![]() |
#121 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Czy niepracowanie podczas studiów to lenistwo?
Gatunek 'madka' (względnie 'ojdziec') istnieje, to wiadomo. Natomiast wielu normalnych rodziców oburza takie gadanie, bo wraz z przyjściem na świat dziecka nie przestali być sobą. Ludźmi, których nie definiuje tylko i wyłącznie rodzicielstwo.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#122 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Czy niepracowanie podczas studiów to lenistwo?
Piszac ''mamy wspolne tematy'' mialam na mysli, ze nawzajem sie rozumiemy. Przyjaznilam sie tez ze studiujacymi matkami. Nie wiem, moze po prostu czlowiek po prostu staje sie inny, kiedy ma naprawde malo czasu i musi to jakos upchnac, lepiej zarzadzac czasem? Np. nie moze sobie pozwolic na to, zeby przyjsc na wyklad i nie sluchac/nie robic notatek, bo potem nie nadrobi, bo nie ma kiedy. I ciagle slyszalam ''co ty piszesz, przeciez nie ma co pisac''. Poza tym utworzyla sie bardzo zintegrowana duuuza grupa na naszym kierunku, ktorzy spotykali sie 1-2 razy w tygodniu na roznych przedsiewzieciach i domowkach i co tydzien, zawsze w sobote, pytali, czy z nimi wyjde. Jak mowilam w wiekszosci przypadkow, ze niestety, ale musze pracowac (ewentualny urlop musialam zatrzymac na sesje i na wyjazdy do rodziny), to smiali sie i rzucali tekstami w stylu ''ja to nie rozumiem, jak mozna nie zrobic sobie wolnego i tylko pracowac i pracowac''. Normalnie podsmiewywali sie i czekali na tlumaczenie.
No i tak jak naprawde ciesze sie, ze sa ludzie, ktorzy nie musza pracowac na studiach, tak jak ktos mnie z tego powodu krytykuje i wysmiewa, to naprawde cisnie sie na usta, ze tego nie rozumieja, bo wydaja pieniadze swoich rodzicow i nie musza sie o nic martwic. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#123 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Czy niepracowanie podczas studiów to lenistwo?
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;8431368 1]Np. nie moze sobie pozwolic na to, zeby przyjsc na wyklad i nie sluchac/nie robic notatek, bo potem nie nadrobi, bo nie ma kiedy. I ciagle slyszalam ''co ty piszesz, przeciez nie ma co pisac''.
to smiali sie i rzucali tekstami w stylu ''ja to nie rozumiem, jak mozna nie zrobic sobie wolnego i tylko pracowac i pracowac''. Normalnie podsmiewywali sie i czekali na tlumaczenie. [/QUOTE] To trafiłaś na idiotów, przykro mi. Dla mnie skrajnym idiotyzmem jest przyturlanie na zajęcia ciała, a pozostawienie ducha (i mózgu) za drzwiami. (Dlatego najchętniej w ogóle zlikwidowałabym wymóg obecności, bo kto by chciał słuchać ten by przyszedł, a niezainteresowani daliby w spokoju się skupić na zajęciach tym zainteresowanym.) Te teksty imprezowe to już w ogóle buractwo. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#124 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 72
|
Dot.: Czy niepracowanie podczas studiów to lenistwo?
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8431409 6]To trafiłaś na idiotów, przykro mi.
Dla mnie skrajnym idiotyzmem jest przyturlanie na zajęcia ciała, a pozostawienie ducha (i mózgu) za drzwiami. (Dlatego najchętniej w ogóle zlikwidowałabym wymóg obecności, bo kto by chciał słuchać ten by przyszedł, a niezainteresowani daliby w spokoju się skupić na zajęciach tym zainteresowanym.) Te teksty imprezowe to już w ogóle buractwo.[/QUOTE] No zgadzam się i nie wiem w jakim środowisku obraca się autorka tego posta. U nas, jak ktoś pracuje to raczej nigdy nie padają takie teksty, tylko coś na zasadzie, że szkoda, że nie ma czasu |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#125 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Czy niepracowanie podczas studiów to lenistwo?
W ogóle jak czytam czasem na wizażu posty okołostudenckie, to mi szczena opada, bo pewne zachowania w ogóle mi się na tym poziomie nie mieszczą w głowie. Jakieś teksty i gierki na poziomie gimnazjum, bo już nawet w liceum tego nie było, albo w ogóle jakieś ciężkie pato pasujące bardziej do osiedlowego menelstwa. W życiu się z czymś takim nie spotkałam, a studia kończyłam niedawno. Studiowałam dość popularny kierunek, nic szczególnie elitarno-prestiżowego i o ile nie powiem, że byli sami pasjonaci zapatrzeni w wykładowców jak w obrazek, to wszystko mieściło się w granicach normy. Dziwię się czytając niektóre rzeczy, bo myślałam, że to raczej standard.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#126 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 86
|
Dot.: Czy niepracowanie podczas studiów to lenistwo?
Wszystko zależy od rodzaju studiów, sytuacji materialnej i wielu innych czynników. Jeśli rzeczywiście rodzice są w stanie Cię utrzymać to powinnaś inwestować w swój rozwój. Napracować się jeszcze zdążysz
![]() Natomiast, z drugiej strony niektórzy chcą odciążyć rodziców, mają rodziców których nie stać na utrzymywanie dziecka podczas studiów i wtedy taka osoba musi iść do pracy. Jest to taki temat, w którym nie wszystko jest czarne albo białe, więc nie ma sensu narzucać swojego punktu widzenia. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#127 |
Inez
Zarejestrowany: 2014-12
Wiadomości: 4 350
|
Dot.: Czy niepracowanie podczas studiów to lenistwo?
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8431409 6]To trafiłaś na idiotów, przykro mi.
Dla mnie skrajnym idiotyzmem jest przyturlanie na zajęcia ciała, a pozostawienie ducha (i mózgu) za drzwiami. (Dlatego najchętniej w ogóle zlikwidowałabym wymóg obecności, bo kto by chciał słuchać ten by przyszedł, a niezainteresowani daliby w spokoju się skupić na zajęciach tym zainteresowanym.) Te teksty imprezowe to już w ogóle buractwo.[/QUOTE]Ja byłam ostatnio na wykładach (nie chodzi co prawda o studiach, ale sens jest zachowany), gdzie prowadzący sam powiedział, że obecność nie jest obowiązkowa. Twoja sprawa czy przyjdziesz. A za mną siedziały trzy laski, które ciągle coś sobie szeptały i miałam wrażenie że mają gdzieś temat. Po cholerę przylazły? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#128 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Czy niepracowanie podczas studiów to lenistwo?
U mnie najlepsi wykładowcy albo wprost nie wymagali obecności, albo przymykali oko, bo i tak wszystko wychodziło na egzaminie. Na ćwiczeniach stety niestety zasada była inna, ale też ci lepsi się nie czepiali jeśli ktoś nie przesadzał, a był w temacie ogarnięty.
Na przestrzeni całej mojej szkolnej kariery kult obecności był zawsze wprost proporcjonalny do mierności nauczyciela. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#129 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
|
Dot.: Czy niepracowanie podczas studiów to lenistwo?
Kiedyś jeden wykładowca powiedział, że obecności będa premiowane. Na koniec semestru okazało się, że jednak żadnej premii nie dał do ocen.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#130 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Czy niepracowanie podczas studiów to lenistwo?
[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;84315266]Kiedyś jeden wykładowca powiedział, że obecności będa premiowane. Na koniec semestru okazało się, że jednak żadnej premii nie dał do ocen.[/QUOTE]
Dla mnie to idiotyzm. Na ciekawe zajęcia studenci będą przychodzić sami z siebie. Na nieciekawych będą obecni ciałem, a nie duchem. Gdzie sens, gdzie logika? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#131 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-08
Wiadomości: 6 085
|
Dot.: Czy niepracowanie podczas studiów to lenistwo?
No coz, odpowiem ci - na pewno obracam sie w srodowisku idiotow, a studia konczylam w Pscimiu Dolnym, nie to co twoja elitarna szkola pelna wyrozumialych studentow.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#132 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 35
|
Dot.: Czy niepracowanie podczas studiów to lenistwo?
Praca w czasie studiów? Ja pracowałam - ale dorabiałam sobie w sumie zgodnie z kierunkiem. Jeśli jest taka możliwość - to znakomite praktyki. Jeśli miałabym pracować tylko po to, żeby nikt o mnie nie powiedział, że jestem leniwa - nigdy w życiu. Studia - jeśli bierzemy je na poważnie, to inwestycja czasu w naszą przyszłość - a to wyklucza dorywcze straty czasu ( chyba, że ktoś nie ma wyjścia - ale to inna bajka ). Dorobić można sobie w wakacje - i więcej, i spokojniej, bez zarywania nocy na naukę...
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#133 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 72
|
Dot.: Czy niepracowanie podczas studiów to lenistwo?
[1=62f33e9ec77d3cf0943e95d a9955941e4a625c6c;8431545 6]No coz, odpowiem ci - na pewno obracam sie w srodowisku idiotow, a studia konczylam w Pscimiu Dolnym, nie to co twoja elitarna szkola pelna wyrozumialych studentow.[/QUOTE]
Ty serio mnie atakujesz, bo zdziwiłam się, że tacy ludzie w ogóle występują? ![]() Powiedziałam, że nie spotkałam ani jednej osoby, która by kogoś atakowała albo dogadywała za to, że dana osoba pracuje. No ktoś tu ma chyba jakieś dziwne kompleksy, bo nikt cie nie atakował, a raczej ludzi, których masz na kierunku ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#134 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
|
Dot.: Czy niepracowanie podczas studiów to lenistwo?
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8431532 1]Dla mnie to idiotyzm. Na ciekawe zajęcia studenci będą przychodzić sami z siebie. Na nieciekawych będą obecni ciałem, a nie duchem. Gdzie sens, gdzie logika?[/QUOTE]
Tu chodzi o logikę wykładowcy i jego brak konsekwencji. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#135 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Czy niepracowanie podczas studiów to lenistwo?
[1=4bf691ac28ce4b7c42a5e5e 37940d2d92e088cdd_611061f 254610;84316056]Tu chodzi o logikę wykładowcy i jego brak konsekwencji.[/QUOTE]
Fakt, z tym zachował się nie fair. Jeśli w trakcie semestru zrozumiał, że głupio zrobił, powinien o tym od razu poinformować. |
![]() ![]() |
![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#136 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 50
|
Dot.: Czy niepracowanie podczas studiów to lenistwo?
Sama kiedyś tak myślałam, że to lenistwo.
Teraz uczę się na bardzo wymagającym kierunku, w zasadzie codziennie kilka godzin musiałam poświęcić na naukę również w weekendy, mało było czasu na odpoczynek. W wakacje też chce powtórzyć materiał, nauczyć się angielskiego. Co prawda dałabym radę dorobić, ale chcę zaznać wreszcie tego lenistwa. Spotykam się z dziwnymi spojrzeniami i komentarzami, ale rzadko. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#137 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
|
Dot.: Czy niepracowanie podczas studiów to lenistwo?
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8431611 6]Fakt, z tym zachował się nie fair. Jeśli w trakcie semestru zrozumiał, że głupio zrobił, powinien o tym od razu poinformować.[/QUOTE]
Nie poinformował. Może uznał, że za dużo osób chodzi i taryfaulgowa bylaby nieulgowa. Wracając do tematu, ja podczas studiów lic w trybie dziennym nie pracowałam ze względu na sytuację rodzinna, choc pieniądze by się przydały. W sieciówkach mnie nie chcieli na wakacje, ale robiłam darmowe praktyki, częściowo obowiązkowe. Myślę, że obecnie jest taki nacisk na to, by już od 2. Roku I stopnia/ jednolitych cos robić zawodowo związanego z branżą. Widać to w ofertach pracy albo praktyk zwłaszcza do big4, w których piszą, że oferta dla studentów, ale wczesniejsze doświadczenia mile widziane. A juz hitem są wymagania pełnej dyspozycyjności od studenta ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#138 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-09
Lokalizacja: Brooklyn,baby
Wiadomości: 8 823
|
Dot.: Czy niepracowanie podczas studiów to lenistwo?
[1=3ebdb6c370169ce1a39c163 fc8d64643247d9f80;8431515 6]U mnie najlepsi wykładowcy albo wprost nie wymagali obecności, albo przymykali oko, bo i tak wszystko wychodziło na egzaminie. Na ćwiczeniach stety niestety zasada była inna, ale też ci lepsi się nie czepiali jeśli ktoś nie przesadzał, a był w temacie ogarnięty.
Na przestrzeni całej mojej szkolnej kariery kult obecności był zawsze wprost proporcjonalny do mierności nauczyciela.[/QUOTE] Na mojej uczelni była - i nadal jest - zasada, że jeśli opuścisz zajęcia 3 razy, dostajesz automatyczne F na koniec semestru. Wszyscy wykładowcy, wszystkie zajęcia. Chyba, że ktoś miał zwolnienie lekarskie.
__________________
Dopiero w samym środku zimy przekonałem się, że noszę w sobie niepokonane lato. https://www.youtube.com/watch?v=oHgCXhY6kZ0 |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#139 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Czy niepracowanie podczas studiów to lenistwo?
Cytat:
Mi zasadniczo by to powiewało, gdyby wszyscy wykładowcy byli dobrzy i wszystkie obowiązkowe zajęcia były dobrze wykorzystanym czasem. Na takie chodziłam i tak, bez sprawdzania obecności, też na inne całkiem nieobowiązkowe jako wolny słuchacz. Po prostu zawsze strasznie mnie wkurzał obowiązek siedzenia na bezużytecznych lekcjach czy zajęciach (w sumie jeszcze bardziej w liceum, niż na studiach), bo traciło się bez sensu czas, a uczyć i tak trzeba się było samemu w domu. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#140 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2018-01
Wiadomości: 4 361
|
Dot.: Czy niepracowanie podczas studiów to lenistwo?
U mnie się kilka razy zdarzyło na studiach zaocznych płatnych, że doktorant z którym mieliśmy zajęcia kilka razy nie przyszedł albo przychodził spóźniony pół godziny na zajęcia popołudniowe w niedziele. Chyba były na niego skargi, bo już zajęć nie prowadzi. Poza tym jeden pan profesor też trochę olewał studentów w sobotę rano, bo się mega spóźniał, a egzamin wcale nie był łatwy w ramach rekompensaty. Skargi chyba poskutkowały na niego, bo w następnych rocznikach zajęcia z nim przenieśli na późniejsza godzinę.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:54.