Mamusie kwietniowe 2016 - część II - Strona 48 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Poczekalnia - będę mamą

Notka

Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2015-11-08, 19:38   #1411
Polinezyjka
Zakorzenienie
 
Avatar Polinezyjka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

Smażę naleśniki z serem szynka i pieczarkami <3 mniaaamu <3 będą na jutrzejszy obiadek
__________________
2009 początek naszej miłości
01.05.2015
13.04.2016 Sara
21 tc córeczka
Polinezyjka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 20:06   #1412
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

Polinezyjka nie czytakam bo jestem na telefonie i cieżko sie czyta zwłaszcza jak tyle napisane

Kropcia no super a ten szary płaszcz skąd masz? Ja wlasnie teraz szukam jakiegoś fajnego szarego melanzowego ale taki co bym i ok ciazy mogła nosić...nie wiem czy sobie nie odpuścić jednak bo nie wiem jak wielka bede...i nie wiem czy po prostu nie uszyc takiej narzutki szarej z pikowanej dresowki...uszyłam sobie bordowa ale marzy mi sie cos szarego tylko coraz zimniej bedzie...
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 20:09   #1413
Polinezyjka
Zakorzenienie
 
Avatar Polinezyjka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

Gosiaczek skopiuje Ci jutro bo tez na Tel teraz jestem
__________________
2009 początek naszej miłości
01.05.2015
13.04.2016 Sara
21 tc córeczka
Polinezyjka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 20:13   #1414
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

uwaga uwaga
od 7 grudnia w biedronce cotton balls
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 20:17   #1415
Kalpana
Zakorzenienie
 
Avatar Kalpana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 363
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość
Kalpana och jak ja Ci wspolczuje Kochana! Nienawidzę rozłąki! Myśmy przez 5 lat mieli związek na odległość, zawsze po rozstaniu pierwszy tydzień to byl dla mnie koszmar, nie mogłam sobie miejsca znaleźć! A potem się jakos przyzwyczajałam heh



Maka

Zawsze olewam przesiewanie maki jak pisze w przepisach, po prostu wale z opakowania hehe. Az do dzis!!!!

Wywaliłam z opakowania i wyleciał razem z mąką robaczek, gąsienica. Niby dobrze byla zamknięta ech. Teraz mam takie obrzydzenie ze nigdy więcej nie dodam nieprzesianej!!!! Cóż przynajmniej zrozumiałam po co ta czynność heheh
Rozłąka to chyba najgorsze co może być w związku Też tak myślę, że kilka pierwszych dni/tydzień będzie najgorszy, potem już się jakoś przyzwyczaję. Ale tęsknota na pewno dalej będzie. Mam nadzieję, że wyjdzie nam to na dobre i umocni się nasz związek. Szkoda, że w rutynie życia często zapominamy ile tak naprawdę ta druga osoba dla nas znaczy i doceniamy to dopiero w takich chwilach jak dla mnie dzisiaj.
Też nigdy mąki nie przesiewałam, ale chyba zacznę. Nie chcę jeść ciasta z robalami
Cytat:
Napisane przez madziara889 Pokaż wiadomość
Kalpana współczuje rozstania. My przez 5 m-cy ledwo funkcjonowaliśmy jak Tż robił w delegacji i był w domu co weekend.
Wcześniej nigdy sobie nie potrafiłam wyobrazić, żeby TŻ pracował cały tydzień i przyjeżdżał tyko na weekendy. Teraz będzie wyjeżdżał nie na 5 dni, a na 1,5 miesiąca :/ Nie dobijaj, 5 miesięcy ciężko Ci było wytrzymać... a u nas szykują się minimum 2-3 lata takiego życia. O ile damy radę tak funkcjonować. Ale jeżeli zjedzie, to nasze marzenia o własnym domu pozostaną tylko marzeniami.
__________________

K

Sz
Kalpana jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 20:17   #1416
annihilate
Rozeznanie
 
Avatar annihilate
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 588
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

Witam się wieczorem 😊

W końcu Was nadrobiłam, ale lecicie z tym pisaniem 😁



Krzywa cukrowa

Ja w pierwszej ciąży się naczytałam jakie to jest ohydne, nie da się przełknąć itp. Poszłam z takim nastawieniem i się zaskoczyłam, bo nie było aż tak źle (a normalnie nie cukruje herbaty). To była taka mega słodka woda do picia, nie dodawałam cytryny 😜 najgorsze w tym dla mnie było trzykrotne kłucie 😒 i to że trzeba być na czczo i czekać 2 godziny 😒 obciążenie miałam z 75g glukozy 😊



