Aparaty ortodontyczne cz. XV

[kapec22]

chodzi o to że dolny lewy łuk zębów tak mniej więcej od 2 do 6 jest obniżony np 3 po lewej stronie jest dużo niżej jak po prawej i nie wygląda to za ciekawie w dodatku przez to że jest niżej to nie mają takiego dobrego kontaktu z górny zębami jak po prawej stronie. W aparacie nie było tego tak widać dopiero teraz a orto nic nie mówiła a teraz jak ja mówię to ona że nie dało się z tym nic zrobić. Za bardzo w to nie wierze będę chyba musiał iść do innego na kontrolę a jak wy myślicie ?

[dolceana]

Tak z ciekawości- czy to prawda, że kolor aparatu ceramicznego dobiera się do koloru zęba?
Ja mam bardzo białe zęby. Mój znajomy nosi aparat ceramiczny i jego wygląda na lekko żółtawy (takie też ma zęby). Nie chciałabym, żeby ten aparat brzydko wyglądał...

[karolina_p19]

Cześć
Mam pytanie do dziewczyn które musiały usunąć kilka zębów przed założeniem aparatu.
Jestem po swojej pierwszej konsultacji na której ortodontka powiedziała że w moim przypadku niezbędną będzie ekstrakcja czwórek lub piątek (jeszcze nie jest pewna).
Zastanawiam się czy wypadałoby jeszcze skonsultować to z innym ortodontą, bo szczerze mówiąc martwi mnie usuwanie zdrowych zębów.
Jak to było w Waszym przypadku? Zdałyście się w pełni na jednego lekarza czy próbowałyście konsultować tę kwestię z innymi?

[Katuszka89]

Ja bym to skonsultowala z jeszcze jednym ortodonta. Może mieć inny plan leczenia.

[ZielonaaHerbata]

Napisane przez karolina_p19

Cześć
Mam pytanie do dziewczyn które musiały usunąć kilka zębów przed założeniem aparatu.
Jestem po swojej pierwszej konsultacji na której ortodontka powiedziała że w moim przypadku niezbędną będzie ekstrakcja czwórek lub piątek (jeszcze nie jest pewna).
Zastanawiam się czy wypadałoby jeszcze skonsultować to z innym ortodontą, bo szczerze mówiąc martwi mnie usuwanie zdrowych zębów.
Jak to było w Waszym przypadku? Zdałyście się w pełni na jednego lekarza czy próbowałyście konsultować tę kwestię z innymi?

Ekstrakcja wszystkich czterech czwórek lub piątek?

[I_g_1]

Napisane przez kreciorek85

a i orto mi 'sprzedała' pewien sposób Byłyśmy umówione na piaskowanie, ale z racji,że kolejne będę robiła w lipcu, to powiedziała, że tak często nie można, no i zostawiła mnie z osadem;/ Ale powiedziała, że jak mi któreś miejsce ewidentnie przeszkadza, to żeby wziąć patyczek taki do uszu, zamoczyc go w wodzie i taki mokry wsadzić do sody i przemywać tym dane miejsce i że to powinno (tymczasowo) trochę pomóc Zobaczymy-jeszcze nie testowałam

Super już masz!!!!

A sposób na osad będzie trzeba przetestować. Ja na razie nie mam - ale dobrze wiedzieć o takich sposobach.

[Minai]

Napisane przez karolina_p19

Cześć
Mam pytanie do dziewczyn które musiały usunąć kilka zębów przed założeniem aparatu.
Jestem po swojej pierwszej konsultacji na której ortodontka powiedziała że w moim przypadku niezbędną będzie ekstrakcja czwórek lub piątek (jeszcze nie jest pewna).
Zastanawiam się czy wypadałoby jeszcze skonsultować to z innym ortodontą, bo szczerze mówiąc martwi mnie usuwanie zdrowych zębów.
Jak to było w Waszym przypadku? Zdałyście się w pełni na jednego lekarza czy próbowałyście konsultować tę kwestię z innymi?

Ja bym konsultowała, nie wyobrazam sobie pozbywac sie 4 zdrowych zebow. Poza tym usuwanie 4 lub 5 moze pogorszyc Ci rysy twarzy.

