|
|
#121 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 185
|
Dot.: mala badz smiala ;)
a ja dzisiaj myslalam ze padne! Juz mi tak dobrze szlo, a dalam jakas ksiazke jakiemus beznadziejnemu facetowi i normalnie burak na buzi, a moja kolezanka: ty to chyba sie robisz czerwona na wszystkich facetow swiata, pewnie dlatego ze nie mialas z zadnym wiekszego kontaktu i kazdym sie tak ekscytujesz. Super zart
naprawde to mi tak podcielo skrzydla ze reszta dnia byla stracona co mam robic w takiej sytuacji?
|
|
|
|
|
#122 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 876
|
Dot.: mala badz smiala ;)
Cytat:
Jesli chodzi o pieczenie buraczka to problem znam i tez czesto nie umiem sobie z nim poradzic. Zauwazylam, ze im mniej o tym mysle, tym mniej sie robie czerwona. Po prostu trzeba podejsc do zycia bardziej na luzie, facet tez czlowiek, nie zje nas A tak w ogole to rumience sa urocze Nie przejmuj sie!
__________________
I'm not sad. I'm just complicated. ![]() |
|
|
|
|
|
#123 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 994
|
Dot.: mala badz smiala ;)
Someone ta Twoja koleżanka jakaś złośliwa była... ja na Twoim miejscu zaczęła bym się śmiać sama z siebie
atmosfera by się rozluźniła, pokazałabyś, że jesteś wyluzowana i koleżanka by się zgasiła ![]() naprawdę nie ma się czym przejmować, niektórzy częściej się czerwienią i to zupełnie normalne ja należę właśnie do grona wiecznie rumianych dziewczyn najważniejsze żebyś nie pokazała tego że jesteś zmieszana. obrócenie wszystkiego w żart to najprostszy sposób.
__________________
Czasami starczy tylko splunąć na szczęście. |
|
|
|
|
#124 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: stąd widzę Odrę :)
Wiadomości: 132
|
Dot.: mala badz smiala ;)
A ja mam taki problem, bo ludzie do mnie zaufania nie mają
![]() Mogę gadać ze wszystkimi, ale tylko o takich pierdołach, ale zazwyczaj ludzie mają przede mną rozne sekreciki i tajemnice ![]() Mam jedną przyjaciołkę ktora mi sie zwierza, a reszta ?? ja nie wiem przeciez i tak nikomu nie rozpowiem. Ale mi się nigdy nikt nie zwierza ;( |
|
|
|
|
#125 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 876
|
Dot.: mala badz smiala ;)
Cytat:
Jesli chcesz zeby ludzie sie tobie zwierzali, to zwierzaj sie im. Zazwyczaj wieksze zaufanie ma sie do ludzi ktorzy sie przed nami bardziej otwieraja, to dziala na zasadzie wzajemnosci. Jesli ty obdarzysz kogos zaufaniem to i on obdarzy nim ciebie
__________________
I'm not sad. I'm just complicated. ![]() |
|
|
|
|
|
#126 | |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 994
|
Dot.: mala badz smiala ;)
Cytat:
![]() mi zwierzają się tylko ci, którym zwierzam się ja... do reszty nie mam zaufania i uważam, że oni wcale nie muszą mieć zaufania do mnie w końcu zwierzamy się tylko bliskim osobom, nie rozpowiadamy tajemnic na prawo i lewo (właśnie dlatego, że są tajemnicami ).
__________________
Czasami starczy tylko splunąć na szczęście. |
|
|
|
|
|
#127 |
|
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 1 994
|
Dot.: mala badz smiala ;)
za chwilę robię coś co wymaga wieeeele śmiałości
![]() idę na imprezę sama i praktycznie nikogo tam nie znam ale dam rade sąsiad mnie zaprosił na domówkę, a jako że nie mam innych planów to postanowiłam iść. ale ja z tych nieśmiałych jestem... wejdę i nie będę wiedziała co ze sobą zrobić. chyba będę musiała się do jakiejś grupki przykolegować, skoro nie mam swojej ekipy... trzymajcie kciuki boję się trochę
__________________
Czasami starczy tylko splunąć na szczęście. |
|
|
|
|
#128 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-11
Wiadomości: 990
|
Dot.: mala badz smiala ;)
Witam
![]() niestety i ja należe do osób nieśmiałych ![]() Właściwie to różnie bywa.. Moim zdaniem.. to wydaje mi się, że dużo zależy od drugiej osoby. Jednak ostatnio z czasem zauważyłam że stałam się bardziej wrażliwa, inwidulna, odosobniona. Nie potrafię się otworzyć na ludzi jak kiedyś przez co martwie się że inni mnie nie lubią. Obwiniam nawet o moją niesmiałość rodziców którzy mnie traktują jak jakas ofiare losu czasem mam takie wrazenie poniewaz każa mi czasem cos zalatwic to pozniej wychodzi na to że coś nie tak zrobiłam i że nie potrafię. w ogole czuję się niedoceniana mimo że jestem jedynaczką to oni chyba wybiegajac naprzekor stereotypom tak robią jak robią [w ogole to jestem dziś w podłym nastroju i chyba troszeczke przesadzam].Z nowo poznanymi osobami niezabardzo mam o czym rozmawiac. Jak już pisałam zalezy od drugiej osoby. Uwazam na to co mowie. Boje się co ktos sobie o mnie pomysli. Natomiast moja przyjaciolka uwaza mnie za osobę smiała. Bo jednak potrafię zaczepic chlopaka na ulicy a nawet odwalac rozne numery jednak niezawsze bo czasem coś mnie po prostu blokuje.Nie umiem tego ładnie ubrać w słowa ![]() Sama siebie nie postrzegam jako osoby panicznie nieslmiałej, poprostu jestem gdzies stłumiona w sobie co powoduje ta blokade i ta niesmiałosc.
__________________
Bujam w obłokach różowych myśli
Marzę, rozmyślam, wspominam Chodzę po błękitnych nadziejach mojego życia Leżę na miękkich pragnieniach miłości Dotykam krawędzi mojej wolności Życie płynie, a ja siedzę w windzie mojego życia I czekam na kolejne przystanki Do szczególnych mojemu życiu nadziei |
|
|
|
|
#129 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: :P
Wiadomości: 125
|
Dot.: mala badz smiala ;)
a do mnie wyskoczyła z pytaniem raz dziewczyna z klasy,2 dni od rozpoczęcie roku ( byłam w nowej szkole i znałam tylko jedną dziewczynę i tylko z nią narazie wtedy romawiałam) " Czemu ty wogóle się nie odzywasz?"Nawet niewiedziałam wtedy co mam opdowiedzieć;/
__________________
"Szukaj tego co jest tak ważne,że życie bez tego zdaje się niewyraźne..."
|
|
|
|
|
#130 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 6 501
|
Dot.: mala badz smiala ;)
mogę przylaczyć się do tego grona?
Moja nieśmiałośc wiązę się po częsci z byciem DDA Staram się z tym walczyć, ale docinki innych są okropne. Czasem się z tego śmieje, czasem obrażam i zaczynać rzucać mięsem, eh cała ja.Są momentu, keidy jestem odwazną, czyli wtedy kiedy chcę coś przed kimś udowodnić, lub tez pokazac innej kumpeli że to nie takie straszne czy coś. Idąc ulicą mam wrażenie że każdy na mnie spogląda, że widzi tego pryszcza zakrytego pod grzywką czy też moje krzywe, pulchniutkie nózki ;P Widzac rfajnegoi faceta boje się na niego spojrzec, sama nie wiem dlaczego. Idąc w grupie dziewczyn i widząc grupe chłopców nie lubie się odzywać, no chyba że ich znam. Ogolnie dziwna ze mnie istotka, bo są momenty kiedy znajomi są mega zaszokowani moją śmiałości, a czasem zdziwieni niesmiałością :P
__________________
Razem: 08.08.2009r Zaręczyny: 06.03.2011r Ślub: 28.09.2013r 41/40
|
|
|
|
|
#131 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 343
|
Dot.: mala badz smiala ;)
Cytat:
Przepraszam Cie ze wczesniej nie dalam znac a wiec tak o ile sien ie myle to ta ksiazka jest ze swiata ksiazki mama ją kupila a ja znalazlam kiedys na polce jak nie mialam co czytac powiem ci ze ksiazka nie pomaga tylko w niesmialosci ale ogolnie w zyciu jedno chalslo ktore bardzo mnie motywuje wlasnie z tej ksiazki to Koncentruj sie na mozliwosciach nie na ograniczeniach zawsze kiedy mysle ze cos sie nie uda przypomina mi sie to haslo Nie wiem czy taksiazka ci pomoze bo z niesmialoscią nie jest latwo skonczyc ale sproboj
|
|
|
|
Okazje i pomysĹy na prezent
|
|
#132 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 291
|
Dot.: mala badz smiala ;)
No to kolejna osoba niesmiała sie zgłasza. Nie wiem czy ktos moze byc tak niesmily jak ja... Kazda sytuacja mnie przerasta. Czasami mysle sobie, ze nie poradze sobie w zyciu gdy bede sie tak wszystkiego bała. No ale jakos sobie trzeba radzic.
ciesze sie, że znalazlam ten watek. Sytuacje, które opisujecie sa mi doskonale znane. Mysle, ze razem mozemy sobie pomoc, wspierajac sie ![]() Pozdrawiam serdecznie
__________________
,, Uśmiechem witaj każdy nowy dzień '' |
|
|
|
|
#133 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 11 188
|
Dot.: mala badz smiala ;)
no i zgłaszam sie jako kolejna nieśmiała. Poszukałam w necie i znalazłam taką stronke: http://www.niesmialosc.smiech.org/ może komuś sie przyda
__________________
I'd love to stay and chat, but you're a total bi*ch. wymiana książek: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=774155 |
|
|
|
|
#134 |
|
Zadomowienie
|
Dot.: mala badz smiala ;)
ja również jestem nieśmiała.. może trochę mniej niż kiedyś, ale i tak nie jest najlepiej :/ Jak stoję w grupce osób i oni rozmawiają to ja odezwę się pare razy albo wcale.. nie wiem co mówić ;( Z chłopakami prawie nie rozmawiam... Też mam wtażenie że wszyscy na mnie patrzą jak idę.. staram się równo stawiać nogi... i w ogóle wydaje mi się że jakoś krzywo idę... nie umiem się przełamać... a jak jestem w kimś obcym bez żadnych znajomych to już katastrofa
pozdrawiam wszystkie nieśmiałe dzieffcynki ![]()
__________________
"Najwspanialsza rzecz na świecie, to siedzieć na końskim grzbiecie..."
|
|
|
|
|
#135 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 723
|
Dot.: mala badz smiala ;)
Jestem nieśmiała od podstawówki. O dziwo jak byłam mniejsza to dosłownie "wymiatałam",śpiewała m w kościele na największej mszy niedzielnej
nikt na podwórku mi nie podskoczył, strasznie byłam pyskata itp, dopiero jak poszłam do szkoły wszystko się zmienilo![]() Teraz jestem dorosłą kobietą i nie wierzę w siebie..to mnie męczy. Najdziwniejsze jest to,że ja się czuje zawsze gorsza pomimo tego,że ludzie uważają mnie miłą,ładną i bardzo mądrą..a ja zawsze mam do siebie jakies ale.Zawsze uważam ,że jestem gorsza od pani X itp itd.Teraz szukam pracy i nieśmiałośc i brak pewności siebie mi to skutecznie utrudnia Jak ktos zatrudni osobę,która pomimo skończonych studiow i wykształcenia nie wierzy w swoje umiejętności?? Np. mój nauczyciel angielskiego(zaczęłam prywatne lekcje po 6 latach przerwy w nauce) po 2 lekcjach ze mną stwierdził,że jestem dobra i że spokojnie poleci mnie do zagranicznej firmy to..ja ledwo z krzesła spadłam, prawie go wyśmiałam, że co on gada za głupoty,że ja nie dam sobie rady itp. Każdy we mnie wierzy tylko nie ja.Jak z tego wyrosnąc i nauczyc się doceniać siebie?? Dałabym dużo za receptę na nieśmiałość.
|
|
|
|
|
#136 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2004-09
Wiadomości: 723
|
Dot.: mala badz smiala ;)
Jestem nieśmiała od podstawówki. O dziwo jak byłam mniejsza to dosłownie "wymiatałam",śpiewała m w kościele na największej mszy niedzielnej
, czytałam dzieciom w przedszkolu bajki( tak tak umiałam czytac w wieku 4 lat i wychowawczynie wykozystywały to ) nikt na podwórku mi nie podskoczył, strasznie byłam pyskata itp, dopiero jak poszłam do szkoły wszystko się zmienilo![]() Teraz jestem dorosłą kobietą i nie wierzę w siebie..to mnie męczy. Najdziwniejsze jest to,że ja się czuje zawsze gorsza pomimo tego,że ludzie uważają mnie miłą,ładną i bardzo mądrą..a ja zawsze mam do siebie jakies ale.Zawsze uważam ,że jestem gorsza od pani X itp itd.Teraz szukam pracy i nieśmiałośc i brak pewności siebie mi to skutecznie utrudnia Jak ktos zatrudni osobę,która pomimo skończonych studiow i wykształcenia nie wierzy w swoje umiejętności?? Np. mój nauczyciel angielskiego(zaczęłam prywatne lekcje po 6 latach przerwy w nauce) po 2 lekcjach ze mną stwierdził,że jestem dobra i że spokojnie poleci mnie do zagranicznej firmy to..ja ledwo z krzesła spadłam, prawie go wyśmiałam, że co on gada za głupoty,że ja nie dam sobie rady itp. Każdy we mnie wierzy tylko nie ja.Jak z tego wyrosnąc i nauczyc się doceniać siebie?? Dałabym dużo za receptę na nieśmiałość.
