Mamusie Kwietniowe 2015! cz. 11

[kana158]

Napisane przez violka848

Brawoooo!!




Napewno drożej na słoiczkach, ale ile czasu zaoszczędzam za to
Na śniadanie zamiast kaszki dajesz takie jajo czy kiedy? Wtedy gotujesz tak że białko jest ścięte a zółtko płynne?? Dajesz to i to Zosi??
Brawa za porcje Zosine 👏🏻 imponujące




Jestem ciekawa o ile za mało mu mama dajesz hehe




Dziwne to wszystko, tak to się kasa z funduszu znajdzie i wolny lekarz, a jak nie pilne to nie przyjmą za szybko.
Pojedziecie sprawdzicie i jak mówisz może wcale nie będzie trzeba.

Nie, daję kaszkę normalnie i później sama jem śniadanie, wiec robie jajko dla Zosi i dla siebie. Gotuję tak, by żółtko tez było leciutko ścięte. Ale tak deliatnie dosłownie. Na początku dawałam tylko żółtko, później delikatnie wprowadzalam białko. W zależności od wcześniejszego najedzenia kaszką zjada całe żółtko, a białka tyle ile zmieści 😉

[blackberry89]

Napisane przez kamilove

Cieszę się bardzo że wyniki w porządku ale nie mogło być inaczej 😉😚










niesamowity jest, gratulacje 👏😃




Ojej przypomniało mi się jak chodziłam do swojej siostry na różne przedstawienia zawsze łezka w oku się kręciła 😭 nie wiem jak to będzie tetaz u córeczki, no wstyd tak beczeć 😜

He he ja to bede beczec, na bank!

Napisane przez violka848

Moja ma odruch wymiotny i na siłę jej pakuję, ale to trochę nie tak - w takim razie spróbuję tak jak Wy Dajesz samo rzadkie żółtko??




Ja też mam lenia na gotowanie he ale nie chciałam głośno pisać ))

---------- Dopisano o 22:30 ---------- Poprzedni post napisano o 22:29 ----------




Fajnie! tak po cichu to piszę

[Hanka20]

Chwalimy się! Dziś pierwszy raz mój kochany synuś zawołał mamaaaa! W łóżeczku stał i tak żałośnie zawołał a ja szybko do niego z tej radości przylecialam póki co jeden raz i chyba przypadkowo ale zawsze

[blackberry89]

Napisane przez Hanka20

Chwalimy się! Dziś pierwszy raz mój kochany synuś zawołał mamaaaa! W łóżeczku stał i tak żałośnie zawołał a ja szybko do niego z tej radości przylecialam póki co jeden raz i chyba przypadkowo ale zawsze

Super

[kamilove]

Napisane przez Hanka20

Chwalimy się! Dziś pierwszy raz mój kochany synuś zawołał mamaaaa! W łóżeczku stał i tak żałośnie zawołał a ja szybko do niego z tej radości przylecialam póki co jeden raz i chyba przypadkowo ale zawsze

No pewnie ze zawsze, liczy się! 😁 superowo ❤

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez niezawsze

Jaki lek dala na wysypke? Fajnie, że tak dba lekarka. Ja na jasełkach tez się wzrusza


Maciek zrobił pierwszy kroczek bez trzymanki!

Ale bajer! Wielkie brawa i szacun 👏 dobre ma geny
A ja na jaselkach się nigdy nie wzruszyłam...ciekawe czy mi sie odmieni

Napisane przez Majka232

Mam wagę kuchenną

Zapomnialam Wam napisać ze lekarka powiedziała że na skierowaniu na rehabilitację dopisze pilne wiec zadzwoniłam i spyt.na kiedy termin i wyszla wizyta u lekarza na koniec stycznia czyli ponqd 3 m-ce wcześniej. Choc ja uważam ze ta rehabilitacja nie jest potrzebna. Wg lekarzy z por.rehabilit.zawsze jest potrzebna więc zobaczymy i ciekawe po jakim czasie od wizyty jest rehabilitacja

No to gites, ciesze sie, że wyniki synkow dobre i mam nadzieję, że ogólnie Ci sie Majka, humor poprawil,co? ☺

podziw za porcje obiadkowe i kaszkowe, a Julek sinlac je na sniadanie i kolacje? Zupke na obiad i owoce na deser?
Ja to nie wentylacja teraz jak mam robic z posilkami, czy deser dawac (bo ciut owocow Hania zaczela jesc) i potem na kolacje kaszke? Od 2 dni zero owocow, bo wyeliminowalismy jako podejrzane o sprawstwo pobudek nocnych,ale chyba bez sensu...? Po kaszce mała dostala espumisan no i herbatke z melisy i dziś i wczoraj co prawda po godzinie od zasniecia zaplakala jak zwykle, ale zaraz sama sie uspokoila.

