Nowe na forum jesteśmy - o naszym istnieniu donieśmy! :)

[palinnka0]

Co tu taka cisza?

[Lunola]

Też to zauważyłam

[palinnka0]

Wiele dziewczyn przestało się udzielać tutaj :-(

[Lyonne]

No, tez sie zastanawiam czemu tu taka cisza

Co tam slychac w ogole?

[palinnka0]

Ogolnie wszystko okej
Jutro ide na 6 rano do pracy, juz czuje ze mi sie nie chce...
Tydzien mam napiety bo w niedziele jade na komunie do synka kuzyna, do Sosnowca. W tygodniu widze sie z Damianem, a w piatek jade z siostra do kuzynki zeby zrobila jej paznokcie . Ja niestety po pracy w sklepie mam w tragicznym stanie :-(
W niedziele pogoda pokrzyzowala nam plany bo wybieralismy sie z TZ na kopiec ktorys, na spacer a lało.
I takim cudem zgadlismy sie na pizze z moja siostra , jej chlopakiem i oni zabrali moich rodzicow. Bylo calkiem fajnie, tak rodzinnie. A najlepiej ze po pizzy ja jechalam do TZ , nie do domu. Rodzice przyzwyczajaja sie ze wyfruwam z gniazda.
W ogole to moj TZ to szaleniec :P wczoraj spiac ponoc chrapalam i zaczal mnie nagrywac, na szczescie sie w pore obudzilam ale filmik i tak jest smieszny.. :-P mimo ze nie chrapie na nim.

[palinnka0]

Mam pytanko bo potrzebuje porady
Otoz w sobote idziemy na komunie. (Moj dziadzio mial starsza siostre i do komunii idzie dziecko jej wnuczka, czyli prawnuk siostry mojego dziadka). Utrzymujemy z rodzina dobry kontakt, czesto sie spotykamy mimo ze mieszkamy dosc daleko od siebie, jednak jestesmy zzyci.
Problem w tym ile dac do koperty...
Zostalam zaproszona z TZ wiec pomyslalam ze moge dac 300zl tak mniej wiecej, bo jednak nie jest to najblizsza rodzina w dodatku dopiero co zaczelam pracowac, tak to nie mialam zadnych dochodow, a TZ to moja osoba towarzyszaca... Ale wlasnie on nakrzyczal na mnie ze chyba zwariowalam ze tyle kasy damy.
To w sumie duzo 300zl jak na mnie? To moja tygodniowka z pracy, dopiero liceum skonczylam... :-P
W dodatku z mojego domu jeszcze idzie siostra z chlopakiem (tez maja problem, nie wiedza ile dac), babcia powiedziala ze daje 200zl, a rodzice ze 500...
Nie uwazacie ze to za malo/duzo? Bo ja juz calkiem sie pogubilam , a TZ uwaza ze powariowalismy, bo tyle co daja moi rodzice to on nawet na 18stke od chrzestnej nie dostal. I jestem w kropce. HELP

[xKlaudja]

Pallinka jak dla mnie to dużo dla osoby która dopiero zaczęła pracować. Rodzice wiadomo, ludzie dorośli od dawna pracujący to mogą sie szarpnąć. Mysle ze nikt za zle nie miał nie bedzie jak nie dasz 300. Ja bym dała 100, max 150 zł


Tak w ogóle to witam ponownie , dawno mnie tu nie było

[palinnka0]

Napisane przez xKlaudja

Pallinka jak dla mnie to dużo dla osoby która dopiero zaczęła pracować. Rodzice wiadomo, ludzie dorośli od dawna pracujący to mogą sie szarpnąć. Mysle ze nikt za zle nie miał nie bedzie jak nie dasz 300. Ja bym dała 100, max 150 zł


Tak w ogóle to witam ponownie , dawno mnie tu nie było

Witamy, wracaj do nas :-*!

Ale ide z TZ wiec to nie za mało od naszej dwójki?

