Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III - Strona 48 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe > Wizażowe Społeczności

Notka

Wizażowe Społeczności Wizażowe społeczności to forum, na którym poznasz osoby w swoim wieku, spod tego samego znaku zodiaku, szkoły. Dołącz do nas i daj się poznać.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-12-16, 13:24   #1411
Bruised
Wtajemniczenie
 
Avatar Bruised
 
Zarejestrowany: 2013-02
Wiadomości: 2 895
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez lilianna90 Pokaż wiadomość
Z tego co kojarzę Ty i Twój mąż macie niezłe zarobki więc ok możecie sobie pozwolić na różne przyjemności. A weź pod uwagę, że nie każdy zarabia tyle co Wy. Jeśli para zarabia łącznie 3-4 tysiące z czego 1,5- 2 to opłaty, kredyty, raty itp. To zostaje z tego niewiele na życie. I po odliczeniu kosztów na jedzenie może zostać kilka stówek. I wtedy uważam, że powinno się razem decydować co zrobić z tymi pieniędzmi.

Poza tym takie pytanie. Co by było jakbyście mieli dzieci? Raz jedno raz drugie kupuje pampersy? Na łóżeczko, wózek dla dziecka składacie się na pół?
Dokładnie, im mniej się zarabia, tym bardziej trzeba planować. My w tej chwili mamy około 3 tys., mieszkamy w średnim mieście, wynajmujemy mieszkanie. Prawie połowa kasy idzie na opłaty stałe (wynajem, rachunki, telefony, dojazd do pracy). Za jakiś czas, kiedy będziemy zarabiać trochę lepiej (czyli pół roku, max. rok) i uda nam się więcej odkładać planujemy rozglądać się za mieszkaniem. Czyli lekko licząc za dwa lata czeka nas kredyt i wykończenie, więc do tego czasu chcemy jak najwięcej odłożyć na oszczędnościowym. W tej sytuacji nie wyobrażam sobie nie konsultować większych wydatków i wrócić do domu np. z butami za 500zł, mimo że dwie inne pary stoją w szafie.

U nas pojawienie się dziecka niewiele by zmieniło pod względem podziału finansowego, bo skoro kasa wspólna, to i ze wspólnej puli wydajemy na potrzeby dziecka.
__________________

"Prawdziwie kochasz wtedy, kiedy nie wiesz, dlaczego."
Bruised jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 13:55   #1412
_zgryzota_
Zakorzenienie
 
Avatar _zgryzota_
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 551
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Ja nie biorę pod uwagę w ogóle posiadania dzieci. Ale jak bym miała powiedzieć jak mam kasę na dzieci dawać to powiem ze właśnie było by konto na dzieciaka i dzielenie tej kasy, a jeżeli coś by zostawalo z naszych założeń to bym przelewala te pieniądze na oddzielne konto a potem przekazali pieniądze z tego konta dziecku, na ślubie albo w momencie gdy by się usamodzielniło wyprowadziło i chciało kupić mieszkanie albo zrobić remont w mieszkaniu...czyli po prostu pieniądze na start w dorosłe życie.

---------- Dopisano o 13:55 ---------- Poprzedni post napisano o 13:31 ----------

A i jeszcze tylko dodam że owszem my mamy pewnie jedne z większych zarobków jakie tutaj się przewijają, ale nie zawsze tak było, my też kiedyś mieliśmy mniejsze dochody np na studiach i byliśmy osobami które musiały się utrzymać z mniejszych pieniędzy i naprawdę wtedy podział pieniędzy wyglądał tak samo .

Edytowane przez _zgryzota_
Czas edycji: 2015-12-16 o 13:56
_zgryzota_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 14:33   #1413
201608010929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 884
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
Opowiadam się po stronie zwolenniczek wspólnych pieniędzy Dla nas to było naturalne, że kiedy zamieszkaliśmy razem, wszystkie pieniądze stały się wspólne. Mamy osobne konta i jedno wspólne na oszczędności, ale zawsze po wypłacie TŻta robimy wyliczenia ile na rachunki, ile na jakieś nagłe wydatki [np. prezenty] i ile zostaje nam na każdy tydzień. Czego nie wydamy - idzie na oszczędności. Moje zarobki też w większości lądują na oszczędnościach, chyba że akurat mamy jakąś większą potrzebę. Ostatnio TŻ sobie umyślił rozbudowanie komputera - wspólnie ustaliliśmy, w jakiej kwocie ma się zmieścić. Gdyby zrobił to bez mojej wiedzy, to faktycznie bym się wkurzyła. I tu nie chodzi o wypominanie, bo nie wyrzucałabym mu, że wydał na coś pieniądze, tylko chodzi o fakt, że skoro się z kimś żyje, to się liczy z jego zdaniem. Bo albo jesteśmy parą albo współlokatorami
Uważam tak samo. Z Tż mamy osobne konta i tak chyba zostanie (bo np. nie chciałabym żeby widział, że w danym miesiącu kupiłam mu jakąś niespodziankę czy zamówiłam jakiś prezent na urodziny) oraz jedno wspólne (kredytowe :P ). Tż płaci kredyt, ja opłacam rachunki. Zakupy częściej robi on, bo ja aktualnie nie pracuję, ale jeśli jestem w sklepie i kupuję coś do domu - płacę ja. Tak samo z jedzeniem na mieście, wakacjami itd. Płaci ten, kto akurat sięgnie po portfel. Jak komuś brakuje pieniędzy to drugie robi mu przelew. Tak samo większe wydatki - ustalamy je wspólnie i razem na nie zbieramy, np. w tym roku na wiosnę będziemy robić ogród przy domu, więc już odkładamy kasę na ten cel.

