~~~Czerwcóweczki 2016 - to tu :)~~~

[Mama_Antka_]

Witam się i ja Mam na imię Magda, mam 36 lat i dziś zrobiłam test ogromna radość - bo zobaczyłam 2 kreski wg moich wyliczeń termin to 30.06.2016 jak wszystko będzie dobrze a na to liczę
Mam już w domu Antosia - 21 miesięcy, który jest moim ukochanym Słoneczkiem i rozrabia niewyobrażalnie Może znajdę tu rady jak sobie radzić z tym huraganem
Pozdrawiam wszystkie Przyszłe Mamusie i mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do zacnego grona

[anuszka1984]

Witaj Magda
I znowu mamusia w kolejnej ciąży

[kat123]

Napisane przez anuszka1984

Ojej A miałaś wcześniej alergię na kota?

Tak, od kilku lat mam. Rok temu robiłam badania u alergologa i wyszła lekka na koty. Żeby było śmiesznie to dostałam ją,gdy wyprowadziłam się z domu - wcześniej mieszkałam z kotami i nic mi nie było :P

[silly78]

Napisane przez Mama_Antka_

Witam się i ja Mam na imię Magda, mam 36 lat i dziś zrobiłam test ogromna radość - bo zobaczyłam 2 kreski wg moich wyliczeń termin to 30.06.2016 jak wszystko będzie dobrze a na to liczę
Mam już w domu Antosia - 21 miesięcy, który jest moim ukochanym Słoneczkiem i rozrabia niewyobrażalnie Może znajdę tu rady jak sobie radzić z tym huraganem
Pozdrawiam wszystkie Przyszłe Mamusie i mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do zacnego grona

Mnie milo podwojnie, bo sie w tym gronie staro czulam Witam rownolatke

Kasiu, kuuurde. Alergia nic przyjemnego. Przykre. Trzym sie, najlepiej z daleka od kotow

[anuszka1984]

Napisane przez kat123

Tak, od kilku lat mam. Rok temu robiłam badania u alergologa i wyszła lekka na koty. Żeby było śmiesznie to dostałam ją,gdy wyprowadziłam się z domu - wcześniej mieszkałam z kotami i nic mi nie było :P

O kurde! To rzeczywiście organizm dziwnie zareagował

[letitiah]

Oj, teraz musicie uważać na koty, żeby się tokso nie nabawić ://

Mama Antka, cześć! Trzymam kciuki za szczęśliwą ciążę i gratuluję!

Silly, nie jestem przy nadziei. Badam i studiuję zachowania kobiet w ciąży, to, jak życie diametralnie zmienia się z powodu nadchodzącego dziecka (jakkolwiek dziwnie i zboczenie to nie brzmi - po prostu się tym interesuję) i robię to już od kilku lat, a Wy jesteście na samym początku ciąży, wszystkie ciążowe przeżycia przed Wami, więc chciałam się z Wami wybrać w tę kilkumiesięczną wędrówkę.

[silly78]

Napisane przez letitiah

Oj, teraz musicie uważać na koty, żeby się tokso nie nabawić ://

Mama Antka, cześć! Trzymam kciuki za szczęśliwą ciążę i gratuluję!

Silly, nie jestem przy nadziei. Badam i studiuję zachowania kobiet w ciąży, to, jak życie diametralnie zmienia się z powodu nadchodzącego dziecka (jakkolwiek dziwnie i zboczenie to nie brzmi - po prostu się tym interesuję) i robię to już od kilku lat, a Wy jesteście na samym początku ciąży, wszystkie ciążowe przeżycia przed Wami, więc chciałam się z Wami wybrać w tę kilkumiesięczną wędrówkę.

Aaach, czyli wystepujemy tu dla Ciebie w roli kroliczkow doswiadczalnych

[letitiah]

Napisane przez silly78

Aaach, czyli wystepujemy tu dla Ciebie w roli kroliczkow doswiadczalnych

Nie no, nie nazwałabym tego w ten sposób - bardzo źle brzmi :/ Robię to tylko hobbistycznie, dla siebie, z ciekawości obserwuję ludzi. Spokojnie - nie szpieguję, nie prowadzę notatek, nie sporządzam wykresów, nie mam dziennika, nie wnikam w żadne superintymne sfery Czysta ciekawość ludzi.

