Mamusie kwietniowe 2016 - część VI

[a_g_ata]

Napisane przez MaLoS

Justyna--// ale miło kochane koleżanki i tak z zaskoczenia super!

Agata--- Twoja pasta jest przepyszna, moze masz jeszcze jakies przepisy tego typu? dołączam do pytania Lucy

Velika--- powinnaś zostać pracownikiem roku! A juz na pewno numer jeden u nas na wątku 🏻

Na sylwestra 2014 zrobiliśmy sobie pastową ucztę były pasty z baklazana, ciecierzycy i suszonych pomidorów...

Wygrała konkurencje pasta z suszonych pomidorów

Przepis:
-słoik suszonych pomidorów wraz z dwiema lyzkami zalewy...
-swieza bazylia i rozmaryn (garść)
- dwa ząbki czosnku
-szczypta pieprzu

Wszystko blendujemy

Pasta dość intensywna w smaku ale zawsze znika w przeciągu godziny na imprezie...

[a_g_ata]

Dobra dziewczyny spadam z forum:p ja tu deko na trzydziestke muszę tworzyć hehe..nie ma lekko:p

Kartka juz jest:p teraz tylko musze wypisać 30 powodów dla których lubię moja przyjaciółkę :p

[agusia8919]

Nie puściłam dziś małego do przedszkola, coś mi dziwnie chrypiał, pózniej podniosła mu się temperatura, więc cały dzień siedzi pod kocem i ogląda bajki (jestem wyrodną matką?)

Korzystając z tego że jesteśmy w domu posprzątałam na błysk sypialnie i wyszorowałam łazienkę łącznie z płytkami do sufitu
Sama się sobie dziwię że dałam radę...

[lucy111]

Napisane przez MaLoS

Justyna--// ale miło kochane koleżanki i tak z zaskoczenia super!

Agata--- Twoja pasta jest przepyszna, moze masz jeszcze jakies przepisy tego typu? dołączam do pytania Lucy

Velika--- powinnaś zostać pracownikiem roku! A juz na pewno numer jeden u nas na wątku 🏻

przy naszej gastrofazie przydadzą się nowe przepisy

Napisane przez jowitazz

Ja już po IP, wymęczyli mnie ktg i zbadali szyjkę. Szyjka zamknięta. Ale za to zapisało się dużo skurczy na poziomie 80, kilka na 70 i mniej. Regularne nie są. Położna jak przychodziła je sprawdzać to mówiła, że być może poród się powoli zaczyna, a lekarka po badaniu szyjki, że na dniach albo dzisiaj nawet może mi się rozkręcić. Także czekamy...

A teraz idę coś zjeść, a potem was nadrobię

zostałaś w szpitalu czy odesłali Cię do domu?

Napisane przez Ineso

lulka - nigdy nie miałam ciśnienia mierzonego na prawym ramieniu. Wydaje mi się, że ono musi być na lewym, po stronie serca mierzone.

Poli - miałam tą pastę do zębów, fajna bardzo. Kiedyś kupowałam w Triny, ale Lawendowaszafa ich bije cenami a ponadto ma często promocje na cały asortyment typu 15-25% rabatu.
Nie było Cię dziś na jodze? Mam złą wiadomość - podobno multisport zmienił znów zasady - płaci klubom jeszcze mniej za wejście i nie pozwala na stosowanie dopłat Także tam już zostaje tylko opcja karnetów. W związku z tym ja chyba przestanę chodzić.

