Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:) - Strona 5 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Zamknij wątek
 
Narzędzia
Stary 2006-09-09, 10:43   #121
marti86
Zakorzenienie
 
Avatar marti86
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

dziwczyny a nie obawiacie sie ze kto zrobi krzywde dziecku?wiadomo ze sa to niezle zbuje...oczywiscie kotki bo maluszki to raczej narazie nie brojaja mam w domku trzy psy-jednego starego i dwaszczenieta.mamy tez w domku niemowlaka z lipca i malyczuje sie swietnie wsrod zwierzat.ja tezczytalam ze jesli dziecko ma kontakt ze zweirzeciem jak jest malenkie to w dalszym zyciu jest mniejsze ryzyko wystapienia u malucha alergii a to dlatego ze posiada w organizmie te wsyztskie alergeny(chyba to)i potrafi sie bronic. i to nie tylko jest odpornosc na soersc.gdzies bylo napisane ze w slinie psa (widomo pies kladzie sie tu i tam lize po sierci my go pozniej dotykamy raczki w jakis sposob laduja w buzi i kontakt jest)wystepuja roznorodne bakterie ktore nie sa szkodliwe dla czlowieka a jedynie uodparniaja go.mam nawet zywy przyklad na to w domku.otoz matka tego maluszka nigdy w domku nie miala zwierzecie no i jest uczulona na siersc pieska i ma astme.moze lepszy bylby maly psiak ktory napewno nie podrapie nie wkoczy na maluszka.chybaze nie lubicie psiakow to sie rozumie.pozdrawiam icaluje Was i Wasze pociechy
__________________
Laura
4.01.2007

marti86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-09, 11:46   #122
Aranka
Zakorzenienie
 
Avatar Aranka
 
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: ♥ Toruń ♥
Wiadomości: 7 033
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

Cytat:
Napisane przez marti86 Pokaż wiadomość
dziwczyny a nie obawiacie sie ze kto zrobi krzywde dziecku?wiadomo ze sa to niezle zbuje...oczywiscie kotki bo maluszki to raczej narazie nie brojaja mam w domku trzy psy-jednego starego i dwaszczenieta.mamy tez w domku niemowlaka z lipca i malyczuje sie swietnie wsrod zwierzat.ja tezczytalam ze jesli dziecko ma kontakt ze zweirzeciem jak jest malenkie to w dalszym zyciu jest mniejsze ryzyko wystapienia u malucha alergii a to dlatego ze posiada w organizmie te wsyztskie alergeny(chyba to)i potrafi sie bronic. i to nie tylko jest odpornosc na soersc.gdzies bylo napisane ze w slinie psa (widomo pies kladzie sie tu i tam lize po sierci my go pozniej dotykamy raczki w jakis sposob laduja w buzi i kontakt jest)wystepuja roznorodne bakterie ktore nie sa szkodliwe dla czlowieka a jedynie uodparniaja go.mam nawet zywy przyklad na to w domku.otoz matka tego maluszka nigdy w domku nie miala zwierzecie no i jest uczulona na siersc pieska i ma astme.moze lepszy bylby maly psiak ktory napewno nie podrapie nie wkoczy na maluszka.chybaze nie lubicie psiakow to sie rozumie.pozdrawiam icaluje Was i Wasze pociechy
Sąsiadka miała 2 lata kota w domu i nagle pojawił się maluszek i...kot ją zaczął obsikiwać jak np była w kuchni a na maluszka zaczął polować! Był wredny do tego stopnia, że czatował żeby dostać się do pokoiku malucha i rzucić się na jego rączkę jak we śnie poruszył. Skończyło się na tym, że wylądował z ogromnym bólem serca i morzem łez u teściów...Ale to tylko taki drastyczny przypadek...

Osobiście mam w domu psa. jak urodziła się córeczka Sonia była zazdrosna, ale tylko wtedy kiedy małą karmiłam to wciskałą mi łeb między mnie a małą! A teraz - najlepsze kumpele, pies normalnie "matkuje" córce. Niedługo pojawi się kolejny maluch w naszym domu i mam nadzieje, że Sonia stanie na wysokości zadania i znów zachowa się super i zaakceptuje malca bez problemu
__________________


Wszystkie nieba bym oddała aby z TOBĄ dzielić jedno piekło
Aranka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-09, 13:43   #123
marti86
Zakorzenienie
 
Avatar marti86
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

Cytat:
Napisane przez Aranka Pokaż wiadomość
Sąsiadka miała 2 lata kota w domu i nagle pojawił się maluszek i...kot ją zaczął obsikiwać jak np była w kuchni a na maluszka zaczął polować! Był wredny do tego stopnia, że czatował żeby dostać się do pokoiku malucha i rzucić się na jego rączkę jak we śnie poruszył. Skończyło się na tym, że wylądował z ogromnym bólem serca i morzem łez u teściów...Ale to tylko taki drastyczny przypadek...

Osobiście mam w domu psa. jak urodziła się córeczka Sonia była zazdrosna, ale tylko wtedy kiedy małą karmiłam to wciskałą mi łeb między mnie a małą! A teraz - najlepsze kumpele, pies normalnie "matkuje" córce. Niedługo pojawi się kolejny maluch w naszym domu i mam nadzieje, że Sonia stanie na wysokości zadania i znów zachowa się super i zaakceptuje malca bez problemu
wlasnie dlatego uwzam ze kotek to zly pomysl...jesli juz sie decydowac na pieska bo jest o wiele "bezpieczniejszym"rozwiaz aniem.no i jesli wezmiemy malego szczeniaczka i bedzie sie wychowywal od malego przy maluszku to nie bedzie problemu zwiazanego z zazdrosciamoja sunia ani troche nie jest zazdrosna o maluszka.obserwuje pilnuje i szczeka jak ktos obcy podchodzi do wozkaczyli "matkuje"
__________________
Laura
4.01.2007