[589c74df79962c61509f6b9f72c24225a252fd9f_66fc7ef222693]

Witam mamuśki

Nie spie od 3 a jeszcze uświadomiłam sobie ze cofamy czas..odkad poszlam do wc mam nudności i nie umiem juz zasnąć



Powiem Wam ze boje się tej ciąży. Moja corka ma już 10 lat i powoli staje się samodzielna a tu taki krok wstecz dla mnie, kaszki,kolki,pieluchy zaczyna mnie to przerazac

[kaska87]

hejo

Napisane przez anuszka1984

kaska87 czy Twój synek śpi jeszcze w dzień?

to zależy od dnia, ale jak śpi to max 40minut w dzień

Napisane przez Mama_Antka_

Witam się i ja Mam na imię Magda, mam 36 lat i dziś zrobiłam test ogromna radość - bo zobaczyłam 2 kreski wg moich wyliczeń termin to 30.06.2016 jak wszystko będzie dobrze a na to liczę
Mam już w domu Antosia - 21 miesięcy, który jest moim ukochanym Słoneczkiem i rozrabia niewyobrażalnie Może znajdę tu rady jak sobie radzić z tym huraganem
Pozdrawiam wszystkie Przyszłe Mamusie i mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do zacnego grona

cześć kolejna podwójna mamusia

[monini2507]

Witam niedzielnie

Napisane przez Mama_Antka_

Witam się i ja Mam na imię Magda, mam 36 lat i dziś zrobiłam test ogromna radość - bo zobaczyłam 2 kreski wg moich wyliczeń termin to 30.06.2016 jak wszystko będzie dobrze a na to liczę
Mam już w domu Antosia - 21 miesięcy, który jest moim ukochanym Słoneczkiem i rozrabia niewyobrażalnie Może znajdę tu rady jak sobie radzić z tym huraganem
Pozdrawiam wszystkie Przyszłe Mamusie i mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do zacnego grona

Witaj u nas

Napisane przez silly78

Mnie milo podwojnie, bo sie w tym gronie staro czulam Witam rownolatke

Kasiu, kuuurde. Alergia nic przyjemnego. Przykre. Trzym sie, najlepiej z daleka od kotow

Aj tam staro się czujesz my tu mamy wszystkie po 18 lat

Napisane przez letitiah

Oj, teraz musicie uważać na koty, żeby się tokso nie nabawić ://

Mama Antka, cześć! Trzymam kciuki za szczęśliwą ciążę i gratuluję!

Silly, nie jestem przy nadziei. Badam i studiuję zachowania kobiet w ciąży, to, jak życie diametralnie zmienia się z powodu nadchodzącego dziecka (jakkolwiek dziwnie i zboczenie to nie brzmi - po prostu się tym interesuję) i robię to już od kilku lat, a Wy jesteście na samym początku ciąży, wszystkie ciążowe przeżycia przed Wami, więc chciałam się z Wami wybrać w tę kilkumiesięczną wędrówkę.

Dosyć inne że tak to nazwę zainteresowania

[1=589c74df79962c61509f6b9 f72c24225a252fd9f_66fc7ef 222693;53224027]Witam mamuśki

Nie spie od 3 a jeszcze uświadomiłam sobie ze cofamy czas..odkad poszlam do wc mam nudności i nie umiem juz zasnąć



Powiem Wam ze boje się tej ciąży. Moja corka ma już 10 lat i powoli staje się samodzielna a tu taki krok wstecz dla mnie, kaszki,kolki,pieluchy zaczyna mnie to przerazac[/QUOTE]


Dzidziuś Was odmłodzi po prostu zobaczysz

Ja już od 5 nie śpię, i tak kręcę się z boku na bok i dokuczam mężowi, bo on za to może spać non stop i ciągle mu mało. Zastanwaim się jak to będzie jak dziecko się urodzi jak on sobie biedny da radę

[chudziaszek11]

Napisane przez letitiah

Oj, teraz musicie uważać na koty, żeby się tokso nie nabawić ://

letitiah przez ten głupi przesąd nie jeden kot wylądował na bruku. Schroniska pełne takich właśnie mruczków, co to miały zagrażać ciężarnej właścicielce. A prawda jest taka, że prędzej zarazisz się krojąc surowe mięso czy kopiąc w ogródku niż przez kota. No chyba że nie sprzątasz w kuwecie na bieżąco, a po kilku dniach robisz to rękami a potem nie myjąc ich robisz sobie jedzenie:brzydal :ale czy to wtedy wina kota?
Witam w niedzielę
Dziewczyny wg wszelkich wyliczeń dziś zaczynam 6 tc i kilka rzeczy mnie martwią. Może jako doświadczone mamy i te w wyższej ciąży mnie uspokoją.
Po pierwsze nie mam prawie żadnych objawów - tylko zapachy są bardziej intensywne i może więcej sikam. No i oczywiście wszędzie piszę że mdłości że senność, że piersi rosną i bolą a ja nic aż się martwię czy to jest ok?
Strasznie mnie boli w okolicach jajników - aż dziś o 3 w nocy mnie obudziło. I to coraz bardziej jest to bolesne.
Następną sprawą jest, że do ginekologa jestem umówiona dopiero 06.11 i będzie to koniec 7 tc - czy nie za późno? Bo jedni mi mówią, że tak lepiej bo już wszystko będzie widać i będę spokojniejsza a ja nie wiem czy to nie za późno?
Mam jeszcze pytanie 0- czy któraś z was uprawia jakiś sport? głównie o step mi chodzi, bo raz piszą, że ok a raz że absolutnie step nie bo się skacze itp.
Jejku strasznie się rozpisałam , ale to moja pierwsza ciąża i mam taki natłok informacji i tyle lęków że sama nie wiem co robić.

[misia880]

Mysle ze koniec 7 tyg to ok czas na wizyte
Jak ci zalezy to na ta wizxte mozesz zabrac juz np wyniki morfologi i moczu to groszowe sprawy.
Objawow to ciesz sie ze nie masz, bo mi nie dawaly zyc. Wiec raduj sie tym co masz
bete robilas, przyrasta?

mi gin mowil ze aktywnosc tak np pilates itp.
Step bym odrzucila bo za bardzo sie skacze

[bojatoja]

Napisane przez chudziaszek11

letitiah przez ten głupi przesąd nie jeden kot wylądował na bruku. Schroniska pełne takich właśnie mruczków, co to miały zagrażać ciężarnej właścicielce. A prawda jest taka, że prędzej zarazisz się krojąc surowe mięso czy kopiąc w ogródku niż przez kota. No chyba że nie sprzątasz w kuwecie na bieżąco, a po kilku dniach robisz to rękami a potem nie myjąc ich robisz sobie jedzenie:brzydal :ale czy to wtedy wina kota?
Witam w niedzielę
Dziewczyny wg wszelkich wyliczeń dziś zaczynam 6 tc i kilka rzeczy mnie martwią. Może jako doświadczone mamy i te w wyższej ciąży mnie uspokoją.
Po pierwsze nie mam prawie żadnych objawów - tylko zapachy są bardziej intensywne i może więcej sikam. No i oczywiście wszędzie piszę że mdłości że senność, że piersi rosną i bolą a ja nic aż się martwię czy to jest ok?
Strasznie mnie boli w okolicach jajników - aż dziś o 3 w nocy mnie obudziło. I to coraz bardziej jest to bolesne.
Następną sprawą jest, że do ginekologa jestem umówiona dopiero 06.11 i będzie to koniec 7 tc - czy nie za późno? Bo jedni mi mówią, że tak lepiej bo już wszystko będzie widać i będę spokojniejsza a ja nie wiem czy to nie za późno?
Mam jeszcze pytanie 0- czy któraś z was uprawia jakiś sport? głównie o step mi chodzi, bo raz piszą, że ok a raz że absolutnie step nie bo się skacze itp.
Jejku strasznie się rozpisałam , ale to moja pierwsza ciąża i mam taki natłok informacji i tyle lęków że sama nie wiem co robić.

Ja tez nie mam zadnych objawow ciazowych. Jedynie jak dotkne piersi to je czuje, ale nie bola.
7tc to nie pozno. W sam raz, zobaczysz serduszko wczesniej (jesli nic sie nie dzieje) nie ma sensu isc.