[xKlaudja]

No nie wiem dla mnie to normalne ze młode osoby zbytnio nie mogą sie wykosztować przy takich okazjach mysle ze tyle co napisałam jest okay, ale wiadomo ze co rodzina to obyczaje. Wg mnie Komunia to nie jest jakieś wielkie halo. No ale poczekamy na dziewczyny niech one jeszcze sie wypowiedzą

[palinnka0]

Napisane przez xKlaudja

No nie wiem dla mnie to normalne ze młode osoby zbytnio nie mogą sie wykosztować przy takich okazjach mysle ze tyle co napisałam jest okay, ale wiadomo ze co rodzina to obyczaje. Wg mnie Komunia to nie jest jakieś wielkie halo. No ale poczekamy na dziewczyny niech one jeszcze sie wypowiedzą

Dokladnie, zalezy od rodziny. Moj Tz nie pochodzi z jakiejs zamoznej, ja w gruncie rzeczy tez nie , ale u niego bywalo ciezej dlatego wg niego wydawanie takiej kwoty, w dodatku przed wyprowadzka i na poczatku pracy, jest nienormalne.
Zaś u mnie w domu takie kwoty na imprezy to cos normalnego... Kurde chcielismy dac z moja siostra po tyle samo ale my chyba damy 200zl , do takiego kompromisu doszlismy, a moi rodzice nie musza o tym wiedziec. Po co maja nas negowac, albo nazywac centusiami ;p

[Lunola]

Moim zdaniem rodzice dają kasę, może kupcie mu jakiś ładny obrazek coś symbolicznego?

[palinnka0]

W sumie ustalilam z Tz kwote 200zl, nie chce wchodzic w rozmowy z rodzicami co i jak, bo skoro tak ustalili to sie dostosuje.

[Lyonne]

Napisane przez palinnka0

Ogolnie wszystko okej
Jutro ide na 6 rano do pracy, juz czuje ze mi sie nie chce...
Tydzien mam napiety bo w niedziele jade na komunie do synka kuzyna, do Sosnowca. W tygodniu widze sie z Damianem, a w piatek jade z siostra do kuzynki zeby zrobila jej paznokcie . Ja niestety po pracy w sklepie mam w tragicznym stanie :-(
W niedziele pogoda pokrzyzowala nam plany bo wybieralismy sie z TZ na kopiec ktorys, na spacer a lało.
I takim cudem zgadlismy sie na pizze z moja siostra , jej chlopakiem i oni zabrali moich rodzicow. Bylo calkiem fajnie, tak rodzinnie. A najlepiej ze po pizzy ja jechalam do TZ , nie do domu. Rodzice przyzwyczajaja sie ze wyfruwam z gniazda.
W ogole to moj TZ to szaleniec :P wczoraj spiac ponoc chrapalam i zaczal mnie nagrywac, na szczescie sie w pore obudzilam ale filmik i tak jest smieszny.. :-P mimo ze nie chrapie na nim.

No to dobrze,ze wszystko okej
Slyszalam wlasnie,ze beznadziejna pogoda byla w tamta niedziele. Masakra :x a na ktory kopiec chcieliscie isc? Ja w tym roku bylam z TZ na Kopcu Kraka w lutym. Jeszcze trzeba isc na Kopiec Kosciuszki.

xKlaudja : hej,witaj z powrotem

[palinnka0]

Napisane przez Lyonne

No to dobrze,ze wszystko okej
Slyszalam wlasnie,ze beznadziejna pogoda byla w tamta niedziele. Masakra :x a na ktory kopiec chcieliscie isc? Ja w tym roku bylam z TZ na Kopcu Kraka w lutym. Jeszcze trzeba isc na Kopiec Kosciuszki.

xKlaudja : hej,witaj z powrotem

Raczej na Kościuszki
Jutro widze sie z Tz <3 niestety On pracuje teraz tydzien na nocki,pozniej odsypia a ja siedze w sklepie wiec kontakt utrudniony.
Kurde juz setny raz sie chce odchudzac i nic z tego, ciagle trace motywacje :-( a brzuch rosnie. W dodatku znow mi sie okres spoznia, cholera zwariowac mozna, a Tz juz sie smieje ze wreszcie spelnia sie jego marzenia o dziecku. :-P
Aczkolwiek mysle ze to niemozliwe bo zawsze sie zabezpieczamy, tyle ze z prezerwatywami to nieraz mielismy niefajne psikusy... Tyle ze bola mnie piersi jak zwykle przed okresem takze no bez przesady
A jak tam z twoim Tz? :-*