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
zgryzota z tego co kojarzę nie lubi i nie chce mieć dzieci
Ale ciekawa jestem co reszta dziewczyn uważa na ten temat?
Ja jestem "na świeżo" bo mam 5-miesięcznego Malucha w domu. Jak zaszłam w ciążę to za leki, wizyty u lekarzy , badania itd. płaciliśmy na zmianę, tzn. nie ustalaliśmy tego wcześniej ale jakoś tak wyszło, że raz Tż płacił, raz ja. Aktualnie za wszystko, co jest związane z dzieckiem (pieluchy, mleko, zabawki, szczepienia, ubrania) płaci ten, kto robi zakupy, czyli nie mamy podziału - w końcu kasa jest wspólna.
201608010929 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 14:42   #1414
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez MistrzyniSprzecznosci Pokaż wiadomość
Ja jestem "na świeżo" bo mam 5-miesięcznego Malucha w domu. Jak zaszłam w ciążę to za leki, wizyty u lekarzy , badania itd. płaciliśmy na zmianę, tzn. nie ustalaliśmy tego wcześniej ale jakoś tak wyszło, że raz Tż płacił, raz ja. Aktualnie za wszystko, co jest związane z dzieckiem (pieluchy, mleko, zabawki, szczepienia, ubrania) płaci ten, kto robi zakupy, czyli nie mamy podziału - w końcu kasa jest wspólna.

Czytałaś może te zestawienia kosztów?

http://www.wolnymbyc.pl/ile-kosztuje...nia-do-porodu/

http://www.wolnymbyc.pl/ile-kosztuje...sztow-po-roku/

Jestem ciekawa jak bardzo odbiegają od rzeczywistości, bo moim zdaniem widać, że autor bardzo się postarał żeby udowodnić że każdego stać na dziecko. Dodajmy dziecko zdrowe i karmione piersią
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 14:51   #1415
201608010929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 884
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Czytałaś może te zestawienia kosztów?

http://www.wolnymbyc.pl/ile-kosztuje...nia-do-porodu/

http://www.wolnymbyc.pl/ile-kosztuje...sztow-po-roku/

Jestem ciekawa jak bardzo odbiegają od rzeczywistości, bo moim zdaniem widać, że autor bardzo się postarał żeby udowodnić że każdego stać na dziecko. Dodajmy dziecko zdrowe i karmione piersią
Czytałam to kiedyś, zestawienie kosztów mam za poprzedni miesiąc i odpiszę na tego posta do jutra
201608010929 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 15:03   #1416
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez MistrzyniSprzecznosci Pokaż wiadomość
Czytałam to kiedyś, zestawienie kosztów mam za poprzedni miesiąc i odpiszę na tego posta do jutra
Super ciekawa jestem bardzo. Bo równie dobrze można podlinkować ten blog:
http://www.bakusiowo.pl/ile-kosztuje-dziecko/

Spora różnica...prawda jest gdzies po środku i mam nadzieję że jest bliżej 'wolnego' bo bakusiowo podaje jakąś kwotę totalnie dla mnie z kosmosu.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 15:43   #1417
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Super ciekawa jestem bardzo. Bo równie dobrze można podlinkować ten blog:
http://www.bakusiowo.pl/ile-kosztuje-dziecko/

Spora różnica...prawda jest gdzies po środku i mam nadzieję że jest bliżej 'wolnego' bo bakusiowo podaje jakąś kwotę totalnie dla mnie z kosmosu.
Jak się kupuje wszystko, co najdroższe, gotowe kaszki i słoiczki, to rzeczywiście można dojść do takich kwot.

Za kilo manny płacę 1,60zł, a tam wylicza 6zł za paczkę gotowca, który ma pewnie ze 250g
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 16:24   #1418
_zgryzota_
Zakorzenienie
 
