Lipcówki 2017 ❤ cz. 9 Pierwsze chwile z maluszkami

[Mała!]

Morelle
Jak pięknie spała ! Wow zazdroszczę

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vadi]

polecam gorąco lekturę wszystkim współsfrustrowanym http://www.mamwatpliwosc.pl/problematyczni-rodzice/

pomaga odzyskać perspektywę

[Mała!]

U nas walka trwa nadal, przy cycku jest spokojny na rekach w miare też ale tylko go odłoże to pisk i wrzask juz w trakcie odkładania, az kupa z nerwów poszła...
No nie mam pomyslu jak go.ogarnac rano... a potrzebuje dla siebie i Tymonka raptem 20 min żeby ogarnąć śniadanie, mycie i makijaż a tu klapa bo jest wrzask...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez Mała!

U nas walka trwa nadal, przy cycku jest spokojny na rekach w miare też ale tylko go odłoże to pisk i wrzask juz w trakcie odkładania, az kupa z nerwów poszła...
No nie mam pomyslu jak go.ogarnac rano... a potrzebuje dla siebie i Tymonka raptem 20 min żeby ogarnąć śniadanie, mycie i makijaż a tu klapa bo jest wrzask...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mała doskonale Cię rozumiem. Ja swoją teraz uspilam na leżąco. Obie właśnie leżymy na łóżku.

[Samantha7]

Chilli- ja starszakowi nic nie dawałam herbatek bo nie miałam takiej potrzeby, a teraz myśle sama nad tym żeby mu może coś zapodać.
Nie umiem tego mojego dziecka wyczaić, nauczyć się. Nie wiem o co mi chodzi. Nie mogę go 23h trzymać na cyckach. Jemu żołądek się rozwali , a on normalnie ciagle cmotka , ciumka ustami jak cycka w buzi nie ma. Jak włożę mu smoka to possie 30sekund i ma mine jakby coś gorzkiego dostał .

Teraz leży obok mnie skokoniony w musline i stęka , jeczy , pierdxi przez sen
Nie umiem tak spać 😭😭

Mała- z butelka tez jest zabawa zwłaszcza z odciąganiem i grzaniem mleka w nocy, ale cycki nie bolą tak i dziecko nie wisi tak na cyckach. Jest jakiś plan karmienia tez. No ale mi się już tak nie chce w to bawić skoro kp go z powodzeniem takim, ze on pije a ja mam mleko. Ja wiem ze mój mały wypija ok.150ml mleka bo tyle wypij z butelki ostatnio i ciumkal dalej 🤦🏻
Mowie do Tz ze to będzie jakiś grubas taki typowy amerykański, ze dwa bigmaki to będzie wciągał jak wstążkę makaronu

---------- Dopisano o 01:44 ---------- Poprzedni post napisano o 01:40 ----------

Napisane przez Mała!

U nas walka trwa nadal, przy cycku jest spokojny na rekach w miare też ale tylko go odłoże to pisk i wrzask juz w trakcie odkładania, az kupa z nerwów poszła...
No nie mam pomyslu jak go.ogarnac rano... a potrzebuje dla siebie i Tymonka raptem 20 min żeby ogarnąć śniadanie, mycie i makijaż a tu klapa bo jest wrzask...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zostaw go na minutę
Potem na dwie minuty
Dla mnie dzieci to normalnie terroryści mali.
A spróbowałas go zawinąć w kokon?
Może odkurzacz, suszarka do włosów? Może jakieś kołysanki z yt .
Mój polezal wczoraj kilka minut ładnych patrząc się na kij z zawieszkami 😳😁

[Mała!]

Vadi
Świetny tekst! Az się poryczałam nie wiem czemu?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vadi]

Napisane przez Mała!

Vadi
Świetny tekst! Az się poryczałam nie wiem czemu?

[cashmere]

Dobry!

My się karmimy, mam nadzieję że Przemo zaraz trzasnie drzemkę w łóżeczku. Bo już na mnie przysypiał, ale potrzebuje chwili bez niego na klacie.
Dziś jedziemy na bioderka. To jest 6 tydzień, a u nas zalecenia by zrobić USG w 4-6tyg. Boję się że coś będzie nie tak A i tak już tyle wizyt u lekarzy mamy zaplanowanych.

