Niezadbana kobieta? - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2020-02-05, 21:32   #121
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Niezadbana kobieta?

Cytat:
Napisane przez AleKosmos Pokaż wiadomość
Najlepiej jest i tak wtedy, kiedy schudnąć każe Ci lekarz, który sam waży więcej od Ciebie. Miałam kiedyś taką sytuację, kiedy leżałam w szpitalu i bardzo... duża pod względem objętościowym lekarka nie mogła powstrzymać się od komentowania zawartości mojego talerza (na którym leżało tylko parę owoców). Podczas swojej ostatniej hospitalizacji kupiłam sobie wafle ryżowe (żeby czymś zaspokoić głód, kiedy kolacja była o siedemnastej, a śniadanie dopiero o siódmej rano) i moja lekarz prowadząca kazała mi je wyrzucić. I wiecie co? Chyba to właśnie jest najgorsze. Że jak się jest otyłym, to ludzie traktują człowieka jak upośledzone umysłowo dziecko, które trzeba ciągle pilnować i wyrywać mu jedzenie z rąk, a nie jak dorosłą osobę, której należy się szacunek. I która ma prawo, do jasnej ciasnej, być głodna.
Znam to.

Jak byłam na wycieczce szkolnej to potrafiłam 3 dni nie jeść, bo nie chciałam, żeby ktoś zobaczył i komentował.

A i tak podsłuchałam rozmowę, że "Limonka zgrywa takiego niejadka, a pewnie wpie... po nocach batoniki."

W ogóle dużo musiałam się tłumaczyć przed wszystkimi, że nie podjadam i udowadniać, że nie jestem wielbłądem.

Czy usłyszałam "przepraszam", kiedy wyszło, że mam problemy hormonalne i żebym stanęła na rzęsach to bez leków? Lol.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-05, 21:33   #122
3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 663
Dot.: Niezadbana kobieta?

Cytat:
Napisane przez Ava_ Pokaż wiadomość
Z ochudzaniem jest jeszcze jeden problem - swiadomosc i poziom wiedzy o zywieniu w spoleczenstwie dopiero raczkuje. Nie wiem jak u Was, ale u mnie w domu frytki z panierowana ryba, ciasta z kremem w niedziele, roznego rodzaju “jogurty owocowe” i slodkie platki sniadaniowe to byla norma. Slodycze bez limitu, otwierasz szafke i tadam.

Jako osoba dorosla musialam poprzestawiac wszystko do gory nogami, nauczyc sie smakow i proporcji. Do dzisiaj rodzina robi dziwne miny jesli nie chce ciasteczek do kawy ani chipsow do tv. Ale mam tez wielkie szczescie, ze zdrowa zywnosc mi autentycznie smakuje i z reka na sercu wole ja niz obiadki rodzicow. A ile osob ma odwrotnie? A ile ludzi w ogole nie mialoby problemu z nadwaga czy nadcisnieniem jesli od malego nauczylo sie ich zdrowych nawykow?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Racja, i zauważyłam że jeśli pokolenie moich rodziców próbuje się odchudzać, to zwykle przez te głupie diety w stylu jedz samo białko, schudnij 50 kg w tydzień. No to oczywiście, że nie mają szans i wytrwałość tu nie ma nic do rzeczy.
3d23842983a6357ec11121c0b2dc0194ed81d40b_604ff51fe6891 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-05, 21:37   #123
AleKosmos
Raczkowanie
 
Avatar AleKosmos
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 387
Dot.: Niezadbana kobieta?

Cytat:
Napisane przez Ava_ Pokaż wiadomość
Z ochudzaniem jest jeszcze jeden problem - swiadomosc i poziom wiedzy o zywieniu w spoleczenstwie dopiero raczkuje. Nie wiem jak u Was, ale u mnie w domu frytki z panierowana ryba, ciasta z kremem w niedziele, roznego rodzaju “jogurty owocowe” i slodkie platki sniadaniowe to byla norma. Slodycze bez limitu, otwierasz szafke i tadam.

Jako osoba dorosla musialam poprzestawiac wszystko do gory nogami, nauczyc sie smakow i proporcji. Do dzisiaj rodzina robi dziwne miny jesli nie chce ciasteczek do kawy ani chipsow do tv. Ale mam tez wielkie szczescie, ze zdrowa zywnosc mi autentycznie smakuje i z reka na sercu wole ja niz obiadki rodzicow. A ile osob ma odwrotnie? A ile ludzi w ogole nie mialoby problemu z nadwaga czy nadcisnieniem jesli od malego nauczylo sie ich zdrowych nawykow?


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Myślę, że to pokazuje jeszcze jedną stronę medalu, a więc fakt, że nieprzetworzone zdrowe bio-jedzenie jest po prostu drogie. Nawet zwyczajne muesli czy płatki śniadaniowe zawierają w sobie cukier czy syrop glukozowo-fruktozowy. Do tego pieczywo z ciasta mrożonego, pryskane warzywa/owoce czy nafaszerowane antybiotykami mięso. Nie trzeba od razu jeść chipsów czy żywić się w fastoodzie, żeby niezdrowo się odżywiać, wystarczy robić zakupy w popularnych sieciówkach. Tak naprawdę takie w pełni zdrowe odżywianie (wszystko bio, z ekologicznych upraw, bez chemii i antybiotyków) to luksus, na który wielu ludzi zwyczajnie nie stać.

Edytowane przez AleKosmos
Czas edycji: 2020-02-05 o 21:39
AleKosmos jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-05, 21:44   #124
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Niezadbana kobieta?

Cytat:
Napisane przez AleKosmos Pokaż wiadomość
Myślę, że to pokazuje jeszcze jedną stronę medalu, a więc fakt, że nieprzetworzone zdrowe bio-jedzenie jest po prostu drogie. Nawet zwyczajne muesli czy płatki śniadaniowe zawierają w sobie cukier czy syrop glukozowo-fruktozowy. Do tego pieczywo z ciasta mrożonego, pryskane warzywa/owoce czy nafaszerowane antybiotykami mięso. Nie trzeba od razu jeść chipsów czy żywić się w fastoodzie, żeby niezdrowo się odżywiać, wystarczy robić zakupy w popularnych sieciówkach. Tak naprawdę takie w pełni zdrowe odżywianie (wszystko bio, z ekologicznych upraw, bez chemii i antybiotyków) to luksus, na który wielu ludzi zwyczajnie nie stać.

To tez prawda. Chociaz od lat na sniadanie jem zwykle platki owsiane bez zadnych dodatkow, kosztuja grosze.
Akurat dzisiaj bylam w nieznanym mi miescie i zglodnialam. Do wyboru w centrum handlowym- Mac Donald, obok KFC, jakies kubly frytek z czymstam w innej sieciowce, tajski fast food i zarcie kinowe. Wszystko z ofertami XXL, dorzuc do kanapki frytki to dostaniesz cole za free. To juz u mnie w UK jest wiekszy wybor jesli chodzi o wzglednie zdrowe opcje.

O w pelni zdrowym odzywianiu nawet nie marze, bo musialabym uciac sobie pol etatu, zeby zdarzyc na te wszystkie targi farmerow albo dolozyc drugi etat, zeby mnie bylo stac na najlepsze jakosciowo produkty z popularnych supermarketow.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Ava_
Czas edycji: 2020-02-05 o 21:47
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-05, 22:25   #125
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Niezadbana kobieta?

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Nie raz i nie dwa Twoje posty o tym nie świadczyły ale życzę Ci tego aby tak było.
)
No choćbyś przeszukała całe forum, to nie znajdziesz ani jednego posta, w którym narzekam na swoje ciało. Kilka rzeczy mi się nie podoba w mojej twarzy, ale swoje ciało uwielbiam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez 980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Czas edycji: 2020-02-05 o 22:27
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-05, 23:43   #126
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Niezadbana kobieta?

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87564636]No tak.
Ale dalej uczucie głodu nie jest dla mnie jakieś straszne, mogę wytrzymać, i jest to dla mnie łatwiejsze niż golenie się co drugi dzień, chociaż to też zajmuje w sumie chwilę. Może dziwne, ale dla każdego w sumie co innego może być trudniejsze.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz[/QUOTE]

To ja mam na odwrot, nie jest dla mnie problemem golenie nog 2-3 razy w tygdoniu, wyrywanie brwi co tydzien, ale dieta to droga przez meke, glod powoduje u mnie drazliwosc gorsza, niz PMS

Cytat:
Napisane przez januszpolak Pokaż wiadomość
Ja mam taką nadwrażliwość, że mam czyszczenie i piaskowanie w całkowitym znieczuleniu miejscowym (góra i dół). Dentystka odradziła mi wybielanie, ale i tak będę robić (chcę, mimo że mam jasną kość i prawie białe zęby). Więc sorry, to nie to samo, skoro miałam odradzane.
Ja tak samo.

A co do uwag lekarzy na temat wagi, to nie zapomne, jak jakies 10 lat temu bylam w szpitalu na badaniach. Mam 165 cm wzrostu, wtedy wazylam chyba 52-53 kg, lekarka mnie pyta o wage, to mowie, ze 53 kg, i ze w ostatnich miesiacach kilka kilogramow schudlam, a ona na to "o Jezu, to jeszcze wiecej pani wazyla?". Zrobilam jej taka jazde za ten po prostu mega chamski tekst, ze mi zmienili lekarza.
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-06, 03:53   #127
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: Niezadbana kobieta?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Znam to.

Jak byłam na wycieczce szkolnej to potrafiłam 3 dni nie jeść, bo nie chciałam, żeby ktoś zobaczył i komentował.

A i tak podsłuchałam rozmowę, że "Limonka zgrywa takiego niejadka, a pewnie wpie... po nocach batoniki."

W ogóle dużo musiałam się tłumaczyć przed wszystkimi, że nie podjadam i udowadniać, że nie jestem wielbłądem.

Czy usłyszałam "przepraszam", kiedy wyszło, że mam problemy hormonalne i żebym stanęła na rzęsach to bez leków? Lol.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Hhehehehe. Ja tam czasem w nocy (i nie tylko) podjadam słodycze. Jak mam ochotę, to podjadam a innym do tego zasię, jak mawiał Boryna. Generalnie mam słodki ząb i uważam, że jeśli BMI jest mniej więcej w normie to dlaczego mam sobie odmawiać słodycza?
Każdemu, kto komentowałby zawartość mojego talerza kazałabym spadać na drzewo. Nawet męża oduczyłam już komentarzy o moim upodobaniu kefiru do obiadu, bo obiad bez kefiru się nie liczy a zwłaszcza spaghetti.
No nie można dać się zwariować.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-02-06, 07:47   #128
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Niezadbana kobieta?

