Szczurzy temat, szczury, szczur - WĄTEK ZBIORCZY

[nacioszek]

a propos karm dla szczuroszków - kupiłam mojej Bibiannie takie coś, a tam mały brązowy robaczek, wkurzona wyrzuciłam. Za parę dni kupiłam takie coś dla chomików - a tam , do cholery, pleśń na szczęście Bibi nie nalega żeby karmić ją tylko karmą
a to dla wszystkich miłosników ogoniastych

[Clarissa:)]

Coraz bardziej mi się szczuraski podobają....Tylko czy mamuśka się zgodzi...O chomiki trzeba było toczyć bój a ze szczurkiem to nie myślę co będzie

[sue.]

Moja wariatka znowu miała guza.. już drugi raz. na szczęsce\ie po operacji, częśc szwów sobie usunęła.
A jaka radość była, jak się zobaczyły z pestką po kilkudniowej rozłące ^^

[paulagwiazda]

Clarissa - moja mama nienawidzi szczurków ^^ O zakupionym szczurku dowiedziała się dopiero jak szczurek był już bezpieczny w moim pokoju . Do tej pory ani razu nie tknęła szczurków^^ A mam je już od października... Px

[Clarissa:)]

Jak bym przyniosła go do domu tak o to by była nieciekawa rozmowa.
Macie pomysł jak ją przekonac?

[rachela]

Zaciągnąć do zoologicznego i położyć na rękach małą, rozbrajająco słodką puchatą kulkę. Mama będzie kupiona

[Clarissa:)]

Wczoraj pokazywalam jej fotki waszych szczurzynek i stwierdzila"no nie sa zle ale ja na rece tego nie wezme"....Jutro spróbuje z nią o tym pogadać przez gadu jak będzie w pracy wtedy ma zawsze serce

[TOMORROW]

Napisane przez rachela

Zaciągnąć do zoologicznego i położyć na rękach małą, rozbrajająco słodką puchatą kulkę. Mama będzie kupiona

kupic od razu
jak moje rodzeństwo mówiło, że chce szczura, to byłam przeciwna, ale jak wróciłam do domu i on już sobie siedzial w klatce, taki malutki, przestraszony-tak mnie rozczulił, taki maleńki, śliczny...nie mogłam się na niego napatrzec
już jest z nami 2 lata i jest moim kochanym ulubieńcem

[Clarissa:)]

Dzieki dziewczyny
Z chomikami było tak:nie chciała się zgodzić"bo to kłopot"itd. a potem siedziała caly wieczor i patrzyla co robi, ganiala z kuchni z jakimis przysmakami...

[olkie]

a moja Walentyna ma caly dzien klatke otwarta a na wypady wieczorna pore wybiera: nie raz jak wychodze na miasto tez jej nie zamykam jest na tyle grzeczna ze nie dobiera sie do kabli za to lubi mi na lozko wlazic a swoje "sprawy" zalatwia w klatcetak mi sie przypomnialao to jak przeczytalam post jednej z wizazanek co pisala ze swojego szczura nie wypuszcza bo jej sie raz schowala;/

a to najulubiensze zajecie mojej Walentyny ------> miętoszenie

[olkie]

a wlasnie jak to jest z zabieraniem szczura za granice??? trzeba jakies szczepienia robic i pszport wyrabiac?? ile to czasu zajmie????ktos zabieral swojego ogonka ze soba np do angli?????bo za pol roku mam praktyki polroczne a mama sie go boi placi sie cos za podroz samolotem??

[paulagwiazda]

olkie - przeurocza ta Twoja Walentyna
A co do szczurków i zagranicy to nie mam pojęcia .

[tymonek]

Słodziutka jest Twoja walentynka.

Dzisiaj odszedł po dwóch miesiącach walki z chorobą mój kochany Nikuś. Mój kochany rozrabiaka. Nie mogę więcej pisać.

[Clarissa:)]

tymonek jesteśmy z Tobą

[paulagwiazda]

Tymonku

[Ewcia1333]

Napisane przez nacioszek

a propos karm dla szczuroszków - kupiłam mojej Bibiannie takie coś, a tam mały brązowy robaczek, wkurzona wyrzuciłam. Za parę dni kupiłam takie coś dla chomików - a tam , do cholery, pleśń na szczęście Bibi nie nalega żeby karmić ją tylko karmą

Ze szczurzych karm kupuję tylko Extra Vital dla szczurów, Prestige Rat Nature i Vitacraft Premium Menu (choć tą najrzadziej, bo ma dziwne zielone chrupki i zdarza się, że ten sam kolor mają szczurze kupki). Po wylatywaniu moli z pokarmów dla królików, chomików i innych zwierząt nawet nie zbliżam się do karm w tekturowych pudełkach, nie mam też zaufania do polskich producentów...