Płeć

Ja od początku czułam, że będzie chłopak. Potwierdzenie przez gina to tylko formalność dla mnie była 😁 no i chciałam drugiego chłopaka tak w głębi duszy bo już mam doświadczenie w obsłudze. 😁 ale wydaje mi się, że teściowa była ciut zawiedziona i też pytała ciągle czy aby na pewno 😒 na szczęście już chyba odpuściła 😜 przy pierwszej ciąży też gadała, że będzie tylko żoną dziadka - głupota jak dla mnie. Jak chce dziewczynkę to niech sobie zrobi. A co! 😁😁😁
__________________
MIKOŁAJ 12.11.2014

PIOTR 08.04.2016
annihilate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 20:22   #1417
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość

Wcześniej nigdy sobie nie potrafiłam wyobrazić, żeby TŻ pracował cały tydzień i przyjeżdżał tyko na weekendy. Teraz będzie wyjeżdżał nie na 5 dni, a na 1,5 miesiąca :/ Nie dobijaj, 5 miesięcy ciężko Ci było wytrzymać... a u nas szykują się minimum 2-3 lata takiego życia. O ile damy radę tak funkcjonować. Ale jeżeli zjedzie, to nasze marzenia o własnym domu pozostaną tylko marzeniami.
Mój też pracuje za granicą ale zjeżdża co 2 tygodnie na 3 dni. Szczerze to ciężko jest z dzieckiem. Ja mam 19 miesięczną córkę i gdyby nie to, że mieszkamy z moim tatą to nawet obiadu by nie szło ugotowac bo mnie wyciąga z kuchni za paluch i ciągnie na piętro. Przy dwójce na pewno będzie gorzej. Na teściową nie ma co liczy z pomocą jakąkolwiek.
A Ty będziesz miała kogoś do pomocy przy dziecku, albo chociażby żeby gdzieś wyjśc np na zakupy bez ciągnięcia za sobą dziecka?
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-11-08, 20:26   #1418
lulka19
Zakorzenienie
 
Avatar lulka19
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

My z tż robimy wszystko żeby pracować w Polsce, i tego się trzymamy. On ma solidną, choć nie łatwą pracę, zarabia dosyć dobrze. Ja też jak na kobietę nie mogę narzekać. Co prawda za rok będę bezrobotna, ale ciągle odkładam kasę, i jak tylko się uda to znajdę inną pracę. Takie rozłąki nie są dla nas Rozumiem jak ktoś chce zarobić na dom, ale najlepiej to pracować na to we dwójkę.
lulka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 20:28   #1419
kejka90
Wtajemniczenie
 
Avatar kejka90
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 2 965
GG do kejka90
Mamusie kwietniowe 2016 - część II

Cytat:
Napisane przez Polinezyjka Pokaż wiadomość
MiniMonix tak się zaczął nasz związek on w jednym mieście ja w drugim heh pod koniec juz nie wytrzymywałam :P naprawde ciężko jest wytrzymać ale da się
Tez uwazam ze sie da..ale serce peka. My dlugo nie wytrzymalismy i sciagnelam miśka do siebie czasem nie widzielismy sie miesiac bo oboje studia itp. A ile stresu, zazdrosci, łez...ahhhh....ale jak sie pozniej czlowiek fajnie wital



Cytat:
Napisane przez GGI Pokaż wiadomość
Fajna jest , ale widzialam lepsza. Czesto mi sie na fejsie wyswietla jako reklama. Wrzuce jak sie znow pokaze



Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
uwaga uwaga
od 7 grudnia w biedronce cotton balls
Przypomnij 6 grudnia
A za ile i ile kulek wiesz czy nie?


Annihilate czemu 3 razy kluciemyslalam ze tylko 2
__________________

Mikołaj <3
01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3

Edytowane przez kejka90
Czas edycji: 2015-11-08 o 20:31
kejka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 20:29   #1420
madziara889
Zakorzenienie
 
Avatar madziara889
 
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 7 010
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

Cytat:
Napisane przez Kalpana Pokaż wiadomość
Rozłąka to chyba najgorsze co może być w związku Też tak myślę, że kilka pierwszych dni/tydzień będzie najgorszy, potem już się jakoś przyzwyczaję. Ale tęsknota na pewno dalej będzie. Mam nadzieję, że wyjdzie nam to na dobre i umocni się nasz związek. Szkoda, że w rutynie życia często zapominamy ile tak naprawdę ta druga osoba dla nas znaczy i doceniamy to dopiero w takich chwilach jak dla mnie dzisiaj.
Też nigdy mąki nie przesiewałam, ale chyba zacznę. Nie chcę jeść ciasta z robalami