marti86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-10, 00:08   #124
masiek
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2005-03
Wiadomości: 1 158
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

dziwczyny a nie obawiacie sie ze kto zrobi krzywde dziecku?wiadomo ze sa to niezle zbuje...oczywiscie kotki bo maluszki to raczej narazie nie brojaja mam w domku trzy psy-jednego starego i dwaszczenieta.mamy tez w domku niemowlaka z lipca i malyczuje sie swietnie wsrod zwierzat.ja tezczytalam ze jesli dziecko ma kontakt ze zweirzeciem jak jest malenkie to w dalszym zyciu jest mniejsze ryzyko wystapienia u malucha alergii a to dlatego ze posiada w organizmie te wsyztskie alergeny(chyba to)i potrafi sie bronic. i to nie tylko jest odpornosc na soersc.gdzies bylo napisane ze w slinie psa (widomo pies kladzie sie tu i tam lize po sierci my go pozniej dotykamy raczki w jakis sposob laduja w buzi i kontakt jest)wystepuja roznorodne bakterie ktore nie sa szkodliwe dla czlowieka a jedynie uodparniaja go.mam nawet zywy przyklad na to w domku.otoz matka tego maluszka nigdy w domku nie miala zwierzecie no i jest uczulona na siersc pieska i ma astme.moze lepszy bylby maly psiak ktory napewno nie podrapie nie wkoczy na maluszka.chybaze nie lubicie psiakow to sie rozumie.pozdrawiam icaluje Was i Wasze pociechy
Pozwólcie, że się wtrącę bo to, że dzieci, które mają styczność z psami czy kotami mają rzadziej alergie to jeszcze rzadziej chorują ale i często szybciej rozwijają się ruchowo.
Jeśli chodzi o zazdrość, to pies czy kot są jak dzieci też potrzebują czułości. Dla rodziców, taki zwierzak potrafi być często najlepszym przyjacielem, w ciężkich i trudnych dniach.
No i dodam, że zwierzak to obowiązek więc trzeba się poważnie zastanowić za nim się weźmie do domu psa czy kota. Nie można wziąść stwora np na próbę.
Jeśli nie możecie lub wiecie, że ze zwierzakiem nie dacie sobie rady nie bierzcie go na siłę, ale starajcie się aby dzieciaczkim iały kontakt ze zwierzętami.
Pozdrawiam







masiek jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-11, 12:49   #125
lumiaa
Rozeznanie
 
Avatar lumiaa
 
Zarejestrowany: 2004-03
Lokalizacja: totutotam
Wiadomości: 638
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

hej hej Kochaniutkie!!!
uff jak ten czas leci- cóż, opieka nad dzieckiem to niezmiernie absorbująca sprawa
moja Basia własnie skończyła 6 tygodni. Z wielka uwaga obserwuja jak sie rozwija i zaskakuje mnie z dnia na dzień. Przede wszystkim straszy z niej bywa głodomór. Karmię sztuczna mieszanką (teraz Bebilon1 wczesniej BebilonHA) i czasem potrafi zjeść w ciągu doby az 500 ml. Na szczęście nie co dzień bo by mi chyba wyrósł mały gigant. Z drugiej strony jak płacze i domaga sie jedzenia to co mam robić? Lekarz twierdzi, żeby dawać. Tym bardziej, że teraz prawie nie ulewa, rośnie, prawidfołowo robi kupki i przybiera na wadze. Oj ubranka robia się za małe w astronomicznym tempie. Jak sie już naje to śpi skubana jak aniołek - na szczęście od kilku dni cudnie śpi w nocy - jak zaśnie o 23 to budzi sie dopiero koło 5 rano potem troche jeszcze wciągnie i znowu śpi do 9-10. A potem potrafi miec i 6-8 godzin aktywności. Niestety nie zawsze jest tak cudnie - ostatnio miała troszke kolek więc wiadomo jak było... Teraz leży sobie sama w łóżeczku i wydaje takie śmieszne odgłosy, rozgląda sie ciekawie i coraz bardziej zerka na karuzelkę robi sie naprawde urocza...
Położona na ramieniu podnosi główkę i kręci ciekawie, zwłaszcza wpatruje sie w źródła światła. Pakuje tez łapki do buzi ale tylko wtedyu gdy jest bardzo głodna. Ostatnio często sie uśmiecha ale nie wiem czy to juz robi świadmie czy nie. Poza tym jak walnie kupkę to wytrzymuje bez płaczu zmiane pieluchy i czeka cierpliwie na jedzonko (???) co dziwi bo w każdym innym przypadku jest głośny protest i nie pomaga żaden smoczek ani nic (smoczka wypluwa i leci wielkim łukiem) ...
w poradni preluksacyjnej byliśmy- na szczeście na razie ok...
teraz mnie jeszcze czekaja badania... mam nadzieje że będzie ok...trzymajcie kciuki podrawiam pa
lumiaa jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-11, 13:13   #126
Doridee
Zakorzenienie
 
Avatar Doridee
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 3 297
GG do Doridee
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

