Michael Kors - miłośniczki łączmy się! cz.VII

[Rotkohl]

Napisane przez siarka40

Różnie bywa. Z reguły jestem w plecy (a nierzadko sprzedaję nowe torebki, tj. z metką). Najbardziej straciłam na worku MK Camden, bo chyba uzyskałam ledwo 50% ceny, którą zapłaciłam, sprzedałam ją naprawdę bardzo tanio.


Ale dlaczego?

Nie no wiadomo zawsze się będzie stratnym tylko pytanie ile

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Amaaga]

Hej dziewczyny, mam do sprzedania torebkę korsa w dobrej cenie, kolor pudrowy róż. Oczywiście oryginalną, nie wiem czy mogę tutaj wrzucać takie ogłoszenia, z góry przepraszam - jeżeli nie to usunę post. Jeśli któraś z was byłaby chętna proszę o wiadomość - wyślę linka do vinted


PS. A propos modelu CAMDEN to chętnie odkupię od kogoś w dobrym stanie, kolor beżowy (moja teściowa mnie męczy o ten konkretnie model, a doszukać go na polskich stronach cięzko

[Rotkohl]

Napisane przez UNIKALNA1983

Ja 3 pary... Ale sprzedac tez ciężko a za grosze nie oddam

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

No właśnie ja raz buty sprzedalam Korsa za 30 zł ale bujalam się tyle czasu, oddać nie miałam komu, a chodzić też w nich nie mogłam , bo za wysokie i chyba lekko za duże były.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mariola13]

Napisane przez malgoska_78

piękny

Mówisz?

[Marigold19]

Napisane przez Amaaga

Hej dziewczyny, mam do sprzedania torebkę korsa w dobrej cenie, kolor pudrowy róż. Oczywiście oryginalną, nie wiem czy mogę tutaj wrzucać takie ogłoszenia, z góry przepraszam - jeżeli nie to usunę post. Jeśli któraś z was byłaby chętna proszę o wiadomość - wyślę linka do vinted


PS. A propos modelu CAMDEN to chętnie odkupię od kogoś w dobrym stanie, kolor beżowy (moja teściowa mnie męczy o ten konkretnie model, a doszukać go na polskich stronach cięzko

Pokaż

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[ZlaZlosliwaZlosnica]

Napisane przez lauranow

Są i moje baletki i jest na moja wąską stopę są super

Piękne

[Mo_Nika]

Ja zazwyczaj niechętnie schodzę z ceny w trakcie sprzedaży, dlatego zdarzało mi się pół roku sprzedawać torebkę
albo i dłużej

[KarinaBallerina]

Napisane przez siarka40

Różnie bywa. Z reguły jestem w plecy (a nierzadko sprzedaję nowe torebki, tj. z metką). Najbardziej straciłam na worku MK Camden, bo chyba uzyskałam ledwo 50% ceny, którą zapłaciłam, sprzedałam ją naprawdę bardzo tanio.


Ale dlaczego?

U mnie tak samo, choć ostatnio mądrzej kupuję, więc do sprzedaży jest mniej

---------- Dopisano o 18:31 ---------- Poprzedni post napisano o 18:29 ----------

Napisane przez Marigold19

Dziewczyny, taka prawda, ze już rzecz wyniesiona ze sklepu, nawet nówka i z metką nie ma tej samej wartości. Ja zawsze sprzedaję ze strata, nawet 50 proc., ale też kupuje często coś używanego więc nie traktuje tego jak jakiejś straty- raz się zyska, raz się straci, a naprawdę nie mam miejsca żeby trzymać rzeczy, które mi z jakichś powodów nie pasują i ich nie noszę.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Zgadzam się w 100 %, dlatego jednak staram się nie kupować w pełnej cenie, bo biorę pod uwagę możliwość "wtopy" Ale sama wolę stracić i rzecz sprzedaż niż trzymać w szafie, uważam, ze nienoszona rzecz jest prawdziwą stratą ( pomijając, ze zabiera miejsce ) i lepiej uwolnić choćby część środków, bo w stosunku do nielubianej i nienoszonej rzeczy będzie to zysk

---------- Dopisano o 18:34 ---------- Poprzedni post napisano o 18:31 ----------

Napisane przez Mo_Nika

Ja zazwyczaj niechętnie schodzę z ceny w trakcie sprzedaży, dlatego zdarzało mi się pół roku sprzedawać torebkę
albo i dłużej