Wizyta
U mnie wszystko bardzo dobrze. Mały nawet się bardzo nie obniżył, ma jeszcze miejsce - także nie wiem jak będę się czuć jak to się stanie skoro już teraz te pachwiny tak bolą i mam wciąż poczucie, że powinnam iść na siusiu. Waży 2545g i nadal zapowiada się na średniaka, ale ma dużą główkę - na szczęście jest szansa, że to się wyrówna

też zawsze mam mierzone na lewym

dzięki za info o lawendowejszafie porównam sobie ceny, choc nic juz nie planuje kupować, ale mam pare kosmetyków które planuje po porodzie zamówić

super ze po wizycie wszystko ok waga ładna, taki większy średniaczek

[jowitazz]

kejka, oj bardzo bym chciała, żeby się zdecydował, bo czuję się już bardzo zmęczona tymi bólami, to trwa od kilku dni, a tej nocy to się hardcore zaczął

velika, nie wiem, czy bym dała radę psychicznie z tymi bólami do 1-go

lucy, lekarka mówiła, że może mnie położyć albo mogę wracać do domu i wrócić jakby się rozkręcało, to wybrałam dom

agata, uwielbiam suszone pomidorki, na pewno wykorzystam ten przepis

[danika]

Napisane przez agusia8919

Nie puściłam dziś małego do przedszkola, coś mi dziwnie chrypiał, pózniej podniosła mu się temperatura, więc cały dzień siedzi pod kocem i ogląda bajki (jestem wyrodną matką?)

Korzystając z tego że jesteśmy w domu posprzątałam na błysk sypialnie i wyszorowałam łazienkę łącznie z płytkami do sufitu
Sama się sobie dziwię że dałam radę...

wg mnie nie jesteś

ja jak jestem chora to tez cały dzień bym leżała i patrzyła w TV albo ksiażke moja córcia też ma pofolgowane, zwłaszcza jak ma temperature. leży sobie, ogląda bajkę, gra na ipadzie i przysypia

Jowita: no to dobrze, ze pojechałaś też bym do domu wrociła

Agata piękna karteczka udanej imprezki!

[Ineso]

lucy - tylko włącz sobie ich newsletter, żeby wiedzieć o promocjach - teraz była na dzień kobiet, poprzednio na walentynki, liczę że zrobią na wielkanoc. Robią też czasem bez okazji ,,-vat".

Gastrofazy
Na dzień kobiet robiliśmy w domu gofry w końcu - ale się obżarłam Zamiast kwiatka kupiliśmy dla mnie w selgrosie bitą śmietanę w sprayu bez cukru Flaszka 700ml za 22zł. Pycha jest - smakuje jak ubita kremówka bez cukru a nie taka sztucznie, jak te zwykłe w sprayu albo z torebki, i całkiem składowo ok. Już mi się kończy

[madziara889]

Zostawić Was na trochę to takie rewelacje.

Jowita trzymam kciuki, zeby wszystko poszło po Twojej myśli.

Kopycio kolory to beż i żółty na paski.

Przyszło zamówienie z gemini i dali złe smoczki, zamiast owieczek są hipopotamki ale też słodkie. Mąż jak zobaczył wielkość pudła to pytał czy aptekę otwieramy ale tam były też rzeczy zamówione przez moją siostrę więc nie wiem o co mu kaman
Jutro dokupię jeszcze koszulę, wodę i coś słodkiego i mam wszystko.

[Polinezyjka]

SŁABA jestem
no ciulkowo.
Dobrze mi zrobiła ta zupka warzywna, ale dalej ciulkowo się czuję.
Myślałam, że jak mąż wróci do do tesco podjedziemy ale jednak nei dam rady. Jutro i tak rano na te dni otwarte, a potem wizyta u gin to do tesco po wizycie.

Brrr.... no coś się znów przypalentało.

Napisane przez jowitazz

Ja już po IP, wymęczyli mnie ktg i zbadali szyjkę. Szyjka zamknięta. Ale za to zapisało się dużo skurczy na poziomie 80, kilka na 70 i mniej. Regularne nie są. Położna jak przychodziła je sprawdzać to mówiła, że być może poród się powoli zaczyna, a lekarka po badaniu szyjki, że na dniach albo dzisiaj nawet może mi się rozkręcić. Także czekamy...

