Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II - Strona 49 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2009-02-23, 15:11   #1441
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
A co do spacerów to zgodze sie z kasia słoneczko.Czasami jest tak,ze wiecej spalin jest na dworze niz w domu.

nie pamietam takiej wypowiedzi kasi. spalin to na pewno w domu jest mniej niz na zewnatrz, ale nie za bardzo rozumiem o co chodzi. przy ruchliwej ulicy spaliny sa, ale tam sie chyba nie spaceruje... ja przynajmniej nie chadzam na spacery wdychac spaliny... sorry, ale nie kumam o co chodzi w tej wypowiedzi.


a tak poza tym, to ula b i mala migotko: wspolczuje. nie jestem w stanie wam pomoc, bo nie znam sie na takich problemach, wiec tylko wspieram duchowo.
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-23, 17:21   #1442
fredziunia
Rozeznanie
 
Avatar fredziunia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez dominikowa Pokaż wiadomość
fredziuniu ja tak na szybko ci odpowiem bo ponad 2 lata projektowałam kuchnie. O te szuflady pod płytami to chodzi głownie o grubośc blatu bo im grubszy tym mniejszy problem z szufladami, ale z reguły wszystkie chowają się w blacie, te płyty robia coraz cieńsze, wejdż sobie na strone blum'a - to niemiecka firma produkujaca m.in. szuflady i zgadzam się ze teraz jest tyle rozwiązań do kuchno że głowa boli
Dziekuje za informacje i stronke musze poszperac w necie

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
mowa o migrenach to ja dzis dostalam takiej, atak nie z tej ziemi nie bylam w stanie nic robic bolala mnie czacha cala oczodoly wszystko kosmos o dziwio jakos nurofen nawet troche pomogl edhhh...
nie wiedzialam ze wkladka poteguje migreny hmmm kurcze jak nie urok to straczka hehe
Znam ten bol juz 2 razy (od porodu) przezylam taki atak migreny i niestety wtedy bylam sama z malym w domu - myslalam ze to juz nigdy nieminie a maly jak nazlosc bawil sie tylko grajacymi zabawkami (mozna bylo oszalec)

Cytat:
Napisane przez Eenax Pokaż wiadomość
Wcześniejsze modele płyt tak. Nie były zbyt dobrze izolowane i dość mocno sie nagrzewały. Obecne modele są już lepiej dopracowane i ich spody już się tak bardzo nienagrzewaja. W wiekszosci instrukcji obsługi sa informacje dotyczace takich spraw.
Trzeba pamietac ze jednak te płyty sie duzo bardziej nagrzewaja niz gazowe i czasami producent ze wzgledów bezpieczeństwa wymaga by odstep od spodu płyty do półki (przegrody oddzielajacej płyę od reszty infrastruktóry mebla) wynosił nie mnie niż 7,5 cm.)
Projektowaniem kuchni sie nie zajmowałam, natomiast badam kuchnie indukcyjne pod kątem bezpieczeństwa użytkowania np. nagrzewanie sie płyty i elementów w jej opoczeniu.
Dziekuje rowniez za informacje , mnie sie wlasnie obilo o uszy ze nie pod wszystkimi plytami indukcyjnymi da sie odrazu zrobic szuflade - a ja bym chciala zaraz pod pyta szflady wiec musze poszerac w necie i wybrac taki model zeby szlo
Cytat:
Napisane przez papryczka Pokaż wiadomość
fredziunia, okap super! kupujecie taki?
Mnie on sie strasznie podoba (cena niestety troche mniej ) i chce go miec ale zobaczymy jak go wplanuja w nasza kuchnie (jaki bedzie efekt)

Cytat:
Napisane przez mała migotka Pokaż wiadomość
hehe, tez mam dylemat ze spacerówka, bo ostatnio była okazja do zakupu,ale nie zdecydowałam sie i nie kupilismy.
Mi zależy by miała duze koła,torbkę, osłonke na nóżki... Widziałąm pare na allegro,ale nadal sie waham.
Podobaja mi sie trójkołowe ale nie wiem jak z ich użytecznoscia:c onfused: sa tu dziewczyny,które maja wózki trójkołowe??????????????? ????????jak sie one sprawuja????????????????? ?????????????????
Ja mam dwa wozki trojkolowe jeden jest duzy "wielofunkcyjny" czyli wczesniej byla wpieta gondola a teraz jest spacerowka , ma duze kola i przednie kolo obrotowe i jak dlamnie to jest REWELACJA wozek jest latwo prowadzic , a nawrocic mozna jedna reka (dzieki temu ze przednie kolo jest obrotowe) ja osobiscie niezamienila bym go na 4 kolowy za nic teraz kupilismy lekka spacerowke (na allegro) tez 3 kolowa ale to tak do kosciola, znajomych (na krotkie trasy) bo na dluzsze spacery to moj Quinny

Co do spacerow to chodzimy jasne ale nie jest tak ze musimy dziennie bo jak leje to nieidziemy, wtedy na 15 min ewentualnie wychodzimy na taras (bo jest zadaszony) co do zakupow to wychodzi na to ze "wyrodna zemnie matka" ja jak jestem sama z malym to zazwyczaj do piekarza po chleb jade z malym albo jak chce mu cos kupic to tez biore go ze soba do H&M ostatnio wybieramy jak pisalam ta kuchnie i tez musimy go zabrac ze soba i tfu tfu odpukac maly poza katarkiem i trzydniowka do chwili obecnej niechorowal nieodbierac tego jako fakt iz jestem zwolenniczka zabierania niemowlat na zakupy - jak byl maly niejezdzilismy na zakupy z nim ale teraz juz ma prawie roczek wiec musi jego uklad odpornosciowy pracowac zeby potem niebylo tak ze wyjdzie do ludzi i ktos kichnie i on zaraz chory jasne ze niezabieramy go na kazde zakupy bo takie spozywcze to jade ja albo maz

kasia: no to alek juz zdolny chlopak , wszytsko sobie nazwal po sowjemu Marko na chwile obecna dalej mowi po swojemu czyli po chinsku mam nadzieje ze za jakis czas sie to zmieni
fredziunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-23, 21:15   #1443
madabell
Zadomowienie
 
Avatar madabell
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Treść usunięta
madabell jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-24, 07:51   #1444
ula b
Raczkowanie
 
Avatar ula b
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 204
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez madabell Pokaż wiadomość
Treść usunięta
madabell ja się ostatnio z mężem o to pokłóciłam,bo Olo zaczął w nocy bardzo płakac więc ja go na ręce,a On dalej się drze.Mąż do syna "uspokój się przestań beczec",a ja,że jest wredny,a dziecko boli brzuch lub dziąsła,a mąż do mnie,że go nic nie boli tylko jest rozwydrzony i tak się nauczył,bo chce żeby go zabawiac,a nie chce spac.Ja oczywiście przytulam ,noszę użalam się,ale płacz nie przechodzi(już prawie ja płakałam),a mój mąż leży i mówi "ale mam fajny sznurek przy spodniach,ale nie dam Olowi" i jak ręką odjął:dziecko zaciekawione zaczęło się smiac i do sznurka.Wychodzi na to,że ja wogóle nie znam swojego dziecka
ula b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-24, 08:49   #1445
dominikowa
Wtajemniczenie
 