[Lyonne]

Napisane przez palinnka0

Raczej na Kościuszki
Jutro widze sie z Tz <3 niestety On pracuje teraz tydzien na nocki,pozniej odsypia a ja siedze w sklepie wiec kontakt utrudniony.
Kurde juz setny raz sie chce odchudzac i nic z tego, ciagle trace motywacje :-( a brzuch rosnie. W dodatku znow mi sie okres spoznia, cholera zwariowac mozna, a Tz juz sie smieje ze wreszcie spelnia sie jego marzenia o dziecku. :-P
Aczkolwiek mysle ze to niemozliwe bo zawsze sie zabezpieczamy, tyle ze z prezerwatywami to nieraz mielismy niefajne psikusy... Tyle ze bola mnie piersi jak zwykle przed okresem takze no bez przesady
A jak tam z twoim Tz? :-*

Fajnie Musze isc tez na Kosciuszki, ale nie mam kondycji dobrej. i jak wchodze pod góre to musze odsapnac. To dlatego ze dawno w górach nie bylam. Ostatnio to w sierpniu.
i jakke plany na dzien z TZ masz?
Dzisiaj sie widzielismy. Nie wspomina juz o swojej bylej, na szczescie. A ja nie chce pytac,chociaz ciekawi mnie czy zalatwili te sprawy miedzy soba. Ale mówi,ze jest szczesliwy ze mna bardzo wiec jest dobrze Bylismy w House of Beer, opowiadal jak u niego w pracy, ja opowiadalam ze mam jutro rozmowe kwalifikacyjna i ze si denerwuje oraz,ze sie ucze na egzaminy. Jutro tez sie widzimy po poludniu. I dzis narzekal na mnie,ze malo czasu mu poswiecam gdy jest w pracy(bo gadamy nieraz na gg gdy on jest w pracy)i ze za pózno wstaje.

[palinnka0]

Napisane przez Lyonne

Fajnie Musze isc tez na Kosciuszki, ale nie mam kondycji dobrej. i jak wchodze pod góre to musze odsapnac. To dlatego ze dawno w górach nie bylam. Ostatnio to w sierpniu.
i jakke plany na dzien z TZ masz?
Dzisiaj sie widzielismy. Nie wspomina juz o swojej bylej, na szczescie. A ja nie chce pytac,chociaz ciekawi mnie czy zalatwili te sprawy miedzy soba. Ale mówi,ze jest szczesliwy ze mna bardzo wiec jest dobrze Bylismy w House of Beer, opowiadal jak u niego w pracy, ja opowiadalam ze mam jutro rozmowe kwalifikacyjna i ze si denerwuje oraz,ze sie ucze na egzaminy. Jutro tez sie widzimy po poludniu. I dzis narzekal na mnie,ze malo czasu mu poswiecam gdy jest w pracy(bo gadamy nieraz na gg gdy on jest w pracy)i ze za pózno wstaje.

Ojj moja kondycja tez pozostawia wiele do zyczenia :-(
Co do planow z TZ to mamy troszke do roboty,bo mialam remont na podworku, zmiana ogrodzenia, sadzenie trawki itd i jak przyjedzie TZ to posadzimy drzewka i moj tato chcial zeby pomogl mu przestawic hustawke. Pewnie jak zwykle cos obejrzymy jeszcze.

Ja w pracy dzisiaj mialam przechlapane. :-( Mamy remont wiec pomagam na dole tzn na spozywce itd a nie jestem na ciuchach. Musialam przeniesc caly asortyment z nabialu do nowej chlodni, ulozyc, dopasowac ceny itd. Pozniej to samo zrobic z regalem z chemią gospodarczą. Pozniej razem z kolezanka przestawialysmy kraty piwa, ktoreto na sklepie jest ogrooooom. Juz czuje bol plecow od dzwigania. Oprocz tego miedzy czasie mielismy dwie dostawy i rano o 6 towar. Takze praca w sklepie wcale nie jest taka lekka i przyjemna... :-P
Oj to fajna ma prace jak mozecie sobie pisac na gg my nie mamy kontaktu zazwyczaj bo TZ nie moze pisac w pracy, jak byl kurierem to czesciej dalo sie pogadac a teraz niestety nie.

