Okrąglutkie nasze brzuszki, zaraz będziemy czuć maluszki. Wrześniówki 2014 cz.2

[88Ekaterina88]

Rodzina ach rodzina haha

[ZygaEffka]

Będziecie robić coś takiego jak Baby Shower ? Bo słyszałam że to coraz popularniejsze w PL

[Metamfetaminax]

Napisane przez Latte88

ale jak będzie wspaniale rozumiał kobiety mnie wzruszaly pieski w reklamie papieru toaletowego. Na szczęście teraz wracam do równowagi

Mnie już pieski nie wzruszają a jak widzę labradory to ryczę w głos za moim szczeniakiem,który zmarł we wrześniu Więc reklamę velvet wyłączam tak szybko jak się da

Napisane przez Mo_onika_ika

Ja dzisiaj wyłam jak w serialu ślub brali i mowy wygłaszali Normalnie łzy jak groch mi leciały
Dobrze że byłam sama w domu i nikt nie widział bo aż wstyd

A co do jedzenia to chyba dzisiaj taki dzień że wszystkie głodne jesteśmy Ja zjadłam prawie całą moją babeczkę, 2 pęczki rzodkiewek, banana, winogrona, jabłko, bułkę, kakao wypiłam, teraz zjadam kolację i pewnie o 23 znowu będę wołać jeść

Ja oglądam powtórki "39 i pół" i wyłam jak bóbr W ogóle ja na każdym odcinku prawie wyję a jeszcze jak lecą piosenki Chłopców z placu broni to jest dramat.. Albo jak gdzieś dzieci się rodzą czy kobieta jest w ciąży
Ukradkiem oczy wycieram wtedy To pokrzyczymy razem,że chcemy jeść,bo ja jadłam chwilę temu dosyć sporo i czuję,że niesamowicie będzie mnie ssać

Napisane przez Misstic

Ja wczoraj sie poplakalam na piosence z teledyskiem z filmu Pearl harbor wzruszylam sie hehe

O weź nie mów... Ledwo ta piosenka się zacznie a ja już mam szklanki w oczach... A przy refrenie to już całkiem

Napisane przez 88Ekaterina88

Rodzina ach rodzina haha

Czemu nerwujesz się ?

[88Ekaterina88]

Meta musiałam odreagować Czekam do września z nerwowaniem się hihi

[Metamfetaminax]

Ja to w ogóle we wrześniu eksploduję Teraz też się wkurzam,ale to nie są jeszcze takie nerwy jak w stanie normalnym

[Mo_onika_ika]

no cóż...chyba hormony u mnie dają znać dopiero teraz... oglądam serial, facet pije piwo...ja oczy jak 5 złotych ślina po kostki..... i czuję piwko zimne w ustach...i się poryczałam że nie mogę
To jest chore i bez sensu Do tego nie mogę znaleźć pozycji do leżenia, swędzi mnie prawe udo i plecy.... wrrrrrrrrrrr jak mnie wszystko wnerwia
normalnie bym poszła zapalić i się odstresować Zaraz eksploduję normalnie

[carolciuska]

Napisane przez bezaczek7

dobrnęłam do 39, odpowiem i lecę dalej. już pół godziny czytam, a gdzie tam do końca

o masakra. a jak ze mnie się nie leje, to źle? lało tydzień temu ha ha

ja o możliwości z cukrem i śmietaną dowiedziałam się od kuzynki jak kiedyś przyjechała. u nas zawsze były same placki, nie pamiętam czy czymkolwiek sypane czy polewane, czasem chyba sosem pieczarkowym, ale moze mylę z kotletami ziemniaczanymi.

ahahaha na rosół z keczupem padłam
ja dwa dni z rzędu teraz zjadłam kanapkę z wędliną i musztardą. wczoraj jeszcze z cebulą.

