Grudniowe Mamusie cz. V

[Chemisette]

Hej U mnie biało, bynajmniej nie z powodu śniegu, przymroziło wszystko.

Inka fajnie że Wam noc minęła bez większych problemów i mała taka spokojna

Też już mam wszystko gotowe, nie chciałam nic zostawiać na ostatnią chwilę,w poniedziałek jeszcze wózek wyprałam i już wszystko poskładałam, teraz to czekam na Gabrysia

Agata napisz później jak po wizycie.

[Trusiulandia]

Napisane przez Kasiulka07

Czyli rozumiem że dziś na rodzenie nie masz czasu:p

Tak by na to wychodziło :-D

Ja dzisiaj śluz mam brązowy taki z krwią hmm pewnie kawałki czopa po wczorajszym dalej

[mysza88]

Napisane przez 19Inka90

Nie mogę narzekać na noc bo po takim dniu to spodziewalam się ze będzie gorzej
Od 20 do 22 moje dziecię ma godziny największej aktywności czyli jak w brzuchu od 22 do 1 spala potem kupa,cycek i znowu nyny,potem po 3 znowu pieluchowa niespodzianka ale po cycusiu spala AZ do 7:30 teraz się tulimy bo straszna z niej pieszczotka

Która dzisiaj rodzi ??

a właśnie sie zastanawiałam jak to z aktywnością dzieci po porodzie, bo moja też zaczyna szalec dopiero wieczorem, tak ok 21. czyli sprawdza sie u Ciebie to co działo się w brzuszku?

Napisane przez Trusiulandia

Dzień dobry :-D

---------- Dopisano o 06:59 ---------- Poprzedni post napisano o 06:52 ----------

Ja w dwupaku :-D brzuch mam mięciutki rozluźniony no jak nigdy ostatnio nawet lepiej sypiam i rano jak Tz pójdzie do pracy to jeszcze się kładę na godzinke dwie i śpię :-D to prezent pewnie od Julka przedporodowy

jak wstałam to od razu o Tobie myslałam, w sumie myślałam że coś ruszy u Ciebie

Napisane przez Trusiulandia

Tak by na to wychodziło :-D

Ja dzisiaj śluz mam brązowy taki z krwią hmm pewnie kawałki czopa po wczorajszym dalej

to prawda że nie wszystkim musi czop odejść przed porodem?

[Trusiulandia]

Mysza heh tak myślałam więc wolałem uprzedzić pytania. Z tego co wiem to nie wszystkim właśnie odchodzi także nie ma reguły

[Ringo6]

Napisane przez mysza88

a właśnie sie zastanawiałam jak to z aktywnością dzieci po porodzie, bo moja też zaczyna szalec dopiero wieczorem, tak ok 21. czyli sprawdza sie u Ciebie to co działo się w brzuszku?


jak wstałam to od razu o Tobie myslałam, w sumie myślałam że coś ruszy u Ciebie


to prawda że nie wszystkim musi czop odejść przed porodem?

Witam, z tego co ja wiem, to nie wszystkim schodzi. Czasami schodzi z porodem dopiero.

Trusia.... Liczymy na to, że Julek jutro się wybierze I mnie też ciąża odpowiada, szczególnie jak na tym korzystam. Choć, przyznam, ze już mi ciężko z tą moją wagą i dokucza mi częste puchniecie rąk.

[Trusiulandia]

Ringo możesz urodzić wcześniej :-P

Co tu taka cisza?

[maczuma]

Ja dopiero wstałam... W nocy nie mogę spać i rano nadrabiam

[Trusiulandia]

Napisane przez maczuma

Ja dopiero wstałam... W nocy nie mogę spać i rano nadrabiam

Eee myślałam ze rodzisz

[jojla]

Napisane przez Trusiulandia

Ringo możesz urodzić wcześniej :-P

Co tu taka cisza?

Dzień dobry - ja dopiero wstałam ale do późna nadrabiałam chirurgów


Mi tam mój stan też bardzo odpowiada ale tak samo boję się wywoływania i chciałabym bardzo, żeby wszystko zaczęło się samo.

[Trusiulandia]

Napisane przez jojla

Dzień dobry - ja dopiero wstałam ale do późna nadrabiałam chirurgów


Mi tam mój stan też bardzo odpowiada ale tak samo boję się wywoływania i chciałabym bardzo, żeby wszystko zaczęło się samo.

Śniło mi się ze rodzisz!

