Czy testem owulacyjnym można wykryć ciąże?

[m@gd@len@]

to fakt primavera takie dzieciaki są rozbrajające.
moja koleżanka ma trzyletnią córcię wiec mam okazję poobserwować jej pomysły
ostatnio kiedy była u mnie stwierdziła nagle że nie mam w sypialni dywanu, zaskoczyło ją to bardzo i powiedziała, że powinnam sobie kupić, ja pow że oki i tyle.
ja zajęłam się obiadkiem a mała oglądała bajki w pokoju. nagle woła : madzia chodź szybko. ja lecę a ona ciągnie dywan z salonu i mówi: pomóż mi, przeniesiemy, nie bedziesz musiała kupować

a Ty priamavera pracujesz w przedszkolu?? jak długo??

[kindzia1984]

Napisane przez primavera

Ach- czasami jak już wrócę z przedszkola, to jeszcze przez pół dnia śmieję sie z niektórych tekstów dzieci

Ale fajową masz pracę. Mi się tak marzy, żeby choć kilka lat popracować w przedszkolu. Mam nadzieję, że niedługo spełni się moje marzenie

[primavera]

Napisane przez m@gd@len@

a Ty priamavera pracujesz w przedszkolu?? jak długo??

Tak, w przedszkolu. Niedługo - bo od września (w czerwcu się broniłam).

Napisane przez kindzia1984

Ale fajową masz pracę. Mi się tak marzy, żeby choć kilka lat popracować w przedszkolu. Mam nadzieję, że niedługo spełni się moje marzenie

Faktycznioe- praca jest fajna- pod warunkiem, ze ktoś lubi dzieci. jeśli nie- ma dość po 5 minutach.

A ty- studiujesz pedagogikę, że planujesz pracę w przedszkolu? Czy juz skończyłas studia?

[AMILAMIJA]

Cześć dziewczyny,
jestem juz po "okresie starań". Po pierwsze to już 18dc, po drugie (nie bijcie!) - nie chce mi się. Po tych kilku już miesiącach starań, nadziei, przemyśleń, wyliczeń i kombinowania (nawet z lekami) mam dość.
Kończy się pierwszy "rzut" starań ustalony z moim lekarzem. Dziś dzwoniłam do laboratorium dowiedzieć się o koszty badań (progesteron, prolaktyna, toxoplazmoza). Postanowiłam, że idę za kilka dni, zrobię te badania, a potem z wynikami do lekarza i kombinujemy dalej - trzeba nową strategię opracować. Mam niby iść zrobić te badania w 23-24 dc. Czytałam gdzieś jednak, że robi je się w 21-23 dc. I jestem w kropce... 23 dc wypada mi w niedzielę, więc nic z tego. I teraz problem, czy lepiej iść 21 dc w piątek, czy 24 wponiedziałek? Jak myślicie? Czy któraś miała te badania? Który dzień najodpowiedniejszy na progesteron w takiej sytuacji?

Pobolewa mnie brzuch, juz od kilku dni. A dziś tek mi zgaga w gardle stanęła, że aż mnie zapikło i łzy się w oczach pojawiły. Głupia jestem, że zauważam takie rzeczy - po co??

A jak tam u Was postępy? Co słychać?

[kindzia1984]

Napisane przez primavera

Tak, w przedszkolu. Niedługo - bo od września (w czerwcu się broniłam).


Faktycznioe- praca jest fajna- pod warunkiem, ze ktoś lubi dzieci. jeśli nie- ma dość po 5 minutach.

A ty- studiujesz pedagogikę, że planujesz pracę w przedszkolu? Czy juz skończyłas studia?

W tym roku skończyłam licencjata z pedagogiki społeczno-opiekuńczej teraz jestem na uzupełniajacych. Niestety z lic nie mam co szukać bo mgr jest wystarczająco. Może za 2 lata sie uda. Byłoby cudownie

[kindzia1984]

Napisane przez AMILAMIJA

Pobolewa mnie brzuch, juz od kilku dni. A dziś tek mi zgaga w gardle stanęła, że aż mnie zapikło i łzy się w oczach pojawiły. Głupia jestem, że zauważam takie rzeczy - po co??

A jak tam u Was postępy? Co słychać?

Ja Ci Słoneczko nie pomogę bo takich badań nie miałam i nic na ten temat nie wiem.
Poza tym wcale nie jesteś głupia ja też tak mam. Ostatnio miałam tak kwaśno w ustach, że szok. Zgagi to chyba nigdy nie miałam bo wiem tylko z opowiadań jakie to uczucie. To wszystko z tego pragnienia wynika. Takie są baby

[kindzia1984]

Powtarzam to już na 3 wątku ale dotyczy nas wszystkich starających się.

Czytałam wczoraj gazetkę Dziecko. Jest tam artykuł pt. "Czekając na bociana". Obok art. znalazłam Elektroniczny wskaźnik płodności. Jest strasznie drogi ale podam wam link do niego. Obejrzeć zawsze można http://www.bioself.pl/info.html

Podaję też stronkę kopalnia wiedzy na temat obserwacji cyklu http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=14906

[primavera]

Hej, co tam u was słychać?

Dziś dopiero poniedziałek, ale ja już mam dosyć tego tygodnia...
W przedszkolu 2 dziewczynki biegały i wpadły na siebie- stuknęły się głowami. Chwilę popłakały - ale później zajęły się zabawą; jedna znów płąkała na koniec dnia -ale to dlatego że była rozżalona, że za to bieganie nie dostała medalu (na początku września dzieciaki ustalały Kodeks, codziennie na koniec dnia oceniają swoje zachowanie i jeśli były w porządku - dostają medal; na koniec miesiąca dla zdobywcy największej liczby medali jest nagroda. Jeśli któreś broiło i złamało Kodeks- medalu nie ma. to tak dla wyjaśnienia.)

Byłam na nie zła za to bieganie, bo kilkakrotnie już je upominałam - i w sumie to tylko sprawdziłam czy głowy całe i nie pocieszałam ich - normalnie to utulam płaczące dzieci.

Przy odbiorze powiadomiłam rodziców o zdarzeniu, pooglądali guzy

Po 2 godzinach mama jednej z dziewczynek dzwoni do mnie, o której to się stało - bo Natalka wymiotuje i strasznie senna jest ( a normalnie to taki diabełek wcielony który nigdy prawie nie chce spać).Kiedyś już miała wstrząs mózgu i objawy były podobne- więc jadą na pogotowie...

Boże, jakie ja miałam nerwy...
Niby nic jej się nie działo w przedszkolu -ale może mogłam wezwać pogotowie? Jak rodzice byliby upierdliwi - to mogliby mi zarzucic jakieś niedopełnienie obowiązków (niektórzy są wredni i np potrafią robić mi wyrzuty,że dziecko w przedszkolu zaraża siękatarem...) Może trzeba je było bardziej pooglądać i zająć sie nimi po tej "stłuczce"?

Uff, na szczęście teraz dzwoniłam i okazało się, że wszystko w porządku - nie ma wstrząsu mózgu - ale nerwy mam do tej pory...

[kindzia1984]

Z tymi "upierdziwcami" to czsami jest koszmarnie. Dobrze, że wszystko skończyło się dobrze i nic się małej nie stało

[primavera]

Hej, co tam u was słychać?

My nadal podwójni tylko... a już się łudziłam, że na Gwiazdkę podzielimy się z rodzinką radosną nowiną...

A propo Świąt - to jakie macie plany sylwestrowe?

[kindzia1984]

Oj, ja mam nadzieję, że na Sylwestra pójdziemy już we troje Chociaż zapłacimy za parę
My wybieramy się do remizy strażackiej. Ma być orkiestra, wodzirej, 3 gorące dania, plcki, tort, owoce, napoje i 0,5 l hehe i to wszystko za bardzo przystępną cenę 220 zł od pary Szok

[Madziorka]

Napisane przez primavera

Hej, co tam u was słychać?

My nadal podwójni tylko... a już się łudziłam, że na Gwiazdkę podzielimy się z rodzinką radosną nowiną...

A propo Świąt - to jakie macie plany sylwestrowe?

my tzn:.(TŻ, Reksio , ja i fasolka na którą czekamy a mamy nadzieje że pod koniec grudnia zagnieździ się w moim brzuszku) spędzimy sylwestra w domu albo u szwagrów , stwierdzilismy że mamy ochote w ciepłych domowych pieleszach spędzić tą fantastyczną noc ciesząc się swoim towarzystwem

[adatka]

my jak zwykle sylwestra spędzimy w domciu, niestety TŻ do pracy idzie na 14:00 i wróci 22:30 to juz nigdzie nie pójdziemy posiedzimy do północy zobacze sobie jak strzelają petardami i pójde spać i tyle z sylwka a tak mam ochote sobie gdzieś potańczyć

[Ejva]

dziewczyny - Sylwester to swietna okazja potem we wrzesniu sa tzw. sylwestrowki Tak jak moja Asienka
trzymajcie sie cieplo i nie zapomnijcie w tym wszystkim ze najwazniejsze to zawsze dobrze sie bawic
ja nie mam planow na sylwestra ale 7 stycznia mamy rocznice slubu i chcialabym z tej okazji isc na musical na West End-zie ot takie marzenie.

[Madziorka]

Napisane przez Ejva

dziewczyny - Sylwester to swietna okazja potem we wrzesniu sa tzw. sylwestrowki Tak jak moja Asienka
trzymajcie sie cieplo i nie zapomnijcie w tym wszystkim ze najwazniejsze to zawsze dobrze sie bawic

pamietamy doskonale twoja Asieńka jest przecudna

[primavera]

Napisane przez Ejva

dziewczyny - Sylwester to swietna okazja potem we wrzesniu sa tzw. sylwestrowki Tak jak moja Asienka

hehe - no może uda nam sie
Mi raczej nie - sylwestra spędzę najprawdopodobniej w autokarze - ludzie nie byliby zadowoleni
Wybieramy się z TŻ do Rzymu do teścia do szpitala (mam wolne od Świąt do Nowego ROku), najpierw pomyśleliśmy, że może uda nam się przy okazji spędzić Sylwka w Rzymie, ale na 2 już musimy być w pracy -dlatego 31 trzeba będzie wyjechać

[Ejva]

oj Primaverko to szkoda A nie mysleliscie zeby samolot wziasc? choc na sylwestra ceny beda niebotyczne
A jak w ogole tesc? Obudzil sie?

Madziorka - dziekuje w imieniu Asi

Trzymam i tak kciuki za starania i moze jakos w koncu tego bociana zaklne
buziaki

[primavera]

Napisane przez Ejva

oj Primaverko to szkoda A nie mysleliscie zeby samolot wziasc? choc na sylwestra ceny beda niebotyczne
A jak w ogole tesc? Obudzil sie?
Trzymam i tak kciuki za starania i moze jakos w koncu tego bociana zaklne
buziaki

Samolot kosztuje majątek (jak dla nas), a autokar mamy za darmo - chociaż tyle robi dla nas firma teścia (liniowe przewozy autokarowe) że za autokar do Rzymu nie płacimy. I tak hotel kosztuje sporo...

Ale za to jutro moja babcia w końcu wychodzi ze szpitala
Cieszymy się, bo już wszyscy bylismy na skraju wytrzymałości - przy babci trzeba było być cały czas no i tak wszyscy na zmiany mieliśmy dyżury.

A bociana zaklinaj, zaklinaj
A jak tam twoja Asieńka się chowa?

[Madziorka]

dziewczyny jestem taka podniecona że musze o tym wam powiedzieć niewiem czy się nie napalam ale jako wariatko-maniaczka robienia testów muszę się was poradzić ,przed chwilą na jakims forum przeczytałam że testy owulacyjne też pokazują ciąże, ja oczywiście (jak to mogło byc inaczej)zuzyłam cały zapas testów ciążowych ale mam w szafce nowo kupione testy owulacyjne więc po przeczytaniu tamtejszej lektury zrobiłam sobie test owulacyjny iiiiiii jest ledwo widoczna druga kreska czy to moze oznaczać ciąże??? dodam że mam 33 d.c okres powinnam dostać 3 dni temu, wczoraj, przed wczoraj i przed przed wczoraj robiłam test ciążowy i była jedna krecha a dziś zrobiłam test owu i jest druga ledwo widoczna.

[m@gd@len@]

jeny ale mnie zastrzeliłaś tym pytaniem
pojęcia zielonego nie mam
ale skoro ujrzałas tam 2 kreski to mam nadzieję że są to TE 2 kreski.

rób test ciążowy i dawaj znać

[adatka]

madziorku ,testy owu mogą wykryć ciąże gdzieś o tym czytałam , podobno jest bardziej czuły od testu ciążowego ale ile w tym prawdy ?? musisz kupić test ciążowy i jeszcze raz sprawdzić

trzymam kciuki

[Madziorka]

tak zaraz lece po test ciążowy ale troszkę sie zmartwiłam bo na innym forum ciążowym przeczytałam że kreska testowa musi byc ciemniejsza od owulacyjnej a u mnie jest na odwrót.

[anusia_82]

Napisane przez Madziorka

tak zaraz lece po test ciążowy ale troszkę sie zmartwiłam bo na innym forum ciążowym przeczytałam że kreska testowa musi byc ciemniejsza od owulacyjnej a u mnie jest na odwrót.

Rób test ciążowy i to szybko!!ale tak myślę, że warto kupić drugi i powtórzyć juzto albo pojutrze bo skoro owulacyjne są czulsze to ciążowy może nadal tej ciąży nie wykryć...jeju ale się nakreciłam

[Mariqa]

Yoolia coś takiego pisała na forum, że wykrywa
To czekamy na wieści dalsze z frontu

[Madziorka]

kupiłam juz teściki ciążowe tylko niewiem czy zrobić dzisiaj czy poczekać do rana

[Madziorka]

chyba jednak zaczekam do rana

[adatka]

madziorku skarbie Jak juz tyle wytrzymałaś to poczekaj do jutra ,jednak poranny mocz jest lepszy

mam nadzieje że wyjdą dwie kreseczki trzymam kciuki

[Madziorka]

niestety, wyszła jedna kreska

[Mariqa]

przykro mi, też miałam nadzieję

[m@gd@len@]

Madziorka
ale jeśli nie masz @ to szansa ciągle istnieje. a jak Ty się właściwie czujesz??