Avatar _zgryzota_
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 551
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Wydaje mi się że na dzieci można wydawać kosmiczne sumy, zależy to tylko od tego co uważają rodzice. Można nie kupować ubranek zbytnio bo mogą się trafić w "spadku"po dzieciach koleżanek, albo z rodziny, tak samo wózki, można kupić taki za 2 tysiące można kupić używany za 300 można dostać w prezencie. Można karmić dziecko piersią i odpadają koszty jedzenia a można kupować gotowe kaszki itp. Tak samo zabawki ubrania...można dać się ponieść kupieniu 30zabawki żeby zobaczyć uśmiech na twarzy dziecka można być rozsądnym i zasadniczym i tego nie kupić bo przecież ma tyle innych zabawek. Koszty to tylko sprawa rodziców i tego ile są w stanie i ile chcą wydać na dziecko. Jedyne rzeczy na których ja bym nie oszczędzala to fotelik dla dziecka, byłam kiedyś świadkiem wypadku (bardzo okropnego i krwawego) w którym jak to mówili policjanci tani fotelik nie dał rady. Oraz na ewentualnym leczeniu dziecka czy też robieniu dodatkowych badań na które trudno się dostać państwowo a które uważam należy wykonywać- tu opieram się na zeznaniach koleżanek i ich przejściach z dziećmi, kolejną rzeczą na którą nie żałowała bym pieniędzy to nauka, szkoły, kursy, i tu nie chodzi mi o wychowanie sobie geniusza ale o to żeby ułatwić dziecku start w życiu, o to żeby jak najwcześniej miało styczność z językami i innymi zajęciami nie tylko rozwojowymi ale i takimi które potem mogą stać się jego pasją
_zgryzota_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 16:30   #1419
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez _zgryzota_ Pokaż wiadomość
Wydaje mi się że na dzieci można wydawać kosmiczne sumy, zależy to tylko od tego co uważają rodzice. Można nie kupować ubranek zbytnio bo mogą się trafić w "spadku"po dzieciach koleżanek, albo z rodziny, tak samo wózki, można kupić taki za 2 tysiące można kupić używany za 300 można dostać w prezencie. Można karmić dziecko piersią i odpadają koszty jedzenia a można kupować gotowe kaszki itp. Tak samo zabawki ubrania...można dać się ponieść kupieniu 30zabawki żeby zobaczyć uśmiech na twarzy dziecka można być rozsądnym i zasadniczym i tego nie kupić bo przecież ma tyle innych zabawek. Koszty to tylko sprawa rodziców i tego ile są w stanie i ile chcą wydać na dziecko. Jedyne rzeczy na których ja bym nie oszczędzala to fotelik dla dziecka, byłam kiedyś świadkiem wypadku (bardzo okropnego i krwawego) w którym jak to mówili policjanci tani fotelik nie dał rady. Oraz na ewentualnym leczeniu dziecka czy też robieniu dodatkowych badań na które trudno się dostać państwowo a które uważam należy wykonywać- tu opieram się na zeznaniach koleżanek i ich przejściach z dziećmi, kolejną rzeczą na którą nie żałowała bym pieniędzy to nauka, szkoły, kursy, i tu nie chodzi mi o wychowanie sobie geniusza ale o to żeby ułatwić dziecku start w życiu, o to żeby jak najwcześniej miało styczność z językami i innymi zajęciami nie tylko rozwojowymi ale i takimi które potem mogą stać się jego pasją

Szkoda ze nie chcecie mieć dzieci
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 16:33   #1420
_zgryzota_
Zakorzenienie
 
Avatar _zgryzota_
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 551
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Szkoda ze nie chcecie mieć dzieci
Dlaczego?
_zgryzota_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 16:44   #1421
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Czytałaś może te zestawienia kosztów?

http://www.wolnymbyc.pl/ile-kosztuje...nia-do-porodu/

http://www.wolnymbyc.pl/ile-kosztuje...sztow-po-roku/

Jestem ciekawa jak bardzo odbiegają od rzeczywistości, bo moim zdaniem widać, że autor bardzo się postarał żeby udowodnić że każdego stać na dziecko. Dodajmy dziecko zdrowe i karmione piersią
Zestawienie człowieka, który chyba przyleciał z kosmosu - wystarczy wspomnieć, że w wiekszości rodzin nie ma mowy o siedzeniu rok na macierzyńskim, a gdzie jeszcze na bezpłatnym wychowawczym. A wtedy albo żłobek albo opiekunka...czyli wydatki.
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 16:48   #1422
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Czytałaś może te zestawienia kosztów?

http://www.wolnymbyc.pl/ile-kosztuje...nia-do-porodu/

http://www.wolnymbyc.pl/ile-kosztuje...sztow-po-roku/

Jestem ciekawa jak bardzo odbiegają od rzeczywistości, bo moim zdaniem widać, że autor bardzo się postarał żeby udowodnić że każdego stać na dziecko. Dodajmy dziecko zdrowe i karmione piersią
Dla mnie bzdura - stanik do karmienia za 20 zł np. - to szmata, którą po dniu używania można się 3x owinąć - kiedyś była długa dyskusja na ten temat na wątku odchowalniowym.

Moje dziecię kończy w marcu 3 lata, też mam pewne rozeznanie.

Bardzo powikłana ciąża na nfz to utopia - wszystko robiłam prywatnie, koszty wizyt, badań,a póżniej bankowania krwi pępowinowej, szczepień, dodatkowych zalecanych badań dla dziecka, których terminy nfztowskie są nawet kilkumiesięczne, leki - na to w sumie kilkanaście tys poszło.

Co do wyprawki i codziennego utrzymania to nie szastając nie wiadomo jak kasą na zabawki itp gadzety, kupując często w sh, na allegro itp i nie mając rodziny ani znajomych z małymi dziećmi który dają różne rzeczy po swoich dzieciach można bez problemu zbliżyć się do bakusiowej kwoty. Sam dobry fotelik z bazą to kwota około tysiąca złotych.

Powiedziałabym, że kierowaliśmy się zasadą złotego środka - nie wszystko po taniości, ale też nie designerskie meble do pokoiku.
Dziecko po kredycie z opłatami to największa pozycja w budżecie.

Zgryzota karmienie piersią i kaszki to zupełnie inny etap i inna bajka Nie każde dziecko też karmione piersią być może. Nie znam też kobity karmiącej z bardzo dużym biustem, który mam pecha posiadać, która szybko nie zainwestowała w bdb laktator - koszt kilkusetzłotowy znowu.
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 16:56   #1423
_czarny_kot
Zakorzenienie
 
Avatar _czarny_kot
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 5 397
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Jak dzielicie się kasą na wspólnym koncie w przypadku rozstania z konkubentem?
_czarny_kot jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 16:59   #1424
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez _zgryzota_ Pokaż wiadomość
Dlaczego?
Rozsądni rodzice to rozsądne dzieci, a takie sa potrzebne na świecie bo za chwile zaleje nas patologia "500zlotowa" PISu .

