Jeden "papa", drugi "brawo", każdy bobas rośnie żwawo! Mamy IX-X 2013 cz. XII

[MsLullaby]

Poli a jakie galaxy masz?

[Aaamelkaa]

Roller witaj
fajnie że się ujawniłaś
86 mój rocznik , piona

ale mi przykro że nie będziemy jutro na spotkaniu w wawie


niech ta choroba już się kończy !

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

aaa i zębów nadal nie ma

tęskno mi za Wami

[policzanka]

Lula s4 mini.
Amelko ja też jestem Twój roczniknawet pamiętam ze świętujemy urodziny tego samego dnia

[ja-ika]

Napisane przez 83monia

czy jesli natala zjadła koperek prosto z gałązki i do tego garsc piachu to moge odhaczyc ze obiadek zjadła ?

smacznego, pewnie mięsko też jakieś przypełznie

Napisane przez MsLullaby

Moj TŻ wrócił z siłowni i napuścił sobie wody do wanny. Patrzę a tam prawie cała wanna wody no to się nawet nie zastanawiałam i właże. Ten przychodzi się kąpać a tam ja sobie siedzę

kto pierwszy ten lepszy

[butterfly20]

Napisane przez Aaamelkaa

Roller witaj
fajnie że się ujawniłaś
86 mój rocznik , piona

ale mi przykro że nie będziemy jutro na spotkaniu w wawie


niech ta choroba już się kończy !

---------- Dopisano o 20:21 ---------- Poprzedni post napisano o 20:18 ----------

aaa i zębów nadal nie ma

tęskno mi za Wami

Napisane przez policzanka

Lula s4 mini.
Amelko ja też jestem Twój roczniknawet pamiętam ze świętujemy urodziny tego samego dnia

i ja, i ja! '86

[kaska87]

Napisane przez Aaamelkaa

tydzień temu na weselu, Misiek został z dziadkami,wybawiliśmy się na całego do 2 nad ranem

zdrowia!
my jutro mamy wesele mojej przyjaciółki

Napisane przez butterfly20

witaj w klubie.
własnie miałam na to dzisiaj narzekać.
od czasu trzydniówki moje dziecię nie je obiadów. Tzn. zje może te słoiczki z rybką, ale maks połowę. a tak to wszystkim gardzi. jedzenie do rączki to wiadom-trochę zje, trochę wywali obok. no ale jak jej daję słoiczki czy gotuję to gardzi.
dzisiaj kolejne podejście z moim gotowaniem, dałam jej tam majeanek, koperek, pięknie pachniało. Na początku małe kawałeczki, nie chciała więc zblendowałam i co?kilka łyżeczek zjadła. Idę się pochlastać.
za to jak widzi jajecznicę, jogurt, twarożek, kaszkę i owoce (nie surowe) to szaleje... chyba ma smaki po mnie...

przekona się na nowo do obiadków

Napisane przez Aaamelkaa

mój rocznik , piona

jestasieńku byłam na milion milionów procent pewna, że Ty jesteś w moim wieku

[butterfly20]

ooo w Zatorzę otwierają jaki,ś Park Rozrywki Energy Land. ja lubiem karuzele

[Poziomkowa89]

Napisane przez butterfly20

ooo w Zatorzę otwierają jaki,ś Park Rozrywki Energy Land. ja lubiem karuzele

Wlasnie sie zastanawiałam gdzie to ma byc. Mam tam rodzinke co więcej, zapraszają nas

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[MsLullaby]

Poli to nie pomogę

[Aaamelkaa]

Napisane przez policzanka

Lula s4 mini.
Amelko ja też jestem Twój roczniknawet pamiętam ze świętujemy urodziny tego samego dnia

i to już niedługo,za równy miesiąc

Motylku jaki tel jest niezniszczalny wg Matal ? bo poszukuje czegoś dla siebie

Kaśka

Miśkowi jakby odeszła temperatura , dwa dni i oby to już był koniec

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------

Napisane przez kaska87

zdrowia!
my jutro mamy wesele mojej przyjaciółki
przekona się na nowo do obiadków

jestasieńku byłam na milion milionów procent pewna, że Ty jesteś w moim wieku

ja na weselu bawiłam sie extra dzięki męzowi z którym wytańczyłam sie za wszystkie czasy ciąży i te po urodzeniu
szaleliśmy na parkiecie ,czułam sie jak za dawnych czasów,kiedy to nawet jeszcze nie pracowaliśmy,człowiek wtedy był taki wyluzowany,żyło się dniem i love na maxa

