Czy mogę być w ciąży - wątek zbiorczy cz. 3

[PaulinciaKWC]

Napisane przez Mujer305

Kochane, mam pytanie
Kochałam się wczoraj z moim TŻ (8 dzień cyklu przy 31dni) bez zabezpieczenia. Tylko przed penetracją mój TŻ poszedł do łazienki i umył swój członek, stosunek trwał naprawdę krótko może z 30 se, było bez wytrysku.Ale trochę zaczynam się bać, bo wiele razy przeczytałam o takich sytuacjach,ze kobiety zachodziły nawet w 6 dniu cyku... Mam dość regularne miesiączki, zależy od stresu zwykle mam 31 dni max może mi się spóźnić do 33 dni, nigdy nie trwały krócej.

naprawdę uważasz, że te 30 sekund jest teraz warte tyle stresu? zainwestujcie w prezerwatywy, bo po co się tak zadręczać po każdym stosunku

[rnm]

Napisane przez PaulinciaKWC

naprawdę uważasz, że te 30 sekund jest teraz warte tyle stresu? zainwestujcie w prezerwatywy, bo po co się tak zadręczać po każdym stosunku

tez trudno mi to zrozumiec

[chocolatte25]

Nie sądziłam, że będę kiedykolwiek tutaj pisać. W każdym razie-ok 1,5 tygodnia temu kochałam się z facetem, stosunek był z zabezpieczeniem-prezerwatywa, globulka + on nie skończył we mnie(wiem ze to żadne zabezpieczenie, ale czuję sie jakoś pewniej). Po stosunku z prezerwatywy coś pociekło, była cała mokra, podejrzewałam, że to od globulki. Od kilku dni nie najlepiej się czuje-mam twardy brzuch, kłucie w podbrzuszu, do tego czasami mnie mdli, jestem trochę osłabiona i zmęczona. Wszystkie objawy zaczęły się po imprezie, więc być może to jakieś zatrucie, myślałam, że już przeszło, ale dziś znów pojawiły się problemy z żołądkiem. Sama nie wiem co o tym myśleć, być może niepotrzebnie panikuje i mi powiecie, że skoro mam takie jazdy to nie powinnam uprawiać seksu, jednak takie objawy jak mam teraz nie wydają mi się normalne.

[Noodle Soup]

Napisane przez chocolatte25

Nie sądziłam, że będę kiedykolwiek tutaj pisać. W każdym razie-ok 1,5 tygodnia temu kochałam się z facetem, stosunek był z zabezpieczeniem-prezerwatywa, globulka + on nie skończył we mnie(wiem ze to żadne zabezpieczenie, ale czuję sie jakoś pewniej). Po stosunku z prezerwatywy coś pociekło, była cała mokra, podejrzewałam, że to od globulki. Od kilku dni nie najlepiej się czuje-mam twardy brzuch, kłucie w podbrzuszu, do tego czasami mnie mdli, jestem trochę osłabiona i zmęczona. Wszystkie objawy zaczęły się po imprezie, więc być może to jakieś zatrucie, myślałam, że już przeszło, ale dziś znów pojawiły się problemy z żołądkiem. Sama nie wiem co o tym myśleć, być może niepotrzebnie panikuje i mi powiecie, że skoro mam takie jazdy to nie powinnam uprawiać seksu, jednak takie objawy jak mam teraz nie wydają mi się normalne.

Ja nie wiem... Przecież kobiety czasem nie wiedzą, że są w ciąży nawet do 3ciego miesiąca, a większość z Wizażanek zauważa objawy po paru dniach po stosunku :P To raczej mało prawdopodobne...

Ja raczej stawiałabym na osłabienie, przeziębienie, czy zatrucie po imprezie. Zrób test za te kilka dni i już.