A co do mojego to wczoraj marudzilam mu ze obcieraja mnie adidasy Nike ktore juz mam 3lata... I chcialabym jakies nowe, bo mam tylko zamszowe Reeboki ktore srednio nadaja sie na pluche i deszcz. A na to Tz sie oburzyl ze kolejne buty...
Niestety musze mu przyznac racje bo mam butow mnostwo, z 6par balerin, 5szpilek, 2sandaly, 2trampki, 3kozaki itd itd... Ale no zostaje z jednymi adidasami! :-P I nie wiem czy kupowac czy odpuscic.

Spokojnie, ja ciagle tez slysze ze dlugo spie... Ale czasem zasypiam o 22 i wstaje o 9 rano nie moja wina ze moj organizm potrzebuje snu.
Namawiam TZ do zlozenia papierow do wojska, bo ma znajomego ktory obiecal mu pomoc, a moj marzy o pracy w sluzbach mundurowych.
Jednak nie zdal matury z matmy w zeszlym roku... :-( I teraz przystapil razem ze mna chociaz nic sie nie uczyl. Mega ból z ta matma bo wszystko inne pozdawal na 60-70% (nie byl nigdy orlem) a z majcy mial 26%...
Odpuscil totalnie jak okazalo sie ze nie zdal i na lajcie podszedl w tym roku, jednak wiadomo bez matury moze pomarzyc o fajnej pracy...

[Lunola]

Czesc
I jak tam dziewczyny. Wreszcie troszkę słońska! Przynajmniej w Krakowie
Złapało mnie zapalenie zatok... Jak raz się złapie to co jakiś czas wraca, nienawidzę tego...
Miłego dnia!

[82ba76aed757f69c4e37c65900372947b4f89ae5]

Cześć, dziewczęta
To ja, LittleBittle, ale że na Wizażu nie można zmienić nicka, to zmieniłam konto

Napisane przez palinnka0

Kurde juz setny raz sie chce odchudzac i nic z tego, ciagle trace motywacje :-( a brzuch rosnie. W dodatku znow mi sie okres spoznia, cholera zwariowac mozna, a Tz juz sie smieje ze wreszcie spelnia sie jego marzenia o dziecku. :-P

Ja wzięłam się w garść i od kilku dni ćwiczę codziennie, jestem z siebie dumna, choć jeszcze efektów nie widać
Czy ty nie wspominałaś czasem, że okres masz nieregularny? Jeśli tak, to jak to możliwe, że ci się spóźnia? Przecież nie znasz konkretnej daty, kiedy dostaniesz...

Napisane przez palinnka0

Niestety musze mu przyznac racje bo mam butow mnostwo, z 6par balerin, 5szpilek, 2sandaly, 2trampki, 3kozaki itd itd... Ale no zostaje z jednymi adidasami! :-P I nie wiem czy kupowac czy odpuscic.
(...)
Jednak nie zdal matury z matmy w zeszlym roku... :-( I teraz przystapil razem ze mna chociaz nic sie nie uczyl. Mega ból z ta matma bo wszystko inne pozdawal na 60-70% (nie byl nigdy orlem) a z majcy mial 26%...
Odpuscil totalnie jak okazalo sie ze nie zdal i na lajcie podszedl w tym roku, jednak wiadomo bez matury moze pomarzyc o fajnej pracy...

Butoholik
Chyba nie tyle bez matury, co bez konkretnego wykształcenia, bo raczej o maturę w pracy nikt nie pyta Ale weź, stań nad nim z batem, nich idzie na korki, się przyłoży i zdaje za rok. Bez matury w dzisiejszych czasach jak bez ręki (chyba że ma dobre wykształcenie zawodowe, a chyba nie ma?).

Napisane przez Lunola

Czesc
I jak tam dziewczyny. Wreszcie troszkę słońska! Przynajmniej w Krakowie
Złapało mnie zapalenie zatok... Jak raz się złapie to co jakiś czas wraca, nienawidzę tego...
Miłego dnia!

