Wasze sny

[martussskaa]

Ja też opiszę swój sen, ponieważ troszeczkę mnie męczy. Śniło mi się, że z dnia na dzień dowiedziałam się o własnym ślubie z moim obecnym chłopakiem. Do samego ślubu ubrana byłam w suknię z... czarnych worków na śmieci a na stopach miałam czarne trampki. Cały czas zastanawiałam się co robić, czy odwołać, jednak głupio mi było na ostatnią chwilę to zrobić i nie chciałam sprawić przykrości wybrankowi We śnie były inne osoby, m.in. z mojej rodziny. Dodam może jeszcze, że właśnie przechodzimy w związku duży kryzys i poważnie zastanawiam się nad rozstaniem. Tak samo jak i we śnie, nie potrafię podjąć ostatecznej decyzji. Będę bardzo wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam!

[Dailah]

Kurcze no nieźle..
Mnie śniło się, że mama mojego chłopaka kazała nam jechać do jakiejś znajomej babci i zawieźć jej jakiś tam koszyk. No to ok. Było lato, jechaliśmy przy otwartych oknach i śpiewaliśmy równo z radiem w drodze. pojechaliśmy, zanieśliśmy jej ten koszyk, babcia zaprosiła nas na herbatę, no ok.
Nagle ta babuleńka mówi : może byście się pomiziali troszkę ja bym trochę na was popatrzyła. Ja na to że nie ma opcji.
To ona mi na to: to panienko może wyjdź i poczekaj w samochodzie, a twój przyjaciel mi pomoże w czymś w pokoju..
To był najdziwniejszy sen ever !

[_Matilde_]

Napisane przez martussskaa

Ja też opiszę swój sen, ponieważ troszeczkę mnie męczy. Śniło mi się, że z dnia na dzień dowiedziałam się o własnym ślubie z moim obecnym chłopakiem. Do samego ślubu ubrana byłam w suknię z... czarnych worków na śmieci a na stopach miałam czarne trampki. Cały czas zastanawiałam się co robić, czy odwołać, jednak głupio mi było na ostatnią chwilę to zrobić i nie chciałam sprawić przykrości wybrankowi We śnie były inne osoby, m.in. z mojej rodziny. Dodam może jeszcze, że właśnie przechodzimy w związku duży kryzys i poważnie zastanawiam się nad rozstaniem. Tak samo jak i we śnie, nie potrafię podjąć ostatecznej decyzji. Będę bardzo wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam!

Czujesz się trochę zdezorientowana, trochę zaskoczona i trochę nieadekwatna do sytuacji bo wygląda na to że ktoś Cię chce wkręcić w coś co Ci nie do końca odpowiada. Może czujesz jakąś presję ze strony otoczenia, na pewno związaną z tym chłopakiem ale niekoniecznie o ślub tu chodzi. Jakbyś się zgodziła we śnie na ten ślub to byś postąpiła tak jak chce partner ale nie do końca byś w tym była szczęśliwa. Decyzja przed Tobą, może to wyraz tej sytuacji, niepewności co do rozstania a może coś jeszcze z tym powiązane ale nieuświadomione póki co. Nie spiesz się z decyzją tylko dobrze przemyśl i nie kieruj się tym co inni od Ciebie oczekują

[martussskaa]

Dziękuję bardzo za szybką odpowiedź. Jeszcze raz pozdrawiam!

[Ul eva]

Nieczęsto śni mi się coś z moją miłością w roli głównej (dodam, że nie znam go osobiście, ale skrywam to uczucie od ponad roku), ale kiedy mi się juz przyśni jest tak nieosiągalny jak rzeczywistości, chociaż jestem blisko niego, np. siedzę z nim przy stole, to i tak nie mogę się do niego odezwać, poznać go.. Może to dlatego, że tak naprawdę nie wiem jaki on jest?

