Moda, która Cię "rozwala" cz.V

[szarri]

Napisane przez evvelinek

ja nie mam nic przeciwko, może chodzić jak chce ale nazywać taki zestawik stylizacją to lekka przesada wg mnie, bo cóż tam jest wystylizowane/ciekawe/ zaskakujące? co do ost. to chyba tylko ta ryba

Ja mam trochę wrażenie, że to jeden z najbardziej "reżyserowanych" postów na tym blogu - po zdjęciach na pustym molo i info ile Katarzyna wyciąga tygodniowo z blogaska uznano, że plebejusze przestają się identyfikować z Tuskówną, więc trzeba zrobić najnormalniejszą na świecie "stylizację" na tle ściany, żeby gawiedź znów zaczęła uważać Kasię za jedną z nas. Moim zdaniem to bez sensu, bo niezależnie od stanu faktycznego i tak wszyscy wiedzą swoje (że przy blogu pracuje cała ekipa pijarowców itd., zresztą też mam takie wrażenie) i wolałabym pooglądać trochę hajlajfowych zdjęć z życia elyt polytycznych, ale pewnie Kasia ma w tym jakiś cel...

[ratta]

Napisane przez evvelinek

ja nie mam nic przeciwko, może chodzić jak chce ale nazywać taki zestawik stylizacją to lekka przesada wg mnie, bo cóż tam jest wystylizowane/ciekawe/ zaskakujące? co do ost. to chyba tylko ta ryba

Umknęło mi. Gdzie ona to nazwała stylizacją? Napisała, że jak nie ma czasu rano, to się tak ubiera.

[szarri]

Napisane przez miss kitsch

Nie no naprawdę nie mam pytań! Jak by ktoś chciał szybko loooknąć --> RYBA
Wygląda mi ona na hand-made, może Kasia szyje po nocach

A Zosia pozamiatała mi tą kanapką dzisiejszą kolację

Napisała przeca, że ryba z ASOSa TO CHYBA TA - tutaj materiał wygląda na bardziej szmaciany, po zdjęciach na blogu myślałam, że rybka jest sztywniejsza. Chyba sobie taką uszyję, tylko mniejszą

[WhiteCherry]

Napisane przez lakeithia

mnie najbardziej rozwalają nie tylko jej chamskie komentarze, które mają na celu wywyższenie się, ale fakt, że w ogóle się nie przyznaje, że pochodzi spod Rzeszowa, z wsi pod ukraińską granicą, a wypisuje, że Wuppertal to jej rodzinne miasto, kiedy tam nawet liceum nie skończyła. Z zadartą głową zachowuje się jakby całe życie miała H&M pod nosem, a teraz zarabia na ludziach, w których otoczeniu żyła.

mam uczulenie na takich ludzi.

Napisane przez miss kitsch

To akurat wiadomo nie od dziś Same tłuste, brudne baby z obdrapanymi paznokciami, które nie mają 35 zł na gumkę do włosów

+ z kotami na kolanach.

Napisane przez MonikaFaustyna

Przepraszam, a co ona osiągnęła? Otworzyła własną firmę, odkryła lek na raka, czy dokarmia szczeniaczki? Póki co, to kojarzę ją tylko z bloga, gdzie pokazuje, jak to pije kawę, albo ubiera się niezgodnie z pogodą za oknem . Jeśli zarabianie na badziewiach i wyginanie się przed aparatem jest domeną sukcesu, to ja wolę jednak zostać kurą domową .

teraz miarą sukcesu jest chodzenie po sklepach i fotografowanie zdobyczy

Napisane przez szarri

EDIT: Czyżby jakieś kochane duszyczki mi kliknęły w reklamę po tym, jak o niej napisałam? Dzięki!

ja też kliknęłam! jeśli chodzi o to ze zwierzami

[smerfetk_a]

Napisane przez miss kitsch

A mi wchodzi ten sam link i te same sandałki Takie z tandetnymi niebieskimi piórkami...

