Studia zaczynamy, ale o wizażowaniu nie zapominamy! - cz. IX :)

[tynus]

Napisane przez Flossy15

Dziewczyny co lepsze? Akademik czy wynajmowany pokoik? Bo jak mam płacić te 500 zł za wątpliwej jakości akademik to wolę dołożyć stówkę i mieć jakieś przyzwoite warunki. No i mnie żadne melanże nie interesują, boję się, że nie będę mieć spokoju do nauki. Z drugiej strony, wiadomo akademik, nowi znajomi, wiadomości, notatki itp. Jak uważacie? Ja myślałam żeby czegoś poszukać, ale nie mam z kim mieszkać. Groszem nie śmierdzę, więc za dużego wyboru to nie mam. Z drugiej strony, może warto spróbować z tym akademikiem?

A jakie miasto? Hej..ja też będe wynajmować sama pokój z obcymi mi ludźmi...uważam,z e to o wiele lepsze o ile chcesz mieć możliwości, co do nauki...wiadomo,z e warunek będzies zmiała w swoim własnym pokoju.
Sąsiad może coś zlaicyzć, kieyd indziej mieć sesje i nic nie będzie go obchodziło, ze Ty chcesz się uczyć...on będzie się cieszył, ze zaliczył i ma już to z głowy.

[Jamajka007]

Napisane przez tynus

A jakie miasto? Hej..ja też będe wynajmować sama pokój z obcymi mi ludźmi...uważam,z e to o wiele lepsze o ile chcesz mieć możliwości, co do nauki...wiadomo,z e warunek będzies zmiała w swoim własnym pokoju.
Sąsiad może coś zlaicyzć, kieyd indziej mieć sesje i nic nie będzie go obchodziło, ze Ty chcesz się uczyć...on będzie się cieszył, ze zaliczył i ma już to z głowy.

Zwłaszcza, że mieszkanie można łatwiej zmienić w razie co

[Bziu]

Napisane przez Flossy15

Dziewczyny co lepsze? Akademik czy wynajmowany pokoik? Bo jak mam płacić te 500 zł za wątpliwej jakości akademik to wolę dołożyć stówkę i mieć jakieś przyzwoite warunki. No i mnie żadne melanże nie interesują, boję się, że nie będę mieć spokoju do nauki. Z drugiej strony, wiadomo akademik, nowi znajomi, wiadomości, notatki itp. Jak uważacie? Ja myślałam żeby czegoś poszukać, ale nie mam z kim mieszkać. Groszem nie śmierdzę, więc za dużego wyboru to nie mam. Z drugiej strony, może warto spróbować z tym akademikiem?

cały czas się nad tym zastanawiałam, 500zł za akademik to trochę dużo, ale licz się z tym że mieszkanie masz z opłatami, no zależy jakie znajdziesz, ja postanowiłam iść do aka a jak będzie mi tam źle to będę szukać mieszkania, znajomych będę mieć więcej i może uda mi się zebrać jakąś ekipę.

[tynus]

; O mój kolega z klasy myślał, ze się dostanie na budownictwo z lekko ponad 60% z matmy

[dillingerine]

Napisane przez tynus

A jak? Normlanie się zalogować na swoje konto ?

Tak, miałam informację na czerwono, żeby regularnie sprawdzać zakładkę z rejestracjami na studia, weszłam i jedna z trzech list już była Ale teraz strona nie działa w ogóle.

[Flossy15]

Chodzi mi o Warszawę. Ja wiem, że sama byłabym bardzo kłopotliwą współlokatorką, bo jak się uczę to lubię głośno powtarzać, słucham głośno muzyki czasami itp. Chciałabym się czuć swobodnie i mieć warunki do pracy, a tak to sama bałabym się, że komuś przeszkadzam. Nie mówiąc już, że nie wiadomo na kogo się trafi.

[Jamajka007]

Napisane przez tynus

; O mój kolega z klasy myślał, ze się dostanie na budownictwo z lekko ponad 60% z matmy

na PG? ma może skopiowaną listę?