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Hhehehehe. Ja tam czasem w nocy (i nie tylko) podjadam słodycze. Jak mam ochotę, to podjadam a innym do tego zasię, jak mawiał Boryna. Generalnie mam słodki ząb i uważam, że jeśli BMI jest mniej więcej w normie to dlaczego mam sobie odmawiać słodycza?
Każdemu, kto komentowałby zawartość mojego talerza kazałabym spadać na drzewo. Nawet męża oduczyłam już komentarzy o moim upodobaniu kefiru do obiadu, bo obiad bez kefiru się nie liczy a zwłaszcza spaghetti.
No nie można dać się zwariować.
Nie jesteś gruba. Wybacz, nie zrozumiesz.

Jak ktoś jest ofiarą wieloletniego znęcania (bo sorry, taka jest prawda) i codziennego zaglądania w talerz, to ciężko żeby w wieku 13 lat miał tyle siły psychicznej, żeby się zaśmiać w twarz i olać wszystkich.

Ja do tego dorosłam w wieku 21/22 lat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-06, 07:48   #129
Linka25
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: moje miasto...?
Wiadomości: 21 441
Dot.: Niezadbana kobieta?

Cytat:
Napisane przez AleKosmos Pokaż wiadomość
Myślę, że to pokazuje jeszcze jedną stronę medalu, a więc fakt, że nieprzetworzone zdrowe bio-jedzenie jest po prostu drogie. Nawet zwyczajne muesli czy płatki śniadaniowe zawierają w sobie cukier czy syrop glukozowo-fruktozowy. Do tego pieczywo z ciasta mrożonego, pryskane warzywa/owoce czy nafaszerowane antybiotykami mięso. Nie trzeba od razu jeść chipsów czy żywić się w fastoodzie, żeby niezdrowo się odżywiać, wystarczy robić zakupy w popularnych sieciówkach. Tak naprawdę takie w pełni zdrowe odżywianie (wszystko bio, z ekologicznych upraw, bez chemii i antybiotyków) to luksus, na który wielu ludzi zwyczajnie nie stać.
Właśnie, dobra wołowina u mnie w miescie to około 100 zł za kg :/

[1=3d23842983a6357ec11121c 0b2dc0194ed81d40b_604ff51 fe6891;87565164]



Mnie dentystka kategorycznie zabroniła wybielania, więc czymś się pewnie jednak różni. Nic mi po śnieżnobiałych zębach, jeśli mają się potem kruszyć czy coś.[/QUOTE]

Pewnie że piaskowanie i usuwanie kamienia A wybielanie to zupełnie inne zabiegi. Ale dlaczego zabraniac wybielania? O ile nie robi się tego zbyt często, to nie szkodzi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Linka25 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-06, 08:39   #130
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Niezadbana kobieta?

Cytat:
Napisane przez kasztanka3 Pokaż wiadomość
To ja mam na odwrot, nie jest dla mnie problemem golenie nog 2-3 razy w tygdoniu, wyrywanie brwi co tydzien, ale dieta to droga przez meke, glod powoduje u mnie drazliwosc gorsza, niz PMS
Ja tak samo.

A co do uwag lekarzy na temat wagi, to nie zapomne, jak jakies 10 lat temu bylam w szpitalu na badaniach. Mam 165 cm wzrostu, wtedy wazylam chyba 52-53 kg, lekarka mnie pyta o wage, to mowie, ze 53 kg, i ze w ostatnich miesiacach kilka kilogramow schudlam, a ona na to "o Jezu, to jeszcze wiecej pani wazyla?". Zrobilam jej taka jazde za ten po prostu mega chamski tekst, ze mi zmienili lekarza.
Ale dziwne.

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Nie jesteś gruba. Wybacz, nie zrozumiesz.

Jak ktoś jest ofiarą wieloletniego znęcania (bo sorry, taka jest prawda) i codziennego zaglądania w talerz, to ciężko żeby w wieku 13 lat miał tyle siły psychicznej, żeby się zaśmiać w twarz i olać wszystkich.

Ja do tego dorosłam w wieku 21/22 lat.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
A mnie to w ogóle drażni społecznie, że ludzie uzurpują sobie prawo do komentowania cudzej diety i tego, co ktoś je.
Nadal mnie to wkurza, choć niby nie mam problemu. Nawet nie lubię "smacznego", choć to już moja paranoja.



Ja miałam ED, tak mi się wydaje, głównie przez takie komentarze, jak pisałam do znudzenia w wielu wątkach i gdzieś do 23 roku życia wstydziłam się w ogóle jeść publicznie czy chodzić do knajpy/restauracji, jadłam tylko przy bardzo bliskich osobach. Wydawało mi się, że jestem w końcu gruba i ktoś mnie będzie komentował, że jak ośmielam się coś jeść - podobnie jak niejednokrotnie komentowali moją otyłą koleżankę. Co z tego że jej plecami?
Nawet sobie nie wyobrażam, co musiała czuć.
Jak byłam głodna na uczelni, bo miałam wykłady po 10 godzin, to jadłam w toalecie gryz kanapki/ jabłka (tak, obrzydliwe), bo bałam się, co sobie ktoś pomyśli o mnie i o tym, co jem.
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-06, 09:00   #131
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Niezadbana kobieta?

Cytat:
Napisane przez sublips Pokaż wiadomość
Ale dziwne.


A mnie to w ogóle drażni społecznie, że ludzie uzurpują sobie prawo do komentowania cudzej diety i tego, co ktoś je.
Nadal mnie to wkurza, choć niby nie mam problemu. Nawet nie lubię "smacznego", choć to już moja paranoja.



Ja miałam ED, tak mi się wydaje, głównie przez takie komentarze, jak pisałam do znudzenia w wielu wątkach i gdzieś do 23 roku życia wstydziłam się w ogóle jeść publicznie czy chodzić do knajpy/restauracji, jadłam tylko przy bardzo bliskich osobach. Wydawało mi się, że jestem w końcu gruba i ktoś mnie będzie komentował, że jak ośmielam się coś jeść - podobnie jak niejednokrotnie komentowali moją otyłą koleżankę. Co z tego że jej plecami?
Nawet sobie nie wyobrażam, co musiała czuć.
Jak byłam głodna na uczelni, bo miałam wykłady po 10 godzin, to jadłam w toalecie gryz kanapki/ jabłka (tak, obrzydliwe), bo bałam się, co sobie ktoś pomyśli o mnie i o tym, co jem.

Mnie zawsze zastanawia, czemu ludzie tak bardzo przejmowali się moim zdrowiem, kiedy jadłam kanapkę z białym pieczywem (bo to niezdrowo), a nikt się nie przejmował zdrowiem mojej znajomej obok wpieprzającej Big Maka, duże frytki, dużą Colę i do tego McFlurry na deser. CODZIENNIE. Miałyśmy razem zajęcia i jadła w przerwie.

Czyżby dlatego, że ona była filigranowa a ja gruba? Nigdy się nie dowiemy.


EDIT. I żeby była jasność. To był pewnie jej jedyny posiłek w ciągu dnia, a poza tym dużo grała w tenisa, więc pewnie spalała te kalorie. Ja jej nie wypominam. Ja też chodziłam wtedy codziennie na basen zresztą. Po prostu bawi mnie, że ludzie zaglądają ci w talerz tylko jak jesteś gruba, żeby ci dopier..., a zasłaniają się zdrowiem.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.

Edytowane przez Limonka2738
Czas edycji: 2020-02-06 o 09:02
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-02-06, 09:03   #132
MiamiGlow
Zakorzenienie
 
Avatar MiamiGlow
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
Dot.: Niezadbana kobieta?

[1=3d23842983a6357ec11121c 0b2dc0194ed81d40b_604ff51 fe6891;87565164]Aa to normalne, nie bez powodu mówi się, że najokrutniejsi dla grubych ludzi są byli grubi ludzie. To całkiem ciekawe zjawisko, bo niektórzy potrafią być w ten brak szacunku naprawdę nieproporcjonalnie emocjonalnie zanagażowani, jak na to, że to jednak tylko jacyś obcy ludzie.



Mnie dentystka kategorycznie zabroniła wybielania, więc czymś się pewnie jednak różni. Nic mi po śnieżnobiałych zębach, jeśli mają się potem kruszyć czy coś.[/QUOTE]W sumie pewnie psychologicznie ma to sens. Że ktoś się natrudził bardzo, by schudnąć, a potem reaguje zbyt emocjonalnie/okrutnie na inne osoby otyłe. W stylu "patrz, mi się udało, jestem lepsza od ciebie" i ego +1000 pkt. Te niektóre komentarze, które przytaczacie są naprawdę okrutne, a już w ogóle od lekarzy i rówieśników za plecami.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MiamiGlow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-06, 09:17   #133
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Niezadbana kobieta?

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Nie będę się biła w pierś, że nie szanuję osób (ich postawy, podejścia, zaprzeczania faktom), które chociaż mając - co podkreśliłam - wiedzę, środki, wsparcie, wybierają lenistwo i zajadanie się do granic kalectwa. I podkreśliłam: pomijam jakieś depresje kliniczne i inne realne przeszkody w schudnięciu. Mam w d... oburzenie co poniektórych. Nie mówię z poziomu kogoś, kto zawsze był chudy i "łatwo się gada", tylko właśnie kogoś kto ogromnym wysiłkiem ruszył d... i głową i coś zmienił. I bardzo jestem wdzięczna tym, którzy potrafili mi powiedzieć "jesteś gruba? to rusz się i zrób z tym coś".
No tak.

Ciekawa jestem, czy gdyby osoba, która przeżyła nowotwór patrzyła na załamanych ludzi na onkologii tak jak ty na grubych, to byle byś takiego samego zdania.

Bo, nie oszukujmy się, też często sami sobie winni, bo palili papierosy, dalej palą, nie odżywiali się na pewno kryształowo i nie mieli tyle aktywności fizycznej, co powinni.

Też kiedyś miałam takie podejście jak Ty. Jak dobrze, że mi przeszło, bo czuję zażenowanie, jak Cię czytam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-06, 09:20   #134
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 265
Dot.: Niezadbana kobieta?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
No tak.

Ciekawa jestem, czy gdyby osoba, która przeżyła nowotwór patrzyła na załamanych ludzi na onkologii tak jak ty na grubych, to byle byś takiego samego zdania.
(...)
Jak zwykle na forum przykłady skrajne. Tak, jestem prawie jak Hitler. Smuteczek.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-06, 09:21   #135
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Niezadbana kobieta?

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Jak zwykle na forum przykłady skrajne. Tak, jestem prawie jak Hitler. Smuteczek.
Smuteczek to z Ciebie.

Tyle nienawiści do obcych ludzi.

Sama sobie szkodzisz.

Ja też kiedyś tak czułam, ale mi przeszło.

I boli Cię, jak traktuję Cię dokładnie w taki sam sposób jak ty ludzi, z problemem, który miałaś, ale z którym sobie poradziłaś.

Przegryw.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2020-02-06, 09:28   #136
MiamiGlow
Zakorzenienie
 
Avatar MiamiGlow
 
Zarejestrowany: 2018-03
Wiadomości: 4 020
Dot.: Niezadbana kobieta?

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Jak zwykle na forum przykłady skrajne. Tak, jestem prawie jak Hitler. Smuteczek.
Dla mnie tamto stwierdzenie, że nie szanujesz kogoś, bo jest gruby, jest skrajne. Zrozumiałabym brak szacunku do mordercy czy gwałciciela, który robi krzywdę innym... Ale jeśli wszystko zamyka się w życiu prywatnym drugiej osoby, bo to jej sytuacja, jej problem... Taka pogarda trochę słabo brzmi.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
MiamiGlow jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-06, 09:39   #137
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Niezadbana kobieta?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Mnie zawsze zastanawia, czemu ludzie tak bardzo przejmowali się moim zdrowiem, kiedy jadłam kanapkę z białym pieczywem (bo to niezdrowo), a nikt się nie przejmował zdrowiem mojej znajomej obok wpieprzającej Big Maka, duże frytki, dużą Colę i do tego McFlurry na deser. CODZIENNIE. Miałyśmy razem zajęcia i jadła w przerwie.

Czyżby dlatego, że ona była filigranowa a ja gruba? Nigdy się nie dowiemy.


EDIT. I żeby była jasność. To był pewnie jej jedyny posiłek w ciągu dnia, a poza tym dużo grała w tenisa, więc pewnie spalała te kalorie. Ja jej nie wypominam. Ja też chodziłam wtedy codziennie na basen zresztą. Po prostu bawi mnie, że ludzie zaglądają ci w talerz tylko jak jesteś gruba, żeby ci dopier..., a zasłaniają się zdrowiem.
Też mnie to ciekawi. Ja czasem zajadając maka mówiłam, że chyba powinnam zacząć ograniczać to śmieciowe żarcie, to spotykały mnie zdziwione spojrzenia i "po co, przecież ty możesz". Oczywiście to było w liceum i sporo lat temu, więc nie podejrzewam tamte osoby o dużą wiedzę i świadomość na temat żywienia, ale Obecnie co bym nie jadła, nikt mi nie zwróci uwagi. Co najwyżej śmieszki, że ty to możesz. Jak niektóre rzeczy tutaj opisujecie, to czuję się, jakbym przeżyła życie w alternatywnej rzeczywistości. Wystarczy być szczupłym.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-06, 09:41   #138
LadyChatterbox
Zakorzenienie
 
Avatar LadyChatterbox
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 3 961
Dot.: Niezadbana kobieta?

Cytat:
Napisane przez manymanyways Pokaż wiadomość
Dzięki, że to napisałaś, miałam pisać coś podobnego. Mam tak samo - żółtawy odcień po leczeniu antybiotykami, do tego jeden ząb leczony kanałowo dość z przodu, więc o wybielaniu mogę zapomnieć. Na licówki nie mam kasy. Boli mnie, że moje zęby odbierane są jako zaniedbane przez coś, na co nie mam żadnego wpływu, tym bardziej, że bardzo o nie dbam, a dziurę miałam ostatnio chyba w gimnazjum.
Takich historii jest niestety sporo. Ja jako dziecko przeoralam po stoku glowa do tego stopnia że rozchwialam cala szczękę i w dłuższej perspektywie obumarly mi 4 żeby z przodu. Zawsze będą bardziej szare. Nie zamierzam się cale zycie wstydzić ze mialam wypadek jako dziecko

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
LadyChatterbox jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-06, 10:04   #139
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
Dot.: Niezadbana kobieta?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Po prostu bawi mnie, że ludzie zaglądają ci w talerz tylko jak jesteś gruba, żeby ci dopier..., a zasłaniają się zdrowiem.
Co ty, nie tylko. Ja slysze "Tak malo sobie nalozylas? Jeszcze chcesz schudnac?" "Chodzmy do Maca, dobrze ci to zrobi, moze wreszcie przytyjesz". Nawet na wizazu wrzucilam kilka zdjec w pewnym watku i znalazla sie jedna wizazanka, ktora skomentowala mnie "ta twoja chudosc naprawde niezdrowo wyglada. Nie masz czasem anemii?" No lol.
980cf4958a6e724c916e7adb24f4c6159aa2df82_65d7e02c47328 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-02-06, 10:07   #140
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 265
Dot.: Niezadbana kobieta?

Cytat:
Napisane przez MiamiGlow Pokaż wiadomość
Dla mnie tamto stwierdzenie, że nie szanujesz kogoś, bo jest gruby, jest skrajne. Zrozumiałabym brak szacunku do mordercy czy gwałciciela, który robi krzywdę innym... Ale jeśli wszystko zamyka się w życiu prywatnym drugiej osoby, bo to jej sytuacja, jej problem... Taka pogarda trochę słabo brzmi.
Nie mam na myśli wszystkich grubych osób, co podkreśliłam. Tak, delikwentów z mojego otoczenia latami stękających jak to nie jest im źle, bo kilogramy i "Tobie to dobrze, bo schudłaś" (tak, w magiczny sposób, przyszedł Dżin z lampą), ale kompletnie niczego z tym nie robiących, nie szanuję. I generalnie ludzi, którą potrafią tylko narzekać, ale wykonać jakąkolwiek pracę to już nie. Demonizowanie odchudzania jako czegoś nieosiągalnego i milion wytłumaczeń dlaczego się nie da, jest dla mnie generalnie śmieszne. Tyle w temacie.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.

Edytowane przez Ellen_Ripley
Czas edycji: 2020-02-06 o 10:08
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-06, 10:29   #141
januszpolak
Zakorzenienie
 
Avatar januszpolak
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 3 503
Dot.: Niezadbana kobieta?

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Jak zwykle na forum przykłady skrajne. Tak, jestem prawie jak Hitler. Smuteczek.
Chyba powinnaś już wiedzieć, że nie tylko jako hitler można zabijać. Myślisz, że nie da się człowieka popchnąć do samobójstwa takim zmasowanym atakiem? Dokładasz swoją cegiełkę.
januszpolak jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-06, 10:36   #142
Ava_
Zakorzenienie
 
Avatar Ava_
 
Zarejestrowany: 2016-08
Wiadomości: 4 865
Dot.: Niezadbana kobieta?

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87566016]Co ty, nie tylko. Ja slysze "Tak malo sobie nalozylas? Jeszcze chcesz schudnac?" "Chodzmy do Maca, dobrze ci to zrobi, moze wreszcie przytyjesz". Nawet na wizazu wrzucilam kilka zdjec w pewnym watku i znalazla sie jedna wizazanka, ktora skomentowala mnie "ta twoja chudosc naprawde niezdrowo wyglada. Nie masz czasem anemii?" No lol.[/QUOTE]

Bo to zalezy po ktorej stronie barykady sie stoi. Wygladam przecietnie, ale mam fiksacje na punkcie zdrowego odzywiania, co tez jest szeroko komentowane “od jednej pizzy nie umrzesz”, “a z czego ty jeszcze chcesz chudnac”, “I tylko tyle? To juz jestes najedzona?” moge tak cytowac do wieczora. Nie chce rozpetac kolejnej wojny grubi vs chudzi, ale jestem przekonana, ze pod adresem kazdej grupy padaja krzywdzace i niepotrzebne komentarze.

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Nie mam na myśli wszystkich grubych osób, co podkreśliłam. Tak, delikwentów z mojego otoczenia latami stękających jak to nie jest im źle, bo kilogramy i "Tobie to dobrze, bo schudłaś" (tak, w magiczny sposób, przyszedł Dżin z lampą), ale kompletnie niczego z tym nie robiących, nie szanuję. I generalnie ludzi, którą potrafią tylko narzekać, ale wykonać jakąkolwiek pracę to już nie. Demonizowanie odchudzania jako czegoś nieosiągalnego i milion wytłumaczeń dlaczego się nie da, jest dla mnie generalnie śmieszne. Tyle w temacie.

Zgadzam sie. Tez znam pare takich przypadkow. Osoby, ktore z powodu otylosci musza brac wiecej i wiecej lekow, ciezko im z fotela wstac bez podpierania itd. Ale ciast sobie nie odmowia, bo “nie moge sie oprzec”, ruchu zero bo im sie nie chce, a jednoczesnie pol rodziny zameczaja jak im w zyciu zle i niedobrze. Kupowalismy im karnety na joge, do dietetyczki zeby od czegos zaczac, ale nie bo nie. Wiec rozumiem Ellen, ze taka mentalnosc moze zirytowac.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ava_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-06, 10:42   #143
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Niezadbana kobieta?

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Nie mam na myśli wszystkich grubych osób, co podkreśliłam. Tak, delikwentów z mojego otoczenia latami stękających jak to nie jest im źle, bo kilogramy i "Tobie to dobrze, bo schudłaś" (tak, w magiczny sposób, przyszedł Dżin z lampą), ale kompletnie niczego z tym nie robiących, nie szanuję. I generalnie ludzi, którą potrafią tylko narzekać, ale wykonać jakąkolwiek pracę to już nie. Demonizowanie odchudzania jako czegoś nieosiągalnego i milion wytłumaczeń dlaczego się nie da, jest dla mnie generalnie śmieszne. Tyle w temacie.

Są wa typy ludzi, którzy mówią "zaprzyj się, to schudniesz, tak jak ja".


Jeden, toksyczny, którym jesteś ty.


Drugi, wspierający.



I to dopiero ten drugi mi pomógł. Ten pierwszy tylko mnie dobijał i wpędzał w myśli samobójcze.


A o ten drugi typ naprawdę niełatwo. Ale cieszę się, że go spotkałam na swojej drodze. To dziewczyna, która tak jak ja była zawsze gruba, schudła i nie oceniała. Nikt mnie tak nie trzymał na duchu i nie rozumiał. Bo ona doskonale rozumiała, że mi się płakać chce, że nie mogę zjeść czekolady.


A nie patrzyła na mnie z pogardą "to nie jedz tej czekolady, ja potrafiłam, to ty też".

---------- Dopisano o 11:42 ---------- Poprzedni post napisano o 11:41 ----------

Cytat:
Napisane przez Ava_ Pokaż wiadomość
Bo to zalezy po ktorej stronie barykady sie stoi. Wygladam przecietnie, ale mam fiksacje na punkcie zdrowego odzywiania, co tez jest szeroko komentowane “od jednej pizzy nie umrzesz”, “a z czego ty jeszcze chcesz chudnac”, “I tylko tyle? To juz jestes najedzona?” moge tak cytowac do wieczora. Nie chce rozpetac kolejnej wojny grubi vs chudzi, ale jestem przekonana, ze pod adresem kazdej grupy padaja krzywdzace i niepotrzebne komentarze.

Zgadzam się. Obie grupy wysłuchują pewnie swojego.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-06, 10:42   #144
1a1574568a9ae6256c77117bb8a68c832bc8434a_5e8bb4a00727e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 379
Dot.: Niezadbana kobieta?

Cytat:
Napisane przez Ava_ Pokaż wiadomość
Zgadzam sie. Tez znam pare takich przypadkow. Osoby, ktore z powodu otylosci musza brac wiecej i wiecej lekow, ciezko im z fotela wstac bez podpierania itd. Ale ciast sobie nie odmowia, bo “nie moge sie oprzec”, ruchu zero bo im sie nie chce, a jednoczesnie pol rodziny zameczaja jak im w zyciu zle i niedobrze. Kupowalismy im karnety na joge, do dietetyczki zeby od czegos zaczac, ale nie bo nie. Wiec rozumiem Ellen, ze taka mentalnosc moze zirytowac.


Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Bo meltanosc narzekacza, co nic nie robi jest fatalna i to nie tylko w kwestiach wagi, czy zdrowia. Mam znajoma, ktora od X lat narzeka na prace, zarobki. Jakos pracy, nie zmienila, tlumaczac sie zawsze niepewnoscia i brakiem perspektyw. Istniala szansa na prace u mnie na duzo lepiej platnym stanowisku. Wyslalam jej oferte, powiedzialam, ze ja polece. Myslalam, ze robie dobry uczynek. Nie wyslala nawet papierow, na mnie ma focha, a jestem pewna ze narzekac na prace bedzie tak samo.
1a1574568a9ae6256c77117bb8a68c832bc8434a_5e8bb4a00727e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-06, 10:43   #145
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Niezadbana kobieta?

[1=980cf4958a6e724c916e7ad b24f4c6159aa2df82_65d7e02 c47328;87566016]Co ty, nie tylko. Ja slysze "Tak malo sobie nalozylas? Jeszcze chcesz schudnac?" "Chodzmy do Maca, dobrze ci to zrobi, moze wreszcie przytyjesz". Nawet na wizazu wrzucilam kilka zdjec w pewnym watku i znalazla sie jedna wizazanka, ktora skomentowala mnie "ta twoja chudosc naprawde niezdrowo wyglada. Nie masz czasem anemii?" No lol.[/QUOTE]


Zabiłabym, żeby ktoś mi kiedyś tak powiedział, wiesz?


Ale rozumiem, że to irytujące.


Zawsze marzyłam, żeby zostać anorektyczką. Żeby ludzie się "litowali" choć raz, jaka ja jestem chudziutka.


Ale trawa zieleńsza zawsze u sąsiada.
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-06, 10:48   #146
1a1574568a9ae6256c77117bb8a68c832bc8434a_5e8bb4a00727e
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2020-01
Wiadomości: 379
Dot.: Niezadbana kobieta?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Zabiłabym, żeby ktoś mi kiedyś tak powiedział, wiesz?


Ale rozumiem, że to irytujące.


Zawsze marzyłam, żeby zostać anorektyczką. Żeby ludzie się "litowali" choć raz, jaka ja jestem chudziutka.


Ale trawa zieleńsza zawsze u sąsiada.
Zadna przyjemnosc. Bylam chudym dzieckiem i niejadkiem. Wpychanie zarcia na talerz. "Nie odejdziesz od stolu, dopoki nie zjesz". Masakra.

Za to, jako nastolatka, w wieku 15 lat, zaczelam gwaltownie rosnac i zwiekszyla mi sie waga, to nagle zaczely sie komentarze w stylu "Boze, a bylas taka szczupla!", "Nie zryj tyle, bo bedziesz tlusta", a wazylam jakies 55 kg majac 165 cm wzrostu, wiec bylam szczupla nastolatka, po prostu mnal mi okres chudego dzieciaka.


Ludzi nie zadowolisz.
1a1574568a9ae6256c77117bb8a68c832bc8434a_5e8bb4a00727e jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-06, 10:50   #147
sublips
Zakorzenienie
 
Avatar sublips
 
Zarejestrowany: 2019-08
Wiadomości: 6 032
Dot.: Niezadbana kobieta?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Zabiłabym, żeby ktoś mi kiedyś tak powiedział, wiesz?


Ale rozumiem, że to irytujące.


Zawsze marzyłam, żeby zostać anorektyczką. Żeby ludzie się "litowali" choć raz, jaka ja jestem chudziutka.


Ale trawa zieleńsza zawsze u sąsiada.
No mnie to zawsze cieszyło, jak ktoś mówił, jaka jestem chuda, ale wiem, że osoby, u których to może być kompleksem, będą to odbierać inaczej.

Za to jakikolwiek komentarz, nawet taki "dobrze wyglądasz", odbierałam jako to, że jestem gruba.



Jednakowoż gdyby można było wprowadzić taki przepis prawny, to ja karałabym ludzi odsiadką za komentowanie tego, co ktoś je i czy powinien schudnąć albo przytyć .

Ja nigdy nie komentuję tego, co ktoś je, i jakoś żyję, więc nie wiem, dlaczego niektórzy odczuwają taką potrzebę.
sublips jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-06, 10:59   #148
Limonka2738
Zakorzenienie
 
Avatar Limonka2738
 
Zarejestrowany: 2015-08
Lokalizacja: Undercity
Wiadomości: 30 163
Dot.: Niezadbana kobieta?

[1=1a1574568a9ae6256c77117 bb8a68c832bc8434a_5e8bb4a 00727e;87566110]Zadna przyjemnosc. Bylam chudym dzieckiem i niejadkiem. Wpychanie zarcia na talerz. "Nie odejdziesz od stolu, dopoki nie zjesz". Masakra.

Za to, jako nastolatka, w wieku 15 lat, zaczelam gwaltownie rosnac i zwiekszyla mi sie waga, to nagle zaczely sie komentarze w stylu "Boze, a bylas taka szczupla!", "Nie zryj tyle, bo bedziesz tlusta", a wazylam jakies 55 kg majac 165 cm wzrostu, wiec bylam szczupla nastolatka, po prostu mnal mi okres chudego dzieciaka.


Ludzi nie zadowolisz.[/QUOTE]Ja całe życie byłam niejadkiem i jadłam stosunkowo mało.

Ale mi i tak wypominali, że za dużo, bo przecież gruba jestem.

Po latach się okazało, że jem za mało, ale:

- bardzo, bardzo źle,
- piję za dużo słodkich napojów.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
To boldly go where no man has gone before.

Top secret Uczestnik ściśle tajnego rządowego programu badań nad eksperymentalną szczepionką na malarię.
Limonka2738 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-06, 10:59   #149
kasztanka3
Pani Mizantrop
 
Avatar kasztanka3
 
Zarejestrowany: 2010-07
Lokalizacja: Sydney
Wiadomości: 59 407
Dot.: Niezadbana kobieta?

[1=1a1574568a9ae6256c77117 bb8a68c832bc8434a_5e8bb4a 00727e;87566110]Zadna przyjemnosc. Bylam chudym dzieckiem i niejadkiem. Wpychanie zarcia na talerz. "Nie odejdziesz od stolu, dopoki nie zjesz". Masakra.

Za to, jako nastolatka, w wieku 15 lat, zaczelam gwaltownie rosnac i zwiekszyla mi sie waga, to nagle zaczely sie komentarze w stylu "Boze, a bylas taka szczupla!", "Nie zryj tyle, bo bedziesz tlusta", a wazylam jakies 55 kg majac 165 cm wzrostu, wiec bylam szczupla nastolatka, po prostu mnal mi okres chudego dzieciaka.


Ludzi nie zadowolisz.[/QUOTE]

Mialam dokladnie tak samo, przez cale dziecinstwo bylam chuda, na koniec podstawowki w wieku 13 lat wazylam jakos niewiele ponad 30 kilo - nauczycielka na w-f skarzyla sie, ze sie boi mnie asekurowac, bo mam tak chude rece, ze sie boi, ze mi je polamie. A potem nagle przybralam na wadze jakies 15 kilo, to sie zaczely podobne komentarze, ze jaka szkoda, ze przytylam, bo bylam taka szczuplutka. Potem mialam na studiach okres smieciowego zarcia i nadwagi, ogolnie w doroslym zyciu nosilam kazdy rozmiar od 34 do 42, wszystko zalezy od trybu zycia u mnie, nie wyobrazam sobie ciaglego bycia na diecie, wiec pewnie bede do konca zycia oscylowac w granicach rozmiaru 38.
__________________
In a world of choices I choose me.
My favourite season is the fall of the patriarchy.
kasztanka3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2020-02-06, 11:24   #150
Ivenna
Raczkowanie
 
Avatar Ivenna
 
Zarejestrowany: 2012-10
Wiadomości: 332
Dot.: Niezadbana kobieta?

Cytat:
Napisane przez Limonka2738 Pokaż wiadomość
Mnie zawsze zastanawia, czemu ludzie tak bardzo przejmowali się moim zdrowiem, kiedy jadłam kanapkę z białym pieczywem (bo to niezdrowo), a nikt się nie przejmował zdrowiem mojej znajomej obok wpieprzającej Big Maka, duże frytki, dużą Colę i do tego McFlurry na deser. CODZIENNIE. Miałyśmy razem zajęcia i jadła w przerwie.

Czyżby dlatego, że ona była filigranowa a ja gruba? Nigdy się nie dowiemy.
Po prostu bawi mnie, że ludzie zaglądają ci w talerz tylko jak jesteś gruba, żeby ci dopier..., a zasłaniają się zdrowiem.
No dokładnie. Jakoś, gdy szczupła/chuda osoba je coś niezdrowego to nagle przestaje to wszystkich obchodzić - bo szczupła, to może, mniejsza o to, że jej organizmowi takie żarcie też dobrze nie służy

Ogólnie ten brak szacunku i taką... agresję w wypowiedziach da się zauważyć podczas niemal każdej forumowej rozmowy (tu, czy na facebooku), która zahacza o temat otyłości/niedowagi. Już samo używanie takich słów jak np. "grubas", "żreć" (osoby z drugiej strony barykady też by pewnie mogły dorzucić kilka 'ciekawych' określeń jakie słyszały na ten temat) zamiast "osoba gruba/otyła", "jeść" świadczy moim zdaniem o tym, że rozmówcom najczęściej nie chodzi o zdrowie omawianej osoby, tylko raczej o to by dowalić grubemu
__________________
Ta sygnaturka jest zgodna z normami UE i spełnia warunki na przyznanie dopłaty.
Ivenna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2023-03-04 09:22:48


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:10.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.