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------

Napisane przez Carolles

Dobry!
Moje dziecię nie śpi od 4 godziny od karmienia. Jestem nieprzytomna. Wlasnie je po raz kolejny i mam nadzieje ze zasnie bo też bym chciala jeszcze sie przespac. I wrocila mi bolesnosc brodawek. Juz tak fajnie nam sie karmilo bez bolu ale tu znowu nie wiem o co chodzi 😢

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Oby się udało zdrzemnąć po takim poranku. Biedna..

Napisane przez Mała!

Bosz... dlaczego on w nocy oo godzinnym.ssaniu jakoś zasupia a teraz.od 6 walcze i jeczy jak.tylko cycka wypluje chociaz nie je tylko go trzyma, przecież ja nigdy nic rano nie zrobię jak tak.będzie, szalu prędzej dostanę a na 8 starszak do przedszkola... masakra kiedy to sie skończy i.unormuje?
Od 2 spałam z godzine, SUPER!
I te poranki, które są u.nas zdecydowanie najtrudniejsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A starszak chodzi teraz do przedszkola czy jest przerwa? Może do września się jakoś unormuje, czego Ci życzę. To takie ciężkie by przy dwójce by je ogarnąć, a zwłaszcza jak trzeba być gdzieś o określonej porze typu przedszkole, lekarz.
Mój starszak ma 2 lata i 4 miesiące.

Napisane przez Samantha7

U mnie po 1 w nocy i nie zmrużyłem oka. Norma.
Ululalam go położyłam do łóżeczka to Tz wlazł tak głośno do sypialni ze go zbudził
Wyła go z łóżeczka położył mi na łóżku i zwiał
Marze żeby choć ze 2h pospać w normalnej jakiejś pozycji bo jestem połamana i wykableczona w chińskie osiem 😩

Wziąć i zabić za to obudzenie to za mało :/ :P

[pestycyda]

Napisane przez vadi

polecam gorąco lekturę wszystkim współsfrustrowanym http://www.mamwatpliwosc.pl/problematyczni-rodzice/

pomaga odzyskać perspektywę

Bardzo trafne!

Napisane przez cashmere

Dobry!

My się karmimy, mam nadzieję że Przemo zaraz trzasnie drzemkę w łóżeczku. Bo już na mnie przysypiał, ale potrzebuje chwili bez niego na klacie.
Dziś jedziemy na bioderka. To jest 6 tydzień, a u nas zalecenia by zrobić USG w 4-6tyg. Boję się że coś będzie nie tak A i tak już tyle wizyt u lekarzy mamy zaplanowanych.

---------- Dopisano o 09:13 ---------- Poprzedni post napisano o 09:03 ----------



Oby się udało zdrzemnąć po takim poranku. Biedna..







A starszak chodzi teraz do przedszkola czy jest przerwa? Może do września się jakoś unormuje, czego Ci życzę. To takie ciężkie by przy dwójce by je ogarnąć, a zwłaszcza jak trzeba być gdzieś o określonej porze typu przedszkole, lekarz.
Mój starszak ma 2 lata i 4 miesiące.






Wziąć i zabić za to obudzenie to za mało :/ :P

Wszystko będzie dobrze. Nie myśl negatywnie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[taedio]

Samantha mam nadzieje, że z każdym dniem bedzie lepiej

Morelle współczuje odparzenia

Mała nie wiem co Ci doradzić. U nas najgorzej jest wieczorem. Ranki sa super bo ma czas aktywności, dzisiaj leżał i "zajmował" sie sobą prawie 1,5h potem nakarmiłam i teraz znowu śpi.

Cashmere za bioderka!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Carolles]

Cashmere powodzenia na bioderkach. Nie martw się na zapas! U nas zalecenie między 6 a 12 tyg. My idziemy w 9 tyg bo wczesniej terminów brak.

Mała moze i Ty sprobuj z chusta? Przynajmniej na te poranki zamotalabys go i ogarnela na spokojnie siebie i Tymka.

Moja nie dala mi sie przespac bo sie obudzila po 7 znowu. Wzielam ja na ręce, beknele potem cyc i śpi a ja posprzatalam kuchnie, zjadlam śniadanie moze jeszcze uda mi sie poprasowac. Ale glowa mnie napiernicza ze chetnie bym sie położyła spac.