Avatar dominikowa
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: południe
Wiadomości: 2 449
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

to i ja zapisuje swoja Majke do klubu. Przez kilka ostatnich nocy ok godz 2wydziera sie niemiłosiernie, bardzo cięzko ja uspokoić. Wydaje mi się że to przez zęby. Dałam jej wczoraj czopka na uspokojenie - viburcol- po kąpieli a potem w nocy drugiego i juz było lepiej.
uciekam cos ugotować, ale kompletnie nie wiem co, mięsko mi sie rozmraża, może rissoto wg przepisu kasi słoneczko
__________________

30 w 2016
dominikowa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-24, 10:07   #1446
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

hellooo czy prawie nikt nie posiada żadnej sensownej spacerówki

a mój synek kończy dzisiaj 11 miesięcy

i dla niego większość rzeczy jest "tata" nawet mama często jest "tata"
przez ostatnie parę dni też momentami ma fazę na wdrapywanie się na mnie na ręce i jak go odkładam to straszny ryk... nie wiem o co common ?

Edytowane przez 993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Czas edycji: 2009-02-24 o 11:28
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-24, 10:22   #1447
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 331
GG do daphne81
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

U nas to samo - płacz w ciągu dnia, Sasik ciągle chce na ręce, sama się nie pobawi, wszystko ściaga, wywraca itp. a ja nie mogę nic zrobić. Tż bardzo dużo mi pomaga, robi zakupy, on obsługuje zmyware, wynosi smieci i do tego siedzi z małą, ale co z tego jak w wolnej chwili trzeba coś ugotować, sprzątnąć a dla siebie czasu brak zresztą sprzątanie mija się z celem. I tak Sashka zaraz napluje, rozmaże, przyklei chrupka albo nakruszy chlebem... WARIACJA !!!
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2009-02-24, 11:08   #1448
ula b
Raczkowanie
 
Avatar ula b
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 204
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

dziewczyny napiszcie mi proszę,które jabłko zatwardza kupę:pieczone,gotowane?:c onfused:PILNE
ula b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-24, 11:10   #1449
fredziunia
Rozeznanie
 
Avatar fredziunia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;11133611]hellooo czy nikt nie posiada żadnej sensownej spacerówki

a mój synek kończy dzisiaj 11 miesięcy
[/quote]

Ja posiadam bynajmniej jak pisalam wyzej dlamnie ona jest sensowna i wszystkiego naj dla malego na te 11 miesiecy

Cytat:
Napisane przez ula b Pokaż wiadomość
madabell ja się ostatnio z mężem o to pokłóciłam,bo Olo zaczął w nocy bardzo płakac więc ja go na ręce,a On dalej się drze.Mąż do syna "uspokój się przestań beczec",a ja,że jest wredny,a dziecko boli brzuch lub dziąsła,a mąż do mnie,że go nic nie boli tylko jest rozwydrzony i tak się nauczył,bo chce żeby go zabawiac,a nie chce spac.Ja oczywiście przytulam ,noszę użalam się,ale płacz nie przechodzi(już prawie ja płakałam),a mój mąż leży i mówi "ale mam fajny sznurek przy spodniach,ale nie dam Olowi" i jak ręką odjął:dziecko zaciekawione zaczęło się smiac i do sznurka.Wychodzi na to,że ja wogóle nie znam swojego dziecka
No to unas wygladalo kiedys podobnie , maly zaczal w nocy plakac ja go na rece uspokajam a maz tez mial swoja wersje ze jego raczej nic nieboli tylko poprostu on o 2 w nocy chce sie bawic i tak bylo ja go nosilam , tulilam i nic dalej ryk a maz zrobil mu kaczora (takie odglosy buzia) i maly odrazu cisza i chetny do zabawy wiec ja chyba tez nie do konca znam swojego synka

Wiem ze sa dziewczyny ktore zakupily juz butki dla maluchow my bylismy wczoraj i powiem ze juz zglupialam i wiem jedno ze bedzie problem z butami dla malego bo ma wysokie podbicie i np. 3 pary butow z "elefanta" nieweszly mu na noge bo byly zaniskie w przodzie powiedzcie mi czym sie sugerowac przy zakupie pierwszysch butow ? wiem ze maja byc niezaciezkie, maja miec uszytwniany zapietek, maja byc conajmniej do kostki, podeszwa musi byc niezatwarda ... aa i zeby niebylo zadnych zszyc w przodzie co by nieuwieraly malego podsczas chodzenia ... a jakies praktyczne rady ? my zmierzylismy wczoraj malemu na miarce z elefanta noge i wyszlo 19/20 to chyba duzo ? chcemy mu za jakis tydzien - dwa kupic jakies buty bo bywa ze na spacerze on chce wyjsc pochodzic a bez butow to sie nieda

---------- Dopisano o 12:10 ---------- Poprzedni post napisano o 12:09 ----------

Cytat:
Napisane przez ula b Pokaż wiadomość
dziewczyny napiszcie mi proszę,które jabłko zatwardza kupę:pieczone,gotowane?:c onfused:PILNE
z tego co ja czytalam to pieczone i gotowane zatwardza jedynie surowe dziala rozwalniajaco
fredziunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-24, 11:24   #1450
ula b
Raczkowanie
 
Avatar ula b
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 204
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Dzięki fredziunia
ula b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-24, 11:31   #1451
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

fredzia a jak zmierzysz mu nozke zwykla linijka to ci tyle nie wyjdzie! (chyba) moja mala buctki tez powibnna miec w rozmiarze 19/20 to jest rozmiar buta, tak jak ty masz np rozm 38 ale twoja noga nie ma 38 cm przeciez... but w rozmiarze 38 to dlugosc ok 24 cm stopy. takze but w rozmiarze 19/2- to jest ok 13 cm dlugosci stopy. sprobuj mierzyc linijka i zoabzcysz a ta mmiraka z elefanta to jest po to zebys wiedzuiala jaki rozmiar buta wziac.

