Polecamy:

niemanicka · 2017-02-28, 11:49

nie chadzam do saun

viva · 2017-02-28, 11:55

Cytat:

Napisane przez niemanicka

nie chadzam do saun

Twój post nic nie wnosi, pytanie nie brzmi: "Czy chadzacie do saun"

Domcia2605 · 2017-02-28, 11:58

Cytat:

Napisane przez Renatka_2108

A skoro dalej mowa to przypomniało mi się, że wchodząc do sauny też ludzie się witają, i mówią do widzenia (w parowej ciężko się widzieć w sumie) 😀 .

Ale po kilku pobytach w różnych saunach sama też mówię dzień dobry wchodząc do danej sauny.
Do widzenia również.

Milej jakoś od razu.

U was jest podobnie?

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Ja mowie, dlatego ze inni mowia i tak sie nauczylam. Milej sie wtedy poci te 20 minut

nadane z dziupli.

niemanicka · 2017-02-28, 12:00

Cytat:

Napisane przez viva

Twój post nic nie wnosi, pytanie nie brzmi: "Czy chadzacie do saun"

poprawiam swoją odpowiedź.

u mnie nie jest podobnie bo nie chadzam do saun i nie mam takich doświadczeń

liselotta · 2017-02-28, 12:00

Cytat:

Napisane przez niemanicka

nie chadzam do saun

Kwintesencja wizażu xD

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

niemanicka · 2017-02-28, 12:03

a poza tym post nie musi wnosić tylko konkretnych informacji i treści. może być wyrazem miłej rozmowy, chęci nawiązania i podtrzymania kontaktu itp.

Kelecka · 2017-02-28, 12:11

Cytat:

Napisane przez niemanicka

a poza tym post nie musi wnosić tylko konkretnych informacji i treści. może być wyrazem miłej rozmowy, chęci nawiązania i podtrzymania kontaktu itp.

Jak 'dzien dobry' w windzie

malgo96 · 2017-02-28, 12:17

Bo takie się przyjęło zasady w saunach. Jak się wchodzi to się wita, wychodzi to powinno pożegnać, zanim ktoś chce polać to powinien innych spytać etc czy chcą aby polać jakimś olejkiem. Tak to już jest

A i kolejna zasada to aby nie rozmawiać ewentualnie chwile ale bardzo cicho
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Timon i Pumba · 2017-02-28, 12:32

Treść usunięta

**0235a76bf37a0c9e786a33d682e03cfb1aa33c8b_653ef22455ebf** · 2017-02-28, 12:38

Cytat:

Napisane przez Timon i Pumba

Treść usunięta

w Tatrach na 'komercyjnych' szlakach rzadko, ale w niższych górach na rzadko uczęszczanych trasach zawsze się witam z innymi łazikami.

Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

**201803111829** · 2017-02-28, 13:03

Odnośnie tych otyłych ludzi - dzisiaj jechała że mną gruba kobieta, oczywiście musiałam się przykleić do okna, a ona do mnie "no to się teraz trochę poprzytulamy hehe"

Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

carmageddon · 2017-02-28, 13:04

Ja kiedyś z automatu powiedziałam "dziękuję" do kasy samoobsługowej i "do widzenia" do bankomatu.

**201712071518** · 2017-02-28, 14:33

Cytat:

Napisane przez carmageddon

Ja kiedyś z automatu powiedziałam "dziękuję" do kasy samoobsługowej i "do widzenia" do bankomatu.

ja powiedzialam ''dziękuję, do widzenia" bankomatowi.
Cham jeden, nie odpowiedział

**201706190936** · 2017-02-28, 14:45

Czy pod grażynizm można podciągnąć gubienie dzieci w markecie?

liselotta · 2017-02-28, 15:09

Cytat:

Napisane przez Senses Woman

Czy pod grażynizm można podciągnąć gubienie dzieci w markecie?

Jakby Grażyna zaniedbała, dziecko zgubiła a następnie obwiniła obsługę sklepu i całe otoczenie, to i owszem.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**201706190936** · 2017-02-28, 15:13

"moja grażyna" tylko zgubiła i po odnalezieniu dziecka jakoś strasznie się tym nie przejęła..

pfffh · 2017-02-28, 16:35

Cytat:

Napisane przez Senses Woman

"moja grażyna" tylko zgubiła i po odnalezieniu dziecka jakoś strasznie się tym nie przejęła..

Może to nie był pierwszy raz i ma już opracowana metodę na "wypadek zagubienia Jasia w supermarkecie"? Grunt to nie wpadać w panikę

**201803120844** · 2017-02-28, 17:36

Cytat:

Napisane przez Miss Saeki

A czy januszowaniem jest usadadzie ludzi trójkami jeśli samolot prawie pusty?
Lot Frankfurt-Moskwa. Ludzie gdzieżdżą się w kilku pierwszych rzędach po 3 osoby a reszta pusta.
Po starcie można było się tak rozsiąść, że każdy miał 3 miejsca dla siebie, ale na początek upchali jak w kurniku.

To jest bardzo częste dlatego warto rezerwować w tyle samolotu.
W locie z Dżakarty do Dubaju miałam 4 miejsca dla siebie, bo kiedy skończył się boarding i zobaczyłam tyle wolnych miejsc z tyłu myknęłam tam szybko.
Zdarza mi się też często dostawać miejsce przy wyjściu ewakuacyjnym, choć o to nie proszę i jestem szczupła.

---------- Dopisano o 17:28 ---------- Poprzedni post napisano o 17:26 ----------

Cytat:

Napisane przez stupid-girl

ja powiedzialam ''dziękuję, do widzenia" bankomatowi.
Cham jeden, nie odpowiedział

Moja koleżanka często używa sformułowania:" idę porozmawiać z bankomatem, ciekawe czy będzie chciał podjąć dialog"

---------- Dopisano o 17:36 ---------- Poprzedni post napisano o 17:28 ----------

Cytat:

Napisane przez Sheena_

Nie widzę w tym nic niewłaściwego. Do poprzedniej pracy dojeżdżałam godzinę i zawsze robiłam makijaż w pociągu. Pozwalało mi to oszczędzić czas rano

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

W sensie, że w toalecie pociągu?

Vectraa · 2017-02-28, 18:04

Cytat:

Napisane przez GrubyCzarnyKot

Jak ktoś przeraźliwie smarka cały dzień siedząc obok to powinien iść do domu i się podleczyć bo to jest obleśne.

a jak ktoś ma alergie np. na pyłki i smarka pomimo leków przez 2 miesiące? 2 miesiące l4 na alergie?

**201712071518** · 2017-02-28, 18:16

Cytat:

Napisane przez monikam

To jest bardzo częste dlatego warto rezerwować w tyle samolotu.
[COLOR=Gray]W locie z Dżakarty do Dubaju miałam 4 miejsca dla siebie, bo kiedy skończył się boarding i zobaczyłam tyle wolnych miejsc z tyłu myknęłam tam szybko.
Zdarza mi się też często dostawać miejsce przy wyjściu ewakuacyjnym, choć o to nie proszę i jestem szczupła.

prawda. Miejsca z przodu biore tylko jak mam krotka przesiadke (a nie wiem czy bedzie autobus czy rekaw) albo jak mam duzy bagaz podreczny (w waskokadlubowcach z tylu w lukach jest sprzet pierwszej pomocy i inne duperele)

**Pani_Mada** · 2017-02-28, 18:24

Cytat:

Napisane przez Vectraa

a jak ktoś ma alergie np. na pyłki i smarka pomimo leków przez 2 miesiące? 2 miesiące l4 na alergie?

moja koleżanka ma alergię na powietrze chyba... całe życie ma katar, a wszystkie możliwe powody zostały już wykluczone. L4 na całe życie

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2017-02-28, 19:17

Cytat:

Napisane przez Pani_Mada

moja koleżanka ma alergię na powietrze chyba... całe życie ma katar, a wszystkie możliwe powody zostały już wykluczone. L4 na całe życie

może ma alergię na pracę?

**Pani_Mada** · 2017-02-28, 19:23

[1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;71399921]może ma alergię na pracę?[/QUOTE]

a także na studia, gimbazę i podstawówkę

**b872d78680f891d873273d31baaf276c9d6e57ec_6594a44f1cc14** · 2017-02-28, 19:39

Cytat:

Napisane przez Pani_Mada

a także na studia, gimbazę i podstawówkę

po prostu uczulają ją obowiązki. Wizaż zdiagnozuje

Trzepotka · 2017-02-28, 21:49

Treść usunięta

**2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6** · 2017-02-28, 22:05

dobrze, że gniazda nasiennego nie wyciągnął

**201704240947** · 2017-02-28, 22:10

Cytat:

Napisane przez Vectraa

a jak ktoś ma alergie np. na pyłki i smarka pomimo leków przez 2 miesiące? 2 miesiące l4 na alergie?

Wtedy zapas chusteczek i biurko daleko od mojego

l4 to raczej zeby nie zarazic innych jak się ma przeziębienie oc. rozumiem, że alergie to trochę inna bajka. Ale mnie to obrzydzenie jak słyszę takie perfide nwm smarkanie do wewnątrz czy jak.
Jak ktoś nie ma chusteczek i tak pociąga nosem non stop brrrr jeszcze z podstawówki to pamiętam u niektórych dzieci a okazuje się że w dorosłym życiu też są takie osobniki. I ten odgłos... bleeeeh

Trzepotka obrywanie papryk to przegięcie ihmo no chyba,że zjesz tego samego dnia. Po co mi taka obwiednieta papryka.
Wgl lubię sklepy które mają ustawione kosze na resztki na dziale warzywnym np. Jak kupujesz kapustę, sałatę lub pomidory, kukurydzę itp. Osobiście nie widzę sensu brania brzydkich liści, których i tak nie zjesz.

Kurcze przed snem pamiętałam taki przypadek Januszostwa z grubej rury i zapomniało mi się

---------- Dopisano o 23:10 ---------- Poprzedni post napisano o 23:08 ----------

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;71406781]dobrze, że gniazda nasiennego nie wyciągnął

[/QUOTE]

Może właśnie też wyciągnął, takie gniazdo to też waży

marianna144 · 2017-02-28, 23:01

nie wiem czy sie spotkałyscie z taką sytuacją ze wchodzicie do malego sklepu (nie sieciówki) a pani gada przez telefon

gada i gada....drazni mnie to bardzo....
ja jestem zasadniczo niewymagajacym klientem baa jak w niektórych sklepach pani wstaje na bacznosc to mi jej troche szkoda bo jak dla mnie moze siedziec krzyzówki rozwiazywac albo na drutach robic ale ma byc dostepna. w sensie ze własnie moze musze ja o cos zapytac-rozmiar cene itd.
szczytem januszowania było jak pani gadała długo a ja musiałam akurat zapytac i sterczałam tak przy niej wytrwale (złosliwosc mi sie właczyła) pani po 5 minutach nie wytrzymała i warkeła do mnie "towar zamawiam"

:brzyda l: tylko ze towarem były ...haluksy halinki, prostata meza halinki i oceny jakiegos tam dziecka.
warkełam i ja "własnie słysze" i se poszłam. chociaz załuje bo mozna było panią uswiadomic ze z takim podejsciem do klienta kariery w handlu jej nie wroze.
w zasadzie to była najgorsza sytuacja z tym gadaniem przez telefon ale nie jedna dosc czesto niestety takie spotykam

Sheena_ · 2017-02-28, 23:42

Cytat:

Napisane przez monikam

W sensie, że w toalecie pociągu?

Nie, normalnie w wagonie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

**201704240947** · 2017-03-01, 01:14

Cytat:

Napisane przez marianna144

nie wiem czy sie spotkałyscie z taką sytuacją ze wchodzicie do malego sklepu (nie sieciówki) a pani gada przez telefon

gada i gada....drazni mnie to bardzo....
ja jestem zasadniczo niewymagajacym klientem baa jak w niektórych sklepach pani wstaje na bacznosc to mi jej troche szkoda bo jak dla mnie moze siedziec krzyzówki rozwiazywac albo na drutach robic ale ma byc dostepna. w sensie ze własnie moze musze ja o cos zapytac-rozmiar cene itd.
szczytem januszowania było jak pani gadała długo a ja musiałam akurat zapytac i sterczałam tak przy niej wytrwale (złosliwosc mi sie właczyła) pani po 5 minutach nie wytrzymała i warkeła do mnie "towar zamawiam"

:brzyda l: tylko ze towarem były ...haluksy halinki, prostata meza halinki i oceny jakiegos tam dziecka.
warkełam i ja "własnie słysze" i se poszłam. chociaz załuje bo mozna było panią uswiadomic ze z takim podejsciem do klienta kariery w handlu jej nie wroze.
w zasadzie to była najgorsza sytuacja z tym gadaniem przez telefon ale nie jedna dosc czesto niestety takie spotykam

Taaak! Jakiś czas temu na Greenpoint w polskiej piekarni! Ona się nazywa Piekarnia Staropolska czy jakoś tak. Dość młoda babka, wchodzimy do sklepu i ta gada po polsku z jakąs inna Karyną. Zero dzień dobry albo pocałuj mnie w tyłek,popatrzyła się na nas i dalej gada... wyszliśmy po paru minutach, bez zakupów oczywiście. Ale tam sie często ekspedientki zmieniają.

Dla mnie brat mojego męża to Janusz, zbiera badziewie którego w życiu nie użyje (bo można się pochwalić przed innymi, kij że nie ma pojęcia o temacie), stosuje mega tanie rozwiązania bo szkoda mu kasy np. Tektura w samochodzie zamiast naprawa, jedno i to samo jedzenie dla dzieciaka bo tanie (tak, jego brat dobrze zarbia), zostawia pieluchy po kątach

i wiele innych omg dobrze ze się wynosimy niedługo

2017-02-28, 11:49	#121
niemanicka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2016-11 Wiadomości: 2 283	Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA nie chadzam do saun

2017-02-28, 12:03	#126
niemanicka Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2016-11 Wiadomości: 2 283	Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA a poza tym post nie musi wnosić tylko konkretnych informacji i treści. może być wyrazem miłej rozmowy, chęci nawiązania i podtrzymania kontaktu itp.

2017-02-28, 12:17	#128
malgo96 Zadomowienie Zarejestrowany: 2015-10 Wiadomości: 1 339	Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA Bo takie się przyjęło zasady w saunach. Jak się wchodzi to się wita, wychodzi to powinno pożegnać, zanim ktoś chce polać to powinien innych spytać etc czy chcą aby polać jakimś olejkiem. Tak to już jest A i kolejna zasada to aby nie rozmawiać ewentualnie chwile ale bardzo cicho Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

2017-02-28, 12:32	#129
Timon i Pumba hakuna matata Zarejestrowany: 2016-06 Wiadomości: 22 754	Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA Treść usunięta

2017-02-28, 13:03	#131
201803111829 Konto usunięte Zarejestrowany: 2011-12 Wiadomości: 13 966	Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA Odnośnie tych otyłych ludzi - dzisiaj jechała że mną gruba kobieta, oczywiście musiałam się przykleić do okna, a ona do mnie "no to się teraz trochę poprzytulamy hehe" Wysłane z mojego ALE-L21 przy użyciu Tapatalka

2017-02-28, 13:04	#132
carmageddon Pełzanie Zarejestrowany: 2008-09 Lokalizacja: Midgard Wiadomości: 531	Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA Ja kiedyś z automatu powiedziałam "dziękuję" do kasy samoobsługowej i "do widzenia" do bankomatu. __________________ dumał nie dumał carem nie budiesz

2017-02-28, 14:45	#134
201706190936 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 4 164	Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA Czy pod grażynizm można podciągnąć gubienie dzieci w markecie?

2017-02-28, 15:13	#136
201706190936 Konto usunięte Zarejestrowany: 2007-02 Wiadomości: 4 164	Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA "moja grażyna" tylko zgubiła i po odnalezieniu dziecka jakoś strasznie się tym nie przejęła..

2017-02-28, 19:23	#143
Pani_Mada BAN stały Zarejestrowany: 2016-09 Wiadomości: 18 614	Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA [1=b872d78680f891d873273d3 1baaf276c9d6e57ec_6594a44 f1cc14;71399921]może ma alergię na pracę?[/QUOTE] a także na studia, gimbazę i podstawówkę

2017-02-28, 21:49	#145
Trzepotka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2012-05 Wiadomości: 20 982	Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA Treść usunięta

2017-02-28, 22:05	#146
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 Konto usunięte Zarejestrowany: 2005-08 Wiadomości: 4 242	Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA dobrze, że gniazda nasiennego nie wyciągnął

2017-02-28, 23:01	#148
marianna144 Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2014-01 Wiadomości: 2 270	Dot.: Janusz, Grażyna - normalna rodzina - januszowanie część PIĄTA nie wiem czy sie spotkałyscie z taką sytuacją ze wchodzicie do malego sklepu (nie sieciówki) a pani gada przez telefon gada i gada....drazni mnie to bardzo.... ja jestem zasadniczo niewymagajacym klientem baa jak w niektórych sklepach pani wstaje na bacznosc to mi jej troche szkoda bo jak dla mnie moze siedziec krzyzówki rozwiazywac albo na drutach robic ale ma byc dostepna. w sensie ze własnie moze musze ja o cos zapytac-rozmiar cene itd. szczytem januszowania było jak pani gadała długo a ja musiałam akurat zapytac i sterczałam tak przy niej wytrwale (złosliwosc mi sie właczyła) pani po 5 minutach nie wytrzymała i warkeła do mnie "towar zamawiam":brzyda l: tylko ze towarem były ...haluksy halinki, prostata meza halinki i oceny jakiegos tam dziecka. warkełam i ja "własnie słysze" i se poszłam. chociaz załuje bo mozna było panią uswiadomic ze z takim podejsciem do klienta kariery w handlu jej nie wroze. w zasadzie to była najgorsza sytuacja z tym gadaniem przez telefon ale nie jedna dosc czesto niestety takie spotykam

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)