ooo to my niedawno zjedliśmy najdroższą kapustę białą świata kupowałam sporo różnych rzeczy-chyba 9 pozycji, w tym migdały na wagę, a wiadomo że to tanie nie jest. w domu poczytałam paragon i mnie zatkało: kapusta po 90gr/kg została mi naliczona w ilości razy 9, a kupiłam jedną i ważyła uwaga 0,7 kg. za niecałe kilo kapusty zapłaciłam ponad 8zł ale na benzynę bym straciła te 7zł w jedną i drugą stronę, olałam

ja się dziś zabrałam za buty zimowe-jedne wreszcie spryskałam sprejem co ma sprawić, że materiał nie przemoknie ale pierwszy raz miałam do czynienia z czymś takim, więc nie wiem czy nie za mało albo nie za dużo. chodziłam już w nich ale jak było sucho i na włożenie do pudełka wreszcie je zrobiłam wypastowałam drugie, trzecie zrobię jutro.
o ciuchach też mi trzeba zrobić porządek, wystawiłam na wymianki, ale że to nic modnego, to nie chcą zbytnio. czyli 1/8 szafy pójdzie do kontenera lub na szmatki. już wyrzuciłam 4 ciuszki i jestem z siebie dumna

ja się na razie mieszczę do jednych, które mi przy guziku odstawały i do najnowszych biodrówek rurek super slim-pierwszy raz w życiu kupiłam aż takie obcisłe, a wcale nie są mega obcisłe w okolicy kostek i tak sobie myślę-ja to muszę być naprawdę chudzielec a poza tym muszę pomierzyć też inne, bo już wieki nie zakładałam niektórych i trzeba zweryfikować.
idą do mnie(mam nadzieję ) używki ciążowe z pasem, zobaczę jak to się nosi. do tej pory mierzyłam tylko jedne raz w hm, ale jeszcze byłam mniejsza trochę. uznałam że poczekam i że kupię używki w tym rozmiarze. zobaczymy jak przyjdą czy w ogóle dobrze myślałam nad wymiarami(mierzyłam te w hm, ale nie wiem na jakiej wysokości stan był i ile w biodrach ha ha)

ja chyba nic. na ostatniej wizycie 2 tyg temu nie było nic, teraz moze z pół kg by się uzbierało. siódmego wizyta, to mnie zważą. ja się ważę w domu, ale to też inaczej.

to ty chudzinka jesteś mogę zapytać o wzrost? przy czym ja mam kg więcej więc piszę na zasadzie, że jesteś chudzinka jak ja u mnie waga od ok 4-5 lat oscyluje między 48,5 a 51 na czczo.

no to nadrabiam dalej

Zaraz pewnie juz nie bede chudzinka a juz w sierpniu na pewno beczuszka
Wzrost 164 cm

[88Ekaterina88]

Napisane przez Mo_onika_ika

no cóż...chyba hormony u mnie dają znać dopiero teraz... oglądam serial, facet pije piwo...ja oczy jak 5 złotych ślina po kostki..... i czuję piwko zimne w ustach...i się poryczałam że nie mogę
To jest chore i bez sensu Do tego nie mogę znaleźć pozycji do leżenia, swędzi mnie prawe udo i plecy.... wrrrrrrrrrrr jak mnie wszystko wnerwia
normalnie bym poszła zapalić i się odstresować Zaraz eksploduję normalnie

moj ostatnio mowi do mnie jak sie wkurzyłam : chodź zapalić takiego mentolka to i bym zajarała

Meta we wrześniu to ja pewnie też exploduje Dobrze , że ja cierpliwa jestem i jeszcze mam jakąs tam wiarę w ludzi, ale ona sie powoli kończy

[Metamfetaminax]

Ja tak czasem mam w oczach łzy jak nie mogę zapalić a tak mi się chcę,że te papierosy zjadłabym w całości I smutno mi,że muszę unikać palaczy,żeby ta ochota się nie nasiliła a wśród moich znajomych 80% to osoby palące u których często ja przebywam i głupio mi powiedzieć"idź na dwór zapal,bo ja tu jestem" a nawet jeżeli to jak to palenie w domu-czuję się na odległość i się chce
Najgorsze jest to,że ja wiem,że będę palić jak tylko przestanę karmić

Jak ja sobie przypomnę jak ja czasem płaczę z bezsilności,bo czegoś nie mogę, czymś się martwię to myślę,że na czas ciąży powinni mnie gdzieś zamknąć...