Nie wiem czemu nie działało Ale już poprawiłam, powinno być ok.
A miał być ten link:
http://moda.allegro.pl/zara-swietne-...275679269.html

[RiverOfDirt]

Napisane przez evvelinek

mój Boże, KAsia T. przeszła samą siebie.. jak nie kiecka w stylu żony prezydenta ( jak to któraś Wizażanka porównała) to znów powrót do piaskownicy.. od czapy ta torba.. jak ze sklepu z zabawkami a cała stylizacja.. hmm to w ogóle można nazwać stylizacja? ja mniej więcej tak wyglądam siedząc w domu

Rybka
Ogólnie mam jakąś niczym nie uzasadnioną awersję do ryb (chodzi mi o ich eee... wygląd? nie wiem, jak to określić fachowo, po prostu jak dla mnie są paskudnymi stworzeniami, inna sprawa, że lubię je spożywać), więc siłą rzeczy jestem na nie. Ta torba sprawdziłaby się chyba lepiej na plaży, czy wycieczce...

[szarri]

Napisane przez WhiteCherry

+ z kotami na kolanach.

No proste, z dwoma kotami i białą maścią na pryszcze na twarzy (to ja, to ja! )

Napisane przez WhiteCherry

ja też kliknęłam! jeśli chodzi o to ze zwierzami

Nad kotkiem i pieskiem, kotek i piesek to moja zaprzyjaźniona fundacja Polecam bardzo przejrzenie "adopcji", bez kota nie można być pełnoprawną brzydką i tłustą babą z kompleksami . Nawet jak się nie chce być tłustą babą, to też polecam, naturalne (żwawe) futra wciąż w modzie

[WhiteCherry]

Napisane przez szarri

No proste, z dwoma kotami i białą maścią na pryszcze na twarzy (to ja, to ja! )

Nad kotkiem i pieskiem, kotek i piesek to moja zaprzyjaźniona fundacja Polecam bardzo przejrzenie "adopcji", bez kota nie można być pełnoprawną brzydką i tłustą babą z kompleksami . Nawet jak się nie chce być tłustą babą, to też polecam, naturalne (żwawe) futra wciąż w modzie

sorry, kotek i piesek pozamiatał wszystko, nic mnie tak nie przyciąga jak zwierzęta, nawet gumka z H&M!
ale już kliknęłam właściwie

http://afn.afn.nazwa.pl/afn/forum/viewtopic.php?t=1606

[szarri]

Napisane przez WhiteCherry

sorry, kotek i piesek pozamiatał wszystko, nic mnie tak nie przyciąga jak zwierzęta, nawet gumka z H&M!
ale już kliknęłam właściwie

Dzięęęęęęęki
Kotek i piesek wymiatają, to jest akurat oczywiste

Jesteście cudowne w klikaniu, więc jak już jesteśmy w temacie kotków to Wam podrzucę stronę http://portalafn.pl, syyysko idzie na zwierzołaki krakowsko-ostródzkie

[evvelinek]

Napisane przez ratta

Umknęło mi. Gdzie ona to nazwała stylizacją? Napisała, że jak nie ma czasu rano, to się tak ubiera.

dobrze, ujmę to inaczej. dla mnie to wygląda jak jakiś zapychacz na bloga, bo ja w takich ciuchach chodzę po domu( mniej więcej ) i nie wiem co tu pokazywać tak naprawdę.. poza tym ten outfit na tle innych postów potęguje i tak już dość spore, wrażenie sztuczności tego całego bloga.
a ta ryba, pomysł nie jest zły, ale wykonanie i noszenie jej do takich ciuchów sprawia, że dla mnie to wygląda jak torebka ze sklepu zabawkowego. w takiej odsłonie nadała by się tylko na plażę jak już ktoś tu napisał

[WhiteCherry]

Napisane przez szarri

Jesteście cudowne w klikaniu, więc jak już jesteśmy w temacie kotków to Wam podrzucę stronę http://portalafn.pl, syyysko idzie na zwierzołaki krakowsko-ostródzkie

klikam we wszystko!

