Mamy styczniowe 2017

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Napisane przez magdzia81

Ja mam dokładnie tak samo jak nie zjem to mam wrażenie że zaraz się z lubelskiem przywitam...mój Tż się bardzo dziwi mówi że jakby mu było niedobrze to jedzenie byłoby ostatnią rzeczą o której by pomyślał oj ci faceci

Czas się ubierać i rozpocząć nierówną walkę z sennością i ze zmęczeniem ... Byle do 2 trymestru potem podobno jest lepiej

Co do zapachów to ja jestem strasznie wyczulona zwłaszcza na papierosy od razu robi mi się niedobrze...wystarczy że ktoś palący jechał np windą wrr

Miłego dnia Dziewczyny

Ja bardzo się źle czuję jak zjem za dużo na raz. Ale najgorsze jest właśnie przeglodzenie się. Ciężko mi się wtedy najeść do syta, bo ciągle mnie ssie

Zaczynam mieć wrażenie, ze mój brzuch nabiera ciazowego kształtu :p ale to może być tylko wrażenie, a mam najnormalniej w świecie wzdety brzuch

Miłego dnia

[obca7]

Cześć mogę dołączyć???
Podczytuję Was od dłuższego czasu, a teraz czas się ujawnić Termin porodu ostatnio wychodził na 30 grudnia, w pierwszej wersji 5 stycznia, dlatego jestem na wątku mamuś styczniowych To moja druga ciąża, mam już 3-letniego synka
Miłego dnia dziewczyny

[Lidka99]

Napisane przez Konkardia

Cześć! Chętnie dołączę, przygarniecie?

Obserwowałam wątek od samego początku, właściwie od pierwszego postu dontbesoshine Ale dopiero teraz zdecydowałam się napisać Wg. ovufriend jestem w 10 tyg, drugą wizytę u pani ginekolog mam za 2 tygodnie i już odliczam dni Na pierwszej wizycie widzieliśmy z mężem serduszko (6 tydz.), więc jestem spokojna Termin mam na połowę stycznia! To jest moja pierwsza ciąża, więc wszystko jest nowe i niezbadane. Ale i ekscytujące!

Kciuki za najbliższe wizyty! Będzie mi tu miło gościć u Was!

_ _ _

cicha1990 Wszystkiego najlepszego na Nowej Drodze Życia!! (bezalkoholowy toast)

The story of my life

Słoje zawsze spoko

Moniczi Ja też nie rozumiem zachowania takich osób Naprawę tak trudno uszanować czyjąś wolę? Dobrze, że się od razu zorientowałaś, że coś jest nie tak i nie wypiłaś za wiele. To na pewno nie zaszkodzi maleństwu

Karoloo Gratuluję bliźniaków! Chyba lepiej kupić taki wózek, gdzie dzieci jadą jak w tramwaju Moja ciocia przy bliźniakach miała taki, gdzie można było odczepić jeden od drugiego i to było super, jeśli miała pomoc... W przeciwnym wypadku pchanie przed sobą takiej "kolubryny" nie jest najlepszym pomysłem..

My też się jeszcze wstrzymujemy z rozmowami na ten temat

Witaj

Napisane przez hope2016

Cześć dziewczyny! Jestem z Wami od początku wątku ale teraz dopiero postanowiłam się odezwać gratuluję wszystkim fasolinek ja mam termin porodu na 12.01. Czuję się nieźle, chociaż spanie strasznie męczy.
Pozdrawiam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Witaj

Napisane przez obca7

Cześć mogę dołączyć???
Podczytuję Was od dłuższego czasu, a teraz czas się ujawnić Termin porodu ostatnio wychodził na 30 grudnia, w pierwszej wersji 5 stycznia, dlatego jestem na wątku mamuś styczniowych To moja druga ciąża, mam już 3-letniego synka
Miłego dnia dziewczyny

Witaj
Widzę że mieszkasz blisko mnie

[obca7]

Napisane przez Lidka99

Witaj
Widzę że mieszkasz blisko mnie

No proszę ja z samego Leszna nie jestem tylko z okolic

[Lidka99]

Napisane przez obca7

No proszę ja z samego Leszna nie jestem tylko z okolic

Ja koło Gostynia

[iwona335]

dziś o 13:20 mam badanie prenatalne prosze o kciuki

[cicha1990]

Napisane przez furjatka

No własnie - kiedy się ich spodziewać? Doświadczone Mamusie - kiedy czułyście pierwsze ruchy?