[Joanna XL]

W sumie moja ciąża tak do końca 8 miesiąca była całkiem fajna Najbardziej chyba mnie denerwuje że wszystko staje się wyzwaniem (w sensie fizycznym) - właśnie wróciłam z lidla i banku i normalnie musiałam robić przystanki żeby wdreptać na drugie piętro...Sprzątanie a nawet prysznic i pielęgnacja to już mega wysiłek W sumie przedtem byłam aktywną osobą i ciężko mi się pogodzić z tym że pionuję się z kanapy jak 90-latka

Do tego noce są paskudne - ciagle się budzę, nie mogę spać- zdecydowanie wolałabym wstawać do dziecka (przynajmniej jakiś sens by był) A jeszcze wszyscy mówią - wysypiaj się bo potem nie będzie czasu

O i opuchlizna jeszcze - też pojawiła się ostatnio bo na sesji z poł. listopada wyglądam jeszcze w miarę a teraz jak patrzę na swoje stopy to się dziwię że buty wchodzą (jeszcze wchodzą)

Jedno dobre że dziecko zajmuje sporo miejsca i już nie mam takiego apetytu Niestety ten co został to głównie na niezdrowe rzeczy

To ponarzekałam - czas na sprzątanie

[jojla]

Napisane przez Trusiulandia

Śniło mi się ze rodzisz!

Nawet nie żartuj
Nie pojade ze skacowanym TŻ na porodówke

[maczuma]

Jojla, kocham Chirurgów, oglądam od początku!

Jutro pełnia, a w pełnię kobiety częściej rodzą

[jojla]

Napisane przez maczuma

Jojla, kocham Chirurgów, oglądam od początku!

Jutro pełnia, a w pełnię kobiety częściej rodzą

Super serial

To jutro będzie się działo

[Trusiulandia]

Napisane przez jojla

Nawet nie żartuj
Nie pojade ze skacowanym TŻ na porodówke

No serio!

Napisane przez maczuma

Jojla, kocham Chirurgów, oglądam od początku!

Jutro pełnia, a w pełnię kobiety częściej rodzą

Ja też uwielbiam chirurgow chociaż najlepsze było jakies 5 pierwszych sezonów

To obstawiamy kto jutro! :-D

---------- Dopisano o 10:46 ---------- Poprzedni post napisano o 10:43 ----------

Ja idę na szmateks :-D

[mysza88]

Napisane przez maczuma

Jojla, kocham Chirurgów, oglądam od początku!

Jutro pełnia, a w pełnię kobiety częściej rodzą

dziś też była pełnia, obudziła mnie bo prosto w oczy swieciło...
i w sumie pomyslałam sobie o tym właśnie że podczas pełni może bym zawyła do księżyca i urodziła...

[87agata]

Jadę do przychodni jak wrócę to dam znać co załatwiłem i czy się w ogóle dostałam
Truska troszkę długo plamisz możliwe ze akcja Ci się dzisiaj rozwinie, bo nieraz tak jest ze lekarz badaniem lub masażem szyjki zapoczatkowuje poród
Zobacz jak było z Bimbunia a tak poza tym dlaczego nie daje znaku życia?

[Trusiulandia]

Napisane przez 87agata

Jadę do przychodni jak wrócę to dam znać co załatwiłem i czy się w ogóle dostałam
Truska troszkę długo plamisz możliwe ze akcja Ci się dzisiaj rozwinie, bo nieraz tak jest ze lekarz badaniem lub masażem szyjki zapoczatkowuje poród
Zobacz jak było z Bimbunia a tak poza tym dlaczego nie daje znaku życia?

To czekamy na wieści
Ostatnio też tak długo plamilam ale może może na ta pełnię obie urodzimy
Też się właśnie martwię...

[Roksape]

Mam nadzieję, że u bimbuni wszystko ok. Cieszy się swoim maluchem i nie ma dla nas czasu

Moja śpioszka

[Suqub]

Hej.
Ja po wizycie. Wyratowałam się przed szpitalem przez to moje ciśnienie. Jak miałam brać przy wysokim ciśnieniu dopegyt tak mam brać 4 razy dziennie i koniec. Gbs ujemne ale coś mi się przypałętało bo dostałam globulki No i znowu muszę zrobić próby wątrobowe no i mocz i morfo a w poniedziałek robiłam.
Roksape jaka słodka. I te policzki

[yanca1]

Napisane przez mysza88

to prawda że nie wszystkim musi czop odejść przed porodem?

Mi poprzednio wody odeszły w czasie badania przy przyjęciu na porodówkę z 8 cm rozwarciem i skurczami co 3 minuty, a co do czopa to nie zauważyłam, żeby odchodził, ani nawet jakiejś większej ilości śluzu. Ani mi brzuch wtedy nie opadł, anie usta nie spuchły (a moa położna upiera się, że KAŻDA kobieta przed porodem ma "usta i nos Murzynki").
I rodziłam przy pełni księżyca
Teraz czekam i nic nie wskazuje na to, że to już, ale patrząc na Bimbunie...

