Opryszczka - zbiorczy.

[chrupa]

Przed promieniami UV też chronić, bo mogą aktywować tego zdradliwego wirusa. Jakiś mocny filtr czy coś

[szonja]

Tak naprawdę to się nie uchroni bez leczenia, bo jak schowasz usta przed słońcem to stress to dziadostwo wywoła i tak w kółko panie macieju

[ewulinek@vp.pl]

mi wlasnie schodzi to dziadostwo
poszlam spac z mokra glowa i spalam przy otwartym oknie
a rano... fakt moja glupota.

niestety nie pomogly plasterki ani masc, bo rano mialam juz pecherzyki... takze przez tydzien sie meczylam z opryszczka

[szonja]

Chyba musiał ją inny czynnik wywołać, no chyba że bardzo zmarzłaś
No tydzień z nieleczoną opryszczką to standard .

[kaskaderka]

Napisane przez werkaa

Myślę, że to o tyle ważne dla kobiet, które planują ciążę, gdyż opryszczka może byc nawet śmiertelna dla maluszka...

Przeraża mnie twoja wypowiedź,bo właśnie kończy mi się moja walka z pierwszą w życiu opryszczką,wiem też że już mi to paskudztwo nie zniknie z organizmu a w przyszłym roku będe starać się o dzidziusia.Moje pytanie więc skąd masz taką informację,bo chciałabym wiedzieć więcej.

[ryry]

ej całowałam sięz chłpakiem i zrobilam mu loda .. na drugi dzien napilam sie wody z butelki siostry.. teraz ona ma opryszczke.. godzine pozniej wyskoczyla mi .. czy moglam miec wczesniej opryszczke? dodam ze ostatnia opryszczke mialam 4 lata temu a siostra ma co chwile.. czy moglam go zarazic?

---------- Dopisano o 20:10 ---------- Poprzedni post napisano o 20:05 ----------

tzn wczoraj napilam sie tej wody i dziisaj mi wyskoczyla

[chrupa]

kaskaderka,
groźna jest przede wszystkim genitalna bo dziecko może się zarazić w czasie porodu. Jak masz wargową to maluch dostanie już od ciebie przeciwciała w czasie ciąży ale i tak trzeba potem chronić żeby się od ciebie nie zaraził.

ryry,
wirusa opryszczki masz w sobie cały czas. mało możliwe że zaraziłaś chłopaka, bo normalnie nie lata sobie po organizmie tylko siedzi w zwojach nerwowych. Teraz jak masz objawy to o wiele łatwiej możesz zarazić. Poza tym opryszczka wargowa i genitalna to 2 rózne typy (z tym że wargowa może się na genitaliach pokazać, zdarza się własnie w takich przypadkach jak twój, ale jak się ma otwartą oprychę na ustach)

[ryry]

on od urodzenia też jej nie miał.. pocieszylas mnie

[KwintesencjaKobiecosci]

O, widzę, że nie tylko ja mam problem z tym świństwem. Mnie opryszczka męczy już przez dobrych kilkanaście lat. Ostatnio miałam z nią spokój przez kilka miesięcy, ale dziś się znowu obudziłam, patrzę do lustra i wyskoczyły mi dwa cudeńka na górnej wardze. Zaraz wybieram się do apteki po jakąś maść, bo nie umiem na to patrzeć.

[chrupa]

Skoro cię kilkanaście lat męczy to może spróbuj kuracji lekami przeciwwirusowymi? Trzeba się do lekarza po recptę przejść, ale potem problemy z opryszczką się już nie pojawiają, a jeżeli by się nawet pojawiła to malutka i szybko się goi

[kaskaderka]

Napisane przez chrupa

kaskaderka,
groźna jest przede wszystkim genitalna bo dziecko może się zarazić w czasie porodu. Jak masz wargową to maluch dostanie już od ciebie przeciwciała w czasie ciąży ale i tak trzeba potem chronić żeby się od ciebie nie zaraził.

ryry,
wirusa opryszczki masz w sobie cały czas. mało możliwe że zaraziłaś chłopaka, bo normalnie nie lata sobie po organizmie tylko siedzi w zwojach nerwowych. Teraz jak masz objawy to o wiele łatwiej możesz zarazić. Poza tym opryszczka wargowa i genitalna to 2 rózne typy (z tym że wargowa może się na genitaliach pokazać, zdarza się własnie w takich przypadkach jak twój, ale jak się ma otwartą oprychę na ustach)

Mój TŻ nie miał nigdy opryszczki a ja miałam wargową albo raczej jeszcze mam końcówkę jakby końcówka strupka który zszedł.Chrupa znasz się na tym temacie dobrze jak mniemam wiesz może czy już nie zaraże swego partnera i mogę się z nim całować?