Napisane przez Hanka20

CASH gratki 9 miesiąca! Wow jak to brzmi. ..

SYLWIA super ze Jasio się poprawił z jedzonkiem ja juz nie chwale mojego, napisze tylko ze jest na dobrej drodze

AGNIESZKA brawo dla Filipka za siadanie!

Po cichu ciesze sie razem z Tobą z tej dobrej drogi. i z Małą Sylwią moja tez od kilku dni ma poprawe, z lekkimi.odchylami,ale dzis nawet zjadla te 50-60g tych jarzynek ze schabem dla 8 miesieczniakow, żuła, gryzla ale nie płakała przez zcisniete zeby. Wczoraj ok 100g jarzynek z krolikiem. Do 200g to raczej nie dobije w tym roku wmiesiac przybrala ok 400g,wiec nie ma tragedii.

Mala Sylwia, zdradzisz ile zupki Jaś zjada?

[blackberry89]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;53877007]Ale bajer! Wielkie brawa i szacun 👏 dobre ma geny
A ja na jaselkach się nigdy nie wzruszyłam...ciekawe czy mi sie odmieni



No to gites, ciesze sie, że wyniki synkow dobre i mam nadzieję, że ogólnie Ci sie Majka, humor poprawil,co? ☺

podziw za porcje obiadkowe i kaszkowe, a Julek sinlac je na sniadanie i kolacje? Zupke na obiad i owoce na deser?
Ja to nie wentylacja teraz jak mam robic z posilkami, czy deser dawac (bo ciut owocow Hania zaczela jesc) i potem na kolacje kaszke? Od 2 dni zero owocow, bo wyeliminowalismy jako podejrzane o sprawstwo pobudek nocnych,ale chyba bez sensu...? Po kaszce mała dostala espumisan no i herbatke z melisy i dziś i wczoraj co prawda po godzinie od zasniecia zaplakala jak zwykle, ale zaraz sama sie uspokoila.



Po cichu ciesze sie razem z Tobą z tej dobrej drogi. i z Małą Sylwią moja tez od kilku dni ma poprawe, z lekkimi.odchylami,ale dzis nawet zjadla te 50-60g tych jarzynek ze schabem dla miesieczniakow, żuła, gryzla ale nie płakała przez zcisniete zeby. Wczoraj ok 100g jarzynek z krolikiem. Do 200g to raczej nie dobije w tym roku wmiesiac przybrala ok 400g,wiec nie ma tragedii.

Mala Sylwia, zdradzisz ile zupki Jaś zjada?[/QUOTE]

Goczek ty masz camarelo eos?

[violka848]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

Przedwczoraj wstawalam 7 razy, wczoraj ok 4 i od 3 nie chcial spać, godz lezal przy cycku albo bez i gadał bababa i mamama . W koncu wzięłam do siebie bo oczy mi leciały. Dziś już 2 razy do niego chodziłam, pierś czasem pomaga ale w większości muszę utulic. Nocki mamy kiepskie

---------- Dopisano o 22:36 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------


"On wypatrzyl dawno ja, stala za filarem.:"

Ales mi piosenkę przypomniała. Nie chcę z głowy wyjść

Wspolczuje ale jeśli to Was pocieszy , nie jesteście sami 😝

Napisane przez kana158

Nie, daję kaszkę normalnie i później sama jem śniadanie, wiec robie jajko dla Zosi i dla siebie. Gotuję tak, by żółtko tez było leciutko ścięte. Ale tak deliatnie dosłownie. Na początku dawałam tylko żółtko, później delikatnie wprowadzalam białko. W zależności od wcześniejszego najedzenia kaszką zjada całe żółtko, a białka tyle ile zmieści 😉

To ile minut gotujesz ? (na gotującą wodę czy od razu wrzucasz)

Napisane przez Hanka20

Chwalimy się! Dziś pierwszy raz mój kochany synuś zawołał mamaaaa! W łóżeczku stał i tak żałośnie zawołał a ja szybko do niego z tej radości przylecialam póki co jeden raz i chyba przypadkowo ale zawsze

Fajowsko 😍

[kana158]

Napisane przez niezawsze

razem, najpierw wrzucilam soczewice, pozniej batata i na koniec brokula


i u mnie sa roznej konsystencji zupki i w sumie nie wiem, po co mierzyc ile dziecko zjadlo? do tej samej miski nakladam to mam porownanie
co mloda je Ci nietypowych rzeczy?