Lumiaa w końcu jesteś Super, że u Was wszystko dobrze i Basieńka pięknie rośnie Pociesze Cię, że moja Ala jest jeszcze większym żarłoczkiem - jutro kończy 4 tyg. Na jeden posiłek zjada ok. 120-130ml, karmię ją butelką (ma problemy ze ssaniem - ale o to zamierzam jeszcze walczyć), najpierw daję jej 100-110ml mojego ściagniętego mleczka a w zapasie zazwyczaj mam jeszcze przygotowane 30ml Bebilonu1 i prawie zawsze jest potrzebny Wczśniej z obawy o jej żołądek poprzestawałam na góra 100ml ale po wczorajszym płaczu stwierdziłam, że nie będę dziecka głodzić
Ala też jest coraz bardziej ciekawa świata, pięknie podnosi główkę leżąc na brzuszku, tak samo trzymana na ramieniu W nocy potrafi sie już przetransportować tak, że leży w poprzek łóżka
Niestety nie wszystko jest tak kolorowo... Ma asymetrię ułożeniową - preferuje bardziej prawą stronę i muszę z nią ćwiczyć aby polubiła też drugi boczek, no i rozluźniać jej mięśnie bo ciągle za mocno się spina (chociaż od kiedy się najada jest o niebo lepiej). Dostałam dziś od rehabilitantki namiary na położną, która ma mi pomóc w przekonaniu Ali do cycusia. Są to prywatne wizyty w domu, dziś zadzwonię... no ciekawa jestem co z tego wyniknie.
Piszcie dziewczyny jak Wasze Maleństwa
Buziaki!!!
Doridee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-11, 13:15   #127
Lex
Raczkowanie
 
Avatar Lex
 
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 184
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

Esas a jak Twoje maleństwo ma na imie? bo na pierwszej stronie nie pisze
Lex jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-11, 14:05   #128
Rania
Raczkowanie
 
Avatar Rania
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: dziki zachód;)
Wiadomości: 321
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

Cześc Dziewczyny mojej Nadusi leci już 7 tydzień a właściwie kończy się jutro.
Jest kochana ,przesypia ładnie noc budzi się dwa razy na cycka ok 1 w nocy a póżniej ok 5.Ale je na śpiku więc nie muszę jej usypiać.Byłyśmy w zeszłym tygodniu na szczepieniu.Zniosła to dzielnie , chwilkę popłkała i po sprawie.
Wzięłyśmy tę skojarzoną szczepionkę.
Zaczynam nad wszystkim pomalutku panować.Tzn opieką nad dzieckiem i domowymi pracami.
Mała jest słodka,każdego ranka ślicznie się uśmiecha jak ją witam .Wcześniej to były tylko pojedyncze uśmiechy ,takie bez powodu.Bardzo ładnie trzyma główkę,nawet jak się ją trzyma na pion .
Mam tylko mały problem ,dziś się obudziła i miała jedno oczko załzawione i ropkę w nim.Przemyłam jej rumiankiem.Nie wiem czy się zakłuła moimi włosami????czy to zawianie?
jak do jutra nie przjdzie to pójdę do lekarza.Ech.....
Acha zastrajkowała i nie chce już pić herbatki z kopru,teraz już tylko cycek.
Ja jestem troszkę zmęczona tym karmnieniem piersią.Chociaż to najprzyjemniejsze chwile spędzone z dzieckiem.Niesamowita więż jak je i patrzy mi w oczy)
Tylko ta moja dieta mnie wkurza,już nie wiem co gotować.
Rania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-11, 17:17   #129
Blondi2
Raczkowanie
 
Avatar Blondi2
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 196
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

Witam Was,
tak pięknie chwalicie swoje pociechy, ze i ja postanowiłam pochwalić się postepami mojej Natalki (wczoraj babsko skończyła 2 miesiące!). Tak jak i Wasze maluchy zrobiła już niesamowite postępy i rozwija się z kazdym dniem - teraz np. leży sobie w leżaczku i namiętnie "gada" do wiszącej nad biurkiem czarnej lampki biurowej - macha do niej rączkami, mruczy, uśmiecha się i guga! Jest bardzo sobą zajęta. Natalka w nocy też śpi ostatnio dość dobrze - od godz.21 przesypia zwykle do ok.4 a potem wstaje ok 8. W dzień coraz mniej śpi. Apetyt też jej dopisuje - karmię ją i piersią i mlekiem sztucznym więc zazwyczaj zjada to, co jest w piersi a potem dostaje 120ml sztucznego, ktore też najczęściej pochłania. Kolek na szczęście nie ma ale za to mecza ja często czkawki. Najczęsciej pojawiają sie po jedzeniu jak jej się odbije i męczą ja strasznie dlugo. Czy wasze dzieciaczki tez tak mają i jak sobie z tym radzicie??Daję jej pić zeby zapiła czkawkę ale to i tak długo trwa.
Blondi2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-11, 21:09   #130
djamelka
Rozeznanie
 
Avatar djamelka
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 934
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

Witam !Moj maly ma tez 2 miesiace,wiec dlatego wlasnie chcialabym tu do was dolaczyc.Ten problem z czykawka to chyba przechodza wszystkie maluszki.moj Kevinek jak ja dostaje to krzyczy w nieboglosy i tez mu szybko nie przechodzi,ale ponoc jezeli dziecku dobrze sie odbije to musi byc to zakonczenie czkaniem.W przeciwnym razie bedzie go meczyc pozostale powietrze w brzuszku.Mysle ze wam nie przeszkodzilam?Pa pozdrawiam
djamelka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-11, 23:24   #131
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

Cze , o ile mozna to ja sie dolanczam do watku z sierpniowym bobasem ,akurat sie zalapalismy bo urodzil sie 30 ,tak jak tatus chcial .
Moj maly tez ma czkawke i czytalam(nie pamietam gdzie) ze jest to normalne a niektore maluchy traktuja to jako rozrywke .Chcialabym zapytac czy waszym bobasom jak sie urodzily tez schodzila skora jak z wez? ,podobno to normalne.
Do Kapieli nic nie dodaje zadnego plynu ani niczym go nie smaruje tak mi kazala polozna i nie wiem czy czekac dalej czy w koncu cos zastosowac hm? Jezeli uzywacie cos to napiszcie co? Z gory dzinx.
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-09-12, 08:27   #132
djamelka
Rozeznanie
 
Avatar djamelka
 
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Lyon
Wiadomości: 934
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