Praca u siebie - owszem, na co dzień myślę że dużo większy komfort niż etat - robisz dla siebie, jesteś swoim szefem. Dużo stresów i praca w domu to też niestety norma, ale przynajmniej robisz co chcesz.

Natomiast w przypadku ciąży - ja wiem że nie pójdę na zwolnienie, chyba ze będę się naprawdę fatalnie czuła. No i po porodzie - nie ma szans na spokojne pół roku czy rok urlopu - chociaż na kilka godzin dziennie trzeba będzie szybko wrócić.

Ja pierwsze ruchy poczulam ok 16/17tc

[Lidka99]

Napisane przez iwona335

dziś o 13:20 mam badanie prenatalne prosze o kciuki

Trzymam

[magdzia81]

Napisane przez iwona335

dziś o 13:20 mam badanie prenatalne prosze o kciuki

Trzymamy powodzenia i dużo spokoju (pewnie się przyda)

[justa0101]

To chyba pierwsze prenatalne na naszym wątku już za chwilę będziesz je miała za sobą a przedewszystkim to zobaczysz bobaska;-) ja mam dopiero za 3 tygodnie... Też się pewnie będę stresowala, powodzenia trzymamy kciuki

[obca7]

Napisane przez Lidka99

Ja koło Gostynia

ja tez mam bliżej do Gostynia niż do Leszna a gdzie chcesz rodzić?? Bo ja w Lesznie, synka tam urodziłam i byłam mega zadowolona

Napisane przez iwona335

dziś o 13:20 mam badanie prenatalne prosze o kciuki

Kciuki za badania

[Lidka99]

Napisane przez obca7

ja tez mam bliżej do Gostynia niż do Leszna a gdzie chcesz rodzić?? Bo ja w Lesznie, synka tam urodziłam i byłam mega zadowolona

Kciuki za badania

Lekarza mam w Rawiczu i tam planuję rodzić póki co

[justa0101]

Obca witaj

Dziewczyny bolą Was jajniki? Mnie znowu boli prawy i to już drugi dzień...

[hope2016]

Iwona335 trzymam kciuki! Daj znac po badaniach

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[furjatka]

Napisane przez justa0101

Obca witaj

Dziewczyny bolą Was jajniki? Mnie znowu boli prawy i to już drugi dzień...

Mnie praktycznie od początku kłuje takim bólem lekko okresowym. Nic bardzo mocnego - lekarz mówił że to normalne. Macica się powiększa.

Witam kolejną Mamusię na wątku! I trzymam kciuki za prenatalne

[wild_girl1]

Witam nowe dziewczyny
Iwona335 trzymam kciuki ale to szybko zleciało

[furjatka]

Gryzę się z tymi prenatalnymi...

Kuzynka męża zrobiła je u mnie w mieście i wyszło bardzo duże prawdopodobieństwo zespołu Downa... zrobiła kolejne w Łodzi i stwierdzili że wszystko ok. Mała się urodziła miesiąc temu, zdrowiutka. Ale co się dziewczyna napłakała i nastresowała to jej

[lilo]

Napisane przez furjatka

Gryzę się z tymi prenatalnymi...

Kuzynka męża zrobiła je u mnie w mieście i wyszło bardzo duże prawdopodobieństwo zespołu Downa... zrobiła kolejne w Łodzi i stwierdzili że wszystko ok. Mała się urodziła miesiąc temu, zdrowiutka. Ale co się dziewczyna napłakała i nastresowała to jej

No właśnie... My z mężem wczoraj postanowiliśmy- prenatalnych nie robimy. Co to zmieni jak się okaże że jest wada genetyczna? A ewentualne wady rozwojowe w usg połówkowym przecież wyjdą, takie rzeczy można leczyć a genetycznych już nie bardzo.