[viva91]

Napisane przez Noodle Soup

Ja nie wiem... Przecież kobiety czasem nie wiedzą, że są w ciąży nawet do 3ciego miesiąca, a większość z Wizażanek zauważa objawy po paru dniach po stosunku :P

ciekawe prawda?

w opisanym wyżej przypadku to chyba globulka musiałaby zapłodnić.
przy globulce prezerwatywa zawsze będzie mokra, to dobry znak, bo wiemy, że globulka się rozpuściła. natomiast oddzielnie trzeba sprawdzić prezerwatywę, czy coś przez nią nie przecieka dodatkowo.

i tak, dobrze myślisz, że będziemy radzić wstrzymanie się ze współżyciem. bo jeśli przy takich środkach zapobiegawczych widzisz u siebie objawy ciążowe, to zastanów się - warto?

[panna mati_]

Napisane przez chocolatte25

Nie sądziłam, że będę kiedykolwiek tutaj pisać. W każdym razie-ok 1,5 tygodnia temu kochałam się z facetem, stosunek był z zabezpieczeniem-prezerwatywa, globulka + on nie skończył we mnie(wiem ze to żadne zabezpieczenie, ale czuję sie jakoś pewniej). Po stosunku z prezerwatywy coś pociekło, była cała mokra, podejrzewałam, że to od globulki. Od kilku dni nie najlepiej się czuje-mam twardy brzuch, kłucie w podbrzuszu, do tego czasami mnie mdli, jestem trochę osłabiona i zmęczona. Wszystkie objawy zaczęły się po imprezie, więc być może to jakieś zatrucie, myślałam, że już przeszło, ale dziś znów pojawiły się problemy z żołądkiem. Sama nie wiem co o tym myśleć, być może niepotrzebnie panikuje i mi powiecie, że skoro mam takie jazdy to nie powinnam uprawiać seksu, jednak takie objawy jak mam teraz nie wydają mi się normalne.

Niepotrzebnie panikujesz. Napij się mięty. Na żołądek

[chocolatte25]

Dzięki za przywołanie mnie do porządku. Wiecie jak to jest jak człowiek sobie wkręci chorobę albo też ciąże-zaraz widzi wszystkie objawy u siebie

[ikisia]

Witam wszystkich forumowiczów.
Chciała bym zadać wam pewne pytanie..
A wiec... Czy mogę być w ciąży?
Wraz z moim narzeczonym kochalismy sie w 6 dzien cyklu bez zabezpieczenia. Moj cykl ma zazwyczaj 27-28 dni. Miesiączka trwa mniej wiecej 3 dni. Mój partner nie miał orgazmu we mnie i z tego co wiem daleko mu bylo do tego. Zestresowałam się i pobiegłam po tabletke "zaraz po". Była to tabletka Norlevo. Wziełam ją około 40 h po stosunku.. Powiedzcie mi kochani jakie jest prawdopodobieństwo że mogę być w ciąży jeśli partner nie skończył we mnie, był to 6 dzien cyklu (prawdopodobnie niepłodny) i wzięłam tabletke?.. Normalnie się zabezpieczamy.. To był jeden głupi raz i teraz sie denerwuje...

Nie jestem jeszcze do konca gotowa na dziecko bo jeszcze studiuje wiec prosze was o pomoc... Dziekuje z góry!!!

[kawa_zmlekiem]

Napisane przez ikisia

Witam wszystkich forumowiczów.
Chciała bym zadać wam pewne pytanie..
A wiec... Czy mogę być w ciąży?
Wraz z moim narzeczonym kochalismy sie w 6 dzien cyklu bez zabezpieczenia. Moj cykl ma zazwyczaj 27-28 dni. Miesiączka trwa mniej wiecej 3 dni. Mój partner nie miał orgazmu we mnie i z tego co wiem daleko mu bylo do tego. Zestresowałam się i pobiegłam po tabletke "zaraz po". Była to tabletka Norlevo. Wziełam ją około 40 h po stosunku.. Powiedzcie mi kochani jakie jest prawdopodobieństwo że mogę być w ciąży jeśli partner nie skończył we mnie, był to 6 dzien cyklu (prawdopodobnie niepłodny) i wzięłam tabletke?.. Normalnie się zabezpieczamy.. To był jeden głupi raz i teraz sie denerwuje...