Ta schodzaca skurka to nic wielkiego.moja corka jak byla mala tez miala tak szczegulnie na twarzy,nic nie robilam i zeszlo a moj kevin mial tylko troche na czole i raz po kapieli wzialam gabeczke i przetarlam i po problemie. przy okazji-dziewczyny dajcie mi przepis na przespane noce.Maly w sumie budzi sie dwa razy,szybko zje ale musze czekac godzine,niekiedy dlurzej zeby mu sie odbilo.Wy macie juz fajnie. pozdrawiam wszystkie mamusie.
djamelka jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-12, 09:46   #133
Doridee
Zakorzenienie
 
Avatar Doridee
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 3 297
GG do Doridee
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

Moja Ala prawie zawsze po odbiciu ma czkawkę :/ Zazwyczaj też przez nią ulewa. Ehh, nie cierpię tej czkawki
Dziewczyny, czy Wasze dzieci dużo płaczą? Bo ja mam istną terrorystke w domu, nie mogę jej zostawić samej żeby poleżała bo rozlega sie w domu potworny wrzask. Staram sie jej nie ulegać ale tak naprawdę sama nie wiem co mam robić? Brać na ręce czy czekać aż sama się uspokoi? Chociaż i tak zazwyczaj nie mam wyjscia bo inaczej śniadanie jadłabym pewnie o 15.00. A musze jeszcze mleko sciagnąć... A te Wasze aniołki takie grzeczne?
Doridee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-12, 12:25   #134
Rania
Raczkowanie
 
Avatar Rania
 
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: dziki zachód;)
Wiadomości: 321
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

monka wydaje mi się że możesz kąpać w delikatnych środkach swojego malucha ,sa dwa na rynku takie bardzo dobre ,można je kupić w aptekach Oilatum i Bubchen to pierwsze to emulsja a drugie płyn dwufazowy.Są bardzo delikatne i dodajesz do wanienki małą ilość .Ja swoją malą oliwkuję oliwką bambino i pupę smaruję sudokremem(raz nie posmarowałam i miała odparzoną pupkę).

Doridee moja mała też ma czkawki i to często strasznie ją to denerwuje,daję jej wtedy cycka troszkę się napije i przechodzi.A CZASAMI MA PO JEDZENIU.wIĘC NIE WIEM OD CZEGO TO???
Moja mała strasznie nam płakała ale tylko w dzień ,okazalo się ,że to brzuszek.Teraz dwa razy dziennie daję jej espumisan na łyżeczkę mleka po 10 kropli i jak ręką odjął.
A tak na marginesie jak zacznie lepiej rozumieć to się uspokoi i da ci porobić dużo.Zacznie oglądać i zagadywać zabawki po swojemu.Moja jak była malutka to też płakała strasznie teraz jest super.Pocieszała mnie kumpela że to przejdzie,bo samam ma dzidzię 4 miewsiące starszą od mojej i tak też się stało.Pierwszy spacer to był koszmar 40 minut płaczu.Dużo pomógł też smoczek,jak się nauczyła go ssać.Bo z początku horror.Ale wszystko się unormuje,uwierz.Narazie dużo ją przytulaj bo takie zostawianie nic nie da a będzie bardziej nerwowa.Pozdrawiam
Rania jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-12, 12:46   #135
Doridee
Zakorzenienie
 
Avatar Doridee
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 3 297
GG do Doridee
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

Dzięki Raniu Mam nadzieję, że moja płaksa też się w końcu uspokoi A skąd wiedziałaś że Nadię boli brzuszek? Moja ładnie robi kupki, bardzo często, z gazami też raczej nie ma problemów... Jak można stwierdzić, że chodzi o brzuszek?? Ala uwielbia spacerki, prawie nigdy nie płacze - wczoraj po raz pierwszy ale to dlatego, że była głodna.

Na suchą skórę dobra jest tez parafina.
Doridee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-12, 15:29   #136
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

Wlasnie chcialam kupic ten oilatum na sucha skorke ale jak w aptece zapytali sie mnie po co mi ,powiedzialam ze dla niuni to powiedziali ze niewolno ze niemowlaki za male sa ze jest to zasilny plyn.Dlatego chcialam sie dowiedziec bo widze ze co kraj to obyczaj i co inego mowia .Na pepek tez mi zakazali dawac cokolwiek to sie zdziwilam bo wiem ze w Polsce daje sie spiryttus .A myjcie wloski jakimis szamponami bo oczywiscie mi tez mowili zeby nie dawac nic .A i jeszcze na pupe na te odpazenia jak sie pytam pielegniarki mowi zeby nie dawac sudocrem bo silny i skorka sie przyzwyczai i bedza potem problemy i zaden krem juz nie pomoze I dlatego nie wiem co robic, kupic i dawac czy nie ,czy nie daac i czekac czy wbijac i dawac?, ale widze ze nic zlego nie piszecie o tym plynie i kremach takze nie wiem czemu tu zakazuja -pomyleni ludzie hi.Dzieki bogu dziecko w wodzie pozwolili myc Zwariowac mozna.
A mial wasze niunie juz szczepionki ? i w jakim okresie sie je robi? i na co sa ? bo wracam za miech do kraju i bede chciala szczepic chyba w Polsce i mam nadzieje ze tu i w kraju na to samo szczepia dzieci .Bo bezsensu jest brac taki kawal dzidzie zeby tu zaszczepic jak mozna w Polsce nie?
Doridee - tez mam taki problem jak ty moj mamy nie chce ssac cycusa , i tez bawie sie w dojarnie i za milke robie i sciagam i sciagam ale juz nie mam cierpliwosci przystawiac go ,bo smyk sie przzwyczail do butli i na latwizne idzie , nawet wiem po kim to ma . Mozesz mi powiedziec co ile sciagasz i ile wyrabiasz?
A co do malego smyka to moj az tak nie placze zeby nie zapeszc i sam zasypia w wozku , czasem walczy ale ja tez , czytalam ksiazke MOWA NIEMOWLAKOW czy jakos tak i duzo mi pomogla takze polecam . Im szybciej sie zacznie malego uczyc spac samemu to mowie wam cudoooo spi i ile czasu wolnego To ja koncze esej sorki.
Z gory dzieki mamuski. za rady.
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-12, 17:48   #137
Blondi2
Raczkowanie
 
