Czy Ktoś Studiuje Socjologię??

[Vivienne]

Napisane przez Rarita

Nic dziwnego, 80% to osoby, które nie dostały się na psychologię lub prawo, pozostałe 20% to osoby które są naprawdę zainteresowane socjologią i reklamę, one jakoś nie mają problemu ze zdawaniem egzaminów

U mnie jest identycznie, tyle, że oprócz mnie to chyba nie ma nikogo kto chciałby kontynuować socjologię na magisterskich W każdym razie ja wybrałam kierunek zgodny z moja pasją i nie zrezygnuję, choć dodatkowo na pewno coś wybiorę

Napisane przez kocuria

moja opinia: koła, konferencje, działania pozaprogramowe.
sama tak robię, mam średnią oscylującą między 3,5 a 4

Ja też jestem w kole, a ponadto jestem zapisana do projektu unijnego zleconego dla mojej uczelni, zaczyna się w lutym i będziemy przeprowadzać badania dotyczące niepełnosprawności. Jestem bardzo zadowolona, bo nie dosć, że w ten sposób zdobywam doswiadczenie, to jeszcze okazało się, że będą z tego pieniądze niewielkie, ale jednak

[Rarita]

Napisane przez Vivienne

Ja też jestem w kole, a ponadto jestem zapisana do projektu unijnego zleconego dla mojej uczelni, zaczyna się w lutym i będziemy przeprowadzać badania dotyczące niepełnosprawności. Jestem bardzo zadowolona, bo nie dosć, że w ten sposób zdobywam doświadczenie, to jeszcze okazało się, że będą z tego pieniądze niewielkie, ale jednak

To pewnie musi być ciekawe Fajnie jest się w coś takiego zaangażować, nawet jak się nie ma z tego wymiernych korzyści to ma się takie poczucie spełnienia

[Vivienne]

No właśnie, ja się zgłosiłam kiedy jeszcze nie wiedziałam, że to jest z wynagrodzeniem w lutym mamy szkolenie, projekt zaczyna się w marcu. Są 3 miasta do badań, każde inaczej płatne, więc mam twardy orzech do zgryzienia, które wybrać

[kobieta_wamp]

Cześć dziewczyny, mam nadzieję, że nie przeszkadzam, ale potrzebuję pomocy z socjologii wychowania szukam informacji na temat technik lubienia i sympatii, autorytetu, niedostępności itd. Przeszukałam cały net i nie ma :/ dlatego zgłaszam się do was o pomoc, w sensie czy znacie jakaś książkę w której byłoby opisane te techniki? dziękuje z góry za jakiekolwiek informację na ten temat

[Vivienne]

A co tu tak cicho? Jak poszła sesja?

[Rarita]

Zdana
Teraz mam oczywiście rozwalony plan, ale na szczęście prowadzący są mili więc mam nadzieję, że jakoś to pójdzie

[kwiatuszekos]

witam Dopiero dzisiaj znalazłam ten wątek Też studiuje socjologie,7 ostatni semestr. Co dalej? Nie wiem Na razie sesja jeszcze nie zakończona,w niedziele ostatni termin oddania konspektu i pierwszego rozdziału pracy,a ja dopiero wczoraj ostatecznie zdecydowałam na jaki temat będę pisać

[Vivienne]

Czy któraś z Was ma metodologię w małym palcu (albo chociaż dużym ) i pomogłaby mi? Mam do oddania kwestionariusz, już go właściwie zrobiłam, ale samej trudno obiektywnie spojrzeć i znaleźć błędy. Bardzo przydałoby mi się świeże spojrzenie na sprawę

Cały ten semestr mam pełen badań... masakra jakaś. Znaczy się jest to dla mnie mega interesujące, ale już nie nadążam za projektami, kwestionariuszami i realizacją badań, no i SPSS. A na dodatek biorę udział w projekcie realizowanym przez moją uczelnię i ganiam jako ankieterka. No żyć, nie umierać...

[suve]

ja także studiuję socjologię.

[Camarilla]

Vivienne - jak bede mogla to pomogę, pisz śmialo

[Vivienne]

Napisane przez Camarilla

Vivienne - jak bede mogla to pomogę, pisz śmialo

Byłoby fajnie Mogę Ci po prostu wysłać kwestionariusz na meila (najlepiej podaj na PW), możesz w nim pozaznaczać co do zostawienia, skreślenia, nie do przyjęcia itp

[marricka]

też studiuję socjologię

[miissy]

witam studentki socjologii widzę, że ostatni post był dosyć dawno, ale mam nadzieję, że ktoś odpiszę na moją wiadomość mianowicie - mam pytanie, czy któraś z Was studiuje socjologię zaocznie?? ja mam taki zamiar, nie wiedziałam kompletnie na co iść (tzn. przez pół roku planowałam iść na europeistykę, ale coś mi się odwidziało :/) i przeszukując różne strony w poszukiwaniu czegós ciekawego, co będę chciała studiować - trafiłam na socjologię (oczywiście miałam pojęcie o istnieniu tego kierunku wcześniej) - potem dotarłąm tu na wątek i czytając Wasze relacje upewniłam się, że socjologia jest dla mnie
jednak w grę wchodzi tylko socjologia w trybie niestacjonarnym - mam poważne powody, że by iść do pracy, ale na szczęście takowa już jest, także spokojnie będę mogła je opłacać
dzięki z góry za jakąkolwiek odpowiedź ^^

ps. aa i jeszcze pytanie w kwestii nauki języków - ile godzin (nawet na dziennych), jaki poziom, itd.?

[Rarita]

Co do języków - na stronie internetowej uczelni którą wybierzesz na pewno będzie siatka studiów i tam będzie wszystko napisane, a poziom języka zależy od uczelni - jednak nigdy od nikogo nie słyszałam żeby miał problemy przez lektorat, zazwyczaj można sobie samemu wybrać odpowiedni poziom
Poza tym ja jestem już dawno po sesji, naprawdę się zdziwiłam że aż tak szybko i bezproblemowo mi poszło zważywszy na fakt iż ponoć była to najtrudniejsza sesja na socjologii na UŚiu a jak tam u was dziewczyny??

[Camarilla]

Jesli chodzi o jezyki, to tak jak kolezanka wyzej napisala- zalezy wszystko od uczelni. Jest zawsze kilka dostepnych poziomów. U mnie był angielski i mala grupa nimieckiego. Sami ocenialismy swoj poziom i sie zapisywalismy. Dodatkowo na II roku bylo translatorium czyli zwroty zwiazane przede wszystkim z naukami spolecznymi.
U mnie juz koncowka licencjatu, zostala tylko obrona no i dostac sie na magisterskie
A powiedzcie jak tam u Was ze spacjalizacjami, na licencjacie i magisterce? sa jakieś czy jedna ogólna?

[Totylkokasia]

jak pisałam tu pierwsze wiadomości na początku roku akademickiego to z podziwem czytałam wypowiedzi tutaj o jakims Szackim, znanieckim, Sztompce i wiele rzeczy z nimi związanych a teraz koncze 1 rok i mam podstawowe rzeczy w małym palcu! wiem - to głupie ale naprawde patrzyłam z zazdrością na te posty a teraz wiem ze to wcale nie takie trudne i tez to ogarnełam, ha!

no ja jeszcze jeden egzamin mam przed sobą... ale to masakra bedzie. całoroczny niestety.

[miissy]

ooo to elegancko, dzięki za informacje a jeszcze jedno - studiujecie dziennie, prawda? a znacie może kogoś, kto jest na zaocznych?? chodzi mi głównie, żeby się dowiedzieć, czy materiał ten sam, co na dziennych, i czy w weekendy da się radę wszystko spokojnie "rozpracować"?

[Rarita]

Nie znam nikogo z zaocznych, ale wiele zajęć prowadzonych jest przez tych samych wykładowców, prowadzących itp, z rozmów z nimi wynika że na zaocznych realizuje się 60-80% materiału studiów dziennych, no i jest to raczej bardzo napięty plan, nie ma też w nim wielu ciekawych elementów (np. na mikrostrukturach oglądaliśmy filmy o rodzinach patologicznych, środowiskach prostytutek, jakichś małych specyficznych grupach społecznych typu dresiarze czy kibice drużyn piłkarskich, a potem na tych przykładach omawialiśmy zagadnienia - na zaocznych było tylko omawianie zagadnień, bo na filmy nie wystarczyło czasu), no i przede wszystkim musisz sobie zdawać sprawę że socjologia to nie są studia od godz. 8 do 15 tylko jest mnóstwo tekstów, które trzeba przeczytać, przygotowywać się na zajęcia z zadanych zagadnień, wyszukiwać wielu informacji, więc raczej się nie nastawiaj że w weekend wszystko rozpracujesz, na pewno będziesz musiała przysiąść wieczorami, ale jak już się wciągniesz to będziesz wchłaniać wszystko

[papryka85]

Napisane przez miissy

ooo to elegancko, dzięki za informacje a jeszcze jedno - studiujecie dziennie, prawda? a znacie może kogoś, kto jest na zaocznych?? chodzi mi głównie, żeby się dowiedzieć, czy materiał ten sam, co na dziennych, i czy w weekendy da się radę wszystko spokojnie "rozpracować"?

Ja znam. Sama studiuję socjologię zaocznie
Jeśli chodzi o zajęcia, to zależy od uczelni - na jednych jest tak, że są tylko soboty i niedziele co dwa tygodnie, a na innych zajęcia zaczynają się już od piątkowego popołudnia (tak jest u mnie - Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie), więc trzeba kombinować ze zwalnianiem się z pracy.

Jeśli zaś chodzi o zakres materiału - nam powtarzają, że zakres mamy dokładnie ten sam co dzienni, tylko więcej musimy zrobić sobie sami, bo godzin jest oczywiście mniej.

Tak więc nie ma lekko - praca, po pracy nauka, w weekend szkoła

Dziewczyny pisały wcześniej o bimbaniu - kto ma fart, to się przebuja bez większego wysiłku i zrobi jakoś ten dyplom, ale moim zdaniem to wyrzucanie pieniędzy w błoto i strata czasu.

Na pierwszy rok przyjęto nas 75, obecnie jest jakieś 45 osób. Sporo się wykruszyło, stwierdziło, że to jednak nie to. A pewnie jeszcze troszkę się wykruszy po wrześniowych poprawkach...

PS. Jestem na... hmmmm... Właściwie na drugim roku, bo sesję na pierwszym już zakończyłam

---------- Dopisano o 21:51 ---------- Poprzedni post napisano o 21:45 ----------

Napisane przez Totylkokasia

jak pisałam tu pierwsze wiadomości na początku roku akademickiego to z podziwem czytałam wypowiedzi tutaj o jakims Szackim, znanieckim, Sztompce i wiele rzeczy z nimi związanych a teraz koncze 1 rok i mam podstawowe rzeczy w małym palcu! wiem - to głupie ale naprawde patrzyłam z zazdrością na te posty a teraz wiem ze to wcale nie takie trudne i tez to ogarnełam, ha!

no ja jeszcze jeden egzamin mam przed sobą... ale to masakra bedzie. całoroczny niestety.

Z czego?

[Rarita]

papryka85, macie na studiach zaocznych jakieś ciekawe specjalizacje?

[papryka85]

Napisane przez Rarita

papryka85, macie na studiach zaocznych jakieś ciekawe specjalizacje?

Nie macie u nas na razie są tylko licencjackie - socjologia ogólna. Mieli zrobić mgr w ciągu najbliższych 2 lat, ale coś im się popierniczyło i chyba nic z tego na razie nie będzie.

Co do mgr i specjalizacji - mają je 3 uczelnie w Krakowie, z czego jedna to uczelnia techniczna, więc raczej nie dla mnie, druga to dość drogi UJ z pracą socjalną (chyba, bo głowy nie dam) - też nie dla mnie i zostaje jedna prywatna uczelnia z socjologią ogólną i psychosocjologią.
Nie wiem, co wybiorę, ale mam jeszcze trochę czasu

[Camarilla]

U mnie z kolei nie bedzie konkretnych specjalizacji, ale samemu sie wybiera przedmioty według swoich zainteresowań w ramach odpowiedniej liczby punków ECTS. Teraz na wiekszosci uczelni wprowadza sie taki system.

[papryka85]

Napisane przez Camarilla

U mnie z kolei nie bedzie konkretnych specjalizacji, ale samemu sie wybiera przedmioty według swoich zainteresowań w ramach odpowiedniej liczby punków ECTS. Teraz na wiekszosci uczelni wprowadza sie taki system.

Tak, u nas też są przedmioty do wyboru

[Camarilla]

Ciekawa jestem jak to wyjdzie bo na mojej uczelni to dopiero pierwszy rok bedzie prowadzony na takich zasadach, no i kazdy sie zastanawia jak to bedzie fukcjonowalo.. Jakie beda przedmioty i jakimi sposobami bedziemy je wybierać.

[karotka1]

Napisane przez miissy

ooo to elegancko, dzięki za informacje a jeszcze jedno - studiujecie dziennie, prawda? a znacie może kogoś, kto jest na zaocznych?? chodzi mi głównie, żeby się dowiedzieć, czy materiał ten sam, co na dziennych, i czy w weekendy da się radę wszystko spokojnie "rozpracować"?

Ja studiuję zaocznie socjologię i materiał który musimy umieć jest ten sam praktycznie co na dziennych tyle że (tak jak ktoś tu już napisał) więcej materiału musimy sami opracować. W każdym razie egzaminy mamy prawie takie same czasem nawet zdarza się że pytania też są takie same :P więc czasem jest nam łatwiej

Napisane przez papryka85

Ja znam. Sama studiuję socjologię zaocznie
Jeśli chodzi o zajęcia, to zależy od uczelni - na jednych jest tak, że są tylko soboty i niedziele co dwa tygodnie, a na innych zajęcia zaczynają się już od piątkowego popołudnia (tak jest u mnie - Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie), więc trzeba kombinować ze zwalnianiem się z pracy.

Jeśli zaś chodzi o zakres materiału - nam powtarzają, że zakres mamy dokładnie ten sam co dzienni, tylko więcej musimy zrobić sobie sami, bo godzin jest oczywiście mniej.

Tak więc nie ma lekko - praca, po pracy nauka, w weekend szkoła

Dziewczyny pisały wcześniej o bimbaniu - kto ma fart, to się przebuja bez większego wysiłku i zrobi jakoś ten dyplom, ale moim zdaniem to wyrzucanie pieniędzy w błoto i strata czasu.

Na pierwszy rok przyjęto nas 75, obecnie jest jakieś 45 osób. Sporo się wykruszyło, stwierdziło, że to jednak nie to. A pewnie jeszcze troszkę się wykruszy po wrześniowych poprawkach...

PS. Jestem na... hmmmm... Właściwie na drugim roku, bo sesję na pierwszym już zakończyłam

O widzisz ja też studiuję zaocznie na UP socjologię tylko ja już kończę II rok

Napisane przez Camarilla

Ciekawa jestem jak to wyjdzie bo na mojej uczelni to dopiero pierwszy rok bedzie prowadzony na takich zasadach, no i kazdy sie zastanawia jak to bedzie fukcjonowalo.. Jakie beda przedmioty i jakimi sposobami bedziemy je wybierać.

My ostatnio sobie wybieraliśmy te przedmioty i u nas to był totalny chaos... właściwie nie było czasu na zastanowienie się jaki przedmiot by nas interesował bo wybieranie było na zasadzie kto pierwszy ten lepszy;/:P

[wronkaa19]

hej. dziś dowiedziałam się, że dostałam się na UWM na socjologię i resocjalizację...tylko nie wiem, który kierunek wybrać, chodzi mi głównie o perspektywy pracy. Może mi ktoś coś doradzić..?

[Rarita]

Wiadomo, że na tym forum wszyscy doradzą ci socjologię wszystko zależy od tego, co TY chcesz w przyszłości robić, my za ciebie nie zadecydujemy...

[Camarilla]

Moim zdaniem socjologia lepsza, ale nie ze względu, że ją studiuję tylko, że jest więcej po niej mozliwosci. Wiecej ofert pracy. Resocjalizacją mam wrazenie ze troche zamyka sie sobie drzwi. Na socjologii tez czesto mozna wybrac specjalizacje problemów spolecznych i miec przedmioty z tym związane. Chyba, że jestes od razu nastawiona na prace związaną z resocjalizacją i widzisz siebie w jakimś ośrodku czy więzieniu to wtedy od razu idz na ten kierunek bo wiadomo prostsza droga do celu
Udanego studiowania!

[ferus]

Witam wszystkich

W tym roku zaczynam przygodę z socjologią, ale mam mały problem. Otóż nie mogę się zdecydować czy lepiej studiować na Uniwersytecie Wrocławskim bądź Mikołaja Kopernika w Toruniu. Sprawdzam, porównuję, mam jeszcze czas, jednak jeżeli ktoś z Was ma jakieś sugestie, doświadczenia z jedną albo drugą uczelnią to chętnie się z nimi zapoznam. Póki co większość doradza Wrocław - duże miasto, więcej możliwości itp, a jak to jest w praktyce?

[Rarita]

Napisane przez ferus

Witam wszystkich

W tym roku zaczynam przygodę z socjologią, ale mam mały problem. Otóż nie mogę się zdecydować czy lepiej studiować na Uniwersytecie Wrocławskim bądź Mikołaja Kopernika w Toruniu. Sprawdzam, porównuję, mam jeszcze czas, jednak jeżeli ktoś z Was ma jakieś sugestie, doświadczenia z jedną albo drugą uczelnią to chętnie się z nimi zapoznam. Póki co większość doradza Wrocław - duże miasto, więcej możliwości itp, a jak to jest w praktyce?

Na twoim miejscu nie kierowałabym się wielkością miasta, bo miejsce zamieszkania możesz zmienić po studiach a wiesz jakie są specjalizacje na tych uczelniach? Może na którejś jest coś, co szczególnie cię zainteresuje, no i sprawdź siatkę studiów, porównaj przedmioty, może coś cię zafascynuje albo odrzuci.