Ale konieć końców trafiałaś na właściwego klienta, prawda ?
To jest właśnie mój błąd, bo podejście mam dokłądnie odwrotne. Gdy klamka zapadnie, tak bardzo chcę zrobić miejsce w szafie, ze schodzę z ceny czasem wręcz sensacyjnie Uczę się mądrzej kupowac i mądrzej sprzedawać


Byłam w GK, Korsa ominęlam, ale zajrzałam do P&K i srednia Rhea była ładnie przeceniona. Czarna ze złotymi ćwiekami i szara w gwiazdki za 799, a pearl grey za 849, była jeszcze soft pink lub oyster. Bardzo kusiły, ale byłam dzielna

[Mariola13]

Napisane przez Mo_Nika

Ja zazwyczaj niechętnie schodzę z ceny w trakcie sprzedaży, dlatego zdarzało mi się pół roku sprzedawać torebkę
albo i dłużej

To tak jak ja

[Marigold19]

A ja akurat wolę zrobić miejsce na nowe nabytki, zresztą zwykle kupuje w jakiejś promocji, a i tak sprzedaje po cenie jeszcze bardziej promocyjnej już się z tym pogodziłam i mam podejście zbliżone do KarinaBallerina- strata kasy nastąpiła już w momencie kupienia, więc jak nie noszę to strata podwójna

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[siarka40]

Napisane przez KarinaBallerina

U mnie tak samo, choć ostatnio mądrzej kupuję, więc do sprzedaży jest mniej

Znaczy, żeby nie było - u mnie tej sprzedaży dużo nie jest, po prostu mnie irytuje, że w ogóle jest^^.

Napisane przez KarinaBallerina

Zgadzam się w 100 %, dlatego jednak staram się nie kupować w pełnej cenie, bo biorę pod uwagę możliwość "wtopy"

Ja nie pamiętam, abym kupiła kiedykolwiek torebkę w regularnej cenie. Zresztą podobnie mam z butami czy ubraniami.

[Mo_Nika]

Napisane przez KarinaBallerina

Ale konieć końców trafiałaś na właściwego klienta, prawda ?
To jest właśnie mój błąd, bo podejście mam dokłądnie odwrotne. Gdy klamka zapadnie, tak bardzo chcę zrobić miejsce w szafie, ze schodzę z ceny czasem wręcz sensacyjnie Uczę się mądrzej kupowac i mądrzej sprzedawać


:

Tak nie licząc tych, co obecnie próbuje się pozbyć. Inna sprawa, ze tego pale blue to tak trochę chcę i nie chcę oddawać

Napisane przez Mariola13

To tak jak ja

Piona





---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ----------

I tez nie kupuje w regularnych cenach. Pierwszego js tylko kupiłam w cenie regularnej na chiarze. Ale jako ze to był czarny kolor, to jakoś dużo na nim nie straciłam...
Ale z drugiej strony obecnie żałuje, ze go sprzedałam bo w tej chwili multi jest dla mnie za duży i wolałabym tamtego starego top zipa jednokomorowego

[malgoska_78]

Napisane przez siarka40

Różnie bywa. Z reguły jestem w plecy (a nierzadko sprzedaję nowe torebki, tj. z metką). Najbardziej straciłam na worku MK Camden, bo chyba uzyskałam ledwo 50% ceny, którą zapłaciłam, sprzedałam ją naprawdę bardzo tanio.


Ale dlaczego?

skoro się pomylili lub zmienili rozmiarówkę to powinni zrobić tak aby to Klient był zadowolony

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------

Napisane przez Mariola13

Mówisz?

no niestety :-D Ale dobrze, że to nie mój kolor :-D

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

ja rzadko kiedy kupuję coś w regularnej cenie

Buty zwłaszcza melissy kupuje od 2011 r i jak mi coś nie pasuje to je sprzedaję bo czasami ciężko mi trafić rozmiar bo 39 są przeważnie za małe, a 40 za duża - jak już bardzo jakieś chcę to kupuję 40 i wkładam wkładki i jest git bo jak kupię 39 to zaraz je muszę sprzeda bo jednak mnie cisną :-(

Torebki doszłam do takiego etapu, że mam same te co bym je chciała mieć
4 obagi - 5 w drodze
3 Wittcheny
2 MK
1 Sabrina Pilewicz
1 Love Moschino
3 Zaxy
inne mniejsze to Orsay czy Parfois

Koniecznie muszę kupić czarną dużą skórzaną torebkę i będę zadowolona
Moim marzeniem jest Neverfull LV - myślałam żeby kupić w sierpniu bo mam 40 ste urodziny, ale będę miała inne wydatki więc wolę chyba na razie dać sobie spokój

Ostatnio kilka rzeczy. wystawiłam na Olx, ale ludzie najlepiej chcieli by za darmo i jeszcze zeby Im to wysalać na swój koszt więc przestałam się tym przejmować.
Śmieszy mnie tylko to, ze np 1 Melissy sprzedaję za 190 pln (raz ubrane) a warte są wiecej - obserwuje je 31 osób i nikt nie kupuje. jak je w końcu sprzedam to wtedy dostanę z 5 maili czy na pewno i ch juz nie mam - już tak miałam nie raz :-D

[KarinaBallerina]

Napisane przez malgoska_78

skoro się pomylili lub zmienili rozmiarówkę to powinni zrobić tak aby to Klient był zadowolony

---------- Dopisano o 08:40 ---------- Poprzedni post napisano o 08:38 ----------



no niestety :-D Ale dobrze, że to nie mój kolor :-D

---------- Dopisano o 08:51 ---------- Poprzedni post napisano o 08:40 ----------

ja rzadko kiedy kupuję coś w regularnej cenie

Buty zwłaszcza melissy kupuje od 2011 r i jak mi coś nie pasuje to je sprzedaję bo czasami ciężko mi trafić rozmiar bo 39 są przeważnie za małe, a 40 za duża - jak już bardzo jakieś chcę to kupuję 40 i wkładam wkładki i jest git bo jak kupię 39 to zaraz je muszę sprzeda bo jednak mnie cisną :-(

Torebki doszłam do takiego etapu, że mam same te co bym je chciała mieć
4 obagi - 5 w drodze
3 Wittcheny
2 MK
1 Sabrina Pilewicz
1 Love Moschino
3 Zaxy
inne mniejsze to Orsay czy Parfois

Koniecznie muszę kupić czarną dużą skórzaną torebkę i będę zadowolona
Moim marzeniem jest Neverfull LV - myślałam żeby kupić w sierpniu bo mam 40 ste urodziny, ale będę miała inne wydatki więc wolę chyba na razie dać sobie spokój

Ostatnio kilka rzeczy. wystawiłam na Olx, ale ludzie najlepiej chcieli by za darmo i jeszcze zeby Im to wysalać na swój koszt więc przestałam się tym przejmować.
Śmieszy mnie tylko to, ze np 1 Melissy sprzedaję za 190 pln (raz ubrane) a warte są wiecej - obserwuje je 31 osób i nikt nie kupuje. jak je w końcu sprzedam to wtedy dostanę z 5 maili czy na pewno i ch juz nie mam - już tak miałam nie raz :-D

Piona, z Melissami mam to samo, własnie ostatnio sprzedałam, bo skusiłam się na 39, które na szerokość były dobre, szkoda, ze na długość juz nie Teraz Melissy podziwiam z daleka, piękne, ale rozmiarówka nie dla mnie

---------- Dopisano o 07:33 ---------- Poprzedni post napisano o 07:31 ----------

Napisane przez Mo_Nika

Tak nie licząc tych, co obecnie próbuje się pozbyć. Inna sprawa, ze tego pale blue to tak trochę chcę i nie chcę oddawać



Piona





---------- Dopisano o 23:56 ---------- Poprzedni post napisano o 23:54 ----------

I tez nie kupuje w regularnych cenach. Pierwszego js tylko kupiłam w cenie regularnej na chiarze. Ale jako ze to był czarny kolor, to jakoś dużo na nim nie straciłam...
Ale z drugiej strony obecnie żałuje, ze go sprzedałam bo w tej chwili multi jest dla mnie za duży i wolałabym tamtego starego top zipa jednokomorowego

No to jak jeszcze nie jesteś przekonana, to tym bardziej nie ma się co spieszyć
Ja teraz może trochę załuję sprzedazy JS multi, zwłaszcza, ze mialam piękny kolor, cinder, ale ciągle kuszą mnie nowe torebki

---------- Dopisano o 07:36 ---------- Poprzedni post napisano o 07:33 ----------

Napisane przez siarka40

Znaczy, żeby nie było - u mnie tej sprzedaży dużo nie jest, po prostu mnie irytuje, że w ogóle jest^^.


Ja nie pamiętam, abym kupiła kiedykolwiek torebkę w regularnej cenie. Zresztą podobnie mam z butami czy ubraniami.

Tak, tak, rozumiem Ja bardziej o sobie pisałam, bo kiedyś była masa zakupów, a potem refleksja co bym naprawdę chciała zostawić ( oczywiscie, gdy czas zwrotów minął ) i masa sprzedanży z dużą stratą. Obecnie zakupów mniej, a te które są to raczej nie pod wpływem impulsu, więc aż tyle na sprzedazy nie tracę. Ja w ogóle lubię się pozbywać rzeczy

[Amaaga]

Napisane przez Marigold19

Pokaż

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Model "Walsh" w kolorze Fawn, z metkami nowa
Jeśli ktoś by chciał, szkoda mi jej, ale jestem gotowa sprzedać ją tanio bo leży nieużywana w szafie tylko mi miejsce zajmuje Jednak pozostaję wierna modelom Mercer.

[Marigold19]

Napisane przez Amaaga

Model "Walsh" w kolorze Fawn, z metkami nowa
Jeśli ktoś by chciał, szkoda mi jej, ale jestem gotowa sprzedać ją tanio bo leży nieużywana w szafie tylko mi miejsce zajmuje Jednak pozostaję wierna modelom Mercer.

Piękna torebka, mam ochotę na coś nowego, ale chyba w koncu skusze się na Tous

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[siarka40]

Napisane przez KarinaBallerina

Obecnie zakupów mniej, a te które są to raczej nie pod wpływem impulsu, więc aż tyle na sprzedazy nie tracę. Ja w ogóle lubię się pozbywać rzeczy

Z tym Camdenem to była ekstremalna sytuacja, bo takiego Jet Seta Pale Blue sprzedałam na pniu i na pewno na nim nie straciłam (ale to kwestia modelu).
Pogrubione - ja również . Przez ostatnie półtora miesiąca sprzedałam chyba koło 35-40 rzeczy, to chyba rekordowa moja sprzedaż w tak krótkim czasie.

[p4w]

Napisane przez siarka40

Z tym Camdenem to była ekstremalna sytuacja, bo takiego Jet Seta Pale Blue sprzedałam na pniu i na pewno na nim nie straciłam (ale to kwestia modelu).
Pogrubione - ja również . Przez ostatnie półtora miesiąca sprzedałam chyba koło 35-40 rzeczy, to chyba rekordowa moja sprzedaż w tak krótkim czasie.

podziwiam Was
ja nie umiem pozbywać się rzeczy

[Marigold19]

Napisane przez siarka40

Z tym Camdenem to była ekstremalna sytuacja, bo takiego Jet Seta Pale Blue sprzedałam na pniu i na pewno na nim nie straciłam (ale to kwestia modelu).
Pogrubione - ja również . Przez ostatnie półtora miesiąca sprzedałam chyba koło 35-40 rzeczy, to chyba rekordowa moja sprzedaż w tak krótkim czasie.

A to chyba kwestia szczęścia, bo teraz dziewczyny chcą się pozbyć tego samego modelu i na pniu nie schodzi torebka, która ja sprzedaje widziałam za 700 zł a moja za dużo mniej nie chce

Szczęście i tyle

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Amaaga]

Napisane przez Marigold19

Piękna torebka, mam ochotę na coś nowego, ale chyba w koncu skusze się na Tous

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Mnie też ostatnio oczarowały modele tousa, ale ich jakość nie jest adekwatna do ceny - kupiłam portfel na próbe, nie pamiętam dokładnie ile kosztował kolo 400 zł, a po roku wygląda tragicznie skóra przy zamku postrzępiona jak najgorsza tandeta.

[Marigold19]

Napisane przez Amaaga

Mnie też ostatnio oczarowały modele tousa, ale ich jakość nie jest adekwatna do ceny - kupiłam portfel na próbe, nie pamiętam dokładnie ile kosztował kolo 400 zł, a po roku wygląda tragicznie skóra przy zamku postrzępiona jak najgorsza tandeta.

A ja właśnie torebki uważam za wyjątkowo trwałe.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[siarka40]

Napisane przez Marigold19

A to chyba kwestia szczęścia, bo teraz dziewczyny chcą się pozbyć tego samego modelu i na pniu nie schodzi torebka, która ja sprzedaje widziałam za 700 zł a moja za dużo mniej nie chce

Nie wiem, za ile dziewczyny chcą teraz sprzedać ten model, ale ja chciałam za nowy z kompletem metek 500 albo 550 zł, nie pamiętam teraz dokładnie.
A tym, za ile ogólnie wystawiany jest dany model, bym się w ogóle nie sugerowała, bo zawsze się znajdzie wystawiona torebka za dużo więcej niż sami wystawiamy.

[KarinaBallerina]

Napisane przez p4w

podziwiam Was
ja nie umiem pozbywać się rzeczy

To jest takie oczyszczające Ja bardzo nie lubię mieć duzo ... pokoje-garderoby nie dla mnie. Raczej podziwiam osoby, które mają "capsule wardrobe", mnie to nie wystarcza, więc szukam półsrodków.

[siarka40]

Napisane przez malgoska_78

skoro się pomylili lub zmienili rozmiarówkę to powinni zrobić tak aby to Klient był zadowolony

Bez przesady, w mojej ocenie wystarczy, aby doprowadzili do stanu sprzed zakupu. Środki pochodziły z karty podarunkowej i tam powinny wrócić, a nazywać taką sytuację chamstwem jest według mnie przesadzone.

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------

Napisane przez KarinaBallerina

To jest takie oczyszczające Ja bardzo nie lubię mieć duzo ... pokoje-garderoby nie dla mnie.

Ja zawsze powtarzam, że od przybytku głowa jednak boli, przynajmniej mnie .

[KarinaBallerina]

Napisane przez siarka40

Z tym Camdenem to była ekstremalna sytuacja, bo takiego Jet Seta Pale Blue sprzedałam na pniu i na pewno na nim nie straciłam (ale to kwestia modelu).
Pogrubione - ja również . Przez ostatnie półtora miesiąca sprzedałam chyba koło 35-40 rzeczy, to chyba rekordowa moja sprzedaż w tak krótkim czasie.

Gratuluję ! Ja pozbyłam się 5 torebek i plecaka

---------- Dopisano o 11:11 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Napisane przez siarka40

Nie wiem, za ile dziewczyny chcą teraz sprzedać ten model, ale ja chciałam za nowy z kompletem metek 500 albo 550 zł, nie pamiętam teraz dokładnie.
A tym, za ile ogólnie wystawiany jest dany model, bym się w ogóle nie sugerowała, bo zawsze się znajdzie wystawiona torebka za dużo więcej niż sami wystawiamy.

To uważam, ze sprzedawałaś w bardzo rozsądnej cenie i dlatego też szybko poszedł
Tam samo było u mnie, po kilku godzinach sprzedałam js multi cinder, miał co prawda rok, ale stan "igiełka", oczywiscie z paragonem, kompletem metek i workiem. Wzięłam 500. Na pewno obok ceny i stanu, ważny jest kolor i fakt, ile takich torebek jest aktualnie sprzedawanych.

---------- Dopisano o 11:12 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Napisane przez siarka40

Bez przesady, w mojej ocenie wystarczy, aby doprowadzili do stanu sprzed zakupu. Środki pochodziły z karty podarunkowej i tam powinny wrócić, a nazywać taką sytuację chamstwem jest według mnie przesadzone.

---------- Dopisano o 13:06 ---------- Poprzedni post napisano o 13:06 ----------


Ja zawsze powtarzam, że od przybytku głowa jednak boli, przynajmniej mnie .

Mnie też !

[Mariola13]

Dziewczyny, a ja mam takie pytanie. Dostaję mnóstwo pojedyńczych emaili/ zapytań z allegro czy olx typu: proszę o zdjęcie papierów, zdjęcie dokumentów i cisza. Już mnie to zaczyna denerwować.
Ja rozumiem, że już na koniec negocjacji, ktoś jeszcze chciałby zobaczyć paragon, ale pierwszy kontakt i tylko takie zdanie.
Nie wiem czy wysyłać, czy nie, bo zwykle dalszego ciągu kontaktu już nie ma. Mam wrażenie, nie wiem czy słusznie, że komuś zależy na dokumentach, żeby pokazywać przy sprzedaży faków???

Co o tym myślicie?

[KarinaBallerina]

Napisane przez Mariola13

Dziewczyny, a ja mam takie pytanie. Dostaję mnóstwo pojedyńczych emaili/ zapytań z allegro czy olx typu: proszę o zdjęcie papierów, zdjęcie dokumentów i cisza. Już mnie to zaczyna denerwować.
Ja rozumiem, że już na koniec negocjacji, ktoś jeszcze chciałby zobaczyć paragon, ale pierwszy kontakt i tylko takie zdanie.
Nie wiem czy wysyłać, czy nie, bo zwykle dalszego ciągu kontaktu już nie ma. Mam wrażenie, nie wiem czy słusznie, że komuś zależy na dokumentach, żeby pokazywać przy sprzedaży faków???

Co o tym myślicie?

Myślę, niestety, ze tak może być.

Z drugiej strony, odmowa może wiązać się z utratą zdecydowanego prawie kupca, bo przyznam, ze sama często proszę o zdjęcie dokumentów szybko. Może nie od razu, ale zwykle proszę o dodatkowe zdjęcia i zaraz potem poruszam kwestię dokumentów. W tym czasie poruszam też kwestię ceny, ale mój zapał by ostygł, gdybym nie dostała zdjęć dokumentów. Oczywiscie, od Ciebie nie bałabym się kupić, no wiesz, rozmawiamy o sytuacji, gdy jest się anonimowym w internecie
A może znak wodny na zdjęciu czy coś w tym stylu ?


Widziałyście gdzieś plecaki Minkoff ? Ktoś coś ?

[KlatkaNaPtaszka]

Ostatnio bardzo dużo zegarków MK jest w TK Maxx ceny 500/700zl

[Marigold19]

Napisane przez Mariola13

Dziewczyny, a ja mam takie pytanie. Dostaję mnóstwo pojedyńczych emaili/ zapytań z allegro czy olx typu: proszę o zdjęcie papierów, zdjęcie dokumentów i cisza. Już mnie to zaczyna denerwować.
Ja rozumiem, że już na koniec negocjacji, ktoś jeszcze chciałby zobaczyć paragon, ale pierwszy kontakt i tylko takie zdanie.
Nie wiem czy wysyłać, czy nie, bo zwykle dalszego ciągu kontaktu już nie ma. Mam wrażenie, nie wiem czy słusznie, że komuś zależy na dokumentach, żeby pokazywać przy sprzedaży faków???

Co o tym myślicie?

Ja też dość szybko proszę o dokumenty. Może mów, że masz ale zdjęć tak od razu nie wysyłaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Mariola13]

Napisane przez KarinaBallerina

Myślę, niestety, ze tak może być.

Z drugiej strony, odmowa może wiązać się z utratą zdecydowanego prawie kupca, bo przyznam, ze sama często proszę o zdjęcie dokumentów szybko. Może nie od razu, ale zwykle proszę o dodatkowe zdjęcia i zaraz potem poruszam kwestię dokumentów. W tym czasie poruszam też kwestię ceny, ale mój zapał by ostygł, gdybym nie dostała zdjęć dokumentów. Oczywiscie, od Ciebie nie bałabym się kupić, no wiesz, rozmawiamy o sytuacji, gdy jest się anonimowym w internecie
A może znak wodny na zdjęciu czy coś w tym stylu ?
Widziałyście gdzieś plecaki Minkoff ? Ktoś coś ?

Ja to rozumiem, że ktoś jak jest zainteresowany zakupem, to w trakcie negocjacji chce również zobaczyć dokumenty, ale ja mówię o sytuacjach, gdy dostaję pierwszą i jedyną wiadomość 1 zdaniową: "proszę o zdjęcie papierów"
Ja wysyłam i koniec kontaktu.

Nie wiem właśnie co robić w takich sytuacjach, bo zwykle takie prośby nie mają żadnego ciągu dalszego

Jakiś znak tam umieszczam na zdjęciu, ale nie znam się na tyle czy nie można go usunąć

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ----------

Napisane przez Marigold19

Ja też dość szybko proszę o dokumenty. Może mów, że masz ale zdjęć tak od razu nie wysyłaj

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

To, że papiery mam to nawet jest na zdjęciu z oddali nawet widać Nie wiem tylko co odpisywać jak ktoś nie pisze, że jest zainteresowany, itd. itp. tylko wrzuca 1 zdanie: proszę zdjęcie rachunku i koniec
Czy pisać, że zdjęcie rachunku wysyłam JEŚLI się dogadamy? Niewiele to może da, ale przynajmniej częściowo zniechęci tych nieuczciwych Sama nie wiem, ale doprawdy nie ma tygodnia, żebym nie dostała 4-5 maili tego typu.

Dzisiaj już 2 takie dostałam