Listopadowe Mamy-2021!

[Opiumalfa]

Napisane przez malamii1990

Mam wynik bety, 6908

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

A miałaś już betę robiona? Bo to się przyrost liczy.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[malamii1990]

Tak, 10go marca 294, przyrost 125%
Wiem że teraz już może zwalniać powoli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Opiumalfa]

U mnie dzis 6td0.
I śniło mi się ze poroniłam


Sent from my iPhone using Tapatalk

[czarovnicaa]

Napisane przez Opiumalfa

U mnie dzis 6td0.
I śniło mi się ze poroniłam


Sent from my iPhone using Tapatalk

Moja mama zawsze mawia, że sny spełniają się na odwrót Także przewiduję zdrowy, udany poród

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mikoma]

Napisane przez malamii1990

Tak, 10go marca 294, przyrost 125%
Wiem że teraz już może zwalniać powoli

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Jak sytuacja u ciebie? Wciąż plamisz?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[malamii1990]

Napisane przez mikoma

Jak sytuacja u ciebie? Wciąż plamisz?


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

Troche tak minimalnie tak, ale krwawienia nie mam, beta wyszła prawie 7tys. Czekam do wtorku eh 🤷☠♀️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Opiumalfa]

Napisane przez malamii1990

Troche tak minimalnie tak, ale krwawienia nie mam, beta wyszła prawie 7tys. Czekam do wtorku eh

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Kciuki!

Ja do poniedziałku czekam i jajo zniosę chyba


Sent from my iPhone using Tapatalk

[malamii1990]

Napisane przez Opiumalfa

Kciuki!

Ja do poniedziałku czekam i jajo zniosę chyba


Sent from my iPhone using Tapatalk

Wzajemnie ☺
Dziś znowu mam bóle podbrzusza, ale wydaje mi się że to jalita bo takie gazy mam i wzdęcia :O

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[heziola]

Dostałam termin pierwszej wizyty, niedziela
Wielkanocna! Niewiele sie dowiem, ale zawsze jakiś to progres. Chciałabym chociaż wiedzieć w którym tygodniu jestem, bo teraz zgaduje w sumie. Brzuch mnie mniej boli i poza bardo bolesnymi piersiami to nic więcej sie nie dzieje, co wcale nie uspokaja ...
Czekamy na wiadomości po wizytach!


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Opiumalfa]

Napisane przez heziola

Dostałam termin pierwszej wizyty, niedziela
Wielkanocna! Niewiele sie dowiem, ale zawsze jakiś to progres. Chciałabym chociaż wiedzieć w którym tygodniu jestem, bo teraz zgaduje w sumie. Brzuch mnie mniej boli i poza bardo bolesnymi piersiami to nic więcej sie nie dzieje, co wcale nie uspokaja ...
Czekamy na wiadomości po wizytach!


Sent from my iPhone using Tapatalk

A miałaś chociaż ze dwie bety? Żeby porównać przyrost?


Sent from my iPhone using Tapatalk

[heziola]

W uk sie nie robi bety, dowiem sie dopiero na pierwszym usg (12-14 tydzien), czy wszystko jest Ok i jaki jest termin.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Opiumalfa]

Napisane przez heziola

W uk sie nie robi bety, dowiem sie dopiero na pierwszym usg (12-14 tydzien), czy wszystko jest Ok i jaki jest termin.


Sent from my iPhone using Tapatalk

Matko. Nawet jakoś prywatnie?


Sent from my iPhone using Tapatalk

[heziola]

Czy betę nie wiem, wiem, ze można usg prywatnie ale nie chce panikować, wiec poczekam. Chyba ze faktycznie przez kilka dni nie będę widzieć żadnych objawów. Widziałam usg za £79 w okolicy, wiec tragedii nie ma, jakbym sie zdecydowała.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Opiumalfa]

Napisane przez heziola

Czy betę nie wiem, wiem, ze można usg prywatnie ale nie chce panikować, wiec poczekam. Chyba ze faktycznie przez kilka dni nie będę widzieć żadnych objawów. Widziałam usg za £79 w okolicy, wiec tragedii nie ma, jakbym sie zdecydowała.