[87agata]

Położna na urlopie jedynie co udało mi się umówić na wizytę w poniedziałek na 9.30 recepcjonistka doradziła żeby poskakać na piłce jeżeli taka mam to może się rozkręci
I jeśli nic niepokojącego się nie dzieje to się nie martwić bo cała procedura z wywoływaniem zaczyna się gdy ciąża jest przenoszona o tydzień tak więc mam czas tak więc wracam do domu biorę się ostro za porządki zaczynam podskakiwac na piłce i będę się obserwować 🔭 czy nie robią mi się usta i 👃 jak u murzyna haha 😂

[jojla]

Napisane przez Trusiulandia

Ja idę na szmateks :-D

Udanych zakupów
Ja mam lenia i nie chce mi się wstać z łóżka a dobrze, by było mieszkanie ogarnąć choć trochę.

Napisane przez 87agata

Jadę do przychodni jak wrócę to dam znać co załatwiłem i czy się w ogóle dostałam
Truska troszkę długo plamisz możliwe ze akcja Ci się dzisiaj rozwinie, bo nieraz tak jest ze lekarz badaniem lub masażem szyjki zapoczatkowuje poród
Zobacz jak było z Bimbunia a tak poza tym dlaczego nie daje znaku życia?

Czekamy na wieści.

Napisane przez Roksape

Mam nadzieję, że u bimbuni wszystko ok. Cieszy się swoim maluchem i nie ma dla nas czasu

Moja śpioszka

Też ciągle myślę o Bimbuni...


Jaka śliczna pucusia

[sasia25]

Hej, ja też wciąż w dwupaku. Jestem juz tym zmęczona fizycznie i psychicznie mam dosc ciąży

[antosia5]

Napisane przez maczuma

Powtórki Zbuntowanego Anioła się skończyły a moja ciąża trwa i trwa

Mi już wsyztsko pokończyło sie- nawet odcinki o poloznych w anglii

Napisane przez Joanna XL

Schambeinfuge

Co do anemii po porodzie - w mojej książce ciążowej polecają picie soków z czerwonych owoców (wiśnie, winogrona)- podobno wspierają odbudowę krwinek. Spróbować nie zaszkodzi - w lidlu jest sok z czerwonych winogron 100% całkiem dobry (w polskim pewnie też)

Dzieki

Wlasnie w rossmanie jest stillsaft z czerwonych owoców- nie wiem tylko czy rowniez w pl

Kurcze, wy chociaz macie jakies oznaki przedporodowe, a ja nic nie mam, zadnego sluzu czy skurczy- moze ja po prostu ich nie czuję
Wczoraj spojrzalam na siebie w lustro nago i wieloryb normalnie. z góry brzuch nie wygłada az na taki duży A potem stanełam jeszcze na wagę i..... lepiej zebym już sie nie warzyła
Jutro wybiorę sie do zentrum na weihnachtsmarkt na piechotę (ok 1 km w jedna strone)- może cos wtedy poczuję

Cos TheN4ti sie nie odzywa- ciekawe co u niej

[Paulinkus]

Właśnie wstałam coś ostatnio jak tż wyjdzie do pracy to dosypiam sobie i się budzę tak 10 - 11

Napisane przez Trusiulandia

Nie jesteś wyjątkiem ja zmęczona ciążą nie jestem moglabym chodzić rąk do świat ale jak sie samo nie zacznie to trzeba będzie wywoływać a zawsze lepiej jakby samo ruszyło naturalnie.
Ja mam od października gotowe

rzeczy małego mam przygotowane od połowy listopada. Ale jak to ja z niczym się nie spieszyłam i teraz dokupuję brakujące rzeczy do wyprawki nie jest źle bo lekkie wyprzedaże się zaczęły i chociaż trochę mogę oszczędzić

Napisane przez Joanna XL

Jeszcze 15 dni - i tak z 10 bym jeszcze ponosiła - chyba jestem tu wyjątkiem Ale w sumie głównie dlatego że męża w ten weekend i następną sobotę nie będzie - bo tak to już jestem trochę zmęczona ...No i rzeczy nie przygotowane do końca

U mnie 19. Ogółem nie jestem zmęczona ciążę przechodzę dobrze. Po za oczywiście okresem kiedy musiałam leżeć i wylądowałam w szpitalu teraz na sam koniec przypałętały się do mnie że tak to nazwę dupne problemy nie mogę ich wyleczyć w poniedziałek pogadam z lekarzem żeby mi coś na to przepisał.

Napisane przez Trusiulandia

Aaa zamówiłam Tz prezent wczoraj no ale chciałam oczywiście dac mu nq mikołaja i piszę do nich coby szybciej było :-D a oni odpoczywaj ze czas oczekiwania aktualnie to 15 dni! No i mogą mi kasę zwrócić bo takie mam prawo a teraz mają opóźnienia. To im napisałam ze jak do 19 dojdzie to ok (dam pod choinke) i ze szkoda bo lada chwila rodZe a chciałam sama odebrać i zapakować..a za chwile wiadomośc.."pani przesyłka będzie dla nas priorytetowa" :-D

miło z ich strony.