Nie mierzę na codzień, wiem, że w misce jest 260ml, wiec jak zje całość to wiem ile 😜 a rosołu to musiałam dokładać, wiec dla samej siebie połączyłam ile zjadła, bo ewenement był, że po opyleniu całej michy jeszcze wolała o dokładkę!

Hmmm... Zosia je już sporo rzeczy. Mamy szczęście, że jak narazie nic nie uczulilo. Heeee łącznie z kinderkiem, którym tatuś poczestował 😒 jak tłumaczył, jadł i Zosia taaak się na niego patrzyła... Ze dał polizac, a ona całą kostkę odgryzła!

W weekend zrobiłam pyszingera z masą na niebieskim mleku, Zosia wcinała aż się uszy trzęsły!
Uwielbia kaki, batata, kiwi. Makaron je sama rączką. Serek biały. Soczewicy jeszcze nie próbowałam, ale jutro dam jej zapiekanki troszkę.
Hitem są lane kluseczki. Sporo tych rzeczy 😉

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------

Napisane przez violka848

Wspolczuje ale jeśli to Was pocieszy , nie jesteście sami 😝




To ile minut gotujesz ? (na gotującą wodę czy od razu wrzucasz)




Fajowsko 😍

Na gotującą wrzucam. Pięć jajek (dla siebie, Zosi i męża) gotuję 5:20s 😜

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez MaŁa_Sylwia

MAJKA- bardzo się cieszę że wyniki chłopców w porządku

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Jasiek od dawna siada na kolanach :/ jak mu nóżki daje do przodu to się złości i od razu na kolanach podnosi i z powrotem tak siada. Jak go posadze normalnie to siedzi ale sam w 'normalny' sposób nie usiądzie. Obawiam się że nauczył się siadac źle i nie oducze go tego

Nie martw sie matka,pewnie taki etap tylko,moja czasem tez na kolanach siada. No i na czworakach chodzi,ale sie jakos nie boje ze sie tego nie oduczy nocki to widze podobne do naszuch tyle ze ja zadnych zębów nie widzę na horyzoncie

[violka848]

Zauważyłam że Ada puszcza bączki wczoraj i dziś po tym Bebilonie i mam wrażenie że to ją wybudza. Mogę coś jej podawać? I co?? Czy brzuszek się musi przyzwyczaić??

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez Hanka20

Chwalimy się! Dziś pierwszy raz mój kochany synuś zawołał mamaaaa! W łóżeczku stał i tak żałośnie zawołał a ja szybko do niego z tej radości przylecialam póki co jeden raz i chyba przypadkowo ale zawsze

👏🙅😃 To na pewno powtorzy,skoro taki szybki efekt osiągnął! 😃

[kana158]

Napisane przez violka848

Zauważyłam że Ada puszcza bączki wczoraj i dziś po tym Bebilonie i mam wrażenie że to ją wybudza. Mogę coś jej podawać? I co?? Czy brzuszek się musi przyzwyczaić??

Właśnie u nas była pobudka na bąki 😜😜 juz dawno się to nie zdarzyło...

Myślę, że musi się przyzwyczaić. Daj jej espumisan 100 przed Bebilonem. Chociaż u nas espumisan i te inne tałatajstwa średnio działały.

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez blackberry89

Goczek ty masz camarelo eos?

Tak,mam,a co?

[kana158]

Napisane przez Hanka20

Chwalimy się! Dziś pierwszy raz mój kochany synuś zawołał mamaaaa! W łóżeczku stał i tak żałośnie zawołał a ja szybko do niego z tej radości przylecialam póki co jeden raz i chyba przypadkowo ale zawsze

Gratulacje! 😉

Pędzą te nasze dzieciaki do dorosłości juz 😍

[violka848]

Napisane przez kana158

Nie mierzę na codzień, wiem, że w misce jest 260ml, wiec jak zje całość to wiem ile 😜 a rosołu to musiałam dokładać, wiec dla samej siebie połączyłam ile zjadła, bo ewenement był, że po opyleniu całej michy jeszcze wolała o dokładkę!

Hmmm... Zosia je już sporo rzeczy. Mamy szczęście, że jak narazie nic nie uczulilo. Heeee łącznie z kinderkiem, którym tatuś poczestował 😒 jak tłumaczył, jadł i Zosia taaak się na niego patrzyła... Ze dał polizac, a ona całą kostkę odgryzła!

