2015-04-27, 12:57 | #1441 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2008-04
Wiadomości: 2 668
|
Dot.: Koty - część XI
Ale super!
Dawniej narzekałam, że u dziadków w mieszkaniu balkon mały, a teraz u siebie chociaż taki maleńki bym chciała, oczywiście z myślą o koteckach. Musi wystarczyć osiatkowane okno, które ma powodzenie, Misia prawie z parapetu nie schodzi. Okno od sypialni akurat jest tak, że od rana do wieczora świeci na nie słońce, gdybyśmy miały balkon tak jak mieszkanie piętro wyżej, to dopiero byłby wypas. Cytat:
Moje kocimiętki mają już jakieś 20 cm ale Misia i tak ma je w nosie, jak zakwitną, to chociaż ozdoba będzie Wsadziłam też taką trawkę, to jest jakaś normalna trawa, nie owies. Rośnie wolniej, ale Misia nie może się nacieszyć i smakuje jej bardziej niż owies.
__________________
"Koty potrafią zranić w jeden sposób - odchodząc."
|
|
2015-04-27, 13:13 | #1442 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Koty - część XI
Moja podgryza szczypiorek w doniczce... Może?
|
2015-04-27, 13:13 | #1443 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty - część XI
Ja zasialam normalna trawę w wiadrze po choince i w takiej dużej bali. Kotka uwielbia ram siedzieć i spać. Wygniotla juz trawę na maksa. I zamówiłam dwie sadzonki kocimietki. Przyjdzie w maju. Szukałam kocimietki właściwej bo są też inne odmiany, które nie mają tego składnika przyciągającego koty
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2015-04-27, 13:13 | #1444 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
Też mamy praktycznie cały dzień słońce na balkonie, okna od południa. |
|
2015-04-27, 13:30 | #1445 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
|
Dot.: Koty - część XI
Treść usunięta
|
2015-04-27, 13:36 | #1446 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 242
|
Dot.: Koty - część XI
To u mnie by było mało roboty, bo nie mam szczebelków. Balkon zabudowany. Aby siatke rozciągnąć, drapak postawić ..
Tyle, że nie miałabym jak sadzić kwiatków w skrzynce |
2015-04-27, 13:45 | #1447 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: Koty - część XI
|
2015-04-27, 14:33 | #1448 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 5 329
|
Dot.: Koty - część XI
Też zabieramy się za osiatkowanie balkonu, na szczęscie mamy loggię więc trochę łatwiej Na razie musi im wystarczyć legowisko pod drzwiami balkonowymi
Miałam pochwalić się, że kotka 5 dzień nie zrobiła nam niespodzianki na pościel, a tu wieczorem zlała się na kołdrę :/ Idziemy do wetki to zapytam o badania moczu, uszy też delikatnie im codziennie czyszczę i ciągle mają brudne, choć wetka mówiła, że to nie świerzb A jakieś 2 dni temu odkryły drapak, już myślę nad czymś zdecydowanie większym
__________________
|
2015-04-27, 14:34 | #1449 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 242
|
Dot.: Koty - część XI
Rozejrze się za firmą.
|
2015-04-27, 14:37 | #1450 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty - część XI
Mój pies nie może łba przez szczebelki w barierce wystawiać już bo jest siatka i tez jakoś żyje . Chociaż trochę szkoda, bo taki psi łeb zwisający z trzeciego piętra to był śmieszny widok.