[Tinuu27]

Napisane przez Flossy15

Chodzi mi o Warszawę. Ja wiem, że sama byłabym bardzo kłopotliwą współlokatorką, bo jak się uczę to lubię głośno powtarzać, słucham głośno muzyki czasami itp. Chciałabym się czuć swobodnie i mieć warunki do pracy, a tak to sama bałabym się, że komuś przeszkadzam. Nie mówiąc już, że nie wiadomo na kogo się trafi.

jakbym słyszała swoją przyszłą współlokatorkę ) mnie to nie przeraża na szczęście też szukam mieszkania, zobaczymy )

[pranknature]

To ja chyba musze miec zle zrobiomna rejestracje na uj , bo nie mam zadnych informacji ani nic, nawet komunikatu ze cos sie bedzie dziac ;/

[tynus]

Napisane przez dillingerine

Tak, miałam informację na czerwono, żeby regularnie sprawdzać zakładkę z rejestracjami na studia, weszłam i jedna z trzech list już była Ale teraz strona nie działa w ogóle.

A no tak, bo na Uj jest tak dzinwie, ze mozna sprawdzac wszystkie keirunki gdzie kto sie dostał

Napisane przez Flossy15

Chodzi mi o Warszawę. Ja wiem, że sama byłabym bardzo kłopotliwą współlokatorką, bo jak się uczę to lubię głośno powtarzać, słucham głośno muzyki czasami itp. Chciałabym się czuć swobodnie i mieć warunki do pracy, a tak to sama bałabym się, że komuś przeszkadzam. Nie mówiąc już, że nie wiadomo na kogo się trafi.

Na stancji też nie z abardzo można słuchać jakoś głośno muzyki,a le myślę, że jest większa swoboda i prywatność. Hm mój kolega znalazł w wawie za 500 poko z opłatami w nowoczenym bloku...ale on to ma znajomości i gadane..więc zbił z ceny

Napisane przez Jamajka007

na PG? ma może skopiowaną listę?

Nie, nie... bo mu też jakaś koleżanka sprawdzała...ale jest na 607 miejscu bodajże.

[Jamajka007]

Napisane przez tynus

Nie, nie... bo mu też jakaś koleżanka sprawdzała...ale jest na 607 miejscu bodajże.

a ile miał % z matmy?

[ruda_kinga]

dziewczyny pomóżcie jakbyście miały do wyboru socjologię (tylko nie taką zwykłą socjo tylko jakieś stosowane coś tam ) czy dziennikarstwo (i to, i to na UW) to co byście wybrały? Socjologia to bardzo zły pomysł? Na drugim roku wzięłabym sobie jakiś normalniejszy kierunek oczywiście

[natalka2]

tynus - jest lista na stronie czy trzeba byc zalogowanym na Uj?

[tynus]

Napisane przez Jamajka007

a ile miał % z matmy?

Nie wiem dokładnie. Coś ponad 60%.

[Nathalynn]

Napisane przez maturzystka007

Po przeliczeniu wyszło mi 318 pkt na logistykę.

---------- Dopisano o 15:55 ---------- Poprzedni post napisano o 15:51 ----------


Gratulacje Moja koleżanka też startowała na te kierunki ale niestety mature z matmy oblała i pokrzyżowało jej to plany

Wydaje mi się, że rok temu próg był niższy niż 300, ale nie jestem pewna Tylko nie wiem ile osób startowało w tamtym roku.

[tynus]

Napisane przez pranknature

To ja chyba musze miec zle zrobiomna rejestracje na uj , bo nie mam zadnych informacji ani nic, nawet komunikatu ze cos sie bedzie dziac ;/

Napisane przez natalka2

tynus - jest lista na stronie czy trzeba byc zalogowanym na Uj?

Jak naciskacie na głownej stronie KANDYDACI (na górze) to potem po prawej macie ELEKTORNICZNA REJESTRACJA KANDYDATÓW (to to naciśnijcie).

[natalka2]

Napisane przez ruda_kinga

dziewczyny pomóżcie jakbyście miały do wyboru socjologię (tylko nie taką zwykłą socjo tylko jakieś stosowane coś tam ) czy dziennikarstwo (i to, i to na UW) to co byście wybrały? Socjologia to bardzo zły pomysł? Na drugim roku wzięłabym sobie jakiś normalniejszy kierunek oczywiście

ja bym wziela dziennikarstwo i potem dobralabym jakis 2 kierunek

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:34 ----------

Napisane przez tynus

Jak naciskacie na głownej stronie KANDYDACI (na górze) to potem po prawej macie ELEKTORNICZNA REJESTRACJA KANDYDATÓW (to to naciśnijcie).

Zapraszamy po godzinie 18:00.
ja nie startowalam na UJ, ale jestem ciekawa jakie byly progi.

[tynus]

Napisane przez natalka2

ja bym wziela dziennikarstwo i potem dobralabym jakis 2 kierunek

Tylko, że bay zostać dziennikarzem tak naprawdę nie trzeba mieć ukończonych studiów. Jednakże również jestem bardziej za dziennikarstwem...socjolo gia nie koajrzy mi się jakoś dobrze, ale to też dziwne coś komuś doradzać...będąc innym człowiekiem, mając inne plany i inne zainteresowania.

Na jakich kierunkach ?

[Flossy15]

Ja to nawet nie wiem co to jest ta socjologia. Serio. Ale jak się dostałaś na to dziennikarstwo z PR to chyba lepsze. ?

[natalka2]

Napisane przez tynus

Tylko, że bay zostać dziennikarzem tak naprawdę nie trzeba mieć ukończonych studiów. Jednakże również jestem bardziej za dziennikarstwem...socjolo gia nie koajrzy mi się jakoś dobrze, ale to też dziwne coś komuś doradzać...będąc innym człowiekiem, mając inne plany i inne zainteresowania.

wiem, dlatego mysle, ze te studia bardziej 'dla przyjemnosci', a potem dobrac jakis kierunek np. ekonomie i pisac o tym artykuly znajac sie na rzeczy

[ruda_kinga]

Napisane przez tynus

Tylko, że bay zostać dziennikarzem tak naprawdę nie trzeba mieć ukończonych studiów. Jednakże również jestem bardziej za dziennikarstwem...socjolo gia nie koajrzy mi się jakoś dobrze, ale to też dziwne coś komuś doradzać...będąc innym człowiekiem, mając inne plany i inne zainteresowania.

a czemu nie kojarzy ci się dobrze? Bo mnie własnie ani socjo, ani dziennikarstwo nie kojarzy się za dobrze, ale nie za bardzo miałam pomysł, na co składać Bo w sumie jakieś bezpieczeństwo wewnętrzne czy prawo by mnie nie interesowało I tez słyszałam o tym, że kończąc dziennikarstwo nie zostaje się dziennikarzem Zazdroszczę Wam, że idziecie na jakieś normalne studia typu FiR, budownictwo, medycyna, a ja...

[Flossy15]

Ja idę na europeistykę, nienormalne studia. Ale to "podłoże" dla tłumaczenia specjalistycznego, które zacznę za rok.

Wiesz Ruda Kinga, wszystko zależy od tego, jaki masz na siebie pomysł, co byś chciała w życiu robić i czy lubisz się uczyć, czy po prostu traktujesz studia jako coś koniecznego do zdobycia dobrej pracy.

[ruda_kinga]

Napisane przez Flossy15

Ja to nawet nie wiem co to jest ta socjologia. Serio. Ale jak się dostałaś na to dziennikarstwo z PR to chyba lepsze. ?

coś ty na PR się nie dostałam Może w przyszłym roku

ale własnie na tej socjologii jest też PR i dlatego zapytałam czy socjo to taki tragiczny pomysł Bo awaryjnie mogłabym iść na UŁ na dziennikarstwo ze spec. reklama PR i promocja firm

i właśnie nie wiem, co robić

[Flossy15]

Nie wiem, nie potrafię doradzić bo sama się za bardzo nie znam, chociaż jak byłam mała to chciałam być dziennikarką. Jednak mi przeszło bo nie mam krzty talentyu do pisania.

