22 m-ce nasz wątek trwa, numer 15 już przybiera - Tżtówki i EksTżtówki 2008

[gothka152]

Napisane przez moniczka_90

co jest ?

A pochlaliśmy się z tżtem wczoraj i się nie odzywa. Strzelił focha bo mu powiedziałam, że nasza przyszłość wygląda tak, że po studiach wracam do domu, chcemy założyć z koleżanką firmę a skoro on nie ma ochoty się przyłączyć to nie będzie ciekawie... Ja zajmę się pracą i pewnie będziemy się widywać raz, dwa razy na miesiąc.
I się obraził- pewnie za to, że miałam śmiałość mu to uświadomić

[aassiiaa1988]

dobry

[Katuszka89]

hej

mam już dość nauki a tu jeszcze tyle mnie czeka

[moniczka_90]

Napisane przez gothka152

A pochlaliśmy się z tżtem wczoraj i się nie odzywa. Strzelił focha bo mu powiedziałam, że nasza przyszłość wygląda tak, że po studiach wracam do domu, chcemy założyć z koleżanką firmę a skoro on nie ma ochoty się przyłączyć to nie będzie ciekawie... Ja zajmę się pracą i pewnie będziemy się widywać raz, dwa razy na miesiąc.
I się obraził- pewnie za to, że miałam śmiałość mu to uświadomić

a jaką firmę chcecie otworzyć ?

[gothka152]

Napisane przez moniczka_90

a jaką firmę chcecie otworzyć ?

Na razie nie chcę zapeszać więc napiszę w klubie

[moniczka_90]

Napisane przez gothka152

Na razie nie chcę zapeszać więc napiszę w klubie

hehe dobra

[gothka152]

Już jest

[nniee]

Ale się pokłóciłam z TŻem, ja się chyba nie nadaję do związku...

[moniczka_90]

Napisane przez nniee

Ale się pokłóciłam z TŻem, ja się chyba nie nadaję do związku...

nie mów tak, młodziutka jesteś więc jak sie możesz nie nadawać
co się stało ?

[Visez]

Ale mam spuchnięte migdałki

[Katuszka89]

Napisane przez nniee

Ale się pokłóciłam z TŻem, ja się chyba nie nadaję do związku...

[goplankowa]

Napisane przez Aniaa_89

dzień dobrynie fajnie z jego strony

zależy jak się trafi
ja pracuje na słuchawce, choć to akurat nie jest takie typowe call center. Ciężka praca, męczy to, ale ja jestem zadowolona, bo naprawdę dobrze trafiłam. A są różne firmy. Jak się trafi nie wiem do banku np to może być bardzo dobry start w przyszłość, więc nie ma co podchodzić do tego tak na nie. A poza tym jak się nie ma pracy i to przeszkadza, to nie ma co wybrzydzać

Ale większość ofert to jest, że chcą studentów więc książki itp do wciskania Najlepsze, od jakiegoś czasu roznoszą po klatkach ulotki 'praca biurowa'. fajna oferta była, a jak kumpeli o tym opowiadałam to mówiła, że jej siostra na tym była, kilka etapów do przejścia a na końcu powiedzieli, że call center

---------- Dopisano o 15:05 ---------- Poprzedni post napisano o 14:55 ----------

Napisane przez matallewar

Heloł.
Tż chociaż przeprosił. Sił do niego nie mam!

Ma szczęście

---------- Dopisano o 15:07 ---------- Poprzedni post napisano o 15:05 ----------

Napisane przez Visez

U mnie to samo, od wczoraj tylko gardło! Piję fervex, naczytałam się o tej świńskiej grypie i teraz się boję bo już we Wrocławiu i nad morzem kilka osób umarło a najpierw tylko w górach było więc się roznosi.

---------- Dopisano o 10:58 ---------- Poprzedni post napisano o 10:54 ----------



On już przed ślubem taki był? Że nie chciał nic w domu robić itp? Tak się zastanawiam, bo mój np we wszystkim mi pomaga, gary sam zmywa i odkurza (idealny nie jest, jeszcze nigdy od kiedy raze mieszkamy nie umył kibla ani nie zrobił prania ale to akurat dobrze bo on by nie rozróżnił białej bluzki od czerwonych majtek i uprał razem:P)
I mam nadzieję że po ślubie się nie rozleniwi:P W poniedziałek idziemy podpisać umowę z foto

O właśnie, chciałam się spytać czy taki fotograf ślubny, na chrzcinach komuniach musi mieć działalność? Czy bierzecie też takich z szarej strefy?