[chrupa]

Myślę że możesz, najbardziej zaraża płyn w bąblach, a jak już został sam strupek to nie ma takiego zagrożenia.
Z tym że tak naprawdę opryszczką można się zarazić nawet drogą kropelkową i większość społeczeństwa mając w sobie wirusa nie ma objawów bo jest on utajony. Więc twój TŻ może go miec a nawet o tym nie wiedzieć

[lariskaa]

hm, a ja mam pytanie, czy na strupka od opryszczki przyklejać ten plasterek? bo wczesniej uzywalam i chociaz mi nie ropiało, a wczoraj nakleiłam i nie mialam strupka, a gdy odklejam robi sie ponownie, wiec czy jest sens nakleiac na strupek? nie widzę, ale zastanawiam się co zrobić, żeby ten strupek mi zszedł, proszę o pomysły, mam wesele w sobotę !

[kaskaderka]

Napisane przez chrupa

Myślę że możesz, najbardziej zaraża płyn w bąblach, a jak już został sam strupek to nie ma takiego zagrożenia.
Z tym że tak naprawdę opryszczką można się zarazić nawet drogą kropelkową i większość społeczeństwa mając w sobie wirusa nie ma objawów bo jest on utajony. Więc twój TŻ może go miec a nawet o tym nie wiedzieć

Dzięki za szybkie infoBardzo nie chciałabym,żeby się moje kochanie zaraziło,bo to paskudztwo bardzo uprzyszksza życie a od wyglądu bardziej denerwujące jest to,że trzeba się unikać jak zarazy a to nie jest przyjemne zwłaszcza w świeżym związkuwiesz co mam na myśli...

[Mrrry]

Jakie badania ma zrobić mężczyzna (który nie ma objawów) żeby sprawdzić czy ma opryszczke?

Ps. Można jakoś dowieźć ile się miało partnerów?

[Meo]

Kochane Wizażanki !
Z opryszczką mam straszny problem Otóż : średnio dwa razy w miesiącu wyskakuje mi opryszczka na wardze. Mam 17 lat, i od ok 4 zmagam się z tym wirusem. Nic mi nie pomaga, a stosowałam już chyba wszystko! Brałam dwie serie Heviranu, ostatnią skończyłam brać dwa tygodnie temu a dzisiaj rano już pojawiła mi się świeża opryszczka. Potraktowałam ją Hascovirem i do wieczora już praktycznie zeszła, ale na dolnej wardze pojawiła się druga opryszczka! Już kompletnie nie wiem co mam z tym świństwem robić Proszę o jakiś skuteczny sposób na uniknięcie opryszczki, a przynajmniej na to, aby w miarę szybko to zeszło. Z góry dziękuję!

[Meo]

Napisane przez Mrrry

Jakie badania ma zrobić mężczyzna (który nie ma objawów) żeby sprawdzić czy ma opryszczke?

Ps. Można jakoś dowieźć ile się miało partnerów?

Z tego co wiem, to każdy nosi w sobie wirus opryszczki. Tylko, że u niektórych po prostu jest on uaktywniony, a u niektórych nie. Także jak się nic Twojemu facetowi nie dzieje, to tylko korzystaj z tego że nie ma wiruska ;P Może akurat ma to szczęście i opryszczka się mu nie uaktywni

[chrupa]

Jak długie miałaś te serie lekami? Znaczy jak długo je brałaś? Od leków jak czytam masz krócej oprychy ale jednak są
A zastanowiłaś się jak tam twoja odporność? Może to z nią są problemy a jak są duże to trzeba ją poprawić, najwyraźniej twój organizm sobie nie bardzo radzi.

[Meo]

Napisane przez chrupa

Jak długie miałaś te serie lekami? Znaczy jak długo je brałaś? Od leków jak czytam masz krócej oprychy ale jednak są
A zastanowiłaś się jak tam twoja odporność? Może to z nią są problemy a jak są duże to trzeba ją poprawić, najwyraźniej twój organizm sobie nie bardzo radzi.

Dwie serie były, w odstępach dwumiesięcznych po jednej tabletce co 12 godzin przez pięć dni.
Ale czytałam gdzieś w gazecie ostatnio, że bardzo dobry na opryszczkę jest krem ziołowy Apibon. Jest dostępny podobno w większości sklepów zielarskich i niektórych aptekach, kosztuje ok 14 zł i jego główne przeznaczenie to choroby skórne. Kobieta pisała do gazety, że miała opryszczkę bardzo często, a dzięki temu specyfikowi pozbyła się jej! Trzeba spróbować :P Jak tylko kupię i zastosuję to napiszę o efektach

[szonja]

To źle się leczyłaś bo trzeba te leki brać kilka miesięcy, pięć dni to za mało. Dlatego tak często do ciebie opryszczka powraca.