W weekend zrobiłam pyszingera z masą na niebieskim mleku, Zosia wcinała aż się uszy trzęsły!
Uwielbia kaki, batata, kiwi. Makaron je sama rączką. Serek biały. Soczewicy jeszcze nie próbowałam, ale jutro dam jej zapiekanki troszkę.
Hitem są lane kluseczki. Sporo tych rzeczy 😉

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------



Na gotującą wrzucam. Pięć jajek (dla siebie, Zosi i męża) gotuję 5:20s 😜

Ok zapamiętam sobie)
Muszę te kaki kupić w końcu w Biedrze, obie zjemy pierwszy raz

Napisane przez kana158

Właśnie u nas była pobudka na bąki 😜😜 juz dawno się to nie zdarzyło...

Myślę, że musi się przyzwyczaić. Daj jej espumisan 100 przed Bebilonem. Chociaż u nas espumisan i te inne tałatajstwa średnio działały.

Jutro podam- bo już 3 pobudki u nas smoczkowe.
Sab simplex to to samo chyba co Espumisan co ??

[niezawsze]

Napisane przez Hanka20

Chwalimy się! Dziś pierwszy raz mój kochany synuś zawołał mamaaaa! W łóżeczku stał i tak żałośnie zawołał a ja szybko do niego z tej radości przylecialam póki co jeden raz i chyba przypadkowo ale zawsze

brawo!jak trwoga to mama

Napisane przez kana158

Nie mierzę na codzień, wiem, że w misce jest 260ml, wiec jak zje całość to wiem ile 😜 a rosołu to musiałam dokładać, wiec dla samej siebie połączyłam ile zjadła, bo ewenement był, że po opyleniu całej michy jeszcze wolała o dokładkę!

Hmmm... Zosia je już sporo rzeczy. Mamy szczęście, że jak narazie nic nie uczulilo. Heeee łącznie z kinderkiem, którym tatuś poczestował 😒 jak tłumaczył, jadł i Zosia taaak się na niego patrzyła... Ze dał polizac, a ona całą kostkę odgryzła!

W weekend zrobiłam pyszingera z masą na niebieskim mleku, Zosia wcinała aż się uszy trzęsły!
Uwielbia kaki, batata, kiwi. Makaron je sama rączką. Serek biały. Soczewicy jeszcze nie próbowałam, ale jutro dam jej zapiekanki troszkę.
Hitem są lane kluseczki. Sporo tych rzeczy 😉

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------



Na gotującą wrzucam. Pięć jajek (dla siebie, Zosi i męża) gotuję 5:20s 😜

Rosoł taki wodnisty jak dla dorosłego?

Lane kluski to z jajkiem, a my jeszcze nie jemy ze względu na uczulenie

[blackberry89]

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;53877101]Tak,mam,a co?[/QUOTE]

Kolezanka chce kupic. Zadowolona. Jakies wady?

[niezawsze]

Wiolka, a Ty już na mm przeszłas?

[madzixx88]

wróciłam z paznokci pół h temu, szalona matka po znajomości mnie kobitka wcisnęła na 21:00, bo już przed Świętami full
piję herbatkę truskawkowo śmietankową i Was nadrabiam

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez violka848

Ok zapamiętam sobie)
Muszę te kaki kupić w końcu w Biedrze, obie zjemy pierwszy raz



Jutro podam- bo już 3 pobudki u nas smoczkowe.
Sab simplex to to samo chyba co Espumisan co ??

Ta sama substancja. U nas chyba pomaga... (tfu tfu,odpukc!) ,czekam na pobudke... i chyba musze sie polozyc,zeby doczekac

[Majka232]

Napisane przez kamilove

Cieszę się bardzo że wyniki w porządku ale nie mogło być inaczej 😉😚










niesamowity jest, gratulacje 👏😃




Ojej przypomniało mi się jak chodziłam do swojej siostry na różne przedstawienia zawsze łezka w oku się kręciła 😭 nie wiem jak to będzie tetaz u córeczki, no wstyd tak beczeć 😜

:-*

Napisane przez Hanka20

NIEZAWSZE mnie też został do kupienia prezent dla Tz jutro planuje coś zadziałać w temacie.
Super ze Maciuś tak ładnie wcina!

KOPERCO kciuki za znalezienie fajnej pracy! Ja póki co nie szukam nie wiem jeszcze jak to będzie odsuwam te myśli od siebie póki mogę.