[Miviki666]

Ostatnio śniło mi się ,że wracałam z miasta do domu. Było juz ciemno a do domu mialam 2 km prosta drogą gdzie po bokach pola i na przeciwko ciemny las (Wtakim rejonie mieszkam). I ide sobie tą prostą i nagle widze na drodze walający się zielono pomaranczowy plecak. Nie wiem co mnie podkusilo ale otworzyłam ten plecak, a w nim była odcięta glowa ex chłopaka mojej przyjaciółki!! to śniło mi sie gdzieś półtora tygodnia temu, a dzisiaj dowiaduje się ,że ex chlopak mojej przyjaciółki się powiesił. Jakiś sen proroczy?....

[hopelessromantic]

Dziś mi się śniło, że zwiedzałam jakiś stary zamek. Nagle zaczęły dziać się dziwne rzeczy, np. różne przedmioty zaczęły same się przesuwać, kolczyki które leżały na komodzie nagle zniknęły. Zaczęłam panikować. Powiedziałam to babce, która nas oprowadzała po tym zamku, to ona dała mi świeczkę i kazała się modlić za zmarłych i powiedziała zdanie "oni i tak nie odpuszczą". I koniec snu. Może to nie brzmi tak jakoś mega strasznie, ale w tym śnie to wszystko było takie, takie tajemnicze i przerażające, po przebudzeniu dalej trzęsłam się ze strachu xd Nie mam pojęcia o co może chodzić, byłabym wdzięczna, gdyby ktoś podsunął jakąś interpretację.

[Eva Magnolia]

Odświeżam Mam nadzieję, że ktoś zawita. Zapraszam

Ja to zawsze mam pokręcone sny:P Kilka dni(a właściwie nocy)temu śnił mi się...ale to za chwilę:P

Śniło mi się, że była jakaś impreza szkolna w moim lo i szłam przez korytarz, a jacyś chłopacy na mnie "uuuu". Potem ojciec po mnie przyjechał i wsiadam do samochodu z tyłu, z lewej z przodu ojciec, a z prawej z przodu obraca się....Leonardo DiCaprio I się uśmiecha to ja też dalej się uśmiecha, no to ja też i całą drogę mnie łapał za rękę, ja jego też:P i mnie zaczepiał:P a potem jak wysiadłam to pobiegł za mną i spytał czy tu mieszkam. I był z czasów titanica, taki młody
Nie żebym była jakąś wielką jego fanką, w ogóle o nim nie myślę, nawet już dawno nie oglądałam żadnego filmu z jego udziałem...a tu nagle mi się śni. Mój mózg jest jakiś dziki

[eternitymoment]

Napisane przez Eva Magnolia

Odświeżam Mam nadzieję, że ktoś zawita. Zapraszam

Ja to zawsze mam pokręcone sny:P Kilka dni(a właściwie nocy)temu śnił mi się...ale to za chwilę:P

Śniło mi się, że była jakaś impreza szkolna w moim lo i szłam przez korytarz, a jacyś chłopacy na mnie "uuuu". Potem ojciec po mnie przyjechał i wsiadam do samochodu z tyłu, z lewej z przodu ojciec, a z prawej z przodu obraca się....Leonardo DiCaprio I się uśmiecha to ja też dalej się uśmiecha, no to ja też i całą drogę mnie łapał za rękę, ja jego też:P i mnie zaczepiał:P a potem jak wysiadłam to pobiegł za mną i spytał czy tu mieszkam. I był z czasów titanica, taki młody
Nie żebym była jakąś wielką jego fanką, w ogóle o nim nie myślę, nawet już dawno nie oglądałam żadnego filmu z jego udziałem...a tu nagle mi się śni. Mój mózg jest jakiś dziki

wydaje mi sie ze odczuwasz potrzebe docenienia Twojej atrakcyjnosci , i bycia adorowana

chcialabys aby inni ( chlopcy) zabiegali o Ciebie, a zwlaszcza moze... ktos kogo masz wlasnie na mysli ?