[Larysa88]

Napisane przez Poziomkowa89

No to jak chlebek i owoce je to dobrze ze chociaz tyle. Nie wiem jak ją zachęcić do obiadków? A jakie wczesniej miala ulubione? Moze tez konsystencja jest winna jak owoców papkowych nie chce?
Jakbyś podusila widelcem? A jajecznice jej robisz?

jajecznice jadła 2 razy, jutro może znów zrobię, ale nie bardzo jej podchodziła, musiałam zasłaniać chlebkiem, to wtedy wzięła. chociaż podobnie było z bieluchem a teraz bardzo lubi, więc myślę że pare razy jeszcze zje i polubi
konsystencja nie podchodzi rzadka, gęsta, papka, mniejsza papka, grudki nic a nic
no ale ja też byłam niejadek i to masakryczny wykończę się jak ona będzie taka jak ja

Napisane przez rusałka_1

wyniki moczu czyste nie wychodowano bakterii!

no pięknie
kurcze to też słabo jak samo mleko, za pewne już wszystkiego próbowałaś, to nie będę nic pisała, napiszę tylko że trzymam kciuki aby to się odmieniło

Napisane przez butterfly20

witaj w klubie.
własnie miałam na to dzisiaj narzekać.
od czasu trzydniówki moje dziecię nie je obiadów. Tzn. zje może te słoiczki z rybką, ale maks połowę. a tak to wszystkim gardzi. jedzenie do rączki to wiadom-trochę zje, trochę wywali obok. no ale jak jej daję słoiczki czy gotuję to gardzi.
dzisiaj kolejne podejście z moim gotowaniem, dałam jej tam majeanek, koperek, pięknie pachniało. Na początku małe kawałeczki, nie chciała więc zblendowałam i co?kilka łyżeczek zjadła. Idę się pochlastać.
za to jak widzi jajecznicę, jogurt, twarożek, kaszkę i owoce (nie surowe) to szaleje... chyba ma smaki po mnie...

oby im się jednak odwidziało...

[butterfly20]

Napisane przez Poziomkowa89

Wlasnie sie zastanawiałam gdzie to ma byc. Mam tam rodzinke co więcej, zapraszają nas

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

otwarcie 14 lipca

ja mam całkiem blisko

Napisane przez Aaamelkaa

i to już niedługo,za równy miesiąc

Motylku jaki tel jest niezniszczalny wg Matal ? bo poszukuje czegoś dla siebie

Kaśka

Miśkowi jakby odeszła temperatura , dwa dni i oby to już był koniec

---------- Dopisano o 20:56 ---------- Poprzedni post napisano o 20:52 ----------


ja na weselu bawiłam sie extra dzięki męzowi z którym wytańczyłam sie za wszystkie czasy ciąży i te po urodzeniu
szaleliśmy na parkiecie ,czułam sie jak za dawnych czasów,kiedy to nawet jeszcze nie pracowaliśmy,człowiek wtedy był taki wyluzowany,żyło się dniem i love na maxa

jeju, strego nie ma i nie wiem. jakiś samsung

[ja-ika]

Poli ja miałam s3 mini, a one są podobne, więc pytaj jak coś

[kama1987]

hej!!

skręcaliśmy dzisiaj z TZ szafę, jeszcze połowa nam została i Zuzia jako nasz pomocnik nie usiedziała w pokoju, gdzie jej daliśmy pełno zabawek, tylko przydreptała do nas i chciała się bawić śrubkami i paczką fugi

a jutro na imprezę urodzinową idziemy i mam nadzieję że Zuzka będzie grzeczna, bo ją muszę zabrać ze sobą, bo z nikim innym nie uśnie
a mogłaby sobie spać w spokoju u moich rodziców...