MAJKA super ze wyniki chłopaków ok Ale nakupilas tych słoików. Ja wzięłam 12 i wydawało mi się sporo hehe

:-*
Ja muszę tacie koszulę kupić i chrzesnicy sukienke a w hm online brak rozmiaru :/

Napisane przez MaŁa_Sylwia

MAJKA- bardzo się cieszę że wyniki chłopców w porządku

---------- Dopisano o 22:49 ---------- Poprzedni post napisano o 22:47 ----------

Jasiek od dawna siada na kolanach :/ jak mu nóżki daje do przodu to się złości i od razu na kolanach podnosi i z powrotem tak siada. Jak go posadze normalnie to siedzi ale sam w 'normalny' sposób nie usiądzie. Obawiam się że nauczył się siadac źle i nie oducze go tego

:-*

Poprawiaj jak źle siada. Niestety yo jest nieprawidłowe. Kazdy ortopeda i fizjoterapeuta to powie. Myślę ze to moze być przejściowe. Moj starszak raczkiwal i zaraz tak siadal a jak patrzylam na inne dzieci to one raczej przechodziły dobteho prawidłowego siadu

Napisane przez Hanka20

Chwalimy się! Dziś pierwszy raz mój kochany synuś zawołał mamaaaa! W łóżeczku stał i tak żałośnie zawołał a ja szybko do niego z tej radości przylecialam póki co jeden raz i chyba przypadkowo ale zawsze

Brawo Filipek!




[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;53877007]Ale bajer! Wielkie brawa i szacun 👏 dobre ma geny
A ja na jaselkach się nigdy nie wzruszyłam...ciekawe czy mi sie odmieni



No to gites, ciesze sie, że wyniki synkow dobre i mam nadzieję, że ogólnie Ci sie Majka, humor poprawil,co? ☺

podziw za porcje obiadkowe i kaszkowe, a Julek sinlac je na sniadanie i kolacje? Zupke na obiad i owoce na deser?
Ja to nie wentylacja teraz jak mam robic z posilkami, czy deser dawac (bo ciut owocow Hania zaczela jesc) i potem na kolacje kaszke? Od 2 dni zero owocow, bo wyeliminowalismy jako podejrzane o sprawstwo pobudek nocnych,ale chyba bez sensu...? Po kaszce mała dostala espumisan no i herbatke z melisy i dziś i wczoraj co prawda po godzinie od zasniecia zaplakala jak zwykle, ale zaraz sama sie uspokoila.



Po cichu ciesze sie razem z Tobą z tej dobrej drogi. i z Małą Sylwią moja tez od kilku dni ma poprawe, z lekkimi.odchylami,ale dzis nawet zjadla te 50-60g tych jarzynek ze schabem dla 8 miesieczniakow, żuła, gryzla ale nie płakała przez zcisniete zeby. Wczoraj ok 100g jarzynek z krolikiem. Do 200g to raczej nie dobije w tym roku wmiesiac przybrala ok 400g,wiec nie ma tragedii.

Mala Sylwia, zdradzisz ile zupki Jaś zjada?[/QUOTE]

:-*

Jemy tak:
Rano kp (chwila)
Ok.8.30-9 kaszka mleczna
Ok.12 obiadek z mieskiem
14.30 deserek
(Ok.16 czasem bezmiesne danie warzywne)
17.30-18 sinlac
Po kapieli kp

Napisane przez violka848

Zauważyłam że Ada puszcza bączki wczoraj i dziś po tym Bebilonie i mam wrażenie że to ją wybudza. Mogę coś jej podawać? I co?? Czy brzuszek się musi przyzwyczaić??

A wczesniej tez bebilon dawałas?

Napisane przez violka848

Ok zapamiętam sobie)
Muszę te kaki kupić w końcu w Biedrze, obie zjemy pierwszy raz



Jutro podam- bo już 3 pobudki u nas smoczkowe.
Sab simplex to to samo chyba co Espumisan co ??

To samo

[madzixx88]

Napisane przez AgnieszkAA100

Dzień Dobry;-)
Ale dzisiaj senny dzień, najchętniej poszłabym pod koc ale Mały zaraz pewnie się obudzi z drzemki to się nie opłaca;-)

Rano byłam na rzęskach , a zaraz jedziemy na zakupy świąteczne, już widzę te tłumy... Filipka zostawiam z siostrą to szybciej się uwiniemy

Muszę się pochwalić że mój synuś sam dziś usiadł ;-) a ja i tak ze strachem, żeby nie poleciał do tyłu ;-)

gratuluję
przypomnisz ile płacisz za uzupełnianie rzęs? dziś się dowiadywałam z ciekawości ile u mnie to 80-100zł w zależności ile rzęs..kurcze droga impreza ale w sumie koszt tuszu odchodzi:P

Napisane przez kana158

Buty, kurtka... Ktoś prosił o skarpetki, rajstopy z jakimś wzorkiem. To strasznie niesprawiedliwe, że jeden ma aż za dużo i jeszcze wybrzydza, a drugi cieszy się z ciepłych skarpet.

