Tegoroczne panie i panowie mgr ;))

[ewunia2]

Bronie się 03 kwietnia, wreszcie, bo tak trochę przeciągnęłam choć nie dokońca z mojej winy. A żem "charlie cykor" to już dygam, nic umiem, ale od poniedziałku postanowiłam przysiąść bo jak nie to sama niewiem.
Robię typową ekonomiczną rzecz (tzn. już zrobiłam bo leży w dziekanacie ) a mianowicie super łatwą i przyjemną analizę finansową (to tak w skrócie, bo tytuł zupełnie inny )Życzę powodzenia wszystkim przyszłym i obecnym mgr.

[Buena Dzidzia]

Napisane przez cheer

Wczoraj mój ks. prof. oddał mi pierwszy rozdział z zaznaczonymi swoimi uwagami. Są to głównie przecinki (to była już druga wersja), z czego się strasznie cieszę, a w całości rozdział jest zaakceptowany

Koniec więc myślenia o nim, teraz myślę o rozdziale drugim. Nie skończę go do wtorku, więc na seminarium przyniosę tylko część, co i tak będzie dużo

A jak u Was i co porabiacie??

Ks. prof. ?? Mój promotor to też ks. prof.

[cheer]

Napisane przez Buena Dzidzia

Ks. prof. ?? Mój promotor to też ks. prof.

No, bo ja z Kul-u jestem

[cheer]

Napisane przez spray

a ja się dowiedziałam, że będę się bronić 06.06.06

Nie chcę nic mówić, ale te trzy szóstki...(666)...:hahaha :

[Juliettt]

Napisane przez spray

a ja się dowiedziałam, że będę się bronić 06.06.06

Wszystko wskazuje na to, że ja też

[gosiek82]

dziewczynki, ostatnie 20 godzin to duży postęp w mojej pracy

Udało mi się zrobić pewną funkcje w moim programie, która wydawała mi się nie do przejścia Jestem świeżo po spotkaniu z promotorem i jeszcze mi wymyślił milion innych funkcji, no ale Poza tym w końcu odwiedziłam czytelnie i trochę pokserowałam, więc moge zabrać się za początkową analize literaturową.
Dzień nie został póki co zmarnowany

[irkax]

Ja też dzielnie klepię kolejne linijki kodu, ale co chwile mam jakieś bugi i doprowadza mnie to do szału !! Czasami mam ochotę złapać kompa i zrobić z nim to

[cheer]

Napisane przez gosiek82

dziewczynki, ostatnie 20 godzin to duży postęp w mojej pracy

Udało mi się zrobić pewną funkcje w moim programie, która wydawała mi się nie do przejścia Jestem świeżo po spotkaniu z promotorem i jeszcze mi wymyślił milion innych funkcji, no ale Poza tym w końcu odwiedziłam czytelnie i trochę pokserowałam, więc moge zabrać się za początkową analize literaturową.
Dzień nie został póki co zmarnowany

No to gratulacje!! Ja też póki co jestem z siebie zadowolona. A czy promotor też, to się okarze we wtorek, ale myślę, że będzie dobrze, w końcu porządnie nad tym wszystkim przysiadłam

[cheer]

gosiek 82 i irkax - studiujecie informatykę? Ale Wam zazdroszczę! Też bym chciała wiedzieć coś niecoś (czyli dużo dla mnie, mało dla Was ) o komputerach!

[irkax]

Napisane przez cheer

gosiek 82 i irkax - studiujecie informatykę? Ale Wam zazdroszczę! Też bym chciała wiedzieć coś niecoś (czyli dużo dla mnie, mało dla Was ) o komputerach!

Tak studiuję informatykę A żeby dowiedzieć się conieco o kompach nie trzeba studiować informatyki - uwierz mi
Ja przez całe studia więcej miałam matmy pod różnymi postaciami niż czystej informatyki

[khem]

Napisane przez cheer

No, bo ja z Kul-u jestem

ja też

[gosiek82]

Napisane przez cheer

gosiek 82 i irkax - studiujecie informatykę? Ale Wam zazdroszczę! Też bym chciała wiedzieć coś niecoś (czyli dużo dla mnie, mało dla Was ) o komputerach!

A gdzie tam, żaden ze mnie informatyk studiuje CIM (computer integrated manufactoring), czyli komputery są
Prace na ogromne nieszczęście pisze pt. "Opracowanie systemu eksperckiego wspomagającego prace banku"

[irkax]

Napisane przez gosiek82

A gdzie tam, żaden ze mnie informatyk studiuje CIM (computer integrated manufactoring), czyli komputery są
Prace na ogromne nieszczęście pisze pt. "Opracowanie systemu eksperckiego wspomagającego prace banku"

No no ciekawy temat. W czym piszesz? W prologu? Kurcze powiem Ci, że ambitnie z Twojej strony, że nie będąc informatykiem masz w temacie pracy system ekspercki. Będziesz stosować jakieś algorytmy genetyczne czy może sieci neuronowe? czy jeszcze coś innego?
Kurde ja bym sie nie wzięła za coś takiego. Podziwiam

[primavera]

Witam wszystkie piszące
Ja także jestem tegoroczną (mam nadzieję- czerwcową) panią mgr, chociaż z pisaniem kiepsko, oj kiepsko

Czy wy też tak macie, że jak macie czas- to weny ni w ząb, za to jak czasami przychodzi "łatwość pisania", to wszystko się wali na głowę i czasu nie ma na nic?

Ja dziś się zdenerwowałam, bo specjalnie przyjechałam na uczelnię kilka godzin wcześniej aby złapać promotora (no kurczę- bo już się zaczynam denerwować brakiem moich postępów) - a on sobie pojechał wcześniej

cheer- wybacz ciekawość, ale z czego piszesz pracę?
(napisałaś o ks promotorze- mój promotor też jest księdzem )

[spray]

Napisane przez irkax

Ja przez całe studia więcej miałam matmy pod różnymi postaciami niż czystej informatyki

Matematyka? Brrrrrrrrr

[irkax]

Napisane przez spray

Matematyka? Brrrrrrrrr

hehehe, po 5 latach informatyki reaguje podobnie Choć sama matematyka jako taka nie jest straszna, ale już uwikłana w mechanikę (tak, tak - to też miałam) czy metody numeryczne robi się właśnie taka: brrrrrrrr
Ale najważniejsze, że przeżyłam

[cheer]

Napisane przez irkax

W czym piszesz? W prologu? Kurcze powiem Ci, że ambitnie z Twojej strony, że nie będąc informatykiem masz w temacie pracy system ekspercki. Będziesz stosować jakieś algorytmy genetyczne czy może sieci neuronowe? czy jeszcze coś innego?

Niezłe, niezłe...

Napisane przez primavera

- wybacz ciekawość, ale z czego piszesz pracę?
(napisałaś o ks promotorze- mój promotor też jest księdzem )

Ależ nie mam czego wybaczać! Piszę z filozofii A Ty??

[irkax]

Napisane przez cheer

Niezłe, niezłe...

Mam nadzieje, że moje pytanie do gosiek82 nie było niestosowne.
Ja tak juz mam, że mnie wszystko (lub prawie wszystko) związne z informatyką interesuje - takie zboczenie zawodowe

[cheer]

Napisane przez irkax

Mam nadzieje, że moje pytanie do gosiek82 nie było niestosowne.

Nie, nie, nie, Boże broń!! Po prostu dla mnie to maksymalny kosmos co piszecie

[aksamitka]

Witam!!!!Jestem świeżo upieczoną panią magisterW połowie marca mialam obronę- też dygotałam balam się ze nie zdąże wszystkiego opanowac i w ogóle...ale poszlo świetnie Tego samego życzę wszystkim przystepującym w najbliższym czasie do egz mgr Wizażankom!!!Trzymam kciuki!Teraz szukanie pracy..ale to juz inna bajka......mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze

[irkax]

Napisane przez aksamitka

Witam!!!!Jestem świeżo upieczoną panią magisterW połowie marca mialam obronę- też dygotałam balam się ze nie zdąże wszystkiego opanowac i w ogóle...ale poszlo świetnie Tego samego życzę wszystkim przystepującym w najbliższym czasie do egz mgr Wizażankom!!!Trzymam kciuki!Teraz szukanie pracy..ale to juz inna bajka......mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze

Gratuluje i zazdroszcze
Powodzenia w poszukiwaniu pracy !

[primavera]

Napisane przez cheer

Piszę z filozofii A Ty??

Ja z Historii Kościoła- ale mam doła, gdyż na wybrany przeze mnie temat jest b. mało literatry i brak mi źródeł

(mój błąd- powinnam PRZEd wybraniem tematu szukać ksiażek)

[cheer]

Napisane przez primavera

Ja z Historii Kościoła- ale mam doła, gdyż na wybrany przeze mnie temat jest b. mało literatry i brak mi źródeł

(mój błąd- powinnam PRZEd wybraniem tematu szukać ksiażek)

To znaczy, że studiujesz teologię?? Z literaturą to poważna sprawa, hmm, nie znam się i nie wiem jaki masz dokładnie temat, ale na pierwszy rzut oka wydawałoby się, że literatura powinna być...Najlepiej byłoby wprost wyciągnąć od promotora z jakich książek masz korzystać, ale jak pisałaś on gdzieś się podział...

[primavera]

Napisane przez cheer

To znaczy, że studiujesz teologię?? Z literaturą to poważna sprawa, hmm, nie znam się i nie wiem jaki masz dokładnie temat, ale na pierwszy rzut oka wydawałoby się, że literatura powinna być...Najlepiej byłoby wprost wyciągnąć od promotora z jakich książek masz korzystać, ale jak pisałaś on gdzieś się podział...

Tak właśnie
No z promotorem własnie mam problem- na początku nawet fajne było, że nas "olewał: i nie męczył, ale teraz nam to przeszkadza, a on nieuchwytny....

[cheer]

To niedobrze. Przecież to w jego interesie leży równiez żeby pokierować swoich magistrantów, "wypromować" . Ja mam to szczęście, że mój promotor nieźle przyciska, ale można się do niego ze wszystkim zwrócić, równiez telefonicznie. Nie było takich zajęć od początku IV roku, kiedy chodzę do niego na seminarium, żeby go nie było. On jest zawsze. Przecież to o profesorze też świadczy, i to nie przed studentami, ale przed jego współpracownikami - innymi profesorami...

[cheer]

No, wyciągam w górę wątek Dziś tłukliśmy na seminarium kolejny fragment mojej pracy - pierwszą część II rozdziału. Oczywiście były uwagi krytyczne, ale co mnie bardzo podbudowało, dowiedziałam się, iż mam styl i uprawiam słowną ekwilibrystykę Poza tym profesor był zadowolony, że jakoś to idzie Ah, no, musiałam to napisać , bo jestem na prawdę zadowolona.

[cheer]

Napisane przez ewunia2

Bronie się 03 kwietnia,

To już jutro CZEKAMY NA ZDANIE RELACJI!!! Powodzenia!

[*Aga*]

A ja .Chciałam się bronić w czerwcu ale nie dam rady chyba bo moja pani promotor właśnie urodziła dzidziusia i poszła na macierzyński...

[cheer]

Napisane przez *Aga*

A ja .Chciałam się bronić w czerwcu ale nie dam rady chyba bo moja pani promotor właśnie urodziła dzidziusia i poszła na macierzyński...

Hmm...ale to przecież nie Twoja wina, że ona urodziła, jesli student chce się bronić w czerwcu, jest na V roku, ma wszystko zaliczone, to niech uczelnia zacznie myśleć...bez przesady...Napisz jak to się potoczyło!!!

ewunia2 - czekamy na relację z obrony, odezwij się koniecznie!!!

[gadmarka]

Kochane,
mam zamiar zostać mgr z końcem czerwca, jedyny problem to taki, że oprócz tematu i pewnego rodzaju zarysu koncepcji, cała reszta jest w lesie.
Kompletnie nie potrafię zabrać się pisania. Wiem ze czas goni, ale trudno pisać gdy sie pracuje i ma małego brzdąca w domu.
Proszę, powiedzcie jak się do tego szybko zabrać. Licencjat napisałam dosyć dobrze i sprawnie, ale wtedy miałam świeży umysł i dużo wolnego czasu. (cos w tym musi być ze im człowiek starszy tym te nasze neurony szybciej obumierają
A tu kompetna pustka...

P.s. net mam tylko w pracy