Co ostatnio upolowaliście? Część II.

[nebraska]

Właśnie upajam się Sotto Voce, Poczta wprawdzie nierychliwa, ale... Mikołajkowa Trochę się bałam "jako to będzie po latach", ale jest bardzo dobrze

[chamelieu]

Napisane przez ROZ-ter-KA

ja też mam parę takich ...albo

A każde to jedyna i niepowtarzalna okazja i jak nie kliknę teraz, to juz nigdy...

[mulier]

TŻ wczoraj w nocy przywiózł mi z Niemiec Maroussię....wietc to tez tak jakbym ja upolowała . W niemczech maroussia zalega na półkac w rossmannach, DM i tp. za chyba smieszną kaskę 12,50 za 50 ml.

[_Bjeata_]

Obiecałam nie klikać na nic do grudnia, dotrzymałam słowa, ale grudzień się zaczął i czas polowań należało otworzyć a efektem tego jest kremik aniołkowy i Cabaret.
Żeby nie wyjść na samoluba to dla małża też coś zakupiłam

[Margot45]

Napisane przez tulipanka

Evee, Margot45, Kasiulka22, Nuitblanche, brombusia, burn-it-up, chamelieu - gratuluję Wam serdecznie, fajne zdobycze, szczególnie zazdraszczam tego balsamu Theoremy

Dziewczyny, zdobycze fantastyczne, moje gratulacje! Tulipanko, a balsam ustrzeliłam naprawdę dzikim fuksem zaglądając rano na gazetowy straganik .... Może przy jego uzyciu ta Theorema się na mnie troszkę dłużej utrzyma

[Kasiulka22]

A teraz Dziewczyny opowiem Wam smutną historię o bardzo nierozważnej delikatnie mówiąc Kasiulce22. Wczoraj wyjeżdżałam z małżem na zakupy. Dostrzegliśmy paczkowóz i zorientowałam się, że to do mnie Violetta po 3 tygodniowym oczekiwaniu. Wróciliśmy się i poprosiliśmy o awizo, gdyż dopiero jechaliśmy po środki płatnicze do bankomatu. Pan listonosz, bardzo miły zresztą, powiedział że przyjedzie za godzinkę z paczką. Za godzinę wracaliśmy do domu, a listonosz wyjeżdżał z naszej uliczki więc oboje się zatrzymaliśmy i ja odebrałam paczkę. Małż chciał pojechać jeszcze zatankować auto. Oczywiście ja nie mogąc doczekać się odpakowania paczuchy rozerwałam ją w samochodzie. Zapach Violetty co prawda nie spodobał mi się za bardzo, jednak wszystko wydawało się być w porządku. Wiec Kasiulka po powrocie do domu pognała wystawić sprzedającemu komentarz pozytywny. W domu, w świetle małż zauważył, że woda ma kolor zielony, dość jaskrawy, psiknął na swoją rękę i stwierdził, że perfumy są zepsute, co więcej wylewają się przez atomizer. Po bacznym obejrzeniu buteleczki przez Kasiulkę przyznała ona wielką rację małżowi. Małż dopełnił powinności i Violetta znalazła się w koszu na śmieci. Nie przeżałuję tych pieniędzy za które mogłabym mieć 100 ml Pure Poison Dziewczyny w tej sytuacji moja głupota okazała się oszałamiająca i małż wykazał się większym znawcą perfum niż ja. Niestety teraz to mogę się tylko pocałować w odwłok, bo moja reklamacja nic nie da.

[Vega...]

biedactwo...wspolczuje

[_Lunka_]

Napisane przez burn-it-up

Ustrzeliłam 75ml Innocenta

Burn u kogo kupiłaś innocenta? szukam wiarygodnego sprzedawcy

[burn-it-up]

Napisane przez Kasiulka22

A teraz Dziewczyny opowiem Wam smutną historię o bardzo nierozważnej delikatnie mówiąc Kasiulce22. Wczoraj wyjeżdżałam z małżem na zakupy. Dostrzegliśmy paczkowóz i zorientowałam się, że to do mnie Violetta po 3 tygodniowym oczekiwaniu. Wróciliśmy się i poprosiliśmy o awizo, gdyż dopiero jechaliśmy po środki płatnicze do bankomatu. Pan listonosz, bardzo miły zresztą, powiedział że przyjedzie za godzinkę z paczką. Za godzinę wracaliśmy do domu, a listonosz wyjeżdżał z naszej uliczki więc oboje się zatrzymaliśmy i ja odebrałam paczkę. Małż chciał pojechać jeszcze zatankować auto. Oczywiście ja nie mogąc doczekać się odpakowania paczuchy rozerwałam ją w samochodzie. Zapach Violetty co prawda nie spodobał mi się za bardzo, jednak wszystko wydawało się być w porządku. Wiec Kasiulka po powrocie do domu pognała wystawić sprzedającemu komentarz pozytywny. W domu, w świetle małż zauważył, że woda ma kolor zielony, dość jaskrawy, psiknął na swoją rękę i stwierdził, że perfumy są zepsute, co więcej wylewają się przez atomizer. Po bacznym obejrzeniu buteleczki przez Kasiulkę przyznała ona wielką rację małżowi. Małż dopełnił powinności i Violetta znalazła się w koszu na śmieci. Nie przeżałuję tych pieniędzy za które mogłabym mieć 100 ml Pure Poison Dziewczyny w tej sytuacji moja głupota okazała się oszałamiająca i małż wykazał się większym znawcą perfum niż ja. Niestety teraz to mogę się tylko pocałować w odwłok, bo moja reklamacja nic nie da.