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:47 ----------

Koleżanka mojej mamy ma wnuczki ( 7 i 10 lat), które na Mikołaja i Gwiazdkę piszą listę prezentów... I jak w tamtym roku dostały inny zegarek niż prosily (innej firmy, mniej lansowej, ale też markowy i b.fajny) to robiły zwrot do "nadawcy". Ja nie wiedziałam czy śmiać się czy płakać, jak uslyszalam tą historię. Mam nadzieję, że nie rozpieszcze tak Zosi...

ehhh u nas też ciepłe buty były
ojej ale dzieciaki :/

Napisane przez blackberry89

Czekam na tzta, ryba mi nie odmarzla bedzie glodowal ;p

mój miał dziś na szybko smażone placki z jabłkami

Napisane przez Majka232

Dzieki za odp :-*

Mój ma zęby i nie korzysta hehe









Najlepsze życzenia dla Szymka geniusza






Trzymam kciuki za prace!
Z jedzonkiem niefajnie ale to minie







Gratulujemy 9 m-cy! U nas za moment ech
Ząbki szybko idą. U nas 3 wyszły w b. krótkim czasie







Gratulacje!
Julo sam nie siada ale siedzi b.stabilnie






Fajnie że Maciek docenia Twoją kuchnię

---------- Dopisano o 19:24 ---------- Poprzedni post napisano o 19:12 ----------

Hej
Dzien zlecial nie wiem kiedy
Młodego musiala budzic bo spał 2,5h i ani myślał wstac hehe chyba chciał cos udowodnić - yes I can
Wyniki obu sa dobre ufff. Julo nadal kaszle. Ma albo coś wirusowego albo to od refluksu tak choruje. Najważniejsze że crp niskie (a mial brac antybiotyk już...) Mam nadal inhalowac. Debridat na refluks. Mamy tez na te wysypke lek i jestem w szoku bo po 3 dniach b.duza poprawa. Dostaliśmy wapń bo z kp i butla lipa. Lekarka jeszcze żelazo i kwas foliowy chce mu "wepchac" bo niby hgb niewysokie. Jednak w normie i bez zmian w porównaniu z wynikami sprzed ok.2 m-cy także wg mnie przesadza. Choć podoba mi się że przyczyn szuka i starszemu dala skierowanie na wiele badań.
Dziś były jasełka w przedszkolu. Jak zwykle się wzruszyłam, dzieci są cudowne!
W Rosku kupilam 28 słoiczków i pewnie jeszcze dokupie

dobre wieści a co z tym refluksem, masz jakieś podejrzenia??
jasełka cudne są, też pewnie będę ryczeć

Napisane przez Majka232

Mojej zjada ile dam (jaka porcje rozmroze)
czyli 180-250g. Najczesciej ok.220g ale moje zupki jakies bardziej treściwe mi sie wydaja. Gerberki ostatnio zjadł dwa migusiem






A co to?

gerberki po 6 m bardziej treściwe są niż małe słoiki

Napisane przez niezawsze

Jaki lek dala na wysypke? Fajnie, że tak dba lekarka. Ja na jasełkach tez się wzrusza


Maciek zrobił pierwszy kroczek bez trzymanki!

wow szacun, brawoo!

[71253839b04673f7804766e160d807ea33c37805_6578f4849ccb9]

Napisane przez blackberry89

Kolezanka chce kupic. Zadowolona. Jakies wady?

Na fb napisalam, moj TZ wczoraj jak z mega obladowanym zakupami wozkiem wracalismy mi kit wciskal,że to on go wybral i to jemu mam dziękować bo ja się wahalam czy majkowego bebe nie brac lub inglesiny trip bodajze.

[Majka232]

Napisane przez madzixx88

gratuluję
przypomnisz ile płacisz za uzupełnianie rzęs? dziś się dowiadywałam z ciekawości ile u mnie to 80-100zł w zależności ile rzęs..kurcze droga impreza ale w sumie koszt tuszu odchodzi:P



ehhh u nas też ciepłe buty były
ojej ale dzieciaki :/



mój miał dziś na szybko smażone placki z jabłkami


dobre wieści a co z tym refluksem, masz jakieś podejrzenia??
jasełka cudne są, też pewnie będę ryczeć



gerberki po 6 m bardziej treściwe są niż małe słoiki



wow szacun, brawoo!