|
|
|
|
|
#137 | ||
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 860
|
Dot.: mala badz smiala ;)
Hmm może to zabrzmi dziwnie,ale ja jestem aż nadto śmiała i czasem mi sie za to "dostaje" Często mówie to co myśle a wielu osobom sie to nie podoba bo chcą usłyszeć to..co chcą heh ale taka jest prawda ;] Jednak uważam,że nieśmiałość to bardzo fajna c echa kobiecości i delikatności zarazem
Tylko trzeba nad nią popracować by nie wpaść w jakąś paranoje.Pozdrawiam
__________________
Nikt mnie nie poznał i nie zna mnie za dobrzE Nie ważne co osiągnę,co stworzę,co zrobiĘ Dla ślepych głupców pozostanę taka samA Nigdy przed nikim głowy nie złożĘ Nigdy przed nikim nie padnę na twarZ Tutaj..czy w piekle..do końca z honoreM Taka już jestem..i to właśnie jA
|
||
|
|
|
|
#138 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 1 362
|
Dot.: mala badz smiala ;)
A ja w gronie przyjaciół, znajomków jestem śmiała, oooj...baaardzo śimiała... Zero bariier, czyli wszystko ok. Jednak b. trudno przychodzi mi nawiązywanie nowych kontaktów..
Walcze z tym, próbuje byc wyluzowana......... ale trudno jest. |
|
|
|
|
#139 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: mala badz smiala ;)
Stronę wcześniej wypowiadałam się, że zamierzam iść na tańce towarzyskie, ale strasznie boję się jak wypadnę wśród ludzi, bo w końcu jestem nieśmiała i nawiązywanie nowych znajomości przyprawia mnie o dreszcze.
W piątek wreszcie nadszedł ten dzień. Od rana bałam się, a tuż przed samym wyjściem serce waliło mi jak szalone... oczywiście rozmyślałam o wszystkim, ale... przekonałam się, a może raczej bardziej zamotałam, że nie poznaję samej siebie! W ogóle bez problemów zapoznałam się z jedną dziewczyną, na sali wygłupiałam się, cały czas śmiałam - no po prostu wstąpił we mnie jakiś czort! Aż sama byłam zdziwiona, że stać mnie na takie pozytywne zachowanie wśród ludzi, których w ogóle nie znam! Cieszę się w każdym bądź razie, że jednak zaczynam się zmieniać, bo jestem pewna, że jesli taka sytuacja miałabym miejsce przynajmniej rok wcześniej, to zapewne tak bym się nie zachowywała! Chcę Wam tylko przez to powiedzieć, że ćwiczenia działające na własną podświadomość, czyli pozytywne myślenie o sytuacjach, a także samym sobie pomagają! ![]() Wierzę dziewczyny, że i Wy uczynicie takie małe postępy jak ja
__________________
![]() |
|
|
|
|
#140 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 876
|
Dot.: mala badz smiala ;)
Tyneczka, ciesze sie strasznie
I gratuluje!
__________________
I'm not sad. I'm just complicated. ![]() |
|
|
|
|
#141 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 716
|
Dot.: mala badz smiala ;)
Czy uważacie ,ze trzeba byc odawaznym zeby wyjsc na scene.
I mówic cos przed publicznoscią? Mialyscie kiedy publiczne wystapienia ? Czy lubic wystąpienia publiczne?
__________________
W życiu nie ma prób, od razu zaczyna się przedstawienie Marianne Faithfull |
|
|
|
|
#142 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 140
|
Dot.: mala badz smiala ;)
Cytat:
a ja kazde slowo rozwazam i ciagle mysle czy dobrze wypadłam, wiem na 100% ze moja niesmialosc jest zwiazana z moimi kompleksami i co z tego ze to wiem jak nie potrafie sie ich pozbyc![]() a jeszcze mi sie przypomniałao ze kiedys sie mało odzywałam twierdziałam ze mam beznadziejny głos naszczescie juz z tego wyrosłam ale i tak mi sie on nie podoba
|
|
|
|
|
|
#143 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 291
|
Dot.: mala badz smiala ;)
Ja miałam publiczne wystapienia. ba i to nawrt sporo... Najpierw w szkole muzycznej wiadomo koncerty itp. Potem wystepy taneczne i tak do tej pory. Jezeli chodzi o przemowienia do publicznosci to tu jest u mnie problem i napewno ciezko by mi bylo.