[tynus]

Napisane przez ruda_kinga

a czemu nie kojarzy ci się dobrze? Bo mnie własnie ani socjo, ani dziennikarstwo nie kojarzy się za dobrze, ale nie za bardzo miałam pomysł, na co składać Bo w sumie jakieś bezpieczeństwo wewnętrzne czy prawo by mnie nie interesowało I tez słyszałam o tym, że kończąc dziennikarstwo nie zostaje się dziennikarzem Zazdroszczę Wam, że idziecie na jakieś normalne studia typu FiR, budownictwo, medycyna, a ja...

A nie wiem, bo teraz tak zawyczaj się słyszy jak ludzie się "nabijają" z socjologii właśnie czy jakiegoś kulroznawstwa lub europeistyki. Ale to jednak Ty powinnaś wiedzieć, który z tych 2 kierunków wyda Ci się bardziej ciekawy i jaka praca z tym kieurnkiem związana byłaby dla Ciebie ciekawsza.

[ruda_kinga]

Napisane przez tynus

A nie wiem, bo teraz tak zawyczaj się słyszy jak ludzie się "nabijają" z socjologii właśnie czy jakiegoś kulroznawstwa lub europeistyki. Ale to jednak Ty powinnaś wiedzieć, który z tych 2 kierunków wyda Ci się bardziej ciekawy i jaka praca z tym kieurnkiem związana byłaby dla Ciebie ciekawsza.

wiem, że się z tego nabijają,jak mówiłam, że chcę zostać dziennikarką to słyszałam, że pewnie zasilę sztab kasjerek z tesco Kulturoznawstwo nieszczególnie by mi leżało, ale europeistyka to chyba fajny kierunek

ostatecznie po prawie też jest wielu bezrobotnych

[natalka2]

wlasnie, ludzie nabijaja sie z takich kierunkow jak socjologia, politologia, kulturoznawstwo, filozofia czy zarzadzanie. nawet moj ojciec powiedzial, ze jak sie wybiore na cos takiego to on nie daje kasy na moje studia
ja mysle, ze jak ktos ma pomysl na siebie to sobie poradzi, ja np. nie orientuje sie za bardzo co mozna robic po wyzej wymienionych kierunkach.

[tynus]

Napisane przez ruda_kinga

wiem, że się z tego nabijają,jak mówiłam, że chcę zostać dziennikarką to słyszałam, że pewnie zasilę sztab kasjerek z tesco Kulturoznawstwo nieszczególnie by mi leżało, ale europeistyka to chyba fajny kierunek

ostatecznie po prawie też jest wielu bezrobotnych

Niestety w Polsce tzreba mieć znajomości,a tym bardziej widać to właśnie po ludziach, którzy kończą prawo. Właśnie jak to jest z naszymi dziewczynamiz forum? Nie boicie się, ze nie załapiecie się nigdzie na aplikacje?

Jest taki koleś, co skończył prawo w Lublinie nie dostał się nigdzie na aplikacje, poszedł na filozofi na Uj, która teraz kończy z wyróżnieniem i zaczął fizyke na UJ...gdyby dostał się dgzieś na aplikacje pewnie pracowałby w zawodzie...a tak...

[Flossy15]

Wiecie, bo teraz są takie najazdy na humanistów, ale wydaje mi się, że w krótkim czasie to się skończy, jak ludzie "na siłę" będą szli na kierunki ścisłe, a potem odpadali po pierwszym semestrze. Trzeba umieć określić swoje preferencje, zdolności itp. Ci, którzy uważają się za humanistów tylko dlatego, że nie lubią matmy nie powinni w ogóle trafiać do liceów ogólnokształcących. Jak ktoś zna swoją wartość, to ma gdzieś te gadki o pseudo-humanistach. Oczywiście ta wartość musi być poparta jakąś wiedzą.

[marriposa]

Dziewczyny ,robi sie nieciekawie.. na forum pisza ,ze osoba z miejsem 221 też ma status zakwalifikowany...a czyjs kolega ma 100 pkt (czyli max) a system pokazuje mu ,że jest 323...