Nie jestem jeszcze do konca gotowa na dziecko bo jeszcze studiuje wiec prosze was o pomoc... Dziekuje z góry!!!

1. Nie jesteś gotowa na dziecko, a jednocześnie kochasz się bez zabezpieczenia ??
2. Jeśli wzięłaś tabletkę po, to nie powinno być problemów. Zafundowałaś sobie ogromną dawkę hormonów, rozstroiłaś cykl.

[201803111829]

Jeśli wzięłaś tabletkę po to szansa na ciążę jest bardzo mała

[ikisia]

Witam wszystkich forumowiczów.
Po pierwsze przepraszam ze zakładam nowy watek ale potzrebuje pilnej odpowiedzi.

Chciała bym zadać wam pewne pytanie..
A wiec... Czy mogę być w ciąży?
Wraz z moim narzeczonym kochalismy sie w 6 dzien cyklu bez zabezpieczenia. Moj cykl ma zazwyczaj 27-28 dni. Miesiączka trwa mniej wiecej 3 dni. Mój partner nie miał orgazmu we mnie i z tego co wiem daleko mu bylo do tego. Zestresowałam się i pobiegłam po tabletke "zaraz po". Była to tabletka Norlevo. Wziełam ją około 40 h po stosunku.. Powiedzcie mi kochani jakie jest prawdopodobieństwo że mogę być w ciąży jeśli partner nie skończył we mnie, był to 6 dzien cyklu (prawdopodobnie niepłodny) i wzięłam tabletke?..

Nie jestem jeszcze do konca gotowa na dziecko bo jeszcze studiuje wiec prosze was o pomoc... Dziekuje z góry!!!

[ikisia]

Napisane przez kawa_zmlekiem

1. Nie jesteś gotowa na dziecko, a jednocześnie kochasz się bez zabezpieczenia ??
2. Jeśli wzięłaś tabletkę po, to nie powinno być problemów. Zafundowałaś sobie ogromną dawkę hormonów, rozstroiłaś cykl.

wiem ze to byla totalna glupota ale czasu nie cofne a sie denerwuje i potrzebuje porady. Po prostu sie boje..
3 dni po przyjeciu tabletki (tj. 9 dzien cyklu) mam śluz taki bialy mniej wiecej jak w dni nieplodne. czy to dobrze?? Tabletka zadziala???

[kawa_zmlekiem]

czy zadziałała dowiesz się jak zrobisz test w dniu spodziewanej miesiączki

[ikisia]

Napisane przez kawa_zmlekiem

czy zadziałała dowiesz się jak zrobisz test w dniu spodziewanej miesiączki

a powiedzcie duze sa szanse ze raczej bardzo niewielkie.

Aaa i przepraszam za panike..

[ikisia]

Napisane przez ikisia

a powiedzcie duze sa szanse ze raczej bardzo niewielkie.

Aaa i przepraszam za panike..

halloo jest tu ktos????

[stokrotkaxxx]

Napisane przez ikisia

a powiedzcie duze sa szanse ze raczej bardzo niewielkie.

Aaa i przepraszam za panike..

----> Moja opinia jest taka, że jeśli wzięłaś tabletkę "po" to w ciąży nie będziesz oczywiście istnieje jakiś mały procent kobiet, które w ciąże zaszły. Ale to zdarza się baaaaaardzo rzadko. Więc nie panikuj i na przyszłość wykaż się większą odpowiedzialnością.

Pzdr.

[Noodle Soup]

Napisane przez ikisia

halloo jest tu ktos????

Tak serio - co Ci dadzą nasze posty? Nie siedzimy w Twojej macicy i nie wiemy, co się tam dzieje. A to co napiszę nie będzie miało przecież znaczenia, póki nie zrobisz testu.

Ale, jeżeli Cię to uspokoi, to według mnie ciąży nie będzie - partner nie skończył w Tobie, plus wzięłaś tabletkę po.
Lepiej następnym razem niech Was tak nie ponosi, skoro potem takie stresy.

[ikisia]

Napisane przez Noodle Soup

Tak serio - co Ci dadzą nasze posty? Nie siedzimy w Twojej macicy i nie wiemy, co się tam dzieje. A to co napiszę nie będzie miało przecież znaczenia, póki nie zrobisz testu.