[Eva Magnolia]

Hmm dzięki za interpretację Jednak myślę, że tego chce każda dziewczyna i kobieta hehe,

[Eva Magnolia]

I nie, nie mam nikogo konkretnego na myśli. Tylko zastanawiam się czemu akurat Leo mi się śnił:P a potem zaczął mnie prześladować:P najpierw na jakimś forum widziałam awatar z nim, potem w gazecie i teraz znowu w TV bo jest z nim jakiś nowy film o boże xD

[eternitymoment]

Napisane przez hopelessromantic

Dziś mi się śniło, że zwiedzałam jakiś stary zamek. Nagle zaczęły dziać się dziwne rzeczy, np. różne przedmioty zaczęły same się przesuwać, kolczyki które leżały na komodzie nagle zniknęły. Zaczęłam panikować. Powiedziałam to babce, która nas oprowadzała po tym zamku, to ona dała mi świeczkę i kazała się modlić za zmarłych i powiedziała zdanie "oni i tak nie odpuszczą". I koniec snu. Może to nie brzmi tak jakoś mega strasznie, ale w tym śnie to wszystko było takie, takie tajemnicze i przerażające, po przebudzeniu dalej trzęsłam się ze strachu xd Nie mam pojęcia o co może chodzić, byłabym wdzięczna, gdyby ktoś podsunął jakąś interpretację.

zwiedzanie zamku to jakby zwiedzanie Twojego wnetrza, wydaje mi sie zachodzą w Tobie jakies zmiany, myslisz duzo, moze bylas czyms zaskoczona w normalnym zyciu , i w snie pokazuje Ci sie to jako dziwne zjawiska ? , cos na co nie bardzo masz wplyw, mysle ze mozesz sie zastananowic, co jest tym co ''musi'' odejsc, bo w podswiadomosci masz wrazenie ze czegos nie da sie przepedzic, babcia radzi modlitwe, czy jakby duchowe pogodzenie sie z tym co ma odejsc, ale dodaje ze ''oni i tak nie odpuszcza'' , to moze byc odnosnie jakis wspomnien tez, bo w sumie ciezko wymazac wspomnienia, ktore wracaja jak duchy, bam ! i niewiemy co sie dzieje , sproboj sie zastanowic jakie wspomnienia Cie tak napastuja ciagle ? i..pozwol im odejsc

---------- Dopisano o 15:08 ---------- Poprzedni post napisano o 13:52 ----------

Napisane przez Miviki666

Ostatnio śniło mi się ,że wracałam z miasta do domu. Było juz ciemno a do domu mialam 2 km prosta drogą gdzie po bokach pola i na przeciwko ciemny las (Wtakim rejonie mieszkam). I ide sobie tą prostą i nagle widze na drodze walający się zielono pomaranczowy plecak. Nie wiem co mnie podkusilo ale otworzyłam ten plecak, a w nim była odcięta glowa ex chłopaka mojej przyjaciółki!! to śniło mi sie gdzieś półtora tygodnia temu, a dzisiaj dowiaduje się ,że ex chlopak mojej przyjaciółki się powiesił. Jakiś sen proroczy?....

bardzo mi przykro

[201706121013]

Mi 2. albo 3. dzień z rzędu śni sie ojciec. Ojciec, który w świecie realnym mieszka daleko(Anglia), nigdy za specjalnie się mną nie interesował.
Za to we śnie, zawsze jest wtedy gdy go potrzebuje(przeciwnie do rzeczywistości). Nadmienię, że nie mam z nim od jakiegoś czasu kontaktu. Jak mam rozumieć takie sny?

[pffe]

to ja Was zaskoczę ale i poproszę o interpretację. ja mam sny typu hardcore i chyba zacznę pisać książki
ogólnie sen, który najbardziej zapadł mi w pamięć to: piekło. mężczyzna siedzi koło wielkiej dziury, nie widać dna. dokoła tej dziury są "komnaty" a w nich kobiety.
ten mężczyzna gwałci je wszystkie kiedy chce, jak chce i którą chce. później te kobiety rodzą dzieci a ten mężczyzna wrzuca je w otchłań, każde jedno, tuż po narodzinach i dalej gwałci te kobiety.
to tak w skrócie, bez szczegółów.

[Ieka]

śniło mi się ostatnio, że przyleciał do mnie mój ex, byłam bardzo zaskoczona i wściekła, darłam sie po co tu przyleciał, że nie chcę go widzieć, a on na to, że chce mi coś powiedzieć.. no to pytam go co, a on zaraz, zaraz, i tak nie mogłam się doprosić, całą droge do mieszkania go pytałam, w końcu w mieszkaniu mówi wreszcie, chciałem ci powiedzieć ,że ... i ZADZWONIŁ BUDZIK!!! nie wiem co mi chciał powiedzieć i się już nie dowiem,.