Ale trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny które na takie badania się decydują Będzie wszystko dobrze

[dontbesoshine]

Witam nowe dziewczyny
Iwonka trzymam kciuki. Ja mam prenatalne za 10 dni, a zwykle usg juz w czwartek

Wysłane z mojego GT-I9300 przy użyciu Tapatalka

---------- Dopisano o 09:07 ---------- Poprzedni post napisano o 08:59 ----------

Napisane przez lilo

No właśnie... My z mężem wczoraj postanowiliśmy- prenatalnych nie robimy. Co to zmieni jak się okaże że jest wada genetyczna? A ewentualne wady rozwojowe w usg połówkowym przecież wyjdą, takie rzeczy można leczyć a genetycznych już nie bardzo.

Ale trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny które na takie badania się decydują Będzie wszystko dobrze

Odwazna decyzja, ale moze faktycznie im mniej wiemy tym lepiej spimy. Ja sie bardzo denerwuje, nie dosc, ze mam 17 lat, szkole zaczynam od wrzesnia, z chlopakiem pewnie nie bede cale zycie (chociaz dobrze jakby Nam sie ukladalo w pozniejszych latach; zobaczymy) to nie wiem co zrobie jesli moja dzidzia bedzie chora... Bede kochala tak samo jak zdrowe, ale to wielkie obciazenie...

[a6594ed1feebe4acee52c55875557823d72aa50e_6074d104093b7]

Napisane przez justa0101

Obca witaj

Dziewczyny bolą Was jajniki? Mnie znowu boli prawy i to już drugi dzień...

Tak, wczoraj strasznie mnie bolało w lewym boku. Dzisiaj już jest ok.

Napisane przez lilo

No właśnie... My z mężem wczoraj postanowiliśmy- prenatalnych nie robimy. Co to zmieni jak się okaże że jest wada genetyczna? A ewentualne wady rozwojowe w usg połówkowym przecież wyjdą, takie rzeczy można leczyć a genetycznych już nie bardzo.

Ale trzymam kciuki za wszystkie dziewczyny które na takie badania się decydują Będzie wszystko dobrze

my też dopuszczamy prenatalne. cokolwiek by wyszło na genetycznych nic to dla nas nie zmieni. A ewentualne wady rozwojowe będą widoczne na polowkowym i to badanie wydaje mi się bardziej istotne.
W poprzedniej ciąży robiłam prenatalne, ale znowu nie przypominam sobie, żeby polowkowe było jakieś dokładniejsze od standardowego usg...

Napisane przez iwona335

dziś o 13:20 mam badanie prenatalne prosze o kciuki

Powodzenia

[Konkardia]

Napisane przez iwona335

dziś o 13:20 mam badanie prenatalne prosze o kciuki

Wow, ale masz wcześnie! Który to tydzień? Ja jeszcze poczeeekam Trzymam kciuki!!

Miłego dnia!!

[camilla21]

Dzień doberek :ziewa:
Ale wy szybko tu szkrobiecie
Unas imiona wybrane od wielu lat Victoria i Bartosz
Wy juz polowkowe robicie, a ja jeszcze nie mam terminu :-P
23 mam wizyte to pewniee sie bede umawiac
No i witamy sie w 11 tc

Co do zakupow....
Moje wymagania wzgledem wozka sa takie: ma byc lekki, podjezdzac pod wszysstkie chodnniki i nierownosci, i miec mozliwoosc zdejmowania. I prania materialu.
Miaal byc 3w1 ale chyba zdecydujemy sie fotelik kupic osobno...
a reszte zobaczymy jak bedzie czas na kupowanie



Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[KPZ]

Napisane przez furjatka

Gryzę się z tymi prenatalnymi...

Kuzynka męża zrobiła je u mnie w mieście i wyszło bardzo duże prawdopodobieństwo zespołu Downa... zrobiła kolejne w Łodzi i stwierdzili że wszystko ok. Mała się urodziła miesiąc temu, zdrowiutka. Ale co się dziewczyna napłakała i nastresowała to jej

Dlatego my raczej nie będziemy robić, jedynie te połówkowe pewnie...

[iwona335]

Napisane przez Konkardia

Wow, ale masz wcześnie! Który to tydzień? Ja jeszcze poczeeekam Trzymam kciuki!!