Koty balkon lubią, mają tam tą trawkę i część ze starego drapaka i wielkie posłanie, które dzielą z psami.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2015-04-27, 14:50 | #1451 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 2 206
|
Dot.: Koty - część XI
fajnie macie z tymi balkonami. A zeby osiatkowac balkon trzeba wiercic w suficie, czy mozna innymi sposobami? Kiedys widzialam w zooplusie takie rurki teleskopowe, ze niby bez wiercenia, ale nie wiem czy to zdaje egzamin czy pic na wode
__________________
|
2015-04-27, 15:14 | #1452 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Koty - część XI
mogą ci przykleić czy przycementować jakoś te uchwyty i jest bez wiercenia
|
2015-04-27, 15:28 | #1453 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-03
Wiadomości: 22 332
|
Dot.: Koty - część XI
U nas wiercił w balkonie sąsiadów nad nami, żeby było solidnie. Ale pewnie da się przykleić czy coś w tym stylu.
|
2015-04-27, 15:41 | #1454 |
Naczelna Nastolatka
Zarejestrowany: 2010-03
Lokalizacja: Podkarpacie
Wiadomości: 25 807
|
Dot.: Koty - część XI
My mamy haki wwiercone w sufit balkonu.
__________________
Małgorzata i spółka. Matka natura to suka. |
2015-04-27, 16:06 | #1455 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 550
|
Dot.: Koty - część XI
Ja mam przywiercone.
Ostatnie zdjęcie to bardzo dawnoo temuuuu......
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy." Faith Resnick Mój facebook |
2015-04-27, 16:21 | #1456 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: lbn
Wiadomości: 9 822
|
Dot.: Koty - część XI
Iwonko mam pytanie o drapak: czy polki mozna ruszac czy sa bardzo sztywno przymocowane? Chcialabym postawic go obok drzwi balkonowych, ktore czasem musze otowrzyc (dwuskrzydlowe, korzystamy z jednego wejscia na codzien).
__________________
"Kiedyś traktowałem ludzi dobrze. Teraz - z wzajemnością" A. Hopkins |
2015-04-27, 16:42 | #1457 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
|
Dot.: Koty - część XI
jesli chodzi o wychodzenie na dwor to nasza kotka jak ja przygarnelismy byla niewychodzaca niby, mamy ogrod wiec dajemy jej wyjsc ale wlasnie jak ktos jest w ogrodzie lub kuchni zeby miec ja na oku bardzo lubi wychodzic na ogrod wylegiwac sie w sloncu i skubac trawe
|
2015-04-27, 16:46 | #1458 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 1 550
|
Dot.: Koty - część XI
Można ruszać i półkę i hamaki. U mnie jak się ganiają to ten hamak z drapaka przykręcanego do ściany bywa w różnych miejscach. Półki w duzym nie ruszam bo nie mam potrzeby ale dałoby się ją przekręcić.
__________________
"Ludzie, którzy nienawidzą kotów, w swoim następnym życiu wrócą jako myszy." Faith Resnick Mój facebook |
2015-04-27, 17:03 | #1459 |
Elwirka-Elmirka :D
Zarejestrowany: 2008-09
Lokalizacja: Dolina Pałaców i Ogrodów :)
Wiadomości: 11 216
|
Dot.: Koty - część XI
Robię zastrzyki i chyba pomagają, bo jest lepiej. Kicha jeszcze, ale je, bawi się, próbował wejść w opakowanie po kwiatku Dzięki
---------- Dopisano o 18:03 ---------- Poprzedni post napisano o 17:59 ---------- Przydałby mi się taki mały balkon dla kotów. Ja bym na taki nie weszła. Boję się balkonów Kiedyś jak stanęłam u kuzynki (I p.) to miałam wrażenie, jakbym była w windzie, i że zaraz zjadę w dół
__________________
Majlo 13.03.2013 r. Melman Pers Cham Figiel-z zepsutą łapką Papugi 23 Króliki Maksiu 20.11.2010 MałeKróliki |
2015-04-27, 22:24 | #1460 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 4 559
|
Dot.: Koty - część XI
[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;51195704]jesli chodzi o wychodzenie na dwor to nasza kotka jak ja przygarnelismy byla niewychodzaca niby, mamy ogrod wiec dajemy jej wyjsc ale wlasnie jak ktos jest w ogrodzie lub kuchni zeby miec ja na oku bardzo lubi wychodzic na ogrod wylegiwac sie w sloncu i skubac trawe [/QUOTE]