[SerceOceanu]

O, w końcu będę miała gdzie opisać moje poryte sny o.O

Dzisiaj nad ranem śniło mi się,że przyszedł do mnie mój ex, siedzieliśmy razem na balkonie i kłóciliśmy sie o coś dość intensywnie...eksio sie wnerwił, złapał mnie wpół i po prostu - wyrzucił z balkonu,ale mnie się nic nie stało ..po prostu spadłam jak kot na cztery łapy.

Co to może znaczyć?

[iamvegas]

matko, mój dzisiejszy sen pobił wszelkie rekordy i wzbudził we mnie poważną obawę o stan mojego zdrowia psychicznego

otóż śniło mi się, że mam węża, boa dla ścisłości. wszystko pięknie tylko że owy boa był tak średnio grubości 2 palców i miał maksymalnie metr długości. był nadpobudliwy i z niezrozumiałych dla mnie powodów za każdym razem gdy go opuszczałam, przechowywałam go w zamrażarce no i jeszcze jeden ważny szczegół - nazywał się Henryk, a potem wtoku snu jakimś cudem został przemianowany na Oskara
kojarzę taki moment, że nie było mnie cały dzień, wróciłam, Henryka alias Oskara nigdzie nie widać, aż w końcu go znalazłam. w słoiku i zaczęłam czule tulić i co tylko.

Boże, moja podświadomość mnie przeraża

[_Matilde_]

Jak to moja siostrzenica powiada - komu normalnemu sni sie zamrażarka? No cóż, mi nie tyle zamrażarka ale lodówka często sie sni
A wąż to silny symbol seksualny

[iamvegas]

Napisane przez _Matilde_

Jak to moja siostrzenica powiada - komu normalnemu sni sie zamrażarka? No cóż, mi nie tyle zamrażarka ale lodówka często sie sni
A wąż to silny symbol seksualny

czyli mogę przypuszczać, że to zapowiedź zamrożenia mojego życia seksualnego?

[Trzepotka]

Treść usunięta

[arriss]

Witam serdecznie!
Piszę, ponieważ bardzo rzadko pamiętam swoje sny, a dwóch ostatnich nie mogę zapomnieć.
I sen
Ogólnie cała "akcja" toczyła się wokół tego, że moja dawna przyjaciółka zmarła. We śnie rozmawiałam z jej rodziną, pocieszałam ich itp. Nie wiem czy to ważne ale w realu boryka się Ona z poważną chorobą, a ja spotykam się z Nią sporadycznie, ponieważ nasza przyjaźń wygasła z powodu tzw. rozejścia się dróg.

II sen (dwa dni później)
I tu się zaczyna historia...
Najpierw tłumaczyłam się z poprzedniego snu tej koleżance, mówiłam że śniła mi się jej śmierć itp. Zagmatwane, bo we śnie opowiadałam koleżance, że dwa dni wcześniej śniła mi się jej śmierć
Następnie byłam w górach (stamtąd pochodzi jedno z moich rodziców). Zabrano mnie do jakiejś kobiety na babskie spotkanie i ona pokazywała wszystkim pamiątki rodzinne o dużej wartości. Każda z kobiet zabrała ze sobą jedną lub kilka tych drogocennych pamiątek, natomiast ja niczego nie zabrałam. Przy wyjściu starsza kobieta (organizatorka spotkania) wręczyła mi jakąś książkę, przytuliła mnie i dała do zrozumienia, że też należę do jej rodziny. Po spotkaniu wracałam autem (jako pasażerka) do rodzinnego miasta, w głowie utkwił mi widok Kościoła z szeroko otwartymi drzwiami i pojawiła się myśl, że muszę się wybrać do Kościoła (w realu dawno mnie tam nie widziano). Podczas podróży była ze mną moja pierwsza i dotąd najważniejsza miłość (obecnie nie jestem z tym chłopakiem od ok. 5 lat, czego bardzo żałuję), dał mi sukienkę i kazał się przebrać. Okazało się, że była to suknia ślubna, po założeniu jej weszliśmy razem do Kościoła i zauważyłam, że nie ma tam wielu ważnych dla mnie osób, dlatego też snułam się po kaplicy i myślałam jak się z tego wykręcić. Zdecydowałam, że porozmawiam z K. więc zabrałam Go na spacer i powiedziałam, że oczywiście chcę za Niego wyjść, ale nie w taki sposób (prosto z podróży i bez obecności najbliższych mi osób), On oczywiście to zrozumiał i nie miał do mnie żalu, a wręcz przeciwnie zapewnił mnie o swojej miłości. W trakcie tego spaceru nie mogłam się pozbyć jakiejś wścibskiej dziewczyny, która ciągle podsłuchiwała nas i wtrącała swoje zdanie.

