a przed maturą studniówka

[lemonka]

Napisane przez sylwusiaczek

nieprawda bo ja już mam

oo.. poka poka

[jennuś]

cześć dziewczynki

kryzys zażegnany z TŻ, więc mam partnera na studniówkę i to tego ktorego chciałam ale jestem happy

[lemonka]

hehe..jennuś... no to git..gratuluje

a ja wlasnie napisalam maila do joy-a zeby napisali jakis artukul o doborze sukienek do typow figury, no jakies butki i dodatki.. oni specjalizuja sie w tamich rzeczach..dopierali juz staniki co cycków, jeansy do pupy itd..:P

[efek88]

melduje sie tez mam studniówke - 20 stycznia. To moja druga - w tamtym roku byłam na studniowce TZ, juz nie jestesmy razem. Ale super było, nie martwilam sie fryzura, sukienke mialam od siostry pozyczylam, prawie w ogole sie nie przejelam. A teraz...

moja studniowka i panika. Poki co to mam partnera i wiem ze swietnie sie z nim wybawie, swietnie tanczy, moj TŻ. A co do reszty to nie mam pojęcia. Sukienka - nie wiem czemu siedzi mi w glowie różowa, ale taki brudny róż, nie jaskrawa. No i lekko za kolanko żeby była. Z jakimś marszczeniem na biuscie, cos takiego. i na ramiaczkach. Ale to takie wstepne rozmyślania. A fryzurka - hm..... mam krecone wlosy do ramion, no lekko za, ale wiem ze podczas zabawy przyklapna i w ogole beda wygladaly nieciekawie. Sproboje sama skrecic, poproboje z papilotami. A jak nie to do fryzjerki - chce zeby byly falowane, tylko problem - studniowke mam na 20 godz. nie chce isć do fryzjera i juz o 14 miec wlosy zrobione bo sie rozwala (u mnie w miescie wszystkie salony fryz sa do 14 godz) a buty i torebka to juz do sukienki dopasuje. Makijaż jakos sie wymysli, bizuteria też. Juz nie moge sie doczekac 3 miesiace......... jade na poczatku listopada do Wrocławia, mam nadzieje ze od razu kupie sukienke.

A potem odliczanie do matury, o zgrozo

[lemonka]

efek..do 14 fryzjer otwarty???
u mnie do 21.. (no i w domu mama 24h)
ale proponuje zapytac fryzjerke o wizyte domowa.. czesto babki dorabiaja sobie robiac wlosy w domu klienta..biora mniej kasy i mozesz umowic sie na ktora godzine chcesz..

[AgnieszkaDr]

Napisane przez sylwusiaczek

a jaki chcesz kolor?

no tak sobie wymyślilam żeby to był taki fiolet ale nie taki ciemny sliwkowy tylko jasniejszy, chociaz strasznie tez mi sie podobaja jasne koloey ale przy moim szczesciu za 5 minut bym byla burdna tak wiec chyba dalej bed szukac mojego fioletu

[Nati02]

Napisane przez lemonka

witamy..witamy..)

kiecki to tu jeszcze nikt nie ma.. wiec nie przejmuj sie.. "w kupie siła"..cos znajdziemy

To dobrze, że jeszcze nie wszyscy mają bo sama nie będę

Tak ostatnio zastanawiam się czy czasem nie pożyczyć jakiejś kiecki od kuzynki (bo i tak bym jej później drugi raz nie ubrała ), a zainwestować w jakiś inny strój

[hamster_killer]

Napisane przez Nati02

To dobrze, że jeszcze nie wszyscy mają bo sama nie będę

Tak ostatnio zastanawiam się czy czasem nie pożyczyć jakiejś kiecki od kuzynki (bo i tak bym jej później drugi raz nie ubrała ), a zainwestować w jakiś inny strój

Jeśli masz taką możliwość i sukienka Ci się podoba to jak najbardziej
No własnie mi tez się wydaje, ze raczej nie bede miała zbyt wielu możliwosci a przynajmniej nie szybko, założenia tej sukienki

[Nati02]

Napisane przez hamster_killer

Jeśli masz taką możliwość i sukienka Ci się podoba to jak najbardziej
No własnie mi tez się wydaje, ze raczej nie bede miała zbyt wielu możliwosci a przynajmniej nie szybko, założenia tej sukienki

Poszperam, a jak nie to dam do uszycia. Mama ma dobrą krawcową więc koszt to ok 70zł + materiał. O wiele taniej niż w sklepie

