"Sypie" mi się związek. - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Intymnie

Notka

Intymnie Forum intymnie, to wyjątkowe miejsce, w którym podzielisz się emocjami, uczuciami, związkami oraz uzyskasz wsparcie i porady społeczności.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2020-09-30, 11:12   #121
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Cytat:
Ja bym jednak użyła określenia niedojrzale. Tak się nie zachowują dorośli ludzie.
dobrze że z niego jest taki dojrzały człowiek. lata starszy od niej i nic mądrzejszy mam wrażenie.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 11:17   #122
piernikdowiatraka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 228
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Na wizazu jak zawsze goraca atmosfera.

Autorka daj znac jak sprawy stoja. Ale moze lepiej sie rozstac i dac sobie i jemu szanse na cos nowego.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
piernikdowiatraka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 11:17   #123
Ballantines_1
Rozeznanie
 
Avatar Ballantines_1
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
dobrze że z niego jest taki dojrzały człowiek. lata starszy od niej i nic mądrzejszy mam wrażenie.
Postaw się na jego miejscu - obraziła go w najgorszy możliwy dla faceta sposób, został nazwany impotentem. Na moje to autorka zajechała jego poczucie własnej wartości i sprowadziła do punktu 0, więc teraz facet zwyczajnie nie ma siły nic robić, ale nie ma odwagi zerwać, bo czuje się jak totalny nieudacznik. O tym czy są szanse żeby zaczął coś robić się nie wypowiem, bo ja nie wiem, czy on ją dalej kocha.
Ballantines_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 11:22   #124
szalonalama
Raczkowanie
 
Avatar szalonalama
 
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 54
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Dziewczyny,
widzę, że dyskusja niepotrzebnie staje się okropnie emocjonalna. Przyhamujcie, ok?

Autorko,
ja rozumiem, że targają Tobą silne emocje, ale nazywanie kogokolwiek "suką" jest nie do przyjęcia i nie do usprawiedliwienia.
A celowe dowalanie komuś i śmianie się z czyichś problemów i rozterek jest do przyjęcia?
To nie emocje. Uważam zwyczajnie, że to chamskie wypowiedzi. Gdyby targały mną emocje, to oburzałabym się też na inne krytyczne opinie.
Przepraszam adminów za złamanie regulaminu. Przepraszam osoby postronne, że musiały to przeczytać. Przepraszam wlasciwie wszystkich za użycie tego słowa, oprócz Mawis.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
szalonalama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 11:23   #125
Frozen_Rose
Rozeznanie
 
Avatar Frozen_Rose
 
Zarejestrowany: 2019-10
Wiadomości: 676
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Cytat:
Napisane przez szalonalama Pokaż wiadomość
Nie wie, jest w pracy. Jak tam pojadę, to mu powiem. Bez sensu przez telefon.
Wyprowadzam się, bo nie chcę, żeby sobie marnował życie.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:26 ---------- Poprzedni post napisano o 08:25 ----------

Nie chcę o nic walczyć. Naprawdę.
Jeśli tak pomyśli, to dobrze, poszuka sobie kogoś.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 08:27 ---------- Poprzedni post napisano o 08:26 ----------

Swoją drogą... może zapytacie, na co liczę i co mam na celu, zamiast spekulować?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ale weź się opanuj kobieto. Wczoraj chciałaś jeszcze walczyć o związek, a dzisiaj taka nagła zmiana. Argument, "nie chcę, żeby sobie marnował życie." jakoś do mnie nie przemawia. Naprawdę dziwna jest twoja raptowna zmiana zdania.
Jeśli boisz się rozmowy, zamiast robić listę rzeczy do spakowania powinnaś napisać do niego list, ale taki szczery i wyjść z domu (ewentualnie spakować parę rzeczy i wyprowadzić się na krótki czas, zimny prysznic często działa), żeby w spokoju i ciszy przeczytał. Pamiętaj, ani w rozmowie ani w liście, nie rzucaj tekstami "beze mnie będzie ci lepiej". Takie słowa to natychmiastowa śmierć związku. Rozumiem, że emocje tobą miotają, ale usiądź, weź wdech i wydech, przemyśl, czy naprawdę chcesz zakończyć. Działasz za bardzo emocjonalnie, więc nie wiem czy rozmowa to taki dobry pomysł, jeszcze w trakcie możecie się pokłócić.