[kaska87]

Napisane przez chudziaszek11

letitiah przez ten głupi przesąd nie jeden kot wylądował na bruku. Schroniska pełne takich właśnie mruczków, co to miały zagrażać ciężarnej właścicielce. A prawda jest taka, że prędzej zarazisz się krojąc surowe mięso czy kopiąc w ogródku niż przez kota. No chyba że nie sprzątasz w kuwecie na bieżąco, a po kilku dniach robisz to rękami a potem nie myjąc ich robisz sobie jedzenie:brzydal :ale czy to wtedy wina kota?
Witam w niedzielę
Dziewczyny wg wszelkich wyliczeń dziś zaczynam 6 tc i kilka rzeczy mnie martwią. Może jako doświadczone mamy i te w wyższej ciąży mnie uspokoją.
Po pierwsze nie mam prawie żadnych objawów - tylko zapachy są bardziej intensywne i może więcej sikam. No i oczywiście wszędzie piszę że mdłości że senność, że piersi rosną i bolą a ja nic aż się martwię czy to jest ok?
Strasznie mnie boli w okolicach jajników - aż dziś o 3 w nocy mnie obudziło. I to coraz bardziej jest to bolesne.
Następną sprawą jest, że do ginekologa jestem umówiona dopiero 06.11 i będzie to koniec 7 tc - czy nie za późno? Bo jedni mi mówią, że tak lepiej bo już wszystko będzie widać i będę spokojniejsza a ja nie wiem czy to nie za późno?
Mam jeszcze pytanie 0- czy któraś z was uprawia jakiś sport? głównie o step mi chodzi, bo raz piszą, że ok a raz że absolutnie step nie bo się skacze itp.
Jejku strasznie się rozpisałam , ale to moja pierwsza ciąża i mam taki natłok informacji i tyle lęków że sama nie wiem co robić.

spokojnie, tylko pozazdrościć braku objawów- chociaż ja teraz tez nie narzekam, bo tylko senność mi doskwiera, mdli jak robię się głodna i siusiu w nocy chodzę, za to z synkiem to miałam makabrę
a wizyta w 7tc jak najbardziej ok już będzie pewnie serduszko i będziesz spokojniejsza

[kat123]

Hej! Witam się I żegnam od razu Lecę z mężem na zakupy Byłyście na wyborach? Ja już tak
Kota bym w życiu nie wyrzuciła! Rodzice je po prostu będą wyganiać z domu przed moim przyjazdem i wietrzyć Albo zamykać w jednym pomieszczeniu na czas odwiedzin

[chudziaszek11]

Napisane przez misia880

Mysle ze koniec 7 tyg to ok czas na wizyte
Jak ci zalezy to na ta wizxte mozesz zabrac juz np wyniki morfologi i moczu to groszowe sprawy.
Objawow to ciesz sie ze nie masz, bo mi nie dawaly zyc. Wiec raduj sie tym co masz
bete robilas, przyrasta?

mi gin mowil ze aktywnosc tak np pilates itp.
Step bym odrzucila bo za bardzo sie skacze

Bete robiłam 3 razy co 48h dla spokoju - pierwsza 289 druga 860 i trzecia 2386 Morfologię też sobie wtedy zrobiłam i mam ok. ale to będzie morfologia sprzed 3 tygodni więc chyba zrobić nową?

Napisane przez bojatoja

Ja tez nie mam zadnych objawow ciazowych. Jedynie jak dotkne piersi to je czuje, ale nie bola.
7tc to nie pozno. W sam raz, zobaczysz serduszko wczesniej (jesli nic sie nie dzieje) nie ma sensu isc.

Napisane przez kaska87

spokojnie, tylko pozazdrościć braku objawów- chociaż ja teraz tez nie narzekam, bo tylko senność mi doskwiera, mdli jak robię się głodna i siusiu w nocy chodzę, za to z synkiem to miałam makabrę
a wizyta w 7tc jak najbardziej ok już będzie pewnie serduszko i będziesz spokojniejsza

Dzięki dziewczyny, uspokoiłyście mnie. To poczekam rzeczywiście do tego 6.11 i nie będę wcześniej kombinować

[silly78]

Chudziaszek, podeslij mi dane do listy na priva wiem ze jestem upierdliwa, ale nie chce nikogo pominac Mamusie ktorych nie ma na liscie, maja nieaktualne dane, please

Ja sie chcialam zapisac na joge dla ciezarnych. Pani powiedziala ze od 15 tygodnia dopiero, bo w pierwszym trymestrze niebezpiecznie. Zreszta, chwilowo tak sie czuje, ze i tak mi szporty nie w glowie

Towarzystwo kota dla ciezarnej nie jest niebezpieczne, nalezaloby o tym trabic do upadlego, szkoda zwierzakow wyrzucanych zaraz po pierwszym tescie

A w ogole to zycze Wam milej niedzieli, samopoczucie samopoczuciem ale trzeba pospacerowac. Moze nie zasne na stojaco..