[Kaaef]

Napisane przez karolina_p19

Cześć
Mam pytanie do dziewczyn które musiały usunąć kilka zębów przed założeniem aparatu.
Jestem po swojej pierwszej konsultacji na której ortodontka powiedziała że w moim przypadku niezbędną będzie ekstrakcja czwórek lub piątek (jeszcze nie jest pewna).
Zastanawiam się czy wypadałoby jeszcze skonsultować to z innym ortodontą, bo szczerze mówiąc martwi mnie usuwanie zdrowych zębów.
Jak to było w Waszym przypadku? Zdałyście się w pełni na jednego lekarza czy próbowałyście konsultować tę kwestię z innymi?

Skonsultować warto, ale czasem nie warto postrzegać tego jako tragedię usunięcia zdrowych zębów. Jedni ortodonci wyrywają zęby, drudzy usiłują na wszystkie sposoby jakoś rozszerzyć szczękę, ale np. w wypadku słabych dziąseł jest to niemożliwe. Poza tym, jeśli miejsca jest naprawdę dużo za mało to lepiej wyrwać zęby, bo - zilustruję to na przykładzie - jeśli człowiek ma na sobie koszulkę rozmiaru S, nagle baaaaaardzo tyje, a koszulkę ma dalej w tym samym rozmiarze - koszulka pęknie. To samo dzieje się z naszymi dziąsłami. Dlatego ortodonta musi pamiętać nie tylko o zębach, ale zwracać uwagę na to, żeby pacjent po leczeniu nie został z poobsuwanymi dziąsłami, a o to w przypadku przepełnienia w buzi bardzo łatwo. Stąd lepiej czasem wyrwać zęby, niż bronić ich na siłę (choć wiadomo, nie w każdym przypadku).

Napisane przez Minai

Ja bym konsultowała, nie wyobrazam sobie pozbywac sie 4 zdrowych zebow. Poza tym usuwanie 4 lub 5 moze pogorszyc Ci rysy twarzy.

Może również zdecydowanie polepszyć.

[natii4]

Napisane przez Kaaef

Skonsultować warto, ale czasem nie warto postrzegać tego jako tragedię usunięcia zdrowych zębów. Jedni ortodonci wyrywają zęby, drudzy usiłują na wszystkie sposoby jakoś rozszerzyć szczękę, ale np. w wypadku słabych dziąseł jest to niemożliwe. Poza tym, jeśli miejsca jest naprawdę dużo za mało to lepiej wyrwać zęby, bo - zilustruję to na przykładzie - jeśli człowiek ma na sobie koszulkę rozmiaru S, nagle baaaaaardzo tyje, a koszulkę ma dalej w tym samym rozmiarze - koszulka pęknie. To samo dzieje się z naszymi dziąsłami. Dlatego ortodonta musi pamiętać nie tylko o zębach, ale zwracać uwagę na to, żeby pacjent po leczeniu nie został z poobsuwanymi dziąsłami, a o to w przypadku przepełnienia w buzi bardzo łatwo. Stąd lepiej czasem wyrwać zęby, niż bronić ich na siłę (choć wiadomo, nie w każdym przypadku).

Zgadzam się w 100% Wiele z was reaguje na usuwanie zębów - poszukaj innego ortodonty, a fakt wyrywania zębów wcale nie oznacza,że dany lekarz jest zły - po prostu w niektórych przypadkach nie da się obyć bez zmniejszenia ilości zębów w szczęce.

Znam historię dziewczyny, która nie chciała mieć usuwanych zębów. Lekarz na to przystał. Nosiła sprężynę rozszerzającą szczękę, aparat. Z perspektywy czasu uważa,że to był ogromny błąd. Po pierwsze zęby, przy bardzo małej szczęce, nie miały się gdzie przesuwać i zaczęły się z nimi dziać takie dziwy, że włosy się na głowie jeżą - zryz ma w gorszym stanie niż przed rozpoczęciem leczenia. Po drugie ortodonta przystał na pomysł dziewczyny, naraził ją na ponad rok cierpienia, sporych wydatków i rok leczenia w plecy. Na dzień dzisiejszy trzeba będzie jednak usunąć zęby i wydać jeszcze więcej pieniędzy na naprawę tego, co przez upartość pacjenta, lekarz zrobił.

Nikt nie chce usuwać zdrowych zębów, ale czasami przy leczeniu ortodontycznym się inaczej nie da.