W ogóle co mi jest odkąd jestem w ciąży tak się boję wypadku samochodowego w grudniu przed świętami mieliśmy stłuczkę z dzikiem i strasznie to przeżyłam. I teraz co jadę autem to normalnie dygam Dzisiaj Tż wyjechał na obwodnicę i za nim był samochód ok. 50 m,który miał pierwszeństwo i zaczął nas wyprzedzać jak szalony a to bus i jeszcze trąbił jak nienormalny. A mój Tż to jest też nerwus za kierownicą i zaczął go wyprzedzać,bo się wkurzył o to,że tamten prawie wjechał w nas i jechał 120 i przy 130 już wydarłam się na niego,że się zapomniał i jedzie ze mną i mało się nie popłakałam z nerwów Jadąc po mieście tak samo boję się jakiegoś wypadku nie wiem co jest ze mną,nigdy tak nie miałam. Mogliśmy jechać obwodnicą 200km/h i nic a teraz przy 80 ja już pękam.

[88Ekaterina88]

A gdzie sie podziały nabijaczki nocnych postow ?

Ja sie żegnam :d

Dobranoc

[Latte88]

Czy ja juz pisałam, że trzeba było zostać lesbijka ? Taaak.. Potwierdzam. Brak mi sił do mężczyzny. Boże błagam, niech to będzie córka

Kasiu dobranoc

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Przysięgam, w ciągu ostatnich 4 lat nie wylałam tylu łez ile wyplakalam od stycznia..

[Misstic]

Napisane przez 88Ekaterina88

A gdzie sie podziały nabijaczki nocnych postow ?

Ja sie żegnam :d

Dobranoc

Ja byłam na

Napisane przez Latte88

Czy ja juz pisałam, że trzeba było zostać lesbijka ? Taaak.. Potwierdzam. Brak mi sił do mężczyzny. Boże błagam, niech to będzie córka

Kasiu dobranoc

---------- Dopisano o 22:57 ---------- Poprzedni post napisano o 22:52 ----------

Przysięgam, w ciągu ostatnich 4 lat nie wylałam tylu łez ile wyplakalam od stycznia..

Czyli znowu dupa z negocjacji?

[Latte88]

Dokładnie. Czasem nie wiem, które z nas zaatakowały hormony ciążowe

[Misstic]

Napisane przez Latte88

Dokładnie. Czasem nie wiem, które z nas zaatakowały hormony ciążowe

A może na początek coś tańszego i mniejszego byście wzieli? (trochę mija się to z celem, ale zawsze to swoje) Czy on w ogóle nie chce słyszeć o kredycie?

[nmartyna]

Napisane przez Metamfetaminax

Ja tak czasem mam w oczach łzy jak nie mogę zapalić a tak mi się chcę,że te papierosy zjadłabym w całości I smutno mi,że muszę unikać palaczy,żeby ta ochota się nie nasiliła a wśród moich znajomych 80% to osoby palące u których często ja przebywam i głupio mi powiedzieć"idź na dwór zapal,bo ja tu jestem" a nawet jeżeli to jak to palenie w domu-czuję się na odległość i się chce
Najgorsze jest to,że ja wiem,że będę palić jak tylko przestanę karmić

Jak ja sobie przypomnę jak ja czasem płaczę z bezsilności,bo czegoś nie mogę, czymś się martwię to myślę,że na czas ciąży powinni mnie gdzieś zamknąć...