Morelle brawa za spokojna noc ☺

Samantha o tżta bym zatlukla! Moje dziecko na szczescie nie jest wrazliwe na hałasy nawet w nocy. Lepiej jej sie śpi w normalnym domowym rozgardiaszu niz w ciszy.

Vadi jakie to prawdziwe!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 09:31 ---------- Poprzedni post napisano o 09:25 ----------

Napisane przez taedio

Samantha mam nadzieje, że z każdym dniem bedzie lepiej

Morelle współczuje odparzenia

Mała nie wiem co Ci doradzić. U nas najgorzej jest wieczorem. Ranki sa super bo ma czas aktywności, dzisiaj leżał i "zajmował" sie sobą prawie 1,5h potem nakarmiłam i teraz znowu śpi.

Cashmere za bioderka!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

U nas tez wieczory są różne. Czasami śpi, czasami leży po prostu a wczoraj na przykład najedzona jak bąk, przebrana w sucha pieluszke, wyspana nie dała się odłożyć ani do łóżeczka ani do wózka ani do bujaka a tak płakała jak ją na chwilę odłożyłam ze mi serce pekało. Wzięłam ja na ręce przytulić i zasnela w minute :szok: chyba to ta potrzeba bliskości wieczorem jej się włącza.

Ciekawe co u poprostu? Wzywamy Cie Poprostu!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[xzora]

Pestycyda - chyba Biedronka przyjmuje zwroty, wiec moze oddajcie te chusteczki.

Myszowata - jak masz opróżnione piersi i córka sie irytuje to moze odciągnij jej uwagę na 15min - smoczek, kołysanie co tam lubi. Piersi trochę odpoczną, córka odpocznie i potem znowu ją przestawisz. Ja tak robię. No i ważna rzecz - pamiętaj, ze nawet przy opróżnionych piersiach mleko leci, tylko trudniej je wyciągnąć. Po odpoczynku mała powinna miec wiecej siły.

KociaMatka - dzisiaj 88 miesięcznica smoleńska, w lipcu nasze dzieci pokazały, ze lubią sie rodzic 10tego (moje, Małej i Sam), wiec moze u Ciebie tez data zadziała
Taedio - współczuje z telefonem. Mi ostatnio tez kilka razy spadł i wczoraj zobaczyłam, ze mam ekran pęknięty, na szczęście lekko i na samej gorze.
Darietta - długo cie ta noga boli, współczuje.
Mała! Współczuje ciezkiego poranku.
Morelle - współczuje ze sie tak męczycie z Pestką, oby to odparzenie na szyi szybko przeszło.

U nas noc standardowo. Ok 21.00 poszła spac, ale tym razem ja sie wybudziłam o 1.30 i wzięłam ją na karmienie. Nie chciałam zeby znowu było 8h przerwy od ostatniego karmienia. Nie potrafię jej obudzić, na szczęście sama sie obudziła po zmianie miejsca na łóżko . Possala pierś i obie zasnęłyśmy i tak spałyśmy az do świtu. Dalej brak kupy- powiedziałam TZ zeby kupił te czopki glicerynowe.

A i wieczorem była marudna, pewnie przez zaparcie i gazy. Nie chciała tez byc noszona w chuście (szkoda, dzien wcześniej tak jej sie podobało). Dałam jej espumisan i zrobiłam masaż antykolkowy. Musiało pomoc, bo noc miałyśmy spokojną.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[darietta]

Moja niunia jeszcze smacznie chrapie. Aż dziwne to dla mnie poogarniałam sobie i siebie kawe zbożową wypiłam i czekam na księżniczkę.

Żeby jeszcze te spacery ogarnąć to juz by było super. Nawet mogę ją troszkę ponosić w nagrodę.

Ja też nie mogę patrzeć jak ona tak płaczę i łezki lecą ale czasami odkładam bo co mam zrobić. Ale później tulimy się razem.

Maluchy są terrorystami ale za to je kochamy. Jeszcze nam tego zabraknie.

Moją usypiałam po 20 wczoraj ale to i tak nic nie daje bo dobry sen dopiero po 22.

[morelle_]

Napisane przez taedio

Samantha mam nadzieje, że z każdym dniem bedzie lepiej

Morelle współczuje odparzenia

Mała nie wiem co Ci doradzić. U nas najgorzej jest wieczorem. Ranki sa super bo ma czas aktywności, dzisiaj leżał i "zajmował" sie sobą prawie 1,5h potem nakarmiłam i teraz znowu śpi.

Cashmere za bioderka!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

1,5 h wow!

Napisane przez xzora

Pestycyda - chyba Biedronka przyjmuje zwroty, wiec moze oddajcie te chusteczki.

Myszowata - jak masz opróżnione piersi i córka sie irytuje to moze odciągnij jej uwagę na 15min - smoczek, kołysanie co tam lubi. Piersi trochę odpoczną, córka odpocznie i potem znowu ją przestawisz. Ja tak robię. No i ważna rzecz - pamiętaj, ze nawet przy opróżnionych piersiach mleko leci, tylko trudniej je wyciągnąć. Po odpoczynku mała powinna miec wiecej siły.

KociaMatka - dzisiaj 88 miesięcznica smoleńska, w lipcu nasze dzieci pokazały, ze lubią sie rodzic 10tego (moje, Małej i Sam), wiec moze u Ciebie tez data zadziała
Taedio - współczuje z telefonem. Mi ostatnio tez kilka razy spadł i wczoraj zobaczyłam, ze mam ekran pęknięty, na szczęście lekko i na samej gorze.
Darietta - długo cie ta noga boli, współczuje.
Mała! Współczuje ciezkiego poranku.
Morelle - współczuje ze sie tak męczycie z Pestką, oby to odparzenie na szyi szybko przeszło.

U nas noc standardowo. Ok 21.00 poszła spac, ale tym razem ja sie wybudziłam o 1.30 i wzięłam ją na karmienie. Nie chciałam zeby znowu było 8h przerwy od ostatniego karmienia. Nie potrafię jej obudzić, na szczęście sama sie obudziła po zmianie miejsca na łóżko . Possala pierś i obie zasnęłyśmy i tak spałyśmy az do świtu. Dalej brak kupy- powiedziałam TZ zeby kupił te czopki glicerynowe.

A i wieczorem była marudna, pewnie przez zaparcie i gazy. Nie chciała tez byc noszona w chuście (szkoda, dzien wcześniej tak jej sie podobało). Dałam jej espumisan i zrobiłam masaż antykolkowy. Musiało pomoc, bo noc miałyśmy spokojną.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Biedna - kciuki za kupę!

Moja śpi od 7 Zaraz pewnie wstanie bo karmienie już minęło...

Wczoraj znalazłam jakąś aptekę internetową w de i zamówiłam sab simplex. Mam nadzieję, że przyjdzie.

---------- Dopisano o 09:51 ---------- Poprzedni post napisano o 09:50 ----------

Obcięłam jej paznokcie na śpiocha

[taedio]

Xzora ja juz miałam jedno pęknięcie u góry ekranu od dłuższego czasu ale nie przeszkadzało zupełnie. Nie raz tez mi spadł i nic sie nie działo. No ale ten raz za dużo i cały popękany i tak sie dziwie, że tyle wytrzymał bo iPhone zazwyczaj pęka po jednym upadku


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[siilmariien]

10 kleszczy. Dwa znaleźliśmy jeszcze wczoraj na prześcieradle Lili

Darietta fajnie że u Was lepiej

Vadi super tekst!

Cashmere powodzenia na bioderkach!

Xzora u nas wczoraj też problem z kupą, była tylko 1, a zwykle są 2 (i to i tak wydaje się mało jak na to ile Łucja je), męczyła się cały dzień, w końcu daliśmy pół czopka, kupa poszła, ale dalej bączki tak samo ją męczyły...

Dziewczyny jeszcze a propos karmienia piersią, czasem dziecko sprawia wrażenie, że się nie najada, a tak naprawdę chodzi o coś innego. Oczywiście może być i tak że się nie najada.
Ale flaczki zamiast pełnych piersi itd. nie są dobrym wyznacznikiem żeby to sprawdzać. Najlepiej kontrolować przyrost wagi, a jeśli chce się przejść z mm na kp czy ograniczyć mm, skorzystać z pomocy doradcy, który pomoże z ilością i częstotliwością mm.

W moim przypadku jak córkę męczą bączki i co chwila chce do piersi, to też robią mi się z cycków flaczki i wydaje się że nic tam już nie ma (jest!), a córa nerwowo chwyta i puszcza pierś. Przy pierwszej córce myślałam w takich chwilach, że się nie najada i jest głodna, ale teraz widzę że chodzi o bączki - denerwuje się z ich powodu, a jak przechodzą, to szuka piersi żeby chwilkę possać. A po chwili znowu idzie bąk, puszcza pierś i się denerwuje.
W moim przypadku ściskanie piersi żeby sprawdzić czy coś leci i ściąganie laktatorem też nie jest żadnym wyznacznikiem - czasem byłaby z tym porażka na całej linii.
Córka bardzo dobrze przybiera, po ssaniu, bekaniu i ulewaniu też widzę że się najada. Pediatra i cdl śmiały się, że przybiera ponad normę. Nie ma opcji żeby się nie najadała.
Taka u mnie uroda, że przy częstym przystawianiu robią się flaczki, praca z laktatorem to dramat, przy ściskaniu brodawki też nie zawsze coś wyleci - zależy jak się ściska i czy córka wcześniej dużo wisiała na piersi. Może u którejś z Was jest podobnie?

[etusiaaa]

U nas dziś szaleństwo spaliśmy wszyscy do 8.30😊 mąż ma wolne to oboje dzieci pokazało tatusiowi jakie są grzeczne. A ja on wychodzi do pracy to one po 6 oczy jak 5 zk😆

Upał u nas już okropny...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[akada]

Napisane przez morelle_

Gorąco Jest w mieszkaniu a ona na faldki na szyi. No i ma odparzenie. Smaruje i zasypuje.

Zasnęła o 22. Spała do 2 i od 2:30 do 6:30. Teraz była walka. Chyba nie najada się tą 120ml + pierś bo piastki ssala....
Juz sama nie wiem.

Tez czasami nie wiem czy głodna czy tylko potrzeba ssania, daje smoka i patrzę czy uspokaja, wcześniej na każdy ryk dawałam cycka a potem rzygała z przejedzenia

[pestycyda]

Xzora, mój mądry mąż nie bierze paragonów super że noc przespana

Morelle, ja używam sab simplex ale szczerze Ci powiem nie wiem czy działa. Na dwoje babka wróżyła. Jeden dzień się drze a drugi jest w miarę ok...

A.podaje ktoś jakiś preparat z symetykonem i delicol razem? Bo boje się że za dużo już tego wszystkiego:/ myślę czy nie odstawić powoli pierwszego i spróbować z drugim.

Straszne potówki się młodemu na tym czole zrobiły. Wczoraj były ale dzisiaj to masakra. Chyba że to alergia bo wczoraj się nażarłam pomidorków. Można potówki czymś przemywać żeby zeszło szybciej?
.
Taedio, ja parę miesięcy temu też sobie iPhona załatwiłam ja mam płytki w salonie i już dwa telefony na tym poszły

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[taedio]

Sill masakra z tymi kleszczami! te tez będziecie wysyłać? Mam nadzieje, że córce nic nie jest
Ja sie wgl nie zastanawiam nad tym czy mam mleko czy nie - wychodzę z założenia ze mam i tyle czy piersi pełne czy jak to nazywacie "flaczki" wiem, że. młody wyciągnie to co chce
U nas z tym denerwowaniem sie przy piersi tez tak jest z bączkami


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[siilmariien]

U nas wczoraj było dopiero pierwsze obcięcie paznokci Śmiać mi się chciało, bo przy Lili to była cała operacja i mega skupienie, a teraz obcinałam Łucji paznokcie w jakiejś niewygodnej pozycji, bo spała na mnie i jednocześnie czytałam Lili książkę


Darietta nie zgodzę się, że dzieci to terroryści

[taedio]

Pestycyda to mój 3 ajfon ale pierwsza pobita szybka zawsze Tz miał z tym problem i teraz sie ze mnie śmieje


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 10:31 ---------- Poprzedni post napisano o 10:29 ----------

Ja tez sie nie zgadzam, że dzieci to terroryści


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[vadi]

Ja także się nie zgadzam.

---------- Dopisano o 10:37 ---------- Poprzedni post napisano o 10:36 ----------

A na potówki pomaga przecieranie przegotowaną wodą
Timi ma cały pyszczek w kropki, obstawiam, że się pocimy oboje, jak go karmię na moim ramieniu :/

[siilmariien]

Napisane przez taedio

Sill masakra z tymi kleszczami! te tez będziecie wysyłać? Mam nadzieje, że córce nic nie jest
Ja sie wgl nie zastanawiam nad tym czy mam mleko czy nie - wychodzę z założenia ze mam i tyle czy piersi pełne czy jak to nazywacie "flaczki" wiem, że. młody wyciągnie to co chce
U nas z tym denerwowaniem sie przy piersi tez tak jest z bączkami

Chyba nie i tak były już martwe, na wyniki strasznie długo się czeka, a Lila i tak bierze już antybiotyk na boleriozę... Najbardziej boję się odkleszczowego zapalenia mózgu Oby niczym jej nie zaraziły

No i super Taedio, tak trzymaj!

[akada]

Napisane przez pestycyda

Straszne potówki się młodemu na tym czole zrobiły. Wczoraj były ale dzisiaj to masakra. Chyba że to alergia bo wczoraj się nażarłam pomidorków. Można potówki czymś przemywać żeby zeszło szybciej?
.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Moja miała okropne potowki wg położnej wymieszane z trądzikiem niemowlęcym, przemywałam tylko woda i ładnie schodziło, w kilka dni. Na twarzy wydaje mi się, ze lepiej jak samo schodzi, tyłek to co innego trzeba pomoc kosmetykami

Darietta nie wiem czy moja to terrorystka, ale napewno cwana bestia, szybko się nauczyła, ze pozwalam w ciężkich, wieczornych godzinach pospać na sobie to potem stwierdziła, ze chce caly czas...

[Jon_Snow]

Siil aż mnie ciary przechodzą jak czytam o tych kleszczach

Mój maluch zjadł, usnął na mnie, odłożyłam do łóżeczka i znowu zaczął szukać piersi. Muszę go oszukiwać smoczkiem bo jak go za często przystawiam to ulewa a smoczek uspokaja więc chyba chce tylko pociumkać. A jak poczuje pierś to je do bólu i potem takie akcje ma jak wczoraj z tym zwymiotowaniem.
No i u nas też chyba potówki na szyjce, dzisiaj przyjedzie położna to zapytam czy to rzeczywiście potówki, a póki co będę przemywać wodą przegotowaną.

Stawiam dzisiaj urodzinowego torta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[taedio]

Napisane przez siilmariien

Chyba nie i tak były już martwe, na wyniki strasznie długo się czeka, a Lila i tak bierze już antybiotyk na boleriozę... Najbardziej boję się odkleszczowego zapalenia mózgu Oby niczym jej nie zaraziły

No i super Taedio, tak trzymaj!

Rozumiem. Ehh nie wiem po co te dziadostwo jest na świecie na pewno bedzie dobrze!



Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[karolinuuusia]

Jon wszystkiego najlepszego!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[taedio]

Jon sto lat! Wszystkiego co najpiękniejsze, dużo radości z macierzyństwa i z męża


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[morelle_]

Napisane przez Jon_Snow

Siil aż mnie ciary przechodzą jak czytam o tych kleszczach

Mój maluch zjadł, usnął na mnie, odłożyłam do łóżeczka i znowu zaczął szukać piersi. Muszę go oszukiwać smoczkiem bo jak go za często przystawiam to ulewa a smoczek uspokaja więc chyba chce tylko pociumkać. A jak poczuje pierś to je do bólu i potem takie akcje ma jak wczoraj z tym zwymiotowaniem.
No i u nas też chyba potówki na szyjce, dzisiaj przyjedzie położna to zapytam czy to rzeczywiście potówki, a póki co będę przemywać wodą przegotowaną.

Stawiam dzisiaj urodzinowego torta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wszystkiego najlepszego! !


Moja tez nie jest terrorystka. Tylko ją boli. Co nie zmienia faktu, że nie planuje juz 2 dzieci.