Nie matura lecz chęć szczera zrobi z Ciebie oficera - pomaturzaki 2014

[DarkDevil]

Jestem taki Ciekawy przypadek Benjamina Buttona. Tylko, że z moim imieniem i nazwiskiem

[Hoshi94]

Napisane przez ludwila

Lepiej wyglądać młodziej, niż być w zmarszczkach w młodym wieku Oczywiście to geny mają najwięcej w tym temacie, więc nikogo nie chcę urazić.
Sama wyglądam młodo więc Cię rozumiem Chociaż dziwne, że w wieku 17 lat dawali mi nawet 24, a jak mam 20 to 17 .

Ja też wyglądam młodo (czyli jak gimbusiara ) Niby tylko raz prosili mnie o dowód przy kupnie alkoholu no ale... Nawet były mi mówił, że jakby mnie nie znał to by do mnie nie podbijał bo by myślał, że nawet 18 nie mam Nie dość, że jestem mała to jeszcze z lekką niedowagą a ostatnio i na obcasach mniej chodzę bo jak zaczęłam nosić płaskie to zrobiło mi się taaaak wygodnie A zawsze się męczyłam w tych obcasach żeby być wyższa Pewnie niedługo znowu do tego wrócę, ale narazie chodzę w balerinach

[Crazy Summer]

Napisane przez lioele

Chciałam właśnie sie zarejestrować i powiem Wam , że nie moge nawet znaleźć ile wynosi opłata rekrutacyjna
Po za tym orientujecie się jak jest na większości uczelni z kilkoma kierunkami? Np. Wysyłam podanie na jedną uczelenie i wybieram na niej 2 czy 3 kierunki to płace wtedy x3?

No chyba tak. Za każdy kierunek oddzielnie się płaci raczej.
Chociaż nie jestem pewna, ale taka jedna dziewczyna, która studiuje na UW mówiła mi, z tego co dobrze zrozumiałam, że na UW płaci się oddzielnie tylko w przypadku, gdy kolejny kierunek jest na innym wydziale niż ten pierwszy, np. jak ktoś składa na Wydział Historyczny, a na drugi kierunek na Wydział Filologiczny, to wtedy płaci oddzielnie. Ale podkreślam, żeby nie było nieporozumień, że nie jestem tego pewna na 100%.

---------- Dopisano o 15:34 ---------- Poprzedni post napisano o 15:28 ----------

Napisane przez Hoshi94

Ja też wyglądam młodo (czyli jak gimbusiara ) Niby tylko raz prosili mnie o dowód przy kupnie alkoholu no ale... Nawet były mi mówił, że jakby mnie nie znał to by do mnie nie podbijał bo by myślał, że nawet 18 nie mam Nie dość, że jestem mała to jeszcze z lekką niedowagą a ostatnio i na obcasach mniej chodzę bo jak zaczęłam nosić płaskie to zrobiło mi się taaaak wygodnie A zawsze się męczyłam w tych obcasach żeby być wyższa Pewnie niedługo znowu do tego wrócę, ale narazie chodzę w balerinach

Mi się wydaje, że bez makijażu moja twarz wygląda dziecinnie. Chociaż, jak byłam u koleżanki na sylwestra i oczywiście miałam makijaż, to wtedy też taki chłopak mi powiedział, że wyglądam na 16 lat. Chyba ze 3 razy się pytał, czy 18-stkę miałam, bo nie chciał upijać małolaty.
Ja słyszałam, że jak ktoś jest niski i drobny, to wtedy też wygląda młodziej, akurat u mnie to się sprawdza.