Zauważyłam dzisiaj że ona przy obcych zgrywa taką "jaka to ja jestem spokojna i grzeczna" Byłam u mojej Mamy w pracy dzisiaj i przy jej koleżance była grzeczna, uśmiechała się i gadała a jak tamta wyszła to jej się motorek w d.upce włączył

Napisane przez butterfly20

np. Tusia przychodzi do mnie i się po mnie wspina i wtedy ją podtrzymuję delikatnie za tułów, ale raczej jej przez to nie szkodzę, skoro sama staje, sama się trzyma. ale raczej jakby tak diecko prowadzić i trzymać pod paszkami to tki sam skutek, bo obciąża się nie gotowe do tego stawy

ja Zuzi nie przytrzymuję, ale jej daję ręce, żeby się zaparła o nie, bo nie ma o co i sama sobie wstaje

Napisane przez agaabuu

O dziękuję, że pytasz Antosia zdrowa, wszędzie jej pełno - wędruje po całym mieszkaniu. Dziś jestem padnięta bo mała miała jedną drzemkę i od 11 nie spała dopiero po 20 padła Martwi mnie tylko to, że ciągle nie potrafi poradzić sobie z grudkami jedzenia - jak poczuje większy kawałek to krztusi się i wymiotuje. Owoce i obiadki muszę miksować....dziś jadła malinki z jogurtem

---------- Dopisano o 21:16 ---------- Poprzedni post napisano o 21:14 ----------



Oj współczuję choróbska i zdrówka życzę!!!!!

nam logopedka mówiła, że niektóre dzieci tak mają, że jak tylko poczują grudki to wymiotują. Np. ja tak miałam i moja Mama mówi, że Zuzka powinna mi oddać, to co ja robiłam, tzn nie jadłam, jedynie na śpiocha i ew. grysik z koniecznym dodatkiem czekolady
Ale mam dobre dziecko i je wszystko.

Napisane przez agusiowata84

Wybiera się ktoś ze śląska do Krakowa na zlot?

ja się wybieram Pewnie kilka innych dziewczyn też

Napisane przez gorgulek

UWAGA Chwalę się Milosz chodzi a jaki jest szczesliwy

super!!!

Napisane przez Poziomkowa89

Czy naleśniki dla dziecia robi sie w jakis wyjątkowy sposób?

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

chyba zwyczajnie, ja bym mleko rozmieszała pół na pół z wodą.

Napisane przez MsLullaby

Moj TŻ wrócił z siłowni i napuścił sobie wody do wanny. Patrzę a tam prawie cała wanna wody no to się nawet nie zastanawiałam i właże. Ten przychodzi się kąpać a tam ja sobie siedzę

hehe to się zdziwił

[dodinha]

Uff tydzien za nami.jeszcze tylko trzyMoze jutro uda mi sie byc bardziej na biezaco.Dziewczyny mam pytytanie odnosnie kremow z filtrem dla maluszkow.Kotry lepszy Vichy czy la roche posay?

[Snow_White1]

Dziewczyny, życzę udanego spotkania jutro!
Ja się będę mniej przyjemnie "bawić" na aplikacji :screwy:

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[gorgulek]

Miłosz dziekuje wszystkim Ciociom za gratki



Poli to znak Lilka chce mnie poznać :d albo Miłka przybywajcie jutro


Matal, Larysko, karolson, xviolet dziekuję za namiary na sklepy


Coś jeszcze chcialam ale czytałam na tel i nie pamietam

[policzanka]

jaiko-cos takiego mi się pojawiło i nie mam pojęcia jak to usunąć..

[policzanka]

hehe Gorgulku z pewnoscią jest tak jak piszeszniestety my zloty w tym roku juz odpuszczamymoze w przyszłym Lila Was pozna

[Poziomkowa89]

Napisane przez kama1987

chyba zwyczajnie, ja bym mleko rozmieszała pół na pół z wodą.



hehe to się zdziwił

o to super bo sobie też zawsze robię pół na pół. szczerze mówiąc dałam mu je tak w ciemno,bo jak zadawałam pytanie to już prawie miałam patelnię na gazie czyli nic złego nie wywinełam, uff

[dodinha]

Napisane przez policzanka

jaiko-cos takiego mi się pojawiło i nie mam pojęcia jak to usunąć..