[jo27anna]

Napisane przez karolina_p19

Cześć
Mam pytanie do dziewczyn które musiały usunąć kilka zębów przed założeniem aparatu.
Jestem po swojej pierwszej konsultacji na której ortodontka powiedziała że w moim przypadku niezbędną będzie ekstrakcja czwórek lub piątek (jeszcze nie jest pewna).
Zastanawiam się czy wypadałoby jeszcze skonsultować to z innym ortodontą, bo szczerze mówiąc martwi mnie usuwanie zdrowych zębów.
Jak to było w Waszym przypadku? Zdałyście się w pełni na jednego lekarza czy próbowałyście konsultować tę kwestię z innymi?

Hej ja mialam usunięte 3 zeby : czwórkę na gorze ( w dziecinstwie miałam wyrwana czwórke z drugiej strony, stad skrzywiony zgryz ;/ ) i dwie piątki na dole( musialam wyrwac żeby zęby sie ladnie ulozyly rowniutko). Tez na poczatku byłam przerazona, ale teraz juz mi w sumie to obojetne bo i tak nie widac nie znam sie na tym, takze pozostalo mi tylko zaufac mojemu orto

[Kaaef]

Napisane przez natii4

Zgadzam się w 100% Wiele z was reaguje na usuwanie zębów - poszukaj innego ortodonty, a fakt wyrywania zębów wcale nie oznacza,że dany lekarz jest zły - po prostu w niektórych przypadkach nie da się obyć bez zmniejszenia ilości zębów w szczęce.

Znam historię dziewczyny, która nie chciała mieć usuwanych zębów. Lekarz na to przystał. Nosiła sprężynę rozszerzającą szczękę, aparat. Z perspektywy czasu uważa,że to był ogromny błąd. Po pierwsze zęby, przy bardzo małej szczęce, nie miały się gdzie przesuwać i zaczęły się z nimi dziać takie dziwy, że włosy się na głowie jeżą - zryz ma w gorszym stanie niż przed rozpoczęciem leczenia. Po drugie ortodonta przystał na pomysł dziewczyny, naraził ją na ponad rok cierpienia, sporych wydatków i rok leczenia w plecy. Na dzień dzisiejszy trzeba będzie jednak usunąć zęby i wydać jeszcze więcej pieniędzy na naprawę tego, co przez upartość pacjenta, lekarz zrobił.

Nikt nie chce usuwać zdrowych zębów, ale czasami przy leczeniu ortodontycznym się inaczej nie da.

Otóż to. Poza tym myślicie, że co jest jedną z przyczyn krzywienia się zębów? To, że szczęka jest za mała, a ich jest zbyt dużo i nie mają się gdzie pomieścić, stąd się przekręcają, zachodzą jedne za drugie i Bóg wie, co jeszcze. Dlatego tak radykalne są decyzje o wyrwaniu zębów przed leczeniem, co wcale nie powinno odstraszać.
Faktem jest, że w wielu przypadkach można wyprostować zęby, nie wyrywając ich i tak, żeby nie cierpiały na nich dziąsła, ale pytanie... widziałyście kiedyś coś takiego, jak efekt przepełnionej szczęki (czyt. zęby w łuku, ale wysunięte do przodu)? Taki efekt też może być z leczenia orto bez wyrwania. Nie ma się czego obawiać, już w tym momencie jest to bardzo popularna metoda.

Tak naprawdę wszystko da się zrobić na życzenie pacjenta, pytanie tylko, czy warto.

[karolina_p19]

Dzięki za wszystkie odpowiedzi dziewczyny

Wczoraj dzwoniłam jeszcze do orto by zapytać jak dokładnie będzie wyglądać kolejna wizyta i...
1. zakładamy dwa łuki i robimy wyciski na goshgariana
2. po miesiącu wyrywamy dwie czwórki i zakładamy goshgariana

Przemyślałam to wszystko i uznałam że nie chcę przeciągać tego w nieskończoność i umawiać się na wizyty u kolejnych ortodontów. Wierzę, że kobitka zna się na rzeczy i nie usuwa mi tych czwórek "od tak"

Także 10 lutego oficjalnie dołączam do grona aparatek

[ddorothyy94]

Hej stwierdziłam dołączyć do Was, chociaż noszę już aparat od 3 lat Mam samoligaturujący z zamkami Smart Clip (a przynajmniej tak mi się wydaje) i na dolnych, bocznych zębach metalowe, bo pogubiłam/pokruszyłam kosmetyczne. Moja orto powiedziała, że chociaż wciąż jest masa pracy, ma zamiar ściągnąć go do końca wakacji, najpóźniej do października bieżącego roku. Z jednej strony jestem przyzwyczajona do niego, ale z drugiej strony pragnę już go zdjąć! Wyciągi gumeczkowe noszę, teraz ciągle , zdejmuję tylko jak jem. Strasznie ich nie lubię i zazwyczaj zakładałam je tylko na noc (okazuje się, że to za mało)! W pewnym momencie przerażona faktem, że noszę aparat przez tyle lat konsultowałam się u innego lekarza. Zdziwiło mnie jak strasznie narzekał na kosmetyczne aparaty... Sama mam problem ze swoją orto i miałam plan ją zmienić, ale przekonała moich rodziców żeby zaczekać te pół roku i zobaczyć co się będzie działo. Ostatecznie orto u którego byłam u kontroli chciał wymienić zamki na metalowe, a ja jednak jestem przywiązana do kosmetycznego wyglądu aparatu i to głównie (oraz cena, bo zapewne za te zamki bd musiała płacić jak za cały aparat... ) przekonało mnie do przeczekania złych dni z moją dotychczasową orto.
Co do aparatu na podniebienie, dziwię się ze nosicie go tak długo! ja nosiłam go tylko 3 msc , a miałam trójkątne podniebienie (dosłownie)!

[ZielonaaHerbata]

ddorothy94, podziwiam wytrwałość jak mnie orto powiedziała, ze czas leczenia to ponad dwa lata, byłam mocno zsskoczona, bo nie mam bardzo duzej wady (tak mi sie wydawało przynajmniej). Ale czego sie nie robi dla pięknego usmiechu.
Jaki miałaś aparat podniebienny?

[myworldishere]

Ile mnie tu nie było Zaczynałam przygodę z aparatem z wizazem i teraz czas już na zdejmowanie. Po zdjeciu Pochwale sie zdjęciami tylko musze znaleźć jakieś przed

[ddorothyy94]

ZielonaaHerbata, to był bardziej łuk podniebienny, ale nie wiem czy jest na to jakaś fachowa nazwa, bo nigdy takiej nie słyszałam. Prawdę mówiąc, przez jakiś rok byłam tak pochłonięta nauką, że ledwo zauważałam że noszę aparat. Dopiero teraz zaczęłam tak bardziej się tym przejmować, bo już tyle czasu minęło... ale moja siostra np nosiła około 5 lat. Tylko to były jeszcze tej starej daty aparaty, no i fakt faktem jej pierwsza orto przedłużała jej specjalnie leczenie ;/

[lotjena]

Dziewczyny mam pytanie!
Orto wlasnie mi podpiela dwojke do luku (powiedziala tez ze jak za 2 tygodnie nie wejdzie ona do luku to mam sie do niej zgłosić) minol tydzien i dwojka minimalnie sie ruszyla ale dalej pozostaje w tyle w stosunku do innych zebow. Stad moje pytanie czy jest ona przez tydzien wstawic sie do luku? :P mialyscie moze taki przypadek?

[jo27anna]

Napisane przez ddorothyy94

Hej stwierdziłam dołączyć do Was, chociaż noszę już aparat od 3 lat Mam samoligaturujący z zamkami Smart Clip (a przynajmniej tak mi się wydaje) i na dolnych, bocznych zębach metalowe, bo pogubiłam/pokruszyłam kosmetyczne. Moja orto powiedziała, że chociaż wciąż jest masa pracy, ma zamiar ściągnąć go do końca wakacji, najpóźniej do października bieżącego roku. Z jednej strony jestem przyzwyczajona do niego, ale z drugiej strony pragnę już go zdjąć! Wyciągi gumeczkowe noszę, teraz ciągle , zdejmuję tylko jak jem. Strasznie ich nie lubię i zazwyczaj zakładałam je tylko na noc (okazuje się, że to za mało)! W pewnym momencie przerażona faktem, że noszę aparat przez tyle lat konsultowałam się u innego lekarza. Zdziwiło mnie jak strasznie narzekał na kosmetyczne aparaty... Sama mam problem ze swoją orto i miałam plan ją zmienić, ale przekonała moich rodziców żeby zaczekać te pół roku i zobaczyć co się będzie działo. Ostatecznie orto u którego byłam u kontroli chciał wymienić zamki na metalowe, a ja jednak jestem przywiązana do kosmetycznego wyglądu aparatu i to głównie (oraz cena, bo zapewne za te zamki bd musiała płacić jak za cały aparat... ) przekonało mnie do przeczekania złych dni z moją dotychczasową orto.
Co do aparatu na podniebienie, dziwię się ze nosicie go tak długo! ja nosiłam go tylko 3 msc , a miałam trójkątne podniebienie (dosłownie)!