Też chcę słońce W tym roku ze dwa razy tylko wyszłam na krótki rękaw. Okropna ta pogoda... A dzisiaj pada.
Wracaj do zdrowia

[palinnka0]

[1=82ba76aed757f69c4e37c65 900372947b4f89ae5;5158206 7]Cześć, dziewczęta
To ja, LittleBittle, ale że na Wizażu nie można zmienić nicka, to zmieniłam konto

Czy ty nie wspominałaś czasem, że okres masz nieregularny? Jeśli tak, to jak to możliwe, że ci się spóźnia? Przecież nie znasz konkretnej daty, kiedy dostaniesz...

Butoholik
Chyba nie tyle bez matury, co bez konkretnego wykształcenia, bo raczej o maturę w pracy nikt nie pyta Ale weź, stań nad nim z batem, nich idzie na korki, się przyłoży i zdaje za rok. Bez matury w dzisiejszych czasach jak bez ręki (chyba że ma dobre wykształcenie zawodowe, a chyba nie ma?).

[/QUOTE]

Niby mam cykle 30dniowe raczej, ale zdarzaja mi sie takie rozregulowania na 34, 38 i wlasnie dzisiaj dostalam okres. Tak mnie boli, ze dziewczyny w pracy wyslaly mnie do domu, choc powinnam tam siedziec jeszcze 1.5h :-( i wlasnie leze.
O 14 mam wyklad na prawko, jutro komunia, nocuje dzis u TZ. Nie wiem jak to bedzie bo umieram od tych bóli.


Co do matury to racja.

A co Cie tak wzielo na zmiane nicka?

[82ba76aed757f69c4e37c65900372947b4f89ae5]

Napisane przez palinnka0

A co Cie tak wzielo na zmiane nicka?

Tamten nie był przemyślany i przestał mi się podobać
To dobrze, że cię wysłały do domu Współczuję, że akurat w takim momencie dostałaś okres - wykład, komunia itd.
W sumie też bym poszła na komunię... marzy mi się dobre ciasto. Chyba dzisiaj zgrzeszę

[Lyonne]

Wczoraj bylo tak fajnie, taka ladna pogoda Bylam z chlopakiem w parku niedaleko AWF'u I robilismy zdjecia I wyszly swietnie
palinnka0 : Moj akurat ma taka prace,ze moge z nim pisac przez gg Jest programista w firmie komputerowej.
Zazdroszcze rannego wstawania. Nieraz tez chce wstac tak, ale pozniej spie do 11. I moj narzeka caly czas ze dlugo spie.

ClimxingDonut : fajny nick teraz chociaz tamten nie byl zly

[82ba76aed757f69c4e37c65900372947b4f89ae5]

Napisane przez Lyonne

ClimxingDonut : fajny nick teraz chociaz tamten nie byl zly

Danke!

Ja tam wstaję o piątej, szóstej, a z chęcią bym pospała do jedenastej... Może kiedyś.
Właśnie czytam o akcji 52 książki w 2015 roku i z chęcią bym dołączyła, ale jednak nie wydaje mi się, żebym miała czas na przeczytanie tylu książek... Prawie połowa roku, a ja mam na koncie ledwie trzy ;(

A pochwalę wam się, że wczoraj oglądałam szwedzki film ze szwedzkimi napisami i nie miałam wielkich problemów ze zrozumieniem

[Lyonne]

[1=82ba76aed757f69c4e37c65 900372947b4f89ae5;5158812 0]Danke!

Ja tam wstaję o piątej, szóstej, a z chęcią bym pospała do jedenastej... Może kiedyś.
Właśnie czytam o akcji 52 książki w 2015 roku i z chęcią bym dołączyła, ale jednak nie wydaje mi się, żebym miała czas na przeczytanie tylu książek... Prawie połowa roku, a ja mam na koncie ledwie trzy ;(

A pochwalę wam się, że wczoraj oglądałam szwedzki film ze szwedzkimi napisami i nie miałam wielkich problemów ze zrozumieniem [/QUOTE]

Czemu tak wczesniej wstajesz? To niezla akcja z tymi ksiazkami, ja jak na razie przeczytalam 15 ksiazek. W tamtym roku jakos przeczytalam 46 ksiazek A jakie ksiazki czytalas? I jakie gatunki ksiazek lubisz?