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Zestawienie człowieka, który chyba przyleciał z kosmosu - wystarczy wspomnieć, że w wiekszości rodzin nie ma mowy o siedzeniu rok na macierzyńskim, a gdzie jeszcze na bezpłatnym wychowawczym. A wtedy albo żłobek albo opiekunka...czyli wydatki.
Myślałam ze roczny macierzyński to standard w naszych znajomych nie ma ani jednego przypadku skróconego urlopu.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 17:05   #1425
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Rozsądni rodzice to rozsądne dzieci, a takie sa potrzebne na świecie bo za chwile zaleje nas patologia "500zlotowa" PISu .
Zastanawiam się co będzie z tymi 500zł jak się kiedyś zmieni ekipa rządząca - przecież może nie chcieć tego płacić - ja bym wolała lepszy kalendarz szczepień refundowanych, dostępność żłobków, przedszkoli itp. Jak ktoś będzie chciał to obalić (i bardzo dobrze, bo trzeba dawać wędkę, a nie rybę) to będzie wrzask na cały kraj. uważam, że dzieci trzeba traktować równo i w chwili obecnej nie byłoby nas stać, żeby zapewnić drugiemu, to co córce = nie stać nas na drugie. Za to będę się dokładać do tego, żeby ktoś inny rozmnażał się na potęgę, kisił dzieci w beczce po kapuście, a kasę przepijał.

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Rozsądni rodzice to rozsądne dzieci, a takie sa potrzebne na świecie bo za chwile zaleje nas patologia "500zlotowa" PISu .

---------- Dopisano o 16:59 ---------- Poprzedni post napisano o 16:57 ----------



Myślałam ze roczny macierzyński to standard w naszych znajomych nie ma ani jednego przypadku skróconego urlopu.
Nie, standardem jest 5 miesięcy, potem możesz przedłużyć o 4 tygodnie tzw macierzyńskich dodatkowych - wtedy masz płatne 100%. Kolejne pół roku to rodzicielski - nie ma musu go brać, może brać matka lub ojciec, płatne 60% - można się decydować na wielokrotność 2 miesięcy - czyli bierzesz 2, 4 lub 6 miesięcy. Jak od razu mówisz, że chcesz rok to cały czas dostajesz 80% pensji.
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 17:08   #1426
20160901857
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-05
Wiadomości: 21 098
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Nie mówiąc o tym, że najpierw to trzeba ten macierzyński mieć, tzn mieć umowę o pracę i na tyle stabilną pozycję zawodową, żeby potem mieć do czego wracać...
20160901857 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 17:08   #1427
_zgryzota_
Zakorzenienie
 
Avatar _zgryzota_
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 551
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Dla mnie bzdura - stanik do karmienia za 20 zł np. - to szmata, którą po dniu używania można się 3x owinąć - kiedyś była długa dyskusja na ten temat na wątku odchowalniowym.

Moje dziecię kończy w marcu 3 lata, też mam pewne rozeznanie.

Bardzo powikłana ciąża na nfz to utopia - wszystko robiłam prywatnie, koszty wizyt, badań,a póżniej bankowania krwi pępowinowej, szczepień, dodatkowych zalecanych badań dla dziecka, których terminy nfztowskie są nawet kilkumiesięczne, leki - na to w sumie kilkanaście tys poszło.

Co do wyprawki i codziennego utrzymania to nie szastając nie wiadomo jak kasą na zabawki itp gadzety, kupując często w sh, na allegro itp i nie mając rodziny ani znajomych z małymi dziećmi który dają różne rzeczy po swoich dzieciach można bez problemu zbliżyć się do bakusiowej kwoty. Sam dobry fotelik z bazą to kwota około tysiąca złotych.

Powiedziałabym, że kierowaliśmy się zasadą złotego środka - nie wszystko po taniości, ale też nie designerskie meble do pokoiku.
Dziecko po kredycie z opłatami to największa pozycja w budżecie.

Zgryzota karmienie piersią i kaszki to zupełnie inny etap i inna bajka Nie każde dziecko też karmione piersią być może. Nie znam też kobity karmiącej z bardzo dużym biustem, który mam pecha posiadać, która szybko nie zainwestowała w bdb laktator - koszt kilkusetzłotowy znowu.
Ale mi nie chodziło o to że każdy może karmić piersią, wiem że tak nie jest wiem ze czasami dzieci muszą jeść apteczne mieszanki, to był tylko i wyłącznie przykład z mojej strony
_zgryzota_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 17:15   #1428
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Dla mnie bzdura - stanik do karmienia za 20 zł np. - to szmata, którą po dniu używania można się 3x owinąć - kiedyś była długa dyskusja na ten temat na wątku odchowalniowym.

Moje dziecię kończy w marcu 3 lata, też mam pewne rozeznanie.

Bardzo powikłana ciąża na nfz to utopia - wszystko robiłam prywatnie, koszty wizyt, badań,a póżniej bankowania krwi pępowinowej, szczepień, dodatkowych zalecanych badań dla dziecka, których terminy nfztowskie są nawet kilkumiesięczne, leki - na to w sumie kilkanaście tys poszło.

