|
|
#121 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 22
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
Witam Was dziewczyny!
![]() W skrócie wyjasniam sprawe próbek-kasjerki w sephorach nie sa konsultantkami Sephory i nie maja przygotowania, by oceniac na biezaco jaka probke pielegnacji lub zapachu dodac klientce,teoretycznie nie moga nawet przygotowywac probek, czesto to ich dobra wola.Probki do rozdania klientom dostaja odgornie, sa na to wytyczne jezeli chodzi o kwote zakupow i rodzaj probek i nie maja najmniejszego wplywu na to bo tez sa pod stala ko ntrolaJezeli zrobiłyscie zakupy za mniej niz 20 zl, to tylko sympatia wobec klienta i nieobecnosc szefa decyduje o probce w torbie. o konkretne probki z pielegnacji lub zapachu najlepiej poprosic konsultantke przed zakupem, naturalnie, o ile tester bedzie pełny taka zostanie przygotowana, kolsuntantki oficjalnie nie moga przygotowac wiecej niz dwie.Tragicznie wyglada sytuacja z kremami pod oczy niestety niestety rowniez nie otrzymamy od konsultantki probek firmowych,jest prikaz-tylko do zakupow!!!Jezeli ktos sobie wyobraza, ze Sephora dostaje tony probek do rozdania klientom-grubo sie myli, nawet przy duzych dostawach raz na 2 tygodnie przychodzi ich stosunkowo niewiele, a musi wystarczyc do nastepnej dostawy."Nieszczesne" 3 kroki Clinique-tego faktycznie przychodzi bardzo duzo, probek zapachow-ok 500 (czytaj na 5 dni).Nie oskarzajcie pracownikow perfumerii ze probki laduja na Allegro-to niemozliwe!Przy takiej kontroli osobistej nikt nie jest w stanie ich wyniesc!Jezeli konsultantki czasami maja w domach probki-to dlatego ze same zrobily zakupy, i dostaly kolezensko pare sztuk.Badzcie prosze wyrozumiale, jezeli probka na miejscu wam nie odpowiada-proscie o zamiane, lub zrobienie interesujacych.Konsultant kom samym jest bardzo glupio, ze nie sa w stanie zapewnic pewnego poziomu pod tym wzgledem.Aha, i sprawa oceniania po wygladzie-na to poprostu juz nikt nie ma ani czasu, ani sily, naprawde!i najczesciej jest to mylace![]() Mam kilkuletnie doswiadczenie w temacie, pracuje jako wizazystka dla jednego z dystrybutorów ![]() Mira |
|
|
|
|
#122 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 546
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
Lubiłabym bardziej Sephorę, gdyby nie gapili się na każdego jak na złodzieja. Obsługę mają fachową, zawsze wszystko doradzą
![]() A w Douglasie znalazłam w końcu moje kochane kosmetyki kokosowe!! mmm!! firmy Voglia di... przetestujcie body spray Fruttini o zapachu Caffe Macchiatto! koniecznie!
|
|
|
|
|
#123 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 763
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
Cytat:
. A uważałam tak m.in. na podstawie wcześniejszych doświadczeń jakie sama miałam. Nieszczęsne Trzy Kroki dostaję od jakiegos czasu przy zakupach za 200-500zł.Ale wcześniej, nie tak dawno było inaczej, nawet o tym pisałam. Próbek dostawałam więcej a i pani patrząc na mnie mowiła często -Pani poleciłabym wypróbowanie maseczki AquaMilk Lancaster bo...etc. Przyznam że trochę nie rozumiem polityki jaką opisałaś. Przecież Sephorze powinno zależeć żeby klientki do jej sklepów wracały i tam kupowały, a mają przecież zaraz obok Douglasa i Marrionaud. Poza tym takie skąpstwo ( nie sprzedawców ale tych z góry) jest dziwne zważywszy, że mówimy o kosmetykach luksusowych. Poza tym czy inne prawa obowiązuja w Seophorze za granicą? Wygląda na to ponieważ tam zawsze dostaję masę próbek o które nigdy nie prosiłam. Myslę że klientce która dokonuje zakupu za powiedzmy 400zł naprawdę nie chodzi o te dodatkowe 2 ml. kremu. Chodzi o zasady o samopoczucie jakie mamy wychodząc ze sklepu.
|
|
|
|
|
|
#124 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
Dobra próbek mają mało ale sorry jak robie zakupy na około 500-600 złotych to juz chyba sie nie powinnam sama dopminac o coś do przetestowania. Moim zdaniem sama powinna cos zaproponowac. A tymczasem nie dostałam nic nawet głupiej próbki kremu eris którego i tak bym nie uzyła.