Wcześniej nigdy sobie nie potrafiłam wyobrazić, żeby TŻ pracował cały tydzień i przyjeżdżał tyko na weekendy. Teraz będzie wyjeżdżał nie na 5 dni, a na 1,5 miesiąca :/ Nie dobijaj, 5 miesięcy ciężko Ci było wytrzymać... a u nas szykują się minimum 2-3 lata takiego życia. O ile damy radę tak funkcjonować. Ale jeżeli zjedzie, to nasze marzenia o własnym domu pozostaną tylko marzeniami.
Wiesz, my mało odporni na rozstania. Moja siostra z mężem żyje w takim układzie (wraca tylko na weekendy) już 8 lat. Zaczął wyjeżdżać już rok przed ślubem i nie wiadomo jak długo jeszcze to potrwa.
madziara889 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 20:31   #1421
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

Cytat:
Napisane przez lulka19 Pokaż wiadomość
My z tż robimy wszystko żeby pracować w Polsce, i tego się trzymamy. On ma solidną, choć nie łatwą pracę, zarabia dosyć dobrze. Ja też jak na kobietę nie mogę narzekać. Co prawda za rok będę bezrobotna, ale ciągle odkładam kasę, i jak tylko się uda to znajdę inną pracę. Takie rozłąki nie są dla nas Rozumiem jak ktoś chce zarobić na dom, ale najlepiej to pracować na to we dwójkę.
każdy ma inną sytuację.
Myślę, że każdy robi wszystko by pracowac razem w polsce bo każda rodzina chce życ razem, a nie osobno. ALe są różne sytuacje życiowe które zmuszają do rozłąki i wyjazdu drugiej osoby za granicę w celach zarobkowych.

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------

Cytat:
Napisane przez kejka90 Pokaż wiadomość

Przypomnij 6 grudnia
A za ile i ile kulek wiesz czy nie?

postaram się przypomniec.
20 kulek 39,99zł
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-08, 20:34   #1422
lulka19
Zakorzenienie
 
Avatar lulka19
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
każdy ma inną sytuację.
Myślę, że każdy robi wszystko by pracowac razem w polsce bo każda rodzina chce życ razem, a nie osobno. ALe są różne sytuacje życiowe które zmuszają do rozłąki i wyjazdu drugiej osoby za granicę w celach zarobkowych.

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------


postaram się przypomniec.
20 kulek 39,99zł
Oczywiście, czasami jest to konieczność, gdy pojawi się dziecko czy coś, ale jak by nie było to ja albo bym pojechała z tz za granicę, albo oboje bysmy zyli tu, i takie jest moje zdanie.
lulka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 20:38   #1423
kropcia007
Wtajemniczenie
 
Avatar kropcia007
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 2 782
Mamusie kwietniowe 2016 - część II

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
Polinezyjka nie czytakam bo jestem na telefonie i cieżko sie czyta zwłaszcza jak tyle napisane



Kropcia no super a ten szary płaszcz skąd masz? Ja wlasnie teraz szukam jakiegoś fajnego szarego melanzowego ale taki co bym i ok ciazy mogła nosić...nie wiem czy sobie nie odpuścić jednak bo nie wiem jak wielka bede...i nie wiem czy po prostu nie uszyc takiej narzutki szarej z pikowanej dresowki...uszyłam sobie bordowa ale marzy mi sie cos szarego tylko coraz zimniej bedzie...

To jest sukienka a nie płaszczyk kupiłam kiedyś luźniejsza w reserved z myślą o ciazy

Mój tz tez pracuje za granica z tym ze 2 tyg go nie ma a pózniej 4 tyg jest w domku także więcej jest w domu niż go nie ma.

Teraz popatrzyłam na fotki to ciemnoszare rozpięte to gruby sweter z reserved
__________________
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące."


Kwietniowa Mamusia - Maja


Edytowane przez kropcia007
Czas edycji: 2015-11-08 o 20:39
kropcia007 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 21:03   #1424
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

A ten sweter to dawno kupiłaś?
A ballsy juz kiedyś były w biedrze
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 21:04   #1425
kropcia007
Wtajemniczenie
 
Avatar kropcia007
 
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 2 782
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
A ten sweter to dawno kupiłaś?