Avatar Blondi2
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 196
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

monka,
moja Natalka jak tylko sie urodziła to tez schodzila jej skórka z calego niemal ciala - to rzeczywiscie jest jak najbardziej normalne. ja albo kapałam ja w oilatum albo porzadnie smarowałam oliwką po kąpieli i wszystko minęło. Ja też pytałam w aptece zanim kupiłam oilatum czy mogę go uzywać dla tak małego dziecka i powiedziano mi,że tak. Nic aptekarka nie mówiła, ze to jest za silne dla malego dziecka. Poza tym mojej niuni nic po tym nie było - wrecz przeciwnie - miała sliczną skórkę.

Doridee,
nie tylko ty wychowujesz małą terrorystkę - moja Natalka też często wprowadza atmosfere terroru w domu. Zgodzę się z Ranią ze to minie z wiekiem bo u mnie jest obecnie o wiele więcej spokojnych i bez wrzasku mijających dni niz np. miesiąc temu. Ale Natalka i tak pokazuje od czasu do czasu charakterek - dziś np. wracałam z nią ze spacerku w potwornym wrzasku (chyba połowa osiedla nas słyszała a mijający ludzie patrzyli się na mnie jak na wyrodną matkę). Ja już minęłam etap jedzenia sniadania o 15,00 więc i u Ciebie na pewno bedzie lepiej i bedziesz miala więcej czasu.
Powiedz mi jeszcze ile czasu zajmuje Ci odciąganie pokarmu laktatorem bo u mnie to trwa strasznie długo i nie wiem czy ja coś nie tak robię czy to tak po prostu jest?
Blondi2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-12, 18:02   #138
CIAMPUREK
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 419
GG do CIAMPUREK
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

witam wszytkie mamusie nie odzywalam sie dlugo w tym watku ale mam nadzije ze mnie jeszce pamietacie
poradzcie mi bo jestem zalamana moaj Natalcie wogole nie chce jesc ani mojego melka ani zadnych dostepnych mieszanek nie iwadomo co jej jest juz mi rece odapdaja leci mi z wagi na leb na szyje i nie potafie temu zapobiec nie iwem co robic lekarka powiedizal mi ze to jest przejscowe i zeby czekac a dziecko juz mi spadlo 700g co robic gdzie szukac pomocy?lekarz homeopata do ktorego chodzilam wyjechal i wraca podiero pod koniec mieaica nie wiem czy moge dzwonic do pani doktor bo jest na uroolpie zeby sie nie wskieckla na mnie,mleczarnia mi calkiem zwarjowala w jednej piersi mam wiecej pokarmu niz w drugiej - i nie zabardzo znam przyczyne czasmi tyle pokarmu mi sie nagromadzi ze biustonosz mi sam sie odpina
jeszce jestesmy przed szczepieniami chocqaz dawno powinam juz zaszczepic dziecko ale poniewaz jest ta cala historia z jedzeniem to lekarka kazala mi sie wstrzymac ze szczepieniem- na jaka szczepionke wy sie zdecydowalyscie?
napiszcie mi cos milego bo juz nie wiem co robic pordzice cos prosze i jeszce jedno jak sobie radzice z kolkami ?moja Naaka ma tak sielne ze prawie nie spi jak zasnie na godzine to jest cud nawet w nocy zaden prapart dostareny na rynku nie dziala na nia jakie metody moge zastaowac zeby pomoc dziecku?jak wy sobie rdzicie?czy wasze dzici tez wieczorami maja ataki wscieku i nic nie jest w stanie ich spokoic?jezeli maja napiszcie mi co robicie w takiej sytuacji
dziekuje pa
CIAMPUREK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-12, 19:16   #139
Anchela
Zadomowienie
 
Avatar Anchela
 
Zarejestrowany: 2004-02
Wiadomości: 1 146
GG do Anchela
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

Ciampurku nie wiem co ci poradzić na niejedzenie ale mojej Alusi na kolki pomógł syrop Debridat (przepisał mi lekarz bo żadne preparaty typu plantex nie pomagały) i czopki Viburcol - te dałam jej kilka razy ale syrop dostaje do tej pory, tyle że już powoli kończę i daję małej malutką dawkę. Na poczatku dostawała 3 razy dziennie po 1,5 ml, a po kilku dniach 2 x dziennie. Można go kupić chyba też bez recepty. uwierz Ala też miała okropne bóle brzuszka - doszło do tego, ze w perwien poniedziałek przekrzyczała mi dosłownie cały dzień, a pod wieczór to już tylko piszczała bo nie miała siły nawet płakać. Żadne masaze noszenie bujanie, nic nie pomagało. Teraz mamy świety spokój - mała jest pogodna, spokojna i uśmiechnięta. Może jest tak że nie chce jeść bo ją boli brzuszek? Moze to jest właśnie przyczyną braku apetytu?
Anchela jest offline Zgłoś do moderatora  

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2006-09-12, 19:27   #140
CIAMPUREK
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 419
GG do CIAMPUREK
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

tak dokladnie to lekarz mi nie powiedzial - jednak caly czas potwierdza sie u mnie opinia ze w Polsce nie ma nic za darmo jednak leakarze z NFZ sa do niczego juz chyba lepije sie leczyc na wlasna reke na to samo wyjdzie, zrobilam malej morfologie i wyszly jej wszytkie wartosci pooniezje normy przypuszcam ze ma anemie i zastanawiam sie czy to nie jest przycyzyna chociaz ta lekarka stwierdzila ze jest to fizjologiczna anemia i nic nie powinno sie jej dawac ale zastanawiam sie na d tym napwno bole brzucha nie powoduja iu mojego malenstwa apetytu tylko nic na nia nie dziala nawet probowalam ostnio czopkio ktorych piszesz viburkol ale poza jeszce wiekszym placzem przy zakladaniu nie zauwazylam zadnego efektu poslalm TZ do apteki zobaczymy moze pomozze jej ten syrop z gory dziekuej
CIAMPUREK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-12, 20:13   #141
Doridee
Zakorzenienie
 