u masz wytyczne jakie buty nalezy wybrac: http://tombut.pl/ daj na "dbaj o stopy dziecka" po lewej stronie potem dwa razy dalel po prawej i beda takie rysunki

ja mam spacerowkę genialna ale nie spelnia twoich warunkow teso: jest wielka, ciekza, nie ma kosza duzego, nie sklada sie w parasolke, tylko na pol ma wielkie pompowane kola ale ja jestem z niej w 100% zadowolona tylko ze to nie jest miejska spacerowa a typowaterenowka. mam tez maly miejski wozejk z baby design aleon jest tylko awaryjnie, siedzi zawsze w bagazniku auta i jak jadde gdzies z mlaa i musze ja przetrans[ortowac to laduje w nim, albo jak do tesciow zapomne wozka. jest lekki wazy ok 6 kg, sklaa sie w parasolke, ma kosz, poktycie na nozki, folie, palak, nie ma tacki czy tego miejsca na kubek czy co to mialo byc, ale jest fajny,. no tyl;ko kola male i z kraweznikami, sniegiem i nierownym terenem sobie nie radzi,.

ok lecimy na basen bo sie spoznimy i kokochana bedzie zla

Edytowane przez gosiaczek071
Czas edycji: 2009-02-24 o 11:33
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-24, 11:51   #1452
madabell
Zadomowienie
 
Avatar madabell
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Treść usunięta
madabell jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-24, 11:56   #1453
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

mała migotko, fredziunia, gosiaczek, madabell - dzięki
ja też mam juz jedną spacerówkę x-landera która jest super no ale jest wieelka, cięzka ma pompowane koła itd. ale potrzebuje takiej lekkiej na lato.

madabella cena wózka rzeczywiscie niezła

zastanawiam sie nad takim ale cena mnie narazie także powstrzymuje:
http://www.allegro.pl/item563983002_...pink_w_wa.html
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-24, 14:45   #1454
bubulek
Raczkowanie
 
Avatar bubulek
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 61
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

hej Piękne..

kurcze sprawe spacerówek to mi z ust wyjęłście my mamy mutsy,fajna ale rzeczywiście troche cieżka,jak sama gdzies jade to cięzko mi z Małym i wózkiem do auta się wgramolic...
http://www.bobowozki.com.pl/product_...3&%3CosCsid%3E
ale generalnie jestem zadowolona,zresztą dokupilismy siedzisko tylko bo stelaż już z gondolą jezdził teraz chciałabym cos takiego naprawde malutkiego,taka parasolke,głównie żeby u mojej mamy była...w związku z tym wolałabym to po kosztach załatwić nie wiem tylko czy w ogóle jest sens kupować jakąś parasolke w supermarkeciepe wnie najtaniej,mam nadzieje ze mimo to bezpiecznie to miałaby byc tylko taka awaryjna spacerówa..heh nie wiem

madabell-jak się ogarniesz z pracą to dawaj znać co z basenemja może w piatek się wybiore z dwoma kolezankami zaciążonymi to wiedziałabym co i jak.w necie na Batorego wygląda fajnie.tyko jeszcze są ferie więc może być Mały tłokw ogóle baaardzo mi zależy żeby Maksymilian w końcu jakiegoś dzieciaczka poznał

a dzięki za odpowiedz w sprawi pieprzu...idąc tym tropem...co z czosnkiembo tz cos się przeziębił to bym Małemu tak na wzmocnienie zaserwowałaale tak pokrojony na chlebek z masełkiem to chyba za duzo,nie?

w ogóle widze że cos osłabiony jest...nic mu sie jest tylko spał dzisiaj od 20 do 10 rano z przerwa na wypicie mleka o 7:30no i teraz śpi już od godz.nieby fajnie chwila spokoju ale wiem że on tak rzadko w ciągu dniazwykle to jakieś pół godz...no ale chociaż na nocki nie moge narzekać
w ogóle jak piszecie o noszenieu--Młody się nie domaga,ale ja go nosze tylko do samochodu,jak wkładam do kojce,łóżeczka albo krzesełka.nigdy go nie nosiłam-po prostu od zawsze był za cięzki dla mnie
a jak się czasami obudzi w nocy i ryczy to tez zauważyłam że chodzi o zabawe-ja jestem twarda.nie ma bawienia się ,zapalania światła.gorzejże z tz musze walczyć bo on to by się pół godz pobawił i za chwile-"mama chodz synka uspić"nie ma,w sprawie dziecka ja rządze

jak juz pisze,to wkleje Wam nanjnowsze fotki Młodego(robił mój kumpel,bo jak ja robie to mi się Maksym do aparatu dobiera więc najczęściej mam łapke w kadrze)
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg butlkowy hołd.jpg (136,7 KB, 12 załadowań)
Rodzaj pliku: jpg podczas jedzeinia.jpg (136,9 KB, 16 załadowań)
bubulek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-24, 14:52   #1455
fredziunia
Rozeznanie
 
Avatar fredziunia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
fredzia a jak zmierzysz mu nozke zwykla linijka to ci tyle nie wyjdzie! (chyba) moja mala buctki tez powibnna miec w rozmiarze 19/20 to jest rozmiar buta, tak jak ty masz np rozm 38 ale twoja noga nie ma 38 cm przeciez... but w rozmiarze 38 to dlugosc ok 24 cm stopy. takze but w rozmiarze 19/2- to jest ok 13 cm dlugosci stopy. sprobuj mierzyc linijka i zoabzcysz a ta mmiraka z elefanta to jest po to zebys wiedzuiala jaki rozmiar buta wziac.

u masz wytyczne jakie buty nalezy wybrac: http://tombut.pl/ daj na "dbaj o stopy dziecka" po lewej stronie potem dwa razy dalel po prawej i beda takie rysunki

ja mam spacerowkę genialna ale nie spelnia twoich warunkow teso: jest wielka, ciekza, nie ma kosza duzego, nie sklada sie w parasolke, tylko na pol ma wielkie pompowane kola ale ja jestem z niej w 100% zadowolona tylko ze to nie jest miejska spacerowa a typowaterenowka. mam tez maly miejski wozejk z baby design aleon jest tylko awaryjnie, siedzi zawsze w bagazniku auta i jak jadde gdzies z mlaa i musze ja przetrans[ortowac to laduje w nim, albo jak do tesciow zapomne wozka. jest lekki wazy ok 6 kg, sklaa sie w parasolke, ma kosz, poktycie na nozki, folie, palak, nie ma tacki czy tego miejsca na kubek czy co to mialo byc, ale jest fajny,. no tyl;ko kola male i z kraweznikami, sniegiem i nierownym terenem sobie nie radzi,.

ok lecimy na basen bo sie spoznimy i kokochana bedzie zla
Dziekuje za linka no musze mu na spokojnie w domu przylozyc noge do kartki papieru zaznaczyc i zmierzyc ile to cm , ale juz po wczorajszym dniu widze ze bedzie wesolo dobrac mu buty hmmm
udanej zabawy dziewczyny na basenie

teso: o ile sie niemyle na allegro tez sa wozki bardzo podobne do tego co podalas linka ale w bardziej przystepnej cenie jak sama szperalam na allegro za wozkiem to obilo mi sie cos takiego o oczy
fredziunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-24, 16:01   #1456
papryczka
Wtajemniczenie
 