Ale, jeżeli Cię to uspokoi, to według mnie ciąży nie będzie - partner nie skończył w Tobie, plus wzięłaś tabletkę po.
Lepiej następnym razem niech Was tak nie ponosi, skoro potem takie stresy.

Przepraszam Was wszystkie dziewczyny... Mam nauczke na cale zycie...
I dziekuje za odpowiedzi

[gdziemojamama]

Hej!
Od ok. trzech dni zauważam u siebie wodnisty, biały śluz, bezwonny. Przeszkadza. Jest dość obfity. 4-5 dni temu miałam żołądkowa rewolucję tzn. bolesne skurcze. Trzymało mnie jakieś dwa dni. Przyjmuję tabletki, niczego nie zapominam, nie brałam żadnych innych leków. Ostatni stosunek ok.tydzień temu. W związku z problemami żołądkowymi od tego czasu nie uprawiałam seksu. Zastanawiam się jednak nad tym sluzem. Pierwszy raz jest tak obfity i wodnisty. Jakaś infekcja? Czy może żołądek trzymał dłużej, którs z tabletek nie wchłonęla się i cudem doszło do zapłodnienia? Zastanawiam się czy to możliwe, bo te "objawy" są niepokojące, a jesli się udało, nie chcę szkodzić dzidzi hormonami. Wizytę u lekarza mam w piątek. Zaczynam wariowac, męczy mnie to, może sama wmawiam sobie ciążę bo mi zależy?
Pozdrawiam

[Mileva_]

Miałaś biegunkę?

Może po prostu zrób test?

[apows]

Napisane przez Frutti

Kontynuacja części 2. https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=378717

PAMIĘTAJCIE
1. Nie zajdzie się w ciąże poprzez potarcie, smyrnięcie czy dotknięcie.
2. Ciąża z palca jest również niemożliwa.
3. Testy ciążowe wykonuje się: z moczu 14 dni od stosunku, z krwi beta hcg 10 dni od stosunku.
4. Jeśli stosujesz dobrze tabletki antykoncepcyjne, uważasz na leki, pilnujesz godzin-ciąży nie będzie. Spóźnienie to co najmniej 12h, jeśli wynosi ono <12h nie masz czym się martwić.
5. Jeśli prezerwatywa jest cała, nie zsunęła się, była prawidłowo założona-ciąży nie będzie.
6. Stosunek przerywany to żadna metoda antykoncepcyjna, tak samo jak internetowy kalendarzyk dni płodnych. Chcesz stosować naturalne metody? Poczytaj o NPR.
7. Stosunek niezabezpieczony=ryzyko ciąży, zawsze.
8. Błona dziewicza to nie tarcza antyplemnikowa.
9. Umycie rąk w zwykłej kranówie powoduje, że plemniki giną, ze względu na chlor.
10. Tajemniczy płyn, jakim jest preejakulat, który wydobywa się z członka każdego mężczyzny podczas stosunku (nie jest to za bardzo widoczne) też JEST ZDOLNY DO ZAPŁODNIENIA.

Witaj, no własnie mało kobiet pamięta, a niektóre nie wiedzą tego, że preejakulat to płyn zdolny do zapłodnienie. Tak więc jesli partner wycofa się w porę nie oznacza to, że w jego wydzielinie nie było plemników. Tak więc kobitki zero stosunków przerywanych.

[ikisia]

Napisane przez ikisia

Witam wszystkich forumowiczów.
Chciała bym zadać wam pewne pytanie..
A wiec... Czy mogę być w ciąży?
Wraz z moim narzeczonym kochalismy sie w 6 dzien cyklu bez zabezpieczenia. Moj cykl ma zazwyczaj 27-28 dni. Miesiączka trwa mniej wiecej 3 dni. Mój partner nie miał orgazmu we mnie i z tego co wiem daleko mu bylo do tego. Zestresowałam się i pobiegłam po tabletke "zaraz po". Była to tabletka Norlevo. Wziełam ją około 40 h po stosunku.. Powiedzcie mi kochani jakie jest prawdopodobieństwo że mogę być w ciąży jeśli partner nie skończył we mnie, był to 6 dzien cyklu (prawdopodobnie niepłodny) i wzięłam tabletke?.. Normalnie się zabezpieczamy.. To był jeden głupi raz i teraz sie denerwuje...