[latesate]

Napisane przez himbeertee

noo to masz taki kolorowy piasek i się nim sypiesz ;D
https://www.youtube.com/watch?v=21JGpzRvTdE coś takiego ;p

za☠☠☠iste

[ludwila]

Napisane przez Hoshi94

Ja też wyglądam młodo (czyli jak gimbusiara ) Niby tylko raz prosili mnie o dowód przy kupnie alkoholu no ale... Nawet były mi mówił, że jakby mnie nie znał to by do mnie nie podbijał bo by myślał, że nawet 18 nie mam Nie dość, że jestem mała to jeszcze z lekką niedowagą a ostatnio i na obcasach mniej chodzę bo jak zaczęłam nosić płaskie to zrobiło mi się taaaak wygodnie A zawsze się męczyłam w tych obcasach żeby być wyższa Pewnie niedługo znowu do tego wrócę, ale narazie chodzę w balerinach

Mam koleżankę rok starszą od nas i ona też jest drobna i niska i moja mama zawsze twierdzi, że gdyby nie wiedziała, że ona ma 21 lat to strzelała by w 18 maksymalnie Także coś w tym jest.

ja też chodzę w balerinach najczęściej..do niedawna adidasy wygrywały Najlepiej wyglądałam w mojej grubej bluzie z kapturem, adidasach i jeansach. Naprawdę...jak typowa studentka

[Micraell]

Napisane przez ludwila

łomatko.. ponad 4 strony nadrabiania miałam, ale dałam rade

Ja dzisiaj przeleżałam w łóżku do 13, oglądałam Nanie Później poćwiczyłam, zjadłam pierogi ;P I wpadłam na wizaż.

Inc- taki festiwal kolorów też miał być/był/będzie w Lublinie. na fb jest chyba wydarzenie utworzone, to możesz sprawdzić.

Też dzisiaj jadłam pierogi! <3
I znowu mi się smutno zrobiło.
Postanowiłam schować wszystkie ksiażki poza matematyką, angielskim i fizyką, bo mam zamiar jeszcze coś z tym zrobić przez wakacje.
No i... schowałam pięć książek z polskiego i jeden zeszyt, też z polskiego i książkę z niemieckiego. I... już.
I półka dalej pełna smutnych książek i zeszytów i mam dylemat czy trzymac to na półce czy nie.

[Crazy Summer]

Napisane przez ludwila

Mam koleżankę rok starszą od nas i ona też jest drobna i niska i moja mama zawsze twierdzi, że gdyby nie wiedziała, że ona ma 21 lat to strzelała by w 18 maksymalnie Także coś w tym jest.

ja też chodzę w balerinach najczęściej..do niedawna adidasy wygrywały Najlepiej wyglądałam w mojej grubej bluzie z kapturem, adidasach i jeansach. Naprawdę...jak typowa studentka

Piąteczka! Ja też tak lubiłam się ubierać, dopóki nie zrozumiałam, że pora jednak wydorośleć.

[latesate]

a wy dziewczyny też po domu chodzicie ubrane jak lump, byle wygodnie?

[Crazy Summer]

Napisane przez latesate

a wy dziewczyny też po domu chodzicie ubrane jak lump, byle wygodnie?

Tak! Oczywiście jak nikt spoza mojej rodziny mnie nie widzi, no bo przy innych ludziach to tak głupio.

[Jace]

Napisane przez latesate

a wy dziewczyny też po domu chodzicie ubrane jak lump, byle wygodnie?

Oj tak

Nie chce mi się stroić, jeśli wiem, że nigdzie nie wychodzę.

[Micraell]

Mi jest wygodnie w dżinsach. Nie wiem, dresów nie mam. Dzisiaj chodze w jakiejś spódniczce wyciągniętej z dna szafy, bo spodnie sobie upaprałam olejem. :<

[ludwila]

Napisane przez latesate

a wy dziewczyny też po domu chodzicie ubrane jak lump, byle wygodnie?

Bywa różnie wczoraj chodziłam np. po dworze w spodenkach od piżamy i jakiejś bokserce.. I tak z małym dzieckiem spacerowałam od mojego domu do jego..koło ulicy świecąc d*pą .

[Crazy Summer]

Napisane przez Micraell

Mi jest wygodnie w dżinsach. Nie wiem, dresów nie mam. Dzisiaj chodze w jakiejś spódniczce wyciągniętej z dna szafy, bo spodnie sobie upaprałam olejem. :<

Ja też dresów nie mam, ale zawsze chodzę w jakiś starych, przetartych dżinsach z dziurami, których już "oficjalnie" nie zakładam.

