Mamusie Majowe 2015 ! - cz. 10

[Emilia 25]

Napisane przez Santilia

wszystko wygotowane, spokojnie

Tak tylko się upewniam.

[Nadzieja87]

A i jeszcze pisałaś chyba ty Ola? Że skąd weźmiesz kapuche w szpitalu. U mnie dają zimne żelowe okłady. pięknie chłodzące
Tż ma kupić kapustę na jutro

Trzeba przyznać, ze opiekę mam tu świetną moje cycki nigdy wcześniej nie były tak "dopieszczone"

[Baset]

Ola
nic, już mi słów brak.

było pięeeknie i sięeę z☠☠☠ało.

[agnes188]

Baset co jest ?

[Anol]

Napisane przez Nadzieja87

moje cycki nigdy wcześniej nie były tak "dopieszczone"

ojooj toż to obraza dla tż'ta

[Baset]

Napisane przez agnes188

Baset co jest ?

Agnes, jakbyś chciała nam napisać wiadomość po cc, a nie będziesz mogła wejść na forum, to w klubie jest mój nr

[agnes188]

Baset tylko nie.moge wejsc na klub moglabys mi pw wyslac z numerem. Chociaz mysle ze jak dam rade wejsc na tel to.i na forum wejde ale na wszelki w mi wyslij oki

[Baset]

Napisane przez agnes188

Baset tylko nie.moge wejsc na klub moglabys mi pw wyslac z numerem. Chociaz mysle ze jak dam rade wejsc na tel to.i na forum wejde ale na wszelki w mi wyslij oki

napisałam.

[Iluzja00]

Maja ja w szpitalu bylam od soboty (w sumie od piatku ale licze od CC) do wtorku.Trzymaja 3 doby jesli wszystko jest ok.
Zatrzymaliby Nas dluzej ale Mala zaczela ladnie przybierac i wyszlysmy normalnie.

Dziewczyny - na moim przykladzie Wam powiem.Nie warto od razu karmic z kapturkami.Tez balam sie pologu i okresu zaraz po porodzie a bylo super.
Nie kazda kobieta musi miec wahania nastroju, bole piersi, nie musi mocno krwawic.
Mnie to wszystko ominelo i Was rowniez moze.Nikt nie powiedzial ze bedziecie umierac.Nie ma potrzeby bac sie na zapas.
Pozytywne myslenie i wszystko bedzie dobrze

[truskawkaxx]

Nadzieja - zazdroszczę Ci takiej fajnej opieki!

U mnie net się ogarnął... To laptop znowu odwala mi cyrk na kółkach i wiesza się na potęgę. Dziś ewidentnie elektronika mówi mi: wypad na dwór !

Za to zrobiłam obiad, mam czyściutko w mieszkanku i piorę już 3-ci automat prania Jak go rozwieszę to idę golić to i owo i z Tż tem na zakupy, a wieczorem mam niecne plany

Normalnie życie jest piękne

[201606011622]

Napisane przez truskawkaxx

Nadzieja - zazdroszczę Ci takiej fajnej opieki!

U mnie net się ogarnął... To laptop znowu odwala mi cyrk na kółkach i wiesza się na potęgę. Dziś ewidentnie elektronika mówi mi: wypad na dwór !

Za to zrobiłam obiad, mam czyściutko w mieszkanku i piorę już 3-ci automat prania Jak go rozwieszę to idę golić to i owo i z Tż tem na zakupy, a wieczorem mam niecne plany

Normalnie życie jest piękne

Ja dziś też się postaram żeby tz zapukał do syna

[Baset]

Napisane przez truskawkaxx

Nadzieja - zazdroszczę Ci takiej fajnej opieki!

U mnie net się ogarnął... To laptop znowu odwala mi cyrk na kółkach i wiesza się na potęgę. Dziś ewidentnie elektronika mówi mi: wypad na dwór !

Za to zrobiłam obiad, mam czyściutko w mieszkanku i piorę już 3-ci automat prania Jak go rozwieszę to idę golić to i owo i z Tż tem na zakupy, a wieczorem mam niecne plany

Normalnie życie jest piękne

Napisane przez ola_la_7676

Ja dziś też się postaram żeby tz zapukał do syna

Ale ja Wam zazdroszczę

[TienShan]

Napisane przez Nadzieja87

No i zostajemy w szpitalu do jutra. Kacperski ma zalecone solarium na 12h. Za to ja pompuje mleko. Utoczylam właśnie 35 ml mówią że to mu wystarczy a potem będzie lepiej. Idę zaraz sobie strzelić w termos herbaty na laktacje.