Nie jestem jeszcze do konca gotowa na dziecko bo jeszcze studiuje wiec prosze was o pomoc... Dziekuje z góry!!!

Czesc jeszcze raz wszystkim... pamietacie mnie???
Mam pytanie... Dostałam miesiaczke.. ale chodzi o to ze moj cykl trwal tylko 15 dni i na razie to take delikatne krwawienie (predzej odczuwalam ze okres ma przyjsc).. 6 dnia cyklu stosunek, 8 dnia cyklu wzielam tabletka a teraz 15 dnia miasiaczka.. Jak myślicie wszystko ok ze mna?? bo sie zaczelam znowu denerwowac prosze o szybke odpowiedzi

[Kleotka]

Napisane przez ikisia

Czesc jeszcze raz wszystkim... pamietacie mnie???
Mam pytanie... Dostałam miesiaczke.. ale chodzi o to ze moj cykl trwal tylko 15 dni i na razie to take delikatne krwawienie (predzej odczuwalam ze okres ma przyjsc).. 6 dnia cyklu stosunek, 8 dnia cyklu wzielam tabletka a teraz 15 dnia miasiaczka.. Jak myślicie wszystko ok ze mna?? bo sie zaczelam znowu denerwowac prosze o szybke odpowiedzi

Najpierw się denerwowałaś, bo "mogłaś wtedy być w ciąży", teraz sie denerwujesz, bo masz okres. Dziewczyny pisały, że się rozstroiłaś tabletką po (czasem warto wiedzieć, co się bierze i jak to działa, zanim się weźmie). Nie rozumiem paniki. Teraz możesz mieć okres wtedy, kiedy organizm uzna za słuszne.

[ikisia]

Czesc jeszcze raz wszystkim... pamietacie mnie???
Mam pytanie... Dostałam miesiaczke.. ale chodzi o to ze moj cykl trwal tylko 15 dni i na razie to take delikatne krwawienie (predzej odczuwalam ze okres ma przyjsc).. 6 dnia cyklu stosunek, 8 dnia cyklu wzielam tabletka a teraz 15 dnia miasiaczka.. Jak myślicie wszystko ok ze mna?? bo sie zaczelam znowu denerwowac prosze o szybke odpowiedzi

[kropka1208]

Hej Potrzebuję rady,
2 tygodnie temu, a dokładnie 5 kwietnia kochałam się z moim chłopakiem, zabezpieczyliśmy się prezerwatywą, skończył w prezerwatywie, we mnie. 6 kwietnia także odbyliśmy stosunek, również z prezerwatywą i w finale w środku, dokładnie nie sprawdzaliśmy, ale raczej prezerwatywy nie były pęknięte, na pewno się nie zsunęły. Problem w tym, że podejrzewam, że to były moje dni płodne. Wczoraj 19 kwietnia powinnam dostać okres, przeważnie mam cykle 30-33 dni. Ale nie dostałam więc dziś rano, dosyć wcześnie, bo z nerwów spać nie mogłam, zrobiłam test, to jest 14 stego dnia od stosunku i wyszedł negatywny, ale miesiączki dalej nie mam. Nawet nie mam wzdętego brzucha jak często mam przed miesiączką. Jeśli nie dostanę do poniedziałku okresu to zrobię jeszcze jeden test. Ale czy ten pierwszy był wiarygodny? I czy jest szansa na ciążę?

