Mamusie sierpniowe 2014 cz. 2

[zuken]

Dziewczyny z tym rozszerzaniem to sie wszystko tylko wydaje tak straszne wystarczy poczytac podstawy a pozniej jakos samo idzie Nie bojcie sie tego!

Thefall no dostalam ostrzezenie za wypowiedz na watku o publicznym karmieniu piersia :P nie pytaj hehe

[h4linka]

Napisane przez Polly_

czesc! dawno mnie nie było, bo jestem bardzo pochłonieta wieloma sprawami.
mam pytanie, czy był poruszany moze temat prezentów gwiazdkowych dla naszych dzieciaczków? macie jakies pomysły? tak mi czas przeleciał a to juz niedługo . jesli juz było na ten temat to proszę o pokierowanie.

To ja tak w skrócie: mata skip hop, żyrafa Sophie, krzesełka do karmienia, huśtawki dziecięce.

[zuken]

MrsDorota jesli macie problem ze zrobieniem kupki to ja bym jednak te warzywa przeplatala na zmiane z owocami bo po merchewce i groszku to sie zatka cslkowicie

[h4linka]

Napisane przez zuken

Dziewczyny z tym rozszerzaniem to sie wszystko tylko wydaje tak straszne wystarczy poczytac podstawy a pozniej jakos samo idzie Nie bojcie sie tego!

Thefall no dostalam ostrzezenie za wypowiedz na watku o publicznym karmieniu piersia :P nie pytaj hehe

Mów tu szybko opowiadaj!!!!!

Co z kaszka i glutenem?

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Napisane przez zuken

MrsDorota jesli macie problem ze zrobieniem kupki to ja bym jednak te warzywa przeplatala na zmiane z owocami bo po merchewce i groszku to sie zatka cslkowicie

Ja winy się doszukuje w witaminie d. Ostatecznie odstawilismy w czwartek i czekamy aż się zacznie normalne kupokowanie. Bo narazie robi w kratkę... i chyba zacznę mu podtykac wodę tak jak h4linka...

Dawaj linka do wątku o kp!!!

[h4linka]

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;49143449]Ja winy się doszukuje w witaminie d. Ostatecznie odstawilismy w czwartek i czekamy aż się zacznie normalne kupokowanie. Bo narazie robi w kratkę... i chyba zacznę mu podtykac wodę tak jak h4linka...

Dawaj linka do wątku o kp!!![/QUOTE]
Polecam wodę. Juz następnego dnia poszedł klocek

[kasiuulad]

moje dziecko zasnęło ok 16 i przed momentem na śpiocha przebralam mu pampersa i podsunelam cyca bo jeszcze chwila a by mi eksplodował.jeszcze nigdy nie miał tak długiej przerwy w jedzeniu, pewnie to bedzie jednorazowy wyskok.

mam pytanie, czy wasze sliniace sie dzieciaczki maja ladna skórę na buzi? Bo mój od jakiegoś czasu ślini sie dużo bardziej(i tez puszcza banki a kilka dni temu jeden policzek zrobil mu sie brzydki, wczoraj tez zaczelo cos sie pojawiać na drugim i nie wiem czy laczyc to z tym slinieniem czy może cos go uczulilo(od poczatku jem praktycznie wszystko i nie bylo problemów, zawsze ladna buzka aż tu nagle cos sie zaczyna dziać...

[zuken]

Halinka z kaszka narazie daje sobie spokoj bo bede wprowadzac ja wlasnie jako gluten wiec tak w 5 miesiacu
Co do watku to nie wrzuce Wam linka bo nadaje z telefonu nie moge tez za duzo psioczyc bo znowu dostane jakies ostrzezenie Musicie sobie poszukac i poczytac hehe chociaz osobom.o slabych nerwach nie radze bo mozna za duzo napisac tak jak ja:P

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Aha dziewczyny i na wizazu tez jest watek "Jak sensownie rozszerzac diete" mozecie poczytac, mi on duzo rozjasnil na poczatku

[TheFall]

Napisane przez zuken

Dziewczyny z tym rozszerzaniem to sie wszystko tylko wydaje tak straszne wystarczy poczytac podstawy a pozniej jakos samo idzie Nie bojcie sie tego!

Thefall no dostalam ostrzezenie za wypowiedz na watku o publicznym karmieniu piersia :P nie pytaj hehe

Napisane przez zuken

Halinka z kaszka narazie daje sobie spokoj bo bede wprowadzac ja wlasnie jako gluten wiec tak w 5 miesiacu
Co do watku to nie wrzuce Wam linka bo nadaje z telefonu nie moge tez za duzo psioczyc bo znowu dostane jakies ostrzezenie Musicie sobie poszukac i poczytac hehe chociaz osobom.o slabych nerwach nie radze bo mozna za duzo napisac tak jak ja:P

---------- Dopisano o 22:56 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Aha dziewczyny i na wizazu tez jest watek "Jak sensownie rozszerzac diete" mozecie poczytac, mi on duzo rozjasnil na poczatku

Nooo zuken Ty to uważaj bo jeszcze jedno i Ci zablokują konto. Swoją drogą to coś Ty tam nawpisywała, że dostałaś to ostrzeżenie? Jakieś bluzgi poleciały?

[Moni 26]

hejka!
zuken, he he ty to uważaj na to co piszesz , he he

dziewczyny do jakiej temperatury na minusie można wychodzić z maluszkami na dwór???

[karoseria]

Napisane przez TheFall

Nooo zuken Ty to uważaj bo jeszcze jedno i Ci zablokują konto. Swoją drogą to coś Ty tam nawpisywała, że dostałaś to ostrzeżenie? Jakieś bluzgi poleciały?

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;49143449]Ja winy się doszukuje w witaminie d. Ostatecznie odstawilismy w czwartek i czekamy aż się zacznie normalne kupokowanie. Bo narazie robi w kratkę... i chyba zacznę mu podtykac wodę tak jak h4linka...

Dawaj linka do wątku o kp!!![/QUOTE]

Napisane przez h4linka

Mów tu szybko opowiadaj!!!!!

Co z kaszka i glutenem?

jakie ciekawskie

Napisane przez Moni 26

hejka!
zuken, he he ty to uważaj na to co piszesz , he he

dziewczyny do jakiej temperatury na minusie można wychodzić z maluszkami na dwór???

-10 kasia pisała

Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2

[ButterBear]

Cześć,

jedyna matko, jak Wy ogarniacie wizaż, fb, dzieci itp?
Ja mam teraz chwilkę, żeby coś napisać, bo moja banda razem śpi tylko pies się za mną snuje

Halinka, co do rozszerzania diety, to przez pierwszych kilka dni dajesz np. marchew ugotowaną i zblendowaną, potem jakieś inne warzywo itp. Każde kilka dni, żeby sprawdzić, jak maluch reaguje. Dajesz kilka łyżeczek dosłownie, żeby maluszek nauczył się jeść. Dodatkowo trzeba zrobić ekspozycję na gluten, czyli dodajesz do mleka kaszkę z glutenem i podajesz z butelki....
Najpierw warzywa np. marchew, dynia, ziemniak, brokuł, burak, po jakimś czasie (indywidualnie, zobaczysz, jak Tymek reaguje) dodasz jabłuszko

Nie wiem, czy coś pomogłam

Zuken, też jestem ciekawa za co zarobiłaś ostrzeżenie.

I nie wiem, co jeszcze.

U nas chyba też zęby zaczynają się już odzywać. Hania popłakuje i trze dziąsła...Wygląda wtedy na tak nieszczęśliwą

Za tydzień chrzciny. Zaproszenia już w większości rozdane, ale mam mnóstwo roboty, bo robimy w domu. Menu mam ułożone, ale kiedy to zrobię - nie wiem
Sama robię też ozdoby...

[zuken]

Oj dziewczyny gdybyscie tam poczytaly ten watek to kazda by z ostrzezeniem wrocila haha

[h4linka]

Napisane przez zuken

Oj dziewczyny gdybyscie tam poczytaly ten watek to kazda by z ostrzezeniem wrocila haha

Szukałam po nocy i nie znalazłam nic z Tobą dawaj linka wszyscy chcą poczytać!

ButterBear ale warzywa i kasze wprowadzam jednocześnie?

[Moni 26]

Napisane przez karoseria

jakie ciekawskie





-10 kasia pisała

Wysyłane z mojego GT-S5300 za pomocą Tapatalk 2

dzięki, musiałam przeoczyć
rano u nas było -11, szok! Już temperaturka spada, obecnie -6, więc za jakas godzinke wybieram sie na spacer....
Mam trochę przerąbane, bo odkąd zaczęły sie minusowe temperatury, to mój tż sie czepia ze wychodze z małym na mróz...Musiałam mu tłumaczyć setki razy że dziecko musi sie min pół gdz przewietrzyć. Chociaż ja tak do 1,5 gdz spaceruje teraz jak jest zimniej. Przy plusowych temperaturach spacerowałam do 3 gdz

---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

zuken daj linka prosimy bo ja też szukałam i oczywiście bez rezultatu

butter podziwiam, ja bym w domu nie ogarneła chrzcin dla 30 osób Gdy bym miała mniejsza rodzine to też bym robiła w domu, bo i koszta mniejsze...

[gosia3103]

U mnie o 9 było -9 :|

[ButterBear]

Napisane przez h4linka

Szukałam po nocy i nie znalazłam nic z Tobą dawaj linka wszyscy chcą poczytać!

ButterBear ale warzywa i kasze wprowadzam jednocześnie?

Tak, równocześnie

Ja już znalazłam Zuken i cóż..podziwiam, że się odezwałaś. Ja zawsze mam ochotę, ale pewnie moja reakcja byłaby taka, że by mnie z hukiem z forum wywalili
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=47340&page=46

Co do chrzcin, to u nas będzie 19 osób. Do pomocy mam mamę i siostrę, obie zrobią coś do jedzenia. Mąż zajmie się małą, jak ja będę w sobotę przygotowywać.
Chociaż nie mam takiej pewności, bo dziś chciałam rano skoczyć do CH po prezenty dla siostrzenic, a potem ogarniac okna, a on mial zajmować się Hanią, a na razie w najlepsze śpi! Zaraz zapakuję Małą w wózek i pojadę busem...

[Moni 26]

zuken w sumie bardzo mnie nie zdziwiła twoja opinia podziwiam za odwagę ja powiem szczerze że czasem wolę ugryźć się w jezyk, bo inaczej też by mnie tu nie było

[kasia_ruda]

Napisane przez ButterBear

Tak, równocześnie

Ja już znalazłam Zuken i cóż..podziwiam, że się odezwałaś. Ja zawsze mam ochotę, ale pewnie moja reakcja byłaby taka, że by mnie z hukiem z forum wywalili
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=47340&page=46

Co do chrzcin, to u nas będzie 19 osób. Do pomocy mam mamę i siostrę, obie zrobią coś do jedzenia. Mąż zajmie się małą, jak ja będę w sobotę przygotowywać.
Chociaż nie mam takiej pewności, bo dziś chciałam rano skoczyć do CH po prezenty dla siostrzenic, a potem ogarniac okna, a on mial zajmować się Hanią, a na razie w najlepsze śpi! Zaraz zapakuję Małą w wózek i pojadę busem...

Ja nie wprowadzałabym marchewki, czy jakiegokolwiek innego nowego produktu i glutenu jednego dnia, bo jak dziecko źle zareaguje, to nie będzie wiadomo na co. Ja będę oddzielnie wprowadzać gluten tzn.w czasie jego wprowadzania, nie będę podawać nic nowego przez pierwszych kilka dni.

Napisane przez Moni 26

dzięki, musiałam przeoczyć
rano u nas było -11, szok! Już temperaturka spada, obecnie -6, więc za jakas godzinke wybieram sie na spacer....
Mam trochę przerąbane, bo odkąd zaczęły sie minusowe temperatury, to mój tż sie czepia ze wychodze z małym na mróz...Musiałam mu tłumaczyć setki razy że dziecko musi sie min pół gdz przewietrzyć. Chociaż ja tak do 1,5 gdz spaceruje teraz jak jest zimniej. Przy plusowych temperaturach spacerowałam do 3 gdz


---------- Dopisano o 10:48 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ----------

zuken daj linka prosimy bo ja też szukałam i oczywiście bez rezultatu

butter podziwiam, ja bym w domu nie ogarneła chrzcin dla 30 osób Gdy bym miała mniejsza rodzine to też bym robiła w domu, bo i koszta mniejsze...

Ja dziś nie wyjdę raczej. W tej chwili jest u nas -8, byłam na wyborach i powietrze jest takie, że ja z trudem oddychałam. Maksym dziś będzie mia drzemkę w wózku na balkonie, tam mamy 5 na plusie.

[h4linka]

No właśnie też mi się wydawało ze jednocześnie nie dojdę co uczula. Czyli co... zacząć od kaszki, a dopiero po tygodniu jak przyjmie gluten startować z marchewka czy odwrotnie?

[TheFall]

Noszzzz k... zukena za co Ty to ostrzeżenie dostałaś?? A czemu tamta nic nie dostała??? Świat się kończy, na forum już nawet nie można się posprzeczać.

[kasia_ruda]

Napisane przez h4linka

No właśnie też mi się wydawało ze jednocześnie nie dojdę co uczula. Czyli co... zacząć od kaszki, a dopiero po tygodniu jak przyjmie gluten startować z marchewka czy odwrotnie?

Ja najpierw wprowadzę ze dwa, trzy warzywa, a potem kaszkę. Bo wtedy na czas obserwacji kaszki będę miała "alergicznie pewne" warzywa do podania.

Napisane przez TheFall

Noszzzz k... zukena za co Ty to ostrzeżenie dostałaś?? A czemu tamta nic nie dostała??? Świat się kończy, na forum już nawet nie można się posprzeczać.

No nie... U nas bywało podobnie i nikt nie zarobił ostrzeżenia

[Moni 26]

Coś dzis cisza na forum Wszystkie z mężami spędzaja czas, mój w pracy My już po spacerku W Warszawie chyba jest inne powietrze bo u nas jest znośnie..Chyb nawet za ciepło sie ubrałam i sie zgrzałam Małemu też cieplutko było i widać że zadowolony Długo nie byłam aby nie przegiąć, czyli jakieś 40 minutek

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------

Napisane przez kasia_ruda

Ja najpierw wprowadzę ze dwa, trzy warzywa, a potem kaszkę. Bo wtedy na czas obserwacji kaszki będę miała "alergicznie pewne" warzywa do podania.



No nie... U nas bywało podobnie i nikt nie zarobił ostrzeżenia

he he no dokładnie u nas też nie raz sie działo

[karoseria]

Napisane przez Moni 26

Coś dzis cisza na forum Wszystkie z mężami spędzaja czas, mój w pracy My już po spacerku W Warszawie chyba jest inne powietrze bo u nas jest znośnie..Chyb nawet za ciepło sie ubrałam i sie zgrzałam Małemu też cieplutko było i widać że zadowolony Długo nie byłam aby nie przegiąć, czyli jakieś 40 minutek

---------- Dopisano o 14:52 ---------- Poprzedni post napisano o 14:50 ----------




he he no dokładnie u nas też nie raz sie działo

Moni, jaki masz ładny avatar
Ja jestem udupiona w starym mieszkaniu z Ninką i czekam na transport do nowego mieszkania :P Nie mam tu żadnych rzeczy. Mam kanapę, laptopa i żyrafę dla Ninki

[h4linka]

Dziewczyny czy wasze dzieciaki tez tak bardzo marudza? Mój jak się go zostawia samego na macie to nie wydaje takich szczęśliwych i zadowolonych piskow i gaworzenia tylko normalnie marudzi i jojczy a po dłuższej chwili się nakręca i zaczyna zupełnie płakać. To się już robi naprawdę nie do zniesienia bo trzeba non stop przy nim nie tylko być ale i zabawiać.
Wy też tak macie czy to mój jest niezadowolonym gburem? ja juz nie mam siły do niego ani psychicznej ani fizycznej.

[zuken]

Napisane przez TheFall

Noszzzz k... zukena za co Ty to ostrzeżenie dostałaś?? A czemu tamta nic nie dostała??? Świat się kończy, na forum już nawet nie można się posprzeczać.

No widzisz Dostałam za to, że sugerowałam wizażance chorobę psychiczną i udanie się do specjalisty

No nic, trudno Ktoś wie kiedy to ostrzeżenie wygasa czy cuś?

---------- Dopisano o 15:51 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Halinka Mela też ostatnio jest taka absorbująca Zwalam to na zęby i na jakiś kolejny etap po prostu

[Moni 26]

Napisane przez h4linka

Dziewczyny czy wasze dzieciaki tez tak bardzo marudza? Mój jak się go zostawia samego na macie to nie wydaje takich szczęśliwych i zadowolonych piskow i gaworzenia tylko normalnie marudzi i jojczy a po dłuższej chwili się nakręca i zaczyna zupełnie płakać. To się już robi naprawdę nie do zniesienia bo trzeba non stop przy nim nie tylko być ale i zabawiać.
Wy też tak macie czy to mój jest niezadowolonym gburem? ja juz nie mam siły do niego ani psychicznej ani fizycznej.

mój dziś akurat nie, ale miewa takie dni, to w tedy się z nim bawię, trzeba to jakoś przeżyć

karoseria a dziękuję

[h4linka]

Napisane przez Moni 26

mój dziś akurat nie, ale miewa takie dni, to w tedy się z nim bawię, trzeba to jakoś przeżyć

karoseria a dziękuję

Ja tak mam dzień w dzień. Zaczynam się zastanawiać czy on nie jest na coś chory...

[karoseria]

Napisane przez h4linka

Ja tak mam dzień w dzień. Zaczynam się zastanawiać czy on nie jest na coś chory...

eee ta chory... Może mata mu się znudziła... Moja tak ma ale przed jedzeniem. Nie umie wytrzymać 3 godzin oststnio nawet i po dwóch godzinach juz jest taka marudna :P No masakra jakaś Ale przecież mm nie mozna dawać co 2h

[gosia3103]

Adelka też miewa takie momenty. I ogólnie to za długo się nie lubi zajmować sama sobą, chociaż to też zależy, jaki ma humor ;-)