A ballsy juz kiedyś były w biedrze

Rok temu
__________________
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące."


Kwietniowa Mamusia - Maja

kropcia007 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2015-11-08, 21:08   #1426
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
A ballsy juz kiedyś były w biedrze
wiem, któraś z Was o tym pisała. Ale widziałam w nowej ofercie, że znów mają byc dlatego napisałam gdyby któraś była chętna
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 21:23   #1427
annihilate
Rozeznanie
 
Avatar annihilate
 
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 588
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

Kejka90 ja byłam trzy razy kłuta: Na czczo, po godzinie i po dwóch 😒 z tego co pamiętam to dlatego, że mój dziadek chorował na cukrzycę... Nie wiem czy jest jakaś reguła na ilość wkłuć.





Mój Tż też pracuje za granicą, ale tylko 40 km od domu, więc na szczęście bez rozłąki 😊 nie wiem co bym zrobiła gdyby musiał wyjechać na dłużej.. Bardzo Wam współczuję tych rozstań 😢 niestety tak już bywa w życiu 😢
__________________
MIKOŁAJ 12.11.2014

PIOTR 08.04.2016

Edytowane przez annihilate
Czas edycji: 2015-11-08 o 21:27
annihilate jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 21:41   #1428
sunshine1551
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 352
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
każdy ma inną sytuację.
Myślę, że każdy robi wszystko by pracowac razem w polsce bo każda rodzina chce życ razem, a nie osobno. ALe są różne sytuacje życiowe które zmuszają do rozłąki i wyjazdu drugiej osoby za granicę w celach zarobkowych.

---------- Dopisano o 20:31 ---------- Poprzedni post napisano o 20:30 ----------
Mój mąż pracował w delegacjach przez 5 lat z przerwami,wyjeżdżał w poniedziałek rano a wracał w piątek na wieczór. Więc mialam męża tylko w weekendy jedynie zimą był w domu gdy byl przestój w firmie jak były wielkie mrozy lub firma nie wygrała przetargu. Ja ten czas znosiłam źle ale pracowałam i starałam się wypełnić ten czas robotą. Trzeba było zacisnąć zęby żeby wybudować dom. Lepsze to było niż jakby miał jechać za granicę i jakbyśmy się widzieli raz na 3 czy 5 miesięcy. Moje dwie kuzynki które się budowały również pościły chłopów za granicę. Obie mieszkają już w wybudowanych domach i obie mówiły że mężowie ich zjadą na 100 procent do polski jak skączą budowę. Domy dawno wykończone, w środku w domu luxus na maxa. Dzieci mają w wieku 12 lat, dom dawno wybudowany a chłopy dalej jeżdżą za tą zagranicę bo jeszcze trzeba posesje ogrodzić. Potem zarobić na extra auto. Jak już mają to extra auto to dalej jeżdżą bo pasuję jakieś nowsze extra auto kupić. Dzieci przez 12 lat ojca widzą tylko 2 razy do roku.
Mojej mamy koleżanka z pracy po porodzie gdy dziecko miało 6 miesięcy wyjechala do Wloch i robiła tam przez 3 lata. Przyjeżdżała 3 razy do roku do Polski. Dzieckiem opiekował się mąż i teściowa. Potem ona wróciła a jej mąż wyjechał do Holandii do roboty. Robi już za granicą 27 lat i przyjeżdża 2 do 3 razy w roku na parę dni a bywało tak że był tylko raz w roku. Co to za małżeństwo dla mnie żadne. Jaki chłop wytrzyma tyle bez sexu- żaden. Mają odpieprzony dom i kilka fur i co z tego jak chłop jej wiedzie podwójne życie i okazało się niedawno że ma tam syna i babę.
__________________
8 lat starań.
2 iui- beta hcg 21.07 -7, 23.07-40, 28.07- 874, 5.08- 20083,00
sunshine1551 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 21:41   #1429
Kalpana
Zakorzenienie
 