To, ile potrafisz uciągnąć nie oznacza, że tyle w piersiach masz, pamiętaj, że to fabryka a nie magazyn a laktator to nie dziecko

Napisane przez karol_ak

co do tego ubierania to jak dla mnie te wszystkie misiowe kombinezony na takie ciepło to za dużo wole lekko ubrać dziecko i przykryć kocem który zawsze mogę odkryć tylko myszonka wklejała taki jeszcze w miarę, jakby był chłodniejszy dzień, z tym że pod to ubrałabym tylko bodziaka z dł i półśpiochy bawełniane
sama planuje body dł+ półśpiochy, bluza bawełniana, kocyk
a tak w ogóle to pod pajace ja to chyba nigdy nie zakładałam body
z tym że do mnie wszyscy zawsze z pretensjami że mrożę dziecko
i że wieje a ja czapki nie zakładam wiecie taki lekki czerwcowy wiaterek np no uszka zawieje a ja nieczuła
ale aż mnie telepie jak teraz wiosna, piękna pogoda od paru dni, słońce, ciepło a wszystkie dzieciaki ze żłoba w czapach, grubych swetrach i polarach pod kurtkę do domu wychodzą a matki w żakieciku na podkoszulek
wiadomo maluszka po urodzeniu trzeba ubrać cieplej niż siebie, ale jedną rzecz/warstwę więcej wystarcza

zgadzam się, tym bardziej, że dziecko na dworze będzie minutę a w samochodzie raczej ciepło jest :P

Napisane przez truskawkaxx

KOBIETY ! Ogłaszam wszem i wobec, że truskawce wyskoczył ciążowy brzuch Chyba zmienia kształt przed porodem, bo kg na + więcej nie mam (dalej jadę na +4,5 od najniższej wagi w ciąży i +1,5 od wagi sprzed ciąży), nawet cm się nie zmieniły, ale jest ewidentnie okrągły

Na dowód zdjęcia w klubie

Gratuluję! Ciesz się nim

Agnes trzymamy kciuki!!!

Co do osłonek - ja bym nie próbowała od razu z nimi. To, że boli to raczej normalne. Piersi się muszą przyzwyczaić a dziecko nauczyć. Kapturki mogą tylko pogorszyć technikę ssania, pierś nie będzie pobudzona odpowiednio i mogą się pojawić problemy z ilością mleka.
Warto ich użyć dopiero jak jest konieczność ale trzeba mieć odpowiedni rozmiar i odpowiednio je nakładać (czyli nie po prostu przykładać do piersi a starać się je zassać, sama o tym nie miałam pojęcia ale doradca laktacyjny mnie uświadomił).

Nadzieja fajnie, że jutro do domku. Ale czy ja dobrze rozumiem, że położne Ci poradziły teraz tylko odciągać a młodemu podawać z butli? Czy masz i przystawiać dziecko i używać laktatora?

Ruska to kiedy rodzisz


===
Cześć! Ale pogoda

---------- Dopisano o 14:57 ---------- Poprzedni post napisano o 14:54 ----------

Napisane przez Iluzja00

Dziewczyny - na moim przykladzie Wam powiem.Nie warto od razu karmic z kapturkami.Tez balam sie pologu i okresu zaraz po porodzie a bylo super.
Nie kazda kobieta musi miec wahania nastroju, bole piersi, nie musi mocno krwawic.
Mnie to wszystko ominelo i Was rowniez moze.Nikt nie powiedzial ze bedziecie umierac.Nie ma potrzeby bac sie na zapas.
Pozytywne myslenie i wszystko bedzie dobrze

Dokładnie. Ja czasem słyszałam, że połóg jest gorszy niż poród a dla mnie to nieprawda. Ja byłam szczęśliwa, zadowolona, mało krwawiłam, dziecko pięknie jadło, nie miałam zastojów, brodawki troszkę bolały ale nie krwawiły Mam nadzieję, że tym razem będzie podobnie

[201606011622]

Mi się wydaje że ten kombinezon bd ok, pod spod ewentualnie body na krótki rekaw i rajstopy. A w samochodzie i tak trochę rozepne ten kombinezon. Pisze na nim niby 0-1 mies wiec raczej powinien być dobry

[Nadzieja87]

Napisane przez ola_la_7676

W woreczkach czy pojemniczkach czy po prostu w butelce?