[klaustynka]

Napisane przez szarri

No proste, z dwoma kotami i białą maścią na pryszcze na twarzy (to ja, to ja! )

Nad kotkiem i pieskiem, kotek i piesek to moja zaprzyjaźniona fundacja Polecam bardzo przejrzenie "adopcji", bez kota nie można być pełnoprawną brzydką i tłustą babą z kompleksami . Nawet jak się nie chce być tłustą babą, to też polecam, naturalne (żwawe) futra wciąż w modzie

Co mam zrobić, jeżeli za kotami nie przepadam, a psów się boję?! Nigdy nie zostanę "pełnoprawną brzydką i tłustą babą z kompleksami"

Rybka mi się podoba

Który zestaw jest bardziej fashion? http://www.plotkara.pl/pojedynek/349...danie-bai-ling

[owieczkaa]

Ostatni wpis Kasi T moim zdaniem jest porównywalny z wpisem Kamili ten z grilla - tylko zdjęcia lepsze. Naprawdę nie widzę sensu umieszczania na jakimkolwiek blogu zdjęć pt. dżinsy i bluza/sweter. Co w tym ładnego/oryginalnego/odkrywczego? Wiele blogerek pisze "żebyście zobaczyli że nie zawsze chodzę w 13cm obcasach". Serio?? Bo myślałam że śpi w sukni balowej...

[WhiteCherry]

Napisane przez klaustynka

Co mam zrobić, jeżeli za kotami nie przepadam, a psów się boję?! Nigdy nie zostanę "pełnoprawną brzydką i tłustą babą z kompleksami"

bez kota będzie Ci łatwiej. My musimy trzymać je na kolanach, Ty bez skrępowania będziesz mogła stać przy oknie i obserwować okolicę. Zawsze to nowe osoby w zasięgu wzroku do obsmarowania

[szarri]

Napisane przez evvelinek

dobrze, ujmę to inaczej. dla mnie to wygląda jak jakiś zapychacz na bloga, bo ja w takich ciuchach chodzę po domu( mniej więcej ) i nie wiem co tu pokazywać tak naprawdę.. poza tym ten outfit na tle innych postów potęguje i tak już dość spore, wrażenie sztuczności tego całego bloga.
a ta ryba, pomysł nie jest zły, ale wykonanie i noszenie jej do takich ciuchów sprawia, że dla mnie to wygląda jak torebka ze sklepu zabawkowego. w takiej odsłonie nadała by się tylko na plażę jak już ktoś tu napisał

Hmm, trochę Was czasami nie ogarniam... Pokazuje kawę na tle pastelowej pościeli - piszecie, że nikt tak nie robi i po co coś takiego wrzucać. Pokazuje siebie w dżinsach i bluzie - piszecie, że wszyscy tak chodzą i po co wrzucać Evvelinek, nie piję tu do Ciebie personalnie bynajmniej, chodzi mi o takie ogólne wrażenie

klaustynka, przykro mi, bycie brzydką, tłustą i brudną babą wymaga poświęceń

[Nuova]

Napisane przez szarri

Dzięęęęęęęki
Kotek i piesek wymiatają, to jest akurat oczywiste

Jesteście cudowne w klikaniu, więc jak już jesteśmy w temacie kotków to Wam podrzucę stronę http://portalafn.pl, syyysko idzie na zwierzołaki krakowsko-ostródzkie

Szarri, za te zwierzaki to ja bym Ci tysiąc razy klikła I w ogóle nie powiem z jakim kształtem mi się skojarzyły poduszeczki Twojego kota

[WhiteCherry]

Napisane przez Nuova

Szarri, za te zwierzaki to ja bym Ci tysiąc razy klikła I w ogóle nie powiem z jakim kształtem mi się skojarzyły poduszeczki Twojego kota

[szarri]

