Ludzie i zachowania, które nas dziwią, część 53.

[Shawtty]

Zaczyna się 'i dlaczego raz dziennie ty brudasie'

BlondHair, nie pije do Ciebie w żadnym razie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;8316871 1]Jestem ciekawa czy te osoby co tak dbaja o higiene i dotkniecie wlosow brudnymi dlonmi jest fuj, myja wlosy codziennie tak jak cialo? [/QUOTE]

Jeżeli chodzi o mnie to jak najbardziej. Mam długie włosy i świadomość, że osiada na nich kurz, pył. Źle bym się czuła nie umywszy włosów przed snem.

---------- Dopisano o 11:54 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Napisane przez Shawtty

Zaczyna się 'i dlaczego raz dziennie ty brudasie'

no właśnie, i dlaczego rano, a nie wieczorem?

[7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30]

Napisane przez Shawtty

Zaczyna się 'i dlaczego raz dziennie ty brudasie'

BlondHair, nie pije do Ciebie w żadnym razie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Tak, uwielbiam ten temat
Mi to lata ile ktos razy dzienie czy w tygodniu sie myje alby nie smierdzial niemytym cialem czy lojem z tlustych wlosow. Tylko mnie zawsze zastanawia czy osoby wlasnie z takim podejsciem "sterylnej" czystosci sami myja codziennie wlosy, czyszcza dokladnie paznokcie itd.

[Pani_Mada]

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;8316906 6]Tak, uwielbiam ten temat
Mi to lata ile ktos razy dzienie czy w tygodniu sie myje alby nie smierdzial niemytym cialem czy lojem z tlustych wlosow. Tylko mnie zawsze zastanawia czy osoby wlasnie z takim podejsciem "sterylnej" czystosci sami myja codziennie wlosy, czyszcza dokladnie paznokcie itd.[/QUOTE]

za sterylną czystość uważasz wyjscie z toalety i umycie rąk zaraz po wyjściu, przed poprawianiem fryzury i makijażu?

[7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30]

Napisane przez Pani_Mada

za sterylną czystość uważasz wyjscie z toalety i umycie rąk przed poprawianiem fryzury i makijażu?

Nie. Mycie rak po toalecie przed dotknieciem twarzy powinno byc powszechne, z tymi wlosami to przesada. Ale w takim razie nie wolno dotykac wlosow czy twarzy, jesli przed chwila nie umylo sie rak, bo nawet dotykajac zwyklego telefony (swoja droga ma wiecej bakterii kalowych niz muszla klozetowa), pieniedzy czy czegokolwiek nanosimy bakterie na rece

[ad661336dba67467d5566b7c0c939a9c82ec46ac_5f7e48729cea2]

Napisane przez Shawtty

Facebook od dziś ma nowy regulamin, w którym jest mocno podkreślany zakaz mowy nienawiści, w tym słowo brzydki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

uuu słowa idiota też nie można używać..;]

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Mnie ni grzeje ni ziębi czy ktoś po wyjściu z toalety dotknie włosów czy twarzy przed umyciem rąk. To, czy w ogóle umyje również, o ile nie ma mi podawać jedzenia. Sama też pewnie nieraz dotknęłam swoich włosów przed umyciem rąk i co z tego? Co takiego może się stać? Wyglądają tak samo, nie śmierdzą, nie są trujące.
Logicznie rzecz biorąc te same zasady co do mycia rąk powinny obowiązywać po dotykaniu pieniędzy, ale nikt się nie spina, że ktoś najpierw grzebał w portfelu, a potem dotknął jakiejś części swojego ciała.

[7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;83170916]Mnie ni grzeje ni ziębi czy ktoś po wyjściu z toalety dotknie włosów czy twarzy przed umyciem rąk. To, czy w ogóle umyje również, o ile nie ma mi podawać jedzenia. Sama też pewnie nieraz dotknęłam swoich włosów przed umyciem rąk i co z tego? Co takiego może się stać? Wyglądają tak samo, nie śmierdzą, nie są trujące.
Logicznie rzecz biorąc te same zasady co do mycia rąk powinny obowiązywać po dotykaniu pieniędzy, ale nikt się nie spina, że ktoś najpierw grzebał w portfelu, a potem dotknął jakiejś części swojego ciała.[/QUOTE]
Tak samo telefonu

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

telefon się czyści...

[7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30]

[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8317110 6]telefon się czyści...[/QUOTE]
Ciekawe jaki procent Polakow go czysci. Watpiw zeby zwykle chusteczki do czyszczenia ekranu zabijaly bakterie. Pieniadze tez sie czysci? Moze pierze Po drugie zycie w sterylnych warunkach nie jest dobre, tak jak ciagle uzywanie roznych srodkow dezynfekujacych na rece, czy ogolnie cialo oraz otoczenia (ja stosuje tylko w toalecie, i sparzam deske po miesie oraz zmywarka naczynia).