Pomieszaly ci sie klawiatury,musisz wejsc w ustawienia,jezyk i klawiatura,pozniej w wybierz metode wprowadzania i wybrac program swype

[kama1987]

Napisane przez Poziomkowa89

o to super bo sobie też zawsze robię pół na pół. szczerze mówiąc dałam mu je tak w ciemno,bo jak zadawałam pytanie to już prawie miałam patelnię na gazie czyli nic złego nie wywinełam, uff

jak robiłam naleśniki dla nas, to Zuzia mi podkradła i zjadła i też jej nic nie było

[policzanka]

Napisane przez dodinha

Pomieszaly ci sie klawiatury,musisz wejsc w ustawienia,jezyk i klawiatura,pozniej w wybierz metode wprowadzania i wybrac program swype

dziękuje Ci bardzo ale przed odczytaniem Twojego postu zrestartowałam telefon i wszystko wróciło do normyale dziękuje

[dodinha]

Napisane przez policzanka

dziękuje Ci bardzo ale przed odczytaniem Twojego postu zrestartowałam telefon i wszystko wróciło do normyale dziękuje

Nie ma sprawy

[kasiuni_a]

Mam straszne tyły i nie wiem kiedy będę znów na bieżąco. Dziś mąż miał wolne i znów cały dzień na mieście, jutro do Wawy w niedzielę do rodziców na wieś i zostaję z chłopakami na 5 tygodni
Miłosz nam się tak wycwanił, że tylko wstaje i wstaje nie usiądzie jeszcze sam całkiem prosto, raczkować nie chce, ale stać musi No i ma takie kosmiczne ilości śliny, że znów wkręcam sobie zęby, ale żadnych innych znaków nie ma żeby miały wychodzić.

Napisane przez matallewar

Ktoś pytał o przepis na biscotti, więc będę robić z:
http://redandpale.blox.pl/2014/06/Di...bez-cukru.html
od koleżanki z wizażu

dzięki zrobiłam dziś, ale nie miałam ksylitolu tylko jakiś zwykły słodzik i jego smak jest tak mocno wyczuwalny, że nie jestem w stanie zjeść

Napisane przez kama1987

hej!
Zuzia odkąd ma nakolanniki to zaczęła na dobre raczkować, wczoraj ją na chwilę zostawiłam w jej pokoju, a ona za 2 min już w kuchni było
Nauczyła się też bić brawo i cały czas od wczoraj tak robi

Dzwonili dzisiaj i chcieli mi wcisnąć, ale jak mi zaczął o tej darmowej bieliźnie i że może wysłać to podziękowałam za rozmowę.

za raczkowanie

do mnie też dziś dzwonili, ale uprzedzona przez Was spławiłam babkę raz dwa, aż stary nie wyśmiał, że jej tak ostro pojechałam

[nena_milka]

poli wyłącz i włącz tel

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:31 ----------

nie zdążyłam poli przy uruchamianiu tel jak wciskasz menu to to się załącza. chodzi o to że jak masz na ym trybie to żadne zmiany się nie zapisują na androidzie

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

kasiunia ja też mam ten problem zz deserami bo nie mam ksylitolu jedyne co mi podchodzi to galartka z herbaty owocowej, nie czuć słodzika

[Poziomkowa89]

Napisane przez kasiuni_a

Mam straszne tyły i nie wiem kiedy będę znów na bieżąco. Dziś mąż miał wolne i znów cały dzień na mieście, jutro do Wawy w niedzielę do rodziców na wieś i zostaję z chłopakami na 5 tygodni

Na tak długo jedziesz??

[butterfly20]

Amelka samsung x cover 2.

A Misia jest już u Matal,ale im fajnie...



ok,lecę nynu poprasowalam i mnie plery bolą:/

[Aaamelkaa]

Napisane przez butterfly20

otwarcie 14 lipca

ja mam całkiem blisko




jeju, strego nie ma i nie wiem. jakiś samsung

jak bedziesz wiedziała to daj znać plis

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:48 ----------

Napisane przez butterfly20

Amelka samsung x cover 2.

A Misia jest już u Matal,ale im fajnie...



ok,lecę nynu poprasowalam i mnie plery bolą:/

thx nie spodziewałam się tak szybko odp

[Little_Spark]

hej!
od 3 dni gonie Was i gonie ale kiepsko mi idzie
takze troche na stare rzeczy poodpowiadam



RUSAŁKO zdrówka dla Ciebie i Jasia ( doczytalam już ze wyniki Jasia dobre)
DOUGHNUT przykra sprawa z tym wyjazdem TZ, obyscie się jeszcze dogadali w tej kwestii, no powinien w koncu wziąć pod uwage Twoje zdanie
MISIA ale szybciutko to leci, a ta pielegniara wyjatkowo nieprofesjonalna, ze takie komentarze rzuca
PAPALINKO oby naturalne metody poskutkowały i nie był znów potrzebny antybiotyk
matal kciuki zeby wszystko bylo ok z uszkiem Edzika
nena za wymiary, duza dziewczynka
kama a nie myslalas o zmianie pracy jak tam tak Ci sie nie chce wracac?
Teacherka a te zajecia angielskiego to czasem nie w Helen Doron?
Natala dobrze ze i tak w miare lagodnie to przeszliście i szpital nie był potrzebny