Julo nie chce grudek. Po 6 m jemy rybę i schabik
Lekarka jak go słucha to niby cos słyszy i jej to wygląda na refluks

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;53877281]Na fb napisalam, moj TZ wczoraj jak z mega obladowanym zakupami wozkiem wracalismy mi kit wciskal,że to on go wybral i to jemu mam dziękować bo ja się wahalam czy majkowego bebe nie brac lub inglesiny trip bodajze.[/QUOTE]

Żebyś sie bebe przejechała kochana to zobaczyłabys jaki on jest izzy w prowadzeniu :P

[cashmere]

Napisane przez Hanka20

Chwalimy się! Dziś pierwszy raz mój kochany synuś zawołał mamaaaa! W łóżeczku stał i tak żałośnie zawołał a ja szybko do niego z tej radości przylecialam póki co jeden raz i chyba przypadkowo ale zawsze

Extra!





[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;53877007]Ale bajer! Wielkie brawa i szacun 👏 dobre ma geny
A ja na jaselkach się nigdy nie wzruszyłam...ciekawe czy mi sie odmieni



No to gites, ciesze sie, że wyniki synkow dobre i mam nadzieję, że ogólnie Ci sie Majka, humor poprawil,co? ☺

podziw za porcje obiadkowe i kaszkowe, a Julek sinlac je na sniadanie i kolacje? Zupke na obiad i owoce na deser?
Ja to nie wentylacja teraz jak mam robic z posilkami, czy deser dawac (bo ciut owocow Hania zaczela jesc) i potem na kolacje kaszke? Od 2 dni zero owocow, bo wyeliminowalismy jako podejrzane o sprawstwo pobudek nocnych,ale chyba bez sensu...? Po kaszce mała dostala espumisan no i herbatke z melisy i dziś i wczoraj co prawda po godzinie od zasniecia zaplakala jak zwykle, ale zaraz sama sie uspokoila.



Po cichu ciesze sie razem z Tobą z tej dobrej drogi. i z Małą Sylwią moja tez od kilku dni ma poprawe, z lekkimi.odchylami,ale dzis nawet zjadla te 50-60g tych jarzynek ze schabem dla 8 miesieczniakow, żuła, gryzla ale nie płakała przez zcisniete zeby. Wczoraj ok 100g jarzynek z krolikiem. Do 200g to raczej nie dobije w tym roku wmiesiac przybrala ok 400g,wiec nie ma tragedii.

Mala Sylwia, zdradzisz ile zupki Jaś zjada?[/QUOTE]




To mój pyziak przybrał teraz przez prawie dwa miesiące jakieś ,400g. To mało co? Chyba przystopował z rosnącą waga.

Napisane przez kana158

Nie mierzę na codzień, wiem, że w misce jest 260ml, wiec jak zje całość to wiem ile 😜 a rosołu to musiałam dokładać, wiec dla samej siebie połączyłam ile zjadła, bo ewenement był, że po opyleniu całej michy jeszcze wolała o dokładkę!

Hmmm... Zosia je już sporo rzeczy. Mamy szczęście, że jak narazie nic nie uczulilo. Heeee łącznie z kinderkiem, którym tatuś poczestował 😒 jak tłumaczył, jadł i Zosia taaak się na niego patrzyła... Ze dał polizac, a ona całą kostkę odgryzła!

W weekend zrobiłam pyszingera z masą na niebieskim mleku, Zosia wcinała aż się uszy trzęsły!
Uwielbia kaki, batata, kiwi. Makaron je sama rączką. Serek biały. Soczewicy jeszcze nie próbowałam, ale jutro dam jej zapiekanki troszkę.
Hitem są lane kluseczki. Sporo tych rzeczy 😉

---------- Dopisano o 23:08 ---------- Poprzedni post napisano o 23:06 ----------



Na gotującą wrzucam. Pięć jajek (dla siebie, Zosi i męża) gotuję 5:20s 😜

Rzeczywiście dużo roznosci już Zosia je

[madzixx88]

Napisane przez Majka232

Julo nie chce grudek. Po 6 m jemy rybę i schabik
Lekarka jak go słucha to niby cos słyszy i jej to wygląda na refluks

---------- Dopisano o 23:39 ---------- Poprzedni post napisano o 23:37 ----------



Żebyś sie bebe przejechała kochana to zobaczyłabys jaki on jest izzy w prowadzeniu :P

my też bez grudek niestety..
jarzynowa z cielęciną jeszcze jemy

ojj tak popieram, izzy jest izzy kocham go

[Majka232]

DOMIMA - odezwij się !

[violka848]

Napisane przez niezawsze

Wiolka, a Ty już na mm przeszłas?

Całkowicie nie, na noc daję butlę mm od dwóch dni.

Napisane przez madzixx88

wróciłam z paznokci pół h temu, szalona matka po znajomości mnie kobitka wcisnęła na 21:00, bo już przed Świętami full
piję herbatkę truskawkowo śmietankową i Was nadrabiam

Niezła pora na paznokcie

[1=71253839b04673f7804766e 160d807ea33c37805_6578f48 49ccb9;53877252]Ta sama substancja. U nas chyba pomaga... (tfu tfu,odpukc!) ,czekam na pobudke... i chyba musze sie polozyc,zeby doczekac [/QUOTE]


Dzięki! To super że pomaga! Właśnie jak wczoraj pisałaś o Waszych bąkach to u Adki wyczaiłam i dziś podobnie. Biedulka moja popłakiwała, ale dosyć szybko zasypia. I narazie cyckowej pobudki nie było, wiec moim zdaniem puste te cycki już mam, bo zawsze po dwóch godzinach od zaśnięcia już jadła.

Napisane przez Majka232

:-*

:-*
Ja muszę tacie koszulę kupić i chrzesnicy sukienke a w hm online brak rozmiaru :/

:-*

Poprawiaj jak źle siada. Niestety yo jest nieprawidłowe. Kazdy ortopeda i fizjoterapeuta to powie. Myślę ze to moze być przejściowe. Moj starszak raczkiwal i zaraz tak siadal a jak patrzylam na inne dzieci to one raczej przechodziły dobteho prawidłowego siadu
Brawo Filipek!

:-*

Jemy tak:
Rano kp (chwila)
Ok.8.30-9 kaszka mleczna
Ok.12 obiadek z mieskiem
14.30 deserek
(Ok.16 czasem bezmiesne danie warzywne)
17.30-18 sinlac
Po kapieli kp

A wczesniej tez bebilon dawałas?


To samo

Dzięki, tak wcześniej też Bebilon dawałam.

[madzixx88]

Napisane przez kana158

Kurcze, w sumie to się cieszę, że Zosia wcina moje zupki. Na te sloiki to fortuna Wam musi schodzić.

Ja kupuję tylko deserki (ale te duże 160-190g) i majątek idzie, a co dopiero gdyby obiad do tego doszedł... Tych 125g to pewnie ze trzy na jedno posiedzenie bym musiała zaserwowac, jak mojej zupki 260ml zjada... A w sobotę to 320ml rosołu z lanym ciastem!

Viola, jak Ada nie lubi zupki z zoltkiem to spróbuj dać jej jajko na miękko. Może tak żółtko posmakuje.

---------- Dopisano o 21:20 ---------- Poprzedni post napisano o 21:18 ----------



Wow! Brawo Maciuś! To nasz wątkowy as-wygibasow! 😉 Zaraz za nim Haneczka! 😉

a policz czas na wymyślenie obiadku, kupienie odpowiednich składników no i samo gotowanie
wow ale ilości zjada Zosienka a już tak ładnie wcina, bez zabawiania daje rade? moja Ala ładniej je jak jej się śpiewa piosenki, bo się skupia na mnie a nie na wierceniu

Napisane przez blackberry89

Ja kiedys bylam na przedstawieniu u siostry w przedszkolu bo mama nie mogla i musialam sie powstrzymywac zeby nie plakac
A co do wynikow to superowo

W rosku kupilam mleko, 12 sloiczkow, sobie kolczyki na wigilie i jeszcze pare drobnostek.

eh ja jeszcze nie wiem co na Wigilię założę a Ty już kolczyki masz dobrane

Napisane przez Hanka20

Chwalimy się! Dziś pierwszy raz mój kochany synuś zawołał mamaaaa! W łóżeczku stał i tak żałośnie zawołał a ja szybko do niego z tej radości przylecialam póki co jeden raz i chyba przypadkowo ale zawsze

cudownie, zazdroszczę
u nas tylko tata w kółko, córunia tatunia noo:/

---------- Dopisano o 23:58 ---------- Poprzedni post napisano o 23:55 ----------

Napisane przez violka848

Całkowicie nie, na noc daję butlę mm od dwóch dni.




Niezła pora na paznokcie




Dzięki! To super że pomaga! Właśnie jak wczoraj pisałaś o Waszych bąkach to u Adki wyczaiłam i dziś podobnie. Biedulka moja popłakiwała, ale dosyć szybko zasypia. I narazie cyckowej pobudki nie było, wiec moim zdaniem puste te cycki już mam, bo zawsze po dwóch godzinach od zaśnięcia już jadła.




Dzięki, tak wcześniej też Bebilon dawałam.

Co nie ? maz nie mógł uwierzyć, ze ide na paznokcie o tej h
Ile dajesz ml na noc ? Samo mm czy najpierw cycka ?