[Lunola]

Zazdroszczę, ja nie mam czasu na czytanie jak bym się zabrała to miałabym poczucie winy bo powinnam czytać coś na sesje...

[82ba76aed757f69c4e37c65900372947b4f89ae5]

Napisane przez Lyonne

Czemu tak wczesniej wstajesz?

Bo moje dziecko tak wstaje.

Napisane przez Lyonne

To niezla akcja z tymi ksiazkami, ja jak na razie przeczytalam 15 ksiazek. W tamtym roku jakos przeczytalam 46 ksiazek A jakie ksiazki czytalas? I jakie gatunki ksiazek lubisz?

Niektórzy biorą udział w akcji 100 książek w rok
Pytasz o to, jakie czytałam w tym roku? Wielkie nadzieje, Logo Design Love (no co, też się liczy ), Galeria dla dorosłych i teraz kończę Draculę, zaczynam antologię Rok 2012. Więc na razie cienko u mnie z czytaniem :/
Właściwie gatunek jest dla mnie mało ważny, lubię po prostu dobre książki, z ciekawym pomysłem Nie jestem wielką fanką SF, a fantasy mogę czytać, póki nie pojawiają się elfy czy dziwne nazwy gatunków.
A ty co lubisz czytać?

Napisane przez Lunola

Zazdroszczę, ja nie mam czasu na czytanie jak bym się zabrała to miałabym poczucie winy bo powinnam czytać coś na sesje...

Niedługo wakacje, to poczytasz Też zazdroszczę, bo chciałabym mieć tego czasu więcej

[Lyonne]

[1=82ba76aed757f69c4e37c65 900372947b4f89ae5;5160506 1]Bo moje dziecko tak wstaje.


Niektórzy biorą udział w akcji 100 książek w rok
Pytasz o to, jakie czytałam w tym roku? Wielkie nadzieje, Logo Design Love (no co, też się liczy ), Galeria dla dorosłych i teraz kończę Draculę, zaczynam antologię Rok 2012. Więc na razie cienko u mnie z czytaniem :/
Właściwie gatunek jest dla mnie mało ważny, lubię po prostu dobre książki, z ciekawym pomysłem Nie jestem wielką fanką SF, a fantasy mogę czytać, póki nie pojawiają się elfy czy dziwne nazwy gatunków.
A ty co lubisz czytać?


Niedługo wakacje, to poczytasz Też zazdroszczę, bo chciałabym mieć tego czasu więcej [/QUOTE]

Te akcje z ksiazkami sa dobre bo wiecej osób ogólnie czyta teraz
Nie znam zadnych z tych ksiazek, ktore wymienilas. Ciekawe sa? Obecnie czytam Wierna (3 czesc Niezgodnej)., ktora polecam Ciekawa tez jest ksiazka ''Poradnik Pozytywnego Myslenia'' Ogólnie rózne ksiazki czytam, przez przygodowe po sf, kryminaly. W tym roku przeczytalam jak na razie : ''Wybacz mi Leonardzie"-Matthewa Quicka , "Gdzie ona poszla"-Gayle Forman, "Ps.Kocham cie"-Cecelii Ahern, "Gra w klamstwa'', "Nigdy,przenigdy", " Pozory myla", ''Klamstwo Doskonale", "Tajemnice Ali'', " Skruszone.PLL 13'',Zatrute.PLL 14" , "Toksyczne.PLL 15"-Sary Shepard, "Bezmyslna'' i "Swobodna" S.C.Stephens, "Dar Julii"- Tahereh Mafi, Poradnik Pozytywnego Myslenia.

Eh Wiecie co poradzic na alergie na pylki?

[palinnka0]

Nie mam pojecia co na alergie, na szczescie nie mam tej przypadlosci.

Kuuurde ale jestem zla. Babcia to potrafi czlowiekowi zszarpac nerwy. Dzisiaj ide do lekarza odnosnie prawa jazdy, mama powiedzialami ze nie musze sie rejestrowac a jak cos to zejsc na dol do rejestracji w osrodku. Po prostu jade i czekam w kolejce.
Odkad wrocilam z pracy babcia za mna lazi, mowi ze mnie nie przyjma, po co w ogole ide, ze sie nie znam ani nic. To jej powiedxialam do sluchu ze to moja sprawa, to o malo co nie trzymala telefonu w rece zeby dzwonic do osrodka... Jejku co za kobieta. I udaje obrazona teraz,bo jej nie posluchalam i mam swoje zdanie...