Avatar papryczka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Wiadomości: 2 590
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

teso: ja tez bede na wiosne kupowac nowa spacerowke. mam tylko terenowa, a chce jakas lekka miejska na szybkie wypady i zeby mi nie zjamowala calego bagaznika, jak ta, co posiadam. musi miec tez skretne kola.
jesli chodzi o maclarena techno, to wiem, ze jest chwalony na wozkowym forum gazety. myslalam, ze jest drozszy, cena mnie akurat pozytywnie zaskoczyla.
madabell: ty to wynalazlas cudo! nie znam nawet tej firmy. musze poczytac o nich...

fredziunia: ja juz mam 4 pary bucikow w rozmiarze 19 dla malej (i kilka wiekszych tez), na razie sa za duze. ma jedne wyjsciowki lakierki, trampki, sportowe adidaski i sandalki. mniejszych rozmiarow "normalnych" butow nie spotkalam. mala ma kilka par mniejszych, ale to sa takie do lezenia, nie do chodzenia, raczej do ozdoby (np. srebrne baletki, ktorym ie moglam sie oprzec ) wiem, ze but powinien zginac sie w 1/3 dlugosci, a nie w polowei, nie moze byc za sztywny (taki ortopedyczny), miec szerokie czubki, miec troche luzu z przodu.
papryczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-24, 16:15   #1457
NIUNCIO
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 708
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Ja mam dosyć Basia wróciła do przedszkola i trzeba ją odbierać najlepiej koło 15 i w tym jest problem bo Zosia nauczyła się chodzić spać około 12 na 3 4 godziny i wtedy ja mogłam się zająć firmą i domem a teraz wszystko do niczego dzisiaj poszłam na spacer przed 11 oczywiście Zosia zasnęła ale tylko na chwilkę potem do domu i około 15 po Basię potem położyłam ją spać ale nie może spać bo to nie jej pora jest rozkapryszona i zła bo za mało śpi.
Jak zoorganizować dom pracę spacer i odbiór Basi z przedszkola nie mam pomysłu mam wychodzić około 10 rano na spacer i wracać na jej spanie mamy dzieciaków chodzących do przedszkola jak Wy radzicie sobie do tego pisanie odpowiadanie na oferty i wysyłki do klientów
__________________
Zosieńka i Basieńka moje słoneczka na każdy dzień

www.perfekta-kolagen.pl



Stawiamy Adusię na nogi
Przypominam się z 1% dla Aduchy odnośnik znajdziecie tu: http://karka79.googlepages.com
NIUNCIO jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-24, 16:37   #1458
adatka
Zakorzenienie
 
Avatar adatka
 
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: za górami za lasami za dolinami... :)
Wiadomości: 4 641
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Na poczatek życze duzo zdrowka dla wszystkich chorowitków

U nas na szczescie przeszło.

Ja tylko na chwilke bo mam góre ciuchów do prasowania ,mała poszła na dół z tesciowa wiec szybko chciałam skrobnac i biore sie za zelazko aa tak mi sie nie chce,
wyprałam wszystkie ciuszki małej tak jak kazał lekarz ,pieluchy wygotowałam bo ciagle uzywam tetrowek do usypiania i do wycierania buzki wiec tez maja stycznosc z ciałkiem a własnie mała ma te bplamki na buzi i juz schodza, na brzuszku ma okropne ale po tym sprayu zrobiły sie suche,mam nadzieje ze znikna bo wygladaja brzydko

co do nowosci u nas toooo malutka wczoraj zaczeła chodzic! szok! hihihi a teraz idzie jej coraz leoiej juz sie task nie boi a jak to fajnie wyglada jak ona sama tupta - pierwszt raz pusciła sie od fotela do mnie ale byłam zadowolona Teraz juz wiem ze roczek przechodzi


a dzis spała 3 godzinki od 14-17 zaszalała bo zazwyczaj 20 minut i koniec.

a my bylismy w sobote na weselu ,super było ,Marcelcia była z tesciami i o dziwo spała w nocy a tylko poczuła rano ze jestem moment zaczeła stekac i cmokac zeby jej dac piers -tak jadła ze masakra- dziecko spragnione było cycusia ,tyle czasu mamy nie było...

dobra lece prasowac
__________________
moje skarby
adatka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-24, 21:23   #1459
daphne81
Wtajemniczenie
 
Avatar daphne81
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 331
GG do daphne81
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

NIUNCIO twoja Zosia nosi buciki, powiedz mi proszę, czy cały czas ma je na nózkach??
__________________
12 luty 2008
narodziny mojej cudownej córeczki Sashy


daphne81 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2009-02-24, 21:33   #1460
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

hej dziewczyny

ja ostatnio nie mam cos czasu na internet,

bylysmy na usg wszystko ok jest jednymz d zieci ktore po prostu nie toleruja mleka, wiec ni ebde podawac za to chetnie je jogurty naturalne, twarog i mysle ze wprowadze ser zolty, poza tym za tydz wizyta i szczepienie wiec dowiem sie co konkretnie mam podawac moze bedzie potrzeba wapn jakos odzielnie podawac zobaczymy

adatka gratuluje

zazdroszcze wam tego chodzenia, u nas niestety dalej nic, mala sie po rostu bo to widac, kiedy jest zajeta czyms np widzi klucze w drzwiach potrafi za jedna reke sama isc w zasadzie sama bo ja nie czuje bym jakis opor miala tzn ja trzymala a reka tylko jest dla jej asekuracji ale tak zeby sie sama puscila to nie, jak sie pusci zaraz sie lapie ze strachu

u nas chyba nic ciekawego

mala rozumie juz chyba to co do niej mowie, potrafi powiedziec ze cos chce, ze czegos nie chce, rozumie niektore pytania i odpowiada tak nie lub nie te

jedyne co zaczela mnie grysc jak jest zla i cos jej zabieram czego nie wolno

cwaniara sie zrobila i taki slodziak teraz, wloski jej sie pokrecily

aha, jedyne co umie kucac i z tej pozycji wstac np siegnac sobie zabawke stojac bez porzeby siadu


co do butkow moja chwilowo nosi zwykle na pasek kapcie, ja rozmiar to patyczek do stopy jak stala przylozylam i ciut wieksze wzielam i sa ok mysle ze wlasnie tez zamowie tombuta jesli nie dostanie na urodzinki, a chodzi w nich czesto ostatnio widze ze jej duzo wygodniej, ladniej stawia stopy i stabilniej.

chyba tyle u nas mysle ze sie odezwe po urodzinkach malej ciekawa jestem tortu mama moja jej zamowila jakis tort w ksztalcie kuusia puchatka hahhaha czego to nie wymysla
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-24, 22:16   #1461
kasia_sloneczko
Zadomowienie
 
Avatar kasia_sloneczko
 
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: sulistrowice
Wiadomości: 1 326
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez papryczka Pokaż wiadomość
hm... czy nie widzialas na koncu mojego stwierdzenia: ? to tak z przymruzeniem oka napisalam, zeby nie zachwialo mojej teorii, hehe.

