Mamy wrześniowe 2018 ❤

[owocoweLove]

Mam tabletki Prevomit one są na bazie imbiru ale nic mi nie pomagają. Są czopki na receptę to zapytam na wizycie gin

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bianeczkaa]

Napisane przez owocoweLove

Mam tabletki Prevomit one są na bazie imbiru ale nic mi nie pomagają. Są czapki na receptę to zapytam na wizycie gin

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

O widzisz to chyba te. To one jednak na imbirze a nie ananasie szkoda ze nie podzialaly

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[wrobeleklelemelek]

Cześć dziewczyny

Kilka dni temu dowiedziałam się, że zostanę mamą - po raz pierwszy. Nie jestem nawet w stanie wyrazić swojego szczęścia, ekscytacji, ale i zarazem obaw, które towarzyszą mi od tamtego dnia.

Byłam u lekarza, przebadał mnie - stwierdził, że wszystko ok, choć to jeszcze bardzo wcześnie żeby cokolwiek powiedzieć - 5 tydzień.
Bety nie robiłam, gdyż mój ginekolog stwierdził, że nie ma takiej potrzeby. Testy wyszły pozytywne, macica jest miękka, więc czekamy do USG, które będę wykonywać w ostatnim tygodniu stycznia.

A wszystko zaczęło się od infekcji!
Co prawda staraliśmy się z partnerem od 4 miesięcy (wiem, że to krótko, jednak muszę przyznać, że przy mojej niecierpliwości to już powoli zaczynałam się stresować i denerwować, że być może coś jest z nami nie tak). Oczywiście, dowiedziałam się zarówno od położnej, jak i kobiet z którymi miałam okazję na ten temat rozmawiać, że 4 miesiące to bardzo krótko.
Wiecie jak to jest kiedy się chce mieć dziecko. Każdy nietypowy objaw traktowałam, jak właśnie ten przepowiadający ciążę - bezskutecznie. Do momentu, kiedy dostałam infekcji dróg intymnych, którą - o dziwo - zgoniłam na starą maszynkę do golenia, którą się depilowałam. Ale, w związku z tym że chciałam zajść w ciąże, a miesiączki mam bardzo nieregularne, stwierdziłam, że może zrobię sobie test. Zwłaszcza, że wyczytałam w internecie, iż u kilku dziewczyn infekcja była właśnie oznaką spadku odporności związanego z ciążą. Jakież było moje zdziwienie kiedy jeden, drugi, trzeci test wyszedł pozytywny. Biegiem do ginekologa i jestem

To taka moja krótka historia.
Termin mam wyznaczony na 17 września 2018

[Fragaria_]

Dzień dobry

Dziękuję za przywitanie i gratulacje

Napisane przez Sarahxoxo

Czesc Gratulacje! To twoja pierwsza ciaza czy druga/trzecia/czwarta/osma?

To moja pierwsza ciąża

Napisane przez drocia

A tak w ogole dziewczyny, to jak sie czujecie? Mam tyle pytan... Ehh...

W tym tygodniu czuję się całkiem dobrze W zeszłym czasem miałam lekkie nudności i nie mogłam wysiedzieć w pracy. A no i w nocy obowiązkowo pobudka na 1 czy dwa sikania

[drocia]

No wlasnie, a u mnie nic no moze tylko to, ze nieco szybciej robie sie glodna... I zero objawow


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

[Sarahxoxo]

Napisane przez drocia

Moja pierwsza chyba gdzies pisalam?

W takim razie musialam przeoczyc

Napisane przez owocoweLove

Czuję się kiepsko, całodniowe mdłości i wymioty, nic nie mogę jeść, wszystko mi śmierdzi ehhh czyli powtórka z rozrywki ��

O nie Wspolczuje

Napisane przez wrobeleklelemelek

Cześć dziewczyny

Kilka dni temu dowiedziałam się, że zostanę mamą - po raz pierwszy. Nie jestem nawet w stanie wyrazić swojego szczęścia, ekscytacji, ale i zarazem obaw, które towarzyszą mi od tamtego dnia.

Byłam u lekarza, przebadał mnie - stwierdził, że wszystko ok, choć to jeszcze bardzo wcześnie żeby cokolwiek powiedzieć - 5 tydzień.
Bety nie robiłam, gdyż mój ginekolog stwierdził, że nie ma takiej potrzeby. Testy wyszły pozytywne, macica jest miękka, więc czekamy do USG, które będę wykonywać w ostatnim tygodniu stycznia.

A wszystko zaczęło się od infekcji!
Co prawda staraliśmy się z partnerem od 4 miesięcy (wiem, że to krótko, jednak muszę przyznać, że przy mojej niecierpliwości to już powoli zaczynałam się stresować i denerwować, że być może coś jest z nami nie tak). Oczywiście, dowiedziałam się zarówno od położnej, jak i kobiet z którymi miałam okazję na ten temat rozmawiać, że 4 miesiące to bardzo krótko.
Wiecie jak to jest kiedy się chce mieć dziecko. Każdy nietypowy objaw traktowałam, jak właśnie ten przepowiadający ciążę - bezskutecznie. Do momentu, kiedy dostałam infekcji dróg intymnych, którą - o dziwo - zgoniłam na starą maszynkę do golenia, którą się depilowałam. Ale, w związku z tym że chciałam zajść w ciąże, a miesiączki mam bardzo nieregularne, stwierdziłam, że może zrobię sobie test. Zwłaszcza, że wyczytałam w internecie, iż u kilku dziewczyn infekcja była właśnie oznaką spadku odporności związanego z ciążą. Jakież było moje zdziwienie kiedy jeden, drugi, trzeci test wyszedł pozytywny. Biegiem do ginekologa i jestem

To taka moja krótka historia.
Termin mam wyznaczony na 17 września 2018

Gratulacje!!

Napisane przez Fragaria_

To moja pierwsza ciąża

Uzupelnione

Napisane przez drocia

No wlasnie, a u mnie nic no moze tylko to, ze nieco szybciej robie sie glodna... I zero objawow

U mnie tez bylo dotad zero objawow, ale od dwoch dni tak mocno kreci mi sie w glowie, ze gdyby nie TZ to juz bym dwa razy upadla

[Fragaria_]

Napisane przez Sarahxoxo

Uzupelnione

Dziękuję

Nie wiem czy minęły dwie godziny od napisania posta o moim dobrym samopoczuciu i zaczęło mnie tak mulić, że musiałam się położyć Dobrze, że zdążyłam umyć naczynia. Teraz mi w miarę przeszło, to dokończyłam sprzątać kuchnie

[drocia]

Ja wlasnie wrocilam z powtorki bety i teraz czekam na wynik


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

[rita_k]

Napisane przez drocia

No wlasnie, a u mnie nic no moze tylko to, ze nieco szybciej robie sie glodna... I zero objawow


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

Ja przez całą pierwszą ciąże nie miałam mdłości. Nic tylko się cieszyć. Teraz trochę mnie mdli, czasem mam mega ssanie w żołądku od którego też jest nieprzyjemnie.
Byłam wczoraj na usg. Wsystko ok. Wg usg zaczęłam 7 tc.

[gilmoregirl92]

Cześć dziewczyny, można dołączyć?

Początkowo miałam być mamą sierpniową, ale dzisiaj byłam na usg i jednak raczej poród będzie na początku września. Wg usg dzisiaj jest 7t1d, a termin porodu to 7.09

Widziałam szalejące serduszko na usg, wg lekarza widać było nawet pępowinę, mówię wam dziewczyny taka ulga

W załączeniu zdjęcie maleństwa IMG_1515843883.600963.jpg


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[drocia]

No wlasnie - jak sie liczy tygodnie tak poprawnie - podaje sie te skonczone czy rozpoczete?


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

[gilmoregirl92]

Napisane przez drocia

No wlasnie - jak sie liczy tygodnie tak poprawnie - podaje sie te skonczone czy rozpoczete?


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

Ja słyszałam że rozpoczęte Ale to chyba zależy od lekarza.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[UNIKALNA1983]

Napisane przez gilmoregirl92

Ja słyszałam że rozpoczęte Ale to chyba zależy od lekarza.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Liczy się pełne tygodnie czyli zakończone. Jeżeli jesteś np w 7 tyg i 3 dniu to dla lekarza jesteś w 7 tyg.
Przynajmniej w 1 ciąży mój gin tak liczył.

[wrobeleklelemelek]

Dziewczyny a czy pijecie teraz lekką kawę?

Mi położna powiedziała, że z lekką, z dużą ilością mleka nie ma problemu. Najważniejsze, aby nie palić papierosów i nie pić alkoholu.
Ja nie wyobrażam sobie dnia bez latte i przyznaję, że jedną dziennie piję, ale nie odejmuje mi to zmartwień.

Jak jest u was?

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------

Napisane przez gilmoregirl92

Cześć dziewczyny, można dołączyć?

Początkowo miałam być mamą sierpniową, ale dzisiaj byłam na usg i jednak raczej poród będzie na początku września. Wg usg dzisiaj jest 7t1d, a termin porodu to 7.09

Widziałam szalejące serduszko na usg, wg lekarza widać było nawet pępowinę, mówię wam dziewczyny taka ulga

W załączeniu zdjęcie maleństwa Załącznik 7388221


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zazdroszczę! Ja mam USG dopiero za 2 tygodnie (będzie to 7 tydzień) i nie mogę się już doczekać

[gilmoregirl92]

Napisane przez wrobeleklelemelek

Dziewczyny a czy pijecie teraz lekką kawę?



Mi położna powiedziała, że z lekką, z dużą ilością mleka nie ma problemu. Najważniejsze, aby nie palić papierosów i nie pić alkoholu.

Ja nie wyobrażam sobie dnia bez latte i przyznaję, że jedną dziennie piję, ale nie odejmuje mi to zmartwień.



Jak jest u was?

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------





Zazdroszczę! Ja mam USG dopiero za 2 tygodnie (będzie to 7 tydzień) i nie mogę się już doczekać

Chciałabym powiedzieć ci, że szybko zleci, ale mi taaaak wolno leciało Na pewno będzie dobrze, trzymam kciuki!


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[drocia]

A to nie mozna kawy? Ja w tygodniu dwie duze w pracy, takie z ekspresu. W domku jedna rozpuszczalna, ale pozniej wstaje... Moze faktycznie powinnam ograniczyc?


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

[wrobeleklelemelek]

Napisane przez drocia

A to nie mozna kawy? Ja w tygodniu dwie duze w pracy, takie z ekspresu. W domku jedna rozpuszczalna, ale pozniej wstaje... Moze faktycznie powinnam ograniczyc?


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

Jak widać można, także bez paniki.
Pamiętam, że krążyły kiedyś takie informacje, że kawę odstawić bo kofeina szkodliwa dla dziecka. Stąd zbieram opinie od kobiet w ciąży jak to jest u nich.
Ale jak widać dawno i nieprawda, całe szczęście.

[bianeczkaa]

Napisane przez drocia

No wlasnie - jak sie liczy tygodnie tak poprawnie - podaje sie te skonczone czy rozpoczete?


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

Np jest 7 tydz i 3 dzie czyli jestes w 8 tygodniu

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[drocia]

Beta dzisiaj 1193 w srode bylo 249...
Martwi mnie glukoza, bo jest tuz przy gornej granicy normy :/


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

[bianeczkaa]

Napisane przez drocia

Beta dzisiaj 1193 w srode bylo 249...
Martwi mnie glukoza, bo jest tuz przy gornej granicy normy :/


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

To niedobrze, zglos to lekarzowi, pewnie zrobi ci krzywa, zeby wykluczyc cukrzyce.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[drocia]

Napisane przez bianeczkaa

To niedobrze, zglos to lekarzowi, pewnie zrobi ci krzywa, zeby wykluczyc cukrzyce.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

Ja i tak mam stwierdzona insuliny oporność i biorę metformax, wiec właśnie zastanawiam się jak ten wynik interpretowac. No i faktycznieoze nieco niedokładnie napisalam - mam 90 przy normie do 99, ale to i tak bliżej końca niż środka...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

I martwi mnie teraz czy ten przyrost nie jest zbyt duży? Z 249 w środę na 1100 dzisiaj?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fortuna1]

Napisane przez wrobeleklelemelek

Cześć dziewczyny

Kilka dni temu dowiedziałam się, że zostanę mamą - po raz pierwszy. Nie jestem nawet w stanie wyrazić swojego szczęścia, ekscytacji, ale i zarazem obaw, które towarzyszą mi od tamtego dnia.

Byłam u lekarza, przebadał mnie - stwierdził, że wszystko ok, choć to jeszcze bardzo wcześnie żeby cokolwiek powiedzieć - 5 tydzień.
Bety nie robiłam, gdyż mój ginekolog stwierdził, że nie ma takiej potrzeby. Testy wyszły pozytywne, macica jest miękka, więc czekamy do USG, które będę wykonywać w ostatnim tygodniu stycznia.

A wszystko zaczęło się od infekcji!
Co prawda staraliśmy się z partnerem od 4 miesięcy (wiem, że to krótko, jednak muszę przyznać, że przy mojej niecierpliwości to już powoli zaczynałam się stresować i denerwować, że być może coś jest z nami nie tak). Oczywiście, dowiedziałam się zarówno od położnej, jak i kobiet z którymi miałam okazję na ten temat rozmawiać, że 4 miesiące to bardzo krótko.
Wiecie jak to jest kiedy się chce mieć dziecko. Każdy nietypowy objaw traktowałam, jak właśnie ten przepowiadający ciążę - bezskutecznie. Do momentu, kiedy dostałam infekcji dróg intymnych, którą - o dziwo - zgoniłam na starą maszynkę do golenia, którą się depilowałam. Ale, w związku z tym że chciałam zajść w ciąże, a miesiączki mam bardzo nieregularne, stwierdziłam, że może zrobię sobie test. Zwłaszcza, że wyczytałam w internecie, iż u kilku dziewczyn infekcja była właśnie oznaką spadku odporności związanego z ciążą. Jakież było moje zdziwienie kiedy jeden, drugi, trzeci test wyszedł pozytywny. Biegiem do ginekologa i jestem

To taka moja krótka historia.
Termin mam wyznaczony na 17 września 2018

Gratulacje!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:40 ---------- Poprzedni post napisano o 06:39 ----------

Napisane przez drocia

No wlasnie, a u mnie nic no moze tylko to, ze nieco szybciej robie sie glodna... I zero objawow


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

U mnie też prawie zero objawów tylko piersi delikatnie większe i nabrzmiale i czuję, że mi się woda w organizmie bardziej odkłada. Jeśli nie masz objawów to nic tylko się cieszyć!

Na mdłości słyszałam, że pomaga woda z imbirem. Ale w pierwszej ciąży nie miałam nudności ani wymiotów, także nigdy nie próbowałam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:41 ---------- Poprzedni post napisano o 06:40 ----------

Napisane przez gilmoregirl92

Cześć dziewczyny, można dołączyć?

Początkowo miałam być mamą sierpniową, ale dzisiaj byłam na usg i jednak raczej poród będzie na początku września. Wg usg dzisiaj jest 7t1d, a termin porodu to 7.09

Widziałam szalejące serduszko na usg, wg lekarza widać było nawet pępowinę, mówię wam dziewczyny taka ulga

W załączeniu zdjęcie maleństwa Załącznik 7388221


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Pięknie!

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:42 ---------- Poprzedni post napisano o 06:41 ----------

Napisane przez drocia

No wlasnie - jak sie liczy tygodnie tak poprawnie - podaje sie te skonczone czy rozpoczete?


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

Rozpoczęte. Np jak masz 5t4d, to jest to szósty tydzień. Jeśli masz np 6t1d, to skończyłas szósty tydzień, rozpoczęłas siódmy.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:43 ---------- Poprzedni post napisano o 06:42 ----------

Napisane przez wrobeleklelemelek

Dziewczyny a czy pijecie teraz lekką kawę?

Mi położna powiedziała, że z lekką, z dużą ilością mleka nie ma problemu. Najważniejsze, aby nie palić papierosów i nie pić alkoholu.
Ja nie wyobrażam sobie dnia bez latte i przyznaję, że jedną dziennie piję, ale nie odejmuje mi to zmartwień.

Jak jest u was?

---------- Dopisano o 13:17 ---------- Poprzedni post napisano o 13:16 ----------



Zazdroszczę! Ja mam USG dopiero za 2 tygodnie (będzie to 7 tydzień) i nie mogę się już doczekać

Pije jedna kawę dziennie, z mlekiem (roślinnym bo jestem weganka)

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 06:44 ---------- Poprzedni post napisano o 06:43 ----------

Napisane przez drocia

Ja i tak mam stwierdzona insuliny oporność i biorę metformax, wiec właśnie zastanawiam się jak ten wynik interpretowac. No i faktycznieoze nieco niedokładnie napisalam - mam 90 przy normie do 99, ale to i tak bliżej końca niż środka...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

I martwi mnie teraz czy ten przyrost nie jest zbyt duży? Z 249 w środę na 1100 dzisiaj?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Nie martw się drocia, 90 to jest norma martwić by się należało od 97 mniej więcej. Ja przez całą pierwsza ciążę miałam 93 I lekarz nic nie mówił.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[bianeczkaa]

Napisane przez drocia

Ja i tak mam stwierdzona insuliny oporność i biorę metformax, wiec właśnie zastanawiam się jak ten wynik interpretowac. No i faktycznieoze nieco niedokładnie napisalam - mam 90 przy normie do 99, ale to i tak bliżej końca niż środka...

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 21:29 ---------- Poprzedni post napisano o 21:00 ----------

I martwi mnie teraz czy ten przyrost nie jest zbyt duży? Z 249 w środę na 1100 dzisiaj?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tedz mam insulinoopornosc ale cukier mialam ok. Niestety moze ona prowadzic do cukrzycy A badania robilas na czczo? Ja nawet z tego tytulu bylam w szpitalu, chociaz dla mnie to byla bzdura bo nie mialam zadnych wskazan, ciukier ok, no ale lekarz sie uparl. Plus byl taki ze sobie odpoczelam i dostalam kase z ubezpieczenia ale karmieni i pilnowabie posilkow i pobuerania krwi 6 razy dziennie.....no masakra.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka

[Sarahxoxo]

Napisane przez gilmoregirl92

Cześć dziewczyny, można dołączyć?

Początkowo miałam być mamą sierpniową, ale dzisiaj byłam na usg i jednak raczej poród będzie na początku września. Wg usg dzisiaj jest 7t1d, a termin porodu to 7.09

Widziałam szalejące serduszko na usg, wg lekarza widać było nawet pępowinę, mówię wam dziewczyny taka ulga

W załączeniu zdjęcie maleństwa

Gratulacje!!! Jak duzo juz widac na Twoim usg!! Jak ja mialam swoje to jeszcze nie bylo tak duzo widac, ale ja bylam na poczatku 5 tygodnia (albo nawet pod koniec 4, juz nie pamietam) i tylko maly punkcik bylo widac w macicy.

Napisane przez drocia

No wlasnie - jak sie liczy tygodnie tak poprawnie - podaje sie te skonczone czy rozpoczete?

Tez sie nad tym zastanawialam, poniewaz wszystkie moje kolezanki licza od rozpoczetych, ale jak bylam na usg to lekarz liczyl te skonczone

Napisane przez drocia

A to nie mozna kawy? Ja w tygodniu dwie duze w pracy, takie z ekspresu. W domku jedna rozpuszczalna, ale pozniej wstaje... Moze faktycznie powinnam ograniczyc?

A ja o to lekarza pytalam. I o saune tez i powiedzial, ze jesli pije sie nieduzo to absolutnie nic sie nie stanie. Nie nalezy jedynie przesadzac, bo sa kobiety, ktore pija po 6-8 kaw dziennie. Cos takiego jest zdecydowanie niezdrowe dla dziecka.
Co do sauny to powiedzial, ze rowniez w malych ilosciach jest w porzadku. Nie powinno sie robic wiecej niz dwoch sesji i maksymalnie kilka minut kazda i w saunie nie powinno byc wiecej niz 90 stopni.

[marta1986222]

Hej

Witam się z terminem na 18 września.

To moja 3 ciąża.

Mam juz 2 córeczki 5 i prawie 2 latka.

[drocia]

Kiedy będziecie mówić w pracy o ciąży?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Fortuna1]

Napisane przez drocia

Kiedy będziecie mówić w pracy o ciąży?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja planuje powiedzieć na początku marca bo pod koniec lutego mam ważną delegację za granicę i chcę na nią jechać.

Planuję więc powiedzieć w 11-12tyg, a najlepiej po pierwszych badaniach prenatalnych, jak będę wiedziała, że wszystko z maleństwem ok.

A pracować chcę w biurze do 7-8 miesiąca na pewno, a do końca ciąży z domu.

A wy do kiedy chcecie pracować? Czy od razu uciekacie na l4?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[gilmoregirl92]

Napisane przez Fortuna1

Ja planuje powiedzieć na początku marca bo pod koniec lutego mam ważną delegację za granicę i chcę na nią jechać.

Planuję więc powiedzieć w 11-12tyg, a najlepiej po pierwszych badaniach prenatalnych, jak będę wiedziała, że wszystko z maleństwem ok.

A pracować chcę w biurze do 7-8 miesiąca na pewno, a do końca ciąży z domu.

A wy do kiedy chcecie pracować? Czy od razu uciekacie na l4?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ja planuję powiedzieć już w przyszłym tygodniu, potem mój bezpośredni przełożony idzie na 3 tygodniowy urlop, a nie chcę tyle czekać. Jestem już w 8. tygodniu, mam potwierdzoną ciążę, więc chyba najwyższa pora

Mam pracę biurową, siedzę cały dzień przy komputerze. Poczytałam sobie dzisiaj najnowsze przepisy i w ciąży przysługuje 10 minut przerwy co 50 minut, zobaczymy jak z tym u mnie wyjdzie. Ja bym chciała pracować tak najdłużej do kwietnia - maja, bo dojeżdżam do pracy ok. godzinę w jedną stronę i zwykle stoję w autobusie przez cały ten czas :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[drocia]

Ja tez mam ok godzine dojazdu i tez mysle cos o przelomie maj/czerwiec, ale z nieco innego powodu. Zaczyna sie wtedy robic cieplo i pozostali osobnicy w pracy (biurowa) rozkrecaja klime na 18 stopni. Non stop wtedy smarkam i chcialabym bardzo tego uniknac... Ja chyba powiem pod koniec stycznia jakos...

Tak czytal wlasnie ze podobno w ciazy wymagana jest konsultacja stomatologiczna... Jak to wyglada? U mnie napewno jeden zab jest do leczenia kanalowego lub wyrwania, bo ma taki duzy ubytek pozatym w kazdym praktycznie zebie cos sie znajdzie nie pytajcie claczego nic z tym nie fobie, mam paniczny strach przed wejsciem do gabinetu po cokolwiek nawet zwykly przeglad... Borowanie tylko ze znieczuleniem jak to wyglada w ciazy? Wiem, ze musze sie za siebie wziac, ale tu jest silniejsze ode mnie... i wmawiam sobie, ze skoro nic nie boli i nie krwawi to nie jest zle i ze wizyte umowie za tydzien


PS: mój telefon lepiej wie co autor tego posta miał na myśli, niż wiem to ja...

[bianeczkaa]

Napisane przez gilmoregirl92

Ja planuję powiedzieć już w przyszłym tygodniu, potem mój bezpośredni przełożony idzie na 3 tygodniowy urlop, a nie chcę tyle czekać. Jestem już w 8. tygodniu, mam potwierdzoną ciążę, więc chyba najwyższa pora

Mam pracę biurową, siedzę cały dzień przy komputerze. Poczytałam sobie dzisiaj najnowsze przepisy i w ciąży przysługuje 10 minut przerwy co 50 minut, zobaczymy jak z tym u mnie wyjdzie. Ja bym chciała pracować tak najdłużej do kwietnia - maja, bo dojeżdżam do pracy ok. godzinę w jedną stronę i zwykle stoję w autobusie przez cały ten czas :/


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A wiesz ze jesli zglosisz fakt ciazy przed skonczeniem 3 miesiaca to pracodawca moze cie zwolnic? Ochrona jed dopiero po 3 miesiacu.

Wysłane z mojego SM-J500FN przy użyciu Tapatalka