Czyli mam rozumiec, ze kosmetyczne aparaty gorzej/wolniej lecza wade?

[madziara_07]

Napisane przez jo27anna

Czyli mam rozumiec, ze kosmetyczne aparaty gorzej/wolniej lecza wade?

specjalistka nie jestem ale jesli dobrze rozumiem kosmetyczne zamki sa poprostu minimalnie slabsze i moga nie wytrzymywac naprezen i pekac.
Cos musi byc na rzeczy, bo przy mojej dosc sporej wadzie ortodontka przy zakladaniu kosmetyczny mi odradzala (i tak bym sie nie zdecydowala ze wzgledu na cene) a i nie bylam przypadkiem odosobnionym z tego co dziewczyny tutaj pisza.

[dolceana]

Ja nic takiego nie slyszalam. Moja orto odradza mi zamki szafirowe bo one są słabe i podobno się kruszą- chociaż któraś z aparatek wypowiadała się że taki ma i nic jej się nie dzieje. Wiec chyba nie ma reguły. Moja wada to 3 poza łukiem.

[czekoladowoo]

Napisane przez lotjena

Dziewczyny mam pytanie!
Orto wlasnie mi podpiela dwojke do luku (powiedziala tez ze jak za 2 tygodnie nie wejdzie ona do luku to mam sie do niej zgłosić) minol tydzien i dwojka minimalnie sie ruszyla ale dalej pozostaje w tyle w stosunku do innych zebow. Stad moje pytanie czy jest ona przez tydzien wstawic sie do luku? :P mialyscie moze taki przypadek?

Mi sie w tydzien prawie cala do łuku wstawila byla minimalnie z tylu

[Imraa]

Napisane przez madziara_07

specjalistka nie jestem ale jesli dobrze rozumiem kosmetyczne zamki sa poprostu minimalnie slabsze i moga nie wytrzymywac naprezen i pekac.
Cos musi byc na rzeczy, bo przy mojej dosc sporej wadzie ortodontka przy zakladaniu kosmetyczny mi odradzala (i tak bym sie nie zdecydowala ze wzgledu na cene) a i nie bylam przypadkiem odosobnionym z tego co dziewczyny tutaj pisza.

Ja też miałam sporą wadę, ale moja ortodontka nie miała żadnych obiekcji, kiedy powiedziałam, że skłaniam się ku aparacie kosmetycznym. Moje leczenie też nie trwało jakoś drastycznie długo. Można powiedzieć, że równo dwa lata, przy czym pierwotne założenie było dłuższe o prawie pół roku. Mija 5 tydzień od zdjęcia i nic złego się nie dzieje. Ząbki równiutkie, ale ściśle przestrzegam noszenia retencji.

[ddorothyy94]

Moja dotychczasowa orto nic nie powiedziała, że kosmetyczne są gorsze, ale pytałam się tego u którego się konsultowałam, to powiedział, że znacznie trudniej się je obkręca, w wyniku czego leczenie się wydłuża. Dodał też, że zamki są tylko drogą do celu. Oczywiście się z tym zgadzam, ale ja sobie bardzo cenię wygodę psychiczną i zdecydowałam się na oba łuki kosmetyczne. Teraz jak sobie wyobrażę jakbym miała nosić metalowe przez tak długi czas, to chyba bym zwariowała... Już i tak mam obiekcje przed uśmiechaniem się jak mi gumki przyczepione do zamków, ściągające ku sobie np jedynki górne, zżółcieją po piciu kawy, albo barszczu jak w święta (zrobiły się dosłownie zielone!;O). Zawsze będę polecała kosmetyczne, chociaż są znacznie większe niż metalowe (niemal o połowę!).

