powiekszanie piersi - dr Potocki Warszawa

[sorceress]

Napisane przez kpkwk

. dawno nie czytałam nic od Sorceress, ciekawa jestem co słychać i chciałam zapytać czy po zdjęciu szwów można nie ściskać się tymi rzepami na staniku, bo ja nie mogę przez nie oddychać.

Żałuję, że nie mogę się częściej udzielać, ale w pracy boję się zawsze, że ktoś zobaczy co czytam.
kpkwk, nie wiem o jakie rzepy Ci chodzi, ja mam stanik normalnie na haftki...

A jeśli chodzi o powikłania, to bądźcie nastawione pozytywnie. Ja zaraz po operacji miałam schizę, że coś będzie nie tak z tą torebką obrastającą implant, ale już mi przeszło, a to było takie zamartwianie się, żeby wszystko było ok. Przed operacją też czytałąm o powikłąniach, trzeba o nich wiedzieć, ale nie radzę się wczytywać. Ja się nastawiłam tak, że na pewno będzie dobrze, nie może być inaczej i jest dobrze

[Czkasia]

edit

[kpkwk]

milo cie czytac Sorceress. ja mam stanik z haftkami, a z przodu i z tylu od pachy do srodka takie "pasy" na rzep ktore zapinaja sie z przodu, na mostku i to mnie strasznie dusi, jak to rozciagne to jest lepiej, mam nadzieje, ze dr pozwoli mi to obciac. podgladalam dzis troche cycuchy i mam straszne siniaki, mam nadzieje, ze to normalne, juz mnie wlasciwie nie bola tylko tak jak mowisz, czuje je przy pewnych ruchach. no i spanie ! mam caly czas uczucue jakbym spala w pociagu, na siedzaco, kiedy mozna sie normalnie rozlozyc? a czy mozesz juz uberac sie nie tylko w rozpinane, ale tez przez glowe?
ja tez mam zamiar zaczac "normalnie" zyc zwlaszcza ze czeka mnie oboz narciarski moich dzieci, sama ja i moja trojca, troche sie boje jak sobie poradze ale licze na dobrych ludzi, ja oczywiscie i moj maluch nie jezdzimy
pozdrawiam
kpkwk

[sorceress]

Czuję się świetnie, właściwie już nie odczuwam, że miałam jakąkolwiek operację, cycolki są już moje i już
Kurczę, ja nie mam takich rzepów, ale wiem jak to jest jak stanik dusi...
Śpię teraz na dwóch poduszkach. Mogłabym już spać całkiem na leżąco, ale dzięki temu, że śpię na dwóch poduszkach mogę spać na boku, ale nie na piersi, tylko tak troszkę "w powietrzu".
Ubieram się w ciuszki przez głowę, ale takie rozciągliwe, które mogę potem sama zdjąć bez podnoszenia na maxa rąk do góry.

[ewa2517]

oj a mi jakoś zabrakło zacięcia i już mi nie zalezy i niewiem czym to jest spowodowane sama nie wiem czy chcę tej operacji czy nie niby mam już wyznaczony termin konsultacji i zastanawiam się nad nia i biję się myslami czy w ogole jest mi to do czegoś potrzebne czy nie będe żalowac i czy nie bedzie komplikacji czy nie bede zawiedziona nio ogolnieto cala masa pytańiwatpliwosci z drugiej strony jak ogladam sobie te zdjecia już po operacji to podobają mi się tylko nie wiem czy ja chce przez to wszystko przechodzić i czy nie będe żalowac bo jakby nie patrzeć jak będe chciała mieś potem swoje piersi to szczerze powiem że naprawde nic z nich nie bedzie tylko flaczki i to nie jest takie hop siup
oj wiem że przynudzam ale jakoś mnie strasznewątpliwości łapia może dlatego że mam okres i pewnieprzejdzie mi

[aguula]

Ewa2517, podzielam Twoj los.

Mam te same watpliwosci co Ty... raz jestem happy, ze bede to miala za soba (termin mam na 3 grudnia) i juz sie nie moge doczekac tego po... a kolejnym razem mam dola na maxa i tez sie zastanawiam, czy mi aby to na pewno jest potrzebne.

Pewnie kazda sie z nas bala lub boi... to normalne...

Ale w koncu trzeba podjac ostateczna decyzje.

Jestem z Toba

[Czkasia]

edit

[ewa2517]

dzięki dziewczyny że mnie pocieszacie i wspieracie i macie rację że nie jestem jeszcze gotowa ( co do marzeń o dużych piersiach to ja takich nie mam poprostu chcę mieć bardziej jędrne teraz obecnie mam rozmiar C więc zastanawiam się nad powiększaniem z drugiej strony w wakacje będe miala to wszystko w du.... bo będę już po wszystkim a z kolejnej strony nio same wiecie jak to jest
jeszcze nie podjełam ostatecznej decyzji ale faktycznie muszę się na coś zdecydowac może poczekam jeszcze z 2 lata i zrobię sobie prezent na 30 urodzinki w końcu nigdziemi się nie spieszy
ps aha i jeszcze przeraża mnie czas rekonwalescencji ( hahahahaha niewiem czy dobrze napisalam) bo ja kocham ruch i nie wyobrażam sobie dnia bez sportu lub nawet samego rozciagania hahahahahaha

[Czkasia]

edit

[aguula]

Czkasia, i jak tam badania zrobione? Masz juz wyniki?

[sorceress]

Zgadzam się z Czkasią w zupełności. Ja byłam pewna w 100%, nie mogłam się doczekać. Warto chyba poczekać do pełnej gotowości, bo to jednak bardzo poważna decyzja.

[Czkasia]

edit

[aguula]

Na pewno beda dobre... inaczej byc nie moze

A endokrynolog w piatek? Dobrze pamietam?

[sorceress]

Pewnie, że będą dobre!

[Czkasia]

edit

[aguula]

Czkasia, melduj sie i to szybko

Ciekawska jestem... mam nadzieje, ze wyniki sa ok i zgoda lekarza zalatwiona?

[Czkasia]

edit

[sorceress]

Super!! Gratuluję!!!

[aguula]

Czkasia, no to super!
....
Pozdrawiam i zycze udanego weekendu

[Czkasia]

edit

[kpkwk]

czesc dziewczyny,
ciesze sie, ze macie zielone swiatlo na biust! ja tez odliczam do grudnia bo bede mogla zdjac moj pancerz, cycuchy coraz lepiej, mniej bola, a i ja przestalam je obserwowac jak bobmy zegarowe. tylko nie moge sie jeszcze przyzwyczaic, ze mam cos miedzy obiema rekami i lapie sie na tym, ze boje si np. skrzyrzowac rak, ale pewnie i to minie.
najwazniejsze, ze nawet w pancerzu, jak ubiore bluzke to wygladam jak kobieta! i o to chodzilo!
trzymam za was
do zo

[kajka1403]

hej dzewczyny ja jetem już po konsultacji na 18 kwietnia mam operacje u dr kubasika w poznaniu 260 anatomiczne już teraz sie boje tego wszytkiego pierwsze wrażenie super pan doktor bardzo miły

[kajka1403]

mam pytanie do czkasia powiedz mi po co ci zgoda od endokrynologa jestem po konsultacji i lekarz tego odemnie nie wymaga

[agniwszka]

Czesc dziewczynki, dawno mnie tu nie było CZKASIA gratuluję dobrych wyników, trzymałam kciuki. Do operacji juz tuż tuż, dobrze Ci ja mam jeszcze 23dni Dwa dni temu byłam w Polsce i skusiłam sie na jeszcze jedna konsultacjię z dr. ale to chyba dlatego zeby miec przekonanie ze dobrze wybrałam robiąc operacjię tutaj. Tylko ze teraz sie zastanawiam czy nie wziąść wiekszych wkładek wybrałam sobie 280g a cały czas mnie kuszą 300g niby nie jest to duża różnica ale nie daje mi to spokoju mam teraz miseczkę AA a raczej nie mam jestem bardzo ciekawa jaki bede miała rozmiar wkła dając implant o pojemnosci 280 a 300g? Sorceress Ci tez gratuluje pieknych cycuszków widziałam zdjecia, cycuszki są cudowne ,piekne i wspaniałe!!!!!

[sorceress]

Oj, dziękuję
Między 280 a 300 jest chyba malutka różnica (to jeszcze zależy od firmy). Nie wiem jakie masz wymiary, ale pewnie i przy tych i przy tych wyjdzie Ci C.

[agniwszka]

Zostane chyba przy 280g Mam nadzieję ze nie bede załować że nie zrobiłam wiekszych ja jestem bardzo szczupła waze tylko 47 kg i domyslam sie ze jak przytyje troszkę to tez powiekszy mi sie biust. jeszcze tylko 22 dnii bede miała nowe cycuszki

[sorceress]

O, to ważysz tyle, co ja A ile masz wzrostu?

[Czkasia]

edit

[kajka1403]

dzękuje za odpowiedz

[Czkasia]

Sorry, ale więcej nie będę pisać ... przepraszam, pewnie mnie wywalą za te edycje z forum.
Przykro mi,
powodzenia dziewczyny
Chciałam usunąć moje konto tutaj całkowicie, ale nie można niestety.

Mam dużo poważniejsze kłopoty zdrowotne, niż temat powiększania piersi.