Wyczekanie na obniżenie wymagań przez kobiety.

[201712071518]

Napisane przez elvegirl

No właśnie rzecz w tym, że mnóstwo. Sam typ urody i wielkość przyrodzenia to za mało, żebym miała ochotę się z kimś przespać. Już pomijając takie oczywistości jak zainteresowanie budzące się podczas słuchania tego, co i jak dana osoba ma do powiedzenia, a skupiając się tylko na fizyczności - liczą się te właśnie tak lekceważone przez Ciebie detale. Dłonie, stopy, stan skóry, zapach, chód.

No i podstawowa kwestia - "przystojny" i "pociągający" to nie są tożsame słowa.

Tutaj jest wątek założony przez kolejnego frustrata, w którym próbuje udowodnić, że wystarczy twarz, żeby majtki spadały.
I za cholerę nie chciał zrozumieć, że niestety potrzebne jest coś więcej - otoczka, charyzma itp i wszystko co można podpiąc po to ''coś". Zamiast tego oburzał się, że jak może podobac się ktoś kto ma krótki nos
I bodajże wśród wymienionych panów typu ruchable nie ma ani jednego w typie alvaro
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=989731

[krewet]

No właśnie rzecz w tym, że mnóstwo. Sam typ urody i wielkość przyrodzenia to za mało, żebym miała ochotę się z kimś przespać. Już pomijając takie oczywistości jak zainteresowanie budzące się podczas słuchania tego, co i jak dana osoba ma do powiedzenia, a skupiając się tylko na fizyczności - liczą się te właśnie tak lekceważone przez Ciebie detale. Dłonie, stopy, stan skóry, zapach, chód.

ok ale przeciętnie inteligentny przystojniak zawsze będzie wyżej niż mądry przeciętniak
tzn nie zawsze ale zazwyczaj i ten przystojny raczej nie będzie się przejmować, że ktoś tam zwrócił uwagę na jego brak geniuszu

Słucham, co masz do powiedzenia na temat związków zupełnie obcych ludzi, o których nie masz pojęcia. Ani nawet swoich doświadczeń nie za bardzo. Dostanie kilku koszy to za mało, żeby się kreować na autorytet.

naprawdę nie trzeba znać wszystkich par na świecie żeby wysnuć takie wnioski

Tę atencje załatawiają w dużej mierze desperaci, którzy umówią się z każdą, byle nie odrzucała, a może i nawet jak odrzuca.

no to chyba że mają takie dobre serduszka, że umawiają się z mniej atrakcyjną kobietą?

Nie dla każdego wygląd jest jedynym lub głównym kryterium, tyle. Jeśli Ci się to nie podoba, to trudno.

dla mnie też nie jest jedynym

A skąd możesz to wiedzieć, czy ona go pożada czy nie. Sam sobie tak tłumaczysz, bo to osładza niepowodzenia, że nawet jak Jurkowi się udało, to pewnie ona i tak go nie chce i jest z nim z rozsądku.

no jak skąd? sama o tym mówi - że na początku jej się nie podobał
tak jak pisałem, mogła go polubić, a nawet pokochać, czuć bezpieczeństwo, a co to ma wspólnego z pożądaniem?

Sam pieprzysz. Że część kobiet nie wie, czego oczekuje, o co łatwo gdy jest się młodym i nie ma większych doświadczeń, w zasadzie fakt, że on gra na gitarze jest wystarczający, żeby wejść w związek, to jeszcze nie znaczy, że kobiety generalnie dzielą facetów na takich do związków albo takich do bzykania. To jest indywidualna sprawa i indywidualne podejście do kwestii seksu.

no już nie róbmy z 20+ latek zagubionych dziewczynek

[Litlle_Suzi]

E jak ja mówię jaki jest mój typ to większość kobiet się za głowę łapie😂

Wysłane z mojego LENNY przy użyciu Tapatalka

[Caudofemoralis]

Napisane przez krewet

to jak chcesz czuć pociąg fizyczny do faceta, który już na pierwszy rzut oka wydaje ci się nieatrakcyjny? możesz go bliżej poznać, bardziej lubić, może ci imponować, ale co to ma wspólnego z pożądaniem? nic

Napisane przez krewet

no ale jak po rozmowie z kimś można twierdzić, że jest przystojny xD

Nietrakcyjny: odpycha mnie
Neutralny: ani nie odpycha, ani nie pociąga
Atrakcyjny: pociąga mnie

Neutralny koleś po rozmowie może stać się atrakcyjny. Ba! Atrakcyjny koleś po bliższym poznaniu może nagle stracić na "urodzie". Bo kobiece pożądanie opiera się na wielu czynnikach, które kompletnie ignorujesz w swoich wywodach. Twoje rozbawienie świadczy tylko o tym, jak mało rozumiesz temat, w którym się wypowiadasz tonem eksperta.

[c640cdfa886255292692728c9c3f51a456c1754b_657ce90228a24]

Kogoś jeszcze irytuje nagminne używanie słowa "atencja" (kalka z angielskiego)?

A poza tym zgadzam się z amillia.

[krewet]

Sądzę, że nie ma czegoś takiego jak polska uroda, jest słowiańska, ale przecież w naszym kraju żyje mnóstwo brunetów, ludzi o jasnej i ciemniejszej karnacji.

ok ale Polacy nie cieszą się powodzeniem

Tutaj jest wątek założony przez kolejnego frustrata, w którym próbuje udowodnić, że wystarczy twarz, żeby majtki spadały.
I za cholerę nie chciał zrozumieć, że niestety potrzebne jest coś więcej - otoczka, charyzma itp i wszystko co można podpiąc po to ''coś".
I bodajże wśród wymienionych panów typu ruchable nie ma ani jednego w typie alvaro
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=989731

e tam wizaż
załóż konto na tinderze ze zdjęciami alvaro
to jest wyznacznik atrakcyjności

Nietrakcyjny: odpycha mnie
Neutralny: ani nie odpycha, ani nie pociąga
Atrakcyjny: pociąga mnie

Neutralny koleś po rozmowie może stać się atrakcyjny. Ba! Atrakcyjny koleś po bliższym poznaniu może nagle stracić na "urodzie". Bo kobiece pożądanie opiera się na wielu czynnikach, które kompletnie ignorujesz w swoich wywodach. Twoje rozbawienie świadczy tylko o tym, jak mało rozumiesz temat, w którym się wypowiadasz tonem eksperta.

ale dlaczego ty rozróżniasz kobiece i męskie pożądanie? dyskryminujesz facetów

i zawsze ten sam argument - że przystojny może stracić
no tak, on może tylko stracić jeśli się postara - bo już na początku jest wysoko, i może być tylko gorzej, lepiej już nie
przystojny musi się postarać żeby stracić zainteresowanie, przeciętny - żeby zyskać ( a i to jest często bez sensu)

[adeedra]

Nawałka nie jest Alvaro?

[elvegirl]

Napisane przez krewet

ok ale przeciętnie inteligentny przystojniak zawsze będzie wyżej niż mądry przeciętniak
tzn nie zawsze ale zazwyczaj

Nie.

Napisane przez krewet

ten przystojny raczej nie będzie się przejmować, że ktoś tam zwrócił uwagę na jego brak geniuszu

No właśnie. I to w jego luzackim podejściu do tematu jest siła, a nie w kwadratowej szczęce Bo jakby siedział w kącie i marudził, że ta i tamta i owamta go nie chciała, a on przecież taki ładny i jak to tak i dlaczego i stęku kwęku, płaku płaku, to by miał większy problem z podrywem niż żywiołowy bystrzak 1/10

[krewet]

No właśnie. I to w jego luzackim podejściu do tematu jest siła, a nie w kwadratowej szczęce Bo jakby siedział w kącie i marudził, że ta i tamta i owamta go nie chciała, a on przecież taki ładny i jak to tak i dlaczego i stęku kwęku, płaku płaku, to by miał większy problem z podrywem niż żywiołowy bystrzak 1/10

słuchaj
taki chłop nie ma czasu żeby siedzieć w kącie
jak go jakaś oleje, to szybko pozna inną
wiadomo, może się zakochać i być olany
ale nie będzie chodzić wyposzczony
łatwo mieć luzackie podejście do tematu, gdy ma się warunki
jeśli jego nie będą chciały 2 kobiety na 10, to on sobie pomyśli, że to z tymi dwiema jest coś nie tak

[Caudofemoralis]

Napisane przez krewet

ale dlaczego ty rozróżniasz kobiece i męskie pożądanie? dyskryminujesz facetów

Nie, pozostając w temacie, rozróżniam pożądanie kobiece i kreweckie

Napisane przez krewet

i zawsze ten sam argument - że przystojny może stracić
no tak, on może tylko stracić jeśli się postara - bo już na początku jest wysoko, i może być tylko gorzej, lepiej już nie
przystojny musi się postarać żeby stracić zainteresowanie, przeciętny - żeby zyskać ( a i to jest często bez sensu)

I jak zwykle pominąłeś cały sens wypowiedzi, byle tylko nawiązać do swojej teorii, że przystojni mają lepiej. Poddaję się.

[201705042038]

Napisane przez krewet

ok ale przeciętnie inteligentny przystojniak zawsze będzie wyżej niż mądry przeciętniak
tzn nie zawsze ale zazwyczaj i ten przystojny raczej nie będzie się przejmować, że ktoś tam zwrócił uwagę na jego brak geniuszu

Skąd to wziąłeś?

Napisane przez krewet

naprawdę nie trzeba znać wszystkich par na świecie żeby wysnuć takie wnioski

Trzeba mieć jakiekolwiek miarodajne dane, żeby mówić o argumentach, a nie o paplaniu, co do głowy przyjdzie.

Napisane przez krewet

no to chyba że mają takie dobre serduszka, że umawiają się z mniej atrakcyjną kobietą?

No więc dlaczego w wykonaniu dobrych chłopców Cię to nie razi?

Napisane przez krewet

no jak skąd? sama o tym mówi - że na początku jej się nie podobał
tak jak pisałem, mogła go polubić, a nawet pokochać, czuć bezpieczeństwo, a co to ma wspólnego z pożądaniem?

No i co z tego, lata temu pociągali mnie chłopcy z bojsbendów, teraz niekoniecznie.

Napisane przez krewet

no już nie róbmy z 20+ latek zagubionych dziewczynek

Ja nie robię, wy robicie z tego jakiś argument, że część związków w młodym wieku jest zawieranych na podstawie innych kryteriów, niż te, które ci ludzie będą stosować jako dojrzałe, świadome swoich potrzeb osoby.

[elvegirl]

Napisane przez krewet

wiadomo, może się zakochać i być olany
ale nie będzie chodzić wyposzczony

Ale wiesz krewetku, że nie każdego faceta cieszy samo bzykanie? Mało tego, są tacy, którzy się załamują będąc obiektami tylko do bzykania. Są też tacy, którzy nie rozumieją dlaczego żadna ich nie chce, skoro są tacy piękni

---------- Dopisano o 14:53 ---------- Poprzedni post napisano o 14:52 ----------

Napisane przez adeedra

Nawałka nie jest Alvaro?

Alvaro może Nawałce buty czyścić

[krewet]

Ale wiesz krewetku, że nie każdego faceta cieszy samo bzykanie? Mało tego, są tacy, którzy się załamują będąc obiektami tylko do bzykania. Są też tacy, którzy nie rozumieją dlaczego żadna ich nie chce, skoro są tacy piękni

no wiem
ale lepiej być bzykanym i nie kochanym niż nie być ani bzykanym ani kochanym

Skąd to wziąłeś?

kobieta niekoniecznie może chcieć poznać charakter przeciętnego

No więc dlaczego w wykonaniu dobrych chłopców Cię to nie razi?

razi mnie tak czy tak, napisałem to ironicznie, żeby zwrócić uwagę na niekonsekwencję

No i co z tego, lata temu pociągali mnie chłopcy z bojsbendów, teraz niekoniecznie.

może z dzisiejszej perspektywy wydają ci się trochę za młodzi

Ja nie robię, wy robicie z tego jakiś argument, że część związków w młodym wieku jest zawieranych na podstawie innych kryteriów, niż te, które ci ludzie będą stosować jako dojrzałe, świadome swoich potrzeb osoby.

ok ale jak odróżnić świadomość swoich potrzeb od pójścia na łatwiznę? to trudne pytanie

[elvegirl]

Napisane przez krewet

no wiem
ale lepiej być bzykanym i nie kochanym niż nie być ani bzykanym ani kochanym

Twoim zdaniem.
No i co z tymi, którzy piękni, ale ani bzykani, ani kochani? Bo tacy też są, sama znam takiego, ciągle się zastanawia co z nim jest nie tak. No i faktycznie, jak się spojrzy na fotkę, to wydaje się, że miód malina chłop. A nawet laski lubiące "seks klubowy" go nie chcą

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[krewet]

Twoim zdaniem.
No i co z tymi, którzy piękni, ale ani bzykani, ani kochani? Bo tacy też są, sama znam takiego, ciągle się zastanawia co z nim jest nie tak. No i faktycznie, jak się spojrzy na fotkę, to wydaje się, że miód malina chłop. A nawet laski lubiące "seks klubowy" go nie chcą

nie może tak być
musi mieć niemową, albo mieć fobię społeczną
albo tylko tobie i sobie się podoba

[elvegirl]

Napisane przez krewet

nie może tak być
musi mieć niemową, albo mieć fobię społeczną
albo tylko tobie i sobie się podoba

O, czyli jednak zauważasz, że do łóżka trzeba czegoś więcej niż wyglądu, no proszę

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[krewet]

O, czyli jednak zauważasz, że do łóżka trzeba czegoś więcej niż wyglądu, no proszę

tak
trzeba umieć złożyć jakieś proste zdanie, żeby zagadać do kobiety, albo odpowiedzieć jej gdy to ona zagada

[Timon i Pumba]

Treść usunięta

[mslea1917]

Napisane przez krewet

ok ale Polacy nie cieszą się powodzeniem

Czyli Polki mają facetów tylko obcokrajowców?

Strasznie irytujące jest to Twoje zawsze, każda jakbyś przeprowadził badania na wszystkich kobietach na ziemi

To wymień realny przykład tego swojego Alvaro, jakiegoś mega przystojnego aktora/modela/piosenkarza. Nie żebym dyskryminowała facetów, którzy nie są sławni, ale ktoś może być zły, że wstawiasz jego zdjęcia

[stewardesa]

Napisane przez amillia

Także ostrzegam koleżanki, że panowie tutaj wcale nie chcą podyskutować. Oni chcą się nad sobą poużalać. Przecież w teledyskach i pornosach tyle pięknych kobiet, oni też by chcieli taką posiąść. Na pewno nie zgodzą się na oburzający pomysł związania się z przeciętną Zosią z ławki obok, skoro ktoś tam gdzieś tam sypia z Taylor Swift. Jak tu w ogóle popatrzeć przychylniejszym okiem na Zosię w za dużym swetrze i krzywej kresce pod okiem. Obrzydlistwo. Oni zasługują na coś więcej. Im wymagać wolno. To kobiety mają ich zaakceptować w pełnej krasie przepoconego, zaniedbanego, buńczucznego i nudnego chłopczyka w cotton wordach.

Wtf To też jest problem?

Napisane przez Caudofemoralis

Tinder daje jedne jedyne kryterium oceny: wygląd. No to faktycznie dziwne, że ludzie się tam oceniają po wyglądzie :P

Jest też miejsce na opis. I mnóstwo ludzi narzekających, że tam każdy tylko na zdjęcia patrzy. Gdzie ci ludzie, skoro każdy na nich narzeka?

[201612090924]

Boze, krewet, rece mi opadaja.
Wysnuwasz teorie, ze baby, glupie wredne patrzo na urode i jako przyklad podajesz tindera, portal, w ktorym ludzie umawiaja sie na seks.
No do cholery jasnej, na co oni maja patrzec na tinderze? Na ilosc wejsc do teatru?
Na Boga, krewet daj se juz spokoj i poszukaj sobie jakiegos zajecia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[krewet]

Boze, krewet, rece mi opadaja.
Wysnuwasz teorie, ze baby, glupie wredne patrzo na urode i jako przyklad podajesz tindera, portal, w ktorym ludzie umawiaja sie na seks.
No do cholery jasnej, na co oni maja patrzec na tinderze? Na ilosc wejsc do teatru?
Na Boga, krewet daj se juz spokoj i poszukaj sobie jakiegos zajecia.

zdziwiłabyś się
pełno lasek traktuje tinder jak drugą sympatię.pl
na seks to tam może się umawiać jakiś enrique, bo jakiś procent napalonych kobiet tam siedzi, ale reszta to normalnie tam męża szuka, serio

może zagranico tak jest ale u nas serio nie

To wymień realny przykład tego swojego Alvaro, jakiegoś mega przystojnego aktora/modela/piosenkarza. Nie żebym dyskryminowała facetów, którzy nie są sławni, ale ktoś może być zły, że wstawiasz jego zdjęcia

tutaj na wizażu mam wstawiać? to bez sensu, zobaczysz że zaraz każda będzie grać wyjątkową i pisać posty w stylu "oo taki? KOMPLETNIE NIE MÓJ TYP!" po czym pokaże jakiegoś dziadka i napisze "no i to jest naprawdę przystojny facet a tamten... no cóż, brzydki nie jest, ale nic szczególnego"

Czyli Polki mają facetów tylko obcokrajowców?

nie, ale oni je podniecają

Strasznie irytujące jest to Twoje zawsze, każda jakbyś przeprowadził badania na wszystkich kobietach na ziemi

mówię o tym co obserwuję

[stewardesa]

Napisane przez mslea1917

To wymień realny przykład tego swojego Alvaro, jakiegoś mega przystojnego aktora/modela/piosenkarza. Nie żebym dyskryminowała facetów, którzy nie są sławni, ale ktoś może być zły, że wstawiasz jego zdjęcia

Po co? Żeby się znowu zaczęło "jaaaaa to mam taaaaki nietypowy gust, moje koleżanki to się za głowę łapią, Brada Pitta bym kijem przez szmatę nie tknęła i co ty na to?" Szkoda tylko, że w rzeczywistości Brad czy inny Alvaro nawet jeśli są przez kogokolwiek ignorowani, to tego nawet nie zauważą.

[adeedra]

Napisane przez prazubr

Wysnuwasz teorie, ze baby, glupie wredne patrzo na urode

Nigdy niczego takiego nie napisał.

[stewardesa]

Napisane przez prazubr

Boze, krewet, rece mi opadaja.
Wysnuwasz teorie, ze baby, glupie wredne patrzo na urode i jako przyklad podajesz tindera, portal, w ktorym ludzie umawiaja sie na seks.
No do cholery jasnej, na co oni maja patrzec na tinderze? Na ilosc wejsc do teatru?
Na Boga, krewet daj se juz spokoj i poszukaj sobie jakiegos zajecia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, prędzej na ilość wejść do teatru oraz przeczytanych książek. Dosłownie. Mnóstwo takich nadętych, pretensjonalnych opisów jest na Tinderze i serio serio piszą, że szukają kogoś na poważnie, przygody ich nie interesują i blokują jak ktoś ma inne oczekiwania.

[201705042038]

Napisane przez krewet

no wiem
ale lepiej być bzykanym i nie kochanym niż nie być ani bzykanym ani kochanym

Może tak dać każdemu samemu decydować czy, w jakich warunkach i przez kogo chce być bzykany.

Napisane przez krewet

kobieta niekoniecznie może chcieć poznać charakter przeciętnego

Nie ma przecież takiego obowiązku, ale też nie jest prawdą, że na pewno nie będzie chciala poznać.

Napisane przez krewet

razi mnie tak czy tak, napisałem to ironicznie, żeby zwrócić uwagę na niekonsekwencję

Bzdura, sam uważasz, że to normalne, że facet by wziął 70%, a kobieta 20% i nie ma to nic wspólnego z zimną kalkulacją, że do im większej ilości wystartuje, tym większa szansa, że jakaś się zlituje i nie oleje.

Napisane przez krewet

może z dzisiejszej perspektywy wydają ci się trochę za młodzi

Niekoniecznie, nadal mogą mnie pociągać faceci w okolicach 20.

Napisane przez krewet

ok ale jak odróżnić świadomość swoich potrzeb od pójścia na łatwiznę? to trudne pytanie

No trudne, każdy chyba chciałby wiedzieć, ale nie ma żadnej metody, żeby się o tym przekonać na 100%, czy czasem ktoś nie udaje i nie jest w związku z wyrachowania.

[krewet]

Bzdura, sam uważasz, że to normalne, że facet by wziął 70%, a kobieta 20% i nie ma to nic wspólnego z zimną kalkulacją, że do im większej ilości wystartuje, tym większa szansa, że jakaś się zlituje i nie oleje.

tak ale np u mnie ta większa ilość potencjalnych partnerek nie wynika z desperacji, tylko po prostu wiele mi się podoba
mam na myśli kobiety z którymi mógłbym być - więc nie na zasadzie "potwór nie potwór"
mnie się podoba tak niecała połowa, średnio 4 lub 5 na 10 kobiet na ulicy podoba mi się na tyle, że mógłbym z nimi być
takich z którymi mógłbym współżyć jeszcze więcej ale liczmy tylko te lepsze, z którymi mógłbym być - ich i tak jest dużo

[201712071518]

adeedra, stewardesa - Wy rozumiecie ten bełkot, więc może powiecie o chodzi

Przeciętny facet, z przeciętnym, wyglądem i cała resztą ma pretensje, że nie zdejmują przed nim majtek dziewczyny wyglądające jak modelki VS, a sam gardzi przeciętnymi dziewczynami uważając, że stanowi dla nich za wysokie progi?