__________________
,, Uśmiechem witaj każdy nowy dzień '' |
|
|
Najlepsze Promocje i WyprzedaĹźe
|
|
#144 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 16
|
Dot.: mala badz smiala ;)
Mi to bardzo trudno mowic na forum, jak jest duzo ludzi. Nie mam problemu przy poznawaniu nowych ludzi, nie krepuje sie i zawsze cos sie powie. Ale jak przychodzi do mowienia na forum, to odpadam, chodzi tu np o jakies wystapienia , prezentacje itp.
|
|
|
|
|
#145 |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 1 409
|
Dot.: mala badz smiala ;)
Ja też jestem niezbyt śmiała
Przez to tracę wiele szans |
|
|
|
|
#146 |
|
Raczkowanie
|
Dot.: mala badz smiala ;)
Ja bede nstp.niesmiala i przylacze sie do Waszego grona.Troche przeszla mi juz niesmialosc ale tyci tyci.Mialam taki okres ze balam sie wyjsc do miasta.To byl straszny czas.Mialam takie opory przed ludzmi i chcialam sie od nich odizolowac.Na szczescie juz mi to przeszlo dawno temu.Mam straszne trudnosci w poznawaniu nowych osob zwlaszcza facetow.Mam tak ze czasami niewiem co powiedziec i milcze i wtedy to wychodze na kompletna idiotke.To jesty takie glupie bo przy mojej rodzinie lub bliskich znajomych moge nawijac godzinami o wszystkim i niczym ,a jak juz mam kogos poznac to prosze nie mam nic do powiedzenia
Mam tez mase kompleksow i jak tylko ide ulica czy gdziekolwiek to mam wrazenie ze wszyscy sie na mnie patrza i mysla jaka ona brzydka i ma to i tamto.Najgorsze jest to ze jestem zmuszona poszukac sobie nowej pracy i boje sie isc gdziekolwiek zlozyc CV.Najzyczajniej niewiem co powiedziec,jak sie zachowac,nie chce byc jakas spieta bo wtedy ten potencjalny pracodawca pomysli sobie o mnie niewiadomo co.A juzx jabym zostala zaproszona na rozmowe to kaplica.Boje sie ze sie zatne i nic nie powiem,a jesli to juz by jakos poszlo i dostalabym jakims cudem prace to ze sobie nie pooradze i beda tam nowi ludzie,ktorzy kto wie co beda o mnie sadzili,a tak bardzo chcialabym sie z ni8mi szybko dogadac.Tak zaluje ze taka jestm a nie jak inni dla ktorych to co dla mnie jest problewmem dla nich nie jest sa przebojowi itd.
__________________
Przyjaźń jest najpiękniejszym ze wszystkich prezentów, jakimi możemy zostać obdarowani aby szczęśliwie ukształtować swoje życie. |
|
|
|
|
#147 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Ś:)
Wiadomości: 1 379
|
Dot.: mala badz smiala ;)
ja bardzo się cieszę, że jestem śmiała i wygadana chociaż czasami wydaję mi się, że to wada..heh no ale cóż
![]() także nie ma się czego wstydzić ! świat należy do odważnych! ![]() buziaki
|
|
|
|
|
#148 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 4 653
|
Dot.: mala badz smiala ;)
chyba kiedys bylam bardziej niesmiala
teraz z biegem czasu to sie zmienilo takze dziewczyny do dziela bo to wszystko siedzi w was
|
|
|
|
|
#149 |
|
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 16
|
Dot.: mala badz smiala ;)
No dobra, to co zrobic , zeby być smiała i nie przejmowac sie kto sobie cos pomysli itp;]??
|
|
|
|
|
#150 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 185
|
Dot.: mala badz smiala ;)
mysle ze dziewczyny z tego watku moga spokojnie pojsc na moj drugi watek, aktualniejszy
http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=164641moze polaczyc oba watki? W ogole ciesze sie ze zostal odkopany, juz o nim zapomnialam chociaz problem zdecydowanie nie przestal mnie dreczyc!
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 19:42.



naprawde
co mam robic w takiej sytuacji?



to problem znam i tez czesto nie umiem sobie z nim poradzic. Zauwazylam, ze im mniej o tym mysle, tym mniej sie robie czerwona. Po prostu trzeba podejsc do zycia bardziej na luzie, facet tez czlowiek, nie zje nas
A tak w ogole to rumience sa urocze
ja należę właśnie do grona wiecznie rumianych dziewczyn
i praktycznie nikogo tam nie znam 





takze dziewczyny do dziela bo to wszystko siedzi w was 