Napisane przez Anol

Nadzieja a pojemnik/woreczek miałaś swój czy w szpitalu dali?

W szpitalu dają do tej medeli cały komplet. Butelkę i sprzet który się ię montuje do dojarki i mleko przechowują w tej butelce

uploadfromtaptalk1429707105485.jpg

[moniisia90]

laski sory ale w 2h 4 strony?? nie chce mi się nadrabiać

przeleciałam tylko ostatnią stronę.
Iluzja - pocieszasz z tym karmieniem, mam nadzieję że obejdzie się bez przebojów...

co do to mój tż dziś rano pukał do córci, muszę jakoś tę szyjkę zacząć zmiękczać przecież, to go obudziłam

ale mi się małą wypchnęła, aż mi pępek zassało

byłam u dermatologa, zdiagnozował mi ziarniaka naczyniowego i dał skierowanie do chirurga tylko musze z ginkiem skonsultować czy mogę przed porodem czy muszę poczekać... więc jadę o 16 do ginka zapytać

[Nadzieja87]

Napisane przez Anol

ojooj toż to obraza dla tż'ta :

Ciiii , on nie musi wiedzieć

[Iluzja00]

Napisane przez TienShan

Dokładnie. Ja czasem słyszałam, że połóg jest gorszy niż poród a dla mnie to nieprawda. Ja byłam szczęśliwa, zadowolona, mało krwawiłam, dziecko pięknie jadło, nie miałam zastojów, brodawki troszkę bolały ale nie krwawiły Mam nadzieję, że tym razem będzie podobnie

Dla mnie i porod i polog byl ok.A balam sie wlasnie bardziej pologu.
Teraz i nawet miesiac wczesniej nie czuje jakbym niedawno rodzila.
Nie mam zadnej traumy itp.
Tak samo jest z opieka w szpitalach.W niektorych sie o Ciebie troszcza, dbaja a w innych nie.Nigdy nie wiemy na kogo trafimy ale nie zakladajmy od razu ze bedzie najgorzej

[Nadzieja87]

TienShan ogólnie to ściąganie było wymyślone na czas naświetlania, żeby poprostu szybko miał podane jedzenie i żeby go dodatkowo nie męczyć. A potem chcieli zobaczyć ile tego mleka będę wyciągać i czy młodemu tyle wystarczy.

[TienShan]

Napisane przez Iluzja00

Dla mnie i porod i polog byl ok.A balam sie wlasnie bardziej pologu.
Teraz i nawet miesiac wczesniej nie czuje jakbym niedawno rodzila.
Nie mam zadnej traumy itp.
Tak samo jest z opieka w szpitalach.W niektorych sie o Ciebie troszcza, dbaja a w innych nie.Nigdy nie wiemy na kogo trafimy ale nie zakladajmy od razu ze bedzie najgorzej

Ja po czasie też uznałam, że mój poród nie był jakiś straszny, tylko po prostu długi. Ale nie było żadnych komplikacji, więc mogę być zadowolona
Dobre nastawienie to połowa sukcesu Nagroda będzie najwspanialsza

[kasienka1985]

Napisane przez sylwia01485

za mną jakaś makabryczna noc - tak bolały mnie kości udowe - miejsce łączenia z miednicą, że poplakałam się. Zasnęłam nad ranem. Po wyprawieniu towarzystwa spalam prawie do teraz. Całą noc też dziwnie mnie bolał brzuch - inaczej niż porodowo, ale też jakoś częściej chodzę na dwójkę. Wczoraj byłam dwa razy i dziś też. Niby nie mam biegunki, ale taka częstotliwość się u mnie nie zdarzyła jeszcze.

Drugi dzień mam tak samo
Może coś się zaczyna dziać?

