![]() |
#121 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 820
|
Dot.: Zagroda babuszki
A źle reagują te koty na fajerwerki? Ja miałam kota dawno temu, to nie było żadnych problemów. Nawet mamy zdjęcie jak siedzi z nami przy oknie i patrzy na te fajerwerki.
Nie zauważyłam u niego żadnych oznak zdenerwowania. No ale to był kot specjalny haha. Czasem się zastanawiałam czy nie ma domieszki żbika. Do dziś dzień mam ślady jego pazurów na drzwiach. Bo jak sie rozpędził to szedł ściana-podłoga-ściana, a tapeta to była zdarta do sufitu. Tak, to ten co nam życie uratował. |
![]() ![]() |
![]() |
#122 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 7
|
Dot.: Zagroda babuszki
Emmi, a dziękuję...żyje się w miarę dobrze, na pewno spokojniej niż kiedyś.
Nadal terapeutycznie prostujemy wiele spraw, jest lepiej. Córka zaczęła się otwierać i w końcu po 2 bardzo trudnych latach łapiemy kontakt, taki bliski, serdeczny, taki jaki powinien być między matką i córką. Ja natomiast nadal pracuję nad wywaleniem z serca żalu do swoich rodziców. Wszystko zmierza ku dobremu ![]() A torty...no cóż, ja nie wiem jak to się stało ![]() Potem terapia i szukanie czegoś co oderwie głowę od tych wszystkich kłopotów, akurat miały być córki urodziny. Torciara miała zapchany grafik, bo to akurat dzień przed wigilią. No i tak to się zaczęło. Pierwszy rok to było mnóstwo czytania, oglądania filmików, jakieś pierwsze próby, ale finanse stały na przeszkodzie by jakoś bardziej się rozwijać. Kiedy już były pieniądze i mogłam popróbować na serio...to był we mnie mega opór przed pokazaniem komukolwiek moich tortów, a tym bardziej żeby ktoś spróbował. Strach przed odrzuceniem jeszcze wtedy rządził za bardzo w mojej głowie. Ale przełamałam się...i 5 grudnia 2020 pierwszy tort powędrował poza dom. Był prezentem dla przyszłej bratowej. Były zachwyty..ochy i achy...I ruszyła tortowa lawina, która trwa i trwa, a ja mam w głowie tysiące pomysłów i powoli przymierzam się do własnej pracowni tortów artystycznych. I już nie ma we mnie strachu, za to jest taka zdrowa pewność siebie. Wiem, że jestem naprawdę dobra w tym co robię, a torty smakują wybornie. ![]() Dziękuję Wam za pochwały ![]() Zaś z życia, o którym marzyłam 10 lat temu, dziś mam tylko wspomnienia. Nie mam dziś ani kur, ani kóz, ani owiec. W tamtym roku nie uprawiałam też ogródka, ale w tym roku mam zamiar coś tam wysiać. Zobaczymy co z tego wyjdzie... I tu od razu dodam, że w styczniu to opłaca się wysiać tylko ostre papryczki, bo te długo kiełkują i stosunkowo wolno rosną. I trzeba się przygotować na doświetlanie tego towarzystwa w lutym i marcu, bo wyciągnie się to to okrutnie i będą takie mizeroty a nie piękne sadzonki. Bakłażany spokojnie w lutym, koło 10 bodajże, pomidory początkiem marca. Muszę sprawdzić swoje zapiski z wcześniejszych lat, to podam kiedy co ja robiłam. A kto jest na Ekotopiku to wie, jakiego sadzonkowego hopla miałam jeszcze niedawno ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#123 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 4 003
|
Dot.: Zagroda babuszki
Zyjmarz...skojarzył mi się Twój nick że słowami Walta Disneya ,,Myśl. Wierz. Marz. Miej odwagę " . Ładne, prawda?
