Marzenia spełniamy i na II kreseczki czekamy !! Cz IV

[pater86]

Napisane przez Megan1312

Mialam dzis zrobic test, ale moj maz troche wczoraj nawywijal. Prawie cala noc nie spalam i jestem na niego mega zla. Ale tak rano mysle a co tam zrobie i tak napewno bedzie negatyw. Patrze a tam cien cienia. Mysle sobie to chyba przez te nerwy w oczach mi sie dwoi. Patrze za chwile a tam 2 kreseczki bylam w szoku

Cudownie!!! Gratulacje ogromne

[Lilotka]

Napisane przez Megan1312

Mialam dzis zrobic test, ale moj maz troche wczoraj nawywijal. Prawie cala noc nie spalam i jestem na niego mega zla. Ale tak rano mysle a co tam zrobie i tak napewno bedzie negatyw. Patrze a tam cien cienia. Mysle sobie to chyba przez te nerwy w oczach mi sie dwoi. Patrze za chwile a tam 2 kreseczki bylam w szoku

Gratuluję. 👍

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[999fd1c55571ad5d2d0bdb01d195d36e03efc653]

Napisane przez Megan1312

Mialam dzis zrobic test, ale moj maz troche wczoraj nawywijal. Prawie cala noc nie spalam i jestem na niego mega zla. Ale tak rano mysle a co tam zrobie i tak napewno bedzie negatyw. Patrze a tam cien cienia. Mysle sobie to chyba przez te nerwy w oczach mi sie dwoi. Patrze za chwile a tam 2 kreseczki bylam w szoku

Gratulacje


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[jelonekhihi]

Napisane przez Megan1312

Mialam dzis zrobic test, ale moj maz troche wczoraj nawywijal. Prawie cala noc nie spalam i jestem na niego mega zla. Ale tak rano mysle a co tam zrobie i tak napewno bedzie negatyw. Patrze a tam cien cienia. Mysle sobie to chyba przez te nerwy w oczach mi sie dwoi. Patrze za chwile a tam 2 kreseczki bylam w szoku

Cudownie! Gratulacje!

[sreberko4]

Napisane przez Megan1312

Mialam dzis zrobic test, ale moj maz troche wczoraj nawywijal. Prawie cala noc nie spalam i jestem na niego mega zla. Ale tak rano mysle a co tam zrobie i tak napewno bedzie negatyw. Patrze a tam cien cienia. Mysle sobie to chyba przez te nerwy w oczach mi sie dwoi. Patrze za chwile a tam 2 kreseczki bylam w szoku

Trzymam mocno kciuki by ten cud trwał

[krysztalek88]

Megan1312 gratulacje! Trzymam mocno kciuki, żeby tym razem fasolka już została na 9 miesięcy!!!!

[VelaLuca]

Megan! Ale się cieszę! Cudowna wiadomość
Teraz musi być dobrze!

[Qazsew]

megan1312 bardzo gratulujędbaj o siebie

[gr8ania]

Megan- gratulacje

[goldika]

Napisane przez Megan1312

Mialam dzis zrobic test, ale moj maz troche wczoraj nawywijal. Prawie cala noc nie spalam i jestem na niego mega zla. Ale tak rano mysle a co tam zrobie i tak napewno bedzie negatyw. Patrze a tam cien cienia. Mysle sobie to chyba przez te nerwy w oczach mi sie dwoi. Patrze za chwile a tam 2 kreseczki bylam w szoku

Gratulacje

---------- Dopisano o 22:32 ---------- Poprzedni post napisano o 22:30 ----------

Napisane przez Ahoy

Właśnie się dowiedziałam, że znajoma jest w ciąży. Poczułam się jakby ktoś mnie w ryj strzelił, chce mi się wyć. Chyba nie jestem normalna...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To jak najbardziej normalna reakcja. Tez mi się kilka raż przytrafiło. ..

---------- Dopisano o 22:33 ---------- Poprzedni post napisano o 22:32 ----------

Napisane przez raduska

Kochane chwale sie przyrostem bety: dzis 1721 w pt wynosiła 550.9 chyba ładnie rosnie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratulacje. Piękny przyrost

---------- Dopisano o 22:35 ---------- Poprzedni post napisano o 22:33 ----------

A ja chyba mam dni płodne i ganiam Tzta codziennie. Jednak wiesiolek dał efekty. Trzeba było tylko poczekać na dni płodne żeby pokazał swoje możliwości

[monika0185]

Napisane przez raduska

Kochane chwale sie przyrostem bety: dzis 1721 w pt wynosiła 550.9 chyba ładnie rosnie


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cudownie

---------- Dopisano o 23:14 ---------- Poprzedni post napisano o 23:13 ----------

Napisane przez Megan1312

Mialam dzis zrobic test, ale moj maz troche wczoraj nawywijal. Prawie cala noc nie spalam i jestem na niego mega zla. Ale tak rano mysle a co tam zrobie i tak napewno bedzie negatyw. Patrze a tam cien cienia. Mysle sobie to chyba przez te nerwy w oczach mi sie dwoi. Patrze za chwile a tam 2 kreseczki bylam w szoku

Wspaniale!!!

[Luzia]

Gratuluje Megan



A u nas mega dol. Odebraliśmy wczoraj rozszerzone badania nasienia, wyniki sa fatalne. Nawet nie braliśmy pod uwagę ze z tz będzie cos nie tak..

[jelonekhihi]

Witam z rana. Dziewczyny, ale ze mnie pała. Miałam dziś zrobić sobie badania, dziecku nianię zorganizowałam, ale zapomniałam, że mam nasiusiać do pojemniczka.

---------- Dopisano o 06:33 ---------- Poprzedni post napisano o 06:33 ----------

Napisane przez Luzia

Gratuluje Megan



A u nas mega dol. Odebraliśmy wczoraj rozszerzone badania nasienia, wyniki sa fatalne. Nawet nie braliśmy pod uwagę ze z tz będzie cos nie tak..

Ale jak to fatalne?

[Luzia]

Napisane przez jelonekhihi

Ale jak to fatalne?

morfologia 0%. Co oznacza, że nie ma ani jednego prawidłowego plemniora.. zdiagnozowali teratozoospermie.

[jelonekhihi]

Napisane przez Luzia

morfologia 0%. Co oznacza, że nie ma ani jednego prawidłowego plemniora.. zdiagnozowali teratozoospermie.

O nie Nie ma możliwości pomyłki? Jaki macie teraz plan?

[pater86]

Napisane przez Luzia

morfologia 0%. Co oznacza, że nie ma ani jednego prawidłowego plemniora.. zdiagnozowali teratozoospermie.

Kochana u mnie było tak samo i to była pomyłka!!! W tym cyklu w którym robiliśmy badania, czy zaraz po zaszłam w ciążę, nie zdążyliśmy nawet ich powtórzyć! Mam nadzieję, że u Ciebie będzie tak samo

[Luzia]

Napisane przez jelonekhihi

O nie Nie ma możliwości pomyłki? Jaki macie teraz plan?

nie mam pojęcia..

Napisane przez pater86

Kochana u mnie było tak samo i to była pomyłka!!! W tym cyklu w którym robiliśmy badania, czy zaraz po zaszłam w ciążę, nie zdążyliśmy nawet ich powtórzyć! Mam nadzieję, że u Ciebie będzie tak samo

wiesz co, to pewnie nie tyle pomyłka, co fakt, że do zapłodnienia wystarczy jeden plemnik. Cuda się zdarzają, ale wiadomo, że nie zdarzają się często..

Na razie to wszystko nas mocno zaskoczyło jest jeszcze szansa na ivf icsi ale wiadomo ile to kosztuje..

[zUa_tysica]

Witam nowe staraczki !!

Niezłomna, Bruised przykro mi Ale dalej walczymy !

Megan - ogromne gratulacje!!!!!!!!!!!!!!! !