Sent from my iPhone using Tapatalk

W Belgii tez nie możesz sobie iść na badania krwi od tak. Musisz mieć skierowanie od lekarza ale jak już pójdziesz to nie ma problemu.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[Opiumalfa]

Nie wiem czy teraz nie jest już za późno ale ja robiłam sobie takie elektroniczne testy z clearblue które pokazują tydzień po zapolodnieniu. Masz 1-2, 2-3 i 3+.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[heziola]

Znam te testy clearblue z tygodniami ale wszystkie apki pokazują mi teraz 6 tydzien, wiec tego sie trzymam. Niektóre o jeden dzień dalej albo wcześniej ale generalnie początek 6tego.


Sent from my iPhone using Tapatalk

[heziola]

Stwierdziłam ze zrobię test, który mi jeszcze został i krechę dziś mam tak mocna, ze juz ciemniejszej sie nie da. Porównałam z testem z soboty tydzien temu i różnica jest ogromna. Powinnam sie cieszyć, ze póki co nic mnie nie meczy, a nie dorabiać teorie!


Sent from my iPhone using Tapatalk

[chomikowa92]

Dzień dobry chciałabym się przywitac z dzisiejszym porannym pozytywnym testem. Wg OM jeszcze się mieszczę na 30.11 a nie mam śmiałości zakladac grudniowek więc przycupne tutaj jutro idę na betę ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Opiumalfa]

Napisane przez chomikowa92

Dzień dobry chciałabym się przywitac z dzisiejszym porannym pozytywnym testem. Wg OM jeszcze się mieszczę na 30.11 a nie mam śmiałości zakladac grudniowek więc przycupne tutaj jutro idę na betę ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Gratualcje!

Cos mało nas w wątku...


Sent from my iPhone using Tapatalk

[malamii1990]

Napisane przez chomikowa92

Dzień dobry chciałabym się przywitac z dzisiejszym porannym pozytywnym testem. Wg OM jeszcze się mieszczę na 30.11 a nie mam śmiałości zakladac grudniowek więc przycupne tutaj jutro idę na betę ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej hej

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mikoma]

Napisane przez Opiumalfa

Gratualcje!

Cos mało nas w wątku...


Sent from my iPhone using Tapatalk

Myślę, że po wizytach serduszkowych pojawi się wiecej dziewczyn. Sama znam jedną z innego wątku, która przyjdzie jak usłyszy serduszko.

Napisane przez chomikowa92

Dzień dobry chciałabym się przywitac z dzisiejszym porannym pozytywnym testem. Wg OM jeszcze się mieszczę na 30.11 a nie mam śmiałości zakladac grudniowek więc przycupne tutaj jutro idę na betę ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej

Napisane przez heziola

Stwierdziłam ze zrobię test, który mi jeszcze został i krechę dziś mam tak mocna, ze juz ciemniejszej sie nie da. Porównałam z testem z soboty tydzien temu i różnica jest ogromna. Powinnam sie cieszyć, ze póki co nic mnie nie meczy, a nie dorabiać teorie!


Sent from my iPhone using Tapatalk

Też tak robiłam jak nie mogłam pójść na betę

Z tymi objawami to rożnie bywa. Ja jestem przewrażliwiona po poronieniu, a że teraz jedyne stałe objawy to cycki i brzuch, a inne pojawiają sie i znikają, to średnio co trzy dni stwierdzam, że to już pewnie koniec. Jeszcze dzisiaj rano mówiłam mamie, że się martwię, bo już trzeci dzień bez mdłości, a jak mnie o 17 wzięło, to do teraz czuję, że zaraz


Wysłane z iPhone za pomocą Tapatalk

[Intuicja_88]

Witam się i ja
Gratuluję wszystkim dwóch kresek i życzę nudnych i spokojnych ciąż ️

U mnie dziś 7+6, jestem już po pierwszej wizycie, wszystko na swoim miejscu, serduszko jest. Zrobiłam komplet badań i w środę kolejna wizyta.