Avatar Kalpana
 
Zarejestrowany: 2010-07
Wiadomości: 3 363
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
Mój też pracuje za granicą ale zjeżdża co 2 tygodnie na 3 dni. Szczerze to ciężko jest z dzieckiem. Ja mam 19 miesięczną córkę i gdyby nie to, że mieszkamy z moim tatą to nawet obiadu by nie szło ugotowac bo mnie wyciąga z kuchni za paluch i ciągnie na piętro. Przy dwójce na pewno będzie gorzej. Na teściową nie ma co liczy z pomocą jakąkolwiek.
A Ty będziesz miała kogoś do pomocy przy dziecku, albo chociażby żeby gdzieś wyjśc np na zakupy bez ciągnięcia za sobą dziecka?
Tak, mieszkamy z teściami (teść też wyjeżdża za granicę, więc zostaje teściowa) i jest też babcia TŻta. W razie czego mogą się zająć małym. Samej z dziećmi faktycznie byłoby ciężko. Tym bardziej później z takim małym bobasem.
Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
uwaga uwaga
od 7 grudnia w biedronce cotton balls
Pisałam o tym wczoraj, ale chyba nikt nie widział
Cytat:
Napisane przez lulka19 Pokaż wiadomość
My z tż robimy wszystko żeby pracować w Polsce, i tego się trzymamy. On ma solidną, choć nie łatwą pracę, zarabia dosyć dobrze. Ja też jak na kobietę nie mogę narzekać. Co prawda za rok będę bezrobotna, ale ciągle odkładam kasę, i jak tylko się uda to znajdę inną pracę. Takie rozłąki nie są dla nas Rozumiem jak ktoś chce zarobić na dom, ale najlepiej to pracować na to we dwójkę.
Nie zawsze da się pracować na to we dwójkę. Choćbym chciała jechać z TŻtem, to po pierwsze nie miałabym gdzie mieszkać (on będzie mieszkał z facetami z którymi będzie pracował), a wynajmowanie czegoś to dodatkowy koszt, a wiadomo, że chce się wydać jak najmniej, żeby zarobić i wracać. Po drugie w ciąży nigdzie pracy nie znajdę, a po trzecie trzeba dobrze znać język, bo z dzieckiem i w dodatku w ciąży w każdej chwili może być potrzeba jechać do lekarza i jak się dogadać? Łatwo się mówi, że najlepiej we dwójkę, ale nie zawsze jest taka możliwość i sens. A rozłąka też jest dla nas cholernie trudna. Jeszcze jak mi TŻ pisał, że już tęskni i mu się płakać chce, to mi się wszystkiego odechciewa
Cytat:
Napisane przez madziara889 Pokaż wiadomość
Wiesz, my mało odporni na rozstania. Moja siostra z mężem żyje w takim układzie (wraca tylko na weekendy) już 8 lat. Zaczął wyjeżdżać już rok przed ślubem i nie wiadomo jak długo jeszcze to potrwa.
My też mało odporni. Przed ślubem jak się kilka dni nie widzieliśmy, to już tęśknota, a co dopiero... Też mamy taki przypadek- szwagier jest 7 lat za granicą i zaraz po ślubie wyjechał i póki co tak żyją. Ale to pewnie też inaczej jak się od początku tak żyje, a inaczej jak się jest razem, a nagle trzeba się rozstać.
Cytat:
Napisane przez Smarrita Pokaż wiadomość
każdy ma inną sytuację.
Myślę, że każdy robi wszystko by pracowac razem w polsce bo każda rodzina chce życ razem, a nie osobno. ALe są różne sytuacje życiowe które zmuszają do rozłąki i wyjazdu drugiej osoby za granicę w celach zarobkowych.
Dokładnie Nikt chyba nie chce od tak się rozstać, tym bardziej mając dzieci i patrząc jak one tęskną.
Cytat:
Napisane przez lulka19 Pokaż wiadomość
Oczywiście, czasami jest to konieczność, gdy pojawi się dziecko czy coś, ale jak by nie było to ja albo bym pojechała z tz za granicę, albo oboje bysmy zyli tu, i takie jest moje zdanie.
Gdybyśmy chcieli żyć tu i mieć dom, to musielibyśmy wziąć kredyt na całe życie, którego z resztą i tak by nam pewnie nie przyznali. Każdy ma inną sytuację, więc patrzy z innej perspektywy.
Cytat:
Napisane przez kropcia007 Pokaż wiadomość
Mój tz tez pracuje za granica z tym ze 2 tyg go nie ma a pózniej 4 tyg jest w domku także więcej jest w domu niż go nie ma.
Eee to fajnie masz, 2 tygodnie szybko zlecą i zaraz jest z powrotem i można się nim nacieszyć
Cytat:
Napisane przez kropcia007 Pokaż wiadomość
Rok temu
We wrześniu tego roku były
__________________

K

Sz
Kalpana jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-11-08, 21:53   #1430
a_g_ata
Rozeznanie
 
Avatar a_g_ata
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 551
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

##mąż w delegacji##
Ja to jestem doświdczona w tym temacie bo odkad znam męza to zawsze gdzies jezdzil...
Od 2_lat zyjemy na trasie Szczecin-Wroclaw...6h pociagiem:p
Maz przyjezdza o 23:40w pt,wyjezdza 16w niedz...cale nauczycielskie wakacje,ferie i wolne jestem we wrocku...
Zastanawiacie sie czemu sie nie przeprowadzilam do Wrocka?
A no taka wlasnie jest praca inzyniera...rok tu...rok tam..a ja co rok pracy zmieniac nie bede...
No ale teraz szuka czegos w Szczecinie...ale ciezko z tym..