[nniee]

Napisane przez moniczka_90

nie mów tak, młodziutka jesteś więc jak sie możesz nie nadawać
co się stało ?

No po prostu, zaczynam wątpić w to wszystko, ale nie, że konkretnie w swój przypadek tylko ogólnie w miłość, wierność, że na całe życie...
Wokół mnie ostatnio tyle nieszczęśliwych historii, że chyba podświadomie (a teraz już świadomie) zaczęłam się bać...
Każdy mężczyzna tak samo obiecywał złote góry po czym pije, bije, zdradza, albo coś innego...zgrane pary, dobre rodziny gdzieś się gubią w tym tłumie rozwodów, rozstań...

No a pokłóciłam się z nim, bo chyba zaczynam schodzić na dalszy plan...

[goplankowa]

Napisane przez nniee

Ale się pokłóciłam z TŻem, ja się chyba nie nadaję do związku...

Oj czemu tak mówisz?

[moniczka_90]

Napisane przez goplankowa

O właśnie, chciałam się spytać czy taki fotograf ślubny, na chrzcinach komuniach musi mieć działalność? Czy bierzecie też takich z szarej strefy?

a ile Ty byś wzięła za zdjęcia ze ślubu, wesela i potem z jakiegoś pleneru ?

[goplankowa]

Napisane przez nniee

No po prostu, zaczynam wątpić w to wszystko, ale nie, że konkretnie w swój przypadek tylko ogólnie w miłość, wierność, że na całe życie...
Wokół mnie ostatnio tyle nieszczęśliwych historii, że chyba podświadomie (a teraz już świadomie) zaczęłam się bać...
Każdy mężczyzna tak samo obiecywał złote góry po czym pije, bije, zdradza, albo coś innego...zgrane pary, dobre rodziny gdzieś się gubią w tym tłumie rozwodów, rozstań...

No a pokłóciłam się z nim, bo chyba zaczynam schodzić na dalszy plan...

Nie można tak myśleć, bo wtedy większe prawdopodobieństwo, że Cię to spotka. Takie sytuacje też przyciąga się myślami.

A co takiego robimy, że schodzisz na dalszy plan?

---------- Dopisano o 15:14 ---------- Poprzedni post napisano o 15:11 ----------

Napisane przez moniczka_90

a ile Ty byś wzięła za zdjęcia ze ślubu, wesela i potem z jakiegoś pleneru ?

Jeszcze nie robiłam, więc nie wiem i się nie znam Na pewno pierwsze wesela chciałabym za darmo jako drugi fotograf, a potem kto wie

Chciałabym z TŻtem robić zdjęcia dziecięce studyjne i plenerowe, chrzciny, komunie. A może też śluby. Ale nie wiem czy ludzie biorą fotografów, którzy nie mają żadnej działalności. Tym bardziej, że na co dzień będę się zajmować czymś innym a w weekendy chcielibyśmy fotografią.

[nniee]

Nie liczy się ze mną, robi to co ktoś mu zasugeruje a moje zdanie ma gdzieś...niby słucha, niby coś tam gada, ale robi swoje.

[Visez]

Napisane przez goplankowa

O właśnie, chciałam się spytać czy taki fotograf ślubny, na chrzcinach komuniach musi mieć działalność? Czy bierzecie też takich z szarej strefy?

Na pewno ma, tylko z tego się utrzymuje.


Oho.... gardło boli i kości.....

[moniczka_90]

Napisane przez nniee

No po prostu, zaczynam wątpić w to wszystko, ale nie, że konkretnie w swój przypadek tylko ogólnie w miłość, wierność, że na całe życie...
Wokół mnie ostatnio tyle nieszczęśliwych historii, że chyba podświadomie (a teraz już świadomie) zaczęłam się bać...
Każdy mężczyzna tak samo obiecywał złote góry po czym pije, bije, zdradza, albo coś innego...zgrane pary, dobre rodziny gdzieś się gubią w tym tłumie rozwodów, rozstań...