Dzień dobry tak wogóle
Wyprałam sobie pościel i ide trochę posprzątać... znów chatę zapuściłam...
zabiję się za tego lenia

Agnes powodzenia jutro!!!! kolejna gwiazda będzie z nami

[SzaraaMyszka]

Jestem po spotkaniu z położną. Bardzo sympatyczna babka. Szkoda że nie dowiedziałam się o niej wcześniej bo ona już jeździ od 21 tyg ciąży
Posłuchałyśmy serduszka młodej, akurat miała czkawkę fajnie było słychać tą czkawkę Serducho bije w granicach 140-150 więc prawidłowo.
Powiedziała że jeśli mam zgagę ( a mam ) to jeść małe posiłki co 2.5 h słodyczy zero a jeżeli już bardzo chcę to o 12 coś słodkiego i więcej nie bo te słodkie wykorzystam ja a nie maluszek. A jak na wieczór się zje słodkości to to dostaje dziecko i potem broi No i pić napar z siemia lnianego 20 min przed posiłkiem. Ale to mnie jakoś nie bardzo przekonuje :niee:
Gadałyśmy dzisiaj o etapach porodu. Mówiła kiedy jechać do szpitala, jak oddychać. Jak ćwiczyć oddech, mięśnie kegla. Można zacząć pić herbatkę z liści malin i olejek z wiesiołka.
Ogólnie jestem zadowolona. Myślała że jestem dalej terminu bo mam ponoć mały brzuch :-D. Młoda przy osłuchiwaniu serducha strasznie się wierciła chyba tego nie lubi

[Iluzja00]

Napisane przez TienShan

Ja po czasie też uznałam, że mój poród nie był jakiś straszny, tylko po prostu długi. Ale nie było żadnych komplikacji, więc mogę być zadowolona
Dobre nastawienie to połowa sukcesu Nagroda będzie najwspanialsza

Dokladnie tak.Jesli od poczatku bedziemy zakladac ze bedzie ZLE to z tego porodu nie bedziemy sie cieszyc.Bedziemy pozniej zyly w przekonaniu ze porod to najgorsza rzecz na swiecie.
Wiele kobiet ma pozniej traume i nie chce ponownie zachodzic w ciaze.

[TienShan]

Napisane przez Nadzieja87

TienShan ogólnie to ściąganie było wymyślone na czas naświetlania, żeby poprostu szybko miał podane jedzenie i żeby go dodatkowo nie męczyć. A potem chcieli zobaczyć ile tego mleka będę wyciągać i czy młodemu tyle wystarczy.

A, czaję. Choć u nas jednak dziecko na czas karmienia było u mamy choć rzeczywiście dzieci z żółtaczką szybko zasypiają i nie potrafią się najeść
I pamiętaj, że laktator naprawdę nie jest od sprawdzania ilości mleka w piersiach. Dziecko potrafi wypić to co się nazbierało + pobudzić piersi do dalszej produkcji na bieżąco, mało który laktator to potrafi.

[weron1]

Napisane przez fistaszek24

Mi się mokro zrobiło normalnie taki upław szok. Musze powiedzieć ginekolog a teraz zbieramsię na kawwę do sąsiadki.

mi wczoraj taki upław akurat przy badaniu dowcipnym poleciał

Napisane przez maartussss

Szara hahahhaa

---------- Dopisano o 10:24 ---------- Poprzedni post napisano o 10:23 ----------

Ja też mam taki wodnisty i duuuużo...

Chociaż w niedzielę zaczęła mi galareta wychodzić, więc chyba czop częściami odpada.

mi tez wychodzi galareta i lek mowi ze to kawałki czopu.

Napisane przez ruskaa

Jest godzina 11 a tu 4 strony do nadrobienia
nie wiem czy zdążę teraz bo jadę dopiąć ostatnie sprawy do końca i zakupy.
Byłam u drugiego gina i relacja z wizyty taka :
Wszystko ok, brzuszek jest ok(nie za duży),wód dobra ilość, ciśnienie że skacze czasem to nic.. synuś waży już 2539gram
NO I JEST 1,5CM ROZWARCIA MÓWIŁA, ŻE 2 TYGODNIE POWINNAM JESZCZE WYTRZYMAĆ, ALE ŻE DO 2 TYGODNI RACZEJ URODZĘ

Jestem przerażona i podjarana

postaram się coś nadrobić i lecę...

za wizyty

ruska super wierze, ze jestes podjarana-ja wczoraj tez byłam

Napisane przez Nadzieja87

Zmiana planów! ❤ oddali mi Kacperka powtorzyli badanie, tym razem z krwi, a nie z pięty i wynik w normie!!jutro do domu bo matka musi się uporać z produkcją...