I nie wychodzi poza ogród? Macie jakieś wysokie ogrodzenie? Mój zaczął wychodzić, kastrat, ale odchodzi niestety na sąsiednie ogrody. Pierwszy raz jak wyszedł to wrócił o 2:30. Czekałam na dziada i miałam ochote go ubić, już ledwo na oczy widziałam Cały był poklejony żywicą - chyba miał przymusowe siedzenie na drzewie gdzieś w obcym ogrodzie, bo na drugi dzień nie chciał wyjść mimo, że miał otwarte. A od dwóch dni łazi gdzieś, ale przed 23:00 wraca. Rano pogonił kotkę sąsiada na naszym ogrodzie i mimo, że ona "trzęsie" tym rejonem to spusciła głowę i odeszła. Mam nadzieję, że się dogadają, bo nasz ogród to był jej teren do tej pory i często u nas bywała
__________________
♥ 25.08.2012 Aparatka 08.04.2013 Damon Clear (góra) 18.11.2013 aparat metalowy mini (dół) |
2015-04-27, 22:33 | #1461 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 35 673
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
ogrodzenie mamy typowe tutaj takie drewniane na ok 2m chyba wysokie jakos. no ale nasza jest juz starsza - 14latka ma ponad juz wiec moze dlatego nie interesuja ja dalsze wycieczki - dobrze zrobilismy ze ja wybralismy kochana jest w razie co ma chipa ale wole dmuchac na zimne i nie wypuszczamy jej sami, jest u nas od stycznia. Edytowane przez 52226a6b84e10414ec85695991496d596c4cbe57_65555ba93c74a Czas edycji: 2015-04-27 o 22:34 |
|
2015-04-28, 06:22 | #1462 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Koty - część XI
[1=52226a6b84e10414ec85695 991496d596c4cbe57_65555ba 93c74a;51195704]jesli chodzi o wychodzenie na dwor to nasza kotka jak ja przygarnelismy byla niewychodzaca niby, mamy ogrod wiec dajemy jej wyjsc ale wlasnie jak ktos jest w ogrodzie lub kuchni zeby miec ja na oku bardzo lubi wychodzic na ogrod wylegiwac sie w sloncu i skubac trawe [/QUOTE]
No właśnie moja ma 2-latka. Postrzelone to takie, że boję się, że jak wyleci, to już nie wróci... |
2015-04-28, 09:30 | #1463 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 461
|
Dot.: Koty - część XI
Zasiałam mojej Mai jęczmień, frajda była jedynie kiedy była sama ziemia i można było sobie pokopać, odkąd wyrósł zero zainteresowania czyżby była jedynym kotem którego nie interesuje skubanie trawy?
|
2015-04-28, 09:52 | #1464 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-04
Wiadomości: 15 304
|
Dot.: Koty - część XI
|
2015-04-28, 10:09 | #1465 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 570
|
Dot.: Koty - część XI
Byłam dzisiaj z Milką (tak daliśmy jej na imię) na pobraniu krwi. To był horror, wyrywała się, gryzła, syczała, drapała... Pani weterynarz podała jej coś na uspokojenie i dopiero wtedy się udało. Stwierdziła, że to raczej na pewno anemia bo ma bardzo rzadką krew strasznie się boję że nie da się jej wyleczyć i może dlatego ją ktoś wyrzucił bo jest chora na coś poważnego
|
2015-04-28, 10:52 | #1466 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 14 051
|
Dot.: Koty - część XI
Treść usunięta
|
2015-04-28, 10:55 | #1467 |
KOTerator
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 7 344
|
Dot.: Koty - część XI
Kolejna Milka... :/ Muszę Młodą przechrzcić.
Milka ładna . |
2015-04-28, 11:08 | #1468 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 570
|
Dot.: Koty - część XI
|
2015-04-28, 11:25 | #1469 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 003
|
Dot.: Koty - część XI
Cytat:
|
|
2015-04-28, 11:31 | #1470 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 6 570
|
Dot.: Koty - część XI
|
Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:57.