Kasiu a czy nie da się jednak reklamować?

[burn-it-up]

Napisane przez _Lunka_

Burn u kogo kupiłaś innocenta? szukam wiarygodnego sprzedawcy

napisałam PW

[tulipanka]

Napisane przez Margot45

Dziewczyny, zdobycze fantastyczne, moje gratulacje! Tulipanko, a balsam ustrzeliłam naprawdę dzikim fuksem zaglądając rano na gazetowy straganik .... Może przy jego uzyciu ta Theorema się na mnie troszkę dłużej utrzyma

Szczęściara Theorema piękna jest, ale taka nietrwała... Tylko to powstrzymuje mnie przed kupieniem jej

[mulier]

Napisane przez Kasiulka22

A teraz Dziewczyny opowiem Wam smutną historię o bardzo nierozważnej delikatnie mówiąc Kasiulce22. Wczoraj wyjeżdżałam z małżem na zakupy. Dostrzegliśmy paczkowóz i zorientowałam się, że to do mnie Violetta po 3 tygodniowym oczekiwaniu. Wróciliśmy się i poprosiliśmy o awizo, gdyż dopiero jechaliśmy po środki płatnicze do bankomatu. Pan listonosz, bardzo miły zresztą, powiedział że przyjedzie za godzinkę z paczką. Za godzinę wracaliśmy do domu, a listonosz wyjeżdżał z naszej uliczki więc oboje się zatrzymaliśmy i ja odebrałam paczkę. Małż chciał pojechać jeszcze zatankować auto. Oczywiście ja nie mogąc doczekać się odpakowania paczuchy rozerwałam ją w samochodzie. Zapach Violetty co prawda nie spodobał mi się za bardzo, jednak wszystko wydawało się być w porządku. Wiec Kasiulka po powrocie do domu pognała wystawić sprzedającemu komentarz pozytywny. W domu, w świetle małż zauważył, że woda ma kolor zielony, dość jaskrawy, psiknął na swoją rękę i stwierdził, że perfumy są zepsute, co więcej wylewają się przez atomizer. Po bacznym obejrzeniu buteleczki przez Kasiulkę przyznała ona wielką rację małżowi. Małż dopełnił powinności i Violetta znalazła się w koszu na śmieci. Nie przeżałuję tych pieniędzy za które mogłabym mieć 100 ml Pure Poison Dziewczyny w tej sytuacji moja głupota okazała się oszałamiająca i małż wykazał się większym znawcą perfum niż ja. Niestety teraz to mogę się tylko pocałować w odwłok, bo moja reklamacja nic nie da.

[homyk]

Wszystkim gratuluję nowych nabytków, które cieszą tak bardzo

W szczególności gratuluję Evee oryginalnej zdobyczy uwypuklającej oraz Nuitblanche Presence Intense

Kasiulko widać Violetta nie jest Tobie pisana. Przykro mi z powodu wpadki


Do mnie dziś przybyła flaszeczka intrygującego zapachu Orazuli S.T. Dupont

[Gothic_Daisy]

Hmm, ja upolowałam, ale Mikołaj fundnął W każdym razie mam Crystal Noir.... Cudny jest
Siedzę i wącham, wącham i się nawąchać nie mogę

Kasiulka, też się bałam, że podobna historia mi się przydarzy....

Edit: mam nadzieję, że moj zapach jest oryginalny - w sumie z allegro, ale od dobrego sprzedawcy.. pachnie dobrze... hmm...

[Kasiulka22]

Napisane przez burn-it-up

Kasiu a czy nie da się jednak reklamować?

Kochana Burn niestety nawet nie próbowałam, bo co ja teraz mogę. Nawet nie liczę na uczciwość sprzedawcy. Oglądając Violette w samochodzie, wszystko wydawało mi się w porządku, oprócz tego że nie przeszła testu pierwszego psika, czyli że od razu poleciał płyn, zamiast powietrza. Zapach nie spodobał mi się, ale zrzuciłam to na karb mojego gustu i niczego poza tym. Ciekawe jak pachnie nie zepsuta Violetta? Chociaż teraz, to nawet nie chcę tego sprawdzać. Nie chcę tego śmierdziucha na oczy widzieć. Trudno muszę to przeboleć.

