Czym biżuteryjki zajmują się jak nie biżuteryjkują?:)

[farfallina]

Napisane przez joanna_k

Far super,słyszałam wczoraj w radiu o pobiciu rekordów.Zdaje się,że było ich kilka (?).
Ellena trzymam kciuki.

Tak Joasiu...bylo ich chyba ze 6 za jednym razem... w kazdym razie naprawde ten koncert na pokladzie byl suuuperowy
Justin...normalnie mundurki mamy bardzo eleganckie...jak znajde jakas fotke to podrzuce

[loverynka]

Zazdroszczę!

Ja od dziś pracuję i nic nie robię. Uhh.

[Futbolowa]

Studiuję filologię polską. Niedługo będzie półmetek moich studiów [licencjackich, do magistra mi nie spieszno]
Oprócz tworzenia biżuterii oddaję się tworzeniu literackiemu, tj. uprawianiu pseudopoezji, pisaniu opowiadań oraz felietonów i scenariuszy. Od pięciu lat zajmuję się dziennikarstwem sportowym - czysto amatorsko, w internecie. Wszystko to, spowodowane jest moim fanatyzmem względem angielskiej i polskiej piłki nożnej Oprócz tego kocham żużel, wyścigi motocyklowe i formułę 1, które towarzyszą mi od dziecka i którym to poświęcam wiele godzin, jako wierny kibic
Od dwóch miesięcy uczę się samodzielnie języka hiszpańskiego i jestem bardzo zadowolona, że tak dobrze mi to idzie
Tworzę strony WWW, zarządzam kilkoma forami internetowymi i powoli odkrywam w sobie pasję do fotografowania i grafiki komputerowej.
Robię też wazony z opakowań po Pringles Mam zamiar stworzyć ich 10 i ustawić obok siebie na półce pod sufitem, w każdy wetknąwszy po jednym słoneczniku
Ach, no i dużo czytam [głównie Sparksa], duuuużo muzyki słucham oraz maniakalnie przesiaduję na Wizażu

[monka1123]

A ja na co dzień pracuję i wychowuję córeczkę. Uwielbiam czytać książki. Kiedyś nałogowo robiłam origami modułowe - też super sprawa
Zdarzyło mi się także wydziergać na drutach dwa sweterki
Zamiłowanie do ręcznych robótek to odziedziczyłam chyba po mamie, bo ona też w takich rzeczach zawsze gustowała.