Ot cały sen. Troszkę się rozpisałam, ale jak już wcześniej wspomniałam jak nigdy wszystko pamiętam. Liczę na zrozumienie. Pozdrawiam

[spaghettii]

Witam, mnie ostatnio snilo sie, ze bylam w sklepie z ubraniami z przyjaciolka. Mialam sztuczne rzesy, ktore byly takie poplatane i brzydkie. Nagle podszedl mezczyzna taki "napakowany" w zoltej koszulce i zaczal mnie obrazac i komentowac moje rzesy. Nagle znalezlismy sie w jakiejs kuchni (byl tam tez kolega tego faceta) i moja przyjaciolka wziela dziadka do orzechow i zaczela bic tego mezczyzne w zoltej koszulce po glowie i twarzy tak mocno i dlugo az go zabila. Lezal martwy na podlodze, odwrocilam jego twarz a ona byla cala we krwi..

Troche straszny.. Ciekawa jestem co moze znaczyc..
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[sistermorphine]

śniło mi się, że wstałam z łóżka (w tej samej bieliźnie i piżamie, w której faktycznie poszłam spać), spojrzałam w lustro i miałam włosy do pasa. przepiękne, lśniące, gładkie, jakbym je przed chwilą wyszczotkowała, intensywnie czerwone włosy.

'Symbol powiązania z życiem animalistycznym; mocny symbol erotyczny, aczkolwiek w znaczeniu przenośnym. Kolor włosów ma różne znaczenia, rude włosy symbolizują temperament i bycie lubianym, czarne – zdrowie, siwe – troski i zmartwienia, białe – mądrość, dobroć i szczęście, blond nasze świadome myśli. Krótkie włosy wskazują na wyparte potrzeby seksualne. Długie włosy mogą symbolizować zmysłowość i nadmierną dominację intelektu. Starannie uczesane włosy oznaczają próżność. Dla kobiet śnić, że się ma piękne, długie włosy i że się cieszy z tego powodu to dobra wróżba. Natomiast włosy długie, lecz nie pielęgnowane, grożą każdemu żałobą i smutkiem.

pięknie ufryzowane: wspaniała przyjaźń
rude: zdobędziesz sympatię otoczenia
długie i piękne : pomyślność, dobrobyt'

[PiszacDniem]

mi sie snilo ostatnio jak moj brat przyjechal z osmioraczkami w wieku ok 5 lat i wszystkie trzymal na sznurku zeby sie nie pogubily O.O nigdy chyba nie zapomne tego snu

[Miss L]

Mi dziś śnił się mój były chłopak. Był moją pierwszą wielką miłością, byliśmy razem około 5 lat. Związek zakończył się ponad 5 lat temu a niedługo stuknie mi 5 lat związku z moim mężem. Zaczynają mnie denerować sny, w których coraz częściej pojawia się mój były chłopak. Nie myślę o nim, temat jest dawno zakończony, on ożenił się właściwie rok czy 2 po naszym rozstaniu. Nie spotkałam go od czasu rozstania i nie słyszałam o nim od znajomych a mimo to on ostatnio raz w miesiącu pojawia się w moim śnie. Dziś okazywał mi uczucia, natomiast w poprzednim śnie siedzieliśmy na murku przed jego domem, ludzie przechodzili, dzieci biegały a my zwyczajnie siedzieliśmy obok siebie i rozmawialiśmy. Nie pamiętam o co chodziło ale wyglądało to tak jakbyśmy próbowali rozwiązać jakiś problem. On mówił, że wie, ja mówiłam, że nie wiem co zrobić. Nie pamiętam już rozmowy, ale w tym śnie wydawało mi się, że siedzę obok kogoś, kto mnie rozumie jak nikt.