Co do ksiazek, to w ogladalam film Poradnik Pozytywnego Myslenia, fajny film . Ps Kocham Cie dostalam od TZta na urodziny i tez mi sie podobal


Moj TZ bardzo lubil ksiazki Jo Nesbo, moze wy kojarzycie?

[Lunola]

Napisane przez Lyonne

Te akcje z ksiazkami sa dobre bo wiecej osób ogólnie czyta teraz
Nie znam zadnych z tych ksiazek, ktore wymienilas. Ciekawe sa? Obecnie czytam Wierna (3 czesc Niezgodnej)., ktora polecam Ciekawa tez jest ksiazka ''Poradnik Pozytywnego Myslenia'' Ogólnie rózne ksiazki czytam, przez przygodowe po sf, kryminaly. W tym roku przeczytalam jak na razie : ''Wybacz mi Leonardzie"-Matthewa Quicka , "Gdzie ona poszla"-Gayle Forman, "Ps.Kocham cie"-Cecelii Ahern, "Gra w klamstwa'', "Nigdy,przenigdy", " Pozory myla", ''Klamstwo Doskonale", "Tajemnice Ali'', " Skruszone.PLL 13'',Zatrute.PLL 14" , "Toksyczne.PLL 15"-Sary Shepard, "Bezmyslna'' i "Swobodna" S.C.Stephens, "Dar Julii"- Tahereh Mafi, Poradnik Pozytywnego Myslenia.

Eh Wiecie co poradzic na alergie na pylki?

Na alergie jeśli nie jesteś pod opieką alergologa to jest w aptece allegra całkiem nieźle działa coś jak te na receptę ( ale niestety finansowo się nie opłaca)

[82ba76aed757f69c4e37c65900372947b4f89ae5]

Napisane przez Lyonne

Nie znam zadnych z tych ksiazek, ktore wymienilas. Ciekawe sa?

Logo Design Love raczej cię nie zainteresuje, bo to o tworzeniu logo Galeria dla dorosłych też wątpię, bo nie interesujesz się pisaniem, a to w większości felietony dotyczące pisania. Wielkie nadzieje i Dracula to klasyka, a klasykę nie każdy lubi czytać. Wielkie nadzieje średnio przypadły mi do gustu, Dracula mi się podoba, chociaż ta książka jest taka powolna... no i znam tę historię, więc rzadko kiedy mnie coś zaskakuje

Napisane przez Lyonne

Eh Wiecie co poradzic na alergie na pylki?

Mnie pomagał tylko Sudafed.

Napisane przez palinnka0

Moj TZ bardzo lubil ksiazki Jo Nesbo, moze wy kojarzycie?

Póki co, kojarzę jedynie z nazwiska. Ale wczoraj zaopatrzyłam się w kilka książek i jest tam "Syn" Nesbo. Możesz zapytać TŻ, co o tej książce sądzi (jeśli czytał), bo nie wiem, na którym miejscu w kolejce ją ustawić

Co u was? Macie jakieś plany na wakacje?

[Lyonne]

palinnka0 : Fakt, Film Poradnik Pozytywnego Myskenia jest fajny Czasami zabawne momenty sa ale takze mi sie spodobal

Nie kojarze ksiazek Jo Nesbo Fajne sa?

Lunola : dzieki jak mi nie przejdzie do tygodnia to ide do lekarza sie zarejestrowac i dowiem sie na co mam alergie.
ClimaxingDonut : Logo Design Love akurat mnie ciekawi, skonczylam technikum o profilu reklama Sama chcialabym zaprojektowac jakies swoje logo, bo potrzebne mi fo fotografii
Przeczytam tez Wielkie nadzieje, tak z ciekawosci

Plany na wakacje? Wyjzd z mama do Wloch w celu pomocy cioci ktora jest po chemioterapii. Ale to tylko na 2 tygodnie.A chcialam w Polsce zostac