Na pocieszenie przybył do mnie dziś zestaw Versace Bright Crystal i jest cudowny Wygląda obłędnie i tak samo pachnie Jest też bardzo trwały, a wydawało mi się, że to taki ulotny zapach. Naprawde cudeńko. A korek zajmuje mi połowę półeczki Wógole musiałam dziś zepchnąć wszystkie flaszki do ściany bo już się nie mieszczą Muszę powyrzucać te pare pudełeczek które mam to jeszcze ustawię jakieś 3-4 flakony Albo małża przemebluję

Dziękuję Wam kochane za słowa pocieszenia

Homyczku a co to za zapach Orazuli? Fantastyczna nazwa.

Spadam sprzed tego komputera bo to mi na zdrowie nie wychodzi :

http://www.allegro.pl/item148375596_...ukt_folia.html

[poissonivy]

Gratuluję zakupu Poisonka Kasiulko

[burn-it-up]

Napisane przez Kasiulka22

Kochana Burn niestety nawet nie próbowałam, bo co ja teraz mogę. Nawet nie liczę na uczciwość sprzedawcy. Oglądając Violette w samochodzie, wszystko wydawało mi się w porządku, oprócz tego że nie przeszła testu pierwszego psika, czyli że od razu poleciał płyn, zamiast powietrza. Zapach nie spodobał mi się, ale zrzuciłam to na karb mojego gustu i niczego poza tym. Ciekawe jak pachnie nie zepsuta Violetta? Chociaż teraz, to nawet nie chcę tego sprawdzać. Nie chcę tego śmierdziucha na oczy widzieć. Trudno muszę to przeboleć.

Na pocieszenie przybył do mnie dziś zestaw Versace Bright Crystal i jest cudowny Wygląda obłędnie i tak samo pachnie Jest też bardzo trwały, a wydawało mi się, że to taki ulotny zapach. Naprawde cudeńko. A korek zajmuje mi połowę półeczki Wógole musiałam dziś zepchnąć wszystkie flaszki do ściany bo już się nie mieszczą Muszę powyrzucać te pare pudełeczek które mam to jeszcze ustawię jakieś 3-4 flakony Albo małża przemebluję

Dziękuję Wam kochane za słowa pocieszenia

Homyczku a co to za zapach Orazuli? Fantastyczna nazwa.

Spadam sprzed tego komputera bo to mi na zdrowie nie wychodzi :

http://www.allegro.pl/item148375596_...ukt_folia.html

Oj,ja kupowałam Innocenta wczoraj raniutko a jeszczego nie ma.Mam nadzieję,że jutro dojdzie.
Bardzo i przykro z powodu tej violetty i gratuluje perłowej kuleczki

[Dallale]

Winszuję wszystkim nowych zdobyczy

Do mojej kolekcji dołączyły dzisiaj srebrne Presence Mont Blanc, które były na mojej liście perfumeryjnych życzeń od dwóch lat. Teraz, kiedy je wącham, wydają mi się tak przepiękne, że nie mogę zrozumieć, dlaczego nie upolowałam ich wcześniej.

[ETERNITY]

Jak w transie kliknęłam właśnie używane Sicily Gabbany

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=147938500

Coś ostatnio mam ochotę na dziwne..nietypowe zapachy.Sicily wąchałam dawno temu i zapamietałam jako bardzo ciepły...taki miodowy i otulający..Ogólnie pamiętam,że chyba mi się wtedy podobał ..Ciekawe jak teraz na niego zareaguję

[homyk]

Napisane przez Kasiulka22

Spadam sprzed tego komputera bo to mi na zdrowie nie wychodzi :

http://www.allegro.pl/item148375596_...ukt_folia.html

Kasiulko, jesteś szalona

Napisane przez Kasiulka22

Homyczku a co to za zapach Orazuli? Fantastyczna nazwa.

Orazuli mają niezmiernie intrygujący początek - gorzki migdał frezja, neroli potem dołączają wilgotne, świeżo zebrane płatki kwiatów (jaśmin, konwalia). Z czasem zapach się nieco wysładza, staje się cielesny i mam wrażenie jakby się leciutko dymił - taki fajny słodki dymek wyczuwam.
Na mój nos Orazuli niosą ze sobą nieco nostalgiczny klimat. Nie są to na pewno radosne, żywiołowe kwiatki

[kropka75]

Gratuluję wszystkim mikołajkowych zdobyczy.

Kasiulka22 - współczuję niemiłej przygody. Oby była ostatnia.
I bardzo zazdraszczam pięknego zestawiku Bright.