Cytat:
Napisane przez Ballantines_1 Pokaż wiadomość
Spróbuj spojrzeć na to z drugiej strony - ja rozumiem jej faceta, bo jestem dość podobna w kilku kwestiach - również nie życzyłabym sobie faceta w szpitalu oglądającego mnie w takim stanie oraz wkurzała się o matkowanie. Jak on miał jej powiedzieć o tabletkach na erekcję, skoro po szpitalu niańczyła go mimo jego wyraźnego sprzeciwu? Pewnie chciał uniknąć kolejnych dram. Każdy człowiek ma jakąś tam strefę intymności, jeden większą, drugi mniejszą. On ma większą, a ona tego nie akceptuje, tylko z buta wymusza na nim swoją "normalność" w tych sprawach, która jego normalnością nie jest. To są kwestie bardzo delikatne i nie ma jedynego słusznego modelu.
Gdyby mi facet radośnie wparował na salę szpitalną mimo mojego "nie" to pewnie widzielibyśmy się ostatni raz, bo to znaczy, że ma w dupie moją strefę komfortu i potrzebę intymności.
Jedyny zarzut do niego to to, że nie umiał się pożegnać w porę, kiedy się ocknął, że są zupełnie różni na tych płaszczyznach, tylko ciągnie ten teatrzyk, a ona się nakręca.

---------- Dopisano o 12:12 ---------- Poprzedni post napisano o 12:10 ----------



Pamiętaj, że w międzyczasie był świnką doświadczalną na zagrywki typu strojenie się do koleżanki, został nazwany impotentem i dostał zakaz dotykania jej. To dość ważny aspekt przy ocenie jego aktualnego braku wysiłku.
Ja też nie byłabym zadowolona, gdyby ktoś pomimo mojego stanowczego sprzeciwu przychodził do szpitala, bez różnicy czy to rodzic, partner, przyjaciółka. Nie to nie, proste.

Pogrubione, takie przykre słowa poruszyłyby nawet kamień. Nie dziwie się, że facet ma teraz dystans do aurorki.

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
dobrze że z niego jest taki dojrzały człowiek. lata starszy od niej i nic mądrzejszy mam wrażenie.
Rozumiem, że gdyby twój partner zmiażdżył twoje poczucie wartości, rzucając podobnymi tekstami, co zrobiła autorka, to nic by cię to nie ruszyło?

Edytowane przez Frozen_Rose
Czas edycji: 2020-09-30 o 11:26
Frozen_Rose jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 11:26   #126
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Cytat:
Spróbuj spojrzeć na to z drugiej strony - ja rozumiem jej faceta, bo jestem dość podobna w kilku kwestiach - również nie życzyłabym sobie faceta w szpitalu oglądającego mnie w takim stanie
Pomijam że dorośnij. A jakby facet znalazł cię nieprzytomną zarzyganą na podłodze w pokoju to gdzie miałabyś miejsce na tą swoją godnośc.
Po 1 takie kwestie ustal skoro wolisz znosić takie akcje w samotności. Ze szpitala wyproś powtrzając najwyżej co i tak partnerowi powinno być znane.

Cytat:
oraz wkurzała się o matkowanie.
to powiedz żeby przestała. ale naprawde naprawde przestała.

Cytat:
Jak on miał jej powiedzieć o tabletkach na erekcję, skoro po szpitalu niańczyła go mimo jego wyraźnego sprzeciwu? Pewnie chciał uniknąć kolejnych dram.
mógł iść do lekarza oraz solidnie postudiować temat. I nie jest tajemnicą że problem bywa wspólny bo kobieta przestaje czuć się atrakcyjna więc miała prawo czuć się z tym wszystkim źle.

Cytat:
tylko z buta wymusza na nim swoją "normalność" w tych sprawach, która jego normalnością nie jest.
ale on tak samo wymusza na niej własny model ukrywania się i tajemnic. wybacz nikt go nie przymuszał do związku z nią.

Cytat:
Gdyby mi facet radośnie wparował na salę szpitalną mimo mojego "nie" to pewnie widzielibyśmy się ostatni raz, bo to znaczy, że ma w dupie moją strefę komfortu i potrzebę intymności.
na sali szpitalnej z reguły leżysz pod kołdrą i w piżamie. Nie musisz od razu histerycznie wywalać kogoś na zawsze za fraki bo jednak przylazł zakładając że może się pomyliłaś i chciałabyś troski. spokojnie możesz poprosić jeszcze raz żeby poszedł sobie. a tak przy okazji, coż z tego że gościu poszedł sobie do szpitala jak z tego szpitala chorobę i swoje smutas stany przywlókł im do wspólnego życia i domu. więc nie to nie była tylko jego sprawa.