[szonja]

Na wesele to można plasterek nakleić, ale tak normalnie to najlepiej zaraz po zauważeniu pierwszych objawów przyjąć tabletkę antywirusową.

[chrupa]

No niestety przed weselem jest dobrze się zabezpieczyć przed nieprzyjemnościami ze strony oprychy i tak jak planuje się wiele rzeczy, salę, DJa itd, tak zaplanować kurację lekami na opryszczkę

[chrupa]

Oj tak, 5 dni to zdecydowanie za mało. nie mam pojęcia czemu twój lekarz tak zadecydował... To trzeba niestety co najmniej kilka tygodni leczyć

[chrupa]

Schłodzić? Ale czemu schłodzić?
No jak się już pokaże to trzeba przede wszystkim wysuszyć i bardzo uważać na to żeby innych nie pozarażać

[bea_tka]

U mnie już było jakieś pół roku bez opryszczki, a dziś znowy wyszła, pod nosem To jest najgorsze miejsce, gorsze niż usta, bo będzie długo blizna. Wzięłam dziś i jutro urlop, może do poniedziałku choć odrobinę zjedzie. Do tego czuję, że jestem podziębiona, boli mnie gardło i głowa. Byłam u lekarza, dostałam heviran. No zobaczymy...

Znacie jakiś sposób na podniesienie odporności organizmu?

Dobrze się odżywiam, jem warzywa, owoce jogurty a to cholerstwo ciągle mnie atakuje

[chrupa]

Na heviran to troszke za pozno, bo jego sie powinno brac najlepiej w przeciagu godziny od pierwszych objawow. Ale jak ci kuracje przepisal to bedzie dobrze

[Sysska]

znowu opryszczka czuje juz pod skora, na szczescie znalazlam ostatni plasterek compeed, lece niedlugo do pracy to kupie nowe opakowanie .... jak myslicie, skoro teraz przykeilam plaster, a opryszczka jest ledwo widoczna (malenka kropeczka a'la pryszcz) to zejdzie szybko? w piatek jade na wakacje do Bułgarii

[gaga87]

Napisane przez Sysska

znowu opryszczka czuje juz pod skora, na szczescie znalazlam ostatni plasterek compeed, lece niedlugo do pracy to kupie nowe opakowanie .... jak myslicie, skoro teraz przykeilam plaster, a opryszczka jest ledwo widoczna (malenka kropeczka a'la pryszcz) to zejdzie szybko? w piatek jade na wakacje do Bułgarii

Spróbuj jak na Ciebie zadziałają. Mi tam te plasterki nie pomagają, ale dobrze takie posiadać w domu. Ostatnio wyskoczyła mi opryszczka, a akurat na rozmowę o pracę szłam. Znalazłam ostatni plasterek, przykleiłam i wyglądało to o niebo lepiej

Nie wiem czy kupię całe opakowanie, bo jednak tanie to nie jest jak na coś, co niewiele mi daje, poza estetyką. Może gdy uda mi się znaleźć aptekę, w której sprzedają na sztuki, to kupię.

[blue_apple]

Napisane przez Sysska

znowu opryszczka czuje juz pod skora, na szczescie znalazlam ostatni plasterek compeed, lece niedlugo do pracy to kupie nowe opakowanie .... jak myslicie, skoro teraz przykeilam plaster, a opryszczka jest ledwo widoczna (malenka kropeczka a'la pryszcz) to zejdzie szybko? w piatek jade na wakacje do Bułgarii

im szybciej zastosuje się coś na opryszczkę, tym lepiej - moim zdaniem zniknie szybciej i będzie mniej nieprzyjemne...

[Pyrola rotundifolia]

W końcu poszłam do lekarza. Wystarczy pierwszego kontaktu. Recepte dostałam bez problemu i zapowiedź długiego leczenia.

Pojawiała mi się średnio raz na 3 tygodnie, czasem w nosie (maskara )
stosowałam prawie wszystkie maści dostępne rynku, nic nie działało.

Dostałam od lekarza:
Hacovir 200 mg tabletki 5xdziennie z przerwą nocną (próbka bezpłatna, mam zużyć opakowanie 30tab) i
receptę na Hascovir 400 mg 2xdziennie przez miesiąc
następnie dwa tygodnie przerwy i przyjsć po następną receptę (zapowiedziane że będę brała to min 6 miesięcy...)

Co do facetów. Mojemu to się jakoś nigdy nie pokazuje a mnie tak często

p.s jak się ma stosowanie hascoviru a alkohol?