W najgorszym przypadku pojade z nim...gdzies...nie wiadomo gdzie:p

Mi szybko tydzien mija bo mam duzo do robienia...
Ale weekendy są nasze na 100%...
Zero obowiazkow domowych,zakupow,sprzatan ia...tylko relax i miłosc <love>
__________________
3.09.2010- pierwsza randka
1.01.2014- zaręczyny
1.08.2014- ślub
3.08.2015- dwie kreski
10.04.2016- dzidzia
a_g_ata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 22:21   #1431
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

Oj współczuje wam :placzesmarkam: jak my dawno temu jeszcze przed ślubem soe rozstaliśmy na 3 miesiące bo ja chciałam "dorobić" w UK to była to trauma dla nas obojga...nie wyobrażam sobie tego na dłuższa metę... ale wiem, ze często sie tak zdarza i nie kazdy moze miec ukochanego przy sobie. My jesteśmy ze soba strasznie związani. Nie lubimy spac osobno. Nie trzymam męża na sile w domu, jak chce to jedzie z kumplami ma weekend no ale wiem, ze wróci to jest inaczej...

A te cotton ballsy to zobaczę jako kolor bedzie bo za 20 kulek to spoko cena

Co do krzywej cukrowej to wlasnie tak soe powinno robic chyba? by sprawdzić jak rośnie/maleje? To co po 1 badaniu...ja chyba tez tak miałam, generalnie długo to trwa i cieżko przez te 2 godz usiedzieć tam...teraz wezmę ładowarkę tel szkoda, ze maszyny nie moge zabrać do lab...bym chociaż cos uszyła przez te 2 godz
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 22:25   #1432
kejka90
Wtajemniczenie
 
Avatar kejka90
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: lubuskie
Wiadomości: 2 965
GG do kejka90
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

Ano właśnie, czasem sytuacja jest taka, że wyjechać trzeba i koniec. Zero dyskusji czy razem czy osobno, bo nie zawsze się przecież da. Grunt to nie poddać się szarej rzeczywistości i być w tym razem. I oczywiście...razem podjąć decyzję co musimy osiągnąć, żeby wrócić (mówię o pracy za granicą). A nie wieczne przekładanie, że jeszcze to, jeszcze tamto. Fajnie jest być razem, żyć razem, pokonywać przeciwności, ale nie oszukujmy się, nikt z nas nie chce żyć w biedzie. Dlatego ja podziwiam pary/małżeństwa, które potrafią żyć w ten sposób, bo to nie lada wyzwanie. A myśleć trzeba pozytywnie, taka sytuacja wiecznie trwać nie będzie przecież

Krzywa cukrowa

Hmmm....a ja liczyłam na dwa wkłucia...chyba tam zemdleję
__________________

Mikołaj <3
01.04.2016 r. ! Najpiękniejszy dzień w życiu ! <3

Edytowane przez kejka90
Czas edycji: 2015-11-08 o 22:27
kejka90 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 22:33   #1433
Polinezyjka
Zakorzenienie
 
Avatar Polinezyjka
 
Zarejestrowany: 2013-01
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 4 685
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

Kejka trafiłaś w samo sedno! Właśnie najbardziej bym sie bala ze 2 lata wyjazdu za granice w celu zarobienia na dom skończą sie po kilkunastu latach o ile w ogóle sie skończą, bo co facet po tych dwóch latach będzie robił w PL? Pojdzie do gownianej pracy zarabiając 30% tego co za granica? Dlatego dla mnie najważniejsze byloby ustalenie planu - pracujesz dwa lata w ten sposób ale co potem?