Cytat:
Pamiętaj, że w międzyczasie był świnką doświadczalną na zagrywki typu strojenie się do koleżanki, został nazwany impotentem i dostał zakaz dotykania jej. To dość ważny aspekt przy ocenie jego aktualnego braku wysiłku.
no straszne. laska np. nie ma poczucia własnej wartości i wynikającej z tego umiejętności by nie pozwalać się ranić, i w desperacji popełniała głupie i zresztą całkiem sztampowe błędy ale on był świnką doświadczalną. Bo ona się seksi ubrała i wyszła. Heh.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 11:28   #127
evonla
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 115
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Cytat:
Napisane przez szalonalama Pokaż wiadomość
Próbowałam z nim rozmawiać ponad rok. Nie chciał.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Skoro nie chce rozmawiać to do porozumienia nie dojdziecie, bo tu potrzebna jest rozmowa. Co z tego, że facet odwozi Ciebie, budzi, robi kawkę, itp itd skoro to tylko miłe gesty, na które stać wręcz każdego człowieka. Brakuje solidnych fundamentów w tym związku. Brak zaufania, czułości, brak rozmowy, obojętność. Tu już nie ma czego naprawiać, porozmawiaj z nim ostatni raz przed wyprowadzką, abyś miała chociażby czyste sumienie, zakończ to z klasą.
evonla jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2020-09-30, 11:28   #128
Ballantines_1
Rozeznanie
 
Avatar Ballantines_1
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Cytat:
Napisane przez Frozen_Rose Pokaż wiadomość
Jeśli boisz się rozmowy, zamiast robić listę rzeczy do spakowania powinnaś napisać do niego list, ale taki szczery i wyjść z domu (ewentualnie spakować parę rzeczy i wyprowadzić się na krótki czas, zimny prysznic często działa), żeby w spokoju i ciszy przeczytał. Pamiętaj, ani w rozmowie ani w liście, nie rzucaj tekstami "beze mnie będzie ci lepiej". Takie słowa to natychmiastowa śmierć związku. Rozumiem, że emocje tobą miotają, ale usiądź, weź wdech i wydech, przemyśl, czy naprawdę chcesz zakończyć. Działasz za bardzo emocjonalnie, więc nie wiem czy rozmowa to taki dobry pomysł, jeszcze w trakcie możecie się pokłócić.
Widzę jesteśmy jednogłośne. Autorko zastanów się na spokojnie czy to jest dobry moment na takie rozmowy, przez tą sytuację jesteś niestabilna, nie myślisz racjonalnie i może wyjść z tego więcej złego niż dobrego. Przerób najpierw problemy sama ze sobą, pierwszym problemem są Twoje blokady na niego i tutaj poradziłabym się terapeutki, bo to nie jest taka ot błaha sprawa, że zamierasz jak on Cię dotyka.
Ballantines_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 11:30   #129
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Cytat:
Postaw się na jego miejscu - obraziła go w najgorszy możliwy dla faceta sposób, został nazwany impotentem
no niestety. wolałabym się postawić na własnym miejscu i umieć dostrzec manipulację i toksyczność relacji bo jest spora możliwość że z tym autorka ma do czynienia.
serdecznie odradzałabym próby stawiania się na jego miejscu. za dużo już tego u niej i jest lepsza w pisaniu mu wymówek niż on mógłby sobie w ogóle wymarzyć. pomijam że jej o to nawet nie prosił.
czy impotencja jest jedną z najgorszych obelg to nie wiem ale wyobrazam sobie że jak ktoś z tobą nie chce sypiać to prosi się poniekąd o stwierdzenie faktu.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 11:30   #130
evonla
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 1 115
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Cytat:
Napisane przez Ballantines_1 Pokaż wiadomość
Widzę jesteśmy jednogłośne. Autorko zastanów się na spokojnie czy to jest dobry moment na takie rozmowy, przez tą sytuację jesteś niestabilna, nie myślisz racjonalnie i może wyjść z tego więcej złego niż dobrego. Przerób najpierw problemy sama ze sobą, pierwszym problemem są Twoje blokady na niego i tutaj poradziłabym się terapeutki, bo to nie jest taka ot błaha sprawa, że zamierasz jak on Cię dotyka.
Nie zmienia to faktu, że ten związek i tak nie przetrwa, bo wina nie leży tylko po stronie Autorki, gdyż ona chce rozmawiać, próbować, ale co z tego skoro druga strona jest oporna i wręcz wieje obojętnością?
evonla jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 11:37   #131
Ballantines_1
Rozeznanie
 
Avatar Ballantines_1
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Pomijam że dorośnij. A jakby facet znalazł cię nieprzytomną zarzyganą na podłodze w pokoju to gdzie miałabyś miejsce na tą swoją godnośc.
Słowa godności nie napisałam, bo w ogóle tego nie rozpatruję w tych kwestiach - komfort i poczucie intymności to chyba coś zupełnie innego, prawda? To co opisałaś zupełnie inna sytuacja na którą nie mam wpływu, byłabym wdzięczna losowi, gdyby mnie znalazł w porę. Jeśli leżę na sali szpitalnej to mam wybór i wybieram samotne dochodzenie do siebie, bo to jest mój komfort i mam takie święte prawo. Wybierając partnera nie przywiązuję się do jego spodni łańcuchem i nie musi wszędzie za mną łazić, nawet do szpitala. Jeśli mi do spokojnego dochodzenia do siebie wystarczy rozmowa przez telefon i prośba o podrzucenie rzeczy przez pielęgniarkę to on ma obowiązek to uszanować.