A teraz idę coś zjeść, a potem was nadrobię

No to super lepiej żeby w domu się rozkręcało niżeli w szpitalu

Napisane przez Ineso

Poli - miałam tą pastę do zębów, fajna bardzo. Kiedyś kupowałam w Triny, ale Lawendowaszafa ich bije cenami a ponadto ma często promocje na cały asortyment typu 15-25% rabatu.
Nie było Cię dziś na jodze? Mam złą wiadomość - podobno multisport zmienił znów zasady - płaci klubom jeszcze mniej za wejście i nie pozwala na stosowanie dopłat Także tam już zostaje tylko opcja karnetów. W związku z tym ja chyba przestanę chodzić.

Wizyta
U mnie wszystko bardzo dobrze. Mały nawet się bardzo nie obniżył, ma jeszcze miejsce - także nie wiem jak będę się czuć jak to się stanie skoro już teraz te pachwiny tak bolą i mam wciąż poczucie, że powinnam iść na siusiu. Waży 2545g i nadal zapowiada się na średniaka, ale ma dużą główkę - na szczęście jest szansa, że to się wyrówna

Co Ty mówisz!!!
Nie będzie dopłat?
Hmmm....
ja mam dylemat w ogóle czy zostawiać kartę czy nie ;|
Bo do 15 mogę zrezygnować - wtedy od kwietnia bym jej nie miała.
Nie wiem kiedy znów wrócę do treningów, a przede wszystkim nie wiem na jakie treningi wrócę.

Mój dylemat bierze się stąd, że po ciąży chciałam na rurkę chodzić na moim osiedlu a tam nie przyjmują multisporta i musiałabym kupić karnet.
Do tego chciałam na jogę chodzić tak blisko mnie - o tam akurat chyba przyjmują.
Ale mieć multi tylko na tą jogę to bez sensu, bo mogę brać np. bony do empiku czy smyka zamiast multisporta z pracy.

aaaaa nie wiem co zrobić.
Chyba zrezygnuję teraz, i jak coś po ciąży znów wezmę multisporta, a tak to przez kwiecień/maj wezmę bon do empiku.

Już się zapiszę do lawendowej szafy do newslettera

a mówiła dziś na jodze, że od teraz multisport już nie będzie dopłacał? Że każdy ma mieć karnet? Powinna rozesłać mailem takie info.
Nie poszłam dziś bo cały dzień się czuje fatalnie. Spałam przed chwilą. Próbowałam. Ech ale dalej fatalnie. Trzeba zjeść czosneczek za moment.

Gratuluje wagi to tak idealnie w standard się wbija?
I w ogóle gratuluje wizyty

Napisane przez Ineso

Gastrofazy
Na dzień kobiet robiliśmy w domu gofry w końcu - ale się obżarłam Zamiast kwiatka kupiliśmy dla mnie w selgrosie bitą śmietanę w sprayu bez cukru Flaszka 700ml za 22zł. Pycha jest - smakuje jak ubita kremówka bez cukru a nie taka sztucznie, jak te zwykłe w sprayu albo z torebki, i całkiem składowo ok. Już mi się kończy

O rany! W selgrosie takie cudo? Och mamy karte ale tam nigdy nie byliśmy. Może czas się przejechać hehe

---------- Dopisano o 18:32 ---------- Poprzedni post napisano o 18:28 ----------

A i ciekawostka
PACZKOMATY
dostałam sms, że kolejna paczka jest w paczkomacie.
I dzwoni jakiś numer, przedstawia sie, że inpost i mi mówi gościu, że paczkę dziś wieczorem jeszcze dostarczą do paczkomatu.
Czyli tą co nei dał rano bo był "przepelniony"
Hehehe wszystkie będę miała. Wyslę meza po nie bo ja już nosa nie wychylam z domu

[Ineso]

Napisane przez madziara889

Jutro dokupię jeszcze koszulę, wodę i coś słodkiego i mam wszystko.

Miałam dziś w lidlu kupić pakę ciastek typu bellvita na szpital, ale uznałam że na pewno je pożrę przed porodem więc nie ma sensu

Napisane przez Polinezyjka

Co Ty mówisz!!!
Nie będzie dopłat?
Hmmm....
ja mam dylemat w ogóle czy zostawiać kartę czy nie ;|
Bo do 15 mogę zrezygnować - wtedy od kwietnia bym jej nie miała.
Nie wiem kiedy znów wrócę do treningów, a przede wszystkim nie wiem na jakie treningi wrócę.

Mój dylemat bierze się stąd, że po ciąży chciałam na rurkę chodzić na moim osiedlu a tam nie przyjmują multisporta i musiałabym kupić karnet.
Do tego chciałam na jogę chodzić tak blisko mnie - o tam akurat chyba przyjmują.
Ale mieć multi tylko na tą jogę to bez sensu, bo mogę brać np. bony do empiku czy smyka zamiast multisporta z pracy.

aaaaa nie wiem co zrobić.
Chyba zrezygnuję teraz, i jak coś po ciąży znów wezmę multisporta, a tak to przez kwiecień/maj wezmę bon do empiku.

Już się zapiszę do lawendowej szafy do newslettera

a mówiła dziś na jodze, że od teraz multisport już nie będzie dopłacał? Że każdy ma mieć karnet? Powinna rozesłać mailem takie info.
Nie poszłam dziś bo cały dzień się czuje fatalnie. Spałam przed chwilą. Próbowałam. Ech ale dalej fatalnie. Trzeba zjeść czosneczek za moment.

Gratuluje wagi to tak idealnie w standard się wbija?
I w ogóle gratuluje wizyty

Pewnie będzie jakoś informować, nie wiem - to jakaś nowość - od dziś weszła w życie.
Zaraz po porodzie to na jogę nie pójdziesz, chyba dopiero po połogu, a już tym bardziej rurka - więc na maj na pewno Ci niepotrzebna karta. Ja chyba będę rezygnować dopiero od 1 maja, bo liczę że na swoją jogę jeszcze w kwietniu zajrzę, i może przetestuję taką gimnastykę z relaksem niedaleko mnie, która jest w piątki. U mnie nie zamienia się karty na nic i płacę za nią ok. 50zł.

Nie wiem jak z tym standardem, bo znów mi wcięło link do tabelki cloche. Ale wg pomiarów to większość adekwatna do terminu, oprócz głowy Ale lekarz powiedział, że na tym etapie bardziej kierujemy się brzuszkiem niż głową.
Aaa i mały miał tak słodko zasłonięte oczy dłonią - ewidentnie go światło raziło.
A gdzie idziesz na dni otwarte?

[Polinezyjka]

Napisane przez Ineso

Miałam dziś w lidlu kupić pakę ciastek typu bellvita na szpital, ale uznałam że na pewno je pożrę przed porodem więc nie ma sensu

Pewnie będzie jakoś informować, nie wiem - to jakaś nowość - od dziś weszła w życie.
Zaraz po porodzie to na jogę nie pójdziesz, chyba dopiero po połogu, a już tym bardziej rurka - więc na maj na pewno Ci niepotrzebna karta. Ja chyba będę rezygnować dopiero od 1 maja, bo liczę że na swoją jogę jeszcze w kwietniu zajrzę, i może przetestuję taką gimnastykę z relaksem niedaleko mnie, która jest w piątki. U mnie nie zamienia się karty na nic i płacę za nią ok. 50zł.

Nie wiem jak z tym standardem, bo znów mi wcięło link do tabelki cloche. Ale wg pomiarów to większość adekwatna do terminu, oprócz głowy Ale lekarz powiedział, że na tym etapie bardziej kierujemy się brzuszkiem niż głową.
Aaa i mały miał tak słodko zasłonięte oczy dłonią - ewidentnie go światło raziło.
A gdzie idziesz na dni otwarte?