Tez zaczelam miec problemy ze spaniem w nocy, yyych.

[haneczkab92]

Witam nowe dziewczyny, to po pierwsze
Po drugie, czytam wszystko co piszecie, ale przez weekend brak mi czasu na pisanie, a poza tym brak chęci;/ mdłości mnie męczą 24 godziny na dobę...;/ na całe szczęście tylko mdłości. Przechodzą trochę po jedzeniu, ale nie na długo.Wczoraj byłam na zakupach, po drodze wstąpiliśmy do kfc... pachniało cudownie!!! Ale jak ugryzłam to już (na całe szczęście) nie było takie dobre Oby mi tak zostało, że odrzuci mnie od fast foodów!
A i 7 tydzień to tak w sam raz. Ja poszłam jak byłam w piątym, i tylko pęcherzyk był, i nie ukrywam, że do następnej wizyty bardzo się stresowałam.
Więc lepiej poczekać, i zobaczyć już serduszko

[dotuniek]

silly78 tp musi być z usg??

[olinka012]

Nie

[bojatoja]

Napisane przez kat123

Hej! Witam się I żegnam od razu Lecę z mężem na zakupy Byłyście na wyborach? Ja już tak
Kota bym w życiu nie wyrzuciła! Rodzice je po prostu będą wyganiać z domu przed moim przyjazdem i wietrzyć Albo zamykać w jednym pomieszczeniu na czas odwiedzin

Ja na wybory oczywiscie ide

[dotuniek]

to wysłane
jej najchętniej nie wychodziłabym dziś spod koca

[chudziaszek11]

Napisane przez silly78

Chudziaszek, podeslij mi dane do listy na priva wiem ze jestem upierdliwa, ale nie chce nikogo pominac Mamusie ktorych nie ma na liscie, maja nieaktualne dane, please

Ja sie chcialam zapisac na joge dla ciezarnych. Pani powiedziala ze od 15 tygodnia dopiero, bo w pierwszym trymestrze niebezpiecznie. Zreszta, chwilowo tak sie czuje, ze i tak mi szporty nie w glowie

Towarzystwo kota dla ciezarnej nie jest niebezpieczne, nalezaloby o tym trabic do upadlego, szkoda zwierzakow wyrzucanych zaraz po pierwszym tescie

A w ogole to zycze Wam milej niedzieli, samopoczucie samopoczuciem ale trzeba pospacerowac. Moze nie zasne na stojaco..

Tez zaczelam miec problemy ze spaniem w nocy, yyych.

Ja też patrzyłam na zajęcia dla ciężarnych, ale na wszystkie zapraszają właśnie po 10 -15 tc i wszystkie są w godzinach mojej pracy, a na L4 się na razie nie wybieram.
Ja mam dwa koty i to są członkowie naszej rodziny, dlatego jak widzę ogłoszenie "spodziewam się dziecka i muszę pożegnać się z kotkiem. Jak ktoś go do środy nie weźmie to kotek wyląduje na ulicy" to zadaję sobie pytanie - Jaką Ty matką będziesz?
i już wysyłam PW - dalej to dla mnie szok jak ktoś mnie mamą tytułuje, więc chętnie zaglądnę na pierwszą stronę i się tam tak opisaną zobaczę

Napisane przez bojatoja

Ja na wybory oczywiscie ide

My też z TŻ idziemy a potem na spacer

Napisane przez haneczkab92

Witam nowe dziewczyny, to po pierwsze
Po drugie, czytam wszystko co piszecie, ale przez weekend brak mi czasu na pisanie, a poza tym brak chęci;/ mdłości mnie męczą 24 godziny na dobę...;/ na całe szczęście tylko mdłości. Przechodzą trochę po jedzeniu, ale nie na długo.Wczoraj byłam na zakupach, po drodze wstąpiliśmy do kfc... pachniało cudownie!!! Ale jak ugryzłam to już (na całe szczęście) nie było takie dobre Oby mi tak zostało, że odrzuci mnie od fast foodów!