Miłego dnia!!

u mnie 12/13tc

W pierwszej ciazy robiłam połówkowe własnie zeby wykluczyc jakies problemy z narzadami, wadami serca itp co pomogłoby od razu dziecku przy porodzie.
To moje drugie dziecko, mam teraz dużo więcej obaw ze względu na większe doświadczenie, może juz być widac odrywające sie pasma owodniowe, które zwykłe usg może nie wychwycic.
U mnie wynik tez niczego nie zmieni.
Robie też dlatego ze ostatnie usg moj lekarz zrobil mi w 6 tygodniu a kolejne miałabym dopiero za 2 tygodnie wiec przepaśc spora. Miałam w rodzinie cięzki przypadek i dlatego chce rozwiac wszelkie moje obawy. Robie to dla swojego świętego spokoju ale tez rozumiem tych którzy sie na badanie nie wybieraja

[hope2016]

Ale mi sie dzisiaj ciągnie dzien w pracy .... jeszcze wpadlo mi okienko bo klasa na wycieczce. do tego boli mnie głowa

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[chupacabra88]

Dziewczyny, ja to chyba tego wszystkiego nie ogarniam. Chodzę zarówno do lekarza, na badania i usg - prywatnie, bo mam wykupiony pakiet w Luxmedzie. Gdy dostawałam skierowanie na "usg prenatalne" pytałam, czy mogę to normalnie zrobić w Luxmedzie i powiedziała, że tak. A w portalu rejestracyjnym nie ma żadnego rozróżnienia na prenatalne, genetyczne, połówkowe - jest po prostu usg ciąży.

Czy to nie jest tak że od 11 do 14 tyg trzeba zrobić usg i ono potocznie nazywane jest genetycznym lub prenatalnym, ale nie powinno różnić się od standardowego w tym okresie ciąży?? Przecież te wszystkie wskaźniki lekarz i tak musi określić???

[camilla21]

Chuoacabra88 to badanie jest robione w 3d.
Dzieki temu tak ladnie wszystko widac

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

[dontbesoshine]

Ja witam się w 12 tyg ! Niby szybko zlecialo, a przede mna jeszcze taka dluga droga

[cornflower_girl]

Napisane przez nadia_85

Łóżeczka sa super w ikea sa z drewna i maja potem caly bok zdejmowany , nam posłużyło dwa lata i teraz bedzie służyć znow
Materac uwaga !!! Mieliśmy gryka kokos niby super ( nie z ikea ) i kiedy mały miał 1,5 roku miał dziwne kropki wkoncu któraś pani dermatolog pyta o materac mówimy jaki ( wiadomo czasem uleje dziecko czy woda sie wyleje ) pani dermatolog mowi zsunąć rolety i latarka poświecić nie uwierzycie tam było milion robaczków ! One gryzły moje dziecko !!! Wywaliłam materac pościel miski dałam na gotowanie !!! W tym kokosie gryce sa larwy pod wpływem mokrego wykluwają sie robaki . Mały mi płakał w nocy bo go gryzło !!! Wiec was przestrzegam przed tym materacem zreszta potem czytałam na necie duzo osób to pisało
Kupiliśmy zwykły piankowy tylko z tych grubszych .

---------- Dopisano o 17:58 ---------- Poprzedni post napisano o 17:57 ----------

Bo te robaki wyłaziły tylko w ciemności temu w dzien jak zmieniałam pościel ich nie było widać

Tez o tym czytałam i dlatego mamy materac piankowy. Łóżeczka z możliwością odczepienia boku są świetne - da się z nich zrobić dostawkę.