No a pokłóciłam się z nim, bo chyba zaczynam schodzić na dalszy plan...

nie możesz tak myśleć, poza tymi rozwodami i zdradami są pary gdzie na prawdę jest miłość i szczęście. Wiem, że po kłótni z TŻem to zawsze ma się pesymistyczne myślenie bo sama tak mam ale zobaczysz, ze jak się juz pogodzicie to będziesz miała na to wszystko inne spojrzenie - w jasnych barwach

a co jest u niego na pierwszym planie ?

[goplankowa]

Napisane przez nniee

Nie liczy się ze mną, robi to co ktoś mu zasugeruje a moje zdanie ma gdzieś...niby słucha, niby coś tam gada, ale robi swoje.

A rozmawiałaś z Nim o tym?

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------

Napisane przez Visez

Na pewno ma, tylko z tego się utrzymuje.


Oho.... gardło boli i kości.....

A właśnie chodzi mi o ludzi, którzy dodatkowo się tym zajmują.

[moniczka_90]

Napisane przez goplankowa

Jeszcze nie robiłam, więc nie wiem i się nie znam Na pewno pierwsze wesela chciałabym za darmo jako drugi fotograf, a potem kto wie

Chciałabym z TŻtem robić zdjęcia dziecięce studyjne i plenerowe, chrzciny, komunie. A może też śluby. Ale nie wiem czy ludzie biorą fotografów, którzy nie mają żadnej działalności. Tym bardziej, że na co dzień będę się zajmować czymś innym a w weekendy chcielibyśmy fotografią.

co prawda do mojego ślubu jeszcze daleko ale jak już zaczniemy myśleć z TŻ juz tak konkretnie a Ty nam nie ciepniesz sumą z kosmosu to czemu mielibyśmy Cię nie wziąć ja nie potrzebuje nie wiadomo jakiego maestro fotografii, kamerzystę w ogóle chyba oleję a zwykłe zdjęcia tylko fajnie obrobione mnie bardzo usatysfakcjonują

[Visez]

Napisane przez goplankowa

A właśnie chodzi mi o ludzi, którzy dodatkowo się tym zajmują.

Jeśli bierze za to kasę to chyba musi mieć zgłoszone inaczej jakby się zus dowiedział...

[nniee]

Napisane przez moniczka_90

nie możesz tak myśleć, poza tymi rozwodami i zdradami są pary gdzie na prawdę jest miłość i szczęście. Wiem, że po kłótni z TŻem to zawsze ma się pesymistyczne myślenie bo sama tak mam ale zobaczysz, ze jak się juz pogodzicie to będziesz miała na to wszystko inne spojrzenie - w jasnych barwach

a co jest u niego na pierwszym planie ?

Jest "redaktorem"/tłumaczem na jednym portalu o pewnej drużynie i wszystko co z tym związane jest nr 1. dodam, że nie czerpie z tego korzyści finansowych, ot pasja, hobby.

Tylko, że to nie jest kwestia kłótni, ja tak czuję jakoś od 2msc., po prostu to we mnie gdzieś siedzi. Nawet jak jest między nami dobrze, to nachodzą mnie katastroficzne myśli.

Napisane przez goplankowa

A rozmawiałaś z Nim o tym?

---------- Dopisano o 15:22 ---------- Poprzedni post napisano o 15:19 ----------


A właśnie chodzi mi o ludzi, którzy dodatkowo się tym zajmują.

Tak, jasne, no ale no chwilę sprawia pozory, że jest ok, że bierze pod uwagę co mówię, a później i tak robi po swojemu...

Napisane przez moniczka_90

co prawda do mojego ślubu jeszcze daleko ale jak już zaczniemy myśleć z TŻ juz tak konkretnie a Ty nam nie ciepniesz sumą z kosmosu to czemu mielibyśmy Cię nie wziąć ja nie potrzebuje nie wiadomo jakiego maestro fotografii, kamerzystę w ogóle chyba oleję a zwykłe zdjęcia tylko fajnie obrobione mnie bardzo usatysfakcjonują

Ja bym nie chciała kamerzysty, może jedynie na ślubie i do pierwszego tańca, ale to może ktoś z rodziny

Visez, a jakie stawki są u fotografów?