[blueania]

ja mam studniowke 27 stycznia i poki co nie mam partnera..:/ chce zaprosic kolege ale nie wiem czy sie zgodzi...
sukienke planuje kupic w kolorze czarnym tylko nie mam pojecia czy to dobry wybor<jestem wysoka,szczupla blondynka>

[AgnieszkaDr]

Napisane przez blueania

ja mam studniowke 27 stycznia i poki co nie mam partnera..:/ chce zaprosic kolege ale nie wiem czy sie zgodzi...
sukienke planuje kupic w kolorze czarnym tylko nie mam pojecia czy to dobry wybor<jestem wysoka,szczupla blondynka>

no to widze ze bedziemy sie bawić na naszych studniówkach tego samego dnia i sie nie przejmuj ze nie masz partnera ja w obecnej chwili tez nie mam, a co do kolegi to zapytaj sie juz go teraz bo potem moze byc juz troche za poźno, chociaz ja sie pytalam 3 razy kolege i 2 razy slyszalam tak a za 3 nie, al;e to faceci z nimi nigdy nic nie wiadomo

[blueania]

no wlasnie zapytalam jednego i powiedzial,ze musze mu dac troche czasu do namyslu bo mieszka dosc daleko ode mnie i tego dnia moze jechac do szkoly na zajecia...:/ cos czuje,ze sie nie zgodzi ale jak tak bedzie to zaprosze innego tyle,ze jest rok mlodszy heheh

[lemonka]

rok starszy, rok mlodszy..co za roznica..!
wazne zebyscie sie dobrze bawili...

[blueania]

Napisane przez lemonka

rok starszy, rok mlodszy..co za roznica..!
wazne zebyscie sie dobrze bawili...

nio wiem wiem wazne,ze to za***** koles no jak nie wypali z tym starszym to zapraszam mlodszego

[lemonka]

Napisane przez blueania

nio wiem wiem wazne,ze to za***** koles no jak nie wypali z tym starszym to zapraszam mlodszego

no i git..! tak ma byc..:P

[Nati02]

U mnie w szkole studniówka jest 26 stycznia, wiec ja już będę po a Wy dopiero przed

Tydzień przed studniówką idę na wesele. A dwa ni po studniówce tż ma 24. urodziny więc świętować będziemy cały czas

[lemonka]

Napisane przez Nati02

U mnie w szkole studniówka jest 26 stycznia, wiec ja już będę po a Wy dopiero przed

Tydzień przed studniówką idę na wesele. A dwa ni po studniówce tż ma 24. urodziny więc świętować będziemy cały czas

nie..nie.. ja mam 12 stycznia..bede pierwsza..! :P:P

[spadajaca_gwiazda]

Studniowke mam 27 stycznia, sukienki intensywnie poszukuje, glownie na wizazu [chyba zwyciezy jednak krawcowa ]. Marza mi sie fiolety, taka sliwka, ew. braz, klasyczna czern, butelkowa zielen. Nie chcialabym jednak wygladac jak pol sali, jak myslicie co bedzie w tym roku kolorem numer 1?

Gorzej z partnerem. Lepsi koledzy zajeci, a zaprosic kogos kogo znam slabo/wcale, srednio mi sie usmiecha...

[sylwusiaczek]

a wczoraj się okazało że nie mam studniówki

[AgnieszkaDr]

Napisane przez spadajaca_gwiazda

Studniowke mam 27 stycznia, sukienki intensywnie poszukuje, glownie na wizazu [chyba zwyciezy jednak krawcowa ]. Marza mi sie fiolety, taka sliwka, ew. braz, klasyczna czern, butelkowa zielen. Nie chcialabym jednak wygladac jak pol sali, jak myslicie co bedzie w tym roku kolorem numer 1?

Gorzej z partnerem. Lepsi koledzy zajeci, a zaprosic kogos kogo znam slabo/wcale, srednio mi sie usmiecha...

widze ze mamy duzo wspolnego pomijajac ta sama date studniowki i poszukiwanie partnera ktore jest na identycznym poziomie to rowniez szukam kiecki juz wzor mam uwptrzony i kolor miejwiecje tez to bedzie jakis odcien fioletu tylko nie wiem do konca jaki czy ciemny czy jasny bo wszytkie mi sie pdobaja
a co do twojego pytanie to wydaje mis ei ze duzo dziewczyn bedzie miało kiecki brazowe przynajmiej sklepy sa takimi kolorami wypchane no i czerni tez jest sporo no i jak zawsze bordo chociaz ten kolor to mi si eneimniej podoba, ale sa gusta i gusciki a onich sie nie mowi pozdrawiam

[spadajaca_gwiazda]

Napisane przez sylwusiaczek

a wczoraj się okazało że nie mam studniówki

Ooo A to dlaczego?