[jo27anna]

Ja tam mam metalowy i nie narzekam

[hathayoga]

Ja też mam metalowy. Ale prawda jest taka, że nie uśmiecham się całą szczęką, więc praktycznie go nie widać I w porównaniu z tymi jasnymi, mój jest jakiś taki... malutki

[Quadesha]

Napisane przez ddorothyy94

Moja dotychczasowa orto nic nie powiedziała, że kosmetyczne są gorsze, ale pytałam się tego u którego się konsultowałam, to powiedział, że znacznie trudniej się je obkręca, w wyniku czego leczenie się wydłuża. Dodał też, że zamki są tylko drogą do celu. Oczywiście się z tym zgadzam, ale ja sobie bardzo cenię wygodę psychiczną i zdecydowałam się na oba łuki kosmetyczne. Teraz jak sobie wyobrażę jakbym miała nosić metalowe przez tak długi czas, to chyba bym zwariowała... Już i tak mam obiekcje przed uśmiechaniem się jak mi gumki przyczepione do zamków, ściągające ku sobie np jedynki górne, zżółcieją po piciu kawy, albo barszczu jak w święta (zrobiły się dosłownie zielone!;O). Zawsze będę polecała kosmetyczne, chociaż są znacznie większe niż metalowe (niemal o połowę!).

Właśnie dziwnie, że sa większe :O Ja jednak biorę mieszany Do 3 kosmetyczny, dalej metalowy. Orto też coś tam mówiła, że ona to nie za bardzo jest za kosmetycznym i mieszany to kompromis.

[roiro]

Napisane przez ddorothyy94

. Już i tak mam obiekcje przed uśmiechaniem się jak mi gumki przyczepione do zamków, ściągające ku sobie np jedynki górne, zżółcieją po piciu kawy, albo barszczu jak w święta (zrobiły się dosłownie zielone!;O). Zawsze będę polecała kosmetyczne, chociaż są znacznie większe niż metalowe (niemal o połowę!).

I właśnie w zamkach metalowych ma się ten komfort, że żadne odbarwienia są niegroźne. Często przychodzi mi to do głowy, gdy zajadam barszcz, curry itp. Wielkość zamków natomiast znacznie zmniejsza niebezpieczeństwo urazów w jamie ustnej. Tak więc każdy może tutaj mieć swoje zdanie. Ja, jako właścicielka pełnego metalu, jestem z niego bardzo zadowolona i gdyby dziś ktoś mnie zapytał jaki aparat ma założyć - optowałabym za metalowym. I chyba w sumie wolę gdy jest on widoczny - przynajmniej nikt mi się nie wpatruje co mam na zębach, bo aparat od razu widać.

[ddorothyy94]

Napisane przez roiro

I właśnie w zamkach metalowych ma się ten komfort, że żadne odbarwienia są niegroźne. Często przychodzi mi to do głowy, gdy zajadam barszcz, curry itp..

Zamki kosmetyczne nie odbarwiają się, tylko gumki zakładane np do ściągnięcia jedynek, w metalowych też pewnie je się stosuje
Wiadomo, że jest to kwestia gustu, ja po prostu nie wyobrażam sobie mieć metalowego u siebie (wiadomo, niektóre zamki mam metalowe, przez różne wypadki, ale na szczęście tylko na dolnych bocznych zębach, więc ich całkowicie nie widać).

[martag144]

jestem po pierwszej wizycie, która trwała... 15 minut. Pobrała wyciski i muszę zrobić zdjęcie.
Mam do wyrwania 3 zęby. Jestem przerażona. Ktoś był w podobnej sytuacji? Nie wiedziałam, że aż tyle pójdzie do ekstrakcji.
Ortodontka powiedziała, że mogłaby sobie i z tym poradzić, ale może okazać się tak, że jedynka może się przesunąć i będę ją miała w tej samej linii co przegroda nosa.

[Quadesha]

Napisane przez martag144

jestem po pierwszej wizycie, która trwała... 15 minut. Pobrała wyciski i muszę zrobić zdjęcie.
Mam do wyrwania 3 zęby. Jestem przerażona. Ktoś był w podobnej sytuacji? Nie wiedziałam, że aż tyle pójdzie do ekstrakcji.
Ortodontka powiedziała, że mogłaby sobie i z tym poradzić, ale może okazać się tak, że jedynka może się przesunąć i będę ją miała w tej samej linii co przegroda nosa.

Mnóstwo osób było :p Niektórzy mieli i po 4 zeby. Cofnij się troszkę bo doslownie moze ze stronę, dwie temu był ten temat poruszany i chyba dość dokładnie odpowiedzi (w sensie usuwać czy nie, czemu nie, czemu tak) padały.