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
Po 1 takie kwestie ustal skoro wolisz znosić takie akcje w samotności. Ze szpitala wyproś powtrzając najwyżej co i tak partnerowi powinno być znane.
Ale on jej mówił, że ma nie przychodzić. Jasno i wyraźnie. A ona się tam dalej pchała.

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
mógł iść do lekarza oraz solidnie postudiować temat. I nie jest tajemnicą że problem bywa wspólny bo kobieta przestaje czuć się atrakcyjna więc miała prawo czuć się z tym wszystkim źle.
Miałaś kiedyś styczność z facetem z takimi problemami? To nie jest ból brzucha i niestety tutaj wkraczają emocje, też kwestie wychowania "w męskości" i nie zawsze da się tak sobie to przeskoczyć.

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
ale on tak samo wymusza na niej własny model ukrywania się i tajemnic. wybacz nikt go nie przymuszał do związku z nią.
Jeśli ona wchodzi z buta w jego strefę intymności to on się broni.

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
na sali szpitalnej z reguły leżysz pod kołdrą i w piżamie. Nie musisz od razu histerycznie wywalać kogoś na zawsze za fraki bo jednak przylazł zakładając że może się pomyliłaś i chciałabyś troski. spokojnie możesz poprosić jeszcze raz żeby poszedł sobie. a tak przy okazji, coż z tego że gościu poszedł sobie do szpitala jak z tego szpitala chorobę i swoje smutas stany przywlókł im do wspólnego życia i domu. więc nie to nie była tylko jego sprawa.
Jeśli mój partner/przyjaciółka/rodzice nie rozumieją, że NIE CHCĘ żeby mnie odwiedzali to oznacza, że nie szanują mojego zdania oraz moich POTRZEB. Mam święte prawo mieć potrzebę dochodzenia do siebie w samotności i powinni to uszanować i imię mojego zdrowia, o które tak się troszczą.


Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
no straszne. laska np. nie ma poczucia własnej wartości i wynikającej z tego umiejętności by nie pozwalać się ranić, i w desperacji popełniała głupie i zresztą całkiem sztampowe błędy ale on był świnką doświadczalną. Bo ona się seksi ubrała i wyszła. Heh.
Akurat strojenie się to najmniejsza z igiełek, które jemu wbiła.
Ballantines_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 11:41   #132
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 321
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Cytat:
Napisane przez Ballantines_1 Pokaż wiadomość
(...)
Ale on jej mówił, że ma nie przychodzić. Jasno i wyraźnie. A ona się tam dalej pchała.
(...)
Dla mnie to trop wskazujący na to, że już wtedy między nimi nie było dobrze (z jego perspektywy).
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 11:41   #133
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Cytat:
Napisane przez szalonalama Pokaż wiadomość
A celowe dowalanie komuś i śmianie się z czyichś problemów i rozterek jest do przyjęcia?
To nie emocje. Uważam zwyczajnie, że to chamskie wypowiedzi. Gdyby targały mną emocje, to oburzałabym się też na inne krytyczne opinie.
Przepraszam adminów za złamanie regulaminu. Przepraszam osoby postronne, że musiały to przeczytać. Przepraszam wlasciwie wszystkich za użycie tego słowa, oprócz Mawis.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

niom, ale fikasz - tupiesz nóżką jak mała dziewczynka szkoda, że nie robi to na mnie wrażenia, jakoś jednak wolę być suką niż histeryczką



a tak w ogóle to pozdrawiam - rozpędź się, a drzewko samo się znajdzie
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 11:45   #134
Ballantines_1
Rozeznanie
 
Avatar Ballantines_1
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Cytat:
Napisane przez evonla Pokaż wiadomość
Nie zmienia to faktu, że ten związek i tak nie przetrwa, bo wina nie leży tylko po stronie Autorki, gdyż ona chce rozmawiać, próbować, ale co z tego skoro druga strona jest oporna i wręcz wieje obojętnością?
Nigdzie nie napisałam, że to tylko jej wina. On święty nie jest.