[twenty_eleven]

Napisane przez latesate

a wy dziewczyny też po domu chodzicie ubrane jak lump, byle wygodnie?

jakbym mogła, to bym cały dzień w piżamie przechodziła

[Crazy Summer]

Napisane przez ludwila

Bywa różnie wczoraj chodziłam np. po dworze w spodenkach od piżamy i jakiejś bokserce.. I tak z małym dzieckiem spacerowałam od mojego domu do jego..koło ulicy świecąc d*pą .

Ale wiecie, czytałam w jakimś wątku na intymnym, niestety nie pamiętam tytułu, że wizażanki, które były w Stanach Zjednoczonych widziały, jak dziewczyny normalnie na uczelnię idą w piżamach albo dresie i nikogo to nie dziwi. Natomiast jak na ulicy czy na spacerze kobieta ubrana jest w np. sukienkę i szpilki, to od razu pytają się ją, czy jest jakąś aktorką.
Nie wiem, ile w tym prawdy jest. Tak mnie to zaintrygowało, że chciałabym to osobiście w Stanach sprawdzić, o ile kiedykolwiek bym tam pojechała.

[monika9952]

Napisane przez Crazy Summer

Ale wiecie, czytałam w jakimś wątku na intymnym, niestety nie pamiętam tytułu, że wizażanki, które były w Stanach Zjednoczonych widziały, jak dziewczyny normalnie na uczelnię idą w piżamach albo dresie i nikogo to nie dziwi. Natomiast jak na ulicy czy na spacerze kobieta ubrana jest w np. sukienkę i szpilki, to od razu pytają się ją, czy jest jakąś aktorką.
Nie wiem, ile w tym prawdy jest. Tak mnie to zaintrygowało, że chciałabym to osobiście w Stanach sprawdzić, o ile kiedykolwiek bym tam pojechała.

Jedzmy i sprawdźmy!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[lioele]

Myślicie , że można np. teraz do tej interneowej rekrutacji zapisać się na trzy kierunki, a potem zapłacić za dwa? (Tak pytam, gdyby jeden mi się odwidział albo nie jestem pewna co do tego trzeciego)

[latesate]

no to nie jestem sama ja zakładam co mi w ręce wpadnie, najbardziej lubie moje kolorowe spodnie dresowe gorzej, jak trzeba komuś drzwi otworzyć, a jestem sama w domu

[Crazy Summer]

Napisane przez monika9952

Jedzmy i sprawdźmy!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

No ja bardzo chętnie.

[Jace]

Napisane przez monika9952

Jedzmy i sprawdźmy!

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Ja się w przyszłym roku wybieram na Work&Travel, to sobie sprawdzę

[fattyfat]

a ja to się ubieram przede wszystkim wygodnie, najczęściej kurtka skórzana, dżinsy i takie te adidasy za kostke ubieram się jak niemodny gimbus

ale jak pójdę na studia to... to postaram się zmienić garderobę nie no i tak te wszystkie ubrania co teraz mam to są takie żenujące, że na codzień w nich bym tylko chodziła.

co do Stanów - potwierdzone info: ludzie w szlafrokach do sklepu chodzą. A w UK może nie, ale też mają wy☠☠☠ane jak się ubierasz, ważne że nie jesteś nago albo w jakimś erotycznym kostiumie, no ale na jakiejś dzielnicy czerwonych latarni pewnie takie stroje są pożądane, więc nie wykluczam xD

[Crazy Summer]

Napisane przez latesate

no to nie jestem sama ja zakładam co mi w ręce wpadnie, najbardziej lubie moje kolorowe spodnie dresowe gorzej, jak trzeba komuś drzwi otworzyć, a jestem sama w domu

Tak, dokładnie. Znam to uczucie.