[201606201122]

Ja mam nowego szczurka i nie mogę odróżnić czy to samiec czy samica(młody jest). W sklepie pani powiedziała że samiec ale mam wątpliwości bo nie ma jajek jak samcy mają ... Jeszcze mam pytanie. Mój poprzedni szczurek (niestety zmarł po 2,5 roku) strasznie lubił się do wszystkich przytulać, lizał ręce jak piesek. Nowy szczurek tylko lata jak wariat, nie przytula się ani nic.Pozwala brać się na ręce, włazi mi na głowę nawet i nic poza tym. Mam go tak mniej więcej około tygodnia i pół.Czy to znaczy że po prostu taki jest czy nie oswoiłam go jeszcze?

[rachela]

Bardzo możliwe, że po prostu taki jest. Wszystko zależy od szczurzego charakteru

Co do płci szczurka - samiec pod ogonkiem powinien mieć mały pakunek i siurka Samiczki nie mają nic, wyglądają jakby chodziły w spodniach. Spróbuj wymiziać szczurka i zobaczyć, co ma pod ogonem albo sprawdź czy ma sutki.
Więcej pomysłów nie mam.

[201606201122]

jajek szczurek nie ma ale wydaje mi sie że siurka ma , chyba mu fotkę zrobie i wstawie na forum może wtedy będzie wiadomo.

[rachela]

Nie no, taką kropeczkę różową to i samiczki mają


Edit: Znalazłam na stronie SPS, powinno pomóc:
osobniki młode: http://sps.forall.pl/images/PLEC2.jpg
osobniki duże: http://sps.forall.pl/images/PLEC.jpg

[201606201122]

Dzięki, wydaje mi się że samiec. Zobacze po miesiącu może już będzie coś widać .Szkoda tylko że jest taki nie towarzyski i nie chce dawać się głaskać i przytulać.

[rachela]

No niestety, moja Kluska też do pieszczochów nie należy.
Ale z wiekiem (ma już 1,5 roku) zdarza jej się dłużej posiedzieć, i czasem da się poczochrać...

[201606201122]

Pamiętam że chyba Shemrelion pisała że samce bardziej lubią się przytulać i głaskać, tak jest ? Samice nie lubią?
edit: pewnie coś w tym jest... Ale jeżeli mój samiec nie lubi to ja już nie wiem jak to jest z tymi szczurami

[~Viviana~]

Już drugi raz obchodziłam wszystkie sklepy zoologiczne w mieście i ani jednego szczurka nie było tylko myszki Kiedyś roiło sie w sklepach no ale oczywiście nie myślałam o ich kupnie. Chciałabym nawet kupić od kogoś kto hoduje ogony, ale w pobliżu takowej osoby nie ma.
A mam jeszcze pytanie: czy te szczurki hodowane w domu nie przenoszą dżumy? moja mama obawia się, że przyniesie jakąś zaraze

[moee]

Napisane przez Anulek

Pamiętam że chyba Shemrelion pisała że samce bardziej lubią się przytulać i głaskać, tak jest ? Samice nie lubią?
edit: pewnie coś w tym jest... Ale jeżeli mój samiec nie lubi to ja już nie wiem jak to jest z tymi szczurami

od charakteru zalezy ja same szczurki z podwoziem kupuje i jak na razie 3 to byly pieszczochy straszne ( obecny sie domaga brania na rece, glaskania etc) jeden to byl boidupek a pierwszy gryzl co lecialo , nie wazne czy noge czy reke


co do szczurkow jako samcow , kazdy z moich mial podwozie nie zle , zauwazalne od poczatku mimo niemowlecego wieku

[darkdot]

hej. chciałam się zapytać czy taka smycz będzie dobra dla szczurka? może któraś z Was posiada taką. boję się, żeby nie była za duża. jest napisane: dla szczura lub fretki - a jednak między tymi zwierzętami jest spora różnica w wielkości

link: http://www.tropik.pl/product_info.ph...oducts_id/3999

[moee]

a czemu chcesz szczurka na smyczy prowadzac ?

[darkdot]

mam na mysli sprawy awaryjne, nie mam możliwości swobodnie pozwolić mu np. biegać po ogrodzie.

[olkie]

moj sobie biega sam i lazi za mna jak go wolam

[~Viviana~]

Fajne są małe szczurki