[Visez]

Napisane przez nniee

Visez, a jakie stawki są u fotografów?

Nasz bierze 900zł i jest od przygotowań, znaczy jak chcę idzie ze mną do fryzjera itp do 1:30 w nocy. Za sesję bierze do 1000zł ale jak ktoś ma z nim umowę też na ślub to wtedy taki bonus i sesja 300zł

---------- Dopisano o 15:35 ---------- Poprzedni post napisano o 15:34 ----------

Acha no i ze ślubu dostajemy minimum 800zdj więc chyba sporo

[moniczka_90]

Napisane przez Visez

Nasz bierze 900zł i jest od przygotowań, znaczy jak chcę idzie ze mną do fryzjera itp do 1:30 w nocy. Za sesję bierze do 1000zł ale jak ktoś ma z nim umowę też na ślub to wtedy taki bonus i sesja 300zł
Acha no i ze ślubu dostajemy minimum 800zdj więc chyba sporo

własnie takie zdjęcia lubię najbardziej ale chyba fajnie, tragedii nie ma, myślałam, że jakoś więcej biorą a fakt - 800 zdjęć to nie mało

[Visez]

Napisane przez moniczka_90

własnie takie zdjęcia lubię najbardziej ale chyba fajnie, tragedii nie ma, myślałam, że jakoś więcej biorą a fakt - 800 zdjęć to nie mało

Ostatnio na wątku "lista weselnych kiczów" ktoś na pisał że to wiocha jak są zdjęcia czy nagranie u fryzjera i wielce oburzona że trzeba przewijać Nikt nie pomyślał że młodzi biorą foto czy kamerzystę przede wszystkim dla siebie a nie dla gości i widocznie chcą mieć pamiątkę z przygotowań Może jeszcze ankietę powinnam zrobić czy komuś odpowiada jak będzie na filmie moment z przygotowań ()

[Katuszka89]

ja też nie chcę na weselu kamerzysty tylko się pląta pod nogami a potem tego filmu i tak nikt nie ogląda

[goplankowa]

Napisane przez moniczka_90

co prawda do mojego ślubu jeszcze daleko ale jak już zaczniemy myśleć z TŻ juz tak konkretnie a Ty nam nie ciepniesz sumą z kosmosu to czemu mielibyśmy Cię nie wziąć ja nie potrzebuje nie wiadomo jakiego maestro fotografii, kamerzystę w ogóle chyba oleję a zwykłe zdjęcia tylko fajnie obrobione mnie bardzo usatysfakcjonują

Hehe to jak będę robić to możecie się zgłosić do mnie i TŻta, a ze względu na wizaż będziesz mieć zniżkę Niektóre zdjęcia ślubne są cudne a my z TŻtem nie mamy pomysłów jak na razie Choć jak ostatnio przeglądałam fotografów, to niektórzy robili takie daremne za duże pieniądze

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------

Napisane przez Visez

Jeśli bierze za to kasę to chyba musi mieć zgłoszone inaczej jakby się zus dowiedział...

Tak, ale to może być taka szara strefa jak korepetycje, robienie tipsów po znajomości itp :p

[Visez]

Mieliśmy mieć kamerzystów z tvp ale jednak doszliśmy że nie chcemy (ja nie cierpię siebie oglądać na nagraniach, wolę ładne zdjęcia;P). Kurdę będę chora wszystko mnie boli, gardło, współlokatorka od 2 tyg chodzi się smarka, na bank mnie zaraziła

[Katuszka89]

Napisane przez Visez

Ostatnio na wątku "lista weselnych kiczów" ktoś na pisał że to wiocha jak są zdjęcia czy nagranie u fryzjera i wielce oburzona że trzeba przewijać Nikt nie pomyślał że młodzi biorą foto czy kamerzystę przede wszystkim dla siebie a nie dla gości i widocznie chcą mieć pamiątkę z przygotowań Może jeszcze ankietę powinnam zrobić czy komuś odpowiada jak będzie na filmie moment z przygotowań ()

ludzie mnie zadziwiają coraz bardziej