Jezu jaka jestem szczęśliwa

Napisane przez mykofenolan mofetilu

nic nie wiadomo, podobno do babci zadzwonił facet, który wynajmował jej mieszkanie - niedawno się przeprowadziła do innej części stanów. przykra jest też właśnie taka niewiadoma, ktoś jest na drugiej półkuli i nawet rodzice nie wiedzą, co się stało

no przykre to ze rodzina nic nie wie...

Napisane przez agnes188

Jutro cc!nie wiem o ktorej ale napewno !pozniej was nadrobie. N razie ide podzwonic po rodzince szczesliwa jestem w koncu.jutro bedzie ze mna mloda juz

super czekamy na wiesci

Napisane przez 07_Pati_07

Cześć dziewczyny, dawno się nie odzywałam, melduje że jeszcze nie urodziłam
ale nie mam weny na internety ostatnio... wchodzę tu codziennie i staram się być na bieżąco, ale tak lecicie z tematem że jestem bez szans
pogoda taka piękna że aż szkoda siedzieć przed kompem

gratuluję wszystkim mamusią
tylko w przypadku Nadziei byłam na bieżąco dzięki instagramowi w telefonie
ale widziałam zdjęcia, maleństwa macie śliczne pokoiki i garderoby dzieciaczków z moich marzeń aż wstyd mi jak widzę to co ja przygotowałam no ale to szczyt moich możliwości na wynajmowanym mieszkaniu pokoik marzeń dla Poli stworzę dopiero w naszym domu

za wszystkie gotowe do rozpakowania i za te które jeszcze trochę muszą poczekać

u mnie nic się nie dzieje... zero przepowiadaczy, lekarz też nic o żadnym rozwarciu nie wspominał, jedynie co to straszne upławy... takie, że jak np stoję i myję naczynia to w pierwszej chwili myslę że to wody płodowe... al pojechałam do szpitala do mojego lekarza (bo myślałam że to infekcja) ale sprawdził Ph i wszystko ok, czyli taka moja uroda
wczoraj zauważyłam też 2 małe plamki na piżamce więc chyba trochę siary poleciało, ale jak ściskałam suty to nic nie poleciało, więc nie wiem...

młoda mi się chyba w nocy jakoś obróciła bo rano jak miała czkawkę to czułam ją w lewym boku - czyli jak nic leży w poprzek
oby wróciła do pozycji na nietoperka

przepraszam za tak długi spam....

fajnie ze napisalas

Napisane przez SzaraaMyszka

Wie ktoś do kiedy jest promocja w Ross z tymi pampersami ???

u mnie jej nie bylo, a specjalnie dzisiaj poszłam

Napisane przez Baset

Ola
nic, już mi słów brak.

było pięeeknie i sięeę z☠☠☠ało.

to moze chociaz pogoda poprawi Ci humor

[dorka607]

Hej. Polozyli mnie, cisnienie juz 4razy mierzyli i ostatni wynik 150/100. Hemoglobina spadla ale nie wiem do ilu, dali tylko zelazo i tyle. Szyjka sie skraca ale do porodu daleko, skurczy brak:-/ i tyle narazie wiem, nikt nic nie mowi.

---------- Dopisano o 15:16 ---------- Poprzedni post napisano o 15:16 ----------

Agnes trzymam kciuki za Was

[Santilia]

Dorka, dobrze, że się odezwałaś

Ciekawe jak tam Capriola.. no i Loluska z Majeczką

[agnes188]

Iluzja a po cc badali cie od dolu?w szpitalu jeszcze?i powiedz po.ilu dniach szwy wyciagneli

[Anol]

Dzieki dziewczyny za te wszystkie rady o karmieniu z nakładkami i bez, że muszą się zassać, ilości mleka itd itp zasysam wszelkie informacje

[agnes188]

Dorka kciuki

I w ogole "nie dziekuje"za wszystkie kciuki .ciesze sie naprawde sie fiesze ze jeszcze jakies 15 17 godz i zobacze moje szczescie