Chyba najlepiej zarobić jakas kasę by otworzyc cos swojego w PL by się jakoś realizować, spełniać. No bez takiego planu to bym czula sie zle :P



Ruchy

Ach chciałabym czuć maluszka juz :P te ostatnie bąbelki cos się nie powtarzają :P

Jutro zaczynam 18 tydz wiec w sumie jeszcze czasu a czasu by poczuć szkraba ale jestem niecierpliwa :P nie mogłam się doczekać brzucha i teraz jaram sie nim bardzo<3 a teraz czekam na kopniaczki :P
__________________
2009 początek naszej miłości
01.05.2015
13.04.2016 Sara
21 tc córeczka
Polinezyjka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 22:37   #1434
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

Cytat:
Napisane przez kejka90 Pokaż wiadomość

Krzywa cukrowa

Hmmm....a ja liczyłam na dwa wkłucia...chyba tam zemdleję
ja mialam 2 wkłucia w pierwszej ciąży i teraz też będę miała 2. Czyli przed glukozą i godzinę po.
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 22:40   #1435
justyna_fli
Zadomowienie
 
Avatar justyna_fli
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Hants
Wiadomości: 1 279
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

My bylismy do slubu na odleglosc 100 km i mimo tego, ze widywalismy sie dwa razy w tygodniu po dwa dni, to i tak bylo ciezko... Dlatego powiedzialam ze ja bym nigdy meza samego nigdzie nie puscila. Ja osobiscie bym wolala nie miec domu czy super auta ale byc razem. Tesc tez pojechal niby na rok bo chcieli gore domu dobudowac a teraz juz mu 10 lat zlecialo I tez ciagle gada ze on juz zjezdza do Polski, ale cos to kiepsko widze. Bo juz odkad go znam to tak mowi a dalej tu siedzi. Czlowiek sie robi zmanierowany wyzsza wyplata i potem nikt nie chce wracac zeby zarabiac duzo mniej niestety... Masz racje z tym Polinezyjka. Smutne to ze rodziny tak musza zyc
__________________
Ślub 16.08.2014
Pawełek 05.04.2016
26.12.2017
Dawidek 31.10.2018

Edytowane przez justyna_fli
Czas edycji: 2015-11-08 o 22:42
justyna_fli jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 22:42   #1436
a_g_ata
Rozeznanie
 
Avatar a_g_ata
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 551
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

Cytat:
Napisane przez justyna_fli Pokaż wiadomość
My bylismy do slubu na odleglosc 100 km i mimo tego, ze widywalismy sie dwa razy w tygodniu po dwa dni, to i tak bylo ciezko... Dlatego powiedzialam ze ja bym nigdy meza samego nigdzie nie puscila. Tesc tez pojechal niby na rok bo chcieli gore domu dobudowac a teraz juz mu 10 lat zlecialo I tez ciagle gada ze on juz zjezdza do Polski, ale cos to kiepsko widze. Bo juz odkad go znam to tak mowi a dalej tu siedzi. Czlowiek sie robi zmanierowany wyzsza wyplata i potem nikt nie chce wracac zeby zarabiac duzo mniej niestety... Masz racje z tym Polinezyjka.
Bo łatwiej sie przesiasc z malucha na mercedesa niż odwrotnie:/
__________________
3.09.2010- pierwsza randka
1.01.2014- zaręczyny
1.08.2014- ślub
3.08.2015- dwie kreski
10.04.2016- dzidzia
a_g_ata jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 22:44   #1437
lulka19
Zakorzenienie
 
Avatar lulka19
 
Zarejestrowany: 2013-12
Wiadomości: 12 833
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

Dlatego ja jestem za tym żeby para wyjechała razem, zarobiła i zdecydowała na co wydać ta kasę. No chyba, że sytuacja jest dramatyczna, i na prawdę nie ma za co żyć, dużo jest takich rodzin.
lulka19 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 22:48   #1438
RoseLady
Raczkowanie
 
Avatar RoseLady
 
Zarejestrowany: 2015-08
Wiadomości: 373
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

Cytat:
Napisane przez Agnessssa Pokaż wiadomość
Dziewczyny mam ogromne pytanie jaki fotelik będziecie mieli?

U nas wózek raczej Jane Muum, ale do niego jest fotelik Koos, któego raczej nie będziemy brali i kupimy wózek 2w1 i musimy dokupić fotelik. Zastanawialiśmy się nad Maxi Cosi Pebble lub Cabriofix bo mają dobre opinie i dla nas pasuje. A Wy jaki fotelik będziecie użytkować?
cabriofix

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
Ja sie wlasnie zastanawiam teraz nad fotelikiem, wczoraj byłam w toys'r'us i zakochałam sie w nowym wózku! X kander x move! Jest idealny i ma nawet ledy pasują do niego foteliki maxi cosi i chyba któregoś wybierzemy. Wlasnie ten cabriofix biorę miedzy innymi pod uwagę. Wiem ze pasują tez cybexy, ale nie wiem czy fotelika poprostu nie pożyczymy od znajomych.