Naprawdę to nie jest smieszne. W głupiej francji, angli czy podobnych ku temu krajach za zakupy na takie kwoty to dostaje sie sporo wrecz na siłe wciskają to to i jeszcze to. Wszystko usprawiedliwie ale czasami to co widze to mnie przyprawia o goraczke. Dlaczego ja robiac zakupy na około 500 złotych nic nie dostanę a 2 osoby przedemną kolezanka kasierki czy konsultantki dostała 2 miniatury perfum do 1 pedzelka?
__________________
... I chłodną żmiją świt dżunglowy Wpełza do jamy, A w dżunglach wilgoć mszy grobowej, Dym kadzidlany. ... czarne kredki |
|
|
|
|
#125 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#126 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 3 784
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
To chyba zalezy rowniez od kraju. Ostatnio kupilam tutaj Coco Chanel, Boucheron - Boucheron oraz Boucheron Trouble, wszystkie razem, w tej samej perfumerii. I nic, nawet sladu probki. Ale Dunczycy slyna z oszczednosci, byc moze to dlatego
|
|
|
|
|
#127 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
Po tym co napisala Mirabai jestem sklonna twierdzic, ze polityka Sephory jest bez-na-dziej-na! Ale nie oszukujmy sie - konsultantki moga przeciez w jakis sposob zonglowac tymi probkami...
Wydaje mi sie, ze wszyscy pozostali na etapie Polski komuszej, gdzie nic nie ma i nikogo na nic nie stac. Za to w hurtowych ilosciach trafiaja do nas rozmaite podroby a firmy je produkujace mnoza sie jak kroliki. Dlatego moze polski klient jest traktowany jako biedak, zlodziej, dziad? To wina stereotypow gleboko zakorzenionych w swiadomosci Polakow i obcokrajowcow, a takze nasza polska niesolidarnosc i zawisc wobec innych. Moze sieciowe perfumerie w Polsce wychodza z zalozenia, ze nie warto inwestowac w klienta, ktory kupil tylko jeden flakon perfum 30 ml, ani w tego, ktory zrobil zakupy za 2000 zl, bo przeciez skoro stac go na takie drogie rzeczy, to probki mu nie potrzeba, bo kupi sobie caly sloik za 300 zeta
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#128 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 3 478
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
Cytat:
![]() Nie gadaj, że mają Douglasa otworzyć. Kiedy, gdzie? Nie jestem stałą klientką żadnej perfumerii, mam kilka ulubionych, więc nie pojawiam się w jednej zbyt często. W Sephorze nie zdarzyło mi się, żeby ktoś był dla mnie niemiły, raz doświadczyłam pewnej zabawnej dla mnie sytuacji. Kiedyś we Wrocławiu wybraliśmy się z moim Tatą do perfumerii w GD- była sobota, miałam więc dużo czasu, żeby sie wyszykować- super włosy, make-up, obcasy, żakiecik itp. Wchodzimy do sklepu, Tato za mną krok w krok, ja mu coś tam pokazuję, tłumaczę, psikam- nie minęło kilka chwil, a podeszła przemiła ekspedientka /naprawdę była bardzo sympatyczna/ i pokazała nam wszystko, o co pytaliśmy, zrobiła mi pokaz, jak nakładać puder brązujący, pogadała z moim Ojcem o męskich zapachach, na koniec zakupów otrzymaliśmy kilka próbek. Śmialiśmy się potem, że chyba Tato wygląda na większego sponsora niż się potem okazuje bo zawsze, kiedy z nim idę, obsługa wykazuje w stosunku do mnie większe zainteresowanie
__________________
Edytowane przez rzastin Czas edycji: 2006-07-28 o 17:08 |
|
|
|
|
|
#129 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Inąd
Wiadomości: 813
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
DOUGLAS JEST OKROPNY.
kiedy testowałem zegne Z zadzwoniła moja komórka, rozmawiałem może z 30 sek. Wkladam komórke do kieszeni, testuje dalej zapchy(m7,selction,allure sport itd.). Po 20 min wychodze, jestem w przy wyjsciu. Wyrasta ochroniarz, bierze mnie na bok, i pyta co mam w kieszeni. Mowie ze nic, on odpowiada "a komorke gdzie masz", ja odp" no mam kom, moge pokazac". Przeprosil za amieszanie, ale juz nigdy nie wejde do douglasa. Wiem ,ze jako 17-latek nie jestem wymarzonym klintem, ale tego samego dnia w sephorze wydalem 450 zl na pefumy, i dostelm jedna probke Cristobala Balenciagi |
|
|
|
|
#130 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
A ja chciałabym podzielić się pozytywnym doświadczeniem
Poszłam dzisiaj na rajd po sklepach, oczywiście musiałam zabłądzić do Sephory, jakże by inaczej. A tam oczywiście mnóstwo groźnie wyglądających ochroniarzy i te konsultantki... nie było gdzie uciec musiałam z jakąś pogadać ![]() I wiecie co- fajnie było, dziewczyna poświęciła mi mnóstwo czasu, napsikała blotterków, słuchała uważnie moich opinii, trochę sobie pożartowałyśmy ![]() Może ciut załamał ją fakt, że znam wszystkie nowości ale koniec końców poradziła sobie nieźle z moimi kaprysami ("a może coś z nutą róży?.. a może z pomarańczą?..." ). Mimo że bez próbek (nie prosiłam o nie) to jednak wyszłam zadowlona, dopieszczona i z pozytywnym nastawieniem do całej Sephory
__________________
|
|
|
|
|
#131 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Inąd
Wiadomości: 813
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
Tak, Sephorze faktycznie nie można nic zarzucić, wg mnie jest o klasę lepsza od Dougalsa.
Ale i tak największy sentyment mam do Quality. Byłem tam raz w życiu i nigdy nie zapomnę..... |
|
|
|
|
#132 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
I ja musze powiedziec, ze ostatnio Sephora (jelsi chodzi o obsluge) poprawila sie. Z probkami jest jak jest, ale czesciej widze zainteresowanie klientem ze strony konsultantek.
Zas w Douglasie babki kompletnie nie rozumieja, ze klient SAM chce cos kupic, potestowac. POszlam kiedys z rodzicami, ktorzy kupowali mase kosmetykow, a ja w miedzyczasie testowalam zapachy. Baby widzialy, ze przyszlismy razem, ale nie odstepowaly mnie nakrok i wciaz zadawaly pytanie czy moga w czyms pomoc. A ja ciagle odmawialam, z trudem sie powstrzymujac przed powiedzeniem, ze moja wiedza na temat perfum jest wieksza od wiedzy, ktore one posiadaja i dam sobie rade he he
|
|
|
|
|
#133 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Inąd
Wiadomości: 813
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
Jakie macie doświadczenia z Quality???
|
|
|
|
|
#134 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
Cytat:
Oczywiście każdej z osobna musiałam to mówić
__________________
|
|
|
|
|
|
#135 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 161
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
Ja właśnie wczoraj byłam na polowaniu w GC i Sephorze obok GC i przyznam szczerze jestem zniesmaczona. W GC Panie były przemiłe, ale jak sie dowiedziałam próbek nie robia.
Dziwne to dla mnie, ze w takim sklepie zaluja na probki, ale coż. Natomiast to co sie działo w Sephorze juz kompletnie nie było przyjemne. Dwoch ochroniarzy lazilo za mna tak, ze mało mi na głowe nie wleźli i jak sie dowiedziałam od przyjaciółki po fakcie z która tam byłam komentowali sobie. Niestety musze stwierdzić, że ekspedientki i ochroniarze oceniają po ubiorze. Widzę to wyraźnie bo jak jestem ubrana elegancko, w buciki na obcasie i kostiumie to przy mnie skacza, a ochrony w ogóle nie widać, a jak nie to juz ochroniarze za mna biegaja, a ekspedientki patrzą mi na ręce. Akaurat wczoraj miałam manię zakupową i sporo kasy zostawiłam, ale to już ich strata. Pójdę kupić sobie coś do S.B.M. Chyba dobrym pomysłem jest chodzienie z długą listą, jak jedna z Wizażanek.
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#136 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: Pl/N
Wiadomości: 541
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
witam wszystkich
ja napiszę odnośnie próbek. otóż w zeszłym roku byłam na wyprzedaży w schwedt (miasteczko niedaleko polsko-niemieckiej granicy). przypadkowo weszłam do tamtejszego douglasa i kupiłam zestaw promocyjny esprit za cenę 9 euro. Porozmawiałam sobie ze sprzedawczynią - tak pozytywnie nastawionej do klienta osoby nigdy w życiu nie spotkałam, cały czas uśmiechniętej itp. Za mój jakże wielki zakup dostałam 7 próbek m.in. samoopalacz diora, błyszczyk h,rubinstein, 2 próbki perfum lancome reszta jakieś kremy. Co najlepsze 2 tyg przed tym zdarzeniem byłam z koleżanką w szczecińskim douglasie- koleżanka wydała tam ok 400zł i dostała 1 próbeczkę... o prześladujących nas wtedy cieniach i jakże przyjemnej, natrętnej obsłudze nawet nie chce mi się wspominać ![]() pozdrawiam |
|
|
|
|
#137 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Inąd
Wiadomości: 813
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
Myslicie ze mozna od razu jak sie wejdzie do sklpeu podejsc do sprzedawczyni i poprosic o probki???? Jakie sa szanse na dostanie probek??? Mam 17 lat, w czym mam isc do perfumerii zeby mnie sensownie traktowali??? W czym znaczy jak sie ubrac?
|
|
|
|
|
#138 | |
|
po prostu Em :)
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 29 527
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
Cytat:
a lat mam 16 ![]() poza tym, to chyba trochę bez sensu ubierać się w jakiś określony sposób tylko po to, żeby sprzedawczyni w jakimś sklepie lepiej się na Ciebie patrzyła
__________________
od maja 2012 przejechałam na rolkach 488 km
|
|
|
|
|
|
#139 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 5 118
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
Cytat:
Serio, czesto tak niestety jest Mysle, ze moze facetowi jest trudniej odmowic (to takie urocze - facet w perfumerii), ale jesli chodzi o wiek to... no coz - osoby mlode sa czesto traktowane jako (niestety) klienci niepowazni. Radze sie ubrac szpanersko i z polotem
|
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#140 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
Hmmm, wprawdzie jak już wcześniej wspomniałam nie prosiłam o próbki, ale obsługa była przemiła- byłam ubrana w zwykłe bawełniane spodnie, bawełnianą koszulkę na ramiączkach i podniszczone klapki
Obrazu dopełniał wielki worek z płótna żeglarskiego, rozwiany włos i zero makijażu ![]() Wydaje mi się zatem, że tu nie do końca o wygląd chodzi...
__________________
|
|
|
|
|
#141 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 161
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#142 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-03
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 146
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
Niestety mam niemiłe doświadczenia jeżeli chodzi o kupowanie w perfumeriach typu Sephora, Olimpia czy Douglas. Jeżeli chodzi o próbki to zauważyłam, że gdy robię większe zakupy (coś dla siebie, dla mamy, siostry, itp.) i mam do zapłacenia powiedzmy około 300 zł to próbki zawsze się znajdą i panie przy kasie są bardzo miłe i jeszcze nawet otrzymam darmowo jakiś katalog, kosmetyczkę, czy coś w tym stylu. Natomiast jeżeli zrobię zakupy za raptem 50 zł to próbek nigdy nie ma i nie wiadomo kiedy będzie jakaś ich dostawa.
Co do samej obsługi, wiem, że zadaniem ekspedientek jest też doradzanie w doborze kosmetyków. Jeżeli klient nie chce żeby pani doradzała, to mówi po prostu "nie, dziekuję" i to na ogół skutkuje, może sobie już stać i oglądać. Niestety chyba dwa czy trzy razy miałam taką sytuację: podeszła do mnie pani, podziękowałam i powiedziałam, że poradzę sobie. po chwili znów podchodzi do mnie pani i znów się pyta czy nie pomóc, znów podziękowałam, ale trochę mnie to wszystko speszyło: może nie powinnam była odmawiać pomocy za pierwszym razem. Czasami źle się czuję w perfumeriach, mam wrażenie, że ekspedientki tylko wodzą za mną wzrokiem, a ochrona cały czas patrzy mi na ręce. Najgorsze jest gdy kątem oka widzę jak ochroniarz przemieszcza się na równi ze mną. To takie niewygodne. Powiem szczerze, że wolę gdy w perfumerii jest więcej klintów, bo wtedy nie czuję się taka obserwowana. Czy tylko ja mam taką paranoję? |
|
|
|
|
#143 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2004-11
Lokalizacja: U Pana Boga za piecem... :)
Wiadomości: 17 816
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
Cytat:
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#144 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
Ja mam lat 26 i też wyglądam młodziej, do tego dochodzi cichy głos i wrodzona nieśmiałość, normalnie niewinna dziecinka
Trochę mnie ratują okulary, które od pewnego czasu noszę ![]() Zastanawiałam się jeszcze i myślę, że duże znaczenie ma świadomość własnych oczekiwań i pewna asertywność przy kontakcie z konsultantką. Ja miałam konkretne pytania- o nutę róży i pomarańczę, być może dlatego rozmowa szła łatwo i miło Poza tym nie ukrywałam, że nie jestem zdecydowana na konkretny zapach, że chcę w sumie sobie poniuchać z nadzieją, że MOŻE coś wpadnie mi w oko. Wyraziłam po prostu wyraźnie swoje potrzeby.Podobnie z ochroniarzami. Ich obecność jest deprymująca, nie przeczę. Ale nie dajmy się zwariować, czy my chodzimy do perfumerii, żeby kraść? Nie- więc po co się przejmować ich badawczymi spojrzeniami? Po to są, żeby obserwować klientów Ja tam wolę gapić się na testery niż na nich, zwracam jedynie uwagę, gdy mi zagradzają drogę, ale wtedy też szybko ich omijam a oni widząc, że przeszkadzają, sami się usuwają ![]() Pomijam przypadki, kiedy członek obsługi ma tzw zły dzień- bo wtedy i święty Boże nie pomoże Narnii- więcej luzu! Nie przejmuj się spojrzeniami i pytaniami, poczuj się jak gwiazda, której wszyscy chcą służyć
__________________
|
|
|
|
|
#145 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-04
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 4 793
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
Ja generalnie nie mam złych doświadczeń z Sephorami. Często robię zakupy, ale są to jest techniką - często, a mniej
Nie wydaję jednorazowo dużych kwot, wolę iść kilka razy w przeciągu niedługiego czasu Mam 19 lat, ludzie dają mi mniej Robiąc zakupy nawet za 30 zł kiedy proszę o próbkę, prawie zawsze dostaję. Tylko raz zdażyło się, że pani powiedziała, że akurat nie mają pustych fioleczek, żebym przyszła jutro. Może i mieli, nie chciało mi się nad tym zastanawiać Oczywiście, jak kupowałam krem Clinique konsultantka sama zaproponowała, że może chciałabym przetestować coś z zapachów czy pielęgnacji, ale kiedy sama proszę, że chciałabym taki zapach przetestować, nie robią problemów. Nie zwracam uwagi na to czy pani zrobi minę pt. "i tak dziewczynko tego nie kupisz" bo akurat tu pani racji nie ma ale takie konsultantki zdażają się bardzo rzadko, może mają zły dzień, generalnie staram się być miła zawsze, nawet wtedy.Udało mi się też spotkać bardzo miłe dziewczyny, z jedną w Sephorze zaczęłam rozmowę na temat perfum, okazało się, że mamy identyczne ukochane zapachy, ona sama zaproponowała, że może chcę coś przetestować (wcześniej zrobiła mi jeszcze próbeczkę podkładu) mimo że nie wiedziała wtedy jeszcze, że coś kupię, z drugą ostatnio rozmawiałam na temat męskich kosmetyków pielęgnacyjnych, kupując coś dla taty Z ochroniarzem w Sephorze też ucięłam sobie krótką, wesołą rozmowę, taki sympatyczny był ![]() No i nie mogę nie wspomnieć o panu konsultancie z wrocławskiej Sephory w GD. Taki wysoki i chudziutki, bardzo sympatyczny, jak go poprosiłam o próbkę podkładu, to nie dość, że dostałam pełen pojemiczek, to jeszcze kilka saszetek, a jak przepsikuje zapach, zawsze pod sam koreczek Zawsze się śmieję, że to mój ulubiony sprzedawca w Sephorze W Douglasie jest gorzej, nie lubię tam kupować, dużo częściej zdaża się, że za mną łażą, niech sobie łażą, mam ich w nosie ![]() Czy patrzą się na mnie dziwnie? Czasami, jak wpadam z obłędem w oczach i miotam się między półkami, to się patrzą Jakąś rozrywkę muszą mieć, w końcu siedzą tam kilka ładnych godzin dziennie
|
|
|
|
|
#146 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Inąd
Wiadomości: 813
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
[Sephora górą. A ja dzisiaj zrobiłem eksperyment. Wysłalem z dwoch róznych maili listy do douglasa we wrocku. Jedne mail byl z adresu imienazwisko@xx.pl a drugi z adresu twister_male@xx.pl. Ten pierwszy był z datą, nagłówkiem, akapitami i innymi *******ami, a drugi byl luzny. Oba zawierały to samo pytanie.
Ile dostane probek kosmetykow przy zakupach za 400zl. Na pierwszym mailu, odpisali ze na pewno cos dostane. A na drugi mail napisali, ze bede sobie mogl wybrac szeroki zestaw probek kosmetykow ktore mnie interseuja. MORAL: TRZEBA STAWRZAC POZORY..... |
|
|
|
|
#147 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Inąd
Wiadomości: 813
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
Sephora górą. A ja dzisiaj zrobiłem eksperyment. Wysłalem z dwoch róznych maili listy do douglasa we wrocku. Jedne mail byl z adresu imienazwisko@xx.pl a drugi z adresu twister_male@xx.pl. Ten pierwszy był z datą, nagłówkiem, akapitami i innymi *******ami, a drugi byl luzny. Oba zawierały to samo pytanie.
Ile dostane probek kosmetykow przy zakupach za 400zl. Na pierwszym mailu, odpisali ze na pewno cos dostane. A na drugi mail napisali, ze bede sobie mogl wybrac szeroki zestaw probek kosmetykow ktore mnie interseuja. MORAL: TRZEBA STAWRZAC POZORY..... |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#148 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 161
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
Ech... Ja mam z ochroniarzami niemile doswiadczenie jak jeden kiedys zabawil sie moim kosztem w wielkiego detektywa.
Co prawda kierownictwo Rossmanu bo tam to sie stalo, przeprosilo mnie i wyciagnelo konsekwencje w stosunku do niego, ale mimo wszystko jak widze ochroniarzy, ktorzy za mna laza, to wlos mi sie jezy.
|
|
|
|
|
#149 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
Cytat:
![]() A co do Douglasa zgodzę się,że zawsze łażą i ze skwaszonymi minami sprawdzają czy aby czego nie nabroję
|
|
|
|
|
|
#150 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 7
|
Dot.: Czy zdarza się Wam,że sprzedawcy dziwnie patrzą?
Eh mam takiego chyba pecha co do odwiedzanych perfumerii że prawie w każdej czuje sie nie swojo przegladajac perfumy w poczukiwaniu nowego zapchu dla siebie poniewaz czesto sprzedawczynie traktuja mnie jak osobe ktora napewno nic nie kupi i przyszla sie tylko popsikac . Mysle że przede wszystkim chodzi im o moj wiek poniewaz mam 19 lat heh. ale za to jak lubie ich miny kiedy wyjmuje karte kredytowa i spokojnie robie sobie zakupy hehe
__________________
Kiedy kochamy lub głęboko w coś wierzymy, czujemy się silniejsi od całego świata. |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Perfumy
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:58.




niestety rowniez nie otrzymamy od konsultantki probek firmowych,jest prikaz-tylko do zakupow!!!Jezeli ktos sobie wyobraza, ze Sephora dostaje tony probek do rozdania klientom-grubo sie myli, nawet przy duzych dostawach raz na 2 tygodnie przychodzi ich stosunkowo niewiele, a musi wystarczyc do nastepnej dostawy."Nieszczesne" 3 kroki Clinique-tego faktycznie przychodzi bardzo duzo, probek zapachow-ok 500 (czytaj na 5 dni).Nie oskarzajcie pracownikow perfumerii ze probki laduja na Allegro-to niemozliwe!Przy takiej kontroli osobistej nikt nie jest w stanie ich wyniesc!Jezeli konsultantki czasami maja w domach probki-to dlatego ze same zrobily zakupy, i dostaly kolezensko pare sztuk.Badzcie prosze wyrozumiale, jezeli probka na miejscu wam nie odpowiada-proscie o zamiane, lub zrobienie interesujacych.Konsultant kom samym jest bardzo glupio, ze nie sa w stanie zapewnic pewnego poziomu pod tym wzgledem.Aha, i sprawa oceniania po wygladzie-na to poprostu juz nikt nie ma ani czasu, ani sily, naprawde!i najczesciej jest to mylace


musiałam z jakąś pogadać 


Dziwne to dla mnie, ze w takim sklepie zaluja na probki, ale coż. Natomiast to co sie działo w Sephorze juz kompletnie nie było przyjemne. Dwoch ochroniarzy lazilo za mna tak, ze mało mi na głowe nie wleźli i jak sie dowiedziałam od przyjaciółki po fakcie z która tam byłam komentowali sobie.