Napisane przez WhiteCherry

bez kota będzie Ci łatwiej. My musimy trzymać je na kolanach, Ty bez skrępowania będziesz mogła stać przy oknie i obserwować okolicę. Zawsze to nowe osoby w zasięgu wzroku do obsmarowania

Ja tam nie mam problemu z siedzeniem przy oknie z kotem na kolanach. Poza tym jestem nowoczesną brzydką, zaniedbaną babą z brudnymi paznokciami i częściej niż na okno w ścianie patrzę na okno przeglądarki, żaden kot mi w tym nie przeszkodzi

Rozwalacz okołomodowy: CZY ONA TO ROBI CELOWO?

Czyli outfit zdecydowanie uzależniony od giftu, który wpadł tego dnia w moje ręce i cruisingu po mieście.

[mamaNiu]

Napisane przez Nuova

Szarri, za te zwierzaki to ja bym Ci tysiąc razy klikła I w ogóle nie powiem z jakim kształtem mi się skojarzyły poduszeczki Twojego kota

Głodnemu zawsze ........

[szarri]

Napisane przez Nuova

Szarri, za te zwierzaki to ja bym Ci tysiąc razy klikła I w ogóle nie powiem z jakim kształtem mi się skojarzyły poduszeczki Twojego kota

O kurde, dopiero zauważyłam Chyba się starzeję, kiedyś nie umknęłoby to mojej uwadze
I dzięki

[mamaNiu]

Mi sie tam rybka podoba, młoda dziewczyna niechże chodzi z rybą, ja ogólnie lubię takie "pieprzyki" humorystyczne.

[evvelinek]

Napisane przez szarri

Hmm, trochę Was czasami nie ogarniam... Pokazuje kawę na tle pastelowej pościeli - piszecie, że nikt tak nie robi i po co coś takiego wrzucać. Pokazuje siebie w dżinsach i bluzie - piszecie, że wszyscy tak chodzą i po co wrzucać Evvelinek, nie piję tu do Ciebie personalnie bynajmniej, chodzi mi o takie ogólne wrażenie

można ubrać dzinsy i bluzę w sposób ciekawy, pomysłowy, dobrać fajne dodatki by było co oglądać już parę razy były u niej posty z całkiem zwykłymi rzeczami, bez szpilek itd, były nawet bluzy i to całkiem fajne ubrane z większym pomyślunkiem niż w najnowszym poście. o to mi się rozchodzi

[szarri]

Napisane przez evvelinek

można ubrać dzinsy i bluzę w sposób ciekawy, pomysłowy, dobrać fajne dodatki by było co oglądać już parę razy były u niej posty z całkiem zwykłymi rzeczami, bez szpilek itd, były nawet bluzy i to całkiem fajne ubrane z większym pomyślunkiem niż w najnowszym poście. o to mi się rozchodzi

Toż przecież ma rybę

[Melanchton]

Napisane przez ladymoonn

jak tylko zobaczyłam nowy post na jej blogu od razu wiedziałam, że trafi na wątek ryba jest mega, już sobie wyobrażam jak chodzi z nią po sopocie

Cudna jest ta rybka!!! Ja bym z taką chodziła, przysięgam Zestawik też ładny. Ja tam nie przeglądam blogów jakoś pasjami, ale trafia do mnie, kiedy ludzie pokazują czasem takie "nudne" ubiory też. A nie: co dzień lity, gołe plecy, cztery zegarki czy ciuchy, które nawet na zdjęciach wyglądają na niewygodne...

Mam wrażenie, że czegokolwiek Kasia nie pokaże - i tak zostanie skrytykowana.

[WhiteCherry]

Napisane przez szarri

Ja tam nie mam problemu z siedzeniem przy oknie z kotem na kolanach. Poza tym jestem nowoczesną brzydką, zaniedbaną babą z brudnymi paznokciami i częściej niż na okno w ścianie patrzę na okno przeglądarki, żaden kot mi w tym nie przeszkodzi

Rozwalacz okołomodowy: CZY ONA TO ROBI CELOWO?

w sumie, można wykorzystać 2 w 1 ... przy parapecie i kot sobie popaczy...