Avatar Doridee
 
Zarejestrowany: 2003-10
Lokalizacja: Olsztyn
Wiadomości: 3 297
GG do Doridee
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

Ciampurku Kochana ależ mnie zmartwiłaś Humory mojej Ali przy Twoich problemach to pestka... Wiesz, akurat wczoraj rozmawiałam ze znajomą, która miała podobne problemy - ciągły płacz synka, też wszyscy lekarze mówili że to kolka, nic mu nie pomagało, sprowadzała nawet jakiś preparat ze Stanów... W końcu zrobiła wymaz (ale nie wiem z czego) i okazało sie, że mały był zarażony gronkowcem. Po leczeniu jak ręką odjął. Może też warto to sprawdzić? Kurcze, 700gram to dużo... Jak moja Ala spadła w tydzień 10gram to ja już panikowałam Trzymaj się

monka23, Blondi ja ściagam ręcznym Aventem, zajmuje mi to teraz ok. pół godz. z obu piersi. Jednorazowo ściagam ok. 100ml, wszystko zależy jak długie mam przerwy. Wiem że powinnam ściagać regularnie aby zachować laktacje, staram sie co 3 godz. ale bywa że mam przerwę nawet 6 godz. Na dobę ściagam ok 450-500ml. Niestety nie wystarcza to na potrzeby mojego żarłoczka i jedno karmienie jest sztuczne plus dokładki ok. 30ml do posiłków z mojego mleka.

Próbowałam dziś podać Ali łyżeczka wodę koperkową (Gripe Water) ale wszystko wypłuła. Jak Wy podajecie takie preparaty swoim szkrabom? Mieszać z mlekiem?? Hmm, co zrobić żeby wypiła?
Doridee jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-12, 20:28   #142
Blondi2
Raczkowanie
 
Avatar Blondi2
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 196
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

Witaj Ciampurku, ciesze sie że wrescie do nas zajrzałaś ale niedobrze ze u Ciebie nie jest wszystkow porządku. zastanawiam sie jak ci pomoc - ja na twoim miejscu zadzwoniłabym do lekarza mimo że jest na urlopie. Oprócz tego poszłabym jeszcze do innego.Może poradzi coś innego. A może powinnas pojechać z małą do szpitala dziecięcego żeby ją przebadali dokładnie i może znajda jakąs przyczynę dlaczego nie chce jesć.
jeśli chodzi o kolki to ja daję mojej Natalce dużo herbatki z kopru wloskiego Hippa do picia, sama też piję taką heratkę która ma w swoim składzie ten koper.Dzięki niej mała nie ma wzdęć i dobrze odchodzą jej gazy. A próbowałaś podawać malej Espumisan? Też jest dobry. moja koleżanka dawała synkowi coś co nazywało się chyba proszek troisty (kupowała to w aptece) i to jej dopiero pomogło ale ja tego nie znam więc musiałabys się zapytac w aptece.
jeśli chodzi o szczepionkę to my zdecydowałiśmy się na płatną szczepionkę skojarzoną 5 w 1 (zapłaciliśmy 110 zl).
jeśli chodzi o mniejszą ilość pokarmu w jednej piersi to przystawiaj do niej częściej malą a powinno się wyrównać (ja też tak mam i ciągle z tym walczę i z niedoborem pokarmu wogóle).
Mam nadzieję,że cokolwiek ci pomogłam, nie załamuj się, na pewno wreszcie będzie lepiej i Twoja Natalka wreszcie przestanie cierpieć i uspokoi się. Staraj się nie okazywać przy niej zdenerwowania bo ona to wyczuwa i tez jest nerwowa. Twój spokój i opanowanie na pewno jej też pomogą. Trzymajcie się obie. Zagladaj do nas albo pisz smsy co u ciebie. Całuski.
Blondi2 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-12, 21:19   #143
marti86
Zakorzenienie
 
Avatar marti86
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

polecam na kolke proszek troisty o ktorym pisze Blondi.naszemu malemu w przeciwienstwie do espumisanu i esputikonu przynosilo mala ulge.teraz bratowa podaje mu jakies kropelki ktore moja mama przslala z niemiec i jest jeszcze lepszy niz proszek troisty.jak bede w domku to podam nazwe jesli masz mozliwosc sprowadzenia to polecam.buziaki
__________________
Laura
4.01.2007

marti86 jest offline Zgłoś do moderatora  

Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe

REKLAMA
Stary 2006-09-12, 22:54   #144
monka23
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 10 331
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

Dzieki mamuski chyba kupie ten oilatum i cos dodam do kompieli.Sama sie dziwie ze jedni mowia tak a drudzy zaprzeczaja Ile ludzi tyle opini. Wiecie co tatus wymyslil dzis ,ze jak sie malemu bedzie chcialo siusiu to zeby brac go do kibelka szybko i uczyc sikac Najlepsze jest to ze maly ma 12 dni Mamy madrego i pomyslowego tatusia .Boje sie co jutro wymysli .
Co do kolek to szkoda ze taki maluszki sie mecza najgorsze jest ze nie mozemy nic zrobic ja sie boje ze nas to spotka tylko sie modlic a moze sie uda.
A co do spania zapeszylam i nie chciala dzis dzidzia spac .
A jak tam z waszymi wlosami farbujecie?
monka23 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-13, 09:38   #145
CIAMPUREK
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 419
GG do CIAMPUREK
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