Co do wyprawki i codziennego utrzymania to nie szastając nie wiadomo jak kasą na zabawki itp gadzety, kupując często w sh, na allegro itp i nie mając rodziny ani znajomych z małymi dziećmi który dają różne rzeczy po swoich dzieciach można bez problemu zbliżyć się do bakusiowej kwoty. Sam dobry fotelik z bazą to kwota około tysiąca złotych.

Powiedziałabym, że kierowaliśmy się zasadą złotego środka - nie wszystko po taniości, ale też nie designerskie meble do pokoiku.
Dziecko po kredycie z opłatami to największa pozycja w budżecie.

Zgryzota karmienie piersią i kaszki to zupełnie inny etap i inna bajka Nie każde dziecko też karmione piersią być może. Nie znam też kobity karmiącej z bardzo dużym biustem, który mam pecha posiadać, która szybko nie zainwestowała w bdb laktator - koszt kilkusetzłotowy znowu.
Dobrze ze nie mamy samochodu zawsze jakiś koszt z głowy. Co do NFZtu.. Nie ma co komentować...moja noga tam nie postanie i na pewno wykupimy jakiś prywatny pakiet w firmie TZ. Jak chodzi o wydatki na dziecko...Myśle ze akurat Ty scarlet dużo nie wydajesz / nie musisz wydawać na zabawki...bo jesteś bardzo kreatywna mama- .

W ogóle wydaje mi sie tez ze meble do pokoju dziecka sa niepotrzebne. Ja całe dzieciństwo obyłam sie bez miniaturowych mebli. Jedyne co miałyśmy to wózek i łóżeczko. Pozniej spałyśmy na wersalce zabezpieczonej deseka, a jako 6latki z okazji szkoły dostałyśmy biurka i dorosłe łóżka, któreych wciąż można używać. Nie rozumiem mody na mini wyposażenie dla dzieci... Jeszcze łóżko i stolik do rysowana ..ok. Ale komody? Szafy i szafeczki? Fotele? Bez żartów.

---------- Dopisano o 17:15 ---------- Poprzedni post napisano o 17:10 ----------

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Zastanawiam się co będzie z tymi 500zł jak się kiedyś zmieni ekipa rządząca - przecież może nie chcieć tego płacić - ja bym wolała lepszy kalendarz szczepień refundowanych, dostępność żłobków, przedszkoli itp. Jak ktoś będzie chciał to obalić (i bardzo dobrze, bo trzeba dawać wędkę, a nie rybę) to będzie wrzask na cały kraj. uważam, że dzieci trzeba traktować równo i w chwili obecnej nie byłoby nas stać, żeby zapewnić drugiemu, to co córce = nie stać nas na drugie. Za to będę się dokładać do tego, żeby ktoś inny rozmnażał się na potęgę, kisił dzieci w beczce po kapuście, a kasę przepijał.

---------- Dopisano o 17:05 ---------- Poprzedni post napisano o 17:01 ----------



Nie, standardem jest 5 miesięcy, potem możesz przedłużyć o 4 tygodnie tzw macierzyńskich dodatkowych - wtedy masz płatne 100%. Kolejne pół roku to rodzicielski - nie ma musu go brać, może brać matka lub ojciec, płatne 60% - można się decydować na wielokrotność 2 miesięcy - czyli bierzesz 2, 4 lub 6 miesięcy. Jak od razu mówisz, że chcesz rok to cały czas dostajesz 80% pensji.
B
Całkowicie zgadzam sie z tym co piszesz o tych 500pln...niestety .

Czyli 6miesiecy można być non stop w domu i pozniej np na 2 miesiące jeszcze wziąć wychowawczy po czym wrócić do pracy a jeszcze TZ ma do wykorzystania np 2-4miesiace? Można ten rodzicielski podzielić miedzy rodzicow?
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 17:33   #1429
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Dobrze ze nie mamy samochodu zawsze jakiś koszt z głowy. Co do NFZtu.. Nie ma co komentować...moja noga tam nie postanie i na pewno wykupimy jakiś prywatny pakiet w firmie TZ. Jak chodzi o wydatki na dziecko...Myśle ze akurat Ty scarlet dużo nie wydajesz / nie musisz wydawać na zabawki...bo jesteś bardzo kreatywna mama- .

W ogóle wydaje mi sie tez ze meble do pokoju dziecka sa niepotrzebne. Ja całe dzieciństwo obyłam sie bez miniaturowych mebli. Jedyne co miałyśmy to wózek i łóżeczko. Pozniej spałyśmy na wersalce zabezpieczonej deseka, a jako 6latki z okazji szkoły dostałyśmy biurka i dorosłe łóżka, któreych wciąż można używać. Nie rozumiem mody na mini wyposażenie dla dzieci... Jeszcze łóżko i stolik do rysowana ..ok. Ale komody? Szafy i szafeczki? Fotele? Bez żartów.
Hehe, nie wiem skąd te komplementy, ale wymyślam różne rzeczy, potrzeba matką wynalazku. Dla dziecka największa frajda jak coś robi samo/może w tym uczestniczyć - wczoraj robiłyśmy domek z piernika - co prawda z gotowca, ale zabawa przednia. Oczywiście musiał stanąć w pokoju córy (komoda się przydaje). Już wymyśliła że mieszka w nim Mikołaj (tylko ucieka jak się tam zagląda) i teraz będzie codziennie prezenty przynosił Niedoczekanie

Gdzieś te ciuchy i przybory dla dziecka trzymać trzeba - my mamy ikeowe łóżeczko z szufladami - bdb teraz do sprzatania zabawek typu tory i pociagi, komodę, w której są wszystkie ubrania, regał kallax na zabawki z biurkiem, które służy jako przewijak. Tyle - nie mam foteli do karmienia, podnózków itp. W pokoju biblioteko-biurze mamy stolik lack raptem za jakieś 19 zł i małe plastikowe krzesełko z tej serii co wszędzie stoją jak gdzieś jest dla dzieci jakiś kącik. Na stoliku kartki, kredki świecowe i zwykłe, plasteliny, ciastoliny i inne iny - na rzeczy dla dzieci bajeranckie można wydać krocie, kredki trzymamy np w drewnianym pudełku na sztućce. Jak zrobimy szafę wnękową w pokoju córki to komoda wyleci.

