|
|
#121 | |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 1 556
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
Cytat:
__________________
"You may say i'm a dreamer, but i'm not the only one..." |
|
|
|
|
|
#122 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
Cytat:
No to żeście przyłożyły Wg mnie każdy ma jakieś problemy-każdy człowiek!A niektórzy ida na psychologie No przecież to troche dziwny stereotyp-to może jest jakiś kierunek gdzie idą ludzie co nie mają żadnych problemów ?Jak sądzicie?Strasznie mnie drażni ten pogląd Może dlatego,ze studiuje psychologie ?
|
|
|
|
|
|
#123 |
|
Przyjaciel Wizaz.pl
Zarejestrowany: 2001-10
Wiadomości: 12 462
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
|
|
|
|
|
#124 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 10 112
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
Masz rację (chociaż jedna Cię poprę), on nie ma prawa spojrzeć się na żadną obcą babę.
W pełni się z Tobą zgadzam. Cytat:
A tak w ogóle Kicia, to widzę, że wszystko świetnie sama wiesz najlepiej, więc na co Ci na forach ludziom głowy zawracać...
__________________
Laska maga ma na czubku gałkę..!
![]() |
|
|
|
|
|
#125 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 869
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
zastanawiam się, co Cię jeszcze trzyma przy tym facecie? nie umie patrzeć selektywnie (oprócz postrzegania kotów, samochodów i numerów autobusów jego wzrok rejestruje również kobiety- faktycznie to podejrzane), nie chce być na każde Twoje skinienie, czasami nawet ośmiela się może mieć własne zdanie i- OMG- nie rozumie po polsku.......
ja chyba z takim bym nie wytrzymała.....
__________________
..nie ma mnie, więc nie wątpię. .... Das also war des Pudels Kern! |
|
|
|
|
#126 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#127 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 562
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
Przeczytalam wszystkie wypowiedzi Kici....zenada. Pytanie przez nia postawione w temacie mowi samo za siebie, ja przytakuje. Dziewczyny powiedzialyscie tu wszystko... Watpie szczerze, aby Kicia studiowala psychologie, tak jak twierdzila, ze ma 19 lat....
|
|
|
|
|
#128 |
|
Przyjaciółka Wizaz.pl
Zarejestrowany: 2001-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 6 818
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
Dostałam zgłoszenie złego postu i muszę przyznać, że ręce mi opadły. Tak naprawdę to już szkoda mi tego nienarodzonego dziecka. Ono też będzie winne Twojego "nieszczęścia".
Kobieto opamiętaj się - ludzi nie da się kontrolować!!! A jeśli nie dojrzałaś do kompromisów to obawiam się, że w ogóle nie dojrzałaś do żadnego trwałego związku Bo życie z drugim człowiekiem (również z dzieckiem) oparte jest na kompromisach.A tak jeszcze od strony moderatora. Założyłaś wątek, dziewczyny bardzo mądrze Ci radzą. Nawet jeśli te rady nie są po Twojej myśli, to niegrzecznie się odszczekując łamiesz regulamin punkt 1. Dostałaś ode mnie upomnienie i 1 punkt karny. |
|
|
|
|
#129 |
|
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 76
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
ty to widze nadalabys sie z moim TŻten..
on tez ma takie wyobrazenie o idealnym zwiazku jak ty :| kisisc sie sami razem i nie daj boze zeby nie wtargnela w poblize nas jakas istota innej plci niz moja( z czasem zczyna eliminowac tez moja plec..tak by byl tlyko on) :| a jak juz sie tak zdarzy to awantury, pretensje, rekoczyny..powiem ci jedno.. z perspektywy sytuacji w jakiej jest twoj tz(sama jestem w takiej samej) zacznij go traktowac jak czlowieka albo zostaw..bo nie wyobrazasz sobie jakie to meczarnie dla niego..choc tyle ze dajesz mu wolna reke i ze moze odejsc..bo moj to by mi nie pozwolil normalnie sie rozstac... Edytowane przez BuBuSiuNia Czas edycji: 2006-12-11 o 17:33 Powód: ... |
|
|
|
|
#130 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2002-12
Wiadomości: 9 328
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
Rece ( i nie tylko) opadają jak czyta się ten watek, a dokładnie wypowiedzi załozycielki wątku. Śmierdzi mi jedno, Kicia twierdzi że ma 19 lat, a w profilu ma napisane że 21, to w końcu ile Ty masz lat...?Poza tym zgadzam się z każdą wypowiedzią dziewczyn, które dobrze Ci radziły, i sama nie omieszkam się napisac ze przydałaby Ci się wizyta u psychologa, względnie seksuologa
A podsumowując wypowiedzi Kici to na dzień dzisiejszy odpiowiem twierdząco na pytanie postawione w temacie wątku.
|
|
|
|
|
#131 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
|
|
|
|
|
#132 | ||
|
*sportaddict*
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 12 127
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
Cytat:
* nie prawda naprawdę, rzadko bywam na tym forum krytyczna, ale to już Twój kolejny post, po przeczytaniu którego współczuję Twojemu narzeczonemu... Cytat:
jak rozpuszczona 15-latka :/ Edytowane przez vadi Czas edycji: 2006-12-11 o 19:28 Powód: uzupełniam |
||
|
|
|
|
#133 | |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
Cytat:
Mam małą prośbę - zanim cokolwiek powiesz, policz najpierw do dziesięciu, potem weź kilka oddechów, przeczytaj regulamin - powtórz podane czynności kilka razy i dopiero zacznij stukac w klawiaturę... Dziewczyny chciały Ci pomóc, poradzić, zasugerować że źle robisz. Jeśli potrzebowałas, żeby Ci przyklasnąć trzeba było napisać... To się właśnie nazywa wdzięczność...
__________________
"I'm all alone, I smoke my friends down to the filter"
Tom Waits |
|
|
|
|
|
#134 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
Kicia porzuciła kolejny wątek, który się rozwinął nie po jej myśli
|
|
|
|
|
#135 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Warszawa - najczęściej
Wiadomości: 707
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
Ja mam nadzieję że wasze dziecko, rozum po ojcu odziedziczy
|
|
|
|
|
#136 |
|
Zakorzenienie
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
Może wzięła sobie do serca słowa Szefowej
(nie wywołuj... )
__________________
"I'm all alone, I smoke my friends down to the filter"
Tom Waits |
|
|
|
|
#137 |
|
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2005-12
Wiadomości: 562
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
|
|
|
|
|
#138 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 1 063
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
Nie wiem czy to bedzie dobre rozwiazanie, skoro tatus nie umie sie odciac od takiej despotki, tylko nie wiem czy to kwestia rozumu czy chwilowego zacmienia na oczach. Ja jako facet wyraze swoje zdanie. W zyciu nie trwal bym w zwiazku w ktorym nie mialbym prawa wyrazic swojego zdania, za kazde spojrzenia na jakakolwiek kobiete mialbym urzadzane awantury itd. Naprawde dziwie mu sie ze to wytrzymuje co do pytania z tytulu, nie mam kwalifikacji zeby to ocenic ale dobry psycholog napewno to zrobi, udaj sie do niego w trybie niezwlocznym dla dobra swojego, TZ oraz dziecka ktore dopiero pojawi sie na tym swiecie. C Ya
__________________
Jestem stuprocentowym facetem, na prawie stuprocentowo babskim forum
|
|
|
|
|
#139 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 143
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
Cytat:
Niektórzy z racji tego, że nie mają zachowań asertywnych przyjmują postawę życiową w stylu :przepraszam, żę żyję". Często jest tak że ludzie uważają, żę jeżeli się na prawdę kocha, to trzeba znieść wszystko. Gdybym była na jego miejscu, uciekłabym od niej, albo zdradzała ją- zasłużyła sobie na to U mnie jest wręcz przeciwnie. Zabraniam się mojemu TŻ tłumaczyć. Jak zaczyna to protestuję. Nigdy w życiu nie pozwoliłabym na to, żeby czuł się uwiązany i zależny. Jest wolny! Potrafi myśleć i wie że jest milion ważniejszych aspektów związku niż zazdrość. Jeżeli się kogoś kocha, to ufa się mu. A druga osoba nie nadużywa tego zaufania. Wystarczy być ze sobą SZCZERYM
__________________
|
|
|
|
|
|
#140 |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 3 545
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
Pewnie masz rację. Za to jak się jej zerwie ze smyczy to 3 miesiące będzie go szukać i ogłoszenia na słupach rozwieszać, że "wyszedł po mleko i nie powrócil"
ale szczerze muszę przyznać, z moją pierwszą miłością miałam podobnie (nie do tego stopnia,ale zazdrosna byłam strasznie ) więc może jest młoda i jeszcze z tego wyrośnie? przy kimś innym..choć w jej sytuacji.. sama nie wiem
|
|
|
|
|
#141 | |
|
BAN stały
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
Cytat:
W innych okolicznościach ok,młoda więc może ma czas żeby "zmądrzeć".Tylko tu jeszcze chodzi o to dziecko.Ona nie ma czasu wyrastać ze swoich-powiedzmy szczerze nienormalnych zachowań-bo niedługo zostanie matką.Smutno się robi gdy się pomyśli o tym dziecku.Cóz,rodziny się nie wybiera. |
|
|
|
|
|
#142 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 3 143
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
Cytat:
__________________
|
|
|
|
|
|
#143 | |
|
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
Cytat:
A moze on jest pantofel-masochista i to mu sie wlasnie podoba i to go przy niej trzyma??? Caly watek no no ze tez go wczesniej nie zauwazylam.Nadziwic sie nie moge co tez ta Kicia wyprawia. |
|
|
|
|
|
#144 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
a czego się spodziewałaś? Troche wyluzuj,inaczej nie widzę przyszłości dla tego związku,facet zwieje i tylko sie będzie za nim kurzyło...........
|
|
|
|
|
#145 | |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
Cytat:
|
|
|
|
|
|
#146 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
Agamazzi chyba utrafiła w sedno.... może to praca na jakieś zaliczenie, a my dałyśmy się podpuścić??
|
|
|
|
|
#147 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
|
|
|
|
|
#148 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 1 172
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
Nika, wydaje mi sie czy pomylilas watki?
__________________
Nie jestem leniwa. Mam zawyżone wymagania motywacyjne. |
|
|
|
|
#149 |
|
Wtajemniczenie
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
Nika rozumiem,że to do mojego podpisu
. Wysyłaj,zapraszam Cię do tamtego wątku |
|
|
|
|
#150 |
|
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 1 835
|
Dot.: czy ja jestem jakas chora psychicznie?
|
|
|
![]() |
Nowe wątki na forum Intymnie
|
|
|
| Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 18:53.




Jest moze dom samotnego ojca? Dla maltretowanych tatusiow?


?Jak sądzicie?Strasznie mnie drażni ten pogląd
Może dlatego,ze studiuje psychologie




Bo życie z drugim człowiekiem (również z dzieckiem) oparte jest na kompromisach.
on tez ma takie wyobrazenie o idealnym zwiazku jak ty :| kisisc sie sami razem i nie daj boze zeby nie wtargnela w poblize nas jakas istota innej plci niz moja( z czasem zczyna eliminowac tez moja plec..tak by byl tlyko on) :| a jak juz sie tak zdarzy to awantury, pretensje, rekoczyny..powiem ci jedno.. z perspektywy sytuacji w jakiej jest twoj tz(sama jestem w takiej samej) zacznij go traktowac jak czlowieka albo zostaw..bo nie wyobrazasz sobie jakie to meczarnie dla niego..


) więc może jest młoda i jeszcze z tego wyrośnie? przy kimś innym..choć w jej sytuacji.. sama nie wiem
dziewczyny wy kicii187 psychologa polecacie, a ona psychologie studiuje...