a tak poza tym, to oczywiscie roznicy w powietrzu na pewno nie ma, ale moim zdaniem akurat jest roznica w jakosci takiego przebywania na dworze. no ale kazdy robi, jak uwaza. moge tylko podziwiac alka, ze wysiedzi (wylezy) tyle na balkonie, bo moja na spacerach musi miec duzo wrazen.
bo on wtedy spi to sie nie nudzi hehe
a co do spacerow to ja popieram twoja teorie,znaczy uwazam ze to bardzo duzo daje jak dziecko jest na dworze co dzien, a emotikonka nie zauwazylam sorki tylko szkoda ze to nie starczy zeby malec zdrowy byl...przynjamniej nie zawsze

Cytat:
Napisane przez papryczka Pokaż wiadomość

nie pamietam takiej wypowiedzi kasi. spalin to na pewno w domu jest mniej niz na zewnatrz, ale nie za bardzo rozumiem o co chodzi. przy ruchliwej ulicy spaliny sa, ale tam sie chyba nie spaceruje... ja przynajmniej nie chadzam na spacery wdychac spaliny... sorry, ale nie kumam o co chodzi w tej wypowiedzi.
no ja tez nie pamietam takiej swojej wypowiedzi

Cytat:
Napisane przez fredziunia Pokaż wiadomość
Dziekuje rowniez za informacje , mnie sie wlasnie obilo o uszy ze nie pod wszystkimi plytami indukcyjnymi da sie odrazu zrobic szuflade - a ja bym chciala zaraz pod pyta szflady wiec musze poszerac w necie i wybrac taki model zeby szlo

Mnie on sie strasznie podoba (cena niestety troche mniej ) i chce go miec ale zobaczymy jak go wplanuja w nasza kuchnie (jaki bedzie efekt)


Co do spacerow to chodzimy jasne ale nie jest tak ze musimy dziennie bo jak leje to nieidziemy, wtedy na 15 min ewentualnie wychodzimy na taras (bo jest zadaszony) co do zakupow to wychodzi na to ze "wyrodna zemnie matka" ja jak jestem sama z malym to zazwyczaj do piekarza po chleb jade z malym albo jak chce mu cos kupic to tez biore go ze soba do H&M ostatnio wybieramy jak pisalam ta kuchnie i tez musimy go zabrac ze soba i tfu tfu odpukac maly poza katarkiem i trzydniowka do chwili obecnej niechorowal nieodbierac tego jako fakt iz jestem zwolenniczka zabierania niemowlat na zakupy - jak byl maly niejezdzilismy na zakupy z nim ale teraz juz ma prawie roczek wiec musi jego uklad odpornosciowy pracowac zeby potem niebylo tak ze wyjdzie do ludzi i ktos kichnie i on zaraz chory jasne ze niezabieramy go na kazde zakupy bo takie spozywcze to jade ja albo maz

kasia: no to alek juz zdolny chlopak , wszytsko sobie nazwal po sowjemu Marko na chwile obecna dalej mowi po swojemu czyli po chinsku mam nadzieje ze za jakis czas sie to zmieni
od wczoraj rowniez osiolek i jego pchacz sa Haaa (znaczy i-ha) jak mu sie ten pchacz z koniem skojarzyl to nie wiem....

okap cudny, ja mam problem z okapem bo moge miec tylko wyspowy i tylko taki waski, nawet 60 cm mi nie wejdzie. podobaja mi sie te z falmeca albo elica jkaby lampy tylko nei wiem jak sie sparwdza w uzywaniu...

a co do plyty to nawet nei wiedzialam ze taki jest klopot wybralam model i przestalam sie tym martwic...hehe zdalam sie na stolarza...

oj ja tez nie raz alka targam ze soba po sklepach bo co mam zrobic sama? a jak byl mniejszy to jezdzil ze mna wszedzie. teraz staram sie go nie zabierac bo jest taki ruchliwy ze nie zalatwilabym z nim polowy rzeczy...

Cytat:
Napisane przez bubulek Pokaż wiadomość
a dzięki za odpowiedz w sprawi pieprzu...idąc tym tropem...co z czosnkiembo tz cos się przeziębił to bym Małemu tak na wzmocnienie zaserwowałaale tak pokrojony na chlebek z masełkiem to chyba za duzo,nie?
czosnek jak najbardziej, ale nie dalabym tak duzo. ja wyciskam zabek i daje do potrawy polowe z tego a jak duzy zabek to nawet 1/3. poza tym nie dawaj mu pokrojonego czosnku tylko wycisniety. mozesz zachomikowac go w miesku bo wtedy jest bardziej zjadliwy a i dla zoladka lepszy do strawienia. pamietam jak kiedys bylam chora i mama mi podala czosnek utarty z miodem. zdrowo toto i moze bylo ale ja zjadlam na pusty zoladek, o matko kochana jak sie meczylam, pol dnia wymiotowalam tak mi ta mikstura podraznila sluzowke. wiec z czosnkiem ostroznie aczkolwiek jak najbardziej wskazany.


a wy juz o spacerowkach?? ja chyba nie bede zmieniac teraz poki alek ze swojej nie wyrosnie. ciezka jest i niepreczna ale na nasze wertepy jak znalazl. dzisiaj bylam na budowie i sei zakopalam w sniegu, musilei mnie wypychac...kolejny zakup-terenowka

TZ juz polecial, ale jak sie uda to za 2 tyg sie zobaczymy. ponawiam prosbe do mamus latajacych-napiszcie mi jak to wyglada....

chcialam powiedziec ze ja to powinnam zostac lekarzem a nie prawnikiem...odkad mlodemy wylazly te pryszcze na buzi to mowilam wkolo ze to gronkowiec, co lekarz to inna teoria a zaden mnie nie chcial sluchac. to sie wkurzylam teraz i sama mu wymaz z gardla i nosa kazalam zrobic no i kurcze mialam racje. ma gronkowca zlocistego w nosie do tego jeszcze jakies dwie inne bakterie niezbyt fajne i jakas taka co w odbycie zwykle siedzi to on ma w gardle. no masakra jakas. te z odbytu to ponoc sie raz dwa przenosza przy pzrewijaniu-dziecko sie pomaca a potem lapki do buzi wpycha i gotowe. ale skad u niego te paskudztwa w nosie??? musze isc i sobie tez wymaz zrobic bo to pewno ja go zarazilam. matko i wiecie odkiedy on to ma?-od 2 tygodnia zycia bo wtedy mu wyszly pierwsze pryszcze na buziolku.!!! a lekarze go na alergie lecza, a ja mu diety i cuda wianki wyczyniam. a to wszystko nie dzialalo no bo jak mialo dzialac jak on sobie stale te balterie po buzi roznosil. wrr i nawet nasza pani doktor co prywatnie jezdzimy nie wpadla na to zeby mu wymaz zrobic...nie ma lekarzy idealnych i widze ze do zadnego nie mozna miec 100 % zaufania.
no w kazdfym razie problem polega na tym ze te bakterie zwalczaja antybniotyki ktorych sie nie powinno dzieciom doustnie podawac... dostal do smarowania do noska antybiotyk miejscowy i zobaczymy. na buzie mam taki krem z Avene antybaktryjny ktory niechcacy pomogl. alek ma o wiele ladniejsza buzie teraz. niestety poki go nie wylecze nie moze sie stykac z innymi dziecmi bo moze zarazic. wiec nici z basenu dziewczyny i ze spotkania...
plus jest taki ze wreszcie wiem co mu jest i ze to zadna alergia, a mlodemu dalam juz jajo i mandarynke a na buzi ani sladu. wreszcie moge mu dac wszystko zjesc i wyszalec sie kulinarnie.
dzisiaj pichce zupe buraczkowa i lososia na parze z cukinia, groszkiem i porem.
jak mu przypasi to podam wam przepisy.
teraz spadam bo jeszcze duzo roboty (musze dojsc do ladu po pobycie TZ) a jutro jak zwykle o 7 pobudka
kasia_sloneczko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-24, 23:27   #1462
madabell
Zadomowienie
 
Avatar madabell
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 617
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Treść usunięta
madabell jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-25, 08:52   #1463
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 805
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez kasia_sloneczko Pokaż wiadomość
chcialam powiedziec ze ja to powinnam zostac lekarzem a nie prawnikiem...odkad mlodemy wylazly te pryszcze na buzi to mowilam wkolo ze to gronkowiec, co lekarz to inna teoria a zaden mnie nie chcial sluchac. to sie wkurzylam teraz i sama mu wymaz z gardla i nosa kazalam zrobic no i kurcze mialam racje. ma gronkowca zlocistego w nosie do tego jeszcze jakies dwie inne bakterie niezbyt fajne i jakas taka co w odbycie zwykle siedzi to on ma w gardle. no masakra jakas. te z odbytu to ponoc sie raz dwa przenosza przy pzrewijaniu-dziecko sie pomaca a potem lapki do buzi wpycha i gotowe. ale skad u niego te paskudztwa w nosie??? musze isc i sobie tez wymaz zrobic bo to pewno ja go zarazilam. matko i wiecie odkiedy on to ma?-od 2 tygodnia zycia bo wtedy mu wyszly pierwsze pryszcze na buziolku.!!! a lekarze go na alergie lecza, a ja mu diety i cuda wianki wyczyniam. a to wszystko nie dzialalo no bo jak mialo dzialac jak on sobie stale te balterie po buzi roznosil. wrr i nawet nasza pani doktor co prywatnie jezdzimy nie wpadla na to zeby mu wymaz zrobic...nie ma lekarzy idealnych i widze ze do zadnego nie mozna miec 100 % zaufania.
no w kazdfym razie problem polega na tym ze te bakterie zwalczaja antybniotyki ktorych sie nie powinno dzieciom doustnie podawac... dostal do smarowania do noska antybiotyk miejscowy i zobaczymy. na buzie mam taki krem z Avene antybaktryjny ktory niechcacy pomogl. alek ma o wiele ladniejsza buzie teraz. niestety poki go nie wylecze nie moze sie stykac z innymi dziecmi bo moze zarazic. wiec nici z basenu dziewczyny i ze spotkania...
plus jest taki ze wreszcie wiem co mu jest i ze to zadna alergia, a mlodemu dalam juz jajo i mandarynke a na buzi ani sladu. wreszcie moge mu dac wszystko zjesc i wyszalec sie kulinarnie.
dzisiaj pichce zupe buraczkowa i lososia na parze z cukinia, groszkiem i porem.
jak mu przypasi to podam wam przepisy.
teraz spadam bo jeszcze duzo roboty (musze dojsc do ladu po pobycie TZ) a jutro jak zwykle o 7 pobudka
to dobrze, że w końcu okazało się co jest Alkowi teraz powinno być już tylko lepiej
no to u nas jest podobnie - przez tą salmonellę co nie chce opuścić Ignasia także nie możemy chodzić na basen
993cbb8736fd7ff43d80e12db3e1b3b563c869fb_62bf7e975b609 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-25, 12:44   #1464
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

chcialam sie pochwalic, ze pierwszy raz ugotowalam dla Hani sama jedzenie... troche czasuto zajelo i zrobilam za malo (na 1 obiad tylko- zmiescilo sie do duzego sloiczka 190 g) i jesli jej posmakuje (czekam az sie obudzi) to lece do sklepu po skladniki na cos na jutro zrobilam dzis risotto z indykiem i marchewką, ziemniakiem, porem i pietruszką. (chcialam zrobic na wzor ulubionego dania habnki czyli risotto z indykiemi imarchewką z hippa) wyszlo mi calkiem inne w smaku dlatego sie obawiam czy jej posmakuje... warzywa zrobilam na parze nad garnkiem, do tej wody co sie gotowala dalam troche soli morskiej, majeranek i oreganko, dosc dlugo sie to gotowalo, ale w tym czasie gotowalam osobno miesko i ryz i potem wszytsko wrzucilam do "miksera" tzn do tej częsci w ktorej sie robi koktajle, tylko takie mikser ma obecnie, potem powrzucalam jeszcez troche ryzu zeby nie bylo tak calkiem papkowate... nieh ona ie juz obudzi( nie wierze sama ze to pisze) bo chce zoabczyc czy bedzie jej smakowac!!!

zaczelam tez szukac przepisow i znalazlam taka strione: http://malutka441.blogi.oilatum.pl/p...dla-niemowlat/ mozna z tamtad cos odgapic...

edit: nie smakowalo jej

Edytowane przez gosiaczek071
Czas edycji: 2009-02-25 o 13:25
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-25, 13:45   #1465
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

gosiaczek wcale sie nie dziwie ze jej nie smakowalo

nie chodzi o to ze to niedobre bo po skladzie jaki napisalas wnioskuje ze dobre sama podobne robie, tylko ona jest przyzwyczajona do sloikow a one maja zupelnie inny smak, sproboj pierw mieszac pol na pol sloik z twoim daniem wtedy powinna sie przyzwyczaic..

ja wlasnie sie obiawialam miedzy innymi takich akcji, czytalam wlasnie ze mamy maja problem potem na normalne jedzenie przestawic dzidzie bo chca tylko sloiki ale mysle ze da sie to zrobic tylko duzo wysilku potrzeba i czasu.

ja dzis jakas padnieta jestem, kupilam sobie samoopalacz prawde mowaic nie uzywalam nigdy ale juz solarium nie chce ,zreszta od dawna nie chodze a ata bladosc mnie dobija wiec wyrubuje samoopalacz:d dobrze ze zima to jak nie wyjdzie da sie pod ciuchami ukryc
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-25, 13:52   #1466
gosiaczek071
Zakorzenienie
 
Avatar gosiaczek071
 
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: spod lasu
Wiadomości: 3 579
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
gosiaczek wcale sie nie dziwie ze jej nie smakowalo

nie chodzi o to ze to niedobre bo po skladzie jaki napisalas wnioskuje ze dobre sama podobne robie, tylko ona jest przyzwyczajona do sloikow a one maja zupelnie inny smak, sproboj pierw mieszac pol na pol sloik z twoim daniem wtedy powinna sie przyzwyczaic..

ja wlasnie sie obiawialam miedzy innymi takich akcji, czytalam wlasnie ze mamy maja problem potem na normalne jedzenie przestawic dzidzie bo chca tylko sloiki ale mysle ze da sie to zrobic tylko duzo wysilku potrzeba i czasu.

ja dzis jakas padnieta jestem, kupilam sobie samoopalacz prawde mowaic nie uzywalam nigdy ale juz solarium nie chce ,zreszta od dawna nie chodze a ata bladosc mnie dobija wiec wyrubuje samoopalacz:d dobrze ze zima to jak nie wyjdzie da sie pod ciuchami ukryc
a ja sie dziwie, bo dobre bylo... no ale fakt tez sie wlasnie obawialam ze to sloikowe ja uzaleznilo... moge to smialo stwioerdzic.. ciekawe co oni tam dakli ze to calkiem inny smak byl! ale tez myslalam nad tym zeby jej mieszac pol na pol, ale wczoraj zjadla to trisotto i nie chciaqalm jej mieszac z innym. Wiec wieczorem zrobi to samo ale z brokulami i wymieszam z risotto z brokulami i krolikiem... ehhh no nie wiem jak to wyjdzie, tzn ona zjadla caly sloik ale z fochem troszke i plula... no trduno... trzeba probowac dalej...
gosiaczek071 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-25, 13:57   #1467
Ray
Zakorzenienie
 
Avatar Ray
 
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: warszawa
Wiadomości: 8 613
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

pol na pol wydaje mi sie najlepiej tak zrobic albo jeszcze inaczej,

sproboj zrobic zupe nie gesta bo wnioskue ze risotto geste jest, sproboj to rozwodnic i dobrze zmiksowac i wtedy powinno byc lepiej.

Moja paciek nie lubi np jak jej rozwodnie jest lepiej

mi sie wydaje ze sloiki maja inny smak bo sa pasteryzowane i maja dluga date przydatnosci z czasem te skladniki wchodza z soba w reakcje i daja inny smak,

ja np nie rozumiem tego jedzenia sloikowego a mianowicie tego ze niby pisza ze sloiki sa zdrowe ok, bo sa pasteryzowane i nie maja konserwantow tylko

pasteryzacja polega chyba na schowaniu tego dnia pod wplywem wysokiej teperatury ( gotujac te sloiki)

ale druga strona medalu jest taka ze przeciez w wysokiej temeraturze witaminy i inne wartosci odzywcze gina, czesto pisza ze np robiac zupe dziecku nie kaza doprowadzac do wrzenia bo wtedy warzywa traca duzo wartosci..

wiec zastanawiam sie jaki sens maja te sloiki

az tak wtajemniczona nie jestem ale moze ktos wie i mnie uswiadomi bo mnie to od dawna zastanawialo
__________________
wiosna!! zaczynam biegać !

Edytowane przez Ray
Czas edycji: 2009-02-25 o 14:01
Ray jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-25, 14:19   #1468
sohf
Wtajemniczenie
 
Avatar sohf
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Sosnowiec
Wiadomości: 2 492
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

[1=993cbb8736fd7ff43d80e12 db3e1b3b563c869fb_62bf7e9 75b609;11135195]mała migotko, fredziunia, gosiaczek, madabell - dzięki
ja też mam juz jedną spacerówkę x-landera która jest super no ale jest wieelka, cięzka ma pompowane koła itd. ale potrzebuje takiej lekkiej na lato.

madabella cena wózka rzeczywiscie niezła

zastanawiam sie nad takim ale cena mnie narazie także powstrzymuje:
http://www.allegro.pl/item563983002_...pink_w_wa.html[/QUOTE]
Maclareny są fajne. ja mam taki:
http://www.allegro.pl/item559693922_...nowy_raty.html

uważam że jest boski, zwłaszcza w porównaniu z wielkim ciężkim x-landerem, który mieliśmy wczesniej.

ale koszyczek ma malusi zresztą jak chyba większość paraslek i na zakupy to on sie nie nadaje. za to składa się i rozkłada jedną ręką, jest leciutki, ma skrętne koła. tylko to jest typowo miejski wózek, po piasku, jakiś większych wertepach czy śniegu to nei ma szans by przejechał.
sohf jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-25, 14:54   #1469
ula b
Raczkowanie
 
Avatar ula b
 
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 204
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość

ja dzis jakas padnieta jestem, kupilam sobie samoopalacz prawde mowaic nie uzywalam nigdy ale juz solarium nie chce ,zreszta od dawna nie chodze a ata bladosc mnie dobija wiec wyrubuje samoopalacz:d dobrze ze zima to jak nie wyjdzie da sie pod ciuchami ukryc
Ray ja też wczoraj kupilam samoopalacz(balsam brązujacy),bo już nie mogę patrzec na siebie taką bladą,a solarium odpada.

gosiaczek próbuj dalej.

Ja dziś się cieszę,bo Olowi wraca apetyt-zjadł dwa pulpetyi nie wymiotował.Gardło przeszło,ale biegunka nadal jest.
Niestety moje dziecko odmawia jedzenia zup-chyba mu się znudziły-moja siostra i mąż twierdzą,że za mało solę i jest bez smaku więc się nie dziwią,że nie chce ich już jeśc .
ula b jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2009-02-25, 15:42   #1470
fredziunia
Rozeznanie
 
Avatar fredziunia
 
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Stuttgart
Wiadomości: 783
Dot.: Nasze Kochane Pierwiosnki 2008 cz.II

Cytat:
Napisane przez kasia_sloneczko Pokaż wiadomość
od wczoraj rowniez osiolek i jego pchacz sa Haaa (znaczy i-ha) jak mu sie ten pchacz z koniem skojarzyl to nie wiem....

okap cudny, ja mam problem z okapem bo moge miec tylko wyspowy i tylko taki waski, nawet 60 cm mi nie wejdzie. podobaja mi sie te z falmeca albo elica jkaby lampy tylko nei wiem jak sie sparwdza w uzywaniu...

a co do plyty to nawet nei wiedzialam ze taki jest klopot wybralam model i przestalam sie tym martwic...hehe zdalam sie na stolarza...