[evvelinek]

Napisane przez Melanchton

Cudna jest ta rybka!!! Ja bym z taką chodziła, przysięgam Zestawik też ładny. Ja tam nie przeglądam blogów jakoś pasjami, ale trafia do mnie, kiedy ludzie pokazują czasem takie "nudne" ubiory też. A nie: co dzień lity, gołe plecy, cztery zegarki czy ciuchy, które nawet na zdjęciach wyglądają na niewygodne...

Mam wrażenie, że czegokolwiek Kasia nie pokaże - i tak zostanie skrytykowana.

każdemu się podoba co innego ja na blogach wole pooglądać coś ciekawego, czego nie widzę codziennie i wszędzie, liczę na jakąś inspiracje i coś co przyciąga wzrok. co mi po oglądaniu bloga na którym dziewczyna prezentowała by się w co drugim poście w dzinsach i bluzie, bez żadnego pomysłu. i nie oczekuje nie wiadomo jakich strojów.. nie wiem czemu każdy popada ze skrajności w skrajność ale to tylko moje oczekiwania. do ryby już nie bede wracać bo się jeszcze ktoś pogniewa za krytykę gustu

[klaustynka]

Napisane przez WhiteCherry

bez kota będzie Ci łatwiej. My musimy trzymać je na kolanach, Ty bez skrępowania będziesz mogła stać przy oknie i obserwować okolicę. Zawsze to nowe osoby w zasięgu wzroku do obsmarowania

Napisane przez szarri

klaustynka, przykro mi, bycie brzydką, tłustą i brudną babą wymaga poświęceń

WhiteCherry mnie pocieszyła

Napisane przez Nuova

Szarri, za te zwierzaki to ja bym Ci tysiąc razy klikła I w ogóle nie powiem z jakim kształtem mi się skojarzyły poduszeczki Twojego kota

Aż musiałam sprawdzić xd

Napisane przez szarri

Rozwalacz okołomodowy: CZY ONA TO ROBI CELOWO?

Nie jestem pewna, czy ta bluza jest damska xd Czapka jest świetna

Napisane przez szarri

Toż przecież ma rybę

parsknęłam śmiechem

Napisane przez Melanchton

Mam wrażenie, że czegokolwiek Kasia nie pokaże - i tak zostanie skrytykowana.

Tak właśnie jest

Napisane przez WhiteCherry

w sumie, można wykorzystać 2 w 1 ... przy parapecie i kot sobie popaczy...

[640153e4df0157aa7c295487ff8c20c42fd57238_65c176d09c1ac]

Mnie rozwaliła dziś bluza za 500zł Szukam jakiejś bluzy na wyjazd, ale nie lubię chodzić po sklepach, więc pomyślałam, że upatrzę sobie coś z tego artykułu z groszków, kupię i po problemie. No ale cóóż, nie dla nas kwitnie anasan
Myślałam, że może to pomyłka, albo bluza jest zrobiona z wełny alpaki czy coś, ale nie, jest z bawełny. Z resztą, na tym całym asosie są też bluzy po 360euro. Nie wiem, nie znam się, czy istnieje uzasadnienie TAKIEJ ceny?

[Shinn]

Czytam bloga Kamili, w notce napisała, że wygrała jakiś tam konkurs, w którym nagrodą są zakupy ze stylistą... Oby, coś wyniosła z tego spotkania ze stylistą...

[lakeithia]

Napisane przez Magdallen

A skąd wiesz, że pochodzi spod Rzeszowa. Nigdzie się z taką informacją nie spotkałam, a mnie zaciekawiło. No, ale może pochodzi się stamtąd, gdzie mieszkają rodzice. A jak się przeprowadzają, to tak jakby miejsce pochodzenia się zmieniało

na naszej klasie podejrzalam