2008-09-01, 13:31 | #121 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 56
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
No to dziwny albo nieuswiadomiony lekarz moj niedosc ze mnie na krazek namowil, to powiedzial doslownie wszytsko
|
2008-09-02, 09:00 | #122 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
|
2008-09-02, 09:54 | #123 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań/Wroclaw/...
Wiadomości: 301
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
No bardzo Ci zycze tego libido. Mi naprawde skoczylo, i nawet wydaje mi sie ze ponad norme.
Ja niestety nie pomoge z cenami w stolicy bo pomieszkuje w innych miastach,ale widzialam na innych forach, ze dziewczyny kupuja nawet za 37zl. |
2008-09-02, 10:00 | #124 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań/Wroclaw/...
Wiadomości: 301
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=3023791&start=480
[01.09.2008] 14:52 Amelia.a Witam, Mogę odsprzedać NuvaRing za 35zł. Jest nowy, nie otwierany, wykupiony w aptece 21 sierpnia (za 53zl!), zdecydowałam się jednak na plastry. Jestem z Warszawy, proponuję odbiór osobisty. Moj mail: angelikaw@chello.pl Pozdrawiam To co prawda nie pateka,ale moze sie ktorejs przydac. Pozdrawiam! |
2008-09-02, 11:50 | #125 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
Cytat:
Nie oczekuję, że zrobi ze mnie nimfomankę (), ale chciałabym powrotu do normalności, gyż Yasmin po porstu zabił moje libido. |
|
2008-09-05, 21:51 | #126 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 285
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
Troche sie jednak przerazilam tym pierscieniem.
Przez rok stosowalam yasminelle. Ogolnie bylo ok, ale nie moglam schudnac. Czulam sie taka pelna. Poza tym wlosy mi wypadaly, zyly uwidocznily, itp., itd. Zrobilam przerwe 4 miesieczna i poprosilam lekarke o pierscien. Chcialam spirale, ale podobno boli zakladanie. Wybralam nuvaring. Nie doczytalam tylko, ze hormony rozchodza sie do krwioobiegu. Myslalam, ze sa tylko w pochwie. No, i teraz nie wiem. A jak znow bede sie czuc zle. Piszecie, ze libido jest w porzadku. Chociaz tyle. |
2008-09-06, 10:46 | #127 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 56
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
tabletki tez rozchodza sie po krwiobiegu. Tyle, ze nuvaring zawiera najmniejsza ilosc hormonu, wiec mozliwe, ze Ci bedzie lepiej po nim
|
2008-09-06, 21:15 | #128 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 285
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
Taaak, ale tym razem chcialam zupelnie bez hormonow. Dlatego myslalam o spirali. Znowu pewnie przytyje.
Jeeezu. |
2008-09-08, 09:18 | #129 |
Raczkowanie
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
mój TŻ nie mógł ze mną wytrzymać ... później takie nieustanne napalenie zrobiło się uciążliwe także i dla mnie. myślę że skoro Twoja ochota spadła do zera to po krążku wróci do normy
|
2008-09-08, 10:59 | #130 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 163
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
Cytat:
mam inne pytanie, do dziewczyn ktore biora juz jakis czas... jak zauwazacie poprawe/wzglednie nie pogorszenie skory? ja bralam leki anty poniekad na problemy skorne i boje sie ze jak przestawie sie na krazek to wszystko wroci z powody nizszej zawartosci hormonow. bralam yasmin i jeanine i bylo bardzo ok jak jest u was???? pytanie i moje obawy troche spoznione bo ring juz w lodowce lezy |
|
2008-09-09, 08:40 | #131 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 6
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
Elaj, jeżeli chcesz bez hormonów to zdecyduj się na spiralke i wierz mi że założenie spiralki nie jest wcale koszmarem - ja przezyłąm już dwukrotnie zakładanie spirali i mimo iz strasznie jestem wrazliwa na wpychanie tam paluchów ginekologów bo przeciez nie jest to dla nas przyjemnością to samo zakłądanie spirali nie było wcale koszmarem. Jezeli kiedykolwiek miałś robioną cetologie to zapewne wiesz ze jest wkładany wziernik i uwierz mi że ta częśc jest w tym całym zabiegu najbardziej nieprzyjenma a samego wkładania spirali nawet nie poczujesz a jeżeli poczujesz to dosłownie będzie to takie samo odczucie jak wkładanie pałeczki do pobrania materiału do cytologi - także nie masz czym się stresować. Ja mogę powiedzieć że wręcz trafiłam na lekarke która nie miała zbytnio doświadczenia przy zakładaniu spiralek ( dlatego pierwsza już po niecałym tygodniu wypadła ) a przy zakładaaniu drugiej już tak się zestesowałą kobieta ze grzebała tam chyba z pół godziny i poprawiała ale i tego jakoś nie wspominam żle. Normalnie zabieg trwa góra 10 minut i nie powinien bolec a jedyne co czujesz to poprostu dyskomfort z powodu tego cholernie zimnego wziernika hmm a może to i dobrze bo nie potrafisz na niczym innymsię skupić. Takze odwagi. A i jeszcze jedno - wyjmoiwanie spirali jest tak samo proste i bezbolesne jak wyjmowanie tampona - nic a nic nie boli.