Napisane przez AgnieszkaDr

widze ze mamy duzo wspolnego pomijajac ta sama date studniowki i poszukiwanie partnera ktore jest na identycznym poziomie to rowniez szukam kiecki juz wzor mam uwptrzony i kolor miejwiecje tez to bedzie jakis odcien fioletu tylko nie wiem do konca jaki czy ciemny czy jasny bo wszytkie mi sie pdobaja
a co do twojego pytanie to wydaje mis ei ze duzo dziewczyn bedzie miało kiecki brazowe przynajmiej sklepy sa takimi kolorami wypchane no i czerni tez jest sporo no i jak zawsze bordo chociaz ten kolor to mi si eneimniej podoba, ale sa gusta i gusciki a onich sie nie mowi pozdrawiam

milo wiedziec ze nie tylko ja kombinuje przypominajac sobie wszystkich moich znajomych plci meskiej 'hmm...ten od miesiaca ma dziewczyne, ten tanczyc nie umie, tego widzialam raz w zyciu a ten fajny facet ale obawiam sie, ze spije sie jak prosiak '.

Fiolet ciagle moim faworytem

A moja kolezanka sukienke szyje sobie w groszki. Pomysl fajny pod warunkiem ze bedzie jedyna 'zagroszkowana' dziewczyna. Bo niestety motyw rzuca sie w oczy i latwo o podobny efekt...

Laczmy w partnerowo-sukienkowych poszukiwaniach

[faa]

oj to chyba ja bede pierwsza ja mam studniowke 5 styczen albo 6

[natina2]

to faktycznie wczesnie masz ja mam 11 stycznia

[faa]

Napisane przez natina2

to faktycznie wczesnie masz ja mam 11 stycznia

to masz tydzien za mna ja podziele sie swoimi wrazeniami a potem bede czekac na Wasze

[sugar_kitty]

hej ja studniówkę mam 13 stycznia.
koszt ok. 300zł
sukienkę już mam (z wesela), butki, wczoraj dokupiłam rękawiczki, pomysł na fryzurę też, partnera (jeżeli ze mną wytrzyma do tego czasu hihihi) również
kupiłam też podwiązkę ale grrrrr podczas sprzątania najzwyczajniej w świecie musiałam ją wyrzucić, bo ślad po niej zaginął :P
takze w tej chwili brakuje mi podwiązki, pończoch, jakiejś torebki.. póki co

[agataorlo]

hej
wcinam sie troche nie na temat-z głupim pytaniem. minowicie-czy stanie sie cos strasznego(czy bedzie glupio wygladalo) jak pojde sama na studniowke??
na prawde nie mam zadnej koncepcji z kim mam isc...

[blueania]

to ja jeszcze nie mam niczego ani partnera,ani sukienki,ani butow,ani torebki itd... ale mam jeszcze troche czasu

[blueania]

Napisane przez agataorlo

hej
wcinam sie troche nie na temat-z głupim pytaniem. minowicie-czy stanie sie cos strasznego(czy bedzie glupio wygladalo) jak pojde sama na studniowke??
na prawde nie mam zadnej koncepcji z kim mam isc...

ja znam tylko kilku chlopakow ktorzy byli sami<w tym moj byly > ale skoro nie masz z kim isc to mysle,ze lepiej jak pojdziesz sama niz masz siedziec w domku bo studniowka jest raz w zyciu

[AgnieszkaDr]

Napisane przez agataorlo

hej
wcinam sie troche nie na temat-z głupim pytaniem. minowicie-czy stanie sie cos strasznego(czy bedzie glupio wygladalo) jak pojde sama na studniowke??
na prawde nie mam zadnej koncepcji z kim mam isc...

u mnie w klasie kilka osob idzie tez jako 1 szt. w sumie maja racje jak tak popatrzec z dalsza, nie musza na szybkensa kombinowac partnera i naprzatac sobie tym glowe no i sa o parenascie zlotych do przodu.

No ale kurcze ja to jednak sobie wymyslilam inna koncepcje i musze jednak znalesc partnera. jak nie tego co chcialam ( bo mu sie przypomnialao ze ma dziewczyne :/ ) to innego. Jak narazie jestem dobrej mysli a co bedzie dalej to zobaczymy
A jak narazie to zmykam bo moim kochani rodzice maja dzis 25 lat po weselu i jest impreza pozdrawiam

[sylwusiaczek]

Napisane przez spadajaca_gwiazda

Ooo A to dlaczego?

Miałam iść z TŻtem ale nas już nie ma, wątpie aby wziął mnie na tą studniówkę...