marti jezeli mozesz to sprawdz to bardzo Cie prosze bylam w aptece i zakupilam juz Debridat ciekawa jestem na ile pomoze malenstwu jak narazie to mam problemy z podaniem go bo pluje jak tylko moze daj jej wode do popicia lub mleko a ona i tak bokiem ulewa albo tzryma w buzi i wypluwa nie wiem moze ja jej podaje zle te leki a wy jak podajecie malenswtu lekarsatwa?
Blondi dwonilam do pani Doktor na poczatku nie odbierala telefonu ale pozniej sama oddwonila az bylam w szoku mowila wilasnie o Debridacie i proszku ale nie doslyszlaam jakim chyba o tym co piszecie troistym..?musze sie zapytac w aptece czy maja taki specyfik jak marti sprawdzi mi nazwe to moze dam jej cos innego , pani doktro wraca w poniedzialek mam nadzije ze wytrzymam
dziekuje wam za porady i wsparcie staram sie nie zwarjowac moje mleczarnie calkiem mi siadaja a mla niechetnie je z piersi njalepsze jest to ze w jednej ma wiecej pokarmu niz w drugiej..?macie moze jakies sposoby na pobudzenie laktacji bo pomimo tego ze karmie ja tez butelka nie chialabym zupelnie na niej skoncyc jezeli cos slyszlayscie to dajcie znac tzn napiszcie bede wdzieczna
mam taki sam problem jak Doride mala ma wsciekle wieczory nic nie jest ja w stanie uspokoic jauz nie wiem co robic jak sobie z tym poradzic a wasze dziecicki tez tak maja?piszcie dzeiwczyny jezlei wiecie cokolwiek albo macie doswiadczenie bede wdzieczna
jeszce raz dzieuje
CIAMPUREK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-13, 10:51   #146
marti86
Zakorzenienie
 
Avatar marti86
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: ostróda
Wiadomości: 5 294
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

Ciampurku te kropelki nazywaja sie LEFAX.to w sumie dozuje sie papkai podaje lyzeczka.dwie papki 3Xdziennie.naszemu malemu Milena podawala kladac go na reku w poziomie gdzy tez wypluwal.tylko jest pewne ryzyko czy sie malenstwo nie zakrztusi i trzeba byc bardzo ostroznym.jednak maly nam nie stwarzal takich problemow i wszystko ladowalo w brzuszku
moje dzieciatko jeszcze w brzusiu ale w domku mamy lipcowego malca wiec moge co nieco powiedziecmaly tez ma napady placzu.zazwyczaj zaczynaja sie one okolo godz 18 i tak do 21.nic nie pomaga noszenie bujanie itp.to chyba musi samo przejsc.sa dni ze jest spokojny ale to sie rzadko zdarza.jednak w porownaniu do tego co bylo miesiac temu to niebo a ziemia gdyz potrafil nam przeplakac cale dnie i to wlasnie z powodu kolek.odkad podajemy mu te kropelki o ktorych pisalam sytuacja troszke sie poprawila.w dzien ladnie spi i zaczyna dopiero koncertowac wieczorami.
jesli chcesz utrzymac laktacje to staraj sie jak najczesciej sciagac mleko laktatorem.to napewno jest jakis sposob na prodkcje mleczka.moze mozolny ale efekty sa.powodzenia!!i glowa do gory niedlugo kolki sie skoncza
__________________
Laura
4.01.2007

marti86 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-13, 14:07   #147
Esas
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 31
GG do Esas
Smile Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

Cześć Dziewczyny

Przede wszystkim gratuluję wszystkim ślicznych i wspaniałych dzieciaczków.

Dawno mnie tu nie było, ale niestety moja córcia Julka miała gronkowca złocistego. Po 5 dniach od wyjścia ze szpitala trafiłyśmy na chirurgię do szpitala dziecięcego gdzie został jej usunięty mały czyraczek (w ten sposób objawił się gronkowiec) z prawej pachwiny. W szptalu leżałyśmy prawie 2 tygodnie gdzie miała podawany dożylnie antybiotyk (jak patrzyłam na wenflony, które jej wkuwali to aż mi się płakać chciało). W tej chwili jesteśmy drugi tydzień w domu. Wczoraj moja córcia skończyła 1 miesiąc.
Teraz niestety ma katar bo zaraziła się od mojej starszej pięcioletniej córci. Jak na złość zawsze się coś przypląta.
Od dwóch dni czytałam wszystko co napisałyście w nowym wątku. Udało się przebrnęłam.
Ja karmię tylko piersią. W dzień co ok. 2-3 godz., w nocy dwa razy. Nie jest źle. Co do ulewania czasami się zdarza. Rozmawiał na ten temat z pediatrą i powiedziała, że jeśli nie jest po każdym karmieniu to żeby się nie przejmować. Natomiast jeśli byłby to problem to są specjalne preparaty, które pomagają (niestety nie zapamiętałam nazwy). Ale tak naprawdę powiedział, że zaczynają one działąć dopiero po jakimś czasie i w związku z tym nie wiadomo czy preparat zadziałal czy po prostu dzicku przestało się ulewać.
Co do robienia kupki to moja starsza córcia miała raz taki problem i pomógł jej masaż brzuszka kóry robiłam jej nóżkami.
Co do kolki to na szczęście ten problem jeszcze nas nie dotyczy. Ale z doświadczenia polecam preparat, o którym któraś z Was już napisała - Gripe Water. Starszej córce pomagał też masaż brzucha. Mąż jak nosił ją rękach to kładł ją na brzuchu. Mała wyglądała jak mały miś koala leżący na gąłęzi .
Ale się opisałam ale staram się nadrobić zaległości. Mam nadzieję, że teraz już będę bardziej na bieżąco.
Pozdrawiam Was wszystkie i życzę powodzenia w wychowywaniu Waszych pociech.
Esas jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-13, 17:32   #148
Alabama24
Raczkowanie
 
Avatar Alabama24
 
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 232
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

Witam wszytskie! Cóż widze, ze problem kolek, wzdec, bolu brzuszka to nasza zmora Moj synek tez sie meczy ale o dziwnej porze, mianowicie rano , tak szczegolnie kolo 6 io tak do 9 czy 10. Maz chodzi do pracy zmasakrowany. Podawalam esputicon, na lyzeczce woda przegotowana wkrapialam kiolka kropli i maly ladnie pil z lyzeczki....tyle ze i tak mu nie pomoglo. Teraz stosuje infacol i juz myslalm, ze jest lepiej ale dwa ostatnie poranki pokazaly, ze nie O proszku troistym tez slyszalam, musze wyprobowac. Jesli ktoras sprobuje to dajcie znac. Lekarka radzila zebym sama pila koper wloski, pilam - ale tez nic. Masaz brzuszka tez na nic. Jest jeszcze sposob, zeby goracym zelazkiem przeprasowac pieluszke i przylozyc malenstwu na brzuszek zeby go rozgrzalo.

Jesli chodzi o zwiekszenie laktacji to u mnie zadzialalo picie herbatki z melisy, wlasciwie to mnir to bardzo zdziwilio, bo nie pilam jej w tym celu, tak tylko dla siebie, meliska uspakaja i dobrze dziala na przewod pokarmowy, z ktorym mam male problemy.

Wloski chcialam zafarbowac, ale straszliwie wypadaja, wiec kupilam na razie szampon koloryzujacy.

Pozdrawiam
__________________

(...)Im bardziej wzrok natężam, tym widzę mniej,
i woda schylona nad słońcem tym bliższe przynosi odbicie,
im dalszy od słońca oddziela ją cień...
J.P.II

Tymuś = szczęście
Alabama24 jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-13, 17:42   #149
CIAMPUREK
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 419
GG do CIAMPUREK
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

przerazacie mnie tym gronkowcem jutro pojde do przychodni i poprosze zeby zlecila mi lekarka badanie jak nie to zrobi na wlasna reke dziekuje za nazwy preparatow bede probowac po kolei zeby zobaczyc co dziala na mla
jezeli chodzi o melise to nie spodiewalam sie tego - napewno sproboje stokrotne dzikei
CIAMPUREK jest offline Zgłoś do moderatora  
Stary 2006-09-13, 19:49   #150
JustaS
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Nowy Sącz
Wiadomości: 38
GG do JustaS
Dot.: Dzieciaczki Lipcowo-sierpniowe 2006:)

Dziewczyny jak Wy to robicie ze macie czas na pisanie na forum
Ja kurcze jakos sie jeszcze zorganizować nie mogę, nadal mamy chaos ale pracujemy nad tym
Staram sie wprowadzic Młodemu tzw Łatwy Plan ( według ksiązki T.Hogg Język Niemowląt ) uczę sie równiez mowy ciała - jakies postępy juz są coraz lepiej rozumiem swoje dziecko
Narazie moge pochwalić sie małym ( jak dla mnie wielkim ) sukcesem - od początku praktykowałam kapanie Antka o tej samej porze czyli w okolicach 19 - kapiel i wszystkie zabiegi pielegnacyjne razem z karmieniem konczymy koło 20 poczym synek odkładany jest do łózeczka dostaje buziaka na dobranoc, włączam małą lampkę, puszczam muzykę bobasa i wychodze z pokoju - Antek przez jakies 15 minut czasem pół godziny macha sobie rączkami i nózkami rozgląda sie po pokoju, przygląda sie karuzelce az w koncu zasypia, czasem zapłacze wtedy podchodzę głaszczę po policzku, zdaza sie ze wyciagam go z łózeczka przytulam i z powrotem odkładam.
Jak juz zasnie to spi do 2 lub 3 a potem kolejna pobudka o 5 no i dalej to juz róznie bywa - raczej juz mu się spac nie chce
Od czasu do czasu najczęsciej w weekendy zdaza nam sie troche pozniej wracac do domu jednak nigdy pozniej niz o 21 wtedy nie kąpieli Młodego tylko obcieramy mokrą pieluszka, karmimy i maluch zasypia - równiez budzi sie koło 2 lub 3 - poczatkowo balam sie ze te nasze pozniejsze powroty wybiją go z rytmu ale na szczescie narazie wszystko jest ok Dzieki temu mam wieczorem troche czasu - co prawda nie wiem wtedy co mam z tym czasem robic czy zając sie mieszkaniem czy sobą a moze spędzić trochę czasu z męzem
Dzisiaj męza nie ma wiec mam czas dla siebie - może w koncu przebrnę przez 5 stron naszego wątku

Pozdrawiamy wszystkie mamusie i ich dzieciaczki
JustaS jest offline Zgłoś do moderatora  
Zamknij wątek

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 11:50.






© 2000 - 2025 Wizaz.pl. Wszelkie prawa zastrzeżone.

Jakiekolwiek aktywności, w szczególności: pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie, lub inne wykorzystywanie treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, w szczególności w celu ich eksploracji, zmierzającej do tworzenia, rozwoju, modyfikacji i szkolenia systemów uczenia maszynowego, algorytmów lub sztucznej inteligencji Obowiązek uzyskania wyraźnej i jednoznacznej zgody wymagany jest bez względu sposób pobierania, zwielokrotniania, przechowywania lub innego wykorzystywania treści, danych lub informacji dostępnych w ramach niniejszego serwisu oraz wszystkich jego podstron, jak również bez względu na charakter tych treści, danych i informacji.

Powyższe nie dotyczy wyłącznie przypadków wykorzystywania treści, danych i informacji w celu umożliwienia i ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz umożliwienia pozycjonowania stron internetowych zawierających serwisy internetowe w ramach indeksowania wyników wyszukiwania wyszukiwarek internetowych

Więcej informacji znajdziesz tutaj.