---------- Dopisano o 12:45 ---------- Poprzedni post napisano o 12:41 ----------

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
Dla mnie to trop wskazujący na to, że już wtedy między nimi nie było dobrze (z jego perspektywy).
To zależy od człowieka. Ja bym na prawdę nie chciała TŻ w szpitalu gdybym była w złym stanie. Tak samo jak nie mieszczą mj się w głowie porody rodzinne, sikanie przy partnerze i inne rzeczy. Każdy ma własną strefę komfortu po prostu.
Ja należę to tych ludzi, którzy woleli by zatrudnić pielęgniarkę do opieki w przypadku wstydliwych problemów po operacji/urazie niż żeby TŻ to robił. No tak już mam.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Edytowane przez Ballantines_1
Czas edycji: 2020-09-30 o 11:46
Ballantines_1 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 11:47   #135
szalonalama
Raczkowanie
 
Avatar szalonalama
 
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 54
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Ballantines, napisałam Ci priv.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
szalonalama jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2020-09-30, 11:49   #136
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 321
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Cytat:
Napisane przez Ballantines_1 Pokaż wiadomość
(...)
To zależy od człowieka. Ja bym na prawdę nie chciała TŻ w szpitalu gdybym była w złym stanie. Tak samo jak nie mieszczą mj się w głowie porody rodzinne, sikanie przy partnerze i inne rzeczy. Każdy ma własną strefę komfortu po prostu.
Ja należę to tych ludzi, którzy woleli by zatrudnić pielęgniarkę do opieki w przypadku wstydliwych problemów po operacji/urazie niż żeby TŻ to robił. No tak już mam.
Ale po kilku latach związku takie rzeczy Autorka by raczej wiedziała - że facet serio serio należy do takich osób. Więc albo to nie to, albo nie wiedziała (a to oznacza zatrważający wręcz brak komunikacji i umiejętności obserwacji), albo olała to, że "ten typ tak ma".

Uważam, że trochę niechcący możesz w nią wlewać nadzieję, że tu problemem jest na pewno głównie / jedynie jego niecodzienne pojęcie granic intymności.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.

Edytowane przez Ellen_Ripley
Czas edycji: 2020-09-30 o 11:51
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 11:49   #137
Hultaj
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 27 877
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Cytat:
Słowa godności nie napisałam, bo w ogóle tego nie rozpatruję w tych kwestiach - komfort i poczucie intymności to chyba coś zupełnie innego, prawda? To co opisałaś zupełnie inna sytuacja na którą nie mam wpływu, byłabym wdzięczna losowi, gdyby mnie znalazł w porę. Jeśli leżę na sali szpitalnej to mam wybór i wybieram samotne dochodzenie do siebie, bo to jest mój komfort i mam takie święte prawo. Wybierając partnera nie przywiązuję się do jego spodni łańcuchem i nie musi wszędzie za mną łazić, nawet do szpitala. Jeśli mi do spokojnego dochodzenia do siebie wystarczy rozmowa przez telefon i prośba o podrzucenie rzeczy przez pielęgniarkę to on ma obowiązek to uszanować.
wybierając partnera w ogóle nie musisz mieć partnera. sek w tym że nie ma o co robić afery bo naprawdę można powiedzieć głośno i wyraźnie ''nie'' jeśli partner się zapędza (można nawet poprosić lekarzy pielęgniarki o zakaz wstępu ) i staje sie nadmiernie troskliwy i nie trzeba robić od razu scen ani potem zwalać na to rozpad związku.

Cytat:
Ale on jej mówił, że ma nie przychodzić. Jasno i wyraźnie. A ona się tam dalej pchała.
przecież ona nic nie pisała o detalach tylko że była nadopiekuncza a mogła nie być. ja tam uważam że jak ktoś cię nadmiernie rozpieszcza to nie ma problemu z tym by to uciąć, po prostu.

Cytat:
Miałaś kiedyś styczność z facetem z takimi problemami? To nie jest ból brzucha i niestety tutaj wkraczają emocje, też kwestie wychowania "w męskości" i nie zawsze da się tak sobie to przeskoczyć.
no i co w związku z tym. ona własnych problemów nie ma?
pomijam że koleś po leczeniu serca biorący leki obciążające serce bez konsultacji i ustaleń jest skrajnie nieodpowiedzialny

Cytat:
Jeśli ona wchodzi z buta w jego strefę intymności to on się broni.
można się bronić zdrową komunikacją a nie robieniem komuś wody z mózgu. tak działają toksycy i socjopaci.

Cytat:
Jeśli mój partner/przyjaciółka/rodzice nie rozumieją, że NIE CHCĘ żeby mnie odwiedzali to oznacza, że nie szanują mojego zdania oraz moich POTRZEB. Mam święte prawo mieć potrzebę dochodzenia do siebie w samotności i powinni to uszanować i imię mojego zdrowia, o które tak się troszczą.
nie rozpadają się związki czy przyjaźnie przez to jeśli odwiedzisz kogoś w szpitalu, proszę cię.

Cytat:
Akurat strojenie się to najmniejsza z igiełek, które jemu wbiła.
nie wiem ona wymyśla tyle znakomitych powodów by jeszcze sobie dokopywać że nie wiem co za wielkie grzechy względem niego popełniła.
Cóż ja wyznaję zasadę że ten facet umie w egoizm i nie ma się chyba za bardzo co nad nim nadmiernie roztrząsać tylko skupić na swoich potrzebach i roli względem sytuacji których się nie chce akceptować a autorka radośnie zaczęła brać na klatę 1 po 2.


Nie twierdze że autorka nie jest rozhisteryzowana czy egzaltowana, może jest, ale on nie jest dzieckiem, mało tego jest od niej o kupę lat starszy.
Hultaj jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 11:52   #138
szalonalama
Raczkowanie
 
Avatar szalonalama
 
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 54
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Hultaj, do Ciebie tez

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
szalonalama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 11:57   #139
Ballantines_1
Rozeznanie
 
Avatar Ballantines_1
 
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 830
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Cytat:
Napisane przez Hultaj Pokaż wiadomość
wybierając partnera w ogóle nie musisz mieć partnera. sek w tym że nie ma o co robić afery bo naprawdę można powiedzieć głośno i wyraźnie ''nie'' jeśli partner się zapędza (można nawet poprosić lekarzy pielęgniarki o zakaz wstępu ) i staje sie nadmiernie troskliwy i nie trzeba robić od razu scen ani potem zwalać na to rozpad związku.


przecież ona nic nie pisała o detalach tylko że była nadopiekuncza a mogła nie być. ja tam uważam że jak ktoś cię nadmiernie rozpieszcza to nie ma problemu z tym by to uciąć, po prostu.


no i co w związku z tym. ona własnych problemów nie ma?
pomijam że koleś po leczeniu serca biorący leki obciążające serce bez konsultacji i ustaleń jest skrajnie nieodpowiedzialny


można się bronić zdrową komunikacją a nie robieniem komuś wody z mózgu. tak działają toksycy i socjopaci.


nie rozpadają się związki czy przyjaźnie przez to jeśli odwiedzisz kogoś w szpitalu, proszę cię.


nie wiem ona wymyśla tyle znakomitych powodów by jeszcze sobie dokopywać że nie wiem co za wielkie grzechy względem niego popełniła.
Cóż ja wyznaję zasadę że ten facet umie w egoizm i nie ma się chyba za bardzo co nad nim nadmiernie roztrząsać tylko skupić na swoich potrzebach i roli względem sytuacji których się nie chce akceptować a autorka radośnie zaczęła brać na klatę 1 po 2.


Nie twierdze że autorka nie jest rozhisteryzowana czy egzaltowana, może jest, ale on nie jest dzieckiem, mało tego jest od niej o kupę lat starszy.
W wielu kwestiach masz rację, oczywiście. On ma potężne problemy z komunikacją i do tego jest nieodpowiedzilany, co można zbiorczo podciągnąć pod niedojrzałość.
Ja natomiast starałam się poradzić tak, żeby jakoś się dogadali, bo taki był wydźwięk pierwszego postu autorki. Wyglądała na zdeterminowaną, nawet bardzo. Czy warto czy nie warto to już zostawię do ocenie autorki, bo nie ma się co sprzeczać, że zarzuty w stronę faceta też są i to słuszne.

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
Ballantines_1 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2020-09-30, 12:05   #140
szalonalama
Raczkowanie
 
Avatar szalonalama
 
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 54
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Frozen, i do Ciebie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 10:59 ----------

Ellen, do Ciebue też

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
szalonalama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 12:08   #141
Ellen_Ripley
Zakorzenienie
 
Avatar Ellen_Ripley
 
Zarejestrowany: 2018-04
Wiadomości: 21 321
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Cytat:
Napisane przez szalonalama Pokaż wiadomość
(...)
Ellen, do Ciebue też
O dziękuję uprzejmie. Na spokojnie przeczytam później.
__________________
Żegnaj Wizaż Forum. Tyle lat za nami. Witaj Życie po Wizażu (Discord). Wszystko przed nami.
Ellen_Ripley jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 12:11   #142
amillia
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2012-12
Wiadomości: 2 364
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Dorosły chłop robi jakieś dziwne afery, ani mu się widzi podjąć jakąkolwiek komunikacją z własną narzeczoną, okłamuje ją, a przyłapany na idiotycznym oszustwie z viagrą jeszcze jej robi aferę, że śmiała się domyśleć. No ale wina autorki, bo ma wodę z mózgu, miota się i nie wie co zrobić. Ciekawe skąd jej się to wzięło. Nad nim trzeba skakać, uważać na słowa, uważać, żeby jednej herbatki za dużo nie zrobić, bo to zaburzy poczucie męskości jaśniepana, ale autorka ma być zawsze rozsądna, zawsze spokojna i dojrzała. To jest młoda dziewczyna, pewnie jeden z jej poważniejszych związków i trafiła na mur w postaci totalnej obojętności ze strony osoby, którą uważa za najbliższą, jakoś mnie nie dziwi, że targają nią emocje i nie wie jak je wyrazić, czy dalej się prosić o ochłapy uwagi czy tupnąć nogą i się wynieść, no to stoi tak rozkrokiem.

Facet jest starszy, teoretycznie dojrzalszy, to od niego zaczęły się problemy w związku, on odmawia seksu i to on odmawia terapii czy nawet rozmowy. Autorka popełniła błędy, ale bierze je na klatę, chce przeprosić i sytuację przegadać czego o jej "partnerze" powiedzieć nie można.

Im szybciej się z tego wywiniesz tym lepiej dla ciebie, według mnie ten człowiek jest już nie do zmiany. Jasne, są małżeństwa, gdzie facet od kilkudziesięciu lat jak ta skała nawet żony nie przytuli czy do dziecka się nie uśmiechnie, ale jaka to jest perspektywa na życie? Serio nie wolałabyś zbudować związku z kimś, kto doceni troskę, a jak pojawią się problemy to o nich pogada zamiast histeryzować, że śmiałaś się domyślić że coś nie gra?
amillia jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 12:19   #143
szalonalama
Raczkowanie
 
Avatar szalonalama
 
Zarejestrowany: 2020-09
Wiadomości: 54
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Cytat:
Napisane przez Ellen_Ripley Pokaż wiadomość
O dziękuję uprzejmie. Na spokojnie przeczytam później.
Ok
Dzięki za udział w rozmowie

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 11:19 ---------- Poprzedni post napisano o 11:11 ----------

Cytat:
Napisane przez amillia Pokaż wiadomość
Dorosły chłop robi jakieś dziwne afery, ani mu się widzi podjąć jakąkolwiek komunikacją z własną narzeczoną, okłamuje ją, a przyłapany na idiotycznym oszustwie z viagrą jeszcze jej robi aferę, że śmiała się domyśleć. No ale wina autorki, bo ma wodę z mózgu, miota się i nie wie co zrobić. Ciekawe skąd jej się to wzięło. Nad nim trzeba skakać, uważać na słowa, uważać, żeby jednej herbatki za dużo nie zrobić, bo to zaburzy poczucie męskości jaśniepana, ale autorka ma być zawsze rozsądna, zawsze spokojna i dojrzała. To jest młoda dziewczyna, pewnie jeden z jej poważniejszych związków i trafiła na mur w postaci totalnej obojętności ze strony osoby, którą uważa za najbliższą, jakoś mnie nie dziwi, że targają nią emocje i nie wie jak je wyrazić, czy dalej się prosić o ochłapy uwagi czy tupnąć nogą i się wynieść, no to stoi tak rozkrokiem.

Facet jest starszy, teoretycznie dojrzalszy, to od niego zaczęły się problemy w związku, on odmawia seksu i to on odmawia terapii czy nawet rozmowy. Autorka popełniła błędy, ale bierze je na klatę, chce przeprosić i sytuację przegadać czego o jej "partnerze" powiedzieć nie można.

Im szybciej się z tego wywiniesz tym lepiej dla ciebie, według mnie ten człowiek jest już nie do zmiany. Jasne, są małżeństwa, gdzie facet od kilkudziesięciu lat jak ta skała nawet żony nie przytuli czy do dziecka się nie uśmiechnie, ale jaka to jest perspektywa na życie? Serio nie wolałabyś zbudować związku z kimś, kto doceni troskę, a jak pojawią się problemy to o nich pogada zamiast histeryzować, że śmiałaś się domyślić że coś nie gra?
Napisalam priv

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
szalonalama jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 12:52   #144
trzyplusy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 221
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Przeczytalam polowe watku. Poki co dwie rzeczy zwrocily moja uwage. 1. Zwyzywanie go od inpotentow; 2. Opowiadanie koledze o jego problemah w lozku.

Wg mnie masakra. Nie wiem czy wybaczylabym. Mysle ze wiekszosc chlopow nie przeszloby do porzadku dziennego po czyms takim. Dodatkowo, nie ma u was innego spoiwa typu dzieci czy kredyt. Kozna jeszcze porozmawiac jak to naprawic, druga strona musi wykazac chec ku temu. Przykro mi ale wg mnie za duzo rzeczy bylo powiedzianych pomiedzy wami.
trzyplusy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 14:12   #145
trzyplusy
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-07
Wiadomości: 221
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Dopisze jeszcze.

Autorko, zgdzam sie z glosami, ze postepujesz emocjonalnie, chaotycznie, histerycznie. W podobny sposob prezentuja sie twoje wypowiedzi tutaj.

Ja jestem innym typem i twoje postepowanie/komunikaty bylyby dla mnie niezrozumiale. Dlatego przylacze siebdo choru glosow, zebys przemyslala i oddzielila emocje od faktow.

Uwazam ze nie powinnas urzadzac mu pokazowek. Po prostu porozmawiajcie. Choc mysle ze twoje slowa ze jest impotentem byly tym gwozdziem do trumny.

Generalnie zgadzam sie z tym co pisze ballantines i mavis.

Uwazam ze przezywanie mavis w wulgarny sposob bylo z twojej strony nieadekwatna reakcja. Moze sie tu naraze ale mysle ze przesadzilas.

Tak czy siak, nie zazdroszcze sytuacji. Powodzenia cokolwiek zrobisz.
trzyplusy jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 14:32   #146
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Cytat:
Napisane przez trzyplusy Pokaż wiadomość
Generalnie zgadzam sie z tym co pisze ballantines i mavis.

Uwazam ze przezywanie mavis w wulgarny sposob bylo z twojej strony nieadekwatna reakcja. Moze sie tu naraze ale mysle ze przesadzilas.
Wcale się nie narażasz. Regulamin jasno reguluje te kwestie. Obrażać nikogo nie wolno. Ani od suk, ani od histeryczek.

Szanujmy się wzajemnie.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 14:41   #147
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Wcale się nie narażasz. Regulamin jasno reguluje te kwestie. Obrażać nikogo nie wolno. Ani od suk, ani od histeryczek.

Szanujmy się wzajemnie.

niom, dostałam punkty, że ośmieliłam się odpowiedzieć na post o nazwaniu mnie suką - uznano to za atak na użytkownika



zadziwiasz mnie, ale jakie forum taka i moderacja
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2020-09-30, 14:53   #148
Mijanou
Wizażowy Kot Igor
 
Avatar Mijanou
 
Zarejestrowany: 2012-08
Lokalizacja: po drugiej stronie lustra
Wiadomości: 17 524
Dot.: "Sypie" mi się związek.

[1=2f6abb6d3878858271ffdb3 efd65c95d1f4fde9b_623d0cb 3af0b6;88172262]niom, dostałam punkty, że ośmieliłam się odpowiedzieć na post o nazwaniu mnie suką - uznano to za atak na użytkownika



zadziwiasz mnie, ale jakie forum taka i moderacja[/QUOTE]

Wiesz, ona wysypała Ci wiaderko piachu na głowę. Przyszła przedszkolanka Mija i wlepiła jej za to kilka klapsów. No ale to za mało. Musiałaś przecież w odpowiedzi też osypać ją piachem, bo przecież kara karą a sprawiedliwość musi być po Twojej stronie.

Zadziwiasz mnie. Ale jacy uzytkownicy, takie i wyjaśnienia działań moderacji. W sumie chodzi przecież o to, by uzasadnienie było dla ukaranego zrozumiałe i jasne.

A do tego, że i tak w końcu winny okazuje się mod już się zdążyłam przyzwyczaić i tutaj raczej niczym już mnie nie zaskoczysz.
__________________
I don't have time for that! I'm a cat. We are rather busy you know?



Zanim założysz wątek, zajrzyj tu: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=1269209


Warto wsłuchać się w Słowo: https://www.youtube.com/channel/UC5n...oyrF8xorb-IqVw

No pasaran!
Mijanou jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 15:12   #149
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 242
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Cytat:
Napisane przez Mijanou Pokaż wiadomość
Wiesz, ona wysypała Ci wiaderko piachu na głowę. Przyszła przedszkolanka Mija i wlepiła jej za to kilka klapsów. No ale to za mało. Musiałaś przecież w odpowiedzi też osypać ją piachem, bo przecież kara karą a sprawiedliwość musi być po Twojej stronie.

Zadziwiasz mnie. Ale jacy uzytkownicy, takie i wyjaśnienia działań moderacji. W sumie chodzi przecież o to, by uzasadnienie było dla ukaranego zrozumiałe i jasne.

A do tego, że i tak w końcu winny okazuje się mod już się zdążyłam przyzwyczaić i tutaj raczej niczym już mnie nie zaskoczysz.

dziwne, mam ciary żenady, ciekawe czemu
aha, już wiem - przedszkolanka Mija udowadnia swoją mądrość takiemu tępemu tłukowi jak ja


na marginesie - w przedszkolu sypałam dzieciom piaskiem nie po głowie, ale po oczach, chyba już wtedy byłam suką


z mojej strony EOT

Edytowane przez 2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6
Czas edycji: 2020-09-30 o 15:18
2f6abb6d3878858271ffdb3efd65c95d1f4fde9b_623d0cb3af0b6 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2020-09-30, 15:16   #150
piernikdowiatraka
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2020-06
Wiadomości: 228
Dot.: "Sypie" mi się związek.

Autorko jak sytuacja??

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
piernikdowiatraka jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Intymnie


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2020-10-01 12:23:30


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:36.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.