Och poodbno nie widzą światła (ktoś tu mi keidys tłumaczył) ale ja też jestem pewna, że coś jednak jest na rzeczy bo moja mała co usg też się zasłaniała przy buzi.
Ale słodziak

Idziemy do rydygiera żeby wiedziedzieć gdzie parkować, gdzie wchodzić w dzień a gdzie w nocy (bo podobną główne wejście zamknięte nocą).
Nigdy tam nie byliśmy wiec też policzymy ile czasu nam zajmie bez korków dojazd.

No ja się też właśnie waham czy od kwietnia nie mieć Multi czy od maja. Bo jak od maja to zrezygnuje tak jak Ty w kwietniu do 15.


POMOC ZWIERZĄT
no wiecie co, była laska o tej godzinie i zbiera kase na pomoc RYSIOM
.
.
.

Jest tyle ludzi potrzebujących, w Krakowie jest ogromna zbiórka dla Poli i bardzo chciałabym by jak najwięcej osób jej pomogło, ale RYSIOM....

Pomagałam kotom - w sensie łapania bezdomnych i kastracji/sterylizacji by nie powiększać populacji bezdomnych.

ALE RYSIOM
I w piątek o 19 !?!?!?

[gosiaczek071]

Napisane przez Polinezyjka

Och poodbno nie widzą światła (ktoś tu mi keidys tłumaczył) ale ja też jestem pewna, że coś jednak jest na rzeczy bo moja mała co usg też się zasłaniała przy buzi.
Ale słodziak

Idziemy do rydygiera żeby wiedziedzieć gdzie parkować, gdzie wchodzić w dzień a gdzie w nocy (bo podobną główne wejście zamknięte nocą).
Nigdy tam nie byliśmy wiec też policzymy ile czasu nam zajmie bez korków dojazd.

No ja się też właśnie waham czy od kwietnia nie mieć Multi czy od maja. Bo jak od maja to zrezygnuje tak jak Ty w kwietniu do 15.


POMOC ZWIERZĄT
no wiecie co, była laska o tej godzinie i zbiera kase na pomoc RYSIOM
.
.
.

Jest tyle ludzi potrzebujących, w Krakowie jest ogromna zbiórka dla Poli i bardzo chciałabym by jak najwięcej osób jej pomogło, ale RYSIOM....

Pomagałam kotom - w sensie łapania bezdomnych i kastracji/sterylizacji by nie powiększać populacji bezdomnych.

ALE RYSIOM
I w piątek o 19 !?!?!?

Ja pomagałam rysiom byłam zapisana do WWF i przeleżałam co miesiąc kasę na rysie przez pare miesięcy

[Polinezyjka]

Napisane przez gosiaczek071

Ja pomagałam rysiom byłam zapisana do WWF i przeleżałam co miesiąc kasę na rysie przez pare miesięcy

Hihi
ja to jestem bardziej za pomaganiem ludziom, przede wszystkim dzieciom

[patulinka94]

Napisane przez jowitazz

Ja już po IP, wymęczyli mnie ktg i zbadali szyjkę. Szyjka zamknięta. Ale za to zapisało się dużo skurczy na poziomie 80, kilka na 70 i mniej. Regularne nie są. Położna jak przychodziła je sprawdzać to mówiła, że być może poród się powoli zaczyna, a lekarka po badaniu szyjki, że na dniach albo dzisiaj nawet może mi się rozkręcić. Także czekamy...

A teraz idę coś zjeść, a potem was nadrobię

No to czekamy na rozwój i bieżąca relację

U mnie się uspokoily te okropne bóle.

Oklaski za udane wizyty

[Polinezyjka]

Ta oprycha w nosie mnie do szału doprowadzi ... ciągle czuję, że tam jest

Do tego jestem tak osłabiona, że nawet mi się kulkować nie chce. A fajnie byłoby mieć to zrobione.


Teściowa robi mi łapacz snów zobaczymy jak wyjdzie hihi

[cloche]

Napisane przez gosiulka22

ja tam w pierwszej ciąży robiłam co mogłam żeby urodzić seks, mycie okien, mycie podłóg na kolanach, chodzenie po schodach i w sumie dupa i tak urodziłam 8 dni po tp. chociaż może przez ta aktywność porod nie był az taki bolesny i w miare szybki. Może się za późno wzięłam za to "wywoływanie" bo kombinowałam ostatni tydzień, no może więcej ciut. Teraz jak tylko skończę 38 tydzień to zaczynam powoli "wywoływac" bo nie chce znowu przenosić, nie ma nic gorszego jak czekanie po terminie. A co do seksu to u nas jest minimum raz w tygodniu z tym że u nas zakazu nigdy nie było i nie ma wiec też tak od razu nie zaszkodzi ani nie zadziała

wlasnie tak czytam i czytam i chce ciagle sie wtracic
dziewczyny, w normalnie przebiegajacej ciazy seks nie wywola porodu wczesniej niz dziecko bedzie i tak chcialo wyjsc!!! tak jak gosiulka pisze - to raczej ulatwi akcje i tyle. ja poprzednio nie mialam zakazu na zabawe, bylo od czasu do czasu. i dwa dni przed porodem gin mowi, ze za max 2 dni i tak urodze - wiec znow zabawa i za te dwa dni faktycznie urodzilam. bezproblemowo i w miare szybko ogolnie nie oszczedzalam sie wtedy w ogole, bo latalam po budowie, w 8mym miesiacu pakowanie, sprzatanie mieszkania, w 9tym przeprowadzka do zupelnie niegotowego domu skakanie miedzy kartonami nie bylo latwe... i niczego sobie nie wywolalam. tak wiec prosze tutaj wyluzowac (nie mowie o dziewczynach "zagrozonych")

[GGI]

justyna fli no cudowne dziewczyny taką niespodziankę Ci zrobiły.

Poli zakupy no super szkoda że kusicie oj wy!!!!

Ja leże jak leżałam odłaczyli mi o 15,30 fenoterol a o 18 magnez dostalam ale leci powolutku bo strasznie mi gorąc udeża........

Vielka no witamy Cię w naszym gronie leniwców:hahaha:

jowitazz
dobrze ze pojechalaś i sprawdziłąś co i jak no ale naprawde szalejemy :P

Ineso za wizytę to wy czekajcie grzecznie do terminu porodu

---------- Dopisano o 19:35 ---------- Poprzedni post napisano o 19:33 ----------

Napisane przez a_g_ata

Dobra dziewczyny spadam z forum:p ja tu deko na trzydziestke muszę tworzyć hehe..nie ma lekko:p

Kartka juz jest:p teraz tylko musze wypisać 30 powodów dla których lubię moja przyjaciółkę :p

to pełna mobilizacja i trzymamamy kciuki czekamy na efekt koncowy...

[annihilate]

No ja liczę, że seks po prostu ułatwi mi poród, i nie będę się znowu kilkanaście godzin męczyć

[justyna_fli]

Prezenty od dziewczyn 😍

[Avlis]

inna płeć
U nas pierwsze info, że chłopiec pojawiło się w 12 tygodniu i potem było 2 razy potwierdzane, więc wg mnie nie ma mowy o pomyłce

Annihilate
Masz rację, że gdy ma się dziecko to spotkania planuje się dokładniej i wcześniej, więc jak ktoś potem w ostatnim momencie odwoła z byle powodu można się zirytować. Ludzie bezdzietni nie zawsze zdają sobie z tego sprawę.

Justyna
Opowiadaj o baby shower

[gosiaczek071]

Napisane przez Polinezyjka

Hihi

ja to jestem bardziej za pomaganiem ludziom, przede wszystkim dzieciom

Dzieciom i potrzebującym tez pomagam ale biedne zwierzaki tez nie maja na kogo liczyć.

Miałam wiexej napisać w poprzednim poście ale nagle dostałam ataku...nie wiem czego. Zaczął mnie strasznie bolec brzuch, ale tak mechanicznie...jak skręt jelit coa takiego. Nie wiem...mie mogłam tchu złapać, taki tępy brzuch pd lewej strony do środka. Trwał bez przerwy prawie 10 minut...troxhe przechodzi, nie wiem czy to wzdęcie takie masakryczne czy co...ide do wanny poprzez bo cos mały soe nie rusza...

Wypadło mi kompletnie z głowy co miałam napisać jesCze

[a_g_ata]

Napisane przez Ineso

Miałam dziś w lidlu kupić pakę ciastek typu bellvita na szpital, ale uznałam że na pewno je pożrę przed porodem więc nie ma sensu

mam to samo:p niestety chyba pojade bez żarcia na porodówkę:P
bo jak kupie teraz to zjem.....:P a jak już mnie złapią skurczę to nie zdąże pojsc do sklepu:P...a na 100% sie nie powstrzymam :P wafle ryzowe sobie zapakuje:p tego chyba nie zjem:P

Napisane przez justyna_fli

Prezenty od dziewczyn 😍

oo jakie fajne prezenty<3..a te kroliczki to co to jest?maskotki?

[madziara889]

Napisane przez Ineso

Miałam dziś w lidlu kupić pakę ciastek typu bellvita na szpital, ale uznałam że na pewno je pożrę przed porodem więc nie ma sensu

Schowam do torby, która stoi w nieużywanym pokoju i mam nadzieję, że się do nich nie dopadnę Tylko nie wiem co lepsze- landrynki, biszkopty czy ciastka typu bellvita. Najlepiej kupić wszystkie, prawda?

[Smarrita]

Napisane przez madziara889

Schowam do torby, która stoi w nieużywanym pokoju i mam nadzieję, że się do nich nie dopadnę Tylko nie wiem co lepsze- landrynki, biszkopty czy ciastka typu bellvita. Najlepiej kupić wszystkie, prawda?

landrynek bym nie brała;p biszkopty, ciastka. Polozna na sr kiedys polecała zabrac czekoladę

[MiniMonix]

Napisane przez madziara889

Schowam do torby, która stoi w nieużywanym pokoju i mam nadzieję, że się do nich nie dopadnę Tylko nie wiem co lepsze- landrynki, biszkopty czy ciastka typu bellvita. Najlepiej kupić wszystkie, prawda?

Ja kupiłam landrynki. Przyznam szczerze, że kilka razy miałam chęć podebrać chociaż jednego :p

[madziara889]

Napisane przez Smarrita

landrynek bym nie brała;p biszkopty, ciastka. Polozna na sr kiedys polecała zabrac czekoladę

Czekolady się trochę boję, bomam po niej ptoblem z wypróżnieniem, a po porodzie to i tak łatwe może nie być

[kejka90]

Jowita w takim razie zycze zeby maleństwo bylo gotowe i wyszlo mozliwie szybko

[patulinka94]

Napisane przez madziara889

Schowam do torby, która stoi w nieużywanym pokoju i mam nadzieję, że się do nich nie dopadnę Tylko nie wiem co lepsze- landrynki, biszkopty czy ciastka typu bellvita. Najlepiej kupić wszystkie, prawda?

Najlepiej ciastka zbożowe, może być belvita czy też zwykle biszkopty. Jak lubisz landrynki to też mogą być ☺

[Smarrita]

Napisane przez madziara889

Czekolady się trochę boję, bomam po niej ptoblem z wypróżnieniem, a po porodzie to i tak łatwe może nie być

ale czekolada da siłę, a w szpitalu i tak ci zrobia lewatywe;p

[gosiulka22]

Napisane przez Smarrita

ale czekolada da siłę, a w szpitalu i tak ci zrobia lewatywe;p

Nie koniecznie. Mi nie robili ani nie proponowali