A i 7 tydzień to tak w sam raz. Ja poszłam jak byłam w piątym, i tylko pęcherzyk był, i nie ukrywam, że do następnej wizyty bardzo się stresowałam.
Więc lepiej poczekać, i zobaczyć już serduszko

Oj to może rzeczywiście lepiej , że mi nic nie jest jak ty tak się źle czujesz? Oby to już nie długo u Ciebie potrwało. No właśnie też tego się boje, że nic nie będzie widać i będę po ścianach chodzić i bete dwa razy dziennie robić

[haneczkab92]

Ciesz się ciesz, że nic Ci nie jest
Ja śpię bardzo dużooo jak na mnie, ale budzę się kilka razy z nocy na siusiu, a poza tym mam jakieś głupie sny;/ nawet jak się obudzę, i zasnę, to śni mi się kontynuacja poprzedniego;/ bez sensu...
Zanim zaszłam w ciążę, myślałam, że te wszystkie objawy to trochę wymysły kobiet, że niby inny smak? że zapachy drażnią? że ulubione potrawy nie smakują?...
o nie, sama siebie przepraszam za to myślenie!!
)

[dotuniek]

Napisane przez chudziaszek11

Oj to może rzeczywiście lepiej , że mi nic nie jest jak ty tak się źle czujesz? Oby to już nie długo u Ciebie potrwało. No właśnie też tego się boje, że nic nie będzie widać i będę po ścianach chodzić i bete dwa razy dziennie robić

u mnie też miało nie być nic widać jeszcze... a tu zaskoczenie, nie dość że fasol już był to nawet miał serduszko

[haneczkab92]

Napisane przez dotuniek

u mnie też miało nie być nic widać jeszcze... a tu zaskoczenie, nie dość że fasol już był to nawet miał serduszko

W sumie to zależy od kobiety fajnie, że już było widać, ale jak mówię, u mnie np był tylko pęcherzyk..ale w sumie, oswajałam się z myślą o ciąży, choć nie ukrywam, że byłam zestresowana do kolejnej wizyty..

[chudziaszek11]

Napisane przez haneczkab92

Ciesz się ciesz, że nic Ci nie jest
Ja śpię bardzo dużooo jak na mnie, ale budzę się kilka razy z nocy na siusiu, a poza tym mam jakieś głupie sny;/ nawet jak się obudzę, i zasnę, to śni mi się kontynuacja poprzedniego;/ bez sensu...
Zanim zaszłam w ciążę, myślałam, że te wszystkie objawy to trochę wymysły kobiet, że niby inny smak? że zapachy drażnią? że ulubione potrawy nie smakują?...
o nie, sama siebie przepraszam za to myślenie!!
)

właśnie !! mówię do mojej przyjaciółki, że coś zaczęłam podejrzewać jak miałam taki dziwny metaliczny posmak w ustach to mi mówi że sobie wmówiłam. Ze latam cały czas do WC to też sobie wkręcam. No chyba dużo kobiet przed ciążą tak myśli, że ciężarne sobie wszystko wymyślają

[haneczkab92]

Napisane przez chudziaszek11

właśnie !! mówię do mojej przyjaciółki, że coś zaczęłam podejrzewać jak miałam taki dziwny metaliczny posmak w ustach to mi mówi że sobie wmówiłam. Ze latam cały czas do WC to też sobie wkręcam. No chyba dużo kobiet przed ciążą tak myśli, że ciężarne sobie wszystko wymyślają

No dokładnie!! ja też latam co chwila, a wcześniej myślałam, że to dopiero w późniejszym etapie, a jednak nie..
No ja już zmieniłam zdanie, więc mam nadzieje, że inni też zmienią

[CarycaKatharina]

Co do pierwszej wizyty, to moja bedzie na poczatku 8tyg. Moja kumpela dziwi sie, ze juz wtedy bedzie serce.

Ech, jeszcze tydzień do wizyty. Nie umiem się doczekać