Napisane przez hope2016

Cześć dziewczyny! Jestem z Wami od początku wątku ale teraz dopiero postanowiłam się odezwać gratuluję wszystkim fasolinek ja mam termin porodu na 12.01. Czuję się nieźle, chociaż spanie strasznie męczy.
Pozdrawiam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Witaj

Napisane przez magdzia81

Co do zapachów to ja jestem strasznie wyczulona zwłaszcza na papierosy od razu robi mi się niedobrze...wystarczy że ktoś palący jechał np windą wrr

Miłego dnia Dziewczyny

Papierosy mi bardziej śmierdzą w ciąży to fakt. Najbardziej drzuca mnie zapach spoconych, niedomytych panów, którzy nie lubią dezodorantow
Nie wiem, jak przeżyję upały

Napisane przez obca7

Cześć mogę dołączyć???
Podczytuję Was od dłuższego czasu, a teraz czas się ujawnić Termin porodu ostatnio wychodził na 30 grudnia, w pierwszej wersji 5 stycznia, dlatego jestem na wątku mamuś styczniowych To moja druga ciąża, mam już 3-letniego synka
Miłego dnia dziewczyny

Witaj Ładna różnica wieku.

Napisane przez furjatka

No własnie - kiedy się ich spodziewać? Doświadczone Mamusie - kiedy czułyście pierwsze ruchy?

Praca u siebie - owszem, na co dzień myślę że dużo większy komfort niż etat - robisz dla siebie, jesteś swoim szefem. Dużo stresów i praca w domu to też niestety norma, ale przynajmniej robisz co chcesz.

Natomiast w przypadku ciąży - ja wiem że nie pójdę na zwolnienie, chyba ze będę się naprawdę fatalnie czuła. No i po porodzie - nie ma szans na spokojne pół roku czy rok urlopu - chociaż na kilka godzin dziennie trzeba będzie szybko wrócić.

Ruchy czułam dopiero po 20 tc. Późno.
Ja czasem robię zlecenia - przy wymagającym dziecku ciężej znaleźć czas

Napisane przez iwona335

dziś o 13:20 mam badanie prenatalne prosze o kciuki

Powodzenia

[1=a6594ed1feebe4acee52c55 875557823d72aa50e_6074d10 4093b7;61720856]
my też dopuszczamy prenatalne. cokolwiek by wyszło na genetycznych nic to dla nas nie zmieni. A ewentualne wady rozwojowe będą widoczne na polowkowym i to badanie wydaje mi się bardziej istotne.
W poprzedniej ciąży robiłam prenatalne, ale znowu nie przypominam sobie, żeby polowkowe było jakieś dokładniejsze od standardowego [/QUOTE]
U mnie badanie połowów trwało 30 min - było bardzo dokładne, sprzęt swietny. Mam porównanie średnie usg z pakietu opieki medycznej i prywatnie - na tym pierwszym nie widać drugiego krwiaka, wszystko się zlewa...

Będę robić badanie prenatalne dla spokoju - w razie czegoś będziemy mieli więcej czasu na przygotowanie się, oswojenie.

---------- Dopisano o 12:09 ---------- Poprzedni post napisano o 12:07 ----------

Napisane przez chupacabra88

Dziewczyny, ja to chyba tego wszystkiego nie ogarniam. Chodzę zarówno do lekarza, na badania i usg - prywatnie, bo mam wykupiony pakiet w Luxmedzie. Gdy dostawałam skierowanie na "usg prenatalne" pytałam, czy mogę to normalnie zrobić w Luxmedzie i powiedziała, że tak. A w portalu rejestracyjnym nie ma żadnego rozróżnienia na prenatalne, genetyczne, połówkowe - jest po prostu usg ciąży.

Czy to nie jest tak że od 11 do 14 tyg trzeba zrobić usg i ono potocznie nazywane jest genetycznym lub prenatalnym, ale nie powinno różnić się od standardowego w tym okresie ciąży?? Przecież te wszystkie wskaźniki lekarz i tak musi określić???

Luxmed ma swoją politykę. Moje koleżanki miały takie badania u innych lekarzy niż ich gin prowadzący. Na pewno też inaczej to wygląda - jest bardziej dokładne - na wizytach zwykłych raczej nie można się spodziewać nic więcej niż sprawdzenie bicia serca, wymiary, waga. Na genetycznym sprawdza się przeziernosc, kość nosowa, ogląda części ciała i narządy.

[dontbesoshine]

Tak piszecie o tych zapachach, o mdlosciach. A ja oprocz zmeczenia nie oddczuwam zadnych objawow. Bardzo sie z tego powodu ciesze Ale to zmeczenie jest tak intensywne, ze jestem juz zmeczona zmeczeniem