Tabletki daje psu, kotów nie mam, to nie wiem jak przyzywają. Gfy u nas w domu były koty, to wtedy jeszcze fajerwerki nie były tak popularne. Tabletki kosztowały stówę więc tanie nie są. Fora internetowe są różne. Kafeteria lubiłam, szkoda, że się tak podziało. Była bardziej przejrzysta ale no cóż, nie ma sensu kopać się z koniem. Nie chcą nas, to nie. |
![]() ![]() |
![]() |
#124 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 820
|
Dot.: Zagroda babuszki
Napisałam wiadomość i coś niezręcznie kliknełam i znikło. No ale piszę drugi raz Żyjąca marzeniami: Zauważyłam twoje torty i już nie jeden raz myslałam jak to zrobić aby zamówić u Ciebie, ale chyba jesteś daleko. Nie wiem jak to realne taki tort wysyłać, boć to delikatna rzecz. Kilka razy do roku mi są potrzebne torty urodzinowe i bardzo chciałabym je mieć z dobrego źródła.
|
![]() ![]() |
![]() |
#125 |
🍀🌻jest jak jest🌻🍀
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: moja piękna okolica
Wiadomości: 10 437
|
![]()
Kobitki,
z uspokojaczmi dla psów i kotów trzeba bardzo ostrożnie. Można naszym zwierzaczkom krzywdę zrobić. Powinno się je wypróbować podając dzień wcześniej (to chyba dziś!) pół zalecanej przez weta dawki. Nie wiem czy znacie suchy wyciąg z mleka suk? On delikatnie uspokaja, a nie otumania. Daje psom taką błogość, jaką mają szczeniaczki po nakarmieniu przez mamę. Znacie prwnie ten widok, gdy szczeniaczek zasypia przy maminim cycuszku. |
![]() ![]() |
![]() |
#126 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 4 003
|
Dot.: Zagroda babuszki
Nie słyszałam o sposobie z wyciągiem z mleka. Z moich obserwacji wynika ze młode pieski raczej nie są wrażliwe na sylwestrowe hałasy, z wiekiem stają się delikatniejsze na huk. Tabletki przepisuje weterynarz wiec uważam, że wie co daje. Jak dam pół to nie zadziała bo dawka obliczana do wagi psa.
|
![]() ![]() |
![]() |
#127 |
🍀🌻jest jak jest🌻🍀
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: moja piękna okolica
Wiadomości: 10 437
|
Dot.: Zagroda babuszki
LOwszem, wet dobiera do wagi, ale i tak powinno się zaczynać od mniejszej dawki. Właśnie dzień wcześniej podać i obserwować naszego pupila. Niektóre zwierzęta są nadwrażliwe na tego typu leki. A wyciąg z mleka suk, nie otumania, nie powoduje krwio-moczu, tylko daje spokój i miłe uczucie błogości.
Edytowane przez Adazina Czas edycji: 2021-12-30 o 14:48 |
![]() ![]() |
![]() |
#128 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 932
|
Dot.: Zagroda babuszki
Ja na chwilkę.
Jak zwykle późnym wieczorem będę miała więcej czasu. Pozdrawiam |
![]() ![]() |
![]() |
#129 |
4 pory roku i ja piąta
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 10 335
|
Dot.: Zagroda babuszki
Hejka
![]() Żyjąca marzeniami ![]() ![]() ![]() Doświetlanie sadzonek - dobrze, że o tym wspomniałaś, bo zapomniałam. Moja nieżyjąca sunia bała się fajerwerków ale wystarczyło umościć ją w łazience i spała spokojnie do rana. Tutaj, wystarczyło jak po prostu była z nami w domu. Reksia zabieramy do domu, mości się na fotelu i śpi. Muszka biega i lata po podwórzu z wywieszonym ozorem i tylko oczy jej się śmieją z zachwytu. Zobaczymy jak będzie w tym roku. Koty niewychodzące, tak jak któraś napisała - siedzą na parapecie i oglądają z zainteresowaniem. Wychodzące różnie. Adi ![]() W ramach sprzeciwu przeciw właśnie takim, przedłużającym się fajerwerkom przestaliśmy kupować. Któregoś roku to miałam wrażenie, że jestem w środku artyleryjskiego poligonu i to przelało czarę goryczy i całkowicie nas zniechęciło albo odmieniło. Wybraliśmy się w podróż w poszukiwaniu sera do fondue. Rok rocznie robimy na Sylwestra. Każda sieciówka reklamuje, że ma w swojej ofercie - w żadnej nie było ![]() ![]() |
![]() ![]() |
![]() |
#130 |
🍀🌻jest jak jest🌻🍀
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: moja piękna okolica
Wiadomości: 10 437
|
![]()
Emmi,
a ja mam przepis na proste mini-pączusie z serków homogenizowanych. One są bez cukru, więc cukrzycy MOGĄ je bezkarnie zajadać. Miło, że o naszej suni pamiętasz. Właśnie mija rok i dwa miesiące od jej odejścia. A ja ciągle jeszcze miewam "oczy w mokrym miejscu". ![]() ---------- Dopisano o 18:56 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ---------- Ach... fondue... uwielbiam... bo ja mocno serowa kobita... tylko moja trzustka często się buntuje... |
![]() ![]() |
![]() |
#131 |
4 pory roku i ja piąta
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 10 335
|
Dot.: Zagroda babuszki
Adi
![]() ---------- Dopisano o 19:14 ---------- Poprzedni post napisano o 18:58 ---------- My też jesteśmy mocno serowi, to znaczy ja i chłopcy, MM nie koniecznie. Junior bardziej w topiony, ciągutkowy więc to fondue to uwielbia. Mógłby jeść i jeść, ale zbyt ciężkostrawne i jemy od święta. |
![]() ![]() |
![]() |
#132 |
🍀🌻jest jak jest🌻🍀
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: moja piękna okolica
Wiadomości: 10 437
|
Dot.: Zagroda babuszki
MINI PĄCZUSIE:
https://mojewypieki.com/przepis/pacz...omogenizowanym ---------- Dopisano o 19:54 ---------- Poprzedni post napisano o 19:52 ---------- Dałam link, bo ponoć tu można. ---------- Dopisano o 19:55 ---------- Poprzedni post napisano o 19:54 ---------- ...i cukrzykom nie trzba posypywać cukrm... |
![]() ![]() |
![]() |
#133 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 932
|
Dot.: Zagroda babuszki
Ada, znów was skasowano. Byłam przed chwilą na kafe.
Fajnie że są linki. Potem popatrzeć, Aż trudno się oswoić z takimi udogodnieniami. Kot jest mojego syna, i prosił żeby kupić mu jakiś uspokajacz na te hałasy.drugi kot jest otrzaskany z fajerwerkami. Ale wpuszczamy go do szafy i tam przymknięty siedzi. Suczka dostaje bzika, i nic jej nie pomaga.wypuszczamy ją do ogrodu i tam szaleje, bo nie jesteśmy w stanie znieść jej szczekanie. Już mam stopery przygotowane dla siebie, chyba cały dzień w nich spędzę. Trudno .nic nie poradzę, jeszcze zostaje piwnica ,ale tam zimno i też słychać. |
![]() ![]() |
![]() |
#134 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 6 271
|
Dot.: Zagroda babuszki
Witam. W końcu dotarłam 😉
Nie tak prosto. Dużo reklam bardzo się wyświetla i ciężko się czyta. Ale powoli się nauczę 😉 |
![]() ![]() |
![]() |
#135 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 820
|
Dot.: Zagroda babuszki
An: można się przyzwyczaić. Tez na początku nie mogłam się przyzwyczaić a teraz już nie zwracam uwagi na to, czytam co piszecie.
|
![]() ![]() |
![]() |
#136 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 932
|
Dot.: Zagroda babuszki
Może przełącz na wersję na komputer, lepiej widać ,chociaż litery wtedy mniejsze
---------- Dopisano o 00:01 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:55 ---------- Sorry że wpadam na chwilkę, myślę o czym by tu pisać, .Nie potrafię tak szeroko pisać jak Emmi chociażby. Kot mi wchodzi do łóżka i nie mogę mu na to pozwolić, dostał już swoją dodatkową półkę w regale, nie mówiąc o fakcie że zajął jeden cały pokój.a w nim ogromna konstrukcja z leżaczkami i półkami . |
![]() ![]() |
![]() |
#137 |
🍀🌻jest jak jest🌻🍀
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: moja piękna okolica
Wiadomości: 10 437
|
Dot.: Zagroda babuszki
Dzień dobry Koleżanki !!
Poranek wita kawą, herbatą, ziółkami. Do wyboru, do koloru, do smaku. (_)> (_)> (_)> No i mamy ostatni dzień roku. Cóż nam da ten nowy nadchodzący?? Najważniejsze sprawy to chyba ta straszna pandemia. Oby się skończyła! Druga sprawa, to makabryczna drożyzna. Strach do sklepu wejść. A przecież jakoś żyć trzeba... Żyjąca, Twoje torty są niezwykłe! Tak pięknych nigdy i nigdzie nie widziałam. ARTYSTYCZNE CUDEŃKA. x Annorl, napisz Kochana, jak się Wasza Rodzinka ma. Raz jeszcze gratuluję Wam Córeczek. Wiem, że teraz ciężko Ci znaleźć czas na pisanie. Nasza wnusia jest jedna, a Wasze Szczęście to razy trzy. Ale gdybyś od czasu do czasu machnęła jakąś fotkę i dała ją na Gar, to byłoby cudownie. Ty An. i Atrami uczyłyście mnie jak zaistnieć i poruszać się na tym Garze. Obie byłyście mi najbliższymi koleżankami. Teraz Was już tam praktycznie nie ma. Obie jesteście potrójnymi mamami i ja TO doskonale rozumiem, Wasze priorytety całkowicie zmieniły się. Ale bylabym szczęśliwa gdyby, tak od czasu do czasu, choć jakieś jedno małe foto... |
![]() ![]() |
![]() |
#138 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 6 271
|
Dot.: Zagroda babuszki
Witam ❤
Właśnie o to chodzi że ja za noc w świecie nie widzę tych 3 kropek 😂 tzn. Jakieś widzę. Ale one się nie otwierają trak jak piszecie. tylko otwierają mi główne tematy forum. 🤔 no nic... Jeszcze pokombinuje. Małe literki mi nie przeszkadzają. Za to masa reklam już tak. Też coś może pokombinuje aby bylo ich mniej . Może się idą. Ada, a widzisz. Bo na garze nie dodaje zdj c. Bo nie można z telefonu 😟 a łapek mój wyjmowanie jest raz w miesiącu, aby zrobić opłaty na szybko te których nie da się z telefonu. Ale też muszę w końcu po kombinować. Jak by tu na gara zdjęcie wgrać z telefonu. Bo jestem pewna że jakiś sposób na to jest 😂 Atrami ❤❤ oj... Pamiętam. Uwielbiałam z nią pisać ❤ cieszę się, że Żyjąca przyszła do nas ❤❤ tak bardzo brakowalo jej wpisów. Brakuje wpisów wielu osób. Ale życie leci. Ludzie się rozchodzą. Tak w życiu jak i w sieci. I po zimie u nas... Wczoraj temperatura na plus. W nocy padało. I ciapa się zrobiła. Śniegu już prawie nie ma. Mam masę roboty, może potem zajrzę. Sylwestra jak co roku nie obchodzimy. Po prostu góra prania. Zmywarka do zrobienia w te i wewte. Obiad jakiś trzeba zrobić. Lodówkę muszę wysprzątać dzisiaj. No i sprzątamy zabawki dziecięce. Te z których dzieci już wyrosły. Czesc na sprzedaż wystawiam. Cześć oddaje na grupie oddaniowej. Dawniej wszystko oddawałam. Ale przy tej drożyźnie to naprawdę każda złotówka jaka wpadnie jest cenna. Więc większość sprzedajemy. A mniejszość oddajemy. No nic... Pokaze się potem ❤❤ miłego dnia. ---------- Dopisano o 08:56 ---------- Poprzedni post napisano o 08:54 ---------- Czytam świetna książkę w wolnych chwilach . Czyli głównie na "posiedzeniach w WC" 😂 bo tam mi dzieci dają spokój 😂😂 Rzeczy które czynimy z miłości. Kristin Hannah. |
![]() ![]() |
![]() |
#139 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 820
|
Dot.: Zagroda babuszki
Coraz trudniej wyszukać cokolwiek w Internecie. Tak sobie pomyślałam, aby dziś dać mój sylwestrowy wierszyk, który niby pamiętam ale niezbyt dokładnie, a wiedziałam, że zamieszczałam go w sieci, no i nie ma... haha. No nic, sieć się "psowa". To wiadomo nie od dziś. Jednak nie o sieci miałam pisać a o sylwestrze.
Nie wiem, jakiś jestem dziwny człowiek, który żyje 65 lat na tym świecie, zawsze chciał iść na sylwestra z prawdziwego zdarzenia i nigdy na takowym nie byłam... I tak dziś o poranku zaczęłam się zastanawiać czy to tylko moja przypadłość czy takich jest więcej. Nigdy to lekka przesada, bo raz byłam na wiejskiej imprezie sylwestrowej, ale była takim smutkiem, że wolałabym zapomnieć o tym. Ponieważ jestem już stara i pewnie już nigdy na sylwestrze z prawdziwego zdarzenia nie będę, to może się chociaż dowiem czy to w ogóle istnieje. |
![]() ![]() |
Okazje i pomysĹy na prezent
![]() |
#140 |
Jestem jaka jestem
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 013
|
Dot.: Zagroda babuszki
Hejka Kobietki
Chciałam Wam wszystkim życzyć szczęśliwego Nowego Roku,żeby wszystko co źle,niedobre i przygnębiające zostało w tym odchodzącym,żeby Nowy przyniósł radość, nadzieję i spełnienie marzeń. Pisze teraz ,bo mam dość zabiegany dzień,bo domówkę sylwestrową robimy u Ka,a jutro imieniny Taty,więc tak trochę w ruchu.Em mi napisała ,że przyjadą na początku lutego i dla mnie to super wiadomość.Lenifo nigdy nie byłam na prawdziwym sylwestrowym balu,jeszcze jak panienką byłam to jakieś składkowe były,a potem to już często jakieś posiadówki w gronie rodzinnym czy ze znajomymi.Teraz z dorosłymi dziećmi.Ja nawet nie wiem czy chciałabym na taki bal pójść.Czy czasami wyobrażenia o takim balu nie przerosły by rzeczywistości.Emmi nastawianie kiełków przełożyłam na,,po Nowym Roku,, tylko jeszcze nie wiem kiedy.Jeszcze muszę ogarnąć telefon i Garnek,żeby współpracowały ze sobą.Ciesze się ,że Żyjąca i Annorl dotarły tutaj,jak się nie mylę to chyba jeszcze Sagi tu nie dotarła,ale mogę się mylić,bo ostatnio sporo zapominam.Na przykład wczoraj się piekliśmy,gdzie papier do pieczenia ktoś przełożył,a potem jak już znalazłam to przypomniałam sobie,że to ja go tak schowałam.To w sumie już kolejne takie zawirowania z pamięcią krótkotrwałą.Czesto też jest tak ,że coś od któregoś domownika chce i potem twierdzę,że mówiłam,a okazuje się,że tylko pomyślałam.Chyba to jakaś forma tej pokowidowej mgły. Buziaki dla wszystkich,zmykam dalej szykować jedzonko na wieczór.Pewnie będę jeszcze zaglądać z doskoku między działaniami,ale czy coś jeszcze naklikam dziś to nie wiem |
![]() ![]() |
![]() |
#141 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 4 003
|
Dot.: Zagroda babuszki
Cytat:
Lenifa, dawno gdzieś chodziłam po jakiś sylwestrach ale nie były to wielkie bale. Teraz w domu. Gdyby pogoda była ok w niedzielę i gfyby nie strzelali to poszłabymna Małą Babią Górę. Ale nie wiem jak będzie, czy da się psa zostawić Robicie pierogi z kaszą? Jak? |
|
![]() ![]() |
![]() |
#142 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 6 271
|
Dot.: Zagroda babuszki
[QUOTE=Lanolinkaaa;8905616 0]Może ja powiem, bo też miałam z tym problem i mi dziewczyny wyjaśniły. Nue chodzi o trzy kropki wizażowe po lewej stronie, tylko te po prawej - trzy kropki Teojej przeglądarki, u samiutkiej gory, skąd możesz otworzyć nowa kartę, zobaczyć historie, pobrane pliki itp. I tam jest opcja przełącz widok na komputer. To to
O widzisz... A ja otwierałam przez link od Emmi. I dlatego nie było tych kropek. Teraz już weszłam przez przeglądarkę i wszystko jasne. Dzięki ❤ |
![]() ![]() |
![]() |
#143 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 820
|
Dot.: Zagroda babuszki
Lanolinko jeździłam na wakacje w mlodości wedle Babiej Góry do Bystrej Podhalańskiej. Bywałam i na feriach zimowych. Weszłam teraz w te okolice na mapę google i nic nie poznaję. Tak się wszystko pozmieniało.
|
![]() ![]() |
![]() |
#144 |
4 pory roku i ja piąta
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Mazowsze
Wiadomości: 10 335
|
Dot.: Zagroda babuszki
Adi
![]() Abym nie zapomniała. Drogie koleżanki z ,,sąsiedztwa" życzę Wam wszystkiego dobrego w Nowym Roku i takiego Sylwestra jak chcecie mieć ![]() ![]() ![]() Annorl ![]() ![]() ![]() Do Sagi też wysłałam tak na wszelki wypadek. Będzie ale jak napisała na G ma ,,dom pełen ludzi", co było zresztą do przewidzenia, skoro jeszcze jej nie ma ![]() U mnie, po śniegu ani śladu, może gdzieś tam jakieś śladowe ilości, zrobiło się znów zielonawo, co mnie bardziej ucieszyło od tej całej bieli. Ale pada... Jak przewidzieli...9 na plusie!. Adi ![]() ---------- Dopisano o 10:44 ---------- Poprzedni post napisano o 10:39 ---------- Taką ciekawostkę znalazłam... (lidlowa kuchnia) ,,Aby przekonać się, czy olej jest odpowiednio rozgrzany, warto mieć pod rękąâŚ kawałek chleba! Miąższ chleba wrzucamy do oleju i odliczamy 16 sekund. Jeśli doliczymy do 16 i chleb będzie miał rumiany kolor, to znaczy, że olej w naszym garnku ma 180°C i jest odpowiedni dosmażenia. Jeśli natomiast chleb będzie rumiany w momencie, kiedy policzymy do 12, to znaczy, że temperatura oleju jest za wysoka, a jeśli minie więcej niż 16 sekund i chleb nadal się nie zarumieni, to znaczy, że temperatura oleju jest za niska." ---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:44 ---------- To może ja też kochane Zagrodzianki złożę Wam i poniekąd sobie, życzenia wszystkiego dobrego, zdrowia, oby w Nowym Roku było lepiej i szczęśliwiej oraz przyjemnego spędzonego Sylwestra. ![]() Ogromnie się cieszę, że znów jesteśmy RAZEM ![]() Jeśli prądu nam nie wyłączą to ja będę na Sylwa w sieci... jak w zeszłym roku. Dawno temu byliśmy z MM na ,,prawdziwym " Sylwestrze i nawet ze znajomymi, ale... fajnie, ale... chyba jednak oboje lubimy bardziej kameralnie spędzony ten czas. Lenifo ![]() ---------- Dopisano o 11:02 ---------- Poprzedni post napisano o 10:56 ---------- Herbatko ![]() ![]() ---------- Dopisano o 11:08 ---------- Poprzedni post napisano o 11:02 ---------- Amitka ![]() ![]() Żyjąca marzeniami ![]() Imegan ![]() Lanolinko ![]() ---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:08 ---------- To jest piękne... Edytowane przez Emmi123 Czas edycji: 2021-12-31 o 10:13 |
![]() ![]() |
![]() |
#145 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 21
|
Dot.: Zagroda babuszki
Hej,hej!
Próbuję wejśc-ale idzie mi ciężko. Nie wiem jak dołączyć avatar. No ale będę się uczyć. Kochane Zagrodzianki życzę Wam dobrego roku! |
![]() ![]() |
![]() |
#146 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 4 003
|
![]() Cytat:
Dziękuję za życzenia, niech się spełniają i wzajemnie życzę szczęśliwego nowego roku. |
|
![]() ![]() |
![]() |
#147 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 932
|
Dot.: Zagroda babuszki
od rana nie mogłam się dostać na ostatnią stronę Zagrody. Na smartfonie.
Teraz mam czas na chwilkę właczyc komputer. I jest. pózniej napiszę, na pewno. teraz muszę ogarnąć kota, i coś tam popchnąc w domku. Na razie, |
![]() ![]() |
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
![]() |
#148 |
🍀🌻jest jak jest🌻🍀
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: moja piękna okolica
Wiadomości: 10 437
|
Dot.: Zagroda babuszki
Lenifko,
w młodości na bale sylwestrowe chodziliśmy. Jakoś nigdy nie byłam z nich zadowolona. Bo ja ani tancerka dobra, ani zwolenniczka trunków. No i jak "trzeźwym okiem" patrzyłam na uchachane procentowo towarzystwo, to mi się nigdy nie podobało. X Emmi, fajny sposób z określaniem temperatury oleju nam pokazałaś. Nie znałam go, bo ja zawsze tak na oko. X Annorl, ja na Gar zdjęcia od lat tylko i wyłącznie z komórki. Prawdziwego aparatu już nie używam. Przy wstawianiu fotek jest na Garze taka opcja, dzięki której prosto dodaje się je z galerii telefonicznej. My już po obiedzie. Były szpecle, ogórki kiszone i karczek w sosie. Mniaaam...!! Teraz kaweczkę popijamy i oglądamy kwalifikacje do II konkursu Turnieju Czterech Skoczni. Edytowane przez Adazina Czas edycji: 2021-12-31 o 14:13 |
![]() ![]() |
![]() |
#149 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2021-12
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 4 820
|
Dot.: Zagroda babuszki
Ja dostałam od syna w prezencie pod choinkę komórkę z dobrym aparatem. Jeszcze nie miałam okazji posprawdzać jak robi zdjęcia, ale moja koleżanka ma taką komórkę z wypasionym aparatem, że teraz zostawia w domu swój sprzęt do fotczenia (a ma profesjonalny) i robi tylko komórką i to są świetne zdjęcia.
Ada: Ja bywałam na imprezach różnego rodzaju co bawiłam się świetnie w mlodości, ale nigdy nie był to Sylwester. Jakieś takie fatum było nad Sylwestrem, że zawsze "Nie dało się iść" Ale chyba nie mam czego żałować. Albo nogę złamałam, albo odwołali, albo dziecka małe i tak od prawie 40 lat. |
![]() ![]() |
![]() |
#150 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2021-12
Wiadomości: 1 932
|
Dot.: Zagroda babuszki
cały czas nie mam wejścia ze smartfonu na ostatnią strone forum.
Piszę z laptopa, ale trochę się obawiam czy mi tutaj też nie zablokuje. w razie czego dam znać na garnku, lub prywatną wiadomością . No nie wiem dlczego mam takiego pecha. Może na następną stronę, jak już będzie 6 -ta. będzie dostepna na smartfonie. ok, mogę pisać i z laptopa, przecież na Zagrodzie dawniej nie było smartfonów. Pisałyśmy z wielkich komputerów. W młodości też chodzilismy na bale sylwestrowe, i karnawałowe. Chyba co roku gdzieś się bywało, Mąż pracował w dużej firmie budowlanej, państwowej i organizowano zawsze jakieś bale w różnych miejscach. Raz nawet na Promie do który pływał do Szwecji, . Ale ten nasz tylko wypłynął trochę na morze. I miał rano wrócić do portu. Coś jednak sie popsuło, może pogoda? i staliśmy na morzu nieprzepisowo długo. Wspominam okropnie, bo miałam dosyć, ale jak wyjść z balu jak się jest na morzu?. Trza było czekać. Poza tym dawniej nie było łatwo wyjśc z imprezy wcześniej, chyba że na piechote poszłabym do domu. Taksówek na wezwanie nie było, tak, jeszcze czego... Więc tkwiłam na tych koszmarnych imprezach. Trzy razy było fajnie, pamiętam dokładnie że trzy razy, Ale to zależałó od towarzystwa w którym wtedy sie znalazłam . Tylko i wyłącznie. Reszta się nie liczy. Nieraz miałam piękną suknię, ale nie było to ani zauważone , ani sie dobrze czułam, suknie też była nieistotna. Dzisiaj nigdy bym nie poszła na żadną imprezę. Za żadne pieniądze ,Najwazniejszy jest partner, czy też mąż , i towarzystwo. Moja kuzynka była np, na weselu, gdzie goście byłi posadowieni przy stolikach. jej towarzysze od stolika , małżeństwo nie przyszło i spędzili to wesele we dwoje z mężem. Przy swoim stoliku samotnie, bo nikogo nie znali. Tak też bywa. Goście przy stolikach jak w restauracji to fatalny pomysł na wesele. wysyłam już pisaninę. coby poszło... ![]() ---------- Dopisano o 16:15 ---------- Poprzedni post napisano o 16:11 ---------- gdzie te torty żyjmarz??chcę zobaczyć. ---------- Dopisano o 18:04 ---------- Poprzedni post napisano o 16:15 ---------- oje drogie koleżanki z Forum w nowym Roku życzę wam przede wszystkim zdrowia. Z całą resztą sobie poradzimy. Na pewno będziemy pisały, pisały pisały. W Zagrodzie Babuszki. pozdrawiam. |
![]() ![]() |
![]() |
![]() |
|



Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 13:09.