|
|
#121 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: ♥
Wiadomości: 2 516
|
Dot.: senny paraliż-
nigdy czegoś takiego nie miałam.
powiem szczerze że pierwszy raz o tym słysze ![]() Cytat:
|
|
|
|
|
|
#122 | ||
|
Zakorzenienie
|
Dot.: senny paraliż-
Cytat:
![]() Cytat:
__________________
Be My Mirror, My Sword and Shield
|
||
|
|
|
|
#123 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Heaven :)
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: senny paraliż-
ja tez do konca nie wiedzialam co to ale osttanio natknelam sie [przez przypadek i slowow senny paraliz wpisałam w google i tam jets to wszytsko co ja miałam
albo oobe czyli wyjscie z ciała tez wiele osob sie wypowiada na forum ze mozna wejsc w taki stan gdy snimy swiadomi( co jets bardzo trudne) aczkolwiek poprzez nauke i wytrwałosc wierze ze o sie osiąga ja byłam bliska swiadomych snów wlasnie keidy czytała te poradniki i ksiązki jak to robic a tera zaluje ze wogole to czytałam
__________________
Kizia mizia 24 powinno być
|
|
|
|
|
#124 | |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 286
|
Dot.: senny paraliż-
Cytat:
wiem ze już zasypiałam-ale napewno nie spałam.Czułam jakby wciskało mnie w łóżko,nie mogłam ruszyć nogami,rękami ani głową-chciałam powiedzieć tż że coś sie ze mną złego dzieje i nie moge wstać(spał koło mnie),ale nie mogłam otworzyć ust,miałam na pewno otwarte oczy bo widziałam kawałek pokoju-wszystko działo się chwile,strasznie sie bałam,kołatało mi serce i szumiało w głowie,ale najgorszy był ten bezwład.Nie wiem ile to trwało,na pewno chwilke,ale nigdy nie czułam się bardziej bezradna i wystraszona jak wtedy
__________________
iść swoją drogą nie dać satysfakcji wrogom moje ciuszki na wymiane ![]() https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...10#post5911110 |
|
|
|
|
|
#125 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: senny paraliż-
Ja to w sumie miałam dużo lżejszą wersję niż kizia mizia :P zdawałam sobie sprawę z tego co to jest i czego moge się spodziewać :P bardzo się tylko bałam tych przywidzeń - że zobacze jakichś ufoli, którzy lubią śnić mi się po nocach w okropnych koszmarach
|
|
|
|
|
#126 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Heaven :)
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: senny paraliż-
Umiejętności świadomego snu, można się nauczyć. Dzięki specjalnym technikom, śniąca osoba może zorientować się, iż otaczająca ją rzeczywistość jest wyimaginowana. Towarzyszy temu zazwyczaj niezwykły szok (niegroźny), który zazwyczaj prowadzi do przebudzenia się lub fałszywej pobudki.
__________________
Kizia mizia 24 powinno być
|
|
|
|
|
#127 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Heaven :)
Wiadomości: 1 215
|
Dot.: senny paraliż-
Cytat:
i przerazliwy pisk w uszach mi towarzyszył a czasmai jak juz sie przebudziłam to bałam sieznowuz zasnąc i gdy zasnęłam znowu to powracało
__________________
Kizia mizia 24 powinno być
|
|
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#128 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Lokalizacja: śląsk
Wiadomości: 286
|
Dot.: senny paraliż-
czasami sniło mi sie że kogoś wołam we śnie i nie moge wydobyć z siebie głos
ale to teraz to było coś innego bo ja zdawałam sobie sprawe z tego że nie spie(-nawet słyszałam jak tż chrapie) i nie moge sie ruszać,a krzyczec chciałam tylko nie mogłam buzi otworzyć-straszna kapa i mam nadzieje że nigdy więcej tego nie doświadcze
__________________
iść swoją drogą nie dać satysfakcji wrogom moje ciuszki na wymiane ![]() https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...10#post5911110 |
|
|
|
|
#129 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: senny paraliż-
Cytat:
_ _ _ _ Nie przeżyłam nigdy czegoś takiego i mam nadzieję, że mi się nie przytrafi
__________________
"I'm all alone, I smoke my friends down to the filter"
Tom Waits |
|
|
|
|
|
#130 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 3 378
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
miałam również takie przeżycie i to nie raz - naprawdę nic przyjemnego. Ostatnim razem pamiętam jak chciałam obudzić TŻ-ta żeby mi pomógł, ale nie mogłam nic zrobić, to było straszne
Jak mnie już puściło mało co się nie popłakałam - świadomość że TŻ jest tuż obok a nie może mi pomóc była straszna, choć wiem że takie rzeczy się po prostu zdarzają.czyli bardzo podobnie jak ZAZA81. |
|
|
|
|
#131 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
No dziewczyny i jak sie spało?
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#132 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
ufff na szęście nie miałam tego paraliżu a przed zaśnięciem myślałam o nim
![]()
__________________
Be My Mirror, My Sword and Shield
|
|
|
|
|
#133 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 1 237
|
Dziwne uczucie-co to było? ;(
Dziewczyny spotkało mnie coś bardzo dziwnego.Nie mogłam zasnąć,mam katar i jestem przeziębiona,przekładałam sie z boku na bok.Czułam już że bardzo chce mi sie spać i zamknęłam oczy po czym zaczęło mi strasznie szumieć w uszach i słyszałam taki jakby silny powiew wiatru w głowie miałam w tym momencie myśl że to wiatr rozwiewa liście...Najgorsze było to że NIE MOGŁAM SIE RUSZYĆ ANI NIC POWIEDZIEĆ
Następna myśl po tych liściach była żeby zawołać mame bo coś dziwnego sie dzieje ale nie mogłam nic powiedzieć nawet ruszyć ustami.Zrobiłam to tylko tak jakby w myślach i wyobraźni.Potem chciałam za wszelką cenę ruszyć rękami które miałam położone na brzuchu i też nie mogłam,i znów zrobiłam to tylko w myślach...Trwało to może z 15 sekund a pierwsza myśl moja była taka że chyba umieram i spytałam Boga dlaczego? Nie wiem co to było ale jak już sie odblokowałam to STRASZNIE sie wystraszyłam,zapaliłam lampke i próbowałam nie zasnąć ale znów zamknęłam oczy,zaczęłam o czymś myśleć i miałam uczucie jakbym zaraz znowu miała sie nie móc ruszyć,momentalnie wstałam i włończyłam komputer.Strasznie sie boje zamknąć oczy i zasnąć,boje sie że to znowu sie stanie Chciałabym iść do mamy ale Ona śpi i nie chce Jej niepokoić.Będę chyba tak siedzieć na fotelu do rana bo boje sie położyć.Co to wogóle było? Kompletnie nie mogłam sie ruszyć moje ciało było bezwładne,czułam jakbym była samą "myślą". Coś strasznego... Nikomu nie życze...
|
|
|
|
|
#134 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 984
|
Dot.: Dziwne uczucie-co to było? ;(
Pewnie się zdziwisz ale to dosyć powszechne zjawisko niestety. Nazywa się paraliżem senym, zmorą nocną itp. Więcej informacji znajdziesz w tym wątku:
http://www.wizaz.pl/forum/showthread...t=trz%B1%B6%E6
__________________
"Poczuj mój wdzięk, mój wdzięk mą wiarę - w każdą część ... " |
|
|
|
|
#135 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-03
Wiadomości: 12 574
|
Dot.: Dziwne uczucie-co to było? ;(
Oj tak, znamy i baaaaardzo nie lubimy. Dawno już mi się nie zdarzyło, mam nadzieję, że nie wykraczę
![]() Poczytaj sobie wątek, który dała Darin
__________________
![]() |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#136 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dziwne uczucie-co to było? ;(
To normalne, Ty budzisz sie ze snu, a Twoje cialo nie.
Polecaja w tym stanie sie rozluznic poprostu, a nie jeszcze bardziej stresowac. Wiem ze to trudne bo bardzo dziwne jest to uczucie, ale tez tak mialam i kiedy za 3 razem zamiast stresowac sie rozluznilam sie duzo szybciej ten paraliz ustapil.
__________________
"Najprzebieglejszy mężczyzna nie dorówna w fałszu najszczerszej kobiecie."
|
|
|
|
|
#137 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dziwne uczucie-co to było? ;(
Mnie też zdarzyło się kiedyś coś podobnego (3 razy) i to zawsze podczas dziennych drzemek.Miałam wówczas wrażenie ,że przeżywam własną śmierć kliniczną
Nie mogłam ruszyć ani ręką,ani żadną inną częścią ciała przez cały czas miałam świadomość,że już nie śpię.Słyszałam wszystkie odgłosy dziennej krzątaniny domowników chciałam wstać,ale nie miałam na to siły byłam jak sparaliżowana.Serce waliło mi jak oszalałe ze strachu,kiedy odzyskałam siły to tak jakby w końcu ktoś uwolnił mnie z krępujących więzi! Teraz też boję się zasypiać
|
|
|
|
|
#138 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Rok 1984
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Dziwne uczucie-co to było? ;(
Kiedyś zdarzało mi się to średnio raz w tygodniu (czemu towarzyszyło uczucie zimna i wrazenie, że "coś" do mnie idzie, ktoś zmarły np, już nawet byłam skłonna zacząć wierzyć, ze staję się medium
.). Potwierdzam, że to jedno z gorszych "przeżyć", bo nic nie można zrobić i w tym tkwi problem (ale też zawsze miałam pierwszą reakcję, żeby zawołać mamę btw, już od dawna nie mam takich zdarzeń w nocy, ale nie miałam pojęcia, że to paraliż senny, nawet swego czasu sądziłam, że mam jakiegoś tętniaka w mózgu, który na "coś" uciska i stąd ten szum w uszach. Fiu, dobrze czasem trafić na własciwy wątek
__________________
bezdomni.pl ------------------------------------------------------------- Od lutego w USA [off-line]
|
|
|
|
|
#139 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-04
Lokalizacja: pomorze
Wiadomości: 1 237
|
Dot.: Dziwne uczucie-co to było? ;(
Kurcze jakie to było okropne
Mi sie wydaje że ja wtedy nie spałam,wiem że bardzo mi sie chciało spać i nawet zamknęłam oczy z myśla "o wreszcie zasne" a po chwili ten szum w uszach itd. Zasnęłam dopiero nad ranem,a pilnowałam żeby nie usnąć bo za każdym razem kiedy zasypiałam czułam jakbym miała conajmniej ODLECIEĆ i zaraz otwierałam oczy i sprawdzałam czy moge sie ruszyć Ta "zmora nocna" brzmi strasznie Poczytam tamten wątek jak wróce z pracy bo teraz nie mam czasu.Kurde cały czas i tym myśle,będę bała sie zasnąć
|
|
|
|
|
#140 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dziwne uczucie-co to było? ;(
Ja dzisiejszej nocy miałam to samo ale to chyba było gorsze. Nakładałam wieczorem maseczke i jak to maseczka oczyszczająca - spina skóre. śpie a tu nagle nie moge oddychac. Mam sparalizowana całą twarz. W śnie widze jak moje usta nie moga sie otworzyc a skrzydełka nosa sa jakby przeklejone do środka. Wiec w śnie próbuje zmyc maseczke wodą ale to nic nie daje a ja nadal nie moge oddychac i to juz było miedzy jawą a snem - wiedziałam ze nie moge złapać powietrza. Jak sie obudziłam czułam mrowienie na całej twarzy.
"Skuteczną metodą ochrony przed zmorą była zmiana pozycji snu - należało położyć się w łóżku odwrotnie, z głową w nogach łoża. Dodatkowo można było spać ze skrzyżowanymi nogami" - z wikipedii Tylko ze ja miałam problemy z zasypianiem i zmieniłam pozycje. Tam gdzie miałam nogi mam teraz głowe wiec...(?)
__________________
|
|
|
|
|
#141 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-01
Wiadomości: 15 844
|
Dot.: Dziwne uczucie-co to było? ;(
hmmm czy tylko ja nigdy czegos takiego nie mialam?
![]() mam nadzieje, ze mnie to nie spotka. a jak spotka to juz bede przynajmniej wiedziala co to
|
|
|
|
|
#142 | |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: LandsHut :P
Wiadomości: 649
|
Dot.: Dziwne uczucie-co to było? ;(
Kochana kami, ja miewam takie noce. Noce! Budzę się po kilkanaście razy z koszmarów (które się nieraz powtarzają, albo przy następnym przyśnięciu jest ciąg dalszy), które wydają się okropnie realne i z których nie mogę się wybudzić. Budzę się dopiero, jak sen się skończy. To coś strasznego, bo niby wiem, że śpię i chcę się obudzić, ale nie mogę. Z drugiej strony sen jest tak realny, że wydzieram się głośno, mówię i w ogóle jestem ogłupiała.
Nienawidzę takich nocy. Jestem przerażona i oszołomiona, bo nie wiem, co jest jawą a co snem. Mało śpię i to śpię nerwowo po kilkanaście minut. W dodatku często w nocy "widuję" muchy i pająki wokół mnie (nie cierpię tych owadów), choć tak naprawdę ich nie ma. Próbuj pić melisę lub brać jakieś ziołowe tabletki uspokajające przed spaniem. Pomaga.
__________________
Cytat:
DORÓB SOBIE! http://pl.☠☠☠☠☠☠☠☠☠2surf.com/?ref=93594 |
|
|
|
|
|
#143 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: abc
Wiadomości: 4 293
|
Dot.: Dziwne uczucie-co to było? ;(
jejku..to musi byc straszne !!!! mnie na szczescie nie spotkalo cos takiego..i mam nadzieje ze nie spotka...
__________________
(..) did you ever know there's a light inside your bones the hope that you can't hide and it teases you every night (..) |
|
|
|
|
#144 | |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dziwne uczucie-co to było? ;(
Ja to miałam ale się nie bałam, bo wtedy już wiedziałam co to
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#145 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: daleko
Wiadomości: 7 787
|
Dot.: Dziwne uczucie-co to było? ;(
Raz mi się zdarzyło, więcej bym nie chciała się z tym spotkać...osobiście
__________________
I już ![]() |
|
|
|
|
#146 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 10 783
|
Dot.: Dziwne uczucie-co to było? ;(
Cytat:
za to kiedy mam jakiś zły sen, koszmar (np ze mój kot wypada z balkonu z 11 piętra ) to od razu sobie śniąc jeszcze mówię"To niedorzeczne! Obudź się juz" i się budze (trochę jak kontrola snów? a propo to jest możliwe, moja matka ćwiczyła kontrolę swojego snu jako osoba bardzo zestresowana ) gorzej gdy mnie czasem we snie ogrania uczucie"cholera, a co jednak ja się nie obudzę teraz?"![]() Poza tym oczywiscie często "spadam w doł" tuz przed zasnięciem Najgorsze ze wtedy naprawde tak łupie o łózko no i zaobserowane na TZecie gdy on juz zasypia jego ciało potrafi bardzo mocno zadrgac (raz, czasem kilka słabiej)i az sie wybudza czasem po czym po dosłownie ułamku sekundy spi juz bardzo mocnym snem:Ciekawe rzeczy ![]() EDIT Aha dodam jeszcze ciekawostke Juz nawet Mickieiwcz pisał o dziwnym stanie jakie ogarnia ciało pomiedzy 3 i 4 nad ranem i ze to najgorsza gdzinie w której człowiek zaczyna odczuwac "nienormalne" lęki. U mnie tak kiedyś było, ze sie budziłam przestraszona (mimo iz zadnego koszmaru nie zarejestrowałam ) i nie mogłam sie uspokoic, zasypiałam dopiero po czwartej Teraz juz tak nie mam bo sie nie budze raczej o tej porze, a nawet jak mnie np kot niechcący zbudzi to odczuwam jakis strach
__________________
|
|
|
|
|
|
#147 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: Dziwne uczucie-co to było? ;(
|
|
|
|
|
#148 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Rok 1984
Wiadomości: 1 313
|
Dot.: Dziwne uczucie-co to było? ;(
Cytat:
(we śnie, kiedy buzia otwarta ) Ostatnio tak miałam na wakacjach, kiedy nad moim łóżkiem przez 6 dni siedział sobie pająk, prawie nieruchomo, bite 6 dni. Wieczorem, dnia szóstego jeszcze był, siódmego dnia rankiem zniknął bezpowrotnie (okno na noc zamnkęite, pokój obszukany, kamfora). Czyżby?..
__________________
bezdomni.pl ------------------------------------------------------------- Od lutego w USA [off-line]
|
|
|
|
|
|
#149 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 1 593
|
Dot.: paraliż senny-przerażające
straszne rzeczy. Nigdy o takim czyms nie slyszalam.Pierwszy raz tutaj na wizazu i dzis
![]() Moze dlatego mi sie to nie przytrafilo, bo nie ciepie spac na plecach, tylko na boku. Ale jestem tak ciekawa, ze az zla, ze czegos takiego nie doswiadczylam ![]() moze to i dobrze
__________________
… świadomość kreuje „wygląd”… podświadomość działanie… |
|
|
|
|
#150 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: Dziwne uczucie-co to było? ;(
Z tą statystyką to różnie bywa
![]() Z ciekawości zapytałam rodziców czy coś podobnego przeżyli i okazało się,że mój tato zna to uczucie bo jak sam powiedział raz w życiu ''dusił go gnieciuch''Podobno dawniej właśnie w ten sposób nazywali ten stan w jakim wówczas znajduje się człowiek.Hm trochę się zdziwiłam bo gdyby nie ten wątek to ciągle myślałabym,że taka sytuacja przytrafiła się tylko mi. Bądź co bądź pocieszające jest to,że i wcześniej ludzkość musiała się z tym męczyć...chociaż nikomu tego nie życzę! |
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:14.








szykuj się :P
albo oobe czyli wyjscie z ciała tez wiele osob sie wypowiada na forum ze mozna wejsc w taki stan gdy snimy swiadomi( co jets bardzo trudne) aczkolwiek poprzez nauke i wytrwałosc wierze ze o sie osiąga ja byłam bliska swiadomych snów wlasnie keidy czytała te poradniki i ksiązki jak to robic
Jak mnie już puściło mało co się nie popłakałam - świadomość że TŻ jest tuż obok a nie może mi pomóc była straszna, choć wiem że takie rzeczy się po prostu zdarzają.

Nie mogłam ruszyć ani ręką,ani żadną inną częścią ciała przez cały czas miałam świadomość,że już nie śpię.Słyszałam wszystkie odgłosy dziennej krzątaniny domowników chciałam wstać,ale nie miałam na to siły byłam jak sparaliżowana.Serce waliło mi jak oszalałe ze strachu,kiedy odzyskałam siły to tak jakby w końcu ktoś uwolnił mnie z krępujących więzi!
.). Potwierdzam, że to jedno z gorszych "przeżyć", bo nic nie można zrobić i w tym tkwi problem (ale też zawsze miałam pierwszą reakcję, żeby zawołać mamę 