Czytałam w jakimś senniku, że być może nasze myśli się krzyżują, dlatego on się ciągle pojawia w moich snach, hmmmm... Sama nie wiem co o tym myśleć. Nikt inny mi się nie śni tak jak on.

[_Matilde_]

Napisane przez Miss L

Mi dziś śnił się mój były chłopak. Był moją pierwszą wielką miłością, byliśmy razem około 5 lat. Związek zakończył się ponad 5 lat temu a niedługo stuknie mi 5 lat związku z moim mężem. Zaczynają mnie denerować sny, w których coraz częściej pojawia się mój były chłopak. Nie myślę o nim, temat jest dawno zakończony, on ożenił się właściwie rok czy 2 po naszym rozstaniu. Nie spotkałam go od czasu rozstania i nie słyszałam o nim od znajomych a mimo to on ostatnio raz w miesiącu pojawia się w moim śnie. Dziś okazywał mi uczucia, natomiast w poprzednim śnie siedzieliśmy na murku przed jego domem, ludzie przechodzili, dzieci biegały a my zwyczajnie siedzieliśmy obok siebie i rozmawialiśmy. Nie pamiętam o co chodziło ale wyglądało to tak jakbyśmy próbowali rozwiązać jakiś problem. On mówił, że wie, ja mówiłam, że nie wiem co zrobić. Nie pamiętam już rozmowy, ale w tym śnie wydawało mi się, że siedzę obok kogoś, kto mnie rozumie jak nikt.

Czytałam w jakimś senniku, że być może nasze myśli się krzyżują, dlatego on się ciągle pojawia w moich snach, hmmmm... Sama nie wiem co o tym myśleć. Nikt inny mi się nie śni tak jak on.

Niekoniecznie ta osoba która sie śni i ten sen pokazuje prawdziwe wasze relacje, mało prawdopodobne, jeśli nie macie ze sobą kontaktu. Bliskie osoby w snach często symbolizuja jakąś częsc nas samych. Albo tamten związek ma coś przekazać na temat obecnego. Popatrz na to mniej dosłownie, bardziej symbolicznie i skupiaj sie nie na zapamietanych obrazach a odczuciach.
Może przed Tobą jakaś decyzja do podjęcia której jest potrzebny sposób myślenia charakterystyczny dla Twojego byłego. A może nie, ale to taki przykład, jak należy na to patrzeć.
Jeśli sen powraca, albo jego element, to warto się zastanowić nad tym, bo widocznie podświadomości zależy żebyśmy na to zwrócili uwagę, to w jakiś sposób ważne

[baniusia17]

Mi sie kiedys sniło,ze moja dawna nauczycielka dala mi 100 zł na cmentarzu ,a pozniej spotkalam ja na tym wlasnie cmentarzu .

[IzzieSt]

Śniło mi się, ze zrobiłam sobie kolczyk w intymnym miejscu i po tygodniu trzeba było go wyjąc i włożyć w drugą stronę (wtf?) no i wyjęłam a mi część narządów odpadła. było późno więc stwierdziłam, że do gina pojadę rano, to co odpadło położyłam na nocnej szafce i poszłam spać.
To chyba jeden z najdurniejszych znów w moim życiu, mam nadzieję, że nie czyha na mnie jakaś infekcja i nic mi nie odpadnie

[Laura2112]

Dzisiaj śniło mi się, że byłam czarnoskórą dziewczyną w kraju ogarniętym straszną wojną... W ogóle często ostatnio sni mi sie wojna albo stan tuż po...

[o_Khaleesi_o]

Pare dni temu miałam sen o przygotowaniach do mojego ślubu i jak mierzyłam suknie ślubna. Ślubu w najbliższym czasie nie planujemy.

Często śnią mi sie rzeczy ktore maja odzwierciedlenie w rzeczywistości


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk