Na Wspólnej cz. 4

[mmalinowa]

Napisane przez kasiagora23

mi cos świta z tym Bogdanem (Stanislawem). Na ślubie Grzeska byl, póżniej jak Grzesiek zaginął to ten Bogdan wspierał siostre i pomagal go szukać. Jak przez mgłe mi sie wylania obraz takiego goscia troche przy kości niezbyt wysokiego. No i raczej mi sie wydaje ze mial na imię Bogdan

mówisz chyba o bracie żanety

[kasiagora23]

juz mi sie chyba wszystko pomieszało... no ale może jednak ktoś wie kim byl Bogdan procz tego że synem ziembow.

[Justyna33333]

Napisane przez Bambino123

Żadnego Bogdana i Stanisława wg nie kojarzę ;o na początku byli tylko Monika i Grzesiek, potem nagle odnalazła się Renata, a teraz jakiś Bogdan i Staszek ;o Ciekawe do ilu dzieciaków dojdą w tym sserialu
A Patryka można zrozumieć, ale też niech się tak ni "rzuca" , przecież jak nie ma Janusza to Marta jest za niego odpowiedzialna i jednak powinien jej mówić gdzie jest, co robi, o której wróci itp.

Na początku to w ogóle była tylko Monika. Potem się okazało, że jest Grzesiek, z którym od lat nie mieli kontaktu bo był ... w więzieniu? Dobrze kojarzę?
Potem znalazła się Renata.
A teraz się znów znajdzie nowe dziecko

---------- Dopisano o 11:40 ---------- Poprzedni post napisano o 11:39 ----------

Napisane przez gabriellao0

Marta mi się podoba
Zuza też
i z twarzy i z figury

a humor Kamila jest: szczery prosty zarąbiasty
jak wczoraj na tej kanapie leżał i darł łacha z Igora

Ja uwielbiam humor Kamila od lat Ten aktor gra bardzo naturalnie

[Diva1]

Napisane przez Justyna33333

Na początku to w ogóle była tylko Monika. Potem się okazało, że jest Grzesiek, z którym od lat nie mieli kontaktu bo był ... w więzieniu? Dobrze kojarzę?
Potem znalazła się Renata.
A teraz się znów znajdzie nowe dziecko [COLOR="Silver"]

Oni najwidoczniej jak nie mają pomysłu na stare wątki to się zaraz zagubione dzieci Ziębów odnajdują i tak serial leci dalej.

[agniesiaa]

Napisane przez Diva1

Oni najwidoczniej jak nie mają pomysłu na stare wątki to się zaraz zagubione dzieci Ziębów odnajdują i tak serial leci dalej.

Chyba tak Niech nas zatrudnią

[Diva1]

Napisane przez agniesiaa

Chyba tak Niech nas zatrudnią

No właśnie wcześniej już pisałyśmy o tym, że wystarczyłoby jakby weszli tutaj do nas. Pomysłów co nie miara by mieli. I jeszcze te zabójczo śmieszne spoilery szatanicy.

[agniesiaa]

Napisane przez Diva1

No właśnie wcześniej już pisałyśmy o tym, że wystarczyłoby jakby weszli tutaj do nas. Pomysłów co nie miara by mieli. I jeszcze te zabójczo śmieszne spoilery szatanicy.

Spojlery szatanicy są mistrzowskie

[kasiagora23]

ogólnie to dziwna sprawa z tymi dziećmi Ziębów. W takim razie zapytam czy ten Bogdan w ogóle wystepował chociaż w jednym odcinku czy tylko z opowiadań Marii wiadomo o jego istnieniu?

[cherry_flamme]

Napisane przez kasiagora23

ogólnie to dziwna sprawa z tymi dziećmi Ziębów. W takim razie zapytam czy ten Bogdan w ogóle wystepował chociaż w jednym odcinku czy tylko z opowiadań Marii wiadomo o jego istnieniu?

Nie występwał. Został adoptowany ( z tego co pamiętam)

[agniesiaa]

Bogdan-człowiek widmo

[niuniulka1989]

Napisane przez Justyna33333

Na początku to w ogóle była tylko Monika. Potem się okazało, że jest Grzesiek, z którym od lat nie mieli kontaktu bo był ... w więzieniu? Dobrze kojarzę?
Potem znalazła się Renata.

Tak tak, na początku była tylko Monika. Później pojawił się Grzesiek, któremu udało się wyjść z więzienia (na początku był posądzony o zabójstwo a później jakoś to przerobili i wyszedł wcześniej, chyba tak było) Następne było magiczne pojawienie się Renaty...

[kasiagora23]

jakos też nie pamietam w jakich dokładnie okolicznosciach pojawiła sie Renata chociaż coś mi świta że to było po tym jak jej dzieci i chyba mąż miały wypadek i zgineli wszyscy. Po tym została sama i wrócila do rodziców. Myle się?

[agniesiaa]

Napisane przez kasiagora23

jakos też nie pamietam w jakich dokładnie okolicznosciach pojawiła sie Renata chociaż coś mi świta że to było po tym jak jej dzieci i chyba mąż miały wypadek i zgineli wszyscy. Po tym została sama i wrócila do rodziców. Myle się?

Tak, było coś takiego...

[p a u l i s k a]

Napisane przez efcia90

Ja to w ogóle myślę, że Piotr "twoje miejsce jest w domu z dzieckiem" jest jakimś wampirem czy coś, wiecie, jak Edward staroświecki, tradycjonalista itd, wyobrażacie sobie ? Motyw wampira w Na Wspólnej

haha ale by sie dzialo

[Diva1]

Napisane przez kasiagora23

jakos też nie pamietam w jakich dokładnie okolicznosciach pojawiła sie Renata chociaż coś mi świta że to było po tym jak jej dzieci i chyba mąż miały wypadek i zgineli wszyscy. Po tym została sama i wrócila do rodziców. Myle się?

To nie zginęły tylko dzieci? Bo o mężu to ja nie wiem chyba, że coś ominęłam.

[kasiagora23]

no faktycznie dzieci tylko zginęły a jej mąż był przy tym i nie potrafiła mu wybaczyć ze ich nie dopilnował czy cos takiego. wiem że to chodziło o jakies potrącenie samochodem

[Diva1]

Napisane przez kasiagora23

no faktycznie dzieci tylko zginęły a jej mąż był przy tym i nie potrafiła mu wybaczyć ze ich nie dopilnował czy cos takiego. wiem że to chodziło o jakies potrącenie samochodem

Tak jakoś mi się skojarzyło, że tylko dzieci, bo pamiętam jak strasznie Renia rozpaczała, ale dokładnie jak to się stało to już nie pamiętam.

[niuniulka1989]

To chyba nie było dokładnie opisane. Coś mi śmiga, że ten Jej mąż jakiś dziwny był.. wydzwaniał do Niej, etc.

Dziś (oglądając odcinki z całego tygodnia) przypomniała mi się scena, kiedy w mieszkaniu Kingi był remont i Grzesiek malował pokoje. Wtedy się pocałowali Jakoś mi się o tym przypomniało jak ramki na zdjęcia zobaczyłam na ścianach

[Diva1]

Napisane przez niuniulka1989

To chyba nie było dokładnie opisane. Coś mi śmiga, że ten Jej mąż jakiś dziwny był.. wydzwaniał do Niej, etc.

Dziś (oglądając odcinki z całego tygodnia) przypomniała mi się scena, kiedy w mieszkaniu Kingi był remont i Grzesiek malował pokoje. Wtedy się pocałowali Jakoś mi się o tym przypomniało jak ramki na zdjęcia zobaczyłam na ścianach

A wiecie, że serialowa Kinga i serialowy Grzegorz w życiu prywatnym to ponoć małżeństwo.

[joyeuxe]

Napisane przez Diva1

A wiecie, że serialowa Kinga i serialowy Grzegorz w życiu prywatnym to ponoć małżeństwo.

Tak. Są razem i mają 2 dzieciaków

Co do zaginionych dzieci, pamiętam, że był jeszcze ten Bogdan. Wspominali o Nim z 2 razy. Ale nie wiem po jaką cholerę go tutaj sprowadzają. Równie dobrze mógłby powrócić Wiktor, który by się okazało nie zginął. Wyobrażacie sobie. Ma dziecko z Baśką, z Kingą miał romans a z Izą był małżeństwem. Wtedy byłaby zapewne lepsza akcja Ale oni dają jakieś zaginionego syna. Zapewne się okaże, że go pobili, miał amnezję i nie wiedział , że ma rodzinę

[kasiagora23]

Grzesiek i Kinga? Jakoś nie mogę sobie tego wyobrazic no ale... skoro piszecie że tak jest

[agniesiaa]

Napisane przez kasiagora23

Grzesiek i Kinga? Jakoś nie mogę sobie tego wyobrazic no ale... skoro piszecie że tak jest

Tak, są razem

[hikari91]

Napisane przez Diva1

A wiecie, że serialowa Kinga i serialowy Grzegorz w życiu prywatnym to ponoć małżeństwo.

czy oni się przypadkiem nie spikneli na planie? coś mi się tak kojarzy że jakiś wywiad kiedy czytałam

[Diva1]

Napisane przez hikari91

czy oni się przypadkiem nie spikneli na planie? coś mi się tak kojarzy że jakiś wywiad kiedy czytałam

Oj kochana tego Ci nie powiem, bo nie mam pojęcia jak to było. Bardzo możliwe, bo Leszek Lichota( Grzechu) z mojego miasta pochodzi, atu by jej na pewno nie poznał.

[patrysiowa_]

pogubiłam się ostatnio w NW. :x

[joyeuxe]

Napisane przez hikari91

czy oni się przypadkiem nie spikneli na planie? coś mi się tak kojarzy że jakiś wywiad kiedy czytałam

Tak znajomi ich spiknęli i uwżam, że tworzą bardzo fajną rodzinkę.

http://www.fakt.pl/Aktorzy-quot-Na-W...y,82221,1.html

Dla potwierdzenia, że są razem nawet coś w necie wynalazłam

Wracając do Wspólnej wielka szkoda, że nie ma Grzesia. Wielbiłam go tam po prostu, takiego aktora i takiej postaci to chyba w żadnym tasiemcu nie było

[hikari91]

Ojjj Grzesia też uwielbiałam fajnie by było jakby wrócił... Ja nie zapomne tej sceny jak robili dla niego przyjęcie powitalne w barze bodajże wtedy Ewe podniósł i po tyłku klepnął a Roman to miał taaakie oczy wtedy haha pamięta to ktoś? mam nadzieję że nic nie pomieszałam

[joyeuxe]

Napisane przez hikari91

Ojjj Grzesia też uwielbiałam fajnie by było jakby wrócił... Ja nie zapomne tej sceny jak robili dla niego przyjęcie powitalne w barze bodajże wtedy Ewe podniósł i po tyłku klepnął a Roman to miał taaakie oczy wtedy haha pamięta to ktoś? mam nadzieję że nic nie pomieszałam

tak, tak to też moja ulubiona scena. a najlepsza była ta też jak mu się udało coś tam i 3 razy podnoszenie ręki i jes, jes, jes. leżałam wtedy na podłodze i się śmiałam jak głupia. on był najlepszy. w innych serialach już taki zakrętas nie był. szkoda, że go we Wspólnej nie ma, zapewne by ożywił ten serial.

[patrysiowa_]

ooo tak! Grzesiu był mega fajny <3

[hikari91]

Napisane przez joyeuxe

a najlepsza była ta też jak mu się udało coś tam i 3 razy podnoszenie ręki i jes, jes, jes

a tego to nie widziałam albo już nie pamiętam buuuu kurdeee napiszmy petycje do ekipy na wspólnej żeby Grzesia nam przywrócili ale to w sumie powinnyśmy pisać do Leszka Lichoty żeby znowu nabrał ochoty do grania w tym serialu