Napisane przez mysza88

a właśnie sie zastanawiałam jak to z aktywnością dzieci po porodzie, bo moja też zaczyna szalec dopiero wieczorem, tak ok 21. czyli sprawdza sie u Ciebie to co działo się w brzuszku?


to prawda że nie wszystkim musi czop odejść przed porodem?

teżsię zastanawiam nad tym bo mój rusza się raczej z rana a potem właśnie dopiero wieczorem. W ciągu dnia rzadko także wychodziłoby na to że byłby grzeczny tak czytałam że nie każdemu odchodzi czop czy ody przed porodem niektórym właśnie w trakcie porodu.


Agata powodzenia

[minka26]

Napisane przez Trusiulandia

Dzień dobry :-D

---------- Dopisano o 06:59 ---------- Poprzedni post napisano o 06:52 ----------

Ja w dwupaku :-D brzuch mam mięciutki rozluźniony no jak nigdy ostatnio nawet lepiej sypiam i rano jak Tz pójdzie do pracy to jeszcze się kładę na godzinke dwie i śpię :-D to prezent pewnie od Julka przedporodowy

Inka i jak noc u Was minęła?

Minka a Wy dalej we trzy spicie?

Ciekawe czy będzie jakiś Bąbel mikołajowy

Starsza ma zapalenie ucha, więc jedną noc spała z tz'em, a na ostatnie dwie wyniosla się do babci. Chyba brakuje jej bycia jedynaczką trochę mi smutno z tego powodu, ale już jej zapowiedziałam, że dziś do nas wraca.

[Paulinkus]

Napisane przez antosia5

Kurcze, wy chociaz macie jakies oznaki przedporodowe, a ja nic nie mam, zadnego sluzu czy skurczy- moze ja po prostu ich nie czuję

Możliwe że ich nie czujesz. Ja też nie czuję żadnych skurczy a rozwarcie mam chodzenie to fajny pomysł u mnie zdecydowanie pomaga czuję wtedy moją szyjkę aż za bardzo weihnachtsmarkt chciałam jechać na niego do Berlina ale znajomi jadą 13.12. to stwierdziłam że chyba nie jestem takim hardcorem jeszcze urodzę w Niemczech i NFZ będzie mnie ścigał za jego oszukiwanie

[Joanna XL]

Antosia to muszę się zaopatrzyć w zapas tych soczków O i herbatek rossmanowych na karmienie...

Co do wpływu weinachtsmarktów - w zeszły weekend z gośćmi z Polski schodziłam 4 + jedno muzeum+ impreza ... I jak widać dalej się turlam. Jedynym efektem był czerwony nos od mrozu i ból spojenia Za to wiem jak smakuje Kinderpunsch

Jutro pewnie znowu mamę na jeden zabiorę - jeśli to spojenie boli czy chodzę czy nie to już wolę chodzić

Paulinkus nie żebym doradzała podróże w tym stanie Ale rodzić możesz w całej Unii i NFZ-owi nic do tego Sprawdzałam bo jeszcze w listopadzie byłam w PL i obywatele (tfu obywatelki Unii mogą rodzić gdzie zechcą Sama rozważałam jeszcze jedną wizytę w Polsce ale uznałam że za dużo się na przygotowywałam do porodu tutaj żeby ryzykować wyjazd. No i warunki mnie przekonują (na czele ze znieczuleniem na życzenie i pojedyńczymi salami)

[Paulinkus]

Napisane przez Joanna XL

Paulinkus nie żebym doradzała podróże w tym stanie Ale rodzić możesz w całej Unii i NFZ-owi nic do tego Sprawdzałam bo jeszcze w listopadzie byłam w PL i obywatele (tfu obywatelki Unii mogą rodzić gdzie zechcą Sama rozważałam jeszcze jedną wizytę w Polsce ale uznałam że za dużo się na przygotowywałam do porodu tutaj żeby ryzykować wyjazd. No i warunki mnie przekonują (na czele ze znieczuleniem na życzenie i pojedyńczymi salami)

Nie do końca tak jest. NFZ kontroluje czy ja tam mieszkam czy nie, czy mogłam przewidzieć że poród się odbędzie itd. itp. Wolę urodzić w Polsce niż się potem tłumaczyć albo nie daj Boże jeszcze płacić za ten poród w euro. Nie można tak sobie pojechać i urodzić w Niemczech bo Ci tego nie zrefundują. Mam znajomą która pracuje w NFZ i pytałam się jej na początku ciąży jak to wygląda. Niby weszła ta cała ustawa o leczeniu transgranicznym ale wprowadzili takie obostrzenia że to o kant można rozbić.

http://www.nfz.gov.pl/new/?katnr=0&dzialnr=6&artnr=809