Też jestem po stracie i to z bardziej zaawansowanej ciąży-mam córeczkę aniołka i wiem, że teraz nad nami czuwa. I też się wszystkiego boję, obstawiona jestem profilaktycznie heparyną ale jestem dobrej myśli ️ Objawy raz są, innym razem nie ma ale wiem, że stres też nie pomaga. Teraz poprostu musi być dobrze i trzymam kciuki za każdą z Was i Wasze fasolki ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[Opiumalfa]

Wlasnie wróciłam od lekarza i jest zarodek 4mm i serduszko

Poza tym od czwartku z dnia na dzień coraz gorzej się czułam. Dziś po prostu ledwo co stoję na nogach. Mam tak niskie ciśnienie ze padaka. Pani dr tłumaczyła ze to przez produkcje dużej ilości krwi do macicy i nic z tym nie zrobię. Ewentualnie jakiś Aquarius jak mi wejdzie.
Na nudności tez dostałam jakiś nowy lek, zobaczmy czy pomoże.
Na pewno czuje się dużo gorzej niż w pierwszej ciąży, a wtedy myślałam ze już gorzej być nie może


Sent from my iPhone using Tapatalk

[zielona hortensja]

Napisane przez heziola

Dostałam termin pierwszej wizyty, niedziela
Wielkanocna! Niewiele sie dowiem, ale zawsze jakiś to progres. Chciałabym chociaż wiedzieć w którym tygodniu jestem, bo teraz zgaduje w sumie. Brzuch mnie mniej boli i poza bardo bolesnymi piersiami to nic więcej sie nie dzieje, co wcale nie uspokaja ...
Czekamy na wiadomości po wizytach!


Sent from my iPhone using Tapatalk

Ja mam pierwsza wizyte dopiero na 12/04. Moja gin mowi, ze nie ma co za szybko przychodzic, bo niewiele widac, a tak juz serce bedzie i bedzie troche wiecej wiadomo. Bety tez nie robilam, w sumie to by mnie tylko bardziej stresowalo, poza tym teraz zrobie i bedzie ok, a tydzien pozniej moze sie zatrzymac wszystko. Poki nie mam zadnych silnych boli i nie krwawie to poczekam na spokojnie.

[czarovnicaa]

Napisane przez chomikowa92

Dzień dobry chciałabym się przywitac z dzisiejszym porannym pozytywnym testem. Wg OM jeszcze się mieszczę na 30.11 a nie mam śmiałości zakladac grudniowek więc przycupne tutaj jutro idę na betę ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hejka witamy i czekamy na betę

Napisane przez Intuicja_88

Witam się i ja
Gratuluję wszystkim dwóch kresek i życzę nudnych i spokojnych ciąż ️

U mnie dziś 7+6, jestem już po pierwszej wizycie, wszystko na swoim miejscu, serduszko jest. Zrobiłam komplet badań i w środę kolejna wizyta.

Też jestem po stracie i to z bardziej zaawansowanej ciąży-mam córeczkę aniołka i wiem, że teraz nad nami czuwa. I też się wszystkiego boję, obstawiona jestem profilaktycznie heparyną ale jestem dobrej myśli ️ Objawy raz są, innym razem nie ma ale wiem, że stres też nie pomaga. Teraz poprostu musi być dobrze i trzymam kciuki za każdą z Was i Wasze fasolki ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Cześć kochana, trzymam mocno za Ciebie kciuki, przykro mi z powodu Twojej straty, ale tak jak mówisz córcia teraz czuwa nad siostrą albo braciszkiem