W ogóle co mi jest odkąd jestem w ciąży tak się boję wypadku samochodowego w grudniu przed świętami mieliśmy stłuczkę z dzikiem i strasznie to przeżyłam. I teraz co jadę autem to normalnie dygam Dzisiaj Tż wyjechał na obwodnicę i za nim był samochód ok. 50 m,który miał pierwszeństwo i zaczął nas wyprzedzać jak szalony a to bus i jeszcze trąbił jak nienormalny. A mój Tż to jest też nerwus za kierownicą i zaczął go wyprzedzać,bo się wkurzył o to,że tamten prawie wjechał w nas i jechał 120 i przy 130 już wydarłam się na niego,że się zapomniał i jedzie ze mną i mało się nie popłakałam z nerwów Jadąc po mieście tak samo boję się jakiegoś wypadku nie wiem co jest ze mną,nigdy tak nie miałam. Mogliśmy jechać obwodnicą 200km/h i nic a teraz przy 80 ja już pękam.

Metka ja odkąd jestem w ciąży też panicznie boje sie wypadków... Nigdy nie przeszkadzała mi szybka jazda, a teraz zaczynam panikować przy 80km/h..

Wysłane z mojego LIVE przy użyciu Tapatalka

[DorissiriD]

Nie lubię słuchać o poronieniach, tak mi smutno wtedy... A Wy to przeżyłyście! Jestem pełna uznania, że dałyście radę!

Byli u nas znajomi z zaproszeniem na ich ślub.Ach! Przypomniały się nam czasy dawne, naszego ślubu

[nmartyna]

A u mnie burza... błyska się na dworze, a ja tak patrzę w okno i myślę, co za baran robi zdjęcia po nocy?! głupol ze mnje

Wysłane z mojego LIVE przy użyciu Tapatalka

[Latte88]

Napisane przez Misstic

A może na początek coś tańszego i mniejszego byście wzieli? (trochę mija się to z celem, ale zawsze to swoje) Czy on w ogóle nie chce słyszeć o kredycie?

Kochana właśnie w tym problem, że on nie wie czego chce. A u nas mieszkania o pow ok 58 m są po 200 tys do remontu bo stare budownictwo :/ także nie wiem. On nie chce klitki ale boi się takiego kredytu i koło się zamyka.

[Misstic]

Napisane przez DorissiriD

Nie lubię słuchać o poronieniach, tak mi smutno wtedy... A Wy to przeżyłyście! Jestem pełna uznania, że dałyście radę!

Byli u nas znajomi z zaproszeniem na ich ślub.Ach! Przypomniały się nam czasy dawne, naszego ślubu

Ja tez bardzo lubie z mezem wspominac nasz slub i chodz odbyl sie nie dawno to wlaczamy czesto filmiki z uroczystosci albo siedzimy i wspominamy lata naszej przyjazni i rozwijajacej sie w tym czasie milosci. To bardzo zbliza ludzi, przynajmniej nas

[Latte88]

Napisane przez nmartyna

A u mnie burza... błyska się na dworze, a ja tak patrzę w okno i myślę, co za baran robi zdjęcia po nocy?! głupol ze mnje

Wysłane z mojego LIVE przy użyciu Tapatalka

Chciałbym poczuć powietrze po burzy

[nmartyna]

No... ja uwielbiam ten zapach tylko na razie same błyski bez deszczu...

Wysłane z mojego LIVE przy użyciu Tapatalka

[Misstic]

Napisane przez Latte88

Kochana właśnie w tym problem, że on nie wie czego chce. A u nas mieszkania o pow ok 58 m są po 200 tys do remontu bo stare budownictwo :/ także nie wiem. On nie chce klitki ale boi się takiego kredytu i koło się zamyka.

Kurcze pewnie przeniesienie sie do innego miasta gdzie jest znacznie taniej tez nie wchodzi w gre.. ciezka sytuacja.. najgorsze ze on taki niezdecydowany.
Ale moze daj na razie za wygrana (wiem, ze latwo sie mowi, wiem cos o tym) a jak urodzi wam sie dziecko to sam sie poczuje do tego zeby zapewnic wam wiecej wygody i komfortu, kto wie.


---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------

Napisane przez nmartyna

No... ja uwielbiam ten zapach tylko na razie same błyski bez deszczu...

Wysłane z mojego LIVE przy użyciu Tapatalka

A z ktorej czesci polski jestes? Moze do Lubuskiego tez dojdzie hehe


Ja nie nawidze zapachu deszczu, dusze sie wtedy, az oddychac mi ciezko ;/

[nmartyna]

Napisane przez Misstic

Kurcze pewnie przeniesienie sie do innego miasta gdzie jest znacznie taniej tez nie wchodzi w gre.. ciezka sytuacja.. najgorsze ze on taki niezdecydowany.
Ale moze daj na razie za wygrana (wiem, ze latwo sie mowi, wiem cos o tym) a jak urodzi wam sie dziecko to sam sie poczuje do tego zeby zapewnic wam wiecej wygody i komfortu, kto wie.


---------- Dopisano o 23:37 ---------- Poprzedni post napisano o 23:34 ----------



A z ktorej czesci polski jestes? Moze do Lubuskiego tez dojdzie hehe


Ja nie nawidze zapachu deszczu, dusze sie wtedy, az oddychac mi ciezko ;/

Opolskie

Wysłane z mojego LIVE przy użyciu Tapatalka

[DorissiriD]

To mi burza nie grozi (podkarpackie)

Idę do mojego tż bo kazał mi szybko kończyć a już prawie godzinę przed kompem spędziłam! Miło mi się z Wami spędza czas, ot co! Ale muszę zmykać

Dobranoc!

[Misstic]

Dobranoc Doris spokojnej nocki

[Latte88]

Barszcz czerwony i paluszki są dobre na wszystko. Co ma być to będzie trudno ;-)

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------

Napisane przez DorissiriD

To mi burza nie grozi (podkarpackie)

Idę do mojego tż bo kazał mi szybko kończyć a już prawie godzinę przed kompem spędziłam! Miło mi się z Wami spędza czas, ot co! Ale muszę zmykać

Dobranoc!

Dobranoc

[Misstic]

Napisane przez Latte88

Barszcz czerwony i paluszki są dobre na wszystko. Co ma być to będzie trudno ;-)

---------- Dopisano o 23:49 ---------- Poprzedni post napisano o 23:49 ----------



Dobranoc

Daj mu jeszcze troche czasu

Ja sie wlasnie zastanawiam czy aby nie odgrzac sobie bigosu
Rozmrozilam dzisiaj swoj bigosik i mial byc na kolacje ale jakos tak cos innego wszamalam a on lezy w lodowce i czeka

[Latte88]

Napisane przez Misstic

Daj mu jeszcze troche czasu

Ja sie wlasnie zastanawiam czy aby nie odgrzac sobie bigosu
Rozmrozilam dzisiaj swoj bigosik i mial byc na kolacje ale jakos tak cos innego wszamalam a on lezy w lodowce i czeka

Jedz na zdrowie bigosik jest zdrowy ja wszystko zagryzlam czekoladą milka jogurtowa coś wspaniałego

[Misstic]

Jeszcze sie czaje z tym bigosikiem hehe moze jednak na sniadanie zostawie matko to niezdecydowanie mnie zabije hehe

Ale musze sie pochwalis, wlasnie dzis zaczelam 17 tydzien ciazy jaka ja jestem szczesliwa z kazdym nastepnym tygodniem hehe

[Latte88]

Napisane przez Misstic

Jeszcze sie czaje z tym bigosikiem hehe moze jednak na sniadanie zostawie matko to niezdecydowanie mnie zabije hehe

Ale musze sie pochwalis, wlasnie dzis zaczelam 17 tydzien ciazy jaka ja jestem szczesliwa z kazdym nastepnym tygodniem hehe

Gratuluję Kochana tez Ci coraz szybciej ucieka czas ?

Szkoda, że nie mam własnej kuchni tylko kątem u siostry tez bym codziennie coś gotowała nowego. A tym bigosikiem mi narobiłas apetytu Tez musze zrobić i normalnie wkładasz w woreczek/pojemnik i mrozisz ?