[ludwila]

Napisane przez latesate

no to nie jestem sama ja zakładam co mi w ręce wpadnie, najbardziej lubie moje kolorowe spodnie dresowe gorzej, jak trzeba komuś drzwi otworzyć, a jestem sama w domu

Ja już się przyzwyczaiłam, że jak ktoś przychodzi to jestem niewyjściowa Chyba pobiłam samą siebie, kiedy listonosz przyniósł mi paczkę..a ja nie dość, że byłam chora, z czerwonym nosem, to miałam olejek na włosach, włosy w koczku takie tłuste, a na twarzy białą mazie od dermatologa.. Mniam

[Jace]

Napisane przez lioele

Myślicie , że można np. teraz do tej interneowej rekrutacji zapisać się na trzy kierunki, a potem zapłacić za dwa? (Tak pytam, gdyby jeden mi się odwidział albo nie jestem pewna co do tego trzeciego)

Oczywiście, że można. Do rekrutacji i tak liczą się kierunki, które opłacisz, więc jeśli nie opłacisz, to jest to równoznaczne z rezygnacją. Teraz to możesz sobie nawet na 10 kierunków się zapisać, a potem zapłacić za 2

[ludwila]

Napisane przez Crazy Summer

Ale wiecie, czytałam w jakimś wątku na intymnym, niestety nie pamiętam tytułu, że wizażanki, które były w Stanach Zjednoczonych widziały, jak dziewczyny normalnie na uczelnię idą w piżamach albo dresie i nikogo to nie dziwi. Natomiast jak na ulicy czy na spacerze kobieta ubrana jest w np. sukienkę i szpilki, to od razu pytają się ją, czy jest jakąś aktorką.
Nie wiem, ile w tym prawdy jest. Tak mnie to zaintrygowało, że chciałabym to osobiście w Stanach sprawdzić, o ile kiedykolwiek bym tam pojechała.

Czyli...jestem trochę światowa

[Crazy Summer]

Napisane przez Jace

Ja się w przyszłym roku wybieram na Work&Travel, to sobie sprawdzę

To daj nam potem znać, czy to faktycznie tak działa.

[lioele]

Napisane przez Jace

Oczywiście, że można. Do rekrutacji i tak liczą się kierunki, które opłacisz, więc jeśli nie opłacisz, to jest to równoznaczne z rezygnacją. Teraz to możesz sobie nawet na 10 kierunków się zapisać, a potem zapłacić za 2

To dobrze wiedzieć. Tylko załóżmy na jednej uczelni wybieram elektronicznie 5 kierunków,a opłacam 2. To skąd będą wiedzieli, które opłaciłam?

[fattyfat]

Napisane przez lioele

To dobrze wiedzieć. Tylko załóżmy na jednej uczelni wybieram elektronicznie 5 kierunków,a opłacam 2. To skąd będą wiedzieli, które opłaciłam?

Na każde zgłoszenie chyba przypada inny numer konta.

[monika9952]

Napisane przez fattyfat

a ja to się ubieram przede wszystkim wygodnie, najczęściej kurtka skórzana, dżinsy i takie te adidasy za kostke ubieram się jak niemodny gimbus

ale jak pójdę na studia to... to postaram się zmienić garderobę nie no i tak te wszystkie ubrania co teraz mam to są takie żenujące, że na codzień w nich bym tylko chodziła.

co do Stanów - potwierdzone info: ludzie w szlafrokach do sklepu chodzą. A w UK może nie, ale też mają wy☠☠☠ane jak się ubierasz, ważne że nie jesteś nago albo w jakimś erotycznym kostiumie, no ale na jakiejś dzielnicy czerwonych latarni pewnie takie stroje są pożądane, więc nie wykluczam xD

W UK tez wychodzą Jak bylam rok temu w Anglii to właśnie godzina 20, a jakas dziewczyna wchodzi do sklepu w piżame w misie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[Shevya]

Napisane przez monika9952

W UK tez wychodzą Jak bylam rok temu w Anglii to właśnie godzina 20, a jakas dziewczyna wchodzi do sklepu w piżame w misie

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

To jest dla mnie właśnie dziwne trochę Wiadomka, tam to standard a Polsza bardziej zacofana pod względem takiej "nowoczesności i wolności", chociaż ja w sumie nie chciałabym, żeby tutaj u nas też tak było Już wystarczająco się przerażam jak jadę czasem do stolicy, a tam faceci w takich ciuchach, że aż żal patrzeć. Moda z roku na rok coraz bardziej straszna, ale ja to w sumie żyję marzeniami o rockowej stylówce lat 90, soł... nie mam głosu bo się nie znam pewnie