![]() |
#121 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-09
Wiadomości: 18 061
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Wiesz, że przy dziecku on palcem nie kiwnie?
No cóż, to ty zmarnujesz sobie życie, nie my, więc droga wolna. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#122 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#123 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Ożesz kurdę. No to szerokiej drogi życzę. Teraz Ci źle. I myślisz, że z dzieckiem, gdzie jest kupa roboty i nerwy naciągnięte jak struny będzie Ci łatwiej, a miłość między Wami rozkwitnie? Tylko nie zakładaj za półtora roku kolejnego wątku, jaki to masz horror w życiu.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#124 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2014-10
Wiadomości: 16 565
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cóż, pozostaje nam życzyć Ci powodzenia.
Wiesz co robisz mam nadzieję? Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
"Tyle wiemy o sobie, ile nas sprawdzono." ![]() ![]() ![]() Warto byś tu zajrzał(a), zanim założysz nowy wątek. Dlaczego wątki nie pojawiają się od razu po założeniu? |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#125 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 5
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Gościu szmaci ją latami i nagle zmienia się w kilka minut w super męża i przyszłego tatusia😂
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#126 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 45
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
W takim sensie, że zaczęliśmy znowu ze sobą rozmawiać, zabiera mnie w różne miejsca, na spacery itp. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#127 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
Wybacz, ale jeśli on się "zgodził" na dziecko, to najprawdopodobniej właśnie zostaniesz z nim sama przy opiece, bo on umyje ręce jak będzie trudno. W końcu ty Ty chciałaś, a nie on. Miej to na uwadze i nie bądź później zdziwiona. Ogólnie wróżę Ci smutne życie, bo długo nie będzie mu się chciało wysilać i grać jaki to jest kochający. A Ty po kilku spacerach myślisz, że jest już cacy i planujesz dziecko. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#128 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-10
Wiadomości: 7 327
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#129 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 45
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#130 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2015-09
Wiadomości: 5
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Autorko nie dociera do Ciebie że ten gościu Cię nie lubi i ma za nic. Chyba że najważniejsze dla Ciebie są poetki w domu i dzidziustna którego łaskawie dostałaś zgodę żebyś przestała gderać. Nie szkoda mi takich kobiet jak autorka które zostają później z dzieckiem same bo meżuś końcu i tak kopnie je w dupe
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#131 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Zołzarium
Wiadomości: 3 698
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#132 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 45
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Życie jak książę ze służbą? Przecież o dom też zaczął w końcu dbać
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#133 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-05
Wiadomości: 20 982
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Treść usunięta
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#134 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 2 891
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
![]() Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#135 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 18 401
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Aniu zycze ci powodzenia.
__________________
Kiedy kobiety kogoś poznają to myślą, że to fajny facet. Jest już wstępnie zaakceptowany jako partner, a później może to tylko zepsuć lub nie. Kiedy mężczyźni kogoś poznają to myślą: „Ma niezłe nogi”. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#136 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 45
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Miałyście rację
![]() ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#137 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Częstochowa
Wiadomości: 148
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Dziewczyno, Ty się zastanow z kim ty chcesz mieć dziecko. Przecież dziecko to kupe roboty, a on tylko zwieje z domu i tyle. Jak będziesz chciała pomocy albo żeby spędził czas z dzieckiem to tez to oleje. Oszalałas?
Co to dziecko jest winne, ze będzie musiało patrzec na takie coś i będzie mieć ojca co będzie go trzeba gonić do Pomocy przy dziecku. Chcesz sobie z nim być to bądź, ale nie wpychaj w to biedne dziecko. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#138 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 253
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
Tak w ogóle weź Ty się zastanów nad tym, co pisałaś - że on się zgodził na dziecko, bo mu w sumie obojętne. Serio chcesz mieć dziecko z kimś takim, w takich okolicznościach? Okropna motywacja, zarówno Twoja (chcę mieć dziecko i tyle, nawet jeżeli mu to wisi), jak i jego (wybór świętego spokoju, zgodzę się, byle skończyła gadać).
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#139 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2016-04
Wiadomości: 4 634
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#140 |
Czerwcowa PM
Zarejestrowany: 2014-06
Wiadomości: 2 609
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Znam takie małżeństwo, ale 10 lat później i (niestety) z dzieckiem. Od początku się męczyli ze sobą - jemu było wszystko jedno we wszystkim (w sensie wystarczał mu dom, piwo i telewizor do szczęścia), ona chciała żyć aktywnie, realizowała się, uczyła i w ogóle. Dziecko się pojawiło, bo ona chciała, a on się zgodził (kiedyś nawet mi się przyznał, że wcale nie był do tego przekonany) i dzieckiem zajmuje się średnio. Nie rozmawiali o emocjach i oczekiwaniach, bo on nie widział takiej potrzeby (po co, jak jest dobrze) I w pewnym momencie dotarło do nich, że po prostu do siebie nie pasują. On wdał się w romans, ona się dowiedziała, awantury, ona szuka "zemsty", ale nadal się nie rozwiedli, bo przecież "małżeństwo". I nie porozmawiali nadal. Takiej chu...i w domu u kogoś dawno nie widziałam. Aż się nie chce do nich przychodzić, bo jest po prostu syf emocjonalny. I tylko dziecka żal.
Nie rób sobie tego. W małżeństwie da się być szczęśliwym i da się przechodzić razem trudne tematy, nawet jak wymagają łez, wódki i przegadanych tygodni.
__________________
Pomóż Sandrze, proszę - wpłać chociaż 1 zł. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#141 | ||
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2019-04
Wiadomości: 532
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
Poza tym jak można w malzenstwie nie mieć o czym rozmawiać, albo nie wiedzieć jakie jest stanowisko w sprawie potomstwa. Jestescie obcymi ludzmi dla siebie ---------- Dopisano o 16:17 ---------- Poprzedni post napisano o 16:13 ---------- Cytat:
Sa milosci bez malzenstwa i malzenstwa bez milosci. Oj nie wiem co bardziej oburzające ![]() Moim zdaniem powinnas nie robic pewnych rzeczy w domu , nie musisz prasowac mu czy gotowac. Poza tym skupiłabym się na sobie , zapisala na więcej zajęc dodatkowych , więcej wychodzila z domu, jak go to nie ruszy to rozwod. Albo sam zrozumie albo nie... Nie wyciśniesz z jego milosci i zaangażowania , to zalosne. I nie rob sobie z nim dziecka, jak nie chcesz być samotna matka a dziecko ojca nieobecnego i niezaangażowanego. Nie sądze ze dziecko go zmieni.
__________________
piekło i niebo to stan umysłu... Edytowane przez dekko27 Czas edycji: 2020-05-28 o 16:20 |
||
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#142 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 45
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
Ja to wiem i brakuje mi bardzo rozmów o uczuciach, ale on od takich ucieka. Albo ne potrafi na każdy temat porozmawiać. |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#143 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 253
|
Dot.: długotrwałe problemy w małżeństwie
Cytat:
Możecie spróbować terapii, to może się przynajmniej rozstaniecie w cywilizowany sposób.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. ![]() ![]() |
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#144 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 45
|
problemy z alkoholem?
Cześć, postanowiłam opisać tutaj moją sytuację bo potrzebuję spojrzenia z dystansu na mój problem. Otóż, mam problem z mężem, który chyba za bardzo lubi alkohol. Pije go zawsze w weekendy (1-2 dni), oprócz tego często też w tygodniu. Czasami pije sam i wtedy zachowuje umiar, problem zaczyna się kiedy pije w towarzystwie... Wtedy mam wrażenie, że nie potrafi przestać w odpowiednim momencie, często imprezy kończą się tak, że w ogóle nie kontaktuje. Ostatnio zdarzało się nawet, że się zanieczyścił bo był w takim stanie
![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#145 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 879
|
Dot.: problemy z alkoholem?
Cytat:
|
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#146 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Hiszpania
Wiadomości: 5 504
|
Dot.: problemy z alkoholem?
Moim zdaniem on ma problem z alkoholem. Tylko pewnie nie dopuszcza do siebie tej myśli.
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#147 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-02
Wiadomości: 276
|
Dot.: problemy z alkoholem?
Alkoholik. Fakty są takie, że lepiej nie będzie. Sugeruje zacząć szukać pomocy dla siebie - i dla męża. Tylko on musi dopuścić myśl, że ma problem bo bez tego nic nie zawalczysz.
Pamiętaj, w związku z alkoholikiem najpierw zabezpiecz siebie. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#148 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-01
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 768
|
Dot.: problemy z alkoholem?
To nie jest normalne.
Mój eks był taki sam, każda okazja do picia była dobra, w domu popijał niedużo, ale każde wyjście kończyło upiciem się i to porządnym. Męczyło mnie to strasznie, na każdej imprezie/wyjściu było mi za niego wstyd, potem rzyganie po nocach i następny dzień wyjęty z życia. On też nie widział problemu i twierdził, że się po prostu dobrze bawił. To był jeden z powodów, które sprawiły, że zerwałam. Jeśli nie będzie chciał nad tym pracować, to sama nic na to nie poradzisz.
__________________
So much internet so little time. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#149 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-02
Wiadomości: 154
|
Dot.: problemy z alkoholem?
Alkoholik raczej nie przyzna Ci racji, że ma problem z alkoholem. A tutaj ten problem jest ewidentnie. Koniecznie szukaj dla siebie pomocy. Szkoda wpędzać się we współuzależnienie. Jego zmiana zależy tylko od niego, ale zadbaj o siebie.
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
#150 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2020-08
Wiadomości: 1 331
|
Dot.: problemy z alkoholem?
Ale tak było od zawsze czy to się pojawiło niedawno?
|
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:15.