[Monilli]

Napisane przez Mujer305

Kochane, mam pytanie
Kochałam się wczoraj z moim TŻ (8 dzień cyklu przy 31dni) bez zabezpieczenia. Tylko przed penetracją mój TŻ poszedł do łazienki i umył swój członek, stosunek trwał naprawdę krótko może z 30 se, było bez wytrysku.Ale trochę zaczynam się bać, bo wiele razy przeczytałam o takich sytuacjach,ze kobiety zachodziły nawet w 6 dniu cyku... Mam dość regularne miesiączki, zależy od stresu zwykle mam 31 dni max może mi się spóźnić do 33 dni, nigdy nie trwały krócej.

Wg mnie ryzyko ciązy bardzo male.. Znikome.. facet nie doszedł wiec ciazy nie ma.
Sa przypadki gdy kobiety zachodza w ciaze na poczatku cyklu gdy dni nieplodne po miesiaczce sa bardzo krotkie. Jeżeli nie masz cykli regularnych nie mozna stwierdzic kiedy masz dni nieplodne a kiedy plodne.

[ikisia]

Napisane przez Kleotka

Najpierw się denerwowałaś, bo "mogłaś wtedy być w ciąży", teraz sie denerwujesz, bo masz okres. Dziewczyny pisały, że się rozstroiłaś tabletką po (czasem warto wiedzieć, co się bierze i jak to działa, zanim się weźmie). Nie rozumiem paniki. Teraz możesz mieć okres wtedy, kiedy organizm uzna za słuszne.

wiem jak dziala taka tabletka.. chodzi mi tylko ze czy to normalne ze az o 2 tyg predzej moglam dostac okres??? i czy nadal moge byc w ciazy???

[Monilli]

Napisane przez kropka1208

Hej Potrzebuję rady,
2 tygodnie temu, a dokładnie 5 kwietnia kochałam się z moim chłopakiem, zabezpieczyliśmy się prezerwatywą, skończył w prezerwatywie, we mnie. 6 kwietnia także odbyliśmy stosunek, również z prezerwatywą i w finale w środku, dokładnie nie sprawdzaliśmy, ale raczej prezerwatywy nie były pęknięte, na pewno się nie zsunęły. Problem w tym, że podejrzewam, że to były moje dni płodne. Wczoraj 19 kwietnia powinnam dostać okres, przeważnie mam cykle 30-33 dni. Ale nie dostałam więc dziś rano, dosyć wcześnie, bo z nerwów spać nie mogłam, zrobiłam test, to jest 14 stego dnia od stosunku i wyszedł negatywny, ale miesiączki dalej nie mam. Nawet nie mam wzdętego brzucha jak często mam przed miesiączką. Jeśli nie dostanę do poniedziałku okresu to zrobię jeszcze jeden test. Ale czy ten pierwszy był wiarygodny? I czy jest szansa na ciążę?

Jezeli zrobilas test z porannego moczu powinien byc wiarygodny. Jezeli nadal sie martwisz zrob kolejny test i jezeli znowu wyjdzie negatywny nie masz sie co martwic ! A @ spoznia Ci sie z stresu! (Tez tak mialam) Wystarczy nieprzespana noc, stres i okres moze sie spoznic

[PaulinciaKWC]

Napisane przez ikisia

wiem jak dziala taka tabletka.. chodzi mi tylko ze czy to normalne ze az o 2 tyg predzej moglam dostac okres??? i czy nadal moge byc w ciazy???

to w końcu wiesz jak dziala ta tabletka czy nie wiesz?

[Mileva_]

Napisane przez ikisia

wiem jak dziala taka tabletka.. chodzi mi tylko ze czy to normalne ze az o 2 tyg predzej moglam dostac okres??? i czy nadal moge byc w ciazy???

Dlaczego nie zrobisz testu?

Tabletka "po" rozregulowuje gospodarkę hormonalną nawet na pół roku - niektóre dziewczyny muszą mieć po niej wywoływany okres (bodajże luteiną przepisaną przez ginekologa). Więc wszystko jest po niej możliwe.

---------------------------------------------------------------------------

Nie rozumiem tylko za Chiny Ludowe, dlaczego dziewczyny, u których od ryzykownej sytuacji minęły już dwa, trzy tygodnie nie robią testu (lub nie idą wcześniej na betę), tylko wolą się stresować na forum. No nie panimaju.