Szwagier mi kupił śliczny kocyk i "odbijak" takie co sie kładzie na ramieniu zamiast pieluszki
ja mam teraz xmove i polecam w 100%

Cytat:
Napisane przez kejka90 Pokaż wiadomość
Poka poka tez patrzylam na xlandera ale mi sie podoba x cite chyba z tym czarno bialym obiciem slicznie wyglada na zywotak nowoczesnie
ja mam x-move i teraz chce x-cite

Cytat:
Napisane przez a_g_ata Pokaż wiadomość
##wozki##

Bylismy wczoraj w sklepie wozkowym...oczywiscie zgupialam od ilosc modeli...ten xlander move 2015 calkiem niezły...
Kolezanka poleca Baby Design Lupo...ktos cos wie?
to taka tańsza werskja xlandera, jest ok, funkcjonalny

Cytat:
Napisane przez kejka90 Pokaż wiadomość
Ano właśnie, czasem sytuacja jest taka, że wyjechać trzeba i koniec. Zero dyskusji czy razem czy osobno, bo nie zawsze się przecież da. Grunt to nie poddać się szarej rzeczywistości i być w tym razem. I oczywiście...razem podjąć decyzję co musimy osiągnąć, żeby wrócić (mówię o pracy za granicą). A nie wieczne przekładanie, że jeszcze to, jeszcze tamto. Fajnie jest być razem, żyć razem, pokonywać przeciwności, ale nie oszukujmy się, nikt z nas nie chce żyć w biedzie. Dlatego ja podziwiam pary/małżeństwa, które potrafią żyć w ten sposób, bo to nie lada wyzwanie. A myśleć trzeba pozytywnie, taka sytuacja wiecznie trwać nie będzie przecież

Krzywa cukrowa

Hmmm....a ja liczyłam na dwa wkłucia...chyba tam zemdleję
chyba w większości przypadków sa tyko 2, więc się nie stresuj
RoseLady jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 22:51   #1439
Smarrita
Wtajemniczenie
 
Avatar Smarrita
 
Zarejestrowany: 2013-03
Wiadomości: 2 103
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

Cytat:
Napisane przez lulka19 Pokaż wiadomość
Dlatego ja jestem za tym żeby para wyjechała razem, zarobiła i zdecydowała na co wydać ta kasę. No chyba, że sytuacja jest dramatyczna, i na prawdę nie ma za co żyć, dużo jest takich rodzin.
Wiesz.... ja też zawsze tak mówiłam jak Ty, a jednak Tż wyjechał. Sytuacja może nie była dramatyczna, ale on stracił pracę, a firma w której ja pracowałam zalegała wtedy i teraz też z pensjami nawet kilka miesięcy wstecz. Znaleśc pracę Tż ma łatwo tylko na jakich warunkach . Ciesz się, że macie teraz dobrze, ale nigdy nie wiadomo co będzie za 2-3 lata.
Smarrita jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2015-11-08, 22:51   #1440
justyna_fli
Zadomowienie
 
Avatar justyna_fli
 
Zarejestrowany: 2012-02
Lokalizacja: Hants
Wiadomości: 1 279
Dot.: Mamusie kwietniowe 2016 - część II

Cytat:
Napisane przez a_g_ata Pokaż wiadomość
Bo łatwiej sie przesiasc z malucha na mercedesa niż odwrotnie:/
To prawda ale mamy jedno zycie i szkoda je zmarnowac na uganianie sie za dobrobytem moim zdaniem. Ja sie przeprowadzilam ze Szwecji do UK i tez przezylam szok, bo roznica w standardzie mieszkan np jest kolosalna. I ciezko mi bylo nagle mieszkac w zawilgoconej kawalerce po wygodnym mieszkanku z tarasem. Ale musialam sie przyzwyczaic bo chcialam kontynuowac studia. Wiec mysle ze dla rodziny tym bardziej bym dala rade
__________________
Ślub 16.08.2014
Pawełek 05.04.2016
26.12.2017
Dawidek 31.10.2018

Edytowane przez justyna_fli
Czas edycji: 2015-11-08 o 22:52
justyna_fli jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-12-07 15:29:01


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:03.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.