Napisane przez butterfly20

Heeeej

Mamy kp ile razy karmicie w nocy?

u nas tez roznie ale 2-4 i niestety moim sie nie najada jak wieczorem nie zje za duzo kaszki to budzi sie co max 2h a jak akurat kaszka mu podejdzie to spi ze 4 h

Napisane przez gorgulek

[/COLOR]UWAGA Chwalę się Milosz chodzi a jaki jest szczesliwy

Napisane przez Madziuchna27

Chciałam się podzielić refleksją na temat KP, które definitywnie zakończyłam jakieś 4 dni temu Czuję się z tym wspaniale! Wydaje mi się, że Julian sam odrzucił pierś, bo tylko się denerwował, że słabo leci, puszczał, odwracał głowę, gryzł mnie, więc postanowiłam już go nie męczyć. Oczywiście, że cieszy mnie to niezmiernie, że KP tyle miesięcy Ale teraz nareszcie mogę zjeść truskawki (ostatnie podrygi, ale jeszcze wczoraj kupiłam) czy napić się... soczku pomarańczowego

no to super ze u Was odstawienie tak bezstresowo sie odbylo

Napisane przez Larysa88

wysiąde nerwowo przy jej obiadkach. no tak mnie to frustruje że szok
w myślach przeklinam a na zewnątrz uśmiech z nadzieją czy uda się jakoś odwrócić jej uwagę żeby przemycić choć łyżeczkę jedzenia....
mam dość ona nic nie chce jeść z obiadowych rzeczy, ostatnio nawet rybki którą uwielbiała je mało :/ słoiki zawsze jadła aż miło a teraz?! moje nie, słoiki nie, blw nie, papki nie no wszystko NIE

rety, tez czasem nie mam cierpliwosci do karmienia go, potrafi mnie tym wyprowadzic z rownowagi jak niczym innym
z tym, ze od kiedy nie blenduje tylko daje w kawalkach to z obiadkami jest niezle (tfu tfu)
za to przy kaszce czesto tak cuduje- lapie za lyzeczke i wszystko wywala z niej ubabra sobie rece i wsmarowuje w twarz:mdl eje: w efekcie po tym jedzeniu trzeba go przebierac i myc

no i u niego roznie czasem zjada ladnie a czasem tak szaleje

Napisane przez Aaamelkaa

hej

mam cały wątek do tyłu
oficjalnie : korzystam z streszczenia Motyla

u nas z nowości : Misiek raczkuje,siada ,wstaje i chodzi przy meblach
z gorszych info :mamy trzydniówkę i kiblujemy w domu , dziś wychodziłam na targ żeby choć trochę głowę przewietrzyć i mam pyszne czereśnie

byliśmy tydzień temu na weselu, Misiek został z dziadkami,wybawiliśmy się na całego do 2 nad ranem

hoho ale postepow

---------- Dopisano o 22:58 ---------- Poprzedni post napisano o 22:51 ----------

to teraz napisze co u nas chociaz wlasciwie nic ciekawego

Maks coraz smielej probuje siadac, ciesze sie strasznie bo juz mnie to martwilo, co prawda dalej preferuje ta pozycje z nozkami na ksztalt litery W ale ciagle go poprawiam i ze 3 razy udalo mu sie usiasc z nozkami do przodu, co prawda na lozku bo widze ze on dosyc ostrozny i na podlodze to tylko jedna nozke prostuje

natomiast ze mna cos nie halo wczoraj mialam taki bol brzucha jakiego w zyciu nie doswiadczylam no nie bylam w stanie dojsc z lazienki do pokoju, w sekundzie zrobilo mi sie zimno i mialam dreszcze wzielam polowke ketonalu bo naprawde nie bylam w stanie wytrzymac i przeszlo ale do dzis brzuch mam jakis obolaly i np bali jak nacisne
nie mam pojecia co to wczoraj juz mialam schize ze po cc cos moze sie nie tak tam porobilo, ale mam nadzieje ze jakies chwilowe

a z pozytywnych rzeczy wczoraj mialam przymiarke sukni slubnej i podoba mi sie