U mnie jakis taki nędzny humor wczoraj pogrzeb babci TŻta, w niedziele wzięliśmy drugiego kota i jak na razie mamy separacje, bo ni cholere sie nie dogadują, rzuciły sie sobie do gardeł więc no.... A ten nowy na razie dzikus, fuka na mnie i TŻta, podrapał mnie wczoraj mega mocno, sie zryczałam jak dziecko. Mam nadzieję, ze niedługo się oprawi, bo nie da się tak życ na dwa pokoje na dłuższą mete. I przykro mi z podowu naszej rezydentki, bo plopełnilismy błąd i zamknelismy ją w sypialni, a to ona powinna mieć więcj przestrzeni. I nie możemy ich przerzucić bo ten nowy nie daje sie złapać .... Moja szwagierka zaraz rodzi a mnie strzela już coś .... Pipa

[raduska]

Luzia ściskam i tule,moze następny cykl bedzie Wasz z ta myślą ze niby nic nie moze byc a jednak bedzie? Trzymam kciuki




Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Luzia]

Napisane przez raduska

Luzia ściskam i tule,moze następny cykl bedzie Wasz z ta myślą ze niby nic nie moze byc a jednak bedzie? Trzymam kciuki

chyba już przestaje wierzyć w cuda, ale bardzo dziękuje za kciuki

[maddd]

Napisane przez Luzia

Gratuluje Megan



A u nas mega dol. Odebraliśmy wczoraj rozszerzone badania nasienia, wyniki sa fatalne. Nawet nie braliśmy pod uwagę ze z tz będzie cos nie tak..

Luzia mój mąż robił badania w kwietniu, i miał 0% ruchliwych plemników. .. nawet ciężko opisać co przeszliśmy i jaki to był stres... ale zmieniliśmy dietę, żadnych fast foodów,mąż zaczął się więcej ruszać, zmienił gatki na luzniejsze i bawełniane, suplememtujemy się cały czas i..... czekamy do października i powtarzamy badanie nasienia. Mam nadzieje ze te nasze działania coś pomogą. .. może wyślij męża do urologa? Kochana najgorsze co możecie zrobić to sie załamać i bezczynnie czekać! a najlepiej to powtórzcie badania, będziecie wtedy pewni czy trzeba działac mój Tz akurat nie chciał ich powtarzam, tylko powiedział ze się bierze za siebie i wtedy się zbada znowu, po pół roku... a jak inne parametry nasienia? Słuchaj a może faktycznie będzie jak u Pater, pomyłka w laboratorium, i zaraz zaciazyla
Ściskam Cię mocno, wiem co czujesz wspieraj męża jak tylko możesz, bo jak on się jeszcze złamie to wyniki na pewno nie pójdą w górę. .. będzie dobrze ;*

MEGAN gratuluję !!!!!

ZUA nieźle z tym kotem. podziwiam Cię, że próbujesz go "zresocjalizowac" , bo ja to się obawiam ze nie miałabym siły!
Współczuję z pogrzebem to jest najgorsze

A u mnie w pracy znów jedna baba z tekstami do mnie "tak dużo u nas dziewczyn w ciąży ostatnio, a kiedy Ty zechcesz mieć bobasa? " nooooz cholera miałam ochotę ją walnąć normalnie bo przecież zapieram się rękoma i nogami żeby "nie zechcieć bobaska" aż mnie brzuch rozbolal

[Luzia]

Maddd, od dzis zmiana diety, juz wczoraj postanowiliśmy. Gin w klinice pewnie wysle nas do androloga.

Staramy sie nie zalamywac, myślimy nad in vitro. Najwyżej weźmiemy kredyt..



Ogólnie jest tez Mało plemniorow.. W calej próbce 40mlnow. Ale sa żywe, ruszają sie.

[pater86]

Luzia te wyniki opracowuje komputer, jeśli obraz jest niewidoczny, zamazany itd. wynik nie będzie wiarygodny. Tak tłumaczył nam lekarz dlaczego mamy taką morfologię, u nas było to wynikiem tego, że próbka była dość gęsta... Myślę że warto powtórzyć badania, zacząć oczywiście odpowiednią suplementację i tak jak piszesz zmienić dietę i więcej się ruszać. Ja zdążyłam męża wysłać też do urologa, który zrobił USG i było jasne, że z tym na ma problemu, wykluczylismy jakieś żylaki itd... Zapisałam go na powtórne badania za miesiąc, ale już nie poszedł bo był pozytywny test ciążowy. Też się bardzo martwiliśmy, jak zobaczyłam 0% to myślałam że umrę... Ale jest dobrze, udało się i mam nadzieję, że u Ciebie też tak będzie!!!

[Megan1312]

Dziewczyny dziekuje bardzo za gratulacje
Chcialam wszystkie z Was zacytowac ale cos mi szwankuje cytowanie

Ciesze sie ale i bardzo boje zeby ta ciaza nie skonczyla sie tak jak poprzednie.


Luzia mam nadzieje ze to blad lab. i ze jak powtorzycie badania za jakis czas wszystko bedzie dobrze.

Zua mam nadzieje ze kotki sie z czasem zaakceptuja.
Ja kiedys mialam kota i krolika. Pierwszy dzien przeplakalam az Tz sie ze mnie smial, ale z czasem bylo coraz lepiej. Chociaz samych bez nadzoru na dluzsza chwile nie moglam ich zostawiac.

[Luzia]

Napisane przez pater86

Luzia te wyniki opracowuje komputer, jeśli obraz jest niewidoczny, zamazany itd. wynik nie będzie wiarygodny. Tak tłumaczył nam lekarz dlaczego mamy taką morfologię, u nas było to wynikiem tego, że próbka była dość gęsta... Myślę że warto powtórzyć badania, zacząć oczywiście odpowiednią suplementację i tak jak piszesz zmienić dietę i więcej się ruszać. Ja zdążyłam męża wysłać też do urologa, który zrobił USG i było jasne, że z tym na ma problemu, wykluczylismy jakieś żylaki itd... Zapisałam go na powtórne badania za miesiąc, ale już nie poszedł bo był pozytywny test ciążowy. Też się bardzo martwiliśmy, jak zobaczyłam 0% to myślałam że umrę... Ale jest dobrze, udało się i mam nadzieję, że u Ciebie też tak będzie!!!

w poniedziałek mamy wizytę u gina w klinice leczenia niepłodności. Zobaczymy co powie, co poradzi. Tż jest za zmianą diety, rezygnacją z coli.. zobaczymy. Papierosy rzucił w maju, może jeszcze w nim siedzą myślę, że gin każe iść do androloga, widziałam że mają w klinice doktorka który zajmuje się i andrologią i urologią, więc byłoby za jednym zamachem.
Nie mam nawet pojęcia jak określa się czy próbka jest gęsta..
Z tymi badaniami to jest tak, że w próbce jest 40ml a na płytce do badania mają ich około 100. Wcale nie jest powiedziane, że w tym 39 900 nie ma plemnika zdolnego do zapłodnienia
Patrze na to też tak: ważne, że w ogóle są. Ruszają się, żyją.

Napisane przez Megan1312

Ciesze sie ale i bardzo boje zeby ta ciaza nie skonczyla sie tak jak poprzednie.


Luzia mam nadzieje ze to blad lab. i ze jak powtorzycie badania za jakis czas wszystko bedzie dobrze.

na pewno tym razem wszystko będzie dobrze, przecież my tu wszystkie kciuki trzymamy

Oby..

[jelonekhihi]

Luzia, świetnie, że macie jakiś plan. Troszkę dłużej Wam to zajmie, ale Wasze marzenia się spełnią Trzymam kciuki.

Megan, ciesz się. Przeżywacie teraz cudowne chwile, mimo, że podszyte strachem. Wszystkie tu mocno trzymamy kciuki, abyś na wiosnę przyniosła nam nowinę: Urodziłam!

[201608290929]

Napisane przez Niezlomna_89

Witam się po ulewnej i burzowej nocy porannymi łzami...

Jelonku i Dziewczyny ja naprawdę wierzyłam, że się uda... i tak męża studziłam, a sama się głupia znów nakręciłam Myślałam, że jak zrezygnowałam z nieregularnej, stresującej i ciężkiej pracy, leżałam tydzień dupą do góry, potem tydzień na Chorwacji i staraliśmy się tak często, że się nie dało nie trafić... to musi się udać... i
Jestem zmęczona...nowa praca nie jest tragiczna, ale się okazało, że tam się robi bez przerwy... Dziś byłam 8 dzień pod rząd i czeka mnie cały tydzień i nie wiem ile jeszcze... nawet nie wiem do czego odliczać... dziś na zebraniu jak poruszyłam ten temat to się okazało, że na miesiąc mam wolne... 2 dni (za 2 soboty). Ja nie wiem jak można pracować 28/29 dni w miesiącu... załamałam się dziś po raz drugi, bo to znaczy, że oprócz zaczynania starań od nowa (też nie wiem kiedy, bo @ nie ma czyli po lipcowym wybryku wracają długie cykle) to muszę jeszcze szukać nowej pracy...znowu...
Dobrze, że szłam do pracy wcześniej niż mąż, bo jakby mnie choć na chwile nie przytulił to bym chyba zwariowała...

Żebyście to widziały... taka pięknie czerwona była, szkoda tylko że jedna...

---------- Dopisano o 11:35 ---------- Poprzedni post napisano o 11:34 ----------

Napisane przez Ahoy

Właśnie się dowiedziałam, że znajoma jest w ciąży. Poczułam się jakby ktoś mnie w ryj strzelił, chce mi się wyć. Chyba nie jestem normalna...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

normalna jesteś, chyba każda z nas tak reaguje na takie informacje. Ja nie dawno w ciągu 2godzin tego samego dnia dowiedziałam się o 3 ciążach bliskich osób ........

---------- Dopisano o 11:36 ---------- Poprzedni post napisano o 11:35 ----------

Napisane przez Megan1312

Mialam dzis zrobic test, ale moj maz troche wczoraj nawywijal. Prawie cala noc nie spalam i jestem na niego mega zla. Ale tak rano mysle a co tam zrobie i tak napewno bedzie negatyw. Patrze a tam cien cienia. Mysle sobie to chyba przez te nerwy w oczach mi sie dwoi. Patrze za chwile a tam 2 kreseczki bylam w szoku

Gratulacje : cmok:

[Lidka99]

Napisane przez Megan1312

Mialam dzis zrobic test, ale moj maz troche wczoraj nawywijal. Prawie cala noc nie spalam i jestem na niego mega zla. Ale tak rano mysle a co tam zrobie i tak napewno bedzie negatyw. Patrze a tam cien cienia. Mysle sobie to chyba przez te nerwy w oczach mi sie dwoi. Patrze za chwile a tam 2 kreseczki bylam w szoku

Gratulacje! Trzymam mocno kciuki

Napisane przez maddd

Luzia mój mąż robił badania w kwietniu, i miał 0% ruchliwych plemników. .. nawet ciężko opisać co przeszliśmy i jaki to był stres... ale zmieniliśmy dietę, żadnych fast foodów,mąż zaczął się więcej ruszać, zmienił gatki na luzniejsze i bawełniane, suplememtujemy się cały czas i..... czekamy do października i powtarzamy badanie nasienia. Mam nadzieje ze te nasze działania coś pomogą. .. może wyślij męża do urologa? Kochana najgorsze co możecie zrobić to sie załamać i bezczynnie czekać! a najlepiej to powtórzcie badania, będziecie wtedy pewni czy trzeba działac mój Tz akurat nie chciał ich powtarzam, tylko powiedział ze się bierze za siebie i wtedy się zbada znowu, po pół roku... a jak inne parametry nasienia? Słuchaj a może faktycznie będzie jak u Pater, pomyłka w laboratorium, i zaraz zaciazyla
Ściskam Cię mocno, wiem co czujesz wspieraj męża jak tylko możesz, bo jak on się jeszcze złamie to wyniki na pewno nie pójdą w górę. .. będzie dobrze ;*

MEGAN gratuluję !!!!!

ZUA nieźle z tym kotem. podziwiam Cię, że próbujesz go "zresocjalizowac" , bo ja to się obawiam ze nie miałabym siły!
Współczuję z pogrzebem to jest najgorsze

A u mnie w pracy znów jedna baba z tekstami do mnie "tak dużo u nas dziewczyn w ciąży ostatnio, a kiedy Ty zechcesz mieć bobasa? " nooooz cholera miałam ochotę ją walnąć normalnie bo przecież zapieram się rękoma i nogami żeby "nie zechcieć bobaska" aż mnie brzuch rozbolal

Co za baba

[monika0185]

Napisane przez Luzia

Gratuluje Megan



A u nas mega dol. Odebraliśmy wczoraj rozszerzone badania nasienia, wyniki sa fatalne. Nawet nie braliśmy pod uwagę ze z tz będzie cos nie tak..

Co znaczy, że fatalne? Że ani jeden nie jest prawidłowy? A to było pierwsze badanie?