Co do zabawek - w sumie jest ich sporo, ale jak byłam u znajomych dawno temu co już dzieci do szkoły chodzą, to powiem, że my bledniemy przy tamtych kolekcjach. Dla niemowlaka nie trzeba wiele, wg mnie jakaś karuzelka nad łóżko, mata zwana edukacyjną, coś co gra, świeci i grzechocze i z grubsza tyle pewnie, jeszcze jakaś przytulanka. Potem się zabawkowo zaczyna - moja stety i niestety dla naszego portfela ma dość drogi gust - klocki lego itp - ale też kupuję używki. Dużo zabawek mamy z ikei, ale też czaiłam się na promocję, bo np kuchnia to spory wydatek, mamy od roku, nie ma dnia żeby się nie bawiła - ale najlepiej kupując kupować coś uniwersalnego - u nas kuchnia bywa kuchnią dla lalek i misiów, knajpą, sklepem.... Mamy sporo książek, puzzli... Zabraniam kategorycznie wszystkim kupowania misiów kurzołapów.

---------- Dopisano o 17:33 ---------- Poprzedni post napisano o 17:29 ----------

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość

Czyli 6miesiecy można być non stop w domu i pozniej np na 2 miesiące jeszcze wziąć wychowawczy po czym wrócić do pracy a jeszcze TZ ma do wykorzystania np 2-4miesiace? Można ten rodzicielski podzielić miedzy rodzicow?
To się rodzicielski nazywa - wychowawczy możesz wziąć potem i już jest bezpłatny. Co do dzielenia właśnie o to chodzi. Niezależnie chłop ma do wzięcia 2 tyg tacierzyńskiego - może przypadać w trakcie macierzyńskiego - wygodna opcja, zwłaszcza jak np po CC do d się czujesz, a nigdy nie wiadomo jaki będzie poród
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 17:34   #1430
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez Futbolowa Pokaż wiadomość
. I tu nie chodzi o wypominanie, bo nie wyrzucałabym mu, że wydał na coś pieniądze, tylko chodzi o fakt, że skoro się z kimś żyje, to się liczy z jego zdaniem. Bo albo jesteśmy parą albo współlokatorami
Dokładnie

Cytat:
Napisane przez nouvelle90 Pokaż wiadomość
Ja też się z tym zgadzam, bo nawet gdybym była w tak zażyłym związku, czy nawet po ślubie, to mimo wszystko chciałabym mieć trochę swobody i jakiekolwiek minimalne prawo do decydowania o sobie.
Ale nikt nie mówi tu o braku swobody. Jak Tż mówił, że chce sobie kupić markowe perfumy za kilka stów to wcale go od tego nie odwodziłam. Ale cieszyłam się, że się liczy z moim zdaniem .

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Zastanawiam się co będzie z tymi 500zł jak się kiedyś zmieni ekipa rządząca - przecież może nie chcieć tego płacić - ja bym wolała lepszy kalendarz szczepień refundowanych, dostępność żłobków, przedszkoli itp. Jak ktoś będzie chciał to obalić (i bardzo dobrze, bo trzeba dawać wędkę, a nie rybę) to będzie wrzask na cały kraj. uważam, że dzieci trzeba traktować równo i w chwili obecnej nie byłoby nas stać, żeby zapewnić drugiemu, to co córce = nie stać nas na drugie. Za to będę się dokładać do tego, żeby ktoś inny rozmnażał się na potęgę, kisił dzieci w beczce po kapuście, a kasę przepijał.


Dla mnie to chore, że rząd płaci 500 zł za dziecko.

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Nie, standardem jest 5 miesięcy, potem możesz przedłużyć o 4 tygodnie tzw macierzyńskich dodatkowych - wtedy masz płatne 100%. Kolejne pół roku to rodzicielski - nie ma musu go brać, może brać matka lub ojciec, płatne 60% - można się decydować na wielokrotność 2 miesięcy - czyli bierzesz 2, 4 lub 6 miesięcy. Jak od razu mówisz, że chcesz rok to cały czas dostajesz 80% pensji.
Ja znam parę która będzie na wychowawczym, bo dziewczynie nie opłaca się wracać do pracy. Nie mają na miejscu dziadków, do pracy daleko, a za żłobek też trzeba słono zapłacić. Więc koniec końców lepiej siedzieć w domu, bo wyjdzie prawie na to samo.
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 17:37   #1431
201608160903
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 3 093
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Zgryzota Boże lubię Cię ale wy za dużo zarabiacie żeby zrozumiec ten mechanizm ;-)

Ja nie wypominam mojemu TŻ niczego ani on mnie. Mój mąż ma drogie hobby i cieszy mnie kiedy sie realizuje. Teksty w stylu "mój facet uważa to za stratę kasy" mnie zabijają bo to nie jest sprawa mojego faceta na co wydaję i odwrotnie.