|
2008-09-09, 21:53 | #132 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 285
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
Dzieki, renawie. Uspokoilas mnie i to bardzo, bo dziewczyny pisaly, ze bez znieczulenia nie da rady.
Najgorsze, ze wykupilam juz dwa pierscienie. Chyba je bede na razie uzywala, a za kilka miesiecy zdecyduje sie w koncu na spirale. |
2008-09-10, 16:13 | #133 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań/Wroclaw/...
Wiadomości: 301
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
Jak juz kupilas, to moze wyprobuj. ja po hormonach zawsze mialam problemy i dlatego wzielam NR, bo troche nie ufam metodom niehormonalnym, taka moja obsesja, a teraz dobrze mi sluzy. Krazek ma duzo mniej hormonow niz tabletki, i to ze inaczej sie dostaja do krwioobiegu, ze raz przechodza przez watrobe, to wszystko ma jednak znaczenie.
|
2008-09-10, 16:17 | #134 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań/Wroclaw/...
Wiadomości: 301
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
[quote
mam inne pytanie, do dziewczyn ktore biora juz jakis czas... jak zauwazacie poprawe/wzglednie nie pogorszenie skory? ja bralam leki anty poniekad na problemy skorne i boje sie ze jak przestawie sie na krazek to wszystko wroci z powody nizszej zawartosci hormonow. bralam yasmin i jeanine i bylo bardzo ok jak jest u was???? pytanie i moje obawy troche spoznione bo ring juz w lodowce lezy[/quote] Z cera nic sie nie dzieje, co prawda nigdy nie mialam przerazajacych problemow skornych, ale tak jak po tabletkach cera u mnie czysciutka. Powodzenia. |
2008-09-14, 12:34 | #135 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 285
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
Dziewczyny, a ja teraz zaczelam chudnac.
Gdy bralam yasminelle bylam taka jakas napompowana i nie moglam schudnac. Nawet gdybym jadla 1 jogurt tylko dziennie. Teraz nie biore juz chyba 4 miesiac i widze, ze spodnie juz wisza na mnie. Napiszcie, jak jest po pierscieniu, bo niedlugo go zaloze i boje sie, ze znowu bede jak balon. |
2008-09-17, 12:42 | #136 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2008-01
Wiadomości: 13
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
Polecam! 3 miesiąc stosuje NuvaRing i jestem bardzo zadowolona Nie mam żadnych krwawień, dziwnych plamień. Okres za każdym razem jest na czas Podczas stosunku jest niewyczuwalny (jedynie palcem przez partnera, ale myślę, że to nie jest duży problem). Polecam jak najbardziej, mimo moich obaw jestem naprawdę zadowolona
czy macie może jakieś doniesienia o ciąży przy stosowaniu NuvaRing? bo przy braniu tabletek to się zdarza, przez nieregularne ich branie, bądź przy ostrej biegunce czy wymiotach tuż po wzięciu tabletki,czy chociażby braniu antybiotyków... natomiast nie znalazłam żadnych doniesień o ciązy przy stosowaniu NuvaRing... jeśli coś wiecie, to napiszcie, bo jestem ciekawa Pozdrawiam |
2008-09-17, 14:05 | #137 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-05
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 229
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
Tak jak obiecałam, zdaję raport z próby przedłużenia cyklu przy stosowaniu NuvaRing.
Wszystko się udało. Pierwszy krążek nosiłam przez 3 tygodnie, potem od razu włożyłam następny i nosiłam następne 3 tygodnie. Przez ten czas nie miałam żadnych krwawień ani plamień. Po paru dniach od wyjęcia drugiego krążka pojawił się okres. Więc to działa (przynajmniej u mnie). |
2008-09-18, 11:29 | #138 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 56
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
Wydaje mi sie, ze ryzyko zajscia w ciaze ejst duzo mniejsza, bo krazek nie ejst podatny na wymioty biegunki, co zwykle przy tabletkach stwarza problem. Wiadomo ze jak sie bierze jakies leki to trzeba uwazac i najlepiej pytac czy one nie beda niwelowac dzialania krazka (koleznaka biorac tabletki tak miala i ma sliczna coreczke )
|
2008-09-18, 17:39 | #139 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 3 524
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
Hej!
Czy ktoś w z Was wie gdzie w Trójmieście można kupić ring taniej niż 50zł?? |
2008-09-18, 18:11 | #140 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 285
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
We Wroclawiu tez zaplacilam 50zl. Drogo jak na razie. Za jakis czas pewnie potanieje.
|
2008-09-19, 09:53 | #141 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 184
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
Jestem w trakcie trzeciego tygodnia używania ringa i powiem wam że jak narazie nie wystapiły żadne skutki uboczne. Wcześniej brałam Yasmin przez 1,5 roku i na początku też było ok, ale czułam się jakaś taka pełna,nabąblowana, troche przytyłam ( co w sumie zadziałało na moją korzyść, bo byłam przerazliwie chuda), miałam również straszne wachania nastroju, prawie stany depresjne. Teraz za to nie mam apetytu i spodnie na mnie wisza Najważniejsze jest to, że czuję się jakbym nie brała żadnych hormonów.
|
2008-09-19, 11:29 | #142 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 56
|
Dot.: Pierścień dopochwowy
ja w Szczecinie 47zl place
|
2008-09-19, 12:40 | #143 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
Warszawa - 52zł. CHyba taniej nie widziałam.
|
2008-09-19, 14:43 | #145 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 3 524
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
Hej! Ja przechodzę z Yasminelle na ringi. Mam receptę na 3 op. i na razie najtaniej jak pytałam to 142zł za potrójne opakowanie.
|
2008-09-19, 14:47 | #146 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 249
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
|
2008-09-19, 21:52 | #147 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 285
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
A ja zaczynam jutro.
Wlasciwie to powinnam we wtorek, bo wtedy dostalam miesiaczke. Ale ide do mojej lekarki za dwa miesiace i wyliczylam, ze znowu bede miala miesiaczke. Wyczytalam, ze moge zalozyc pierscien pomiedzy 2 a 5 dniem, ale wtedy przez pierwszy tydzien musze sie dodatkowo zabezpieczac. I w ten oto sposob przesune sobie miesiaczke o prawie tydzien, a to juz mi wystarczy. A zabezpieczac dodatkowo tez sie nie musze, bo przez dwa tygodnie nie mam takiej koniecznosci, to wszystko mam nadzieje gra. Jutro zatem inauguracja. |
2008-09-21, 21:36 | #148 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Poznań/Wroclaw/...
Wiadomości: 301
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
Podobno w KWIATACH POLSKICH jest za 40zl, to chyba najtaniej. jeszcze mam na nastepny miesiac, to nie sprawdzalam, ale kolezanka polecala. a ze to apteka sieciowa, to mniemam ze wszedzie bedzie za tyle samo.
|
2008-09-22, 12:02 | #149 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: to tu to tam
Wiadomości: 3 524
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
Te apteki są tylko w Łodzi i jej okolicach, sprawdzałam.
|
2008-09-22, 21:41 | #150 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-03
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 285
|
Dot.: Pierścień NuvaRing - wątek zbiorczy!
Zalozylam w sobote.
Na razie w porzadku. Chociaz czuje sie inaczej. Moze jednak to moja psychika. I mam wiekszy apetyt. I taka znowu "pelna". Mam nadzieje, ze to minie. |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 12:11.