Już doczytałam! Kciuki aby to była pomyłka

[Niezlomna_89]

Napisane przez Luzia

A u nas mega dol. Odebraliśmy wczoraj rozszerzone badania nasienia, wyniki sa fatalne. Nawet nie braliśmy pod uwagę ze z tz będzie cos nie tak..

Napisane przez Luzia

morfologia 0%. Co oznacza, że nie ma ani jednego prawidłowego plemniora.. zdiagnozowali teratozoospermie.

Najważniejsze, żeby się nie poddawać i wspierać nawzajem. Fajnie, że podejmujecie już pewne kroki, by coś zmienić. Jak też mam nadzieję, że to pomyłka, albo nie odpowiednia próbka. Nie mniej róbcie wszystko, by przejść na zdrowy i aktywny styl życia, bo mi się wydaje, że organizm potrafi się sam bardzo dobrze regenerować i jeszcze nie raz może zaskoczyć (tylko pozytywnie! ). Dacie radę!

Napisane przez zUa_tysica

Witam nowe staraczki !!

Niezłomna, Bruised przykro mi Ale dalej walczymy !

Megan - ogromne gratulacje!!!!!!!!!!!!!!! !

U mnie jakis taki nędzny humor wczoraj pogrzeb babci TŻta, w niedziele wzięliśmy drugiego kota i jak na razie mamy separacje, bo ni cholere sie nie dogadują, rzuciły sie sobie do gardeł więc no.... A ten nowy na razie dzikus, fuka na mnie i TŻta, podrapał mnie wczoraj mega mocno, sie zryczałam jak dziecko. Mam nadzieję, ze niedługo się oprawi, bo nie da się tak życ na dwa pokoje na dłuższą mete. I przykro mi z podowu naszej rezydentki, bo plopełnilismy błąd i zamknelismy ją w sypialni, a to ona powinna mieć więcj przestrzeni. I nie możemy ich przerzucić bo ten nowy nie daje sie złapać .... Moja szwagierka zaraz rodzi a mnie strzela już coś .... Pipa

Musisz mieć piękny rozgardiasz z domu, ale pewnie się z czasem polubią O szwagierce staraj się nie myśleć... nic nie zrobimy, mnie tez szlag trafia, bo wokoło same brzuszki albo niemowlaki w wózkach, dopóki same nie zaciążymy to każda taka sytuacja będzie nas irytować i działać na nas jak płachta na byka. Ot to kolejna próba odporności...

Napisane przez maddd

A u mnie w pracy znów jedna baba z tekstami do mnie "tak dużo u nas dziewczyn w ciąży ostatnio, a kiedy Ty zechcesz mieć bobasa? " nooooz cholera miałam ochotę ją walnąć normalnie bo przecież zapieram się rękoma i nogami żeby "nie zechcieć bobaska" aż mnie brzuch rozbolal

Ludzka głupota jest jednak nieograniczona. Olej babsztyla, szkoda Twojego zdrowia na przeżywanie takich tekstów.Choć mnie dziś też pewna osoba wkurzyła... mianowicie opieprzyła mnie klientka, za to że śmiałam pójść do łazienki,bo czułam, że idzie jędza... nosz kur... ludziom się w przewraca, dodam tylko, że były dwie inne osoby, które mogły ją obsłużyć, ale jej się minuty czekać nie chciało... I mało że przyszło to czego nie chciałam na oczy widzieć, to jeszcze za nią obsłuchałam. Norma. Chyba istnieje jakiś miesięczny limit upokorzeń i wkurzeń, która każda z nas musi przeżyć zanim doczeka się swojego szczęścia...

No i przyszła. A ja się dziewczynki wyposażam. Zaraz łyknę pierwszego wiesiołka. Zainwestuje w dwie paczki testów owulacyjnych, żebym mi przypadkiem ich nie brakło zanim się wreszcie pojawi odpowiednio ciemna krecha. Zastanawiam się jeszcze czy nie kupić jakiś witaminek... mąż łyka jakieś z olimpu i od samego początku mówi, że czuje się znacznie lepiej... no nie wiem... W tym cyklu walczymy na całego! Sierpień będzie obfitował dziewczynki w wielokrotności II kreseczek