Tu nie chodzi o kontrolę tylko o to, żeby, w naszym przypadku na przyklad mieć dobrze zaplanowany budżet, żeby było na oszczędnościach i na wakacjach odłożone ;-) Bo inaczej nas na to nie będzie stać. niestety.

No i kiedy ja zarabiałam dużo więcej od TŻ sama zaproponowałam (i musiałam nalegać!) żebyśmy dzielili kasę na pół żeby nie był poszkodowany - to chyba nie jest definicja pijawki;-)

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka
201608160903 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 17:49   #1432
scarlett26
Zakorzenienie
 
Avatar scarlett26
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 9 934
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Przeczytałam jeszcze to bakusiowo dokładnie - powiem tak, na pewne rzeczy wydałam wiecej - np kupowałam zabawki, ale inne rzeczy wymieniane tam to dla mnie bzdury. Dziecko zaczyna chodzić około roku - po co niechodzącemu dziecku buty? i to jeszcze 8 par po 150zł??? hello??? 15 sztuk czapek po uwaga!!! 40zł?!?!? Koszty ciuchów z kosmosu, na pewno nie wydałam tyle. W SH można super obkupić dziecko, właśnie po takich mamusiach, dziecko do pół roku je tylko mleko i niewiele się rusza - ciuchy nowe, często z metkami, bez plam, ani nawet delikatnych zmechaceń - za ułamek wymienionych kwot. Body i pajacyki w wielopakach w smyku wychodzą nawet po 12-15 zł sztuka, a wszyscy mówili, że mała jak królewna poubierana jest. Piękne ciuszki też są w Tesco, o wiele tańsze niż wymienione.
__________________
"The past is history. Tomorrow is a mystery. Today is a gift. That is why it is called the present" Anon.


- 100/2017 (28304 strony)
- 143/2018 (35435 strony)
- 45/2019 (9833 strony)
scarlett26 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 18:32   #1433
_zgryzota_
Zakorzenienie
 
Avatar _zgryzota_
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 551
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Zgodzę się ze skarlett moje znajome miały tyle ciuchów że czasami dzieci niczego nie założyły bo już z tego wzrosły, gdy nam zdarzało się kupować komuś prezent z okazji tego że pojawiło mu się dziecko to też pytalismy co kto chce, 1właśnie składalismy się ze znajomymi na fotelik, wolałam to niż kupić miśka albo jakieś dziwne coś :-D bo wydaje dziwne dźwięki itp. Też uważam że dziecka nie trzeba ubierać w markowe ciuchy kurcze kto na to patrzy? Jedna z moich koleżanek kupiła na allegro jeszcze w czasie ciąży kilka worów! Nie worków ale worów ubrań i zapłaciła za wszystko 200 zł! To jest coś! Dzieciak miał ciuchy na 2 lata, tylko kombinezon (chyba tak to się nazywa)kupowała na zimę.
_zgryzota_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 18:46   #1434
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
Ja znam parę która będzie na wychowawczym, bo dziewczynie nie opłaca się wracać do pracy. Nie mają na miejscu dziadków, do pracy daleko, a za żłobek też trzeba słono zapłacić. Więc koniec końców lepiej siedzieć w domu, bo wyjdzie prawie na to samo.
Boże ... Co za myślenie " wyjdzie na to samo", a składki emerytalne? Doświadczenie w zawodzie? Wyjście do ludzi zeby nie siedzieć w pieluchach non stop? Wolałbym iść do roboty i cała wypłatę wydawać na żłobek lub opiekunkę niż siedzieć w domu. Poźniejszy powrót do pracy jest bardzo trudny... A czasami praktycznie niemożliwy. Nawet na pol etatu...ale zawsze jakos trzeba zadbać o swoja przyszłość.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 19:13   #1435
Futbolowa
Zakorzenienie
 
Avatar Futbolowa
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Miasto Bandyckiej Miłości
Wiadomości: 10 172
GG do Futbolowa
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Boże ... Co za myślenie " wyjdzie na to samo", a składki emerytalne? Doświadczenie w zawodzie? Wyjście do ludzi zeby nie siedzieć w pieluchach non stop? Wolałbym iść do roboty i cała wypłatę wydawać na żłobek lub opiekunkę niż siedzieć w domu. Poźniejszy powrót do pracy jest bardzo trudny... A czasami praktycznie niemożliwy. Nawet na pol etatu...ale zawsze jakos trzeba zadbać o swoja przyszłość.
Składki emerytalne to akurat słaby argument, nie wiem czy nasze pokolenie ma na co liczyć w tym zakresie

Ja właśnie skończyłam macierzyński/rodzicielski, czy jak to się fachowo nazywa i po tym roku w domu wciąż zostaję w domu. Tak naprawdę ciężko jest mi wyobrazić sobie siebie w pracy poza domem, zawsze pracowałam zdalnie i tak też jest teraz.
Futbolowa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 19:14   #1436
_zgryzota_
Zakorzenienie
 