A perełki gratuluję serdecznie. Zwłaszcza, że jej aukcyjna siostra bliźniaczka trafi do mnie.

[AmabA]

Wszystkim gratuluję zdobyczy
Kasiulko może i Tobie nie jest pisana Violetta ale sprzedawcy pisany jest napewno globalny negatyw za nieuczciwość.
Ja upolowałam Vocalise tzn. wiem że ktos z bliskich nabył je dla mnie
I jak będę grzeczna dostanę
Tyle że w nerwowej przedświątecznej atmosferze kiedy w pracy i w domu jak na złość przyspiesza trudno być grzecznym człowiekiem

[Kasiulka22]

Homyczku tak, opanowało mnie totalne szaleństwo zakupowe, a że największą radość sprawiają mi perfumy, to ostatnio poszalałam. Dziękuję za bardzo obrazowy opis Orazuli

Kropeczko, gratuluję Siostry teraz zostaną rozdzielone, chyba musimy zapewnić im możliwość stałego kontaktu

AmbA kochana tak masz rację, sprzedającemu należy się negatyw jak amen w pacierzu, tyle że ja okazałam się nierozgarniętą dziewczynką i zamiast wszystko dobrze sprawdzić, jak to później zrobił mój małż ja po wstępnych oględzinach perfum wystawiłam pozytywa. Pośpieszyłam się. Moja wina zdecydowanie i teraz to już nic się nie da zrobić. Zwłaszcza, że Violetta odjechała dziś z panami wielką pomarańczową śmieciarą.

Gratuluję Wszystkim wspaniałych skarbów

[mulier]

Napisane przez Kasiulka22

Kochana Burn niestety nawet nie próbowałam, bo co ja teraz mogę. Nawet nie liczę na uczciwość sprzedawcy. Oglądając Violette w samochodzie, wszystko wydawało mi się w porządku, oprócz tego że nie przeszła testu pierwszego psika, czyli że od razu poleciał płyn, zamiast powietrza. Zapach nie spodobał mi się, ale zrzuciłam to na karb mojego gustu i niczego poza tym. Ciekawe jak pachnie nie zepsuta Violetta? Chociaż teraz, to nawet nie chcę tego sprawdzać. Nie chcę tego śmierdziucha na oczy widzieć. Trudno muszę to przeboleć.

Na pocieszenie przybył do mnie dziś zestaw Versace Bright Crystal i jest cudowny Wygląda obłędnie i tak samo pachnie Jest też bardzo trwały, a wydawało mi się, że to taki ulotny zapach. Naprawde cudeńko. A korek zajmuje mi połowę półeczki Wógole musiałam dziś zepchnąć wszystkie flaszki do ściany bo już się nie mieszczą Muszę powyrzucać te pare pudełeczek które mam to jeszcze ustawię jakieś 3-4 flakony Albo małża przemebluję

Dziękuję Wam kochane za słowa pocieszenia

Homyczku a co to za zapach Orazuli? Fantastyczna nazwa.

Spadam sprzed tego komputera bo to mi na zdrowie nie wychodzi :

http://www.allegro.pl/item148375596_...ukt_folia.html

o proszę hihihihi i Kasiulka i Kropeczka zaatakowały razem cudna perłową kule....nie ma to jak robic zakupy w w tak miłym towarzystwie !!!!!

[burn-it-up]

Napisane przez kropka75

Gratuluję wszystkim mikołajkowych zdobyczy.

Kasiulka22 - współczuję niemiłej przygody. Oby była ostatnia.
I bardzo zazdraszczam pięknego zestawiku Bright.

A perełki gratuluję serdecznie. Zwłaszcza, że jej aukcyjna siostra bliźniaczka trafi do mnie.

Gratuluję Kropeczko
offtop:bardzo przepraszam za opóźnienia,próbeczki wyślę w poniedziałek

[truskawkowawiosna]

ja wlasnie dostalam przesylke z woda toaletowa serene 30ml za ktora zaplacilam z przesylka 14 zl, uwielbiam ten zapach

[bluegirl]

Napisane przez burn-it-up

Ustrzeliłam 75ml Innocenta

gratuluję jednak padło na Innocenta

[mulier]

Napisane przez truskawkowawiosna

ja wlasnie dostalam przesylke z woda toaletowa serene 30ml za ktora zaplacilam z przesylka 14 zl, uwielbiam ten zapach

gratuluję, naprawdę, świetna cena

[poissonivy]

No i ja dziś dostałam Extraordinary (używane, zostało ponad 30ml) za 14zł. Dawno już mnie kusił ten zapach, a nie chciałam kupować całej 50-ątki. Tak więc testuję i bardzo żałuję, że na korku mocno wyczuwam kawę, a na łapce niestety prawie wcale.

[chamelieu]

miniaturkę Ghost Deep Night. Bo ma taka fajną buteleczkę...
Czas sie leczyć