chcialam powiedziec ze ja to powinnam zostac lekarzem a nie prawnikiem...odkad mlodemy wylazly te pryszcze na buzi to mowilam wkolo ze to gronkowiec, co lekarz to inna teoria a zaden mnie nie chcial sluchac. to sie wkurzylam teraz i sama mu wymaz z gardla i nosa kazalam zrobic no i kurcze mialam racje. ma gronkowca zlocistego w nosie do tego jeszcze jakies dwie inne bakterie niezbyt fajne i jakas taka co w odbycie zwykle siedzi to on ma w gardle. no masakra jakas. te z odbytu to ponoc sie raz dwa przenosza przy pzrewijaniu-dziecko sie pomaca a potem lapki do buzi wpycha i gotowe. ale skad u niego te paskudztwa w nosie??? musze isc i sobie tez wymaz zrobic bo to pewno ja go zarazilam. matko i wiecie odkiedy on to ma?-od 2 tygodnia zycia bo wtedy mu wyszly pierwsze pryszcze na buziolku.!!! a lekarze go na alergie lecza, a ja mu diety i cuda wianki wyczyniam. a to wszystko nie dzialalo no bo jak mialo dzialac jak on sobie stale te balterie po buzi roznosil. wrr i nawet nasza pani doktor co prywatnie jezdzimy nie wpadla na to zeby mu wymaz zrobic...nie ma lekarzy idealnych i widze ze do zadnego nie mozna miec 100 % zaufania.
no w kazdfym razie problem polega na tym ze te bakterie zwalczaja antybniotyki ktorych sie nie powinno dzieciom doustnie podawac... dostal do smarowania do noska antybiotyk miejscowy i zobaczymy. na buzie mam taki krem z Avene antybaktryjny ktory niechcacy pomogl. alek ma o wiele ladniejsza buzie teraz. niestety poki go nie wylecze nie moze sie stykac z innymi dziecmi bo moze zarazic. wiec nici z basenu dziewczyny i ze spotkania...
plus jest taki ze wreszcie wiem co mu jest i ze to zadna alergia, a mlodemu dalam juz jajo i mandarynke a na buzi ani sladu. wreszcie moge mu dac wszystko zjesc i wyszalec sie kulinarnie.
dzisiaj pichce zupe buraczkowa i lososia na parze z cukinia, groszkiem i porem.
jak mu przypasi to podam wam przepisy.
teraz spadam bo jeszcze duzo roboty (musze dojsc do ladu po pobycie TZ) a jutro jak zwykle o 7 pobudka
Hmm dobrze ze juz wiadomo co Alkowi dolega i naszczecsie nie jest to zadna alergia , wiec etraz mozezs sie wyzywac w kuchni a my prosimy o jakies przepisy no i Marko dzis jak jadl sniadanie (zapatrzylam sie na cos) powiedzial pierwszy raz "am"
Cytat:
Napisane przez madabell Pokaż wiadomość
Treść usunięta
Ja tez z malym nielecialam ale gdy lecialam na krete to bylo malzenstwo z malym dzieckiem i mieli go na kolanach przy startowaniu i ladowaniu ale potem mogli go posadzic na siedzeniu (mieli wolne pomiedzy nimi jedno) no i wozek jak jest niewielki (parasolka) to tez widzialam mozna wziasc ze soba do samolotu hmm chciaz niewiem po co , chyba tylko poto zeby potem po wyladowaniu byl jeszcze do czegos przydatny bo wiadomo jak na lotniskach rzucaja bagazami no i tez slyszalam ze przy starcie i ladowaniu najlepiej dac dziecku pic (piers, butelke) zeby mu uszek niezatykalo

Cytat:
Napisane przez gosiaczek071 Pokaż wiadomość
chcialam sie pochwalic, ze pierwszy raz ugotowalam dla Hani sama jedzenie... troche czasuto zajelo i zrobilam za malo (na 1 obiad tylko- zmiescilo sie do duzego sloiczka 190 g) i jesli jej posmakuje (czekam az sie obudzi) to lece do sklepu po skladniki na cos na jutro zrobilam dzis risotto z indykiem i marchewką, ziemniakiem, porem i pietruszką. (chcialam zrobic na wzor ulubionego dania habnki czyli risotto z indykiemi imarchewką z hippa) wyszlo mi calkiem inne w smaku dlatego sie obawiam czy jej posmakuje... warzywa zrobilam na parze nad garnkiem, do tej wody co sie gotowala dalam troche soli morskiej, majeranek i oreganko, dosc dlugo sie to gotowalo, ale w tym czasie gotowalam osobno miesko i ryz i potem wszytsko wrzucilam do "miksera" tzn do tej częsci w ktorej sie robi koktajle, tylko takie mikser ma obecnie, potem powrzucalam jeszcez troche ryzu zeby nie bylo tak calkiem papkowate... nieh ona ie juz obudzi( nie wierze sama ze to pisze) bo chce zoabczyc czy bedzie jej smakowac!!!

zaczelam tez szukac przepisow i znalazlam taka strione: http://malutka441.blogi.oilatum.pl/p...dla-niemowlat/ mozna z tamtad cos odgapic...

edit: nie smakowalo jej
gosiaczku niezniechecaj sie piszesz ze zjadla z fochem ale zjadla a nastepnego dnia bedzie lepiej a potem jeszcze lepiej itd... Marko jak ja ugotowalam pierwsza zupe to plul nia a byla z buraczkiem i za nic niechcial jesc - jedynie pare lyzek nastepnego dnia juz wiecej a kolo 4-5 dnia jadl az mu sie uszy trzesly

Cytat:
Napisane przez Ray Pokaż wiadomość
ja dzis jakas padnieta jestem, kupilam sobie samoopalacz prawde mowaic nie uzywalam nigdy ale juz solarium nie chce ,zreszta od dawna nie chodze a ata bladosc mnie dobija wiec wyrubuje samoopalacz:d dobrze ze zima to jak nie wyjdzie da sie pod ciuchami ukryc
kurcze ja juz wieki nieuzywalam samoopalacza a tez blada jestem jak sciana na solarium niechce isc bo i tak mam juz wysuszona skore i z tego co wiem to samoopalacz teu wysusza ? wisz cos moze w tym temacie ?

ula b : fajnie ze malemu wrocil apetyt a na rozwolnienie przypadkiem nie sa dobre tez borowki ? jabluszko gotowane, duszone i banan

gosiaczek : zapomnialam napisac SUPER chalupka bedziesz miala co urzadzac

Kurcze jaki mam dzis dzien do d....... przebieralam dzis Marko na komodzie (ostatnio to naparwde nie lada wyczyn) strasznie sie wiercil wiec dorwal z szafki buteleczke (z grubego szkla) po olejku i sobie ja obracal w rekach no wiec moglam spokojnie zalozyc mu pampersa ale jak go posadzilam to butelka wypadla mu z raczek i walnela prosto w moj maly palec u nogi i teraz mam go wielki jak balon i caly siny no i boli mam nadzieje ze to tylko stluczenie a nie pekniecie
fredziunia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:40.