Avatar _zgryzota_
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 551
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez CptCook Pokaż wiadomość
Boże ... Co za myślenie " wyjdzie na to samo", a składki emerytalne? Doświadczenie w zawodzie? Wyjście do ludzi zeby nie siedzieć w pieluchach non stop? Wolałbym iść do roboty i cała wypłatę wydawać na żłobek lub opiekunkę niż siedzieć w domu. Poźniejszy powrót do pracy jest bardzo trudny... A czasami praktycznie niemożliwy. Nawet na pol etatu...ale zawsze jakos trzeba zadbać o swoja przyszłość.
Obie formy mają swoje plusy i minusy po 1wszystko zależy od zawodu, po 2 żłobek /matka no cóż wybór dla mnie jest jasny jednak u mamy lepiej, ale rozumiem kwestie finansowe. Składki emerytalne tu też bym nie przesadzala bo jedni zaczynają pracę w wieku lat 18 a inni 26 więc składki składkom nie równe. Wyjście do ludzi to też kwestia indywidualna są matki które lecą ze swoim dzieckiem do klubiku itp. Moim zdaniem wszystko zależy tutaj tylko od konkretnej osoby jej charakteru i podejścia do sprawy
_zgryzota_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 19:19   #1437
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez _zgryzota_ Pokaż wiadomość
Obie formy mają swoje plusy i minusy po 1wszystko zależy od zawodu, po 2 żłobek /matka no cóż wybór dla mnie jest jasny jednak u mamy lepiej, ale rozumiem kwestie finansowe. Składki emerytalne tu też bym nie przesadzala bo jedni zaczynają pracę w wieku lat 18 a inni 26 więc składki składkom nie równe. Wyjście do ludzi to też kwestia indywidualna są matki które lecą ze swoim dzieckiem do klubiku itp. Moim zdaniem wszystko zależy tutaj tylko od konkretnej osoby jej charakteru i podejścia do sprawy
No jasne wiadomo że idealnie to by było siedzieć w domu z dzieckiem, pieniądze leca z nieba, udzielamy się towarzysko etc etc. Ale ile jest takich idelanych sytuacji? zero?

Chłop ginie Ci w wypadku samochodowym a ty nawet nie masz widokow na pracę.... bo kilka lat przesiedziałaś z dzieckiem... Słabe to jest, jasne ze nikt nie mysli w ten sposób ale takie rzeczy się zdarzają...I nie da się być na to przygotowanym a każde finansowe zabezpieczenie kiedyś się kończy.
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 19:27   #1438
_zgryzota_
Zakorzenienie
 
Avatar _zgryzota_
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 551
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Z tego co mi wiadomo po powrocie z wychowawczego czy też macierzyńskiego pracodawca nie może cię zwolnić gdy przed powrotem do pracy zgłosi się choć zmiany wymiaru godzin etatu czyli np z pełnego etatu możesz zrobić sobie 7/8 wtedy jesteś na chronionym i przez bodaj rok nie można cie ruszyć a cóż facet może cię opuścić w każdym momencie, dla innej..bo mu się znudzi, bo będzie miał wypadek itp.

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Uwierz mi ja nie jestem prorodzinna :-D ale wiem ze z "dzieciatymi" wcale tak łatwo nie jest i "pozbyć się ich" też łatwo nie jest.
_zgryzota_ jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 19:55   #1439
CptCook
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2015-04
Lokalizacja: Wawa
Wiadomości: 3 556
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez _zgryzota_ Pokaż wiadomość
Z tego co mi wiadomo po powrocie z wychowawczego czy też macierzyńskiego pracodawca nie może cię zwolnić gdy przed powrotem do pracy zgłosi się choć zmiany wymiaru godzin etatu czyli np z pełnego etatu możesz zrobić sobie 7/8 wtedy jesteś na chronionym i przez bodaj rok nie można cie ruszyć a cóż facet może cię opuścić w każdym momencie, dla innej..bo mu się znudzi, bo będzie miał wypadek itp.

---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:26 ----------

Uwierz mi ja nie jestem prorodzinna :-D ale wiem ze z "dzieciatymi" wcale tak łatwo nie jest i "pozbyć się ich" też łatwo nie jest.
Tego ostatniego nie zrozumiałam o co chodzi?
__________________
zapuszczam włosy dla fundacji Rak'n'Roll

2017 - rok oszczędzania, rok bez zakupów
CptCook jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-12-16, 19:58   #1440
beatiska
Zakorzenienie
 
Avatar beatiska
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Tychy
Wiadomości: 13 110
Dot.: Oszczędzanie niejedno imię ma - i nie będąc żyłą z klasą żyć się da! cz III

Cytat:
Napisane przez scarlett26 Pokaż wiadomość
Nie, standardem jest 5 miesięcy, potem możesz przedłużyć o 4 tygodnie tzw macierzyńskich dodatkowych - wtedy masz płatne 100%. Kolejne pół roku to rodzicielski - nie ma musu go brać, może brać matka lub ojciec, płatne 60% - można się decydować na wielokrotność 2 miesięcy - czyli bierzesz 2, 4 lub 6 miesięcy. Jak od razu mówisz, że chcesz rok to cały czas dostajesz 80% pensji.
To z tego jak teraz na szybko kalkuluje to lepiej wziąć 5+4+4.
__________________
Zdognie z perzporawdzomyni baniadmai nie ma zenacznia kojnolesc ltier przy zpiasie dengao solwa. Nwajzanszyeim jest, aby prieszwa i otatsnia lteria byla na siwom mijsecu, ptzosałoe mgoą być w niaedziłe i w dszalym cąigu nie pwinono to sawrztać polbemórw ze zozumierniem tksetu.

Narysuj mi coś

23/6
beatiska jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Wizażowe Społeczności


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2016-09-20 11:03:37


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 17:13.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.