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;8316906 6]Tylko mnie zawsze zastanawia czy osoby wlasnie z takim podejsciem "sterylnej" czystosci sami myja codziennie wlosy, czyszcza dokladnie paznokcie itd.[/QUOTE]Niekoniecznie Miałam kiedyś znajomą wykazującą jakąś bakteriofobię podchodzącą pod nerwicę natręctw, ale włosy myła raz na dwa dni.
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8317110 6]telefon się czyści...[/QUOTE]
Sądzę, że to nie jest powszechny zwyczaj

[pandemonium4]

Jedyna rzecz na którą robię duże oczy, to dzieci wychowujące się z psami i tym samym na co dzień mające kontakt psi język- buzia dziecka. Nieraz nawet jedzą jedzenie oblizane przez psa, jedzą coś oblizanymi rączkami itd. Przecież pies ma w pysku i na sobie mnóstwo bakterii. W każdym razie skoro dzieci od tego nie chorują, to na mnie nie mycie rąk po toalecie nie robi wrażenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30]

Napisane przez pandemonium4

Jedyna rzecz na którą robię duże oczy, to dzieci wychowujące się z psami i tym samym na co dzień mające kontakt psi język- buzia dziecka. Nieraz nawet jedzą jedzenie oblizane przez psa, jedzą coś oblizanymi rączkami itd. Przecież pies ma w pysku i na sobie mnóstwo bakterii. W każdym razie skoro dzieci od tego nie chorują, to na mnie nie mycie rąk po toalecie nie robi wrażenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie jeszcze bardziej dziwi jak rodzic mieli jedzienie w swoich ustach i daje je dziecku.

[Shawtty]

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;8317402 1]Mnie jeszcze bardziej dziwi jak rodzic mieli jedzienie w swoich ustach i daje je dziecku.[/QUOTE]

Moja kuzynka najpierw mieli kanapkę w ustach, a potem daje to jedzenie 6-latkowi. Ohyda.

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Tak sobie właśnie pomyślałam, że do tematów zastępczych można dodać jeszcze podpunkt z popularnym tematem, który często wraca w wątkach modowych:

- leginsy: wygodne spodnie czy chodzenie z gołą dupą?

[VI4]

Napisane przez Shawtty

Moja kuzynka najpierw mieli kanapkę w ustach, a potem daje to jedzenie 6-latkowi. Ohyda.

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Tak sobie właśnie pomyślałam, że do tematów zastępczych można dodać jeszcze podpunkt z popularnym tematem, który często wraca w wątkach modowych:

- leginsy: wygodne spodnie czy chodzenie z gołą dupą?

Dla mnie - w wersji sportowej (czyli na fitnesy/siłownię/rolki/etc) - wygodne spodnie. W wersji typowo miejskiej (czyli nie cały strój sportowy) - chodzenie z gołą dupą. Ja jestem z tych którzy uważają, że "ładnemu wolno więcej", i o ile ta dupa nawet "na mieście" jest niezła - nie razi mnie. Za to kiedy dziewczyna ma ewidentnie 15 kilo za dużo, i zakłada leginsy i sweterek do pępka - oj nie nie...

[visionAM]

[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;83170916]Mnie ni grzeje ni ziębi czy ktoś po wyjściu z toalety dotknie włosów czy twarzy przed umyciem rąk. To, czy w ogóle umyje również, o ile nie ma mi podawać jedzenia. Sama też pewnie nieraz dotknęłam swoich włosów przed umyciem rąk i co z tego? Co takiego może się stać? Wyglądają tak samo, nie śmierdzą, nie są trujące.
Logicznie rzecz biorąc te same zasady co do mycia rąk powinny obowiązywać po dotykaniu pieniędzy, ale nikt się nie spina, że ktoś najpierw grzebał w portfelu, a potem dotknął jakiejś części swojego ciała.[/QUOTE]

[ecd9a68db8379fc22aec14635aa2645aca7c721b_6070dc99c9f91]

Napisane przez VI4

Dla mnie - w wersji sportowej (czyli na fitnesy/siłownię/rolki/etc) - wygodne spodnie. W wersji typowo miejskiej (czyli nie cały strój sportowy) - chodzenie z gołą dupą. Ja jestem z tych którzy uważają, że "ładnemu wolno więcej", i o ile ta dupa nawet "na mieście" jest niezła - nie razi mnie. Za to kiedy dziewczyna ma ewidentnie 15 kilo za dużo, i zakłada leginsy i sweterek do pępka - oj nie nie...

aha

[I am Rock]

Napisane przez pandemonium4

Jedyna rzecz na którą robię duże oczy, to dzieci wychowujące się z psami i tym samym na co dzień mające kontakt psi język- buzia dziecka. Nieraz nawet jedzą jedzenie oblizane przez psa, jedzą coś oblizanymi rączkami itd. Przecież pies ma w pysku i na sobie mnóstwo bakterii. W każdym razie skoro dzieci od tego nie chorują, to na mnie nie mycie rąk po toalecie nie robi wrażenia.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Ponoć w ludzkim pysku jest o wiele więcej bakterii, niż w psim.

[18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a]

Napisane przez I am Rock

Ponoć w ludzkim pysku jest o wiele więcej bakterii, niż w psim.

To nie jest kwestia tego, czy w pysku którymkolwiek jest więcej bakterii czy mniej, ale czy są jakieś szkodliwe.

[WhiteCherry]

idąc tym tokiem rozumowania, to jadąc autobusem/tramwajem nie powinnam w ogóle dotykać włosów i twarzy, bo rurki, poręcze i przyciski do otwierania drzwi są siedliskiem bakterii myślę, że nie ma co popadać w paranoję.

[3ebdb6c370169ce1a39c163fc8d64643247d9f80]

Nie wiem czy jestem tak zdziwiona jak wk.wiona, co za tępy tępy tłuk

http://www.edziecko.pl/Junior/7,1600...tml#Z_BoxLSImg

[cavvythecat]

Napisane przez cava

CUDOWNE!!!!

A nie kazała do kompletu zakładać okularów?
Jak człowiek w brylach czyta papierową książkę, to wygląda tak inteligentnie że na 100% minimum profesor.

Przypomniało mi się Kiedyś rekrutowałam dzieci do eksperymentu, siedzimy sobie, a koleżanka do mnie "tamten chłopak się nadaje, wygląda intelegentnie, NAWET MA OKULARY"

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;8316871 1]Jestem ciekawa czy te osoby co tak dbaja o higiene i dotkniecie wlosow brudnymi dlonmi jest fuj, myja wlosy codziennie tak jak cialo? [/QUOTE]

To jest jakieś dziwo, myć włosy codziennie? Wiem, że sporo osób myje np. co drugi dzień i mnie to wali, ale nie wiedziałam, że mycie włosów codziennie to jakiś wysoki stopień wtajemniczenia higienicznego.

Napisane przez Shawtty

- leginsy: wygodne spodnie czy chodzenie z gołą dupą?

O tak, publicznie nie przyznaję się, że noszę legginsy jak spodnie, bo ZAWSZE zacznie się walka xd

[7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30]

Napisane przez cavvythecat

To jest jakieś dziwo, myć włosy codziennie? Wiem, że sporo osób myje np. co drugi dzień i mnie to wali, ale nie wiedziałam, że mycie włosów codziennie to jakiś wysoki stopień wtajemniczenia higienicznego.

Raczej mam tutaj na mysli nutke hipokryctwa, gdzie dotkniecie twarzy burdna reka czy wlosow jest fuj, ale spanie w poscieli z brudnymi wlosami, ktore zbieraja cale zanieczyszczenia, kurz juz ok. Nie mowie, ze ktos konkretnie tutaj, ale sa takie osoby.

[cavvythecat]

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;8317647 6]Raczej mam tutaj na mysli nutke hipokryctwa, gdzie dotkniecie twarzy burdna reka czy wlosow jest fuj, ale spanie w poscieli z brudnymi wlosami, ktore zbieraja cale zanieczyszczenia, kurz juz ok. Nie mowie, ze ktos konkretnie tutaj, ale sa takie osoby.[/QUOTE]

Ok, trochę mnie zdziwił ton jakby tego typu zachowanie serio świadczyło o wielkiej bakteriofobii Bardzo mi daleko do sterylności, ale myję włosy codziennie i nie dotykam ich i twarzy bez umycia rąk.

[62f33e9ec77d3cf0943e95da9955941e4a625c6c]

[1=7cd1d0bf3fc279e4e45587f 61c3d7242fa9c0a30;8317647 6]Raczej mam tutaj na mysli nutke hipokryctwa, gdzie dotkniecie twarzy burdna reka czy wlosow jest fuj, ale spanie w poscieli z brudnymi wlosami, ktore zbieraja cale zanieczyszczenia, kurz juz ok. Nie mowie, ze ktos konkretnie tutaj, ale sa takie osoby.[/QUOTE]

W sumie po zastanowieniu sie, moze faktycznie masz racje. Publiczna toaleta kojarzy mi sie z siedliskiem zarazkow, ale w sumie zarazki sa wszedzie. I tak, myje wlosy co drugi dzien (czyli nie codziennie), ale tez zmieniam co tydzien posciel (raczej czesciej niz statystycznie na wizazu). Czasem jak czuje, ze np. sie spocilam, to myje wlosy codziennie.

Ja nosze legginsy zamiast spodni - zwykle nosilam do dluzszych bluzek (przykrywajacych tylek), teraz nosze tregginsy czy jegginsy czy jak sie takie grubsze legginsy nazywaja. To jedyny typ spodni w ktorych nie wygladam jak bardzo duza beczka (a tylko jak beczka xd )

[7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30]

Napisane przez cavvythecat

Ok, trochę mnie zdziwił ton jakby tego typu zachowanie serio świadczyło o wielkiej bakteriofobii Bardzo mi daleko do sterylności, ale myję włosy codziennie i nie dotykam ich i twarzy bez umycia rąk.

Nie, nie uwazam tak Sama myje wlosy codziennie, ale nie mam bzika na punkcie bakterii, rece oczywiscie tez, bo nie widzi mi sie jesc takimi brudnymi. Niestety fryzure trzeba poprawic, szczegolni jesli wiatr zmieje wlosy na oczy, a czasami nie ma gdzie tych rak umyc, w dodatku co pare minut.

[cf8a477bc2d76321deee20101eae6dd289f7deea_608b3a95c2197]

[QUOTE=Shawtty;83174176]Moja kuzynka najpierw mieli kanapkę w ustach, a potem daje to jedzenie 6-latkowi. Ohyda.[COLOR="Silver"]

---------- Dopisano o 17:18 ---------- Poprzedni post napisano o 17:16 ----------

Eee, że jak??? Przepraszam, ale czemu to ma służyć?

[cavvythecat]

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;8317667 1]

Ja nosze legginsy zamiast spodni - zwykle nosilam do dluzszych bluzek (przykrywajacych tylek), teraz nosze tregginsy czy jegginsy czy jak sie takie grubsze legginsy nazywaja. To jedyny typ spodni w ktorych nie wygladam jak bardzo duza beczka (a tylko jak beczka xd )[/QUOTE]

Odkryłam jegginsy w tym roku i odmieniły mi życie, najlepsze spodnie świata

[7cd1d0bf3fc279e4e45587f61c3d7242fa9c0a30]

[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;8317667 1]W sumie po zastanowieniu sie, moze faktycznie masz racje. Publiczna toaleta kojarzy mi sie z siedliskiem zarazkow, ale w sumie zarazki sa wszedzie. I tak, myje wlosy co drugi dzien (czyli nie codziennie), ale tez zmieniam co tydzien posciel (raczej czesciej niz statystycznie na wizazu). Czasem jak czuje, ze np. sie spocilam, to myje wlosy codziennie.

Ja nosze legginsy zamiast spodni - zwykle nosilam do dluzszych bluzek (przykrywajacych tylek), teraz nosze tregginsy czy jegginsy czy jak sie takie grubsze legginsy nazywaja. To jedyny typ spodni w ktorych nie wygladam jak bardzo duza beczka (a tylko jak beczka xd )[/QUOTE]

Ja staram sie zmieniac jak najczesciej poszewki i przescieradlo, bo uwielbiam spac w pachnacej poscieli Nie lubie takiej zapoconej, pozniej cialo tez przechodzi tym zapachem.

Jesli chodzi o legginy tez nosze, a nie jestem szczupla, raczej srednia, ale moj tylek i nogi nie wygladaja zle. Mi nie przeszkadza jak otyla osoba nosi obcisle spodnie czy legginsy. Nie lubie jak komus przebijaja majtki, szczegolnie stringi i obojetnie czy to osoba szupla, normalna czy otyla, tak samo bluzek z siatki, gdzie calkowicie widac stanik i reszte, ale to rowniez nie moja sprawa, odwracam wtedy wzrok

[Shawtty]

Napisane przez cavvythecat

O tak, publicznie nie przyznaję się, że noszę legginsy jak spodnie, bo ZAWSZE zacznie się walka xd

Ja też noszę jak spodnie, majtki nie prześwitują, więc nie widzę problemu
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;8317667 1]

Ja nosze legginsy zamiast spodni - zwykle nosilam do dluzszych bluzek (przykrywajacych tylek), teraz nosze tregginsy czy jegginsy czy jak sie takie grubsze legginsy nazywaja. To jedyny typ spodni w ktorych nie wygladam jak bardzo duza beczka (a tylko jak beczka xd )[/QUOTE]



[1=cf8a477bc2d76321deee201 01eae6dd289f7deea_608b3a9 5c2197;83176766]
Eee, że jak??? Przepraszam, ale czemu to ma służyć?[/QUOTE]

Nie wiem. Tak dziecko przyzwyczaiła, nie mam pojęcia czemu, i jemu się chyba teraz przeżuwać chleba nie chce.