Napisane przez Opiumalfa

Wlasnie wróciłam od lekarza i jest zarodek 4mm i serduszko

Poza tym od czwartku z dnia na dzień coraz gorzej się czułam. Dziś po prostu ledwo co stoję na nogach. Mam tak niskie ciśnienie ze padaka. Pani dr tłumaczyła ze to przez produkcje dużej ilości krwi do macicy i nic z tym nie zrobię. Ewentualnie jakiś Aquarius jak mi wejdzie.
Na nudności tez dostałam jakiś nowy lek, zobaczmy czy pomoże.
Na pewno czuje się dużo gorzej niż w pierwszej ciąży, a wtedy myślałam ze już gorzej być nie może


Sent from my iPhone using Tapatalk

Ja już się nie mogę doczekać jakichkolwiek informacji na temat mojej kuleczki, mam nadzieję, że jutro lekarz choć trochę się rozgada i powie cokolwiek innego niż to, że wszystko może się zdarzyć Dam mu jeszcze szansę, ale ja się generalnie nie dogaduję z ludźmi, z lekarzami, którzy są jak głaz i nic nie mówią, ja jestem bardzo wygadaną osobą, trzeba troszkę za mną nadążać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[mikoma]

Napisane przez Intuicja_88

Witam się i ja
Gratuluję wszystkim dwóch kresek i życzę nudnych i spokojnych ciąż ️

U mnie dziś 7+6, jestem już po pierwszej wizycie, wszystko na swoim miejscu, serduszko jest. Zrobiłam komplet badań i w środę kolejna wizyta.

Też jestem po stracie i to z bardziej zaawansowanej ciąży-mam córeczkę aniołka i wiem, że teraz nad nami czuwa. I też się wszystkiego boję, obstawiona jestem profilaktycznie heparyną ale jestem dobrej myśli ️ Objawy raz są, innym razem nie ma ale wiem, że stres też nie pomaga. Teraz poprostu musi być dobrze i trzymam kciuki za każdą z Was i Wasze fasolki ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Przykro, że cię to spotkało ja straciłam Bąbla w 8 tygodniu, więc bardzo wcześnie, nawet nie znam płci i też ciężko mi było się z tym pogodzić, a co dopiero stracić wyższą ciążę...

Napisane przez zielona hortensja

Ja mam pierwsza wizyte dopiero na 12/04. Moja gin mowi, ze nie ma co za szybko przychodzic, bo niewiele widac, a tak juz serce bedzie i bedzie troche wiecej wiadomo. Bety tez nie robilam, w sumie to by mnie tylko bardziej stresowalo, poza tym teraz zrobie i bedzie ok, a tydzien pozniej moze sie zatrzymac wszystko. Poki nie mam zadnych silnych boli i nie krwawie to poczekam na spokojnie.

Ja też nie widzę żadnego sensu robienia bety, bo tak jak piszesz - dzisiaj może przyrastać dobrze, ale za tydzień już niekoniecznie. Jakby się chciało cały czas to kontrolować, to trzeba byłoby co 2 dzień robić przez cały 1 trymestr.

Napisane przez czarovnicaa

Hejka witamy i czekamy na betę Cześć kochana, trzymam mocno za Ciebie kciuki, przykro mi z powodu Twojej straty, ale tak jak mówisz córcia teraz czuwa nad siostrą albo braciszkiem Ja już się nie mogę doczekać jakichkolwiek informacji na temat mojej kuleczki, mam nadzieję, że jutro lekarz choć trochę się rozgada i powie cokolwiek innego niż to, że wszystko może się zdarzyć Dam mu jeszcze szansę, ale ja się generalnie nie dogaduję z ludźmi, z lekarzami, którzy są jak głaz i nic nie mówią, ja jestem bardzo wygadaną osobą, trzeba troszkę za mną nadążać

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Wiesz, na początku to naprawdę bardzo trudno jest powiedzieć coś więcej. Lekarze mają doświadczenie, widzą ile ciąż na tym etapie kończy się źle, więc często po prostu nie chcą nakręcać pacjentek, żeby potem nie było rozczarowania.

[Intuicja_88]

Też uważam, że lekarze na początku są ostrożni i dopiero w II trymestrze zmieniają podejście. Ale też uważam, że trzeba czuć "to coś" do swojego lekarza i wcale nie musi to być pierwszy lepszy do którego trafimy. Ja bardzo nie lubię jak się do mnie mało mówi i sama zmieniłam lekarza i mu powiedziałam, że do mnie podczas badania trzeba non stop mówić co się dzieje bo inaczej się już stresuje

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malamii1990]

Napisane przez Intuicja_88

Witam się i ja
Gratuluję wszystkim dwóch kresek i życzę nudnych i spokojnych ciąż ️

U mnie dziś 7+6, jestem już po pierwszej wizycie, wszystko na swoim miejscu, serduszko jest. Zrobiłam komplet badań i w środę kolejna wizyta.

Też jestem po stracie i to z bardziej zaawansowanej ciąży-mam córeczkę aniołka i wiem, że teraz nad nami czuwa. I też się wszystkiego boję, obstawiona jestem profilaktycznie heparyną ale jestem dobrej myśli ️ Objawy raz są, innym razem nie ma ale wiem, że stres też nie pomaga. Teraz poprostu musi być dobrze i trzymam kciuki za każdą z Was i Wasze fasolki ️

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej hej hej 3mam kciukasy teraz już musi być dobrze ☺
Powiększa nam się grono

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

---------- Dopisano o 13:35 ---------- Poprzedni post napisano o 13:35 ----------

Napisane przez Opiumalfa

Wlasnie wróciłam od lekarza i jest zarodek 4mm i serduszko

Poza tym od czwartku z dnia na dzień coraz gorzej się czułam. Dziś po prostu ledwo co stoję na nogach. Mam tak niskie ciśnienie ze padaka. Pani dr tłumaczyła ze to przez produkcje dużej ilości krwi do macicy i nic z tym nie zrobię. Ewentualnie jakiś Aquarius jak mi wejdzie.
Na nudności tez dostałam jakiś nowy lek, zobaczmy czy pomoże.
Na pewno czuje się dużo gorzej niż w pierwszej ciąży, a wtedy myślałam ze już gorzej być nie może


Sent from my iPhone using Tapatalk

Piękne gratulacje ja jutro wizyta

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[aga019]

Cześć, nieśmiało się witam w 6+5. Ciąża potwierdza, serduszko również.
Jestem mamą prawie dwulatka i historia się u mnie powtarza. Mam małego krwiaczka i odklejanie się kosmówki (czy jakoś tak). W pierwszej ciąży było tak samo, ale lekarz myślał że to drugie jajo więc nie ostrzega i krwiak pęk. Tym razem inny po lekkich plamieniach od razu wiedział co robi. Obawa jest i to wielka więc leżę, a babcie pomagają dopóki mąż z pracy nie wróci. Leki również wdrożone.
Serio, nigdy nie przypuszczałam że historia może się powtórzyć 🤷
Witam jeszcze raz i trzymam za was kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

[malamii1990]

Napisane przez aga019

Cześć, nieśmiało się witam w 6+5. Ciąża potwierdza, serduszko również.
Jestem mamą prawie dwulatka i historia się u mnie powtarza. Mam małego krwiaczka i odklejanie się kosmówki (czy jakoś tak). W pierwszej ciąży było tak samo, ale lekarz myślał że to drugie jajo więc nie ostrzega i krwiak pęk. Tym razem inny po lekkich plamieniach od razu wiedział co robi. Obawa jest i to wielka więc leżę, a babcie pomagają dopóki mąż z pracy nie wróci. Leki również wdrożone.
Serio, nigdy nie przypuszczałam że historia może się powtórzyć 🤷
Witam jeszcze raz i trzymam za was kciuki

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz

Hej hej rozgość się
Brzmi groźnie to pęknięcie krwiaka mam też właśnie lekarz na 90% obstawia krwiaka na 10% drugi pęcherzyk ale mam leki wdrożone z tym że się boję że pęknie, sa obowiązki od których niestety nie ucieknę, a teraz